Gothic 2 na nowym silniku? Zobacz fanowski projekt OpenGothic
W sumie fajna sprawa. Do Morrowinda istnieje już coś takiego, OpenMW i jest już w pełni grywalne, nie cierpi na żadne ograniczenia wynikające z leciwego silnika Morrowinda i można sobie skoczyć przy pomocy alchemii z Seyda Neen do Sheogoradu bez żadnych loadscreenów i widząc pod sobą całe Vvardenfell. Polecam.
W sumie fajna sprawa. Do Morrowinda istnieje już coś takiego, OpenMW i jest już w pełni grywalne, nie cierpi na żadne ograniczenia wynikające z leciwego silnika Morrowinda i można sobie skoczyć przy pomocy alchemii z Seyda Neen do Sheogoradu bez żadnych loadscreenów i widząc pod sobą całe Vvardenfell. Polecam.
Oto jak powinno wyglądać ulepszone GTA 5 na PS5 i XSX
Powinno wyglądać jak mocno zmodowane GTA V na PC zarzynające RTX 3090? Peeewnieee! Konsola za 2-3k PLN...
co ty gadasz? przecież niedługo ma wyjść remake jedynki który wygląda sto razy lepiej niz to coś powyżej
Może nie jest to dokładnie, to czego oczekujecie ale jest to solidna poprawa grafiki z podstawki gothic 1. https://www.gothic-reloaded-mod.org/en/
pavlo0007
"co ty gadasz? przecież niedługo ma wyjść remake jedynki który wygląda sto razy lepiej niz to coś powyżej"
Remaki nie mają nic wspólnego z oryginalnymi wersjami gier i rzadko udaje się przenieść ducha pierwowzoru do nowego tworu jakim jest remake. Są jak sequele z prawdziwego zdarzenia wydawane po wielu latach stawiające na nową formułę rozgrywki.
[/Wiedźmin]
[Remaki nie mają nic wspólnego z oryginalnymi wersjami gier i rzadko udaje się przenieść ducha pierwowzoru do nowego tworu jakim jest remake.]
To prawda. Ale w przypadku Gothica remaster nie ma żadnego sensu. Gra się mocno zestarzała, jest nieatrakcyjna dla nowego gracza, na remaster rzuciliby się tylko starzy wyjadacze, reszta by się odbiła. A wiadomo, że w tym biznesie chodzi o to, żeby wyciągnąć jak najwięcej kasy, a nie żeby zrobić jak najlepszą grę.
To prawda. Ale w przypadku Gothica remaster nie ma żadnego sensu. Gra się mocno zestarzała, jest nieatrakcyjna dla nowego gracza
Przede wszystkim to kwestia ekonomiczna, łatwiej będzie i znacznie taniej jest napisać podobny produkt od nowa, na współczesnych API, niż rozmontować stary silnik, tekstury, animacje, następnie odtworzyć/odnowić/zastąpić i złożyć z powrotem.
Z takim projektami zazwyczaj bywa tak, że nigdy w 100% nie zostają ukończone.
Nie wiem czy to ja jestem ślepy, ale przechodziłem Gothic 2 dosłownie kilka dni temu i praktycznie nie widzę różnicy...
Ja mam to samo, jakiś ignorant ze mnie, ale różnicy kompletnie nie widzę O_O
Bo tu nie chodzi o to żeby to wyglądało inaczej, tylko żeby wyglądało identycznie jak oryginał, ale na nowym silniku. Na silniku 64 bitowym, stabilniejszym i umożliwiającym znaczne modyfikacje gry, np. będzie dzięki temu możliwe kompletne przebudowanie interfejsu gry.
dalej wygląda jak gra sprzed 20 lat
Wszystko super, ambitny projekt, ale bez porządnej kasy, dzisiaj nie da sie zrobić zaawansowanej i dobrej gry.
Niestety takie mamy czasy, dzisiaj nawet indyki maja milion+ budzety i listę płac tak długa, że napisy trwaja kilka minut.
Nie przeskoczysz tego, mozesz zrobic ladna grafike, ale polegniesz na innych aspektach.
No chyba, ze zbierze sie 30tu juz dorobionych i bezpiecznych finansowo weteranów branzy, ktorzy zrobia zrzutkę, wynajma większą wille i w niej wyprodukują jakąś grę, ktora jwst spelnieniem ich marzen w wieku męskiego przekwitania.
To wtedy moze wyjsc jakiś "zayebiszczon".
W tym konkretnym przypadku pewnie chodzi o wygodniejsze modowanie i zwiększenie możliwości. Ze starego silnika wycisnęli modderzy pewnie co się dało na teraz na granicy posypiania, ale większym przekleństwem było raczej jak ciężko się im modowało i łatwo było coś popsuć.
Remaster i Remake to nie "tworzenie gry" i nijak się ma kosztowo, w najgorszym wypadku odpada tworzenie zadań, dialogi, mapa świata gry, scenariusz, postacie, moby, przedmioty, w lepszym również modele postaci, obiektów, mechanika. Pod tym względem Reboot jest bliższy nowej produkcji, zależy jak wiernie oddaje oryginał.
To nie jest remake w takim znaczeniu jak się niektórym wydaje. To jest przeniesienie gry na silnik napisany od zera będący wspierający nowe systemy. ONI nie chcą tworzyć wszystkiego od nowa, ale przenieść stare assety i mechaniki na nową bazę kodową kompatybilną ze współczesnymi API oraz dającą większą elastyczność dla współczesnych moderów będąc za razem kompatybilną ze starą grą. To jest podobne do tego co Night Dive robi tworząc remastery gier tyle, że w mniej profesjonalnym środowisku.
Returning 2.0 + New Balance + DX11 17.7 i podkręcone tekstury na 4K wygląda lepiej
Niektórzy komentujący to naprawdę idio... Osoby czytające bez zrozumienia.
To nie remake, remaster etc. Tylko napisanie SILNIKA gry od nowa, kompatybilnego z aktualnymi systemami i technologiami. Tak by gra działała bez fixów, bibliotek hll etc.
Ale po co gameplay z tego? Przecież to wygląda tak samo, nie ma nic do pokazania od strony wizualnej.
kompatybilnego z aktualnymi systemami i technologiami
No ok, to mogli pokazać zastosowanie tych nowych systemów i technologii albo pokazać cokolwiek co ma jakieś znaczenie w praktyce, a nie w teorii.
Podobny motyw ze Stalkerem (choć tam to głównie Call of Chernobyl i ew. coś na bazie OGSE), kto pamięta jakim śmietnikiem był kod oryginalnego STALKERa ten doceni przesiadkę na lepszy, stabilniejszy silnik 64-bitowy...
To nie jest remake, ani nawet remaster. Zmian graficznych tu nie zobaczycie. Ten projekt skupia się na przepisaniu kody gry na nowy silnik, co ma w znacznym stopniu poprawić stabilność gry na nowym sprzęcie. Jeśli zostanie ukończony (co przy otwartości kodu jest bardzo możliwe), to twórcy modów będą mogli robić jeszcze większe cuda z tą grą, a sama gra będzie działać bez jakichkolwiek patchy i poprawek. Jak dla mnie są to same plusy.