Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Ile dostanę ( ktoś miał podobny przypadek ) OC sprawcy :/

23.11.2021 22:30
😐
1
zanonimizowany1310097
33
Senator

Ile dostanę ( ktoś miał podobny przypadek ) OC sprawcy :/

Dzisiaj miałem bardzo przykry incydent, mianowicie, kierowca auta ciężarowego marki Scania z naczepą cofając, uderzył mnie w przód auta, moje auto to Opel Corsa D 2014r 1,3 CDTI 95KM/ 130 tys km przebiegu/ nigdy wcześniej nie bite, aż do teraz :/ Na wskutek uderzenia został połamany i popękany przedni grill przy logu Opla/ cały bardzo mocno zrysowany przedni zderzak+ pogięta atrapa dolna, Oraz połamane wczepy od tablicy rejestracyjnej. Kierowca przyznał się od razu do winy + spisaliśmy oświadczenie że jego wina (mam też nagranie na wideor. + zeznanie świadka - kolega jechał ze mną, dopisał się do oświadczenia). Zadzwoniłem do ubezpieczyciela sprawcy podałem wszystkie możliwe dane sprawcy i swoje+ przesłałem filmik, i pan kazał wysłać też zdjęcia itp, godzinę temu wysłałem na adres swojej sprawy. I teraz podstawowe pytanie o ile się ubiegać? po mojemu zderzak przedni jest cały do wymiany? a na pewno do malowania.. Corsa to nie żadne Porsche ale auto było wręcz w stanie idealnym.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-23 22:34:00
23.11.2021 22:40
Qverty
2
odpowiedz
Qverty
39
w olejku lub w pomidorku

Nie wiem czy w ogóle możesz się "ubiegać", firmy ubezpieczeniowe mają swoje tabelki z konkretnymi kwotami dla poszczególnych uszkodzeń, ja zgłaszając do ubezpieczalni zarysowanie zderzaka na parkingu odrazu dostałem info od konsultanta jaka to prawdopodobnie będzie kwota i nikt mnie nie pytał ile ja bym sobie życzył.

23.11.2021 22:42
Rumcykcyk
3
odpowiedz
2 odpowiedzi
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

I teraz podstawowe pytanie o ile się ubiegać?

Ubezpieczyciel sam wyceni szkodę tzn przyjedzie pan z protokołem i spisze na kartce szkodę (chyba, że wyceni na podstawie zdjęć) u mnie w PZU przyjechał osobiście. Może nawet walnąć kwotę 20 tys. Problem robi się później przy wypłacie bo ja też miałem wypadek na 2500 zł i ostatecznie otrzymaliśmy 500 zł ponieważ auto nie ma dużej wartości ALE ubezpieczenie kosztuje 100%. Auto masz młode więc powinno być dobrze. Tylko uprzedzam, że mogą zapłacić mniej jak oczekujesz. Ewentualnie dostaniesz kasę, a auto naprawisz u Mietka i coś jeszcze zarobisz.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-11-23 22:47:04
23.11.2021 22:46
3.1
zanonimizowany1310097
33
Senator

Ubezpieczyciel mówił że na podstawie zdjęć ( bez rzeczoznawcy) będą starać sie wycenić szkodę, no chyba że nie zgodzę się na podaną kwotę... ew sąd lub wycena w serwisie i proba negocjacji itp.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-23 22:55:34
23.11.2021 22:48
Rumcykcyk
3.2
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Z resztą zobaczysz na ile wycenią ale też żeby to co wycenili w 100% wypłacili, a przy okazji możesz się dowiedzieć na własną rękę ile wyniesie naprawa + części żebyś mniej więcej wiedział.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-11-23 22:48:33
23.11.2021 22:48
M@co
4
odpowiedz
8 odpowiedzi
M@co
124
Krzywda

Naprawiaj w ASO(lub w dobrym warsztacie) i skorzystaj z opcji likwidacji szkody bezgotówkowo.

23.11.2021 22:49
Rumcykcyk
4.1
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

Zależy jaki ubezpieczyciel bo może być tak, że nie zapłacą tak dużej kwoty za naprawę. Mają swoje też wyliczenia.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-11-23 22:49:39
23.11.2021 22:55
4.2
Llordus
215
exile

Dokładnie tak. Sprawdź u ubezpieczyciela z którymi aso mają umowy na bezgotówkową naprawę.

Do tego niech aso będzie twoim reprezentantem od usterek technicznych.
Z doświadczenia mówię.
Jak w ten sposób naprawiałem swoje auto parę lat temu, to miałem zgrzyty bo ubezpieczyciel sobie założył że całość prac wykonana będzie w 1 dzień, a aso wyceniło czas napraw na 4 dni robocze. Powiedziałem ubezpieczalni że jak wiedzą lepiej, to niech sobie z aso wyjaśniają, bo dla mnie istotna jest ekspertyza ludzi z aso, jako najlepiej obeznanych w temacie - i w związku z tym w aspektach związanych z techniczną stroną to aso jest moim reprezentantem. W tym momencie dyskusje się skończyły :)

Trochę też skopałeś że nie wezwałeś policji.
Jest niestety ryzyko. Ubezpieczyciel, zanim wypłaci pieniądze za naprawę, to sprawdza ze sprawcą, czy ten faktycznie potwierdza zdarzenie, jak i jego skutki. Jeśli sprawca zacznie kręcić (a znam takie przypadki z opowieści bliskich znajomych), to w zasadzie jedyną opcją wyjęcia auta z serwisu jest pokrycie kosztów samemu po czym dochodzenie zwrotu na drodze pozwu cywilnego.
Nie ma takich problemów w przypadku gdy na miejscu zdarzenia był patrol policji. W takiej sytuacji ubezpieczyciel bazuje na raporcie policyjnym i bez problemu może szybko potwierdzić, czy zdarzenie miało miejsce i kto był sprawcą.

edit:
Rumcykcyk-> to o czym piszesz to by miało spore znaczenie przy naprawie z AC. To dobrowolna składka i musisz się liczyć z wymysłami z dupy, których celem jest oszczędność kasy po stronie ubezpieczyciela. Niewiele da się chyba z tym zrobić.

Ale tutaj mowa o ubezpieczeniu OC. Ubezpieczyciel nie robi żadnej łaski. Jego obowiązkiem jest usunąć szkodę i doprowadzić pojazd do stanu sprzed powstania szkody. Poszkodowany ustala warunki, ubezpieczyciel nie ma nic do gadania.
Oczywiście w praktyce próbują różnych sztuczek - tutaj wchodzi kwestia na ile umiesz i chcesz się z nimi o swoje prawa wykłócać.
Ale jak się zaprzesz, ze naprawiasz bezgotówkowo w aso, to mogą tylko zagryźć zęby i płacić aso.

post wyedytowany przez Llordus 2021-11-23 22:59:03
23.11.2021 23:00
Rumcykcyk
4.3
Rumcykcyk
120
Głębinowiec

@ Llordus

U mnie była ciekawa sytuacja bo miałem stłuczkę z osobą która dopiero kupiła samochód i podała mi dane osoby OC która sprzedała samochód. Spisaliśmy oświadczenie i część. Następnie doszło do nas chyba pismo, że sprawca nie przyznaje się do winy itd. Bujaliśmy się kilka miesięcy bo osoba która zrobiła wypadek jak i sprzedający nie przyznawali się do winy i ubezpieczyciel nic nie mógł zrobić. Dopiero jak poszliśmy na policję to sprawa została załatwiona w kilka dni. Chyba też posypały się mandaty bo to ruszyła procedura na policji.

post wyedytowany przez Rumcykcyk 2021-11-23 23:00:59
23.11.2021 23:02
4.4
Llordus
215
exile

Rumcykcyk
Dlatego ja już w takich sytuacjach nie mam żadnych sentymentów. Jest zdarzenie - wzywam policję i tyle. Jak policja marudzi to im grzecznie wyjaśniam dlaczego są istotni i o dziwo z reguły szybko wpadali załatwić sprawę.
Nie żebym musiał często - ale ze 3 sytuacje przez ostatnie 10 lat miałem, z reguły nie ze swojej winy :(

To samo doradzam wszystkim innym. Niestety, za dużo cfaniakowania w narodzie, żeby ufać obcym w sprawach finansowych.

23.11.2021 23:07
😐
4.5
zanonimizowany1310097
33
Senator

Jak coś mam nagranie całego zajścia+ świadek oraz bezcenną miną pana Janusza na nagraniu i numery pojazdu...więc raczej w wała nie przy cwaniakuje że to nie on.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-23 23:08:06
23.11.2021 23:13
4.6
GoHomeDuck
65
Senator

Odnośnie wzywania policji - miałem kiedyś sytuację, że delikatnie stuknąlem zderzak jednej babce. Przyznałem się do winy i chciałem ugodowo się dogadać, ale ta i tak wezwała policję. Ci ją nieźle zbesztali i powiedzieli, że jeśli chciałem podpisać wszystkie dokumenty to za wezwanie policji bez potrzeby powinna dostać mandat

23.11.2021 23:17
4.7
Llordus
215
exile

GoHomeDuck-> mnie próbowali zawsze spławiać jeszcze jak z dyspozytornią rozmawiałem. że jak nie ma ofiar, i sprawca chce się przyznać, to po co mi patrol. tłumaczyłem że ze względu na potwierdzenie wiarygodne sprawstwa, i że od tego właśnie jest policja - i gość kończył gadkę, przysyłał patrol i nigdy patrol mi nic nie mówił.

bo i z jakiej racji?
od tego są żeby takimi sprawami się zajmować.

23.11.2021 23:25
A.l.e.X
4.8
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

to nie wiem co to była za policja. Policja ma zawsze obowiązek być bo musi wystawić mandal dla sprawcy a pytanie o potrzebę wezwania karetki to też rutynowe pytanie. Poza tym policja musi też być obowiązkowo jeśli została wezwana bo mogą być szkody trzecie w mieniu publicznym.

23.11.2021 23:06
mirko81
5
odpowiedz
mirko81
70
Slow Gaming

polecam opcje bezgotówkową z gwarancją idealnej naprawy. dajesz auto do Opla i po sprawie, naprawa wyjdzie np 5 tys i tyle pociągną z jego OC
nie interesują cię żadne negocjacje, negocjuje Opel z jego ubezpieczycielem, choć to tylko kwestia czasu

post wyedytowany przez mirko81 2021-11-23 23:09:22
23.11.2021 23:23
A.l.e.X
6
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

naprawiasz wszystko bezgotówkowo w salonie opla / oni się dogadają między sobą a opel zarobi bo wystawi za te czynności pewnie z 10K PLN. Możesz też sam naprawiać i różnica zostanie ci w kieszeni ale po co ci to to nie wiem.

23.11.2021 23:43
tmk13
👍
7
odpowiedz
5 odpowiedzi
tmk13
256
Generał
Image

W kwietniu 2019 r. człowiek cofnął w moją Corsę D (na ruchliwym skrzyżowaniu!) i wcisnął zaznaczony plastik. Sprawca został ukarany mandatem a jego ubezpieczyciel wypłacił mi ok. 650 zł na naprawę, którą wykonał palcem kowal przy wymianie oleju. Kontakt z ubezpieczycielem ograniczał się do wykonania jednego telefonu i wymiany dwóch maili.

23.11.2021 23:45
7.1
zanonimizowany1310097
33
Senator
Image

No to u mnie jest sporo więcej..

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-23 23:47:53
23.11.2021 23:45
7.2
zanonimizowany1310097
33
Senator
Image

:/

23.11.2021 23:46
7.3
zanonimizowany1310097
33
Senator
Image

:/

23.11.2021 23:50
7.4
1
Llordus
215
exile

wujek Władek
Wstaw to do aso. Jak zdemontują te osłony, to cholera wie co tam pod spodem się jeszcze mogło zadziać. A aso wykryje każdą zarysowaną nakrętkę i nakaże jej wymianę, żeby korozja nie właziła. Na tym zarabiają i są w tym akurat cholernie skuteczni :)

24.11.2021 10:02
Fett
7.5
Fett
240
Avatar

Wujek Władek dokładnie tak jak pisze Llordus. Niech rzeczoznawca jedzie z tym do Asa i niech rozbiorą zderzak bo pod spodem może być wszystko

24.11.2021 02:18
Persecutor
8
odpowiedz
Persecutor
44
Tosho Daimosu

Wujek Władek -> jak masz znajomego mechanika jedź i sprawdź czy pod maską wszystko gra. Są auta gdzie lekkie puknięcie w przód psuje przednie światła, zrywa zaczepy i wszystko wygląda ok do momentu jak wjedziesz w dziurę i nagle światła ci świecą w górę :P Ja mam tak w swoim nissanie, raz przywaliłem w słupek zimą z naprawdę małą prędkością, tak lekko że przedni zderzak nawet śladu nie miał po tym, ale lampy zerwały się z zaczepów. Ubezpieczyciel ci ze zdjęć tego nie wyczyta :)

post wyedytowany przez Persecutor 2021-11-24 02:18:31
24.11.2021 06:47
Morbus
9
odpowiedz
1 odpowiedź
Morbus
242
settler

Szwagier zaparkował przed sklepem, pech chciał że gość parkując przyhaczył połowę auta. Na sklepie była kamera jednak właściciel czy też sprzedawca nie chciał udostępnić nagrania - wezwana została policja i sprawca się odnalazł. Auto miał przyjechać wycenić rzeczoznawca jednak po wysłaniu zdjęć sprawa została załatwiona telefonicznie. Za auto rok wcześniej dał 9000zł a za szkodę - delikatne wgniecenie i rysy na 4 elementach dostał ponad 4000zł.
Sam mam stare passerati z 2004r i zastanawiam się czy przy kolizji nie z mojej winy i chęci bezgotówkowej naprawy nie wycenią np uszkodzenia zderzaka, chłodnicy - jako szkodę całkowita ? :>

24.11.2021 21:31
mirko81
9.1
mirko81
70
Slow Gaming

Morbus
Nie koniecznie. Bezgotówkowo naprawiłem tył takiej Fiesty, kosztowało wiecej niż wartość auta. Miesiąc trwala naprawa w serwisie Forda z negocjacjami ale pchneli sprawe.
Opiekun naprawy powiedział: "muszą zapłacić"

post wyedytowany przez mirko81 2021-11-24 21:33:29
24.11.2021 09:09
cswthomas93pl
10
odpowiedz
cswthomas93pl
142
Legend

W 99% przypadków cenę zaniżają, więc proponuję naprawę bezgotówkową jak pisali panowie wyżej.

24.11.2021 09:59
Fett
11
odpowiedz
Fett
240
Avatar

Pare lat temu miałem niewielką stłuczkę. W dupę wjechał mi samochód i dopchnął mnie do samochodu przede mna. A później w ten za mną wjechały 3 kolejne i zrobiły ze mnie kanapkę :D Była policja, spisane papiery, wsiadłem w samochód i pojechałem do domu. Rozwalony zderzak, zaczepy, pękniety reflektor, tylni zderzak i klapa od bagażnika, troche plastików, zaczepy. Ubezpieczalnai przybiła mi szkode całkowitą i chcieli przehandlowac mój samochód poniżej średniej :D Odwołanie, naprawa bezgotówkowa w ASO, odwołanie odrzucone ponieważ ASO wyceniło naprawę powyżej wartości samochodu, kolejne odwołanie i koniec końców naprawiłem samochód w normalnym serwisie. Koszt naprawy wyniósł prawie 20 tys. a sprawa ciągnęłą się 2 miesiące. Szczęście w nieszczęściu, że na ten czas firma ubezpieczeniowa podstawiła mi auto zastępcze. Dlatego zawsze jak widzę nagrania z kamerek, że zamiast ktoś odpuścić ładuje klakson i doprwadza do stłuczki to rozkładam ręce bo wiem ile później z tym zachodu jest. Współczuje corsy

24.11.2021 10:11
Mr. JaQb
12
odpowiedz
Mr. JaQb
110
Legend

Bezgotówkowo, a jak chcesz dostać gotówkę to skorzystaj z usług jakiejś firmy dopłacającej do odszkodowań, bo ubezpieczalnia sama z siebie zaoferuje jakieś śmieszne pieniądze za najtańsze zamienniki.

24.11.2021 13:42
👍
13
odpowiedz
3 odpowiedzi
zanonimizowany1310097
33
Senator

TEMAT DO ZAMKNIĘCIA, Byłem u takiego swojego mechanika: sprawdził lampy, pass, przedni, chłodnice i jest ok. Całość za lakierowanie całego zderzaka oraz wymianę kratki na nową tablicę rejestracyjną+ wymiana górnej i dolnej atrapy na nową + wymiana atrapy loga opla na nowe + robocizna mechanika koszt wszystkiego 1970Pln ( auto już wstawione) Z OC sprawcy mam dostać 2555pln.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-24 13:43:02
24.11.2021 16:06
cswthomas93pl
13.1
cswthomas93pl
142
Legend

Możesz się odwołać i ugrać coś więcej, zawsze parę groszy wpadnie do kieszeni

24.11.2021 16:19
13.2
zanonimizowany1310097
33
Senator

Raczej nie ma szans, i nie mam siły na zabawy w sądy,( auto za 3 max 4 dni do odbioru będzie zrobione i święty spokój) po rozmowie z mechanikiem u którego wstawiłem auto, jakbym miał na siłę wymieniać cały kompletny przedni zderzak w 100% ze wszystkim możliwymi elementami/plastikami i duperelami, z robocizną to by wyszło w ASO właśnie niecałe 2600pln, a że wstawiłem do mechanika nie autoryzowanego ale też nie taniego, lecz solidny, zawsze u nich robię od 10 lat naprawy jak coś jest nie tak z autami, to wyliczyli koszt 1970pln i jeszcze ponad 500pln na tym zarobie... to tylko Corsa w wersji bieda edyszyn :P byłem przy demontażu zderzaka/ pas przedni/ lampy /chłodnica nie naruszone.

post wyedytowany przez zanonimizowany1310097 2021-11-24 16:22:37
24.11.2021 16:53
13.3
zanonimizowany1310097
33
Senator

Lakierowanie zderzaka + odczynnik typ Kr 10 JC/RBG : 700pln
Koszt nowej dolnej i nowej górnej atrapy zderzaka +lewa zaślepka+ robocizna : 650 pln
Nowy pass srebrny -logo opla ( był porysowany i pęknięty) + robocizna-wymiana koszt : 550 pln
Nowa ramka tablicy rejestracyjnej : 70 pln.

24.11.2021 16:45
jasonxxx
14
odpowiedz
jasonxxx
153
Szeryf

I teraz podstawowe pytanie o ile się ubiegać? po mojemu zderzak przedni jest cały do wymiany? a na pewno do malowania

Nie możesz się o nic "ubiegać" tylko musisz poczekac na kosztorys. Rzeczoznawca wyceni szkodę i przygotuje dwa kosztorysy:
- dla wskazanego serwisu, który zlikwiduje szkodę - będzie to wycena oparta na stawce rbh danego warsztatu
- kwotę do wypłaty
Wycena nr 1 będzie dużo wyższa, ale Ty tych pieniedzy nie zobaczysz tylko warsztat, który zlikwiduje szkodę.
Wycena nr 2 będzie oscylowała na granicy możliwości zakupu najtańszych części na zamiennikach i zapewne nie starczy na robociznę, a na pewno nie np. w ASO.
Jak nie masz znajomości, kolegi, który Ci to naprawi tanio to pozostaje Ci opcja nr 1. Jak kolega naprawi tanio na używanych częściach, jest szansa, że wyjdziesz na zero.

Forum: Ile dostanę ( ktoś miał podobny przypadek ) OC sprawcy :/