Serial Arcane; powstaje 2. sezon animacji opartej na League of Legends
Super. Pierwszy sezon oglądałem z ciarami na plecach, mimo że podchodziłem do niego na początku z rezerwą.
Serialu jeszcze nie oglądałem, ale patrząc na to kto za tym stoi (a dokładniej jakie i czyje pieniądze) jestem pewien, że decyzja o drugim sezonie nie zapadła na dniach, ale drugi sezon na pewno przygotowywany już jest od jakiegoś czasu.
Oby tylko nie okazało się, że pierwszy sezon (ponoć chwalony - nie oglądałem jeszcze) to taki bait, aby w drugim już wpychać odpychające wątki - jak z niektórymi seriami filmowymi, gdzie pierwsza część jest bardzo dobra, ale kontynuacje zaczynają np. odcinać kupony, albo są "ulepszane"...
No to powiem Ci, że wepchnięty wątek jest już w tym sezonie, oczywiście nie mógł się netflix powstrzymać
Ktory watek masz na mysli?
Z tego co wiem, to te "wepchnięte wątki" są w lore Lola od lat, więc radziłbym się zastanowić zanim zaczniecie jechać po Netflixie.
Kolegom chyba chodziło o wątki środowisk LGBT+, których pojawianie się w różnych produkcjach jest ostatnimi czasy powszechne a na które ludzie reagują różnie z czego najbardziej dostrzegalne są dwie reakcje - chwalenie ich wystąpienia lub szkalowanie na potęgę.
Jeśli wepchnięty wątek to
spoiler start
relacja vi i caitlyn to nie czuć że jest to jakoś na siłę, ja nie znam lore więc nie wiem jak jest w grze, ale tutaj ta relacja jest bardzo fajnie przedstawiona, (może trochę za szybko ze względu na liczbę odcinków), momentami subtelnie poprzez jakiś uścisk, mimikę czy dłonie, co też jest trudne do pokazania w takiej animacji
spoiler stop
Miło mi o tym czytać jako, że mojemu koledze Arcane bardzo się podobał a państwo Zagrajnikowie skutecznie mnie przekonali do zapoznania się z serialem, więc będzie więcej do oglądania.
Za..jedwabiście :D W grę nie gram, lore nie znam ale w serial wsiąkłem. Genialna oprawa wizualna i muzyczna (tytułowy utwór "Enemy" ma swój własny animowany teledysk n YT jakby ktoś nie wiedział).
No i super bo serial kozak, choć gry nie cierpię xD Nawet polski dubbing daje radę
Dobrze że idą za ciosem i to kontynuują, bo jest co kontynuować, a przede wszystkim na każdym kroku widać że włożono do produkcji serialu mnóstwo serca.
Oby więcej takich adaptacji gier w świecie filmowym.
Fajny serial i najlepsza ekranizacja na podstawie gier,
spoiler start
jedynie wątek Vi gdzie została ukryta w więzieniu pełnego ludzi Silco troszkę głupi.
spoiler stop
Czemu?
spoiler start
Silco nie miał pojęcia że vi żyje, a ta katowana była przez strażników albo na zlecenie szeryfa albo dla przyjemności naczelnika, ten z tatuażami jak trafił do więzienia był raczej zaskoczony jak tam trafił i ją spotkał
spoiler stop
spoiler start
Chodzi o to, że Vander był bardzo znany tak samo Vi i jej ekipa także. Przecież chodziła czasami na stołówkę, gdzie zaatakowała dryblasa, więc pewnie przez te kilka lat też ją ktoś widział i rozpoznał.
spoiler stop
Jest tyle świetnych seriali, a to jest najlepsze co widziałem do tej pory... i pomyśleć, że jest to animacja! mój mózg do teraz nie ogarnia jakie to jest dobre... zresztą widać po reakcjach ludzi niezwiązanych z LoLem, którzy uważają to za arcydzieło, a uwierzcie mi, że dla nas jako fanów lore LoLa jest nawet czymś więcej. Polecam obejrzeć i czekamy na drugi sezon!
Riot mnie tym serialem mega pozytywnie zaskoczył. Wzięli na warsztat bądź co bądź dosyć przeciętne lore, które przecież zaczynało swój żywot jako niezbyt spójna i rozbudowywana dopiero z czasem doklejka do arcadowej gry wieloosobowej, a stworzyli na jego kanwie coś niesamowicie dobrego. Moim zdaniem jest to bezapelacyjnie najlepsza w historii filmowa opowieść zainspirowana grą video. Nie chcę tego nazywać ekranizacją, bo tak po prawdzie to Arcane nie przenosi na małe ekrany żadnej konkretnej historii ze świata LoL'a, tylko tworzy własną, zmieniając dotychczasowy lore, dopisując nowe wątki, wykorzystując znane miejsca, postaci, przedmioty, mitologię, wydarzenia itd.
Widać wyraźnie, że Riot ma wielkie plany co do tego uniwersum i jeżeli scenarzyści utrzymają taki poziom (także w grach, które Riot tworzy), to ja jestem za. Kto wie, może wymyślony przez nich świat będzie mógł kiedyś stanąć w szranki np. z uniwersum WarCrafta czy Warhammera? Blizzard też zaczynał od RTS'a, który fabułą przecież nie stoi. Może nawet LoL w którymś momencie przestanie być priorytetem i zostanie zdetronizowany przez inną produkcję (tak jak WoW pożarł kiedyś WarCrafta), w końcu Riot dłubie podobno nad MMORPG w świecie LoL'a...
Jeżeli ktoś ma Netflix'a, to powinien Arcane obowiązkowo zobaczyć, nawet jeżeli nie zna albo nie lubi LoL'a.
Serial zachwyca oprawa AV. Spodziewałem się czegoś innego, czegoś na wzór filmików promocyjnych kolejnych wydarzeń w świecie LoLa [takie fajne CGI] a tutaj dostaliśmy prześłiczną sztukę. Samego LoLa nie lubię oraz nie grałem, ale serial łyknąłem bez niczego. Szkoda, że na drugi sezon przyjdzie nam poczekać.
Drugi sezon na pewno będzie lepszy pod względem oprawy graficznej. Widać w kolejnych odcinkach progres animatorów.
W pierwszych odcinkach rzuca się w oczy bardzo słaba mimika, wręcz nie pasująca do tego stylu. W ostatnich 3 już pasuje. Dobrze oddaje emocje i dane myśli.
Ten serial ma też chyba najgorszą czołówkę w historii seriali. Zdradza bardzo dużo tego co jest w kolejnych odcinkach. Parę rzeczy z drugiego sezonu też pokazuje. Stylistyka też zarżnięta z Piratów.
Najlepszy serial animowany jaki oglądałem.
Widocznie ekranizować trzeba słabe gry, żeby wyszedł bardzo dobry film.
Serial zajebjsty. Jedynie zrobienie dwóch postaci na siłę lesbijkami jak i zakończenie (a raczej moment w którym się serial kończy) mi się nie podobały.
spoiler start
Akurat relacja Vi i Caitlyn miała w serialu więcej subtelności i wyczuwalnej chemii, niż ta Jayce''a i Mel :). Poza tym ich rzekomy związek był przedmiotem spekulacji w LoL''owym lore już od dawna i Riot najwidoczniej postanowił go oficjalnie potwierdzić (podobnie jak pokrewieństwo Vi i Jinx), robiąc to zresztą w bardzo umiejętny i wysmakowany sposób, bez nachalności czy grania pod publikę.
spoiler stop
1. Oznacz spoilery. Nie wszyscy widzieli.
spoiler start
2. Przedmiot spekulacji pojawił się po jednym fanficu i co bardziej kolorowi idioci podjeli temat. Porównywać to do pokrewieństwa Vi i Jinx to debilizm i nie ta skala.
3. Drugi związek też idiotyczny swoją drogą, choć po scenie łóżkowej, ciekawiło mnie w ilu odcinkach będzie półnagi Jayce, bez zdziwienia - wielu.
spoiler stop
Eee chyba przesadzasz ich relacja raczej na wymuszoną nie wygląda, masa ludzi która to ogląda nie znając lore LoLa była zdziwiona że nie są parą w grze xD
A poza tym fabułę mogą tak poprowadzić, że nawet nie będą jakimiś przyjaciółkami, ale raczej będzie to w obawie przed banem w Chinach
dlaczego dla was każda taka relacja jest zrobiona "na siłę"? albo inaczej, kiedy NIE JEST zrobiona na siłę? wtedy, kiedy jej w ogóle nie ma?
Arcane to dno zwykłe widowisko Disneya dla całej rodziny i nie ma nic wspólnego League of Legends
Serial to inny twór niż gra, nie musi zgadzać się z lore ligi. Bynajmniej nie jest zwykłym widowiskiem. Kreacja postaci jest świetna. Marcin Łukański zwracał uwagę na świetne oświetlenie i kadry, a gość się zdecydowanie na tym zna.
Osobiście nigdy w Ligę nie grałem i na pewno nie zagram bo to nie produkcja dla mnie (może jakby się pokusili o singla z miodną fabułą)
Serial natomiast... Serial to mistrzostwo! Potrafią w pisanie bohaterów. Jako człowiek który nie miał jakiejkolwiek styczności z tą twórczością wcześniej, czekam z niecierpliwością na więcej.
Szczerze powiedziawszy chciałbym więcej produkcji, które trzymają zbliżony poziom.
To jedna z tych animacji, która patrząc po liczbie postaci w grze może się ciągnąć w nieskończoność. Sprawdzając teraz z ciekawości jak były nagrywane animacje pod grę z lat wcześniejszych uważam że powinni wcześniej zająć się robieniem serialu. Piękna sprawa.
Powiem tak - spodziewałem się fajnego serialu na podstawie gry w którą gram od wielu lat, a której świat uważam za jeden z najciekawszych światów fantasy jakie stworzono.
A dostałem serial wręcz idealny. Mimo że, na pierwszy rzut oka może się wydawać, że przez swój styl artystyczny dostajemy "kreskówkowy" serial dla dzieci na podstawie gry, to jest to jeden z najlepszych seriali ogólnie ostatnich lat - dobrze poprowadzona fabuła i postacie z krwi i kości, nie bojący się pokazywać przemocy, zła, erotyki czy przekleństw w dobrze dobranej ilości i momentach (mimo, że sama gra potrafi być pod tym względem ugrzeczniana), z wpasowującą się ścieżką dźwiękową. I jedynie szkoda, że tak krótko i chce się więcej.
Pół żartem, a pół serio to Riot ostatnimi czasy naprawdę lepiej działa na innych polach niż ich flagowa gra i nie obraziłbym się, jeśli jeszcze bardziej poszliby w tego typu seriale (a chyba padała nawet plotka kiedyś o realizacji filmu).
I tak odnośnie komentarza gdzieś wyżej - Netflix nie tworzył tego serialu, on jest tylko platformą na której jest wyświetlany.
PS. Popatrzałem z ciekawości na oceny na filmwebie i tak w rankingu seriali jest on na ósmym miejscu. Imponujące, biorąc pod uwagę jak zazwyczaj marudni i wybredni są użytkownicy tego portalu.
Pół żartem, a pół serio to Riot ostatnimi czasy naprawdę lepiej działa na innych polach niż ich flagowa gra i nie obraziłbym się, jeśli jeszcze bardziej poszliby w tego typu seriale (a chyba padała nawet plotka kiedyś o realizacji filmu).
I tak odnośnie komentarza gdzieś wyżej - Netflix nie tworzył tego serialu, on jest tylko platformą na której jest wyświetlany.
Tyle, że to nie Riot jest odpowiedzialny za ten serial. Zlecili to zewnętrznej firmie, która już z nimi współpracowała przy kilku materiałach z poprzednich sezonów. To oni odwalili całą robotę, a Riot wyłożył tylko kase. Netflix nic nie ma do tego serialu. Nie dokładał sie do produkcji, tylko kupił gotowy produkt na swoją platformę.
Nie zgodzę się do końca z tym co powiedziałeś. I o ile to prawda, że za wykonanie serialu odpowiada zewnętrzna firma z którą Riot współpracuje od lat, tak jednak byłbym gotów postawić dyszkę, że już sam za sam scenariusz odpowiadają jednak twórcy gry (a konkretniej to zapewne specjalnie do tego stworzony osobny zespół). Plus nie zapominajmy o świetnej ścieżce dźwiękowej stworzonej przez między innymi Imagine Dragons.
Nie gram w LoL. Nie znam w ogóle tego świata, ale nieco z nudów i ciekawości odpaliłem serial. Okazało się, że jest świetny. Muzyka i to co widzimy są naprawdę świetne. Klimat bardzo fajny. Bardzo udane...
Warto wspomnieć, że to nie Riot odpowiada za serial i ten styl.
Ludzie chwalą Riot, ale oni dali tylko uniwersum, a nie scenariusz, kreskę animacji itd.
Całość tworzyło francuskie studio Fortiche. To oni stworzyli tak genialny styl juz jakiś czas temu. W zasadzie z tego słynie to studio. Dlatego Riot wybrał ich do tworzenia tej animacji.