Jestem osobą praworęczna. Prawa ręka jest dominująca. Kilka razy jednak, ktoś zwrócił mi uwagę, że otwieram rzeczy lewa. Butelka soku, wódki, słoik itd. Trzymam prawą, otwieram lewą.
Dla mnie to naturalny odruch i ciężko mi zrobić to inaczej. Jak u Was?
Pytam bo akurat ktoś znowu zwrócił na to uwagę i zaczęło mnie to zastanawiać.
normalnie- lewa trzyma, prawa odkręca, może zwyczajnie jesteś mańkutem (nie żeby to było coś złego)
Odkręcasz lewą a jak np. piszesz prawą to możesz być oburęczny. Pomyśl którą nogą kopiesz piłke np.
Mańkutem nie jestem. Lewą ciężko zrobić cokolwiek więc i obureczność odpada. Tylko otwieranie.
Owszem, używam czasem lewej by np. dokręcić coś jak nie ma miejaca ale tak poza tym to tylko prawa.
Otwieram lewą - jestem praworęczny, mieszam herbate zgodnie ze wskazówkami zegara.
Jestem praworeczny, butelki czasami otwieram prawa, a czasami lewa reka
Lewą. Na gitarze też wolę grać lewą. Prawą potrafię otwierać, ale strasznie niewygodnie. Zastanawiam się czemu tak jest. Prawdopodobnie, z długoletniego grania. Prawą trzymam myszkę, i mam pewno zwyrodnienie. Lewy nadgarstek, mogę tak zgiąć, że palcem dotykam skóry. Prawą nie potrafię. No i lewą jednak ogarniam więcej klawiszy. Więc jakoś tak. Tylko nie potrafię sobie przypomnieć, czy zawsze tak robiłem, czy jednak kiedyś, otwierałem prawą. Ale już piszę prawą, jem prawą . Ale lewą też mi się pewne rzeczy lepiej robi.
Chociaż wodę otwieram lewą, może z prostej przyczyny. Jak otwieram lewą, to prawą trzymam butelkę, i łatwiej mi ją trzymać ;D Lewą rękę mam niepewną, i boję się że wyleję.
W grach też różnie. Np w takich jak GTA ,prowadzę samochód wsadem. Na strzałkach też potrafię, ale wygodniej mi na wsadzie grać. Ale już w symulatorach, np ETS 2, to już gram na strzałkach. Nie potrafię lewą wyczuć skrętów ;D I dopiero teraz zauważyłem, że numeryczną potrafię obslugiwać lewą, prawą nie ma szans. Bo nauczona korzystać z myszki
Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale chyba robię tak jak ty — prawa trzyma, lewa odkręca :D
Słoiki i butelki zawsze lewą. Cała reszta prawą w sensie pisze prawą, myszkę trzymam w prawej, widelec też w prawej. Jak jade np na desce albo hulajnodze, to też najwygodniej mi z prawą nogą z przodu a lewą się odpycham. Mój chłopak natomiast, mimo iż jest praworęczny, na desce/hulajnodze lewą nogę trzyma z przodu a prawą się odpycha o.o I np jak strzelamy z wiatrówki, to ja kolbe trzymam lewą ręka a prawą mam na spuście. On to robi na odwrót. Nie rozumiem tego xD
Jestem leworęczny i dopiero Ty tym wątkiem uświadomiłeś mi, że o ile słoiki ZAWSZE odkręcam lewą- trzymając prawą, to butelki ZAWSZE odkręcam prawą- trzymając lewą!
Tak jak ty.
Butelka w prawej, zakrętka w lewej.
Poczytajcie o lateralizacji - to wam rozjaśni skąd się bierze to, że jesteśmy lewo lub praworęczni.
Sam jestem mańkutem ale pojedyńcze czynności lepiej wykonuję prawą ręką.
Natomiast najlepsze jest to, że używam myszki lewą ręką z ustawieniem klawiszy niezmienionym jak dla praworęcznych i oba klikam tylko palcem wskazującym zmieniając jego położenie. Chyba, że trzeba wcisnąć 2 jednocześnie.
W normalnym położeniu dłoni LPM mam pod środkowym palcem ale i tak klikam wskazującym i nie potrafię tego zmienić. To się samo dzieje.
No i ja zawsze ładnie rysowałem :p
Natomiast najlepsze jest to, że używam myszki lewą ręką z ustawieniem klawiszy niezmienionym jak dla praworęcznych
A co w tym "najlepszego", czy dziwnego? Większość leworęcznych tak robi.
Nakrętki słoików otwieram lewą ręką. Jestem praworęczny.
Łyżeczką mieszam w przeciwną stronę niż wskazówki zegara.
Myszkę trzymam prawą, ale tylko lewą dłonią obsługuję klawiaturę numeryczną, inaczej niż praworęczni koledzy z pracy.
Wiele osób jest też z natury leworęczne, ale zostały "przełożone" przez rodziców/nauczycieli. Z bardzo wielu różnych powodów.
Tutaj też podzielę się pewną ciekawostką.
Z racji, że filmuję wesela, a jakże, w pewnym momencie życia zauważyłem, że prawie zawsze filmuję pary idąc w przeciwnym kierunku, niż one się kręcą - dlatego, że obrazek jest lepszy, bo mijamy się często, zamiast ich gonić. I zawsze jest to ten sam kierunek ---->
I popytałem kilku instruktorów tańca i w sumie bez niespodzianki. Faktycznie większość facetów jest praworęczna i w tym kierunku obracają swoje partnerki ;)
Oczywiście potwierdziłem swoją teorię na pewnym weselu, gdzie przyobserwowałem faceta, który faktycznie większość partnerek obracał w drugą stronę, bo od razu rzuciło mi się to w oczy. Bo trzeba też pamiętać o tym, że nie wszystkie partnerki całkowicie poddają się i dają się prowadzić tak jak facet tego chce. Zapytałem go i bingo bango bongo - ów pan ogólnie należy do grupy ludzi, którzy są "przełożeni" na praworęczność, ale wiele odruchów pozostaje leworęcznych. Był totalnie zaskoczony - w sumie też bym był, gdyby obcy koleszka podszedł i zapytał tak z dupy, czy jestem prawo czy leworęczny :D ale pośmialiśmy się, poopowiadał mi kilka historyjek, łącznie z przekładaniem strzelby w specificzny sposób, bo jest myśliwym. Juz dokładnie nie pamiętam, ale chodziło o to, że praworęczni właśnie robią to inaczej.
Faktycznie :) Nigdy się na tym nie zastanawiałem. Ot naturalne jest dla mnie odkręcanie butelek, słoików czy czegokolwiek lewą ręką, a lewo ręczny nie jestem. Piszę i ogólnie dokładniejsza jest prawa ręka, piłkę kopię praktycznie tylko prawą nogą bo lewa to kolokwialnie mówiąc służy do wsiadania do tramwaju. Może trochę obu ręczny jestem bo nie mam większego problemu z robieniem rzeczy mniej czy bardziej precyzyjnych lewą ręką ale na przykład nie potrafił bym pisać lewą. Kiedyś próbowałem i nie wiedziałem od której strony literki zacząć pisać :D
Mimo że piszę prawą ręką, to tak naprawdę lewą potrafię zrobić wszystko tak samo jak prawą. Jedynie pisać nie potrafię (chyba że hieroglify się do tego zaliczają), choć myślę że jakbym przysiadł i ćwiczył to bym się zbliżył do poziomu prawej. Herbatę mieszam w prawo, ale już jak wycieram coś to czasem na lewo lub prawo. Podobnie ze słoikami czy nakrętkami. Telefony i inne urządzenia obsługuję tak samo bezbłędnie lewą jak i prawą. Miałem też przez pewien czas używanego GBA SP, który występował również w wersji dla leworęcznych. Problem? Nie dla mnie. Różnica między lewą, a prawą u mnie poza pisaniem to jeszcze jest taka że prawą mam słabszą ale za to dużo bardziej precyzyjną. Natomiast lewa jest silniejsza (może dlatego właśnie otwieram nią częściej słoiki) oraz taka bardziej sztywna przez co używam jej do dokręcania czy dociskania gdzie potrzeba naprawdę sporej siły.
Kiedyś też od jednego lekarza usłyszałem że to jest zaburzenie, bo prawidłowo można być tylko jednoręcznym. Trochę mnie to zdziwiło, bo przecież to większa uniwersalność i wygoda.
Natomiast co do nóg jeśli chodzi o sporty to głównie prawa noga, lewą też coś tam potrafię ale prawej nie ma nawet startu. Nie ten sam poziom co w przypadku rąk i ćwiczenia raczej też przyniosłyby niewielki przyrost umiejętności.
PS w końcu jesteśmy na portalu o grach, więc klawiaturę też ogarniam bez problemu samą lewą jak i prawą. Dla ciekawości mysz też, choć nigdy nie przestawiałem przycisków to wiele razy z ciekawości grałem w UT, CS czy Q3 lewą i sprawność prawie identyczna.
Prawą ręką robię większość rzeczy. Siła rąk jest dość równo rozłożona więc odkręcając coś trzymam z przyzwyczajenia lewą ręką i odkręcam prawą, ale jak sięgnę po coś prawą ręką to i lewą sobie odkręcę bez problemu. Za to lewa noga na przykład potrafi tylko kulać piłkę po ziemi, gdy prawa potrafi normalnie strzelać piłeczkę w miarę celnie jak na mnie. Lewą ręką piszę hieroglify, w sumie bardziej czytelne niż moją prawą kiedyś pisałem, bo więcej mi czasu zajmowało więc jako tako kształty były (kwadraty, ale to szczegół xD) . Ale od jakiegoś czasu pismo zaczęło mi się poprawiać, bo się o to staram. W sumie jak całe życie pisałem pismem niemal runicznym- tak z dnia na dzień poprawiłem pismo dwukrotnie i codziennie zmiany są ogromne- wystarczyło chcieć heh. Za to lewej to ja w życiu bym tak nie wyćwiczył. Tylko lewy kciuk może się równać jakoś z prawym- bo pisanie na telefonie to wymusiło, by zrównoważyć prędkość.
Lewej ręce w ogólnym rozrachunku musi być bardzo smutno, że jest taka niedoceniana :<
W sumie moglibyśmy zrobić sobie wyzwanie używania przez tydzień lewej ręki jako głównej. Oznacza to przy komputerze mycha w lewej (chyba, że ktoś ma wertykalną), próbowanie i nauka pisania lewą ręką, pilot od telewizora w lewej i tak dalej. Mogło by być ciekawie hehe
Jestem praworeczny i prawonozny, odkrecam sloiki lewa reka, lewa reka mieszam zgodnie z ruchem wskazowek zegara, prawa przeciwnie.
Ale tęga rozkmina :)
Odpowiadając na pytanie - praworęczna, odkręcam lewą trzymając w prawej.
Dla kontrastu małżonek leworęczny, robi tak samo.
Od wczoraj chwytamy butelki i staramy się robić testy :D
Wnioski: chodzi o anatomię, a nie o lewość/prawość.
Sprawdźcie sobie - butelki/słoiki są gwintowane tak, by odkręcać przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Jeśli robimy to lewą dłonią, wykonujemy ruch odwodzący, "od siebie" - dość naturalny. Jeśli prawą - ruch przywodzący, doprowadzający do nienaturalnego skrętu w nadgarstku.
Właśnie otwierałem słoik. Prawą trzymam lewą odkręcam.
Butelki na przykład z wodą odwrotnie. Herbatę mieszam prawą ręką w lewą stronę. Zęby myje lewą ręką a jestem praworęczny. Parę innych rzeczy też robię lewą ręką
Jak już ktoś wspomniał mieszanie to zauważyłem, że herbatę mieszam w lewo a kawę w prawo:D
Nie mam pojęcia dlaczego. Może po prostu zależy jak leży. Przez ten durny wątek teraz będę podświadomie zwracal uwagę w którą stronę mieszam:D
Prawą ręką, bo tak jest poprawnie politycznie. Nie godzi to też w mniejszości rasowe oraz w środowiska QWERTY i WTF ;)
Praworęczny.
Odkręcanie siłowe - prawa trzyma słój, lewa odkręca nakrętkę.
Odkręcanie zwyczajne - lewa trzyma, prawa odkręca.
Wydaje mi się, że z budowy dłoni wynika że większą siłę jesteśmy w stanie wygenerować w kierunku "do zewnątrz" i tym samym lewa mocniej odkręca a prawa mocniej zakręca.