Koniec Fortnite w Chinach; serwery gry zostaną wkrótce zamknięte
Pomijając samą grę i kwestię cheatów i innych gówien, to w tym wszystkim co tam się teraz dzieje najbardziej mi szkoda samych, normalnych graczy, którzy po prostu chcieliby sobie grać, w zdrowych warunkach, nie szkodząc ani sobie, ani innym. F.
Produkcja znana tam była pod nazwą Fortress Night i była przystosowana do obowiązujących w kraju praw. W związku z tym w tytule nie zaimplementowano między innymi systemu mikrotransakcji.
A już się cieszyłem, że Timbo Jimbo straci jedno z źródeł dochodu.
No bo stracił, za darmo ta gra nie funkcjonowała. A pewnie ją wywalili, bo dzieci nie mogą grać w gry, nie ma takiego cieszenia się życiem, do roboty!
W sumie w Chinach i Rosji najwięcej cheaterów i dobrym ruchem byłoby całkowicie zamknąć tamte rynki.
Nie całkowicie zamknąć, bo jak chcą to niech sobie grają, ale niech grają między sobą i zablokować im możliwość logowania się na serwery innych regionów. Takie Division na przykład jest zasyfione chińskimi botami spamującymi czat, bo każdy kraj jest wrzucany do jednego worka. Rosjanie w grach też lepsi nie są, bo oczekują, że każdy będzie znał cyrylicę, toksyczność tej grupy jest jeszcze większa niż Polaków, a wspomagacze są tam tak samo popularne jak w Chinach.
Pomijając samą grę i kwestię cheatów i innych gówien, to w tym wszystkim co tam się teraz dzieje najbardziej mi szkoda samych, normalnych graczy, którzy po prostu chcieliby sobie grać, w zdrowych warunkach, nie szkodząc ani sobie, ani innym. F.
''Nie wiadomo jaka jest przyczyna tego ruchu''
*Śmieję się na czerwono* xD
Tylko czekać na ograniczenia w USA i Europie.
Chiny to robią po to by przyspieszyć ekspansje gospodarczą na tracąc czas na multi
Wy sie o Fortnite o Epica nie martwcie!
Nie po to Tencent inwestował, żeby teraz się zamykać na najwiekszy i w dodatku własny rynek.
Za kilka tygodni gra wróci na chiński rynek, tylko ze zmienioną monetyzacja.
Ale wszyscy wydawcy dostaną równo po tyłku, ci chińscy trochę mniej bo partia chce pokazać im miejsce w szeregu a dodatkowo zwiększyć wydajność i chęć do pracy młodego pokolenia
Koniec Fortnite w Chinach.. "Nie wiadomo jaka jest przyczyna tego ruchu."
"W związku z tym w tytule nie zaimplementowano między innymi systemu mikrotransakcji." Tutaj jest odpowiedź dlaczego ;) Swoją drogą, to współczuję ludziom żyjącym w tym ścierwie komunistycznym
Przez Chiński reżim społeczeństwo popada im w depresje i desperacko próbują znaleźć przyczynę.
W Chinach jest coraz więcej zakazów i coraz więcej kontroli, a oni myślą, że zakazanie gierek co im da.
Oni ten problem tylko pogłębiają.
Tak, i właśnie dlatego wiadomo że Chiny wiedzą co robią banując taką grę u siebie i ładując jednocześnie kase w jej rozwój na zachodzie
i bardzo dobrze, niech jeszcze zabanuja to w EU i US. i inne pubgi, LOLe, minecrafty itd
morda... dobrze napisał
Zawsze mnie smieszy, ilekroc slysze jaka to chinska populacja jest strasznie inteligentna w porownaniu z innymi rasami/narodowosciami i najwyrazniej z tego wlasnie powodu pracuja (czy tez sie ucza) szalone godziny w kiepskich pracach (nawet mialem problem z opisaniem tego bo czy praca w jakims sweatschopie przy skrecaniu telefonow 16/7 to posada albo stanowisko?) za psie pieniadze, bez perspektyw na przyszlosc ani nawet na ewentualna poprawe... xD
A teraz niby maja byc bardziej mescy (czego bardzo waznym komponentem jest asertywnosc) i maja to osiagnac przy pomocy "nie wychylania sie" (bycia grzecznym poddanym) i skrajnego konformizmu... nie dostajac nic w zamian (co znowu uderza w kolejna wazna meska ceche, zaradnosc). Normalnie kabaret :D
Bez mikro-transakcji? To jak chcieli na tym zarabiać?
A do zachwyconych Chinami mam pytanie - co by było, jakby rząd ograniczył wam do trzech godzin tygodniowo możliwość słuchania Radia Maryja? :D
Pewnie to przez małą popularność Fortnite (w Chinach rządzi PUBG), albo nowe przepisy zaostrzające czas spędzony przed komputerem przez dzieciaki, a najpewniej jedno i drugie.
wszedzie powinni ten szajs wylaczyc.. rak 21 wieku
Najlepiej to wróćmy do epoki kamienia łupanego.
Wole być w epoce kamienie łupanego niż oglądać ten syf .
To nie oglądaj tego syfu.
Ciekawe czy Tim wytoczy proces Chinom o ciemiężenie niewinnych graczy, którzy po prostu chcą sobie pograć. Co tam jakaś walka z Apple, Google czy Valve. Jak już to iść na całość.
I znów, wypełzają zamordyści którym podoba się to co robią Chiny.
Chiny to w ogóle za tego covida powinny beknąć. Ile ludzi już odeszło, to jest masakra. Wiadomo, że rakiet nie opdalili, ale cały świat załatwili ostro. Gospodarki najbogatszych krajów mocno osłabione, a oni jakieś olimpiady chcą organizować. Ale nikt ich nie chce ruszyć, brak wniosków o odszkodowania ze strony mocarstw. Gdyby przyjąć filozofię strategicznych gier komputerowych, należałoby zrobić odwet. Nawet Militarny!