Dzisiaj w nocy z 3 na 2 przestawiamy zegarki. W komputerach czy telefonach zazwyczaj same się przestawiają ale w analogowych zegarkach należy pamiętać żeby je przestawić ręcznie. Samo przestawienie czas z letniego na zimowy ma ponoć odbyć się ostatni raz.
Dosyć tych durnot. Przez zmianę czasu straciłem już rodzinę.
Nie będę więcej wstawać w środku nocy, budzić całej rodziny, o 3 w nocy tylko po to żeby latać po domu i przestawiać zegarki. Wszyscy tego mieli dosyc, żona rozwód, dzieci się wyprowadziły.
Mam dosyć zmiany czasu, czemu tych cholernych zegarków nie można przestawiać rano po obudzeniu się?????
:)
Nie pitol więcej sobie pośpisz w tygodniu ( jak rano do roboty/ czy do szkoły)
Dosyć tych durnot. Przez zmianę czasu straciłem już rodzinę.
Nie będę więcej wstawać w środku nocy, budzić całej rodziny, o 3 w nocy....
Ciesz się że cie zostawili, bo powinni cię ubezwłasnowolnić za takie rzeczy żółte papiery się dostaje :P
Jestem za biedny na analogowy zegarek.
A w każdym razie mam tysiąc lepszych wydatków, do tego analog nie bardzo pasuje do jeansów Wranglera i koszuli z Reserved.
A, to już jutro drugi najgłupszy dzień w roku.
Niestety. To jest najgorsze w tym całym przestawianiu czasu że ciemno będzie już o 16:00.
No bo za czasu letniego miałeś te 20 minut więcej jasności. Chyba tylko osoby co kończą pracę 14-15 bardziej mogą to docenić, bo na pewno nie ci co kończą pracę 16-18.
Jak sie wychodzi o 16 i jest srodek nocy, a jak sie wychodzi i jest jeszcze jasno przez godzine, to czyni to pewna roznice (a w grudniu noc bedzie juz o 16). Przynajmniej dla mnie. Nic mnie tak nie doluje jak to, ze ide do pracy w srodku nocy (bo jasno sie robi tak o 7.30, a calkiem jasno o 8) i wracam tez w nocy. Dzien to widze w weekendy. U mnie to zawsze skutkuje lekka deprecha, niestety.
Nie pitol więcej sobie pośpisz w tygodniu
Już pomijają tą beznadziejną głupotę jaką obecnie jest zmiana czasu na zimowy, to ten argument o dłuższym spaniu to głupota totalna.
Niby tak. Chociaż nie lubię tego zimowego czasu ze względu na to że ciemno się robi o 16:00 ale się wysypiam.
Ciekawe, ile jeszcze lat będziemy zmuszeni czytać kolejne przypominajki...
Ja już zegarki przestawiłem koło godziny 22, zawsze tak zresztą robię żeby potem o tym nie myśleć.
spoiler start
No i oczywiście żeby rodzina mi się nie rozpadła
spoiler stop