Wyciekł teaser filmu Uncharted
Nie grałem w Uncharted i nie zamierzam, ale po zobaczeniu tego "kawałka" trailera, po tych skokach jedyna myśl jaka mi się nasuwa, to że główny bohater ma jakieś nadprzyrodzone umiejętności. Chyba nie taki był zamysł?
Słabo widzę Toma w tej roli. Za mocno jest osadzony obecnie w uniwersum MCU + trochę wygląda to też tak, że gra w identyczny sposób jakby to była rola w Spidermanie. Wolałbym dojrzalszego faceta w tej roli - niemniej jednak, kibicuję bo serię gier, na czele z fantastyczną czwórką będę zawsze wspominał.
Sam Tom chyba mówił,że nie czuje tej roli,ale da z siebie wszystko.Ale ma toteż jakiś plus.Jeśli film osiągnie sukces(a nie osiągnie) to potem będzie starszy w każdym kolejnym ewentualnym filmie :)
^Popieram juz Mark Whalberg by siadl duzo lepiej.
Widac ze celuja w mlodziez tym filmem i pewnie wybrali aktora ktory im najbardziej pasowal do targetu nastolatkow PG-13.
Co niestety dobrze nie wrozy.
Jakoś za bardzo kłuje mnie w oczy CGI :/
A tak bardzo chcę być pozytywnie nastawiony do tego filmu...
Od razu scena z trójki, oby nie było tak, że film będzie zlepkiem najlepszych scen z trylogii.
Chyba wlasnie szykuje sie taki teledysk.
Jakas prosta odmienna fabula i wlepione w to sceny z wszystkich czesci.
Taki skok jak w 0:15 jest w ogóle możliwy? Nie chodzi nawet o jego długość, a o fakt, że samolot się również porusza (zapewne jeszcze na pełnej prędkości). Nawet jak na postać z gry/filmu to jednak trochę przegięcie. To miał być film osadzony w naszej rzeczywistości czy jednak przygodowe fantasy?
Rozumiem, że podyktowane jest to efekciarstwem ale szanujmy się.
To że samolot się porusza niczego nie zmienia. Pasażer idąc po pokładzie samolotu również jest szybszy od samolotu. Pytanie brzmi czy taki skok byłby możliwy na ziemi?
Jest jednak delikatna różnica pomiędzy poruszaniem się wewnątrz samolotu a na zewnątrz. Samo utrzymanie się w takiej sytuacji wymagałoby sporo siły. Ale mimo wszystko to film przygodowy, a sama scena i tak jest mniej absurdalna niż Indiana Jones podróżujący na wierzchu łodzi podwodnej.
Panowie on jest na zewnątrz samolotu i jeszcze odbija się od pakunków, które zmierzają w przeciwnym kierunku niż kierunek jego skoku. Taka tam mała różnica.
"Pasażer idąc po pokładzie samolotu również jest szybszy od samolotu."
Pasażer wewnątrz jest "napędzany" przez samolot i nie działają na niego takie siły, jak opór powietrza.
Gdyby wisiał za samolotem, to opór powietrza prawdopodobnie uniemożliwiłby mu nawet utrzymanie się. Ale dajmy na to, że się jednak utrzymał i nawet spróbował skoczyć. W momencie, gdy puści to, czego się trzyma, przestaje na niego działać siła "napędzająca" samolotu, za to przez ułamek sekundy porusza się jeszcze naprzód z prędkością równą prędkości samolotu, plus to, co uzyskał, odpychając się przy skoku, dzięki sile bezwładności. Tylko ze względu na ogromny opór powietrza, natychmiast by go zdmuchnęło.
W tej scenie chcieli chyba pokazać, że gość wciąż jest Spidermanem, tylko bez kostiumu.
Nie oceniam realizmu całej sceny, a jedynie odpowiadam na bardzo konkretne pytanie dotyczące tego czy poruszanie się samolotu miało wpływ na ostatni skok. Skok był nierealistyczny z różnych powodów, ale akurat nie z tego.
Ostatni skok jest wykonywany tuż za samolotem, czyli w tzw. cieniu aerodynamicznym, gdzie powstaje zjawisko slipstreamingu. Pojęcie to jest znane głównie z wyścigów samochodowych i kolarskich, ale w przypadku samolotów działa to podobnie. Tuż za samolotem opór powietrza będzie stosunkowo niewielki. Natomiast przy wcześniejszych skokach bohater powinien był zostać zdmuchnięty.
Trzeba też zauważyć, że samolot prawdopodobnie leci dość wolno i nisko. Jest on przystosowany do wypuszczania ludzi i ładunku na spadochronach. Maksymalną prędkość osiąga się dopiero na wysokości przelotowej, na której bohater nie mógłby oddychać. Na filmie jest to jednak prędkość i wysokość do skoków ze spadochronem.
W wielu grach, czy filmach, główni bohaterowie robią rzeczy których zwykły człowiek by nie zrobił
No dobrze, ale ten skok zwyczajnie wygląda strasznie nienaturalnie. W grze, nawet jeśli naprawdę coś takiego byłoby niemożliwe, to wygląda to w miarę sensownie, a tu chłop robi skok tak, jakby naładował superskok w jakiejś grze. No wygląda to zwyczajnie słabo.
Oczywiście, że często robią rzeczy niemożliwe, bo musi być widowiskowo. Sztuka polega na zrobieniu tego tak, żeby widz miał wrażenie, że to trudne, ale jednak możliwe do wykonania w prawdziwym życiu.
https://www.resetera.com/threads/uncharted-movie-teaser-trailer-leaks.503403/
Zaraz zaktualizujemy wiadomość.
Rozczarowujące. Ten aktor jest za młody na Drake'a. W ogóle nie pasuje do tej roli.
Scena z Uncharted 3 w filmie jest bardziej przegięta niż w samej grze, a powinno być na odwrót.
Poza tym Uncharted 3 to zły wzór dla filmu. Powinni bazować na jedynce i dwójce.
Na początku myślałem że to jakiś spot reklamowy :D Jak lubię Toma Hollanda to przez niski wzrost do tej roli nie pasuje, taki trochę dzieciak.
Już Mark Wahlberg jest o wiele lepszy
Dramatyczny dobór aktora, kolejny crap na podstawie gry, o ktorym wszyscy zapomną na wieki wiekow tydzien po premierze.
Ci dzisiejsi fachowcy, nawet dobrze nie potrafią się posługiwać pistoletem z silikonem. Wszędzie wycieki, przecieki i jak tu żyć? Strach odkręcić kran, bo zaraz jakiś wyciek będzie...
Zdecydowanie wolałbym Tom Hardy. Sorry ale ten dzieciak ma grać bohatera który jest dojrzałym, pewnym siebie mężczyzną. To tak jakby brać go pod uwagę przy kręceniu nowego Bonda. Tu zdecydowanie potrzebny jest aktor w przedziale wiekowym 30-45 lat. W zależności ile planują części.
Cóż, w założeniu ten dzieciak ma grać Drake'a będącego jeszcze dzieciakiem.
Dokładnie, dla mnie Tom jest zajebistym aktorem ale ni uja nie pasuje tu młody synek do roli dojżałego jegomościa, jeszcze może jak by mial 3 dniowy zarost ale on brodę to chyba depiluje :D albo jeszcze nie zaczęła mu rosnąc :D:P
Nie zastanowię się. Nie jestem targetem "oskryptowanych gier akcji" w których wybuchy wylewają się z ekranu. I posiadanie/nie posiadanie konsoli tutaj nie ma nic do rzeczy, ponieważ nawet gdybym posiadał ps4 to Uncharted było by ostatnią grą, którą bym się interesował. A konsola? Nawet parę lat temu specjalnie kupiłem sobie używkę ps3, (na które swoją drogą Uncharted 3 wyszło) właśnie pod ogranie tych tak wychwalanych niby "exów" konsolowych. I wiesz co? Nie ograłem ani jednego.
Mam nadzieję, że kolejny projekt na podstawie gry nas nie zawiedzie. Wierzymy w Was HBO i cala ekipo z Pedro Pascalem w rolach głównych.
Ale guffno
Masz rację. To będzie tak fatalna ekranizacja jak Tomb raider 2001 i Resident evil 2002 dla fanów kultowych gier z lat 90' z tych serii. Teraz ty poczujesz to samo przy ekranizacji Uncharted jako wielki fan gier Uncharted 1-4.
To w końcu przygody młodego drake’a czy ekranizacja uncharted 3? Fajerwerków nie ma się co spodziewać, bo żadna z gier nie miała porywającej historii to raczej były pożyczone wydarzenia z Indiany Jonesa czy skarbu narodów i innych filmów przygodowych no ale taki lekki, przyjemny film może z tego wyjść, jeśli nie będziemy mieć wygórowanych oczekiwań. Coś jak nowe Mortal Kombat
bardzo ladnie. oby sam film tez wyciekl kilka tygodni przed premiera, w 1080p co najmniej i dzwieku 5.1
Wyciekł to tobie mózg.
Jak się film pojawi to w okolicach premiery i to CAM.
Na lepszą nie ma opcji, chyba że ktoś się włamię na serwer wytwórni/kina i zakosi SCREENERA.
Ewentualnie Chiny i 1-2 miesiące po premierze HD WEB tak jak Dune.
Już jest oficjalny.
[link]
Ale to dziwacznie wygląda. Ani trochę mi nie pasuje ten aktor do tej roli. Ten trailer mnie tylko uświadomił. Najbardziej do tej roli pasuje mi John Krasiński. Zwłaszcza jak dobrze wygląda w roli Jacka Rayana.
Chciałem powiedzieć, że wygląda tak samo słabo jak słabe są gry z tej serii, ale tbh wygląda jak całkiem spoko odmóżdżacz do obejrzenia przy nachosach i niedzielnym piwku.
