Marvel's Avengers - nowe mikropłatności rozwścieczyły graczy
Pobrałem, pograłem godzinkę i kompletnie nie czuję potrzeby grania dalej... Strasznie zmarnowany potencjał i kolejny dowód na to, że gry-usługi to nowotwór, który należy zwalczać bojkotem takich produktów.
Ja też pograłem bardzo krótko. Już na starcie nie podobała mi się fabuła, a walka była kiepska. Nie było czuć mocy bohaterów. Podziwiam tych co to ich rozwścieczyło.
To wiele świadczy o odbiorcach tej gry, gra jest kiepska, okazała się klapą a twórcy zamiast to naprawiać tylko pogłębiają te zapadlinę i zapewne dobrze wiedzą co robią i że i tak im się to sprzeda xD
napływ graczy z gamepassa, więc można powiedzieć, że na ten moment żyje
Grałem krótko na darmowym weekendzie, gówniana gra, gówniany twórca, gówniane gry usługi które są gównianym rakiem.
Moglem to miec jako darmowy dodatek do cpu ale specjalnie wzialem wersje bez zeby nie poprawiac im statystyk sprzedazowych.
Ubiliby to i zapodali w końcu remake przygód Raziela i Kaina.
No właśnie to zrobili tą decyzją
"Gracze zdenerowani", "zdenerwowało to graczy", "patch rozwścieczył graczy" itd...
Nie moglibyście napisać po prostu o nowym patchu wprowadzającym mikropłatności, opisać znajdujące się w nim mikro, a ja sam zdecyduję czy chcę być tym rozwścieczony czy nie?
Rozumiem, że warto wspomnieć o takiej czy innej reakcji na jakimś większym forum, ale nie żeby co chwila pojawiał się news sprowadzający się do "gracze stwierdzili, że...", "gracze zareagowali tak...". I to wszystko oparte o wpisy kilkuset/kilkutysięcy anonimowych ludzi.
powinno przy każdym niusie pisać "gracze mają wywalone. Frustraci narzekają na twitterze"
Popieram Twój post. Osobiście po jakimś czasie przebywania tutaj zrozumiałem, że właściciele tego portalu mają nieco inną wizję na dziennikarstwo niż ja.
Albo: "Furiaci narzekają na twitterze a gracze w tym czasie grają w gry"
Ale to jest smutne kiedy jeden z najlepszych deweloperów jest zmuszany przez wydawcę do robienia monotonnej gry nastawionej pod dojenie graczy z pieniędzy kosztem jakości produktu
W zeszłym roku, przed premierą gry, twórcy z dumą deklarowali bowiem, że w grze nie znajdą się żadne mikropłatności ułatwiające osiąganie sukcesów.
Ojej - twórcy gry komputerowej okazali się kłamcami... Zaskakujące...
Dokładnie tak samo jak z politykami XD
Gra miala nawet nawet ciekawego singla do czasu a kazali mi skakac Hulkiem nie wiadomo gdzie i jak. Poprobowalem 15 minut, wkurzylem sie i podziekowalem.
W grze czuc grafike ostatniego Tomb Raidera (dlatego jest taka ladna).
W ramach GP mozna zagrać az zmęczy, kupic tego wogole nie polecam.
Online trybów nawet nie sprawdzam, szkoda mi na to czasu i pradu.
Zgadzam się, zamiast Hulka powinien być Bruce Banner i hulk byłby grywalny jako czasowa umiejętność, grafika tomb ridera jest zaledwie przez jakiś czas bo lokację po chwili nie mają praktycznie żadnych detali.
Nachalne mikropłatności pogrzebią nawet najbardziej obiecujące się tytuły, ale raczej nie ma się co dziwić decyzji twórców w końcu apetyt zawsze rośnie w miarę jedzenia a i gry-usługi istnieją między innymi właśnie dzięki zawartym w nich mikropłatnościom, które stanowią jedyny powód, dla którego ich twórcy trzymają się tychże produkcji.
