GTA The Trilogy: The Definitive Edition oficjalnie zapowiedziane; premiera „wkrótce”
To ja sobie poczekam na mody do wersji pecetowej, które dodają usuniętą muzykę. Nie wyobrażam sobie grania w Vice City bez Billie Jean Michael Jacksona czy San Andreas bez NWA czy 2Paca.
Świetna wiadomość. Liczę na to, że producent pójdzie śladem GTA Online i uświadczymy latające motocykle oraz jakaś formę mikropłatności. Linię fabularną można w sumie wyrzucić, bo to zbędny i nikomu niepotrzebny element rozgrywki.
Liczę też na to, że wywalą te staromodne, dziadowskie piosenki Michela Jacksona i Laury Branigan. Trylogia powinna spełniać współczesne standardy, dlatego wolałbym utwory Justina Bibera oraz Nicki Minaj.
Trzeba też dodać, że Rockstar w przyszłym tygodniu usuwa wszystkie wersje cyfrowe GTA 3, VC i San Andreas. Więc jak ktoś chce mieć klasyka, to polecam się spieszyć :)
1. Uwal projekty modderskie odświeżające poprzednie części GTA.
2. Wydaj to samo za pieniądze bazując na nostalgii graczy.
3. Gracze łapią zarzutkę i cieszą się, że wydają to samo.
4. Gracze zapominają o poprzedniej trylogii GTAV wydanego na 3 konsole: PS3, PS4, PS5.
5. Profit...
ps. Drugie EA nam rośnie a gracze się cieszą, że Rockstar ich ciepłym moczem traktuje usuwając komentarze o GTA VI...
Dodadzą fix kamery do samochodu, tekstury, jakieś pierdoły by włączyć na Win 10 za co pozywali modderów i zgarną łatwy hajs. Ehh co za moda nastała ostatnio. Leniwcy. No ale cóż, klienci dają się doić
To ja sobie poczekam na mody do wersji pecetowej, które dodają usuniętą muzykę. Nie wyobrażam sobie grania w Vice City bez Billie Jean Michael Jacksona czy San Andreas bez NWA czy 2Paca.
A gdzie napisali ze usuwaja muzyke?
Większość osób korzysta z własnych empetrójek lecących radiu aut jeśli chodzi o muzykę w GTA , więc bez sensu post piszesz.
Większość osób korzysta z własnych empetrójek lecących radiu aut
źródło?
Szczególnie jak na ich tle wypadają właściciele konsol.
A gdzie napisali ze usuwaja muzyke?
Rockstar robił tak nie raz a tu nadarza się okazja by to powtórzył. Nic dziwnego że ludzie są nieufni.
albo GTA III bez tego:
Nie pamiętam tego w GTA3, zresztą u mnie tylko leciał RISE FM oraz pop stacja, której nazwy zapomniałem...
Tylko po co tobie mody, które dodają usuniętą muzykę, skoro sam możesz dodać swoje ulubione i te brakujące utwory muzyczne?
A to mnie najmniej interesuje. Konsolowcy są tak zachłanni, że też nie patrza na posiadaczy PC
Trzeba też dodać, że Rockstar w przyszłym tygodniu usuwa wszystkie wersje cyfrowe GTA 3, VC i San Andreas. Więc jak ktoś chce mieć klasyka, to polecam się spieszyć :)
Dzięki nie miałem tylko trójki, poza wersją pudełkową GTA Trilogy, trójka kupiona na steam.
Na szczęście są jeszcze warezy i torrenty. Nie trzeba być uwiązanym do tego, co na siłę wciskają platformy typu steam. Skoro mam oryginała, to nie widzę nic złego w pobraniu NORMALNEJ, STAREJ wersji z neta, która nie ma wyciętej zawartości która to nadawała jej klimatu (soundtrack).
Czemu mają to usuwać? Z czym Take-two ma znowu problem?
Jakoś przy Mafia Trilogy, Take-Two nie kazało Hangarowi 13 usunąć oryginalnych wersji gier z sieci(nadal można kupić oryginalną Mafie 1). Rockstar nie mogłoby usunąć tych gier bez zgody take-two, więc coś tu nie gra.
Mam na płytkach . Więc zostaną na zawsze.Nie żebym miał w to kiedyś jeszcze grać .
Jakoś przy Mafia Trilogy, Take-Two nie kazało Hangarowi 13 usunąć oryginalnych wersji gier z sieci(nadal można kupić oryginalną Mafie 1).
W końcu jakieś plotki i przecieki po tych paru latach okazały się prawdziwe XD szkoda że nie na temat GTA VI
Warto dodać że stare wersję mają wylecieć z dystrybucji cyfrowej.
Niby czekam ale pewnie modów nie przebiją + wytną muzykę. A no i ma to śmigać na mobilkach... A miałem nadzieję na odświeżenie na miarę Mafii :/
Odświeżona Mafia 1 przypominam, że:
1) Ma pocięte większość misji względem oryginału (przez to ponad 2/3 misji wypada lepiej w pierwowzorze)
2) Ma gorszą muzykę
3) Nawet na najwyższym poz. trudności jest łatwiejsza, a większość sobie wybrała pewnie niższy poz.trudności co zabija atut jakim było wyzwanie i satysfakcja z postępów, gdzie w wersji z 2002 wiele misji ludzie musieli powtarzać więc każda kolejna misja zaliczona dawała dużo frajdy. Często gry bardziej doceniamy, gdy nie są zbyt łatwe.
4) Graficznie oryginał na 2002 rok to wyższa półka niż remake na 2020, a już zwłaszcza w kwestii twarzy. W remaku twarze postaci są porównywalne jak w Mafia 2 z 2010 roku. Oryginał nie był zacofany wizualnie w stosunku do innych dużych produkcji nawet z 2002.
Cała reszta w remaku Mafia 1 jest dla mnie ok. Poziom wizualny miasta, klimat, główna oś fabularna zachowana. Sterowanie na plus. Jazda samochodem w obu wersjach niezła.
No właśnie remake mafii robi praktycznie wszystko lepiej od oryginału, to co było nudne w podstawce zostało usunięte, zmienione na lepsze w rimejku
Oryginał był toporny, dlatego wydawał się trudniejszy, choć powiem szczerze legendarny wyścig w rimejku był dla mnie akurat trudniejszy
Model jazdy i strzelanie zdecydowanie są duuuuzo lepsze niż w oryginale
Tak samo residenty nowe biją na łeb stare oryginały, które dzisiaj są niegrywalne
No, ale jak ktoś żyje w strefie sentymentu to..
Kwestia gustu - wg mnie, remake wypada lepiej pod każdym względem.
Nic dodać, nic ująć (jeśli chodzi o toporność; w stare residenty nie grałem to się nie wypowiadam).
3) Nawet na najwyższym poz. trudności jest łatwiejsza, a większość sobie wybrała pewnie niższy poz.trudności co zabija atut jakim było wyzwanie i satysfakcja z postępów, gdzie w wersji z 2002 wiele misji ludzie musieli powtarzać więc każda kolejna misja zaliczona dawała dużo frajdy. Często gry bardziej doceniamy, gdy nie są zbyt łatwe.
Akurat Definitive Edition jest wyraźnie trudniejsze, przynajmniej na najwyższym poziomie trudności. W etapach strzelanych jest więcej przeciwników (najbardziej widać różnicę w 16 misji), którzy dodatkowo potrafią miotać koktajlami, w czasówkach ma się mniej czasu (5 misja), nie ma możliwości wracania się do starszych checkpointów bez restartowania całej misji (osobiście miałem przez to problem z końcówką 15. misji), niektóre misje są utrudnione przez narzucony wybór (ucieczka w misji 17) albo usunięcie ułatwień (skip motelu, skrót na wyścigu z wersji 1.0, czy odblokowanie bolt throwera), a do tego mamy tu najtrudniejszą iterację legendarnego wyścigu (wygrywa tu z zarówno wyścigiem na wersji 1.0 bez używania buga jak i tym na very hardzie na 1.2).
No właśnie remake mafii robi praktycznie wszystko lepiej od oryginału
Zaśmiałem na głos, made my night.
Tak samo residenty nowe biją na łeb stare oryginały, które dzisiaj są niegrywalne
Zawsze jak czytam że dzisiaj jakaś stara gra nie nadaje się do grania, to myślę że to chyba jedna z największych tajemnic świata. Kiedyś gracze grali, świetnie się bawili i gry kończyli nawet po kilka razy. Natomiast dzisiaj nagle jakimś magicznym cudem gra przestaje być grywalna. Normalnie magia, a może starsi gracze to niczym herosi, jacyś nadludzcy bogowie posiadający niesamowite umiejętności których już dzisiejsi gracze nie mają?
Tak tak, magia... magia postępu. A ty nadal mieszkasz w jaskini i grzejesz się przy ognisku?
No patrz, a tak kiedyś ludzie tak żyli i nie narzekali.
Sorry, ale akurat ze wszystkich wytworów kultury gry starzeją się najszybciej, wręcz rekordowo szybko
Dopiero w ostatniej dekadzie ten proces mocno zwolnił - wiele rozwiązań gameplay'owych dojrzało, a powyżej pewnego poziomu grafika przestaje być rażąco brzydka, nawet jeśli jest stara, staje się wtedy raczej zacofana, ale nie razi w oczy ograniczeniami geometrii, teksturami, co najwyżej oświetleniem...
Oczywiście że się starzeją, ale nie zmienia to faktu że w coś dzisiaj już nie da rady grać bo to jest kompletna bzdura. To tylko świadczy o pewnej ułomności, dzisiaj niektórzy nie potrafią czasem odpalić kuchenki gazowej bo nie ma do tego aplikacji i to nie jest żart bo ostatnio coś takiego miałem okazję widzieć.
Ze strony R*: "The Definitive Edition will feature across-the-board upgrades including graphical improvements and modern gameplay enhancements for all three titles, while still maintaining the classic look and feel of the originals." Czyli jednak tylko remastery, szkoda, że nie pokazali chociaż framentów jak to będzie wygladac.
Martwi mnie to, "na iOS i Androida". Oryginalne części są, owszem. Ale skoro ta nowa wersja też ma na nich być, to nie spodziewam się wielkich zmian na 'duże platformy' w grafice, a zwykłe odświeżenie w postaci oczywistych tekstur-ultra-hiper-44K i podkręceniu cieniowania z oświetleniem. A spodziewałem się totalnego remake'a jak w przypadku pierwszej Mafii...
brak czesci muzyki i to, ze kiedys ma to wyladowac na mobilkach to rzeczy, ktore bardzo skutecznie hamuja moj entuzjazm.
a, no i ta decyzja o usuwaniu oryginalow...
Skok na kasę. Zmodowane gry wyglądają milion razy lepiej niż to.
A jak to wygląda?
Wiem jak będzie działało. Technicznie Rockstar zapowiedział że nie zrobią błędu jak Redzi w Cybergniocie. I nie wypuszcza niegrywalnej wersji.
Mnie się wydawało, że już to pokazali haha;)
Cudów się nie spodziewam:)
Wolę się miło zaskoczyć
EDIT:
Aaa widzicie, to ma wylądować na mobilkach, to czego się spodziewać po grafie? No to jest odpowiedź :)
Wiem jak będzie działało. Technicznie Rockstar zapowiedział że nie zrobią błędu jak Redzi w Cybergniocie. I nie wypuszcza niegrywalnej wersji.
Doprawdy? Tak jak GTA IV i RDR2 na PC?
Pokaż mi jak wygląda remaster od Rockstara
Podasz mi numery dla najbliższego losowania Lotto?
Podobno Rockstar Dundee odpowiedzialne jest za przygotowanie remastera. Na linkedin w wielkości firmy niby jest napisane 51-200 pracowników. Nie wiem czego się po tym spodziewać.
Vice City to ostatnia część serii, którą byłem w stanie ukończyć, ale dziś pewnie bym nie usiedział przy tym przez dłuższy czas, więc raczej zainteresowany sypnięciem hajsem nie będę.
Najwięcej grałem w GTA III, bo pierwsza część w 3d. Nie tylko skupiałem się na przejściu fabuły, ale pogrywałem tak sobie, by pojeździć po mieście i robić jakieś akcje.
Pewnie za wiele nie poprawią grafiki poza dodaniem rozdziałki 4K i drobnymi efektami. Mało prawdopodobne, że poprawią tekstury i modele, ale może mylę się. Do tego pewnie bez muzyki, ale piszecie, że przywrócić ją mogą mody. Ciekawe jak z polską lokalizacją, bo ostatnio coś często przy remasterach wycinali nasz język. Przykładowo w plikach Rome:Total war Remastered są polskie znaki co znaczy, że zrezygnowali kalkulując czy opłaca się bawić z naszym językiem.
Po co Rockstar ma bawić się w GTA VI jak ludzie kupią remastery GTA III, Vice City, San Andreas, a potem kupią remaster GTA V, który pewnie będzie wyglądał gorzej niż GTA V z modem Redux. Nie mówiąc, że on nie tylko mocno poprawia grafikę, ale też fizykę w piątce.
Fajnie jakby jeszcze wydali GTA 4 bo ta część też mi się mega podobała.
Jak robili remaster Mafii to coś tam zarzucili. Jak tutaj się niczym nie chwalą to będzie lipa.
To jakiś remaster Mafi był?
Świetna wiadomość. Liczę na to, że producent pójdzie śladem GTA Online i uświadczymy latające motocykle oraz jakaś formę mikropłatności. Linię fabularną można w sumie wyrzucić, bo to zbędny i nikomu niepotrzebny element rozgrywki.
Liczę też na to, że wywalą te staromodne, dziadowskie piosenki Michela Jacksona i Laury Branigan. Trylogia powinna spełniać współczesne standardy, dlatego wolałbym utwory Justina Bibera oraz Nicki Minaj.
Jaki boomerski wypierd xD W którym radiu w GTAO lecą piosenki Biebera i Nicki Minaj? Poza tym muzyka w GTA zawsze pochodzi z epoki w jakiej osadzona jest gra. Jaki byłby cel wrzucania muzyki z obecnych czasów do gier których akcja rozgrywa się w latach '80, '90, '00?
Jeszcze jakby dali RDR 1, Bully 1 i zrobić Bully 2 bo fajnie jabky druga część wyszła, Manhunt 1 i 2
A ja zamiast tych wszystkich remasterów co powychodziły do tej pory wolałbym coś nowego a nie odgrzewanie starych gier które powinny zostać stare , ale nie odmawia się kiedy łatwy pieniądz woła
Ludzie liczą na cud jakim był remake RE2 i RE3...Tutaj można liczyć jedynie na taki sam poziom remastera jak BloodRayne 2: Terminal Cut
Ludzie,halo,wy nie rozumiecie pojęć? Na co wy liczycie-oni mówia wprost robimy Remaster-czyli poprawiamy tekstury+filtr oswietlenia i to wszytsko ,jakie RE 3 gdzie oni zrobili Remake,ktos kto sie spodziewa ze zobaczy GTA San Adreas wygladajace jak GTA 5 to sie grubo przejedzie,odróznijcie Remaster od Remake.
Tak Remaster, ale na innym silniku.
Coś czuje że ten Unreal Engine to tej grze wyjdzie bokiem...
Diablo 2 remaster wygląda świetnie więc jak dobrze pójdzie i będze też tak świetnie wyglądało jak Diablo to nie ma co narzekać
Nie wiem czego ludzie się spodziewali. Wprost praktycznie powiedzieli tym komunikatem, że to będzie zwykłe podciągnięcie tekstur, rozdzielczości czy jakiś lepsze AA oraz dostosowanie gier do współczesnych systemów. Tak jak kolega wyżej zauważył. Jak ktoś oczekuje, że zobaczy GTA: VC czy SA z grafiką na poziomie chociażby GTA IV to się srogo zawiedzie. Zwyczajny remaster pod nowe konsole i tyle. Sam mam to wydanie gdzieś bo takie VC zasługuje i powinno dostać konkrety remake, a nie takie popłuczyny.
Ludzie chyba dalej mają problem z rozróżnianiem pojąć "Remake" oraz "Remaster".
A ja myślę, że grafiki właśnie na poziomie GTA IV możemy się spodziewać. Przecież to powstaje na Unrealu, gdyby to miało być podbicie tekstur, rozdzielczość itp. to nie zmienialiby silnika bo to by tylko przysporzyło masę niepotrzebnej roboty.
Wolę się zaskoczyć niż niepotrzebnie łudzić, że będzie grafika zbliżona od IV. Jak okaże się jak mówisz to będzie super i wtedy ta edycja nabierze sensu, ale tak jak mówię. Póki nie zobaczę Vice City z tego wydania to nie uwierzę.
Tyle że informacja o Unreal Engine to zwykła plotka, która nie została nigdzie potwierdzona...
Tak to będzie wyglądać, tylko dostosuja sterowanie pod konsole/pc i moze do tych 4k bedzie upscalling (nie wiem do ilu byla mobilka)
https://www.youtube.com/watch?v=OZhqnPHQsAM
"and the Rockstar Games Launcher on PC"
Czyli pewnie zanim będzie na Steam trzeba nieco odczekać.
A może nie ma GTA 6 bo intensywnie pracowali nad tym czymś? Bym się śmiał jakby wyszły takie remastery na nowym silniku że wszystkim by kopary opadły
spoiler start
pomarzyć dobra rzecz :D
spoiler stop
Zobaczymy co z tego wyjdzie. Osobiście liczę na to, że trylogia zmieni Uniwersum na HD. Oczywiście pod względem technicznym, bo fabularnie jest to nie możliwe.
Uniwersum 3D i HD, to dwa zupełnie inne światy, które nie mają ze sobą nic wspólnego. Jedynie drobne ester eggy dla graczy.
Mam III, VC oraz SA na Steam, ciekawe czy ulepszy mi z automatu za friko, ale raczej wątpię XD Fajnie to zrobili z Quake 1, jak miałeś wcześniej grę to remaster aktywował się za darmo.
"ciekawe czy ulepszy mi z automatu za friko" ; haha, szykuj kolego 250 albo 300zł na Remastera.
Dawać mi tu pełnego remaka RDR1 na silniku dwójki i na PC a nie babrać się w pudrowanie starych GTA.
Media się napaliły na unreal Engine IV, a ja coś czułem że to zbyt optymistyczne myslenie jak na rockstara.
Dostaniemy podbita rozdziałke pod nowe konsole, w zamian zabierze sie nam połowe muzyki i kompletny brak wsparcia modów.
Imo wydawanie tylko ramasterów w dobie sukcesów jakie osiagaja remaki na rynku to zwyczajny skok na kase i pojscie po najmniejszej lini oporu, rockstar w pigułce, wydawanbie tego samego gniotu po raz xxx nie dajac kompletnie nic od siebie i pewnie trzeba będzie za to zapłacić koło 200zł xD
Jakby im faktycznie zależało to już dawno by było GTA 6 a siódemka w drodze zamiast trzeciego remasteru GTA 5 na PS5
1. Uwal projekty modderskie odświeżające poprzednie części GTA.
2. Wydaj to samo za pieniądze bazując na nostalgii graczy.
3. Gracze łapią zarzutkę i cieszą się, że wydają to samo.
4. Gracze zapominają o poprzedniej trylogii GTAV wydanego na 3 konsole: PS3, PS4, PS5.
5. Profit...
ps. Drugie EA nam rośnie a gracze się cieszą, że Rockstar ich ciepłym moczem traktuje usuwając komentarze o GTA VI...
Zapomniałeś dodać, że Rockstar jest wykonawcą pomysłów T2.
Poprawiłem:
1. Uwal projekty modderskie odświeżające poprzednie części GTA... w końcu to nasz produkt, mamy do niego pełne prawa, i nigdy oficjalne na żadne mody się nie godziliśmy.
Byłem na tak za pełnym odświeżeniem tych gier, od trójki do San Andreas. Ale teraz tak sobie myślę, że mimo wszystko remake chyba nie byłby dobrym pomysłem. Pierwsza Mafia została zrimejkowana i wyszła z niej w zasadzie nowa gra, postacie z nowym wyglądem i głosami, mocno przebudowane miasto i inna ścieżka dźwiękowa. Inaczej pamiętam Mafię Lost Heaven. Klasyk powinien zostać klasykiem. Gdyby Rockstar zrobił remake swoich klasycznych GTA, to już nie byłoby to samo. Cały klimat budują właśnie te kanciaste modele i koślawe animacje. Tak właśnie zapisało się to w pamięci ludzi. Gdyby zmienić to wszystko i polepszyć do dzisiejszych standardów, cały czar by prysł.
Mimo ogromnego sentymentu do oryginalnej Mafii to jak dla mnie 90% tych zmian wyszło na plus. Sam jest teraz gościem którego można polubić bo w oryginale to on wypowiedział kilka zdań przez całą grę, o wątku z Sarą chyba nie trzeba wspominać, Salieri też dla mnie lepszy w nowej wersji, jedynie nie do końca mi pasuje wygląd Tommyego i muzyka podczas jazdy trochę nie domaga, ale w przerywnikach filmowych ma swoje momenty, np w intrze jak Norman wchodzi do knajpy.
Szkoda że to nie rimejki na miarę pierwszej Mafii ale jeśli będzie to wyglądać znośnie jak na dzisiejsze czasy do tego poprawią trochę drewniany gameplay starych części to być może kupi się kiedyś na promocji i przejdzie jeszcze raz
Dodadzą fix kamery do samochodu, tekstury, jakieś pierdoły by włączyć na Win 10 za co pozywali modderów i zgarną łatwy hajs. Ehh co za moda nastała ostatnio. Leniwcy. No ale cóż, klienci dają się doić
Nie ma Switcha, nie ma moich pieniędzy. A jeśli faktycznie zamierzają wykasować oryginalne wersje z dystrybucji, to niech się bujają.
no właśnie
Kurza stopka, faktycznie. Przysiągłbym że czytając wiadomość jeszcze za dnia nie widziałem dopisku i Switchu. No to jednak kupię, mam nadzieję że wszystkie części będą na kartridżu zamiast w postaci kodu jak choćby kolekcja Doom.
Kurcze, dzisiaj to remaster tego, remaster tam tego. Jak tak dalej pójdzie to nie zdążę ograć gier z mojej "kupki wstydu". Bo większość z niej będzie miało już remastery. :D
Czemu trylogie zrobili na Unreal Engine a nie na swoim silniku ?
Nie ma na razie ani screenshotów, ani legitnego zwiastunu i nie wiadomo na czym bedzie. Kotaku moglo podac bzdury tak jak juz wieszczyli, ze wersja PC wyjdzie z opoznieniem a sie okazalo, ze jednak nie : D
Kurcze, mogliby wydać Vice City Stories i Liberty City Stories bo dzisiaj to chyba nawet tego kupić nie można.
Widać tu wiedzą jak zrobić 20 rocznicę danej seri gier a taki ubi nie umie tego ogarnąć.
Wiedzą jak zrobić rocznicę? Czyli zrobią wersje definitive, która trafi na wszystkie możliwe platformy z kosmetycznymi zmianami i sprzedadzą to za minimum 200 zł? XD No rzeczywiście, geniusz niesamowity musiał to wymyśleć, w trwającej już grube kilka lat erze remasterów.
Ubi zrobiło przyzwoite remastery połowy Asasynów (Ezio Collection, III, Liberation), gdzie dodawali je gratisowo do innych części (III/Liberation) czy po prostu wydali gry wybitne na platformy, które nie miał okazji w nie zagrać z drobnymi zmianami po przyzwoitej cenie (AC: Ezio Collection, FarCry 3). Tutaj będziemy mieli zwykły skok na kasę...
Stara gierka, klasyk ograny na wiele sposob znow na konsole i PC? Panie, w takie gierki to na telefonie dzis mozna grac a nie na PC czy nowym PS5
Nie wiem co napisac :D GTA San, i vice city idealnie wstrzelilo sie w moje dziecinstwo i kuzynow pare lat starszych. okolo 2005-6 roku chyba, tak do 2010 wspominam te lata jako praktycznie idealne pod wzgledem gier. Czy to BF2, CS 1.6, Half-Life i mase strategii, jak settlersy, herosy, anno, twierdza, aoe, itd. Nie mowiac o tym jakie wrazenie robil Crysis chyba w 2007 :D Wszyscy mieszkalismy wtedy w jednej wiosce, wiec kazdy do kazdego blisko mial, lany, jakies gierki na modach, tryby multi itp. Teraz mamy powroty remasterow, jest to jak dla mnie idealne posuniecie producentow. Tak wiem to zawsze skok na kase i dobrze, bo to nie problem, problemem sa czesto sredniej jakosci produkcje, gdzie nie doganiaja orginalu nawet, cos jak Warcraft 3, przeszedlem od A-Z calutkiego i bawilem sie doskonale jak parenascie lat wczesniej, choc rozumiem bledy i nieskie oceny itp. Teraz mam serie GTA, niezmiernie sie ciesze i czekam :D jeszcze NFSA brakuje :]
Obstawiam że i tak pewnie będzie to wyglądać gorzej, niż wyszłoby w przypadku projektów moderskich tworzonych przez fanów, które wydawca nakazał skasować.
Nie będzie, GTA 4 pod niektórymi względami jest lepsze i bardziej rozbudowane od GTA 5, a na PC z modyfikacjami wygląda lepiej niż standardowa edycja GTA 5 także nie ma czego odnawiać.
Tak będzie wyglądał ten wasz remaster xD Postacie będą miały rozdzielone tekstury palców i wszystko się będzie bardziej świecić jak psu jajca. Na co wy liczycie...
Grałeś już że wiesz? Rockstar nawet nie podało oficjalnych info co będzie zmienione...
Ja liczę na remake jak Mafii 1 :), choć zapewne się przeliczę.
Chyba sobie żartujesz z tym rimejkiem. Nie będzie żadnego remake, tylko dokładnie takie same badziewie jak w "ulepszonej" wersji GTA:SA na Androida i nowe konsole. Zresztą przekonasz się za miesiąc.
Po raz kolejny zapytam, grałeś już że wiesz? Czy masz ból pewnej części ciała? Naprawdę te forum powinno być płatne...
coz w wyrocznie sie bawic nie bede, ale jakby szykowali jakas mega bombe i faktycznie bylaby to nowa jakosc dla tych gier to dawno juz by sie chwalili pokazem rozgrywki, grafika itp.
a tak w poplochu usuwane sa oryginalne wersje co wydaje sie lekko podejrzane
brak jakichkolwiek gameplayi i porownan original vs remaster/remake tez raczej wskazuje ze to po prostu skok na kase
obym sie mylil
Jestem ciekawy ile zmian będzie, i czy może odżyją modyfikacje typu SA:MP. W dzieciństwie bardzo dużo czasu spędzałem na serwerze PPS, gdzie były wyścigi, dm na określone bronie, sumo monster truckami... Pograłbym na takim serwerze w odświeżonej wersji.
To nie będzie pełny remake ale nie będzie to też zwykły port. Nawet artworki są odnowione więc nie powinno być aż tak źle.
No i spoko. W trójkę nigdy nie grałem, a od San Andreas zawsze odbijałem się na tej misji z samolotem (grałem jeszcze wtedy na pc i na klawie i myszy to było dla mnie nie do przejścia). Chętnie kupię jak już wyjdzie na jakiejś promce.
Moja opinia jest taka, że gracze się podniecali GTA, bo to była rewolucja w swoim czasie. Przechodzenie obecnie tych misji, które były w 85% nudne i nieciekawe, podobnie jak fabuła, byłoby mordęgą. A klimat "ziomali" z SA w dobie dzisiejszych BLM i tego całego syfu z tym związanego odpycha dodatkowo. Jedynie VC ma szansę się obronić.
Ta, na pewno, Ciekawe w czym niby vice city było lepsze od takiego san andreas, jak to zwykłe GTA 3 ze zmienioną kolorystyką i kosmetycznymi zmianami w mechanice./
VC = Scarface - mówi to panu coś?
No i co to ma wspólnego z tym, że "san andreas było nudne i nieciekawe, a vice city wspaniałe i ciekawe"? I w jaki sposób film z 1983 ma sprawić, że "GTA VICE CITY SIĘ OBRONI", ale San Andreas już nie? Szczególnie, że nikt z młodych pokoleń nawet tego filmu nie oglądał i nie obejrzy.
Nikt z młodego pokolenia nie oglądał i nie obejrzy Scarface? Ty tak na serio? Toć to jeden z najlepszych filmów w historii w Top 100 zarówno imdb jak i filmweba.
Fabuła jest lepsza w SA ale klimat za to VC.
Fabularnie VC jest drewniane, a mogło bić na głowę SA za sprawą scarfejsowej podwaliny. Ale rockstar zbyt luźno podszedł do tematu i poza kilkoma nawiązaniami do filmu, fabuła w grze idzie osobną ścieżką.
To tak jakby w Mafi wycięli wątek ojca chrzestnego i wymodelowali sobie własną historię. Po prostu nie wiemy co straciliśmy.
Ta, na pewno, Ciekawe w czym niby vice city było lepsze od takiego san andreas, jak to zwykłe GTA 3 ze zmienioną kolorystyką i kosmetycznymi zmianami w mechanice./
1. Klimat miasta
2. Muzyka
3. Główny bohater
4. Fabuła
5. Nawiązanie do Scarface
Dziękuję, dobranoc.
1. Klimat miasta
2. Muzyka
3. Główny bohater
4. Fabuła
5. Nawiązanie do Scarface
Dziękuję, dobranoc.
1. Główny bohater nijaki, znacznie gorszy od tego z GTA SA. Prawie niemowa pokroju clouda z gta3.
2. Fabuła gorsza niż ta z San Andreas. Nudniejsze misje, gorsze miasto, przereklamowany klimat.
3. W dupie mam tego scarface.
4. Oprócz kilku utworów i tak wolałem soundtrack z gta sa.
Dziękuję dobranoc.
1. Klimat Kalifornii vs klimat Miami z lat 80.? Jeden i drugi był równie genialnie odwzorowany i potrafił wciągnąć na długie godziny, ale jednak San Andreas było dużo bardziej różnorodne i z tym nie ma co dyskutować.
2. Mam wrażenie że to przeświadczenie o genialności soundtracku do Vice City opiera się głównie na nostalgii graczy i kilku ikonicznych utworach które wiele osób może kojarzyć z latami dzieciństwa / młodości. Moim zdaniem soundtrack do San Andreas w niczym mu nie ustępuje. Oprócz wielu świetnych kawałków z przełomu lat 80./90. jest tam też sporo dobrej muzy z lat 70. (K-DST) i lat 60. (Master Sounds), a w K-Rose można nawet posłuchać kawałków z lat 50. W GTA V też jest sporo muzyki podobnej do tej z Vice City, nawet od tych samych wykonawców (Space, Los Santos Rock, Non-Stop-Pop FM, East Los FM, LS-UR), a mało kto się rozpływa nad genialnością tego soundtracku.
3. Akurat to CJ bardziej zapadł w pamięć ludzi i stał się nawet bohaterem memów, ale niech będzie że to Tommy jest tą ciekawszą postacią, z uwagi na to że to taki "rockstarowy Scarface"
4. Fabuła jest tak samo durna i momentami nielogiczna w obu częściach xD GTA nigdy nie stało fabułą (może z wyjątkiem IV). Tam się liczył klimat, absurdalny humor, groteskowa parodia amerykańskiej rzeczywistości i liczne nawiązania do klasyki kina. Gry od R* z dobrą fabułą to Max Payne, RDR i LA Noire.
5. W San Andreas też jest sporo mniej bezpośrednich nawiązań do filmów typu Boyz n the Hood, Menace II Society, czy New Jack City. W poszczególnych misjach są też nawiązania do filmów takich jak Terminator 2 czy Top Gun.
Definicja pasywnego dochodu ;)
Znając R* oczywiście nie vędzie polskiej wersji językowej a ten ivh głupi launvher będzie kasował spolszczenia.
ale będę sobie gierczył w to na switchu :) super news!
nie będzie źle będzie tragicznie :) skoro R* bierze się za remastery to może już u nich słabo z kasą :) ahahaha muszą wydoić ile się da z klasyków by nadoić GTA 6 :) ahaha a gdy już wyjdzie okaże się że to GTA Online tyle że to będzie taki mix :) części hahaha wiesz trochę tego trochę tamtego :) trochę popudrować, pocukrować :)
oni lubią cukrować ale tylko i wyłącznie ONLINE :) hahaha.
A tobie by się chciało cokolwiek robić mając tyle kasy, że nie ma opcji abyś ją wydał? Ot podtrzymują firmę tyle ile się da aby im tylko źródełko nie wyschnęło. Od czasu do czasu jakiś praktykant zrobi jakieś śmieszne DLC do GTAO z uśmiechem na twarzy, że pracuje dla R* i interes się kręci.
Dla mnie to troche taka zagrywka typu - macie 3 klasyki w nowej wersji i przestańcie jęczeć o GTA VI, a teraz lecimy trzepać kase z Online, adios!
Tak czy siak chętnie zagram w odświeżone wersje - szczególnie GTA III. Uwielbiam ten posępny brudny klimat, ze świetnym soundtrackiem i efektami dźwiękowymi.
Ciekawe, czy to będzie upscale tekstur, czy coś więcej. Może dodadzą jakieś znajdźki? Po prostu uwielbiam, gdy reklamujący swój produkt wychodzą z tekstem: wprowadziliśmy szereg usprawnień nie tylko graficznych, lecz także w rozgrywce, a co konkretnie, panie konsumencie, dośpiewaj sobie sam i zbuduj dobrego hype'a.
A na marginesie: czuję się jak na konsolkach…
Nowa generacja konsoli – nowy remaster. Zwłaszcza dla ekskluzywów. I kupuj drugi raz to samo, bo teraz grafika lepsza.
PC: lepsze karty graficzne – nowy remaster. Chcesz lepszą grafikę – kup drugi raz to samo.
Warstat zamknięty, bo jest nieczynny.
Warstat nieczynny, bo jest zamknięty.
– Jonasz Kofta i Stefan Friedmann, „Fachowcy”.
Aby tylko wyciągnąć więcej $$$.
Rockstar wie jak wycisnąć sok ze starej kapusty. Później zrobią remaster GTA4, następnie remaster GTA5 i tak na 10 lat mają zyski.
GTA 4 nie potrzebuję remaster raczej jeszcze lepszej optymalizacji.
Ostatnio przechodziłem po raz kolejny GTA IV na 100% i The Lost Damned też na 100% ale na Ballad of Tony... Spaliło mi kartę graficzną co w dzisiejszych czasach urasta do rangi tragedii.
Niestety ale te tytuly juz nie sa grywalne w obecnych czasach i remaster tego nie zmieni, bo nadal bedzie kwadrwatowo i mechanika z tamtych czasow.
Wyciekły ceny...
60$ - Past geny
70$ - Current gen
To są ceny w funtach a nie dolarach.
Po przeliczeniu:
325zł - Stara generacja konsol
379zł - Nowa generacja konsol
Pozdro dla frajerów, którzy są gotowi wydać takie sumy na odgrzewanego kotleta.
Pozdro dla ciebie jak myślisz, że będą takie ceny.
Jak to nie będą remaky to ja dziękuje ale nie chce . Dodadzą re-shade podbiją grafikę do 1080p żenada . Mogli by zrobić remake GTA3 potem kolejne odsłony tak jak to robi Capcom z serią Resident Evil .
Mogli by, ale po co?
Taniej tak wychodzi jak teraz.
Wiem.
Podałem walutę w której operują firmy.
Co nie zmienia faktu że w cholerę drogo.
Odświeżenie tej gry to chyba ukłon w stronę młodszych graczy, którzy z wiadomego powodu nie mogli poznać tych gier.
Ostatnio odpaliłem wszystkie trzy i po paru minutach wyłączyłem bo zirytowała mnie ta toporna mechanika sterowania. (w czasie premier była ok bo lepszej nie było). Ale teraz, kiedy mam w głowie, że może być lepiej to mnie odstrasza.
Grafika jest kanciasta ale to nic nie zmienia bo gry z tego uniwersum takie po prostu były.
Widzę na podstawie postów, że wielu rezygnuje z tej gry przez brak muzyki takiej, jak była w pierwotnej playliście każdej stacji radiowej. Owszem to buduje klimat ale to gra o byciu gangsterem nie DJ-em.
Dodatkowo ta argumentacja jest nie zrozumiała dla mnie, bo w każdej z tych gier na PC można było wstawić swoje utwory i zrobić sobie ulubioną listę utworów (czasami nawet lepszą, niż w zamyśle twórców gry).
Robiłem tak w każdej części od GTA III włącznie z GTA V, oczywiście dopasowując ją do danych ram czasowych odzwierciedlonych w danej grze bo inaczej to faktycznie traci się klimat gry.
Rozumiem rozterkę graczy na konsoli bo często na ich platformie nie ma zaimplementowanych takich funkcji czego w sumie nie rozumiem skoro można uruchomić pliki np. mp3 zapisane na dysku konsoli.
PYTANIE DO REDAKCJI
Czy to będą REMAKEi czy Remastery ?
Bo ten dopisek DEFINITVE EDITION to kojarzy się z tym co wykonano z MAFIĄ 1 a to był pełny świetny REMAKE :)
Remastery, takze nie licz na odswiezenie pokroju Mafii.
kiedy GTA 1&2&London Classic w 4k z widokiem z góry ? :) na IOS /AND PC i Xboxy i PSy ?? to pewnie też by się sprzedało
To teraz będziemy mieć wypust trylogia na kolejne 3 generację konsol Xd