Ja bicki i tricepsy robię na sprzęcie który póki co mam.
Oto on:
- hantle: jeden 10 kilo (do bicepsów), drugi 15 kilo na tricepsy.
- podpórki do pompek, robię rozstawy szeroki na klatę, i wąski na biceps i triceps.
Nie powiem, łapy nawet rosną, a żadnej rozpiski nie mam, żadnego planu, żadnej chemii, tylko staram się dużo jeść mięsa, kiełbasy itp. węglowodanów i białek.
Nie lubię zdrowego przesadnie trybu życia, zależy mi nie byciu fit, tylko na tym aby łapy ładniej wyglądały, a nie jak patyki dwa.
A wy jak i na czym ćwiczycie?
ffs dzieki gestochowa, dwie godziny szukalem zdjecia w google grafika wpisujac 'posciel polska 2004'
Jak jesteś początkujący polecam program 5x5: www.bcaa.pl/poradnik-sportowca/systemy-treningowe-5x5.html
Tylko nie pisz Gęsty ile robisz pompek bo nerdy będą Ci pisać, żebyś filmiki nagrywał lolz
ffs dzieki gestochowa, dwie godziny szukalem zdjecia w google grafika wpisujac 'posciel polska 2004'
Czasami po prostu tym co mam pod ręką. Bańki 5l? OK. Blat roboczy? MOŻE BYĆ! A może po prostu podłoga :D Żadnych planów itd. A widzę ogromne różnice bo ja to dopiero mam patyki dwa.
200 pompek w 5 minut w zupełności mi wystarcza.
Tylko na drągu ćwiczę, góra dół, góra dół napinam się i odpuszczam aż do osiągnięcia satysfakcji. Polecam każdemu, tylko pamiętajcie drąg musi być twardy, a nie miękki jak te wersje z pianką.
ziomeczku od machania hantelkami efekty będą mizerne. Rośnie się od ćwiczeń wielostawowych takich jak wyciskanie na ławeczce, żołnierskie, przysiady, martwe ciągu itd… ćwiczenia na biceps to tylko dodatek. takich ćwiczeń z hantelkami to nawet nie trzeba robić jak jedziesz na fbw
Weź se zrób jakieś Full Body Workout. Same hantle do tego wystarczą, a robienie tylko rąk jest obciachowe od zawsze.
papaj robił masę na kremówkach a Częstochowa na zupkach chińskich, nigdy nie osiągnie takiego poziomu
Gęstochowe bardziej bym widział w kalistenice. Podciągał by się na drążku z podwieszonym sześciopakiem ulubionego piwa.
Nawet 64-latek daje radę podciągać się na drążku i zawstydza młodzież więc tym bardziej profesor Gęsty da radę :)
Od 4:00 do 4:51.
https://www.youtube.com/watch?v=n7oQONEaF24
Niech robi łapy, bo co, klatą będzie bił?
Załatw sobie jakąś ławeczkę dziku, my na początku na jakiejs robionej cwiczylismy, potem troche nas to zaczelo wkurzac, zamówiliśmy sobie taką podstawową. Podstawowe ćwiczenia jakieś zrobisz, starczy Ci. Tylko potem doskwiera, że nie ma stojaka pod przysiady, tak naprawde jest to kosztowne hobby jeśli chcesz się dobrze rozwijać. Znajomy znajomego znajomego ćwiczył tylko na drążku, fajnego bica sobie zrobił i mocne plecy, ale czegos brakowało i wygladało to dosc smiesznie. A, no i kolege-dwóch sobie skołuj, bo Ci sie odechce w dwa tygodnie.
Wlasnie na zime juz sie powoli zbieram do jakiegos cwiczenia, musze sobie cos wymyslec na te przysiady.
Przed ćwiczeniami dzisiaj kasza wlatuje z sosem gulaszowym z domieszką chili. Mega.
A wy co jadacie przed treningami?
Ty Gęstochowa naprawdę masz coś z głowizną?
Jem banany ale ty oj tak olewasz to kto ci coś normalnie doradza...
Mietek z Jeleniej Gory, teść, synek, dekarz, winko to sprzyja wzrostowi, a nie jakies hantle. A komu to potrzebne?