Twórcy The Medium chcą zostać liderem horrorów; polskie Bloober Team ujawnia plany na przyszłość
Za pięć lat chcielibyśmy być w miejscu, gdzie są takie firmy jak Naughty Dog czy Bungie.
Kek
Jak oni chcą zostać liderem horrorów jak oni nigdy jeszcze nie zrobili dobrego horroru?
Za pięć lat chcielibyśmy być w miejscu, gdzie są takie firmy jak Naughty Dog czy Bungie.
Kek
Jak oni chcą zostać liderem horrorów jak oni nigdy jeszcze nie zrobili dobrego horroru?
A ja uważam, że cel postawili sobie ambitny, ale horrorowa czołówka nie jest przecież jakimś niewyobrażalnym kosmosem.
Mi osobiście Bloober imponuje. Być może część czytelników już nie pamięta, ale zaczynali przecież od produkcji totalnych shitów. Kolejne gry są już jednak podręcznikowym przykładem stabilnego i systematycznego rozwoju. Krok po kroku, bez hucznych zapowiedzi o niestworzonych rewolucjach. Layers of Fear, Observer, Blair Witch, a w końcu Medium. Każda gra nie tylko była coraz ambitniejszym projektem, ale i spełniała oczekiwania graczy i recenzentów.
Najpierw przed takimi ambitnymi celami to niech sobie postawią wreszcie za cel zrobienie jakiegokolwiek gameplayu w nowych grach, bo jak na razie to wieje strasznym sandałem w tym symulatorach chodzenia.
Bardzo dobrze ze idą w TPP i porzucają widok FPP który jest od ładnych paru lat w grach typu horrory synonimem kiczu, prostactwa, brzydoty, amatorszczyzny a wszystko przez indie deweloperów amatorów którzy zalewaja Steam swoimi prostackimi grami w tym widoku na silnikach Unity i Unreal Engine i sprzedają je za dolara czy piec dolarów.
Te silniki nie zostały stworzone do widoku TPP wiec amatorzy programiści nie są wstanie zrobić na nich gry typu TPP wiec caly czas zalewają rynek grami z widokiem FPP.
Teraz brakuje gier w stylu dawnych Silentow czy Residentow, wiec maja duża szanse na sukces.
FPP to jest dobry widok dla horrorów, lepsza imersja w grze, przykład gdzie było to zrobione dobrze: nie wydany Silent Hill P.T do tego Horror to idealny gatunek na VR, gdzie FPP musi być
Obstawiam że pracują na rimejkiem Silent Hilla 1 i/lub 2, a może nawet i 3.
Bloober Team, które chce być jak Naughty Dog jest trochę jak neandertalczyk marzący o skonstruowaniu akceleratora cząsteczek.
To prawie tak jak Ty kiedy marzyłeś o napisaniu zabawnego i elokwentnego komentarza
Ja ich lubię. Ich gry są naprawdę klimatyczne i opowiadają ciekawe historie. Najbardziej podobało mi się Medium, najlepszy silent hill od czasów trójki. Jeśli dostaną więcej pieniędzy i przeskoczą na robienie gier AAA to widzę potencjał.
Życzę im spełnienia tych marzeń, ale produktami na dotychczasowym poziomie to raczej ich nie zrealizują. Początkowo mieli mądre podejście i nie rzucili się z motyką na słońce, stawiając na szlifowanie umiejętności w dosyć nieskomplikowanym i stosunkowo łatwym w realizacji gatunku gier (symulatorach chodzenia), ale po wydaniu 5 produkcji tego typu przydałoby się jednak zrobić krop naprzód i pomyśleć wreszcie o rozgrywce z prawdziwego zdarzenia. Ich The Medium było piękne i klimatyczne, ale nadal do bólu liniowe i pozbawione prawdziwego gameplay'u, a przez to dosyć nudne.
Jeżeli nie chcą iść jeszcze w walkę (choć ze swoimi ambicjami kiedyś pewnie będą musieli), to powinni zadbać przynajmniej o jakieś porządne i w miarę wymagające łamigłówki, żeby gra nie przechodziła się sama.
jakoś zaraz po Medium w internecie pojawiły się oferty pracy z Blobber że szukają specjalistów od mechanik walki, stawiam na to że projekt Black który powstaje razem z Konami, będzie już bardziej survival horrorem
Polska i gaming… to nie brzmi dobrze.
The Medium to nie był horror to fakt, ale może coś w przyszłości im się uda jakiś dobry horror.
A co to było?
Oczywiście, że Medium to horror. Jednak nie był to survival horror (a gra przygodowa).
Idzie im coraz lepiej i dobrze ze maja takie ambicje ale od Naughty Dog dzieli ich przepasc.
Każda gra nie tylko była coraz ambitniejszym projektem, ale i spełniała oczekiwania graczy i recenzentów.
Blair Witch nie spełniło ani oczekiwań graczy ani recenzentów. Gra mocno przeciętna, średniak z elementami komediowymi(vide numer z wózkiem w lesie, żywcem wyjęty z kal of druty). W resztę nie grałem bo horrory to nie moja bajka. Oczywiście życzę im spełnienia marzeń. Bo fantazja, bo fantazja jest od tego aby bawić się, bawić na całego.
Na razie jednak co do ambitnych porównań i marzeń większość pozostaje fantazją i chyba tak zostanie. Pomysłowi ludzie, ogromne ambicje, ale gry mocno przeciętne. Po ich Blair Witch nie mam ochoty na nic więcej. Sparzyłem się, a zły dotyk boli do końca życia:-)
Dokładnie. Do czasu Medium wszystkie ich gry były na jedno kopyto. Blair Witch to ich najgorsza gra, powielająca to co kiepskie w ich produkcjach. Medium to światełko w tunelu, ale jeszcze długa gra przed nimi, aby stworzyć grę bardzo dobrą.
Przeszedłem medium dopiero co. Świetna gra. Liczę że dalej będą się rozwijać w tym kierunku tzn. oferując jakość AAA ale bez rozmachu AAA. Krótkie gry na kilkanaście intensywnych godzin z wyciągającą fabułą i filmowym doświadczeniem.
Ale nie zdziwiłbym się też gdyby zostali kupieni przez MS. Dla nich to byłby to doskonały nabytek, który za parę lat przy odpowiednim wsparciu i dofinansowaniu mógłby produkować bardzo mocne exy dla zielonych. Zwłaszcza że już przy okazji Blair Witch i Medium blisko z MS.