Rozpoczyna się powoli sezon grzewczy a tym samym nadchodzi fala smogu. Czy korzystacie z tytułowego urządzenia ?
Który polecacie i na ile rzeczywiście zdaje egzamin, bez marketingowych bzdur oraz pseudo profesjonalnych recenzji.
W zasadzie interesują Cię 2 rodzaje filtrów:
- węglowy - likwiduje zapachy
- HEPA - faktycznie oczyszcza.
Przy HEPA to ma być filtr HEPA, a nie "w standardzie HEPA". "Standard HEPA" to nie HEPA.
Kolejno - HEPA powinien filtrować cząstki PM 2.5 w określonym udowodnionym współczynniku.
Nie powinno Cię interesować "ile", a "rząd" - nie wiem jak to inaczej nazwać.
Już wyjaśniam:
Jak filtruje 60% - to praktycznie to samo co 90%
Chcesz było jak najdalej po przecinku. 99% już jest nieźle, 99,99% widziałem w badaniach w filtrach wykorzystywanych domowo tylko raz.
Polecam posiadać i używać, i polecam kupić już teraz, bo zaraz się zacznie standardowa drożyzna jesienno-zimowa.
Mam i używam dwóch modeli:
https://www.ceneo.pl/43402437
https://www.ceneo.pl/88629236
Oba mogę polecić, pierwszy do większego pomieszczenia, drugi do mniejszego.
W praktyce trzeba kupić oczyszczacz do każdego pokoju gdzie chcesz mieć fajnie, kupienie jednego dużego i zostawienie otwartych drzwi niewiele da, cyrkulacja powietrza tak nie działa.
Czy oczyszczacze działają i zdają egzamin? Oczywiście. Przy czym trzeba regularnie filtry wymieniać zgodnie z zaleceniami producenta.
Wybór oczyszczacza zacząłem od zakupu urządzenia do pomiaru jakości powietrza, posprawdzałem dokładność pod punktami pomiaru jakości powietrza coby się przekonać czy to faktycznie działa no i faktycznie działa :)
Od 2 lat mam w domu drogiego samsunga wieżę oraz winixa zero i winixa zero pro. Radzą sobie spokojnie z oczyszczeniem powietrza nawet w sporym pokoju powyżej 30m2. Bawiłem się też sprzętem od xiaomi. Z tego wszystkiego najbardziej polecam winixa zero. Bardzo kompaktowe wymiary, nieźle wygląda, cichutki nie tylko na najniższym biegu (to ważne bo w zasadzie wszyscy producenci podają wydajność oczyszczania dla najmocniejszego i tym samym najgłośniejszego trybu a głośność oczywiście dla trybu nocnego). Kupiłem za niecałego tysiaka i na tamten czas dawali 2 komplety filtrów w zestawie.
Filtry we wszystkich starczają bez problemu na cały sezon jesienno-zimowy (sprawdzane czujnikiem jakości powietrza, wyrzut powietrza w zasadzie na poziomie 0-3 ppm PM2.5), ja zmieniam filtry raz w roku (w ciepły okres oczywiście z urządzeń nie korzystam). Do winixa zero filtr kosztuje koło 170zł.
Ogólne rady to jak już zostało przez innych wspomniane nie wystarczy jedno nawet bardzo mocne urządzenie na całe mieszkanie. Trzeba mieć kilka by w całym domu jednocześnie było czyste powietrze. Żeby nie iść w koszty to jeden oczyszczacz przenoszę rano do pokoju gdzie siedzę w trakcie dnia a na noc zabieram go do sypialni (przenoszę wersję zero, jest lekka i ma uchwyt na górze więc nie jest to uciążliwe). Samo czyste powietrze po wyłączeniu urządzenia dość szybko wraca do stanu pierwotnego więc nie ma tu sensu podejście ala włączę na godzinkę, żeby się poprawiło a później wyłączam. Tak samo jak z klimą, wyłączymy to szybko zaczyna się robić ciepło.
Jakby kogoś interesowało kupienie urządzenia do pomiaru jakości powietrza to niech da znać, postaram się pomóc.
A czy warto? Jak zakup urządzenia nie jest problemem to nie ma się co zastanawiać bo jakość powietrza u nas jest mocno wątpliwa w zimny okres. Jak w jednym pokoju działa oczyszczacz a np na holu nie to przy przejściu czuć nosem różnicę.
Jak możesz to napisz coś więcej o tym urządzeniu do pomiaru jakości powietrza.
Jakiś miesiąc temu kupiłem Philipsa AC0820.
Mała mi kaszlała wieczorami w domu. Cała chata jest wyłożona wykładzinami na stałe (debilny angielski standard) więc podejrzenie padło na roztocza i inne alergeny, które pochodzą właśnie z takich miejsc.
Kaszel się skończył po dwóch dniach więc jestem pewien, że to ustrojstwo działa poprawnie.
Na początku przeprowadziłem też hmm... domowy test. Na niechciane gazy, reaguje czerwoną diodą w ciągu kilku sekund xD
3 lata temu kupiłem nawilżaczo-oczyszczacz Philipsa. Do jego pracy nie mam zarzutów. Do firmy Philips jak najbardziej.
Po pierwsze, niedawno padła pompa wody, a producent... już jej nie produkuje. Zajebiście. 2k w plecy.
Po drugie - droga eksploatacja - filtry kosztują naprawdę dużo.
Przymierzam się do sharpa - tam podobnież eksploatacja wychodzi dużo taniej.
Nowe standardy, niestety.
Philips od kilku lat kombinuje ze sprzętem AGD.
Sam kupiłem golarkę, specjalnie z lepszymi głowicami (ówczesna średnia półka) - bach, już ich nie dostanę, teraz albo uniwersalne, albo lepsze najdroższe, które do mojego modelu nie pasują... Niby te zwykłe nie są złe, ale niesmak pozostaje. Inna sprawa, że konkurencji nie mają, więc czego by nie wymyślili, wyboru brak (taaa... niby jest jakiś Remington)
Aczkolwiek mam opiekacz Philipsa do kanapek i jest rewelacyjny - w każdym razie po roku teflon nie złazi, nic nie przywiera, zamknięcie super i fajny wygląd :P
Herr Pietrus
Co do golarek proponuję przejście na Brauna i mówię to jako były wieloletni klient.
Od 4 lat mam takiego ze stacją czyszczącą i w życiu nie wrócę do Philipsa.
Polecam ten https://klarta.pl/oczyszczacze-powietrza/klarta-stor/ . Nie będę się produkował jaki jest dobry po prostu przeczytaj opinie.
Dyson Purifier Cool TP07 - Bezkonkurencyjny
Ja kupiłem ze względu na alergię (kurz) i sam byłem początkowo zdziwiony, że to działa. Nie można porównywać tego do odkurzaczy, bo oczyszczacz nie zbierze całego syfu z mebli itd, tak to po prostu nie działa. Chodzi o przefiltrowanie powietrza ze wszystkich drobnych cząsteczek, które unoszą się i dostają bezpośrednio do naszych dróg oddechowych.
Korzystam i polecam, bo na mnie działa. Badania to potwierdzają, nie bez powodu filtry HEPA - co prawda o niższej klasie, ale jednak - stosuje się w samochodach.
Dobierz odpowiedni model do swojego metrażu pokoju, nie całego mieszkania, i będziesz zadowolony.
Na LoveAir masz spoko ranking oczyszczaczy, tylko ustaw po opłacalności filtrowanie.
Od lat 5 mamy w domu ogromnego kloca od Daikina ale chyba robi dobrą robotę bo żona nie prycha a ma alergie na prawie wszystkie możliwe pyłki. Chyba mogę polecić.
najlepszy oczyszczać powietrza -> przeprowadź się w miejsce gdzie jest czyste powietrze ;)
Ja mieszkam na obrzezach miasta. Zagęszczenie nieduże, bo w tej okolicy każdy ma min. 20-30 arów działkę, ale zimą zawsze sie trafi menda, ktora raz na jakis czas wypali jakies dziadostwo. Do tego czasem powietrze na zewnatrz stoi. Wtedy jest lipa i z pomoca przychodzi oczyszczacz, ktory dziala tez jako cyrkulator.
Ja raz na jakis czas uzywam zima w sypialni.
Oczywiscie najlepiej wietrzyc i z reguly to sie sprawdza, ale nie zawsze.
Ja mam ten. Swoje zadanie spelnia wzorowo. Cichy, wydajny i trwały bezszczotkowy silnik.
Otworzyć okna...