Matrix Resurrections na zwiastunie - zobacz powrót Keanu Reevesa do roli Neo
Gdzie ten mroczny zielonkawy klimat? Wygląda jak następny John Wick.
Chociaż kiedy Matrix się zresetował to był bardziej kolorowy na końcu.
Nie wiem jak inni, ale mnie ten trailer przeraził... Mam bardzo złe przeczucia... Na Diune jestem przekonany, aby iść do kina, ale ten trailer...
nie nie, bilety do kina bedą za darmo rozdawać, żeby tylko broń boże nic nie zarobić
Przecież w wyrażeniu "skok na kasę'' wcale nie chodzi o to, żeby film by wyświetlany za darmo czy żeby film nie zrobił.
Nie ocenia się filmu po trailerze, ale już dawno nie byłem tak nahypowany na jakikolwiek film jak na to, co właśnie zobaczyłem.
Uuuuuu. Przyznam że nie śledziłem żadnych informacji na temat nowe części, mając obawy że to po prostu skok na kasę, ale po zwiastunie film zapowiada się bardzo obiecująco.
Ja na pewno się na film wybiorę do kina.
Nie wiem jak inni, ale mnie ten trailer przeraził... Mam bardzo złe przeczucia... Na Diune jestem przekonany, aby iść do kina, ale ten trailer...
Mam podobne odczucia.
'Intrygujący' to dobre słowo. Parę ciekawych elementów, ale równie dużo rzeczy wzbudzających obawy. A już z pewnością nie prezentuje się to jak coś co było by u mnie w myślach wyobrażeniem potencjalnej kontynuacji/nowego filmu w serii.
Jak to ma być remake i nowy start to lepiej jakby ten film nie byłzwiązany z serią Matrix. Dobry scenariusz się sam wyborni, a seria ta wywarła na ludziach ogromne wrażenie i jechanie na tym bagażu doświadczeń może się twórocom odbic czkawką.
Jak ktoś juz wspomniał bardizej mam ochotę odświeżyć serię w 4K czy coś.
Wizualnie i muzycznie to dośc dobrze zarysowany styl i z chęcią zobaczyłbym i usłyszał coś wiecej w tym klimacie. Niestety momentami trailer orezentuje się bardzo sztampowo.
https://www.youtube.com/watch?v=eH7qfq_KkVM
I nie wiem o co chodzi z przywiązaniem do tej fryzury ale wizerunkowo to spora przeszkoda w neutralnym odbiorze filmu. Z tyłu głowy cały czas siedzi Wick i Silverhand.
Wygląda intrygująco. Ale mimo wszystko nie napalam się, poczekam na pierwsze recenzje i opinie i wtedy zdecyduje czy iść do kina. Dla mnie to mimo wszystko jest skok na kasę na bazie nostalgii i marki, więc cały czas mam z tyłu głowy że to będzie kupiszcze.
Szczerze mówiąc w ogóle nie zachęcił mnie ten trailer. Jakieś to takie niematriksowe. Muzyka nie pasująca, brak zielonego filtra. Meh.
Przede wszystkim brakuje zielonego filtra, wszechobecnej szarości i tego uczucia pustej przestrzeni.
Wydaje mi się, że jest to umyślny zabieg fabularny. Ostatnia scen z Matrix Rewolucje: https://www.youtube.com/watch?v=pgRqgI1dbTQ
Ciepłe, barwne niebo. Pierwsza scena z nowego trailera i dla mnie widać podobieństwo.
Zajebisty trailer potencjalnie zajebistego filmu. Problem w tym, że nie czuję w nim ani trochę Matriksa. Gdzie jest cyberpunkowy klimat i zielona poświata?!
Zacząć trailer od pokazania 'Barney'a' i już wiadomo, że film będzie LEGENDARY! :D
Piosenka zawsze będzie mi się kojarzyć z Sucker Punch(OST filmu czasem słucham bo lubię) ale wiadomo że tutaj pasuje idealnie jako podążanie za Trinity, tzn nową lasią, tzn za białym królikiem do nory ;)
Uderzenie mocy w młodego Morfeusza przypomina mi słynnną scenę z Dr Strange, funny bo Keanu miał go chyba grać albo fani tego chcieli.
Sporo jest nawiązań do 1ki w scenkach i wygląda spoko.
Krzyk Trinity przypomina mi moc CIri.
Koleś z końcówki wygląda jak z gry Detroit Become Human, nie grałem jeszcze ale jakoś tak mi się skojarzył.
Obstawiam, że to Architekt albo szef agentów.
PS: Jeśli ktoś zna fabułę i istotę Matrixa oraz dokładnie słuchał Architekta w dwójce to jak najbardziej jest to dosłowny i przenośny reboot, na tym właśnie polega cała ta opowieść.
PS: Jeśli ktoś zna fabułę i istotę Matrixa oraz dokładnie słuchał Architekta w dwójce to jak najbardziej jest to dosłowny i przenośny reboot, na tym właśnie polega cała ta opowieść.
No tak, ale czy Neo oraz Trinity fizycznie nie zginęli w prawdziwym świecie? To co, tutaj są tylko botami?
Sucker Punch... Ten film to był turbo gniot
Brakuje mi tego mrocznego zielonego filtra, dziwna muzyka jak na matrixa, fabularnie wygląda to na reboot serii. Nie nastawiam się że doścignie trylogię sprzed lat.. i tak obejrzę...
Najbardziej jednak mimo całej sympatii do kijanki razi mnie jego broda i długie włosy. Ja rozumiem że to jego obecny (już wieloletni) look ale za bardzo zlewa mi się z johnem wickiem, do matrixa już mógłby ściąć włosy i sie ogolić :/
aha czyli po restarcie w 3 części wyczyścili im pamięć i teraz oni mają jakieś standardowe przebłyski z tej wykasowanej części i potem ktos im pomaga sobie przypomnieć i rozkręcamy fabułę od początku czy coś takiego? swoją drogą wygląda to dziwnie bez zieloności i to nie jest NEO tylko JOHN WICK
Po pierwsze brak klimatu - bieganie po ścianach, czy kilkanaście paczek niebieskich pastylek mnie nie rusza..
Muzyka tego nie poprawia... I ta barwa kolorów...
Po drugie ta odtwórczość, wręcz powtórka z rozrywki - te ujęcia ciosów, Dojo, czyli to co pisałem wcześniej - jak na trailer, to dla mnie Wręcz prostackie jechanie po nostalgii... To wygląda bardziej jak jakiś reebot, albo jakiś remaster...
Jest co prawda pole do popisu w tej kwestii ze scenariuszem, bo zawsze może to być jakiś bait, albo wstęp do jakiegoś zwrotu...
W końcu to tylko trailer...
Ale ten trailer jest dla mnie jak większość trailerów powrotu wielkich marek - większą ochotę mam do powrotu do oryginału, niż do oglądania "kontynuacji"...
Takie to mdłe klimatowo, powtarzalne i kolorowe...
Ale ta barwa ma sens. Sprawdź jak wygląda kolejna wersja Matrixa (końcowka Matrix 3). Jak dla mnie to jest to spójne.
Mam podobne odczucia. Zwiastun mnie nie przekonal. Na film pojde, jako fan Matrixa, ale obawiam sie ze kolejny raz wyjde rozczarowany dajac 6/10.
O ile darze sympatia Keano czy jak to sie pisze, to aktor z niego kiepski, co bardzo rzuca sie w oczy (imo)
https://www.youtube.com/watch?v=7SsSvx7Wt1s -> w porownaniu do tego zwiastunu, widac olbrzymia roznice na niekorzysc nowego, przynajmniej dla mnie. I nawet nie chodzi mi o montaz. Kolorystyka, nieco depresyjne zdjecia z "odczlowieczonego" swiata to cos na czym wybudowano KLIMAT pierwszej czesci. Plus charakterystyczne stroje i taka, no nie wiem brudna scenografia.
Tutaj? gabinet barneya jest gabinetem psychoanalityka, tak po prostu, nie ma w nim niczego co budziloby watpliwosc, sugerowaloby niepokoj umyslu Neo
scena z poznaniem trinity, patrzac na cieple barwy + oswietlenie, rownie dobrze moglaby miec miejsce w jakiejs komedii romantycznej + brak chemii + slaby warsztat aktorski
ujecie w windzie, w ktorej zapewne mial wybrzmiec INNOŚCI neo, moze samotnosc, wyobcowanie, tez bez odpowiedniego ciezaru
pewnie zaraz ten i ów powie ze marudze, ze jeszcze filmu nie widzialem i piep...rze trzy po trzy, ale stylistyka, charakter budowania scen czy zdjecia beda przeciez takie sam w filmie
Mam nadzieje, ze sie myle i wyjde z kina z bananem na twarzy, ale zbyt Marvelowski ten zwiastun, zbyt duzo Marvelowskim sztuczek
Pierwszy raz od dawna nie wiem, co mam myśleć po trailerze filmu. Nie jestem ani na tak, ani na nie. Dziwne.
Gdzie ten mroczny zielonkawy klimat? Wygląda jak następny John Wick.
Chociaż kiedy Matrix się zresetował to był bardziej kolorowy na końcu.
https://www.youtube.com/watch?v=pgRqgI1dbTQ
Chociaż kiedy Matrix się zresetował to był bardziej kolorowy na końcu. Dokladnie. Juz nawet w pierwszej czesci agent smith mowi ze na poczatku pierwszy matrix byl rajem/utopia.
Tak, był, ale w tym raju coś było nie tak, co powodowało że maszyny traciły całe plony ludzi.
Ja to rozumiem tak że z tego szczęścia może popełniali samobójstwo, tracili sens egzystencji, ludzie tam żyjący i dla balansu dodano szarość, biedę, cierpienia w związku z czym chęć ciągłego polepszania swojego bytu. Być to dało ludziom sens i cel w ich symulacji, dlatego "działali" dłużej, wydajniej i pewniej.
Matrix 4 i John Wick 4 maja byc ze sobą połączone wiec nie zdziwie sie jak tytułowy zabójca John Wick bedzie jakims wcieleniem Neo
Jaram się jak córka Stannisa :-)
Mnie to nie ujęło, ale czas pokaże.
Czasem kiepskie filmy mają świetne trailery (bywa, że zawierają wszystkie najlepsze sceny) i na odwrót . . .
Keanu mógłby fryzurę zmienić, bo jak wspomnieli inni wszędzie ten Wick. Zbyt charakterystyczna to była postać.
Muzyka z tego zwiastuna też raczej słabo pasuje, ale w filmie może być inaczej, więc nie ma co się czepiać.
Brakuję mi też trochę więcej walki Neo, karate itp, bo tutaj mało tego a więcej boskich mocy.
Osobiście tonuje swoje oczekiwania, bo poprzeczka wisi bardzo wysoko, nie wierzę w podobny sukces, jaki osiągnęła pierwsza trylogia.
Gorszej muzyki już chyba nie dało się wstawić. Patrząc po innym klimacie można stwierdzić, że z połączeniem rocka i techno możemy się pożegnać. W sumie jestem ciekawy czy Don Davis nadal będzie odpowiedzialny za muzykę, cała trylogia wyszła mu genialnie, więc fajnie żeby było.
No i nie wiem dlaczego woleli pozostawić owłosionego Keanu, czasem mi się wydaje, że od siedmiu lat Reeves gra w każdym filmie tą samą postać (oczywiście o Johnnego Wicka chodzi).
Aczkolwiek nie nastrajam się pesymistycznie, choć zwiastun nie jest zbyt zachęcający (lecz mnie praktycznie każdy zwiastun od filmu odpycha) i już da się zobaczyć stada maruderów, którzy już wiedzą, że będzie to odcinanie kuponów. Cieszmy się lepiej, że ci sami twórcy to robią, bo matrix jest tak genialnym filmowym światem, że mogli to zaorać tak jak gwiezdne wojny, czy terminatora.
Generalnie zwiastun nadal nic nie powiedział na temat fabuły. Czy Neo i Trinity będą programami (w zwiastunie nie widać, by byli w prawdziwym świecie)? Z kim będą walczyć? (koniec trójki sugerował, że ludzie mogą sobie wybrać, w którym świecie chcą żyć, więc teoretycznie agenci już nie są potrzebni, a jednak nadal istnieją). No i ta scena z telefonami, czyżby jakaś aluzja do współczesnego świata i pokazanie ludziom, że świat wirtualny jest dzisiejszym matrixem? Nie wiem co ta Wachowska tam nakombinowała, ale jeśli wyjdzie jej z tego jakaś logiczna całość, to będzie miała mój szacunek do końca życia i nie ważne czy będzie wtedy w kobiecej, czy w męskiej postaci:-P.
Ale widzę, że efekty specjalne będą znowu może nie rewolucyjne, acz rewelacyjne, także wyprawę do kina można i tak planować.
Mnie się wydaje, że znowu do konfliktu z maszynami doszło, więc ludzie z powrotem zostali podłączeni do Matrixa razem z Neo, który stracił przytomność po walce z Agentem Smithem w trzeciej części. A co do Trinity to na bank jest programem. Był fragment w trailerze, na którym widać był ten zielony kod przelatujący po jej policzku, co może świadczyć o tym to, co napisałem : D
Gdybyście czytali uważnie to byście wiedzieli że to nie jest 4 część matrixa tylko spin off wydarzeń sprzed 3 części ??
Czuć patent z Gwiedznych Wojen z tej nowej trylogii. Niby inaczej ale jednak znowu to samo i był dubel New Hope - tak wyglądają wstawki w trailerze że to Matrix tyle że z 2021 roku a nie kontynuacja serii. Była wspaniałą seria animowana dot. Matrixa - gotowy scenariusz do ciekawej zawartości - np. opowieść z punktu widzenia maszyn różnego kalibru o różnej pozycji w świecie maszyn. Bo Matrix to tylko elektrownia przecież. Efekty widać że są. Ale sensu może braknąć. Ostatnie dziełko siostrzyczek "jupiter..." to był kupa na miarę galaktyki.
Wygląda świetnie.
Neo z tą brodą trochu za bardzo jak John Wici. Jednak poza tym, nie mogę się doczekać.
czy da się wskrzesić tamten klimat?
nie udało się terminatorowi, czy obcemu
bardzo ciężkie zadanie
rewolucja to raczej domena ludzi młodych(wkur...nych), którym się chce, tutaj mamy zmęczonych emerytów co widać, bo zwiastuny są w 4k
sceny walki - już w jedynce keanu średnio walczył, nadrabiano efektami i zwolnieniami kamery, obecnie ma 57 lat (widać, że po części film będzie przegadany)
obstawiam słabiznę, może gdyby zrobić jakiś reboot osadzony w innym miejscu z innym reżyserem? kto wie
Na oddanie klimatu trzech pierwszych części nawet nie licz, bo tego nie uświadczysz. I nie tyczy się to tylko filmów, ale wielu innych rzeczy.
Czyli przeciek z maja się sprawdził.
To jest ten sam trailer, tamten co prawda w 240p z watermarkami ale jednak.
Wszystko zgadza się też z przeciekami które płyną od czerwca. Jak ktoś śledzi temat tego filmu to od czerwca zna go już od deski do deski.
Podtytul nawiazuje do podrozy w czasie stad te wstawki jakby to byl Matrix z 1999.
Jesli wyciagneli wnioski ze M2 i M3 to filmy akcji, a jedynka to ten kultowy film to moze cos z tego wyjdzie. Niestety Neo wyglada jak JW. Mialem pisac ze Keanu to "jakosc" i ale przypomnialem sobie CP77 :P
Mialem pisac ze Keanu to "jakosc" - jest sympatyczny, ale aktorsko to co najwyżej średnia półka
Bez rewelacji.
Rozumiem, że system się zresetował (pokój miedzy ludźmi, a maszynami też?), cykl zaczyna się na nowo i znów szukają wybrańca (młoda Wyrocznia, młody Morfeusz), jestem w stanie nawet zrozumieć, że znów to będzie Neo (tylko dlaczego stary, a nie młody), rozumiem, że aby przywrócić jego wspomnienia, uciekają się do "do tego co znał" (np. królik, dojo) ale nie rozumiem dlaczego w tak ordynarny sposób jest to podane.
Osobiście liczyłem na kontynuację ale z nowym głównym bohaterem, który podążałby własną ścieżką, trafiającego czasem jedynie na konkretne wspomnienia o starym Neo i/lub spotykającym podstarzałych już ziomali pana Andersona (byliby kimś w rodzaju mentorów na wzór Morfeusza, itp.).
Wachowscy po zmianie płci stracili chyba też ikrę, ich ostatni film "Jupiter", też mi nie podszedł. Wizualnie było super, pewne motywy fabularne też były niezgorsze ale poskładane to wszystko było bez mocy. Tam było ich dwóch, tutaj jest jeden i oby nie był to film "na pół gwizdka" :-/
jedno jest pewne, jest tyle miejsc na których ten film może się wyłożyć, że prawdopodobieństwo sukcesu jest bliskie zeru, no, ale Neo również miał takie szanse, więc poczekamy :)
Trailer niezły, chociaż moim zdaniem traci przez dobór muzyki. Do Matrixa bardziej pasuje coś... industrialnego.
a mi tam muza weszła za 2 razem a za trzecim to jestem zachwycony.
Chyba nie ma co obstawiać ze taki klimat muzy będzie właśnie w filmie .
Znając siebie (pierwszy Matrix obejrzany ponad 20 razy), to z kina raczej nie wyjdę. Trailer do mnie przemawia. Dostanę to, na co czekam.
Muzyka pasuje jak pięść do oka, w dodatku mam pewne obawy, że film może być zbyt "współczesny" względem swoich poprzedników, ale zobaczymy jak wyjdzie. Ciężko nie być sceptycznie nastawionym po tylu nieudanych rebootach jakie dostajemy.
Tymczasem na Wiejskiej już jakiś czas temu była premiera Matrix: Reasumpcja.
Co do trailera szału nie ma ale tragedii też nie. Może to i lepiej zważywszy na to, że często trailery pokazują zbyt wiele i to co najlepsze a tutaj może jest inaczej i w kinie będzie miła niespodziewanka :)
Zatrudnili Johna Wicka do roli Neo?
Trailer wręcz mnie odrzuca, zero klimatu Matrixa.
Dobrze, ze na trailerze jest inaczej. Nie chce ogladac tego samego zielonego filtra, bo jaki bylby sens.
Z trailera duzo nie wynika, i to tez dobrze. Wiekszosc scen to nawiazania, wiec mam nadzieje, ze to co wazne zobaczymy dopiero podczas seansu.
A ja go swiadomie NIE ogladam - pojde do kina w ciemno, jak na pierwszego Matriksa, nie wiedzac czego oczekiwac. Moze sie rozczaruje (co mozliwe, bo tak reaguje na wiekszosc kontynuacji) a moze nie.
Jestem nawet przekonany. Wątpię, że uda się przebić 1 część, ale fajnie jak chociaż okaże się ta część lepsza od 2 i 3.
Wygląda... nie wiem co powiedzieć. Szkoda tylko że nie ma śladu tego ikonicznego zielonego filtra, który bardzo dodawał klimatu takiego retro futuryzmu.
Dla Kijanu przyda się, żeby ten film był sukcesem po wpadce z CP.
Dobrze, że nie kopiują jedynki. Jest coś nowego i za to cenię twórców. Kopiowanie jedynki byłoby średnie.
Szczerze gdybym nie wiedział jakiego filmu to jest trailer to bym powiedział że albo nowy Wick albo jakiś randomowy film fantasy z Kijanu. A Matrix to seria tak charakterystyczna i jedyna w swoim rodzaju, że rozpoznam te filmy po pojedynczych kadrach. Dlatego obawiam się, że może brakować tego klimatu i Wschowska celuje w coś zupełnie nowego i innego.
Brakuje tego techno kiczu i lateksowych płaszczów ze starej trylogii w połączeniu z monumentalną metropolią skąpaną w zielonym filtrze.
Kean Reeves mimo, że świetny facet, to jednak aktorem był i jest marnym, trochę na tym trailerze mi się skojarzył z Nicholasem Cage'em...
A co u niego jest nie tak ?
no jednak Cage dostał oskara za "Leaving Las Vegas"
Wachowskie wycharatało sobie klejnoty. Będzie film bezjajeczny.
Tak szczerze czy ktokolwiek czekał na ten film jak na zbawienie? Z narzekań wygląda to tak jakbyście czekali na kolejną część od chwili zakończenia trójki. Przez lata zazwyczaj widziałem tylko w internecie głównie reakcje 'komu to potrzebne' albo i gorzej i to od pierwszych plotek kilka lat temu, choć na pewno wielu ciekawiło co z tego wyjdzie jak i mnie. Fanbase trylogii jakiś istnieje jeszcze? Są ludzie robiacy filmiki teorie na ytb i tak można w nieskończoność się bawić i wyolbrzymiać trylogię.
Przez to właśnie w nowej wersji(reboocie czy jakkolwiek sobie to nazwiecie)brakuje ludziom klimatu, zieleni, walk, innej twarzy Neo(choć fakt, zaparł się chyba na te brode i długie włosy, że nie scina już totalnie i wyglada teraz jak Wick wszedzie) ale to nie te czasy niczym 22 lata temu gdzie klimatyczna budka telefoniczna przenosiła bohaterów albo Neo wyciągał legendarnego 'banana' z kieszeni ;)
Tamto to tamto a to jest to, nowe, inne, podpasowane pod dzisiejsze czasy jak widać(ludzie z smartfonami), inna kolorystyka i ok, dla mnie whatever bo totalnie nie miałem oczekiwań co do filmu. Ogółem sam nie spodziewam się odkrycia epoki, po 1ce nigdy już tak nie będzie ale z ciekawości obejrzę, bo ciekawe co teraz maszyny przygotowały dla Wybrańca i czy to zapowiedź kolejnej trylogii? To się okaże.
Spoko zajawka, ale żeby nie było tak jak z Predatorem2018, trailer fajny a film do dupy.
Pomysł na amnezję ciekawy. Choć myślę, że byłby ciekawszy gdyby dotyczył tylko Neo i zagadka działa się wokół tego co się z nim działo po tym jak maszyny zabrały go ze sobą. Na razie wygląda mi to na przeciętny film do obejrzenia w nudny wieczór.
Dużo negatywnych komentarzy, a tymczasem mnie ten trailer absolutnie kupił.
Do tej pory nie byłem jakoś szczególnie podekscytowany kontynuacją, ale teraz wiem, że na pewno chcę ten film obejrzeć.
Mnie też kupił. Biorę urlop na premierę i będę siedział cały dzień w kinie.
albo czegoś nie zauważyłem albo ten trailer był strasznie słaby, w zasadzie matrix jako cała trylogia miał kosmicznie przygotowaną oprawę wizualną tutaj jak typowy film ala hollywood dla hamburgera z bebechem na wierzchu. Zobaczcie sobie stare trailery
To było do przewidzenia że nowy Matrix będzie taki nijaki. Powód trylogię robili bracia Wachowscy, a nowego Matrixa robi jedna trans siostra. Mężczyźni po terapii estrogenem myślą bardziej jak kobieta dlatego Matrix 4 jest inny ? taki nijaki ? Do tego brak Neo za to kopiuj wklej John Wick. Ludzie i tak pójdą do kina ze względu na Trylogie Matrix.
Taaa... a ludzie narzekali, że 2 i 3 to była rozpierducha... No była, ale jednak stylowa rozpierducha.
A to tutaj?
John Wick 4?
Swoją drogą to żenujące, że Kijanu najwyraźniej nie zgodził się na zmianę wizerunku... A może producenci uznali, że to będzie udany chłyt materkindowy?
Atmosfery nie stwierdzono, stylu brak, ot, kolejna rozpierducha z Kijanu.
Do tego historia w Matrixie 2 i 3 była takim bełkotem bez sensu, że tutaj może być tylko gorzej, czytaj John Wick pełną gębą.
Ale jeśli chodzi o 2 i 3, to przynajmniej wizualnie było tam wszystko stylowe, oryginalne, no i "choreografia" walk też była naprawdę dobra.
"Meh"
Nawet przez chwilę nie pomyślałem, ze chciałbym to zobaczyć, o zgrozo - nawet dla efektów i doznań wizualnych.
Jestem (byłem?) fanem 3 pierwszych części które obejrzałem jak byłem nastolatkiem. Animatrix był dla mnie idealnym uzupełnieniem uniwersum. To pewne że nowa część nie będzie miała podejścia to oryginalnej trylogii nie mniej liczę na dobre efekty specjalne i garść pseudofilozoficznego bełkotu w którym zakochałem się za młodu.
Wydaje mi się że to będzie lepsze od trylogii , zwłaszcza jeśli film będzie przegadany ; ]
Nie chcę krytykować, ani nic, ale jakim cudem Johna Wicka wciągnęło do Matrixa? Już nawet nie próbowali zrobić czegokolwiek, żeby Neo wyglądał inaczej. Pewnie nawet celowo, ale postać Wicka jest na tyle charakterystyczna, że psuje tu odbiór.
Zastanawiam się czy przypadkiem wygląd KR w trailerze jest celowy i okaże się jednak, że od początku miał mieć krótkie włosy i brak brody. Choć taki zabieg potem byłby komentowany jako ugięcie się twórców, niczym zmiana wyglądu Sonica dla fanów. Z drugiej strony aktor chyba od 10 lat nie zmienia stylu bo mu widać taki odpowiada i w każdym filmie/grze ostatnio wygląda tak samo.
Mam obawy. Bardziej przypomina to restart pod nową trylogię. Coś jak Terminator: Dark Fate. Jak wyszło, każdy widział, a jeśli nie widział to szczerze zazdroszczę i nie polecam.
Co do wyglądu Keanu. Nawet gdyby wrócił do swojego wyglądu sprzed 20 lat, to niestety nie będzie wyglądał tak jak wtedy. Wieku się nie oszuka.
Chyba, że zatrudnisz Krzysztofa Ibisza jako prowadzącego teleturniej, to wtedy tak.
Restart? Może, ale w nowej wersji Matrixa po resecie wszystko jest możliwe. Mi się wydaje że to taka jakaś kontynuacja będzie ale w nowej wersji Matrixa. W sumie to liczę na to. Stąd te nawiązania i przebłyski z poprzedniej wersji oraz sny/wspomnienia Neo, czy tam Mr. Andersona.
Brak klimatu to to co zobaczylem na trailerze plus nie ten kierunek kolorystycznie. heh. chyba robione na siłe. :D
