Forza Horizon 5 pokazuje swoje auta, a Assetto Corsa wychodzi z cienia - motoprzegląd Drauga
W FH5 na pewno nie bedzie mniej aut niż w FH4, jak zwykle przetasowanie i wiele aut co sie teraz nie ukazało bedzie do wygrania albo w Car Passie
Co do WRC10 niestety ale po tym co widziałem w trailerach i gameplayach to znowu bieda z nędzą jeżeli chodzi o miejscówki tylko troche poprawiona grafika, fizyka i dodane parę aut.
Owszem, docelowo liczba samochodów w FH5 z pewnością przewyższy FH4 - jednak w dniu premiery prawdopodobnie będzie ich mniej.
A co to ma za znaczenie ile tych aut będzie skoro prowadzi się je dokładnie tak samo? To tylko inna skórka na samochodzie.
A co to ma za znaczenie ile tych aut będzie skoro prowadzi się je dokładnie tak samo? To tylko inna skórka na samochodzie.
No tego to jeszcze nie grali... Najprostszy przykład: stuninguj sobie terenówkę pod indeks jakiegoś seryjnego supersamochodu, pojedź tą samą trasę - zobaczysz, że terenówką wykręcisz znacznie gorszy czas.
Mobilne Assetto to jakiś żart... A tak, cóż, wycinanie zawartości i sprzedawanie jej jako dlc, to standard w grach o wyścigach/rajdach.
Czemu żart? Dobrym przykładem jest mobilny port GRID - jest to pełnowartościowa gra i bardzo dobrze przystosowana do telefonów.
Wymagająca sporej precyzji gra wyścigowa o aspiracjach do bycia symulatorem raczej średnio nadaje się do ogrywania na telefonie.
Gdzie jak włączysz wszystkie asysty to gra robi się łatwiejsza. AC wyszło też na konsole i ludzie grali w ją też na padach gdzie trudniej o precyzję jak przy kierownicy.
Na pewno będą ułatwienia pod smartfony jak w GRID.
Tylko że generalnie to o Assetto na smartony to nikt nie prosił.
O GRID, Diablo, CoD też nikt nie prosił... To, że Ty w to nie zagrasz nie znaczy, że nie zagra też nikt inny. Takie czasy, a wszystko zweryfikują konsumenci.
Mobilne AC nie robi Kunos tylko zewnętrzna firma. Właścicielem teraz marki jest chyba 505 games która zapewne stwierdziło że warto spróbować gry mobilnej i zwiększyć znajomość brandu albo może coś zarobić.
Ten rok jest BARDZO biedny w premiery nowych i porządnych gier.
Forza Horizon 5 moze byc GOTY i na to liczę. Na ta chwile jedynie Resident Evil Village z sensownych gier wyszedl w tym roku.
Takiej biedy w nowych grach nie pamietam od minimum 20 lat.
Na szczęście zaleglosci growe sa tak znaczne, plus gamepass dostarczajacy mrowie m.innymi indyków, ktorych bez GP bym nie ruszył, ze czlowiek tej suszy nie odczywa.
Efekt jest taki, ze mamy prawie wrzesień, a ja w tym roku kupilem trzy gry na plytach i zadna z nich nie byla na premierę.
Forza Horizon 5 moze uratowac ten rok.
Sony? Dla mnie nic ciekawego nie wydali, Horizon2, GoW 2 i Gran Turismo 7 przelozone na 2022r.
Dokładnie. Forza zapowiada się na jedyną konkretną grę tego roku. Jak najbardziej pretendent na GOTY. Elex 2 może być dobry ale to gra bardziej dla fanów piranii ale reszta.
Forza Horizon 5 z każdą kolejną prezentacją wygląda jeszcze piękniej i ciekawiej!
Tryby drogowe zdecydowanie na plus. Może w końcu będzie się dało pojeździć super-samochodami na spokojniej.
Fizyka dla jazdy off-roadowej została ulepszona. To samo z hamulcami.
W następnym epizodzie Let's Go! mamy poznać szczegóły o kampanii, ale już teraz wiadomo, że ta ma być poprawiona względem FH4 i przede wszystkim mamy mieć powrót do tego, że ta kampania ma nam dać poczucie postępu oraz jej jakiś koniec.
Na jednym z gameplay'ów można dostrzec, że Porsche Taycan ma cztery koła skrętne! Bardzo fajny detal.
Faktycznie, nie zwróciłem wcześniej uwagi na te cztery skrętne koła - a zastanawiałem się, kiedy (albo czy w ogóle) jakiś producent samochodówek zdecyduje się dodać to do symulacji :)
A ja coś nie mogę się przekonać do tej Forzy. FH4 kupił mnie już od pierwszej prezentacji na E3, gdzie z grubej rury zaprezentowali 4 pory roku, i jak się później okazało to była sekwencja wprowadzająca do gry w której dosłownie się zakochałem, nie wspominając o świetnym utworze od Fred V & Grafix którego do dzisiaj mam na płycie w swoim aucie.
Przy FH5 nie czuje tego klimatu, nie czuje tego czegoś co sprawiło by że chciałbym tą grę już teraz, w tym momencie, tak jak miałem z 4. W dodatku jak oglądałem gameplay to mam wrażenie, że zmienili na niekorzyść fizykę jazdy po asfalnie, ale po gameplayu to można sobie oceniać, poczekam na demo i ocenię własnym okiem, to wtedy się zastanowię czy kupować czy nie.
Trudno mi oceniać fizykę jazdy, nie wiedząc, z jakimi asystami jeżdżą deweloperzy na gameplayach - jestem jednak dobrej myśli, tj. ufam, że studio znalazło sobie wystarczająco dużo zajęć w innych obszarach gry i nikomu tam nie przyszło do głowy, by tykać coś, co działa, i to psuć ;)
Ano, też sympatyczny detal, chociaż troszkę mniej istotny dla samochodówki :)
Nie danie ponadczasowego arcydzieła w postaci Mercedesa SLR do Forzy to zbrodnia niewytłumaczalna i niewybaczalna. Dobrze że chociaż że dźwięki bedą takie jak powinny, bo w czwartej części to była parodia - jakby im się pliki dźwiękowe zapisały w jakimś 3gp 32kbps i nie chciało im się tego naprawiać
Ale ty zdajesz sobie sprawe, ze nawet w takim HP2010 Remaster zniknal SLR z powodu problemow licencyjnych pomiedzy McLarenem i Mercedesem ?
To nie wina PG
Nowy patch do Automobilisty 2 nadchodzi, a w nim, prócz poprawek, nowy samochód - Corvette C3. https://twitter.com/ReizaStudios/status/1431667887752818690
O proszę, szykuje się kolejna pyszna aktualizacja do tej świetnej gry - i już mam jeden temat do kolejnego przeglądu :)
Nigdy nie miałem konsoli i nie grałem w Forze.
Pytam szczerze - jak z realistycznością fizyki gry? Na trailerze wygląda to mocno średnio. A słyszałem akurat w tym temacie wcześniej wiele zachwytów.
Nie spodziewaj się modelu jazdy z Assetto Corsy. Jednak wśród gier wyścigowych arcade Forzy Horizon jest najbliżej do symulacji.
Po wyłączeniu wszystkich asyst samochody wyraźnie różnią się między sobą zachowaniem na drodze, a co bardziej narowiste maszyny (np. Shelby Cobra 427, TVR Cerbera Speed 12 czy Koenigseggi) są przyjemnie trudne do opanowania nawet na padzie. Jak na samochodówkę dla "mas" model jazdy oceniam na prawie wzorowy - ba, jest na tyle zadowalający, że gram w Forzę Horizon na kierownicy :)
nie ukrywam, że jest to jeden z tytułów [obok Microsoft Flight Simulator 2020], które przeciągają moją decyzję o wyborze w wojnie konsol w kierunku XSX.
Jazda po krzakach i po 400 metrowych skokach z rampy to codziennosc w forzie.
Mozna powylaczac wspomagacze sterowania, i wtedy jazda jest bardziej wymagająca, jednak to nie symulator, mozesz jezdzic wszedzie, skakac ze skal i jechac dalej, model uszkodzen jest tylko w warstwie wizualnej.
Można włączyć "realistyczne" uszkodzenia, wtedy samochód po ciężkim lądowaniu jedzie jak złom, tylko jaki jest sens? Ta gra jest jednak głównie pod multi, a tam nikt nie będzie się niepotrzebnie spowalniał.
Model jazdy modelem jazdy, ale rzeczywiście są też elementy rodem z najczystszych "arkadówek" - takie jak właśnie kilkusetmetrowe skoki, które nie kończą się zezłomowaniem samochodu (nawet gdy wykonujemy je w delikatnych torowych bolidach). Inna sprawa, że można ich unikać; gra raczej nie zmusza do zjeżdżania z asfaltu wozami, które się do tego nie nadają. Inaczej niż w The Crew 2 czy serii Need for Speed, na trasach drogowych wyścigów nie umieszcza się ramp ani innych udziwnień tego typu.
A co do systemu zniszczeń - przewidziano uszkodzenia wyraźnie wpływające na prowadzenie, choć od strony wizualnej kraksy kończą się na śladowych wgniotkach na karoserii.
Nie wiem co tu jest do wyjaśniania, najwyraźniej wolisz tłuc ciągle te same trasy z jeżdżącymi po sznurku botami zamiast wprowadzić trochę losowości w postaci czynnika ludzkiego :p
Swoją drogą odnosząc się do tego co pisałem, boty też nie otrzymują uszkodzeń nawet jak się wybierze te "realistyczne", co tym bardziej zmniejsza sens włączania tej opcji.
Przeciez Horizon 4 w multi to tragedia, znowu nie wiesz o czym mowisz
Metaslaving (meta czesto ograniczona do trudno dostepnych lub samochodow z DLC), ciagly griefing, zepsute kary, totalna randomowosc jesli chodzi o nastepna serie wyscigow, tragiczne czasy ladowania
Osmieszanie sie jesli chodzi o gry wyscigowe to naprawde twoja specjalnosc
Ja tam czekam na kolejne DLC do AC Competizione. Mam nadzieję, że dodadzą GT America i GT Asia jako dodatek z torami, a co do samochodów to jeszcze cała seria TC i TCR do dodania jest + brakujące auta GT4 oraz nowe BMW M6 GT3 co dołączy do serii.
Na nic czego nie obejmuje licencja bym nie liczył w ACC.
Na prezentacji powiedziano że są w trakcie negocjacji przedłużenia licencji z SRO i od tego będzie zależało czy pojawią się kolejne duże DLC. Zrobienie takiego większego DLC to zgaduje minimum pół roku. Więc jeśli już coś miało by powstać to na wiosnę.
a mi sie marzy pozadna liniowa scigalaka cos jak nfs Porsze lub Underground 1
niekreci mnie jakos grindowanie i powiekszenie garazu o kolejne samochody
