Największy mit Skyrima obalony? Były deweloper Bethesdy wyjaśnia zachowanie lisów
Ktoś z was to wyczaił sam, że one gdzieś prowadzą? Mam kilkaset godzin w skyrimie sporo lisów zabiłem, ale tego nie wiedziałem, a czasem trochę mi uciekały
Skyrim tytuł do którego wracam chociaż raz do roku, przegrałem kilka tysięcy godzin w Skyrim na różnych platformach (pc, x360, xone). przeszedłem wersję zmodowana i nie zmodowana. I za cholerę nie wiedziałem że tam są lisy.
''przeszedłem wersję zmodowana'' jak ma się dużo modyfikacji to można nawet takiej rzeczy nie zauważyć jak lisy zwłaszcza jak ma się 500 módów gra ładuje się trochę.
Gratuluję spostrzegawczości. Skóry w tej grze są jedną z ważniejszych rzeczy jeśli chcesz coś osiągnąć. Więc polowanie na zwierzynę to jakby podstawa, myśliwy z ciebie żaden.
Tak, ja myślałem że istnieje ta mechanika z lisami. Już pierwszy lis po opuszczeniu jaskini na początku gry ucieknie do obozowiska bandytów. Jak za nimi idziesz to uciekają do ciekawych miejsc albo skrzynek.
No i jest jeszcze fakt, że w Skyrim wystarczy iść prosto w losowym kierunku i zaraz natrafimy na coś ciekawego.
Ale zaraz, chwilkę... czyli A.I. rozkminilo żeby zaliczy jak najszybciej sto trójkątów to należy biec tam gdzie jest ich dużo? WOW
*pytanie do części komentujących*
Jak można rozpocząć w ogóle grę, dojść do rzecznej puszczy/białej grani (już nie mówię o tych którzy spędzili setki lub tysiące godzin) i nie zobaczyć w grze lisa? To przecież najczęściej widziane w grze zwierzę O_o Lisia skóra - nikomu nic nie mówi ten przedmiot?
Te mobki biegające pod uporczywie kolanami są aż niemożliwe do przeoczenia. No chyba że patrzymy w niebo szukając smoków (nie wiedząc nawet jeszcze ze jesteśmy Smoczym Dziecięciem)
Przeszedłem Skyrima dwa razy, mam około 250-300 godzin z tego co pamiętam i nie przypominam sobie żebym widział lisa, zawsze wilki albo niedźwiedzie.
Też tego nie rozumiem ?? przecież polowanie i zbieranie skór w tej grze to jedna z podstawowych mechanik, a jak ktoś poluje i nie zauważa lisa czy królika, bo uwaga: króliki też tam są, to współczuję. Inna sprawa gdy ktoś wybierał tylko klasę maga i nie levelował walki czy zbroi... Ale to bieda ograć taką grę tylko w jeden sposób ??
To nikt do tego czasu nie sprawdził tego w creation kit? Czy może nikogo to nie obchodziło?
Grałem dużo w Skyrima zwykłego i Special Edition, zmodowanego i bez modów, i jeśli chodzi o zwierzęta najczęściej podczas wędrówek między misjami napotykałem na wilki, później wspomniane lisy, króliki i kraby.
Ja właśnie bardzo lubię eksplorację i podziwianie widoczków itd. ale nie przypominam sobie żebym widział lisa (Mam jakieś 250-300 godzin w grze) Zawsze tylko wilki, wilki i wilki, czasami niedźwiedzie.
Dawno temu, jak jeszcze grałem w Skyrima, była wieść o tych lisach i sprawdzałem. Czasami coś było jak się lisa goniło uparcie ;) Tyle że przecież zawsze coś być musiało, Skyrim to nie pustkowia ;)
Mam nadzieję, że w The Elder Scrolls VI będzie znacznie więcej takich "lisów".
Naprawdę są gracze, którzy katowali Skyrima tyle godzin i nie byli świadomi że są tam lisy? To był jeden z pierwszych zwierzaków na jakie zwróciłem uwagę.
Nigdy nie przyszło mi do głowy by rudzielca gonić. Nie zwracałem na nich specjalnie uwagi, ot po prostu sobie były i biegały. Niewykluczone ,że jeszcze sprawdzę gdzie mnie liso poprowadzi ;)
