Diuna w HBO Max - według reżysera to „niedorzeczna” decyzja
No cóż, jedyne co moge powiedzieć to to , że facet dobrze mówi .
Często oglądanie filmu na odbiorniku własnego TV pogarsza jakość odbioru o powiedzmy 1 bądź 2 gwiazdki .....
Tak w skrócie.
130 cali + projektor i system 7.1 True HD
Średniak staje się niezłym filmem.
Totalna głupota... może 20 lat temu... kino to przeżytek i sentymentalne bzdury... czy pandemia czy nie ja od ponad 3 lat nie chodzę do kina... i ani trochę nie tęsknie za tłumem rozgadanych krecacych sie ludzi wokół czy smrodem nachosów albo sola z popcornem...
To o czym mówisz nie powinno mieć miejsca .
Przed wejściem do sali (zdać telefon , nażreć się i napoić ) i dać ludziom w spokoju skupić się na ekranie.
A tak całkiem poważnie to facetowi chodzi o odbiór Diuny przy ogromnym ekranie i wielokanałowym nagłośnieniu w stosunku do Tv 50 cali plus Stereo albo jakiś iluzorycznym ATMOS z TV .
Bez przesady kino to nie jakas snobistyczna sztuka... sam chętnie sobie wciagam pizze podczas seansów na skromnych 120" z projektorkiem "4k" i bardzo chwale sobie obecny trend byle w końcu te posrane platformy hbo max i disney+ pozwoliły mi łaskawie sobie płacic!
Jak korzysta Ci się z projektora 4 K ?? Ja przy 1080 zostałem , bardziej kinowy obraz jak dla mnie - oczywiście to tylko moje zdanie .
to "4k" to tak w cudzysłowie bo projektor epson tw7000 to jest taki bardziej interpol i pseudo wsparcie hdr ale jak dla mnie robi robote i jednak efekt kinowy w domu za ok ~5500 z ekranem to sweet deal... wczesniej juz bluray 4k miałem i belke z atmosem to takie połaczenie w zupełnosci urządza przecietnego zjadacza chleba.
Ale wiesz, statystycznie mało osób ogląda filmy na rzutniku. Według badań NIelsena 45 proc. widzów ogląda filmy i seriale na komputerach, 38 proc. na telewizorach, 15 proc. na smartfonach, a 2 proc. na tabletach. Pytanie jaki odsetek z tego to ludzie, którzy mają projektor. Wcale się nie dziwie reżyserowi. Do tego dochodzi większy odsetek piractwa w dniu premiery. No i koniec końców przekłada się też to na jego zarobki.
Produkcje kinowe powinny być jednak zarezerwowane dla kin i wielkich ekranów.
Pewnie tak samo mówili, gdy pierwsze porty gier z automatów zawitały na domowych PCtach. I tak samo gdy, muzykę zamiast z płyty winylowej ludzie zaczęli słuchać na "plebejskich" kasetach w walkmanie. Świat się zmienia czy komuś się to podoba czy nie.
Bo do kina się chodzi nie tylko na filmy, ale np. z nowo poznaną laską - by ją jak najszybciej ..... no wiadomo.
Ale, że połowa użytkowników GoLa siedzi przed konsolami , pctami - rzadko wychodzą z domu a jedyne baby jakie znają to te z porntuba lub z gier to już inna historia.
Kino jest formą sztuki, a sala kinowa to możliwość najlepszego jej zaprezentowania... a nie jakieś Hbo Maxy i inne badziewia.
A swoją drogą oryginalna wersja filmu Dune i książka to dzieło sztuki. Gra też niczego sobie.
https://www.filmweb.pl/film/Diuna-1984-1086
Dobrze gada. Do kina to sie nie chodzi na filmy ;-). Ostatnio po seansie wracalem z kina w kierunku parkingu kina. W samochodzie moja ciekawosc wzbudzila dziwna mina pani siedzacej w samochodzie. Wiecie jak oczy sarny zlapanej w snop jadacego samochodu. Kiedy podeszlismy blizej zrozumialem dlaczego. Pan tam buszowal w biuscie. No i musze przyznac wlaczyla mi sie zazdrosc bo miala dobre ladne piersi. A jak wiadomo oklad z mlodych ladnych piersi leczy wszystko, wiec pan zazywal lekarstwa ;-). Domyslam sie, ze w kinie na sensie zaczeli, a tu byla kontynuacja.
Nie czytałem książki, ale film coraz bardziej mnie do siebie przekonuje. Tak samo jak podejście reżysera. Generalnie brakuje mi filmów, które plasowałyby się między typowymi blockbusterami a niszowym kinem ambitnym. Filmów, które miałyby budżet i robiły wrażenie na dużym ekranie jednocześnie oferując pewne wyzwanie dla widza, mające jakiś przekaz. Obecnie chyba tylko Nolan radzi sobie w łączeniu tych dwóch światów. Poza nim to Snyder ze swoją wersją "Ligi..." poszedł trochę w tym kierunku i właśnie Villeneuve z Blade Runnerem. Mam nadzieję, że Diuna będzie czymś w tym stylu.
P.S. No i jeszcze jest Zielony Rycerz, który ostatnio pokazał jak powinien wyglądać Wiedźmin gdyby chciał być czymś więcej niż netfliksową papką.
Gorąco namawiam do zapoznania się z CAŁYM cyklem Diuna.
To najlepsze SF jakie powstało. Kompletny wymyślony świat opisany w tysiącletniej historii z perspektywy rodu Atrydów. Naprawdę działa na wyobraźnię. Oglądanie filmu bez znajomości książki /książek uszczupli znacznie radość z seansu (nieważne czy w kinie czy w domu). Naprawdę WARTO.
Generalnie brakuje mi filmów, które plasowałyby się między typowymi blockbusterami a niszowym kinem ambitnym. Filmów, które miałyby budżet i robiły wrażenie na dużym ekranie jednocześnie oferując pewne wyzwanie dla widza, mające jakiś przekaz.
(...)
Poza nim to Snyder ze swoją wersją "Ligi..." poszedł trochę w tym kierunku
Co XD
powinien być wybór chcesz do kina to idziesz chcesz premierę w domu to oglądasz w domu / i tu i tu można płacić tyle samo ja wolę w domu bo w domu mam w zasadzie wszystko ponad tym co mogę dostać w kinie.
Masz ekran w domu Sony Crystal Cinema 220" 16K który kosztuje 5 mln $ bo takie istnieją. Z Bransonem z Virgin Galactic też w kosmos nie poleciałeś, bilet jedynie 450000 $.
Czy jest jakikolwiek wątek, temat, w którym nie piszesz jak masz wszystko, ile kasy itd.? Jakiś kompleks?
Nie umiecie chyba logicznie wyciągać wniosków nie chodzi aby mieć 32K ekran czy 1000" dla paru osób. Chodzi o to że w domu można sobie stworzyć idealne warunki kinowe które dają ci o wiele większe i lepsze doznania niż w kinie. W domu w zasadzie wystarczy kameralna sala kinowa czy nawet pokój z projektorem 100-150" lub dobry TV 85" 8K oraz dobrze wykonany system nagłośnienia w dolby atmos. Dodatkowo można sobie to oczywiście wyciszyć czy ładnie przygotować. Chodzi o kameralność oraz obcowanie z obrazem sam na sam lub w gronie przyjaciół a nie zatłoczonym kinie z randomami. Kina były super za mojego dzieciństwa kiedy w domu był mały czarnobiały tv albo nawet i tego nie było. Jak byłem w kinie na E.T to wtedy to było coś czy też na Obcym 3.
https://youtu.be/y7SRPjskxAI?t=286
tutaj macie jak można ze zwykłego pokoju zrobić sobie fajną salę kinową (przede wszystkim własną) a mając w zasadzie : hbo, playera, apple tv, netflixa, amazon prime rakutena i filmy na youtube za pieniądze to rodzi się pytanie po co ci kino jak mas materiały w dobre albo super jakości z HDRem.
W pełni zgadzam się z Alexem. Powinien być wybór, bo przecież ograniczanie tylko do jednego kanału ma duża wadę - nie każdy obejrzy tak jak chce.
Na mnie w kinie efekt wow wywołały te filmy:
Terminator 1984, Obcy 2 1986, Predator 1987, Terminator 2 1991, Jurajski park 1993.
Pierwsze trzy wyświetlane w naszym mieście ok 2-3 lata po premierze światowej. Taka dystrybucja kinowa pod koniec komuny :)
Kino fajne jedynie do filmów rozrywkowych opartych na formie, ale tak jak Alex pisze warunki domowe zbliżyły się do kinowych, jeśli wybulimy za dobry sprzęt. Powiedzmy Avatar z 2009 w kinie IMAX jest nadal poza zasięgiem warunków domowych ze względu na technikalia. I nawet inne kina niż IMAX mijały się z celem przy tym konkretnym filmie. Ten film w domu bardzo wiele traci od strony technicznej.
Kino ambitniejsze oparte na treści za skromniejsze pieniądze zawsze lepiej oglądało się w domu. I za nic nie mogłem przekonać się, by na takie filmy chodzić do kina.
Jak pisze A.l.e.X, powinien być wybór, ale nie ważne jaki ekran/projektor zasadzisz w swoim pokoju zabaw to jakość streamingu nijak się ma do kina :)
Wygląda to legitnie na tym filmie, ale już patrząc na same fotele jestem pewien, że koszt takiego pokoju będzie liczony w grubych dziesiątkach tysięcy dolarów. Do tego projektor, wyciszenie, oświetlenie no i nie każdy ma metraż, który pozwoliłby na realizację czegoś takiego. Ja chyba musiałbym wyburzyć ścianę nośną. :)
Avatara oglądałem w domu w wersji 48 FPS, DTS, aktywne 3D, technicznie niewiele straciłem w stosunku do kina.
Gdyby umożliwiono 4k/8k z 3D w comach, efekt by był pioronujący, ale zabójczy dla Imax itp
33 GB 1080p mkv 48 fps SBS DTS HD Masters.
Streaming mnie nie interesuje.
Chodzi po prostu o piractwo, masa ludzi nie pojdzie do kina, bo wybierze wersje z internetu
Niech każdy konsumuje treści jak mu to odpowiada. To nie jest opera czy filharmonia.
Jeden zamówi obiad do domu i zje jak świnia w styropianowym pudełku, a drugi sobie przełoży na talerz. Ich sprawa.
Gość takimi wydumanymi frazesami sam się ośmiesza
ani trochę nie tęsknie za tłumem rozgadanych krecacych sie ludzi wokół czy smrodem nachosów albo sola z popcornem...
Chodzę na poranne seanse i nie mam takich problemów.
Nowego Bladerunnera oglądaliśmy chyba we 4 osoby :)
Jak dla mnie sprawa jest prosta. Film zostanie "poświęcony" dla HBO MAX. Włodarze WB zdają sobie sprawę, że jeśli chodzi o poziom artystyczny vs. dochody, z Diuną może być podobnie jak z BR2049. Oczywiście mogę się mylić, ale tego się na 95% nie dowiemy, jeśli film wyląduje w streamingu, tj. na torrentach.
HBO rzuciło teraz konkretne pieniądze na stół. WB jest zadowolone, bo właściwie już teraz wiadomo, że niezależenie ile będą w plecy przy pierwszym Dune jest już zielone światło na drugi film, a od początku plan reżysera zakładał, że ekranizacja znakomitej powieści Herberta "Dune" z 1965 roku musi mieć dwa filmy. Wilk syty i owca cała.
Przeciez tu nie chodzi o to ze jest lepsze doswiadczenie w kinie (ludzie mnie wkurwiaja wiec sam rzadko chodze z dziewczyna tylko), Ale o kase przeciez wiadomo ze nastepnego dnia bedzie juz zerzniety film na warezach i torrentach i cala masa ludzi obejrzy pirata ~~
Brzmi to tak, jakby HBO nic nie zapłaciło za dostęp do tego filmu albo jakby zapłaciło bardzo mało. Nawet jakby film był tylko w kinach, to prawdopodobnie nie zrobiłoby to bardzo wielkiej różnicy jeśli chodzi o box office. Ja to bym wolał obejrzeć w domu, ale z braku wyboru rozważę to kino.
Wiadomo że chodzi o kase. Dlatego zabroniono 3D w telewizorach. Czemu nie mogę kupić 4k 3D ? Sklepy nic nie mają dla mnie od 5 lat
Ciekaw jestem jak to wygląda w IMAX, nie mam możliwości tego zobaczyć.
Pozostaje mi kino domowe
https://bluray-disc.de/blu-ray-filme/146677-dune_2021_3d_bluray_3d_bluray?comments
Najlepiej to wejść na salę kinową i obejrzeć to na ekranie telefonu ;) . A tak serio nie rozumiem ludzi mówiących że powinno być tylko w tym albo w tamtym medium dostępne do oglądania. Dajcie ludziom wybór, każdy ma prawo źle wybrać: jeden ma fetysz oglądania 30 min reklam i drącego się dziecka w kinie a inny oglądanie rwącego streama na wifi na 15" ekranie.
Ja na ten film i tak tylko Imax. Nie wyobrazam sobie innego ogladania. U mnie albo ja mam takei szczescie, albo nie ma takich ludzi. No, ale mozna spokojnie obejrzec film. Nie przeszkadza mi, ze ktos sobie wcina popcorn,nachos etc. etc.
Wybór owszem ale nie koniecznie w jednym czasie. Do tej pory nikomu nie przeszkadzało że premiera DVD/BR była pół roku po premierze kinowej. Czemu nędzny stream ma być równo z kinem ?
Niech dadzą miesiąc po kinie i wszyscy happy
A jaki jest racjonalny powód tego, że ma być później dostępne dla kogoś nie w kinie? Przecież HBO zapłaciło ładnie aby była taka opcja właśnie. Faktycznie ludzie nie narzekali bo to nic nie daje tylko ściągali piraty bo nie było innej opcji. Chyba lepiej dać ludziom dodatkową opcję obejrzenia filmu na platformie z którą przecież płacą.
ostatnio był temat
który jednak w złym świetle stawia finanse z tych platform
A ja lubię mieć wybór - jedne filmy lubię oglądać w kinie a inne wolę w domowym zaciszu na moim 4K.
Może zacznę znów chodzić do kina jak zaczną puszczać wreszcie filmy w 60 klatkach na sekundę. W kinie widzę każda cięta klatkę w scenach akcji i mnie oczy bolą.
Tyle, że w pełni z obrazu i dźwięku skorzysta garsta ludzi, bo kin na najwyższym poziomie jest kilka na całym świecie.
U nas co najwyżej dobre kina. Ale fakt, że tych dobrych mamy więcej niż np. w USA. Tam jest mega duża skrajność. Są bardzo słabe stare, pamiętające lata 70/80, ale też najlepsze na świecie. Średnich jest mało.
Jak ktoś będzie w mieście, gdzie jest kino Dolby Cinema, to polecam pójść. Bilet co prawda dość drogi, bo za Avengersów Koniec Wojny płaciłem jakieś 100zł. Nasze Imaxy to śmeich na sali przy tym.
Wątpię aby znajomość cyklu Diuna była powszechna wśród osób które chodzą do kina na pozycje jak np. F@F9.
Nie będzie rekordów sprzedaży z kin. Wśród moich znajomych 18-30 lat NIKT nie czytał tego cyklu. 50 lat - 70 lat owszem pojedyncze osoby - głownie dlatego ze w PRL w 1985 roku trudno było o dobrą zagraniczną SF. Potem różnie to było.
Bez znajomości książek z tego cyklu przekonanie do obejrzenia tego filmu będzie trudne ze względu na masę wątków, bohaterów, poruszanych tematów, skomplikowanie świata itd.
A ja mam nadzieje, ze wlasnie film spowoduje siegniecie po ksiazki przez ludzi. Nie czarujmy sie, ale ten film to bedzie maks 1 tom. Coraz wiecej ludzi kupuje Kindle i zaczyna czytac ksiazki. Moze u nas ktos sie pokusi i zrobia tez audiobooki. Znam ludzi, ktorzy codziennie dojezdzja do pracy i czesto sluchaja ksiazek. Wiadomo, ze Islandia/Norwegia pod zwgledem czytajacych to my nigdy nie bedziemy. No, ale fajnie by bylo jakbysmy chociaz takimi Czechami byli.
Dla autorów filmu lepiej jak nikt nie czyta książek na podstawie których kręcą, bo jest wtedy mniejsza krytyka. Dla kogoś kto przeczytał Diune, ten film, to będzie katastrofa, kompletnie oderwana od tego co było w książce najważniejsze.
Każdy kto przeczytał i obejrzał zapowiedzi, czuł tylko niesmak.
Tak zresztą jest z prawie każdą adaptacja. Serial Gra o tron w porównaniu do książek, to jakaś wydmuszka.
No i ode chciało mi się Diuny. Gość pokroił ją na dwie części a teraz nie wiadomo czy będzie cała.
Serio? wydaje mi i się ,że nie byłoby problemem wrzucić na HBO miesiąc później niż w kinach... Podobnie z legionem samobójców poszedłem do kina ,ale kusiło obejrzeć w sieci, ale masa ludzi chętnie obejrzało to na cda. W sumie teraz wiem ,że Diuna trzeba zobaczyc w kinie, sam trailer robił wrażenie... Oby kina nie by pozamykane w tym czasie...
czasem mam wrażenie ze ludzie do kina najeść się idą
ja nie widzę problemu w decyzji HBO, jak ktoś lubi kino to i tak je wybierze.
Mogą dawać na streamingi w dniu premiery. To jest akurat film, który i tak obejrzę z przyjemnością na dużym ekranie
Super, dobrze wiedzieć, że coraz więcej filmu pojawia się na premierę w streamingu.
Z ciekawości, czy ktoś się orientuje jaką głośność maja najlepsze domowe projektory 4k?
