Ghost of Tsushima: Director's Cut | PS5
Po kilkunastu godzinach i przejściu 1 aktu ten sam problem co z najnowszym Horozonem: jedna mechanika gry zapętlona na całą gre... Chyba już za stary jestem na tak leniwe sandboxy bo nie chce mi się tego kończyć. Na plus znacznie ciekawsza fabuła i drzewko rozwoju niz w Horizonie, ale tych kilku przeciwników na krzyż dobija moja chęć do gry. Gry Sony maja jeden problem: przekładają filmowość nad gameplayem ktory zwykle jest wręcz prymitywny. Gra mimo wszystko jest dla mnie lepsza niż Sredni Horizon Forbiten West może przez to że walka mieczem trafia do mnie bardziej niż strzelanie z łuku, a może przez to że fabuła jest znacznie ciekawsza. Niestety fabuła to nie wszystko, i z każdą gra Sony mam wrażenie że przegrałem kilka godzin: wiem jak wygląda cała gra I tytul wylatuje z dysku. Tak jest i tym razem. Generalnie im więcej gram w porty Sony na PC tym bardziej przestaje żałować że nie mam ps5 bo widzę że kult wybitności exow to jeden wielki mit ( Może spiderman 2 zmieni moje zdanie)
339 :P większość już grała na ps4. Naprawdę tak ciężko im dać za stówkę czy za 139 rozszerzenie na ps5 ? Ja nie kupie na pewno. ciekawe ile osób tak samo postąpi.
Przecież rozszerzenie wraz z Director's Cut kosztuje 89.
noo. a jak chcesz multi we wrzesniu bo wychodzi to pchaj 339
"Coop
Ghost of Tsushima: Director’s Cut oferuje rozgrywkę w trybie kampanii fabularnej dla jednego gracza, jednak posiadaczom podstawowej wersji gry udostępnione zostaje także DLC wprowadzające tryb sieciowej kooperacji Ghost of Tsushima: Legends"
HE HE HE to tyle jesli chodzi multi za 89 zł :P
Do multi potrzeba jedynie plusa za 37/mc. Wystarczy potrafić czytać. Nie wiem skąd ty wziąłeś to 339. Dodatek Legends do coopa jest darmowy do pobrania w psstore.
Zresztą nie 89, a 84. Mój błąd.
Widzę że na różnych forach użytkownicy wprowadzają w błąd, rozszerzenie do wersji ps5 nie kosztuje 84 pln, tyle kosztuje wersja Director's Cut, po jej zakupie, jeżeli umieścimy płytę z grą (ps4) mamy możliwość rozszerzenia do wersji ps5 (koszt 41pln) czyli 125pln, da się taniej (108,80 zł) opis na lowcy gier
Czy w tej grze istnieje system zapisu aktualnej konfiguracji uzbrojenia lub przypisania talizmanów do konkretnych zbroi?
Dodatek do podstawki to wszystko tego samego, które nie nudzi i wciąga swoją wyśmienitą mechaniką walki i pięknymi krajobrazami, Wyspa Iki to pozycja obowiązkowa dla fanów
Wbiłem przed chwilą platynę. Nie lubię japońskich klimatów, jakoś nigdy mi nie podchodziły, ale powiedziałem sobie że muszę wbić platynę i dopiero coś się wypowiem o tej grze. Jako że lubię gry z rozległym otwartym światem i że nie dawno wyposażyłem się także w PS5 (mam jeszcze XSX) postanowiłem zająć się tą grą. Na PS4 jej nie ogrywałem w ogóle. Tak więc grafika jest fenomenalna, stałe 60 klatek cały czas (nie zauważyłem jednego drobnego spadku nawet, nie to co 60 fps w Days Gone). Głowna linia fabularna jest powiedzmy okej, są zwroty akcji, może czasem zainteresować nawet, lecz jednak czasami wieje nudą. Świat jest duży, z czego większość to pola z kwiatami (tak wiem, te pola wyglądają pięknie), ale mało jest zabudowań, wiosek czy nawet jakiegoś większego miasteczka nie ma. Mimo ładnych widoków, gdzie tylko mogłem korzystałem z szybkiej podróży bo nie chciało mi się przez pół mapy grzać na koniu i oglądać pola, raz to czerwone, raz białe i raz żółte ale wciąż puste w większości przestrzenie. Aktywność poboczna dla mnie jest słabiutka. Właściwie prawie wszystkie misje poboczne sprowadzają się do jednego, jedź w miejsce oznaczone na mapie i wybij wszystkich Mongołów. Pojedynki są nawet fajne ale po czwartym czy piątym się już po prostu nudzą. Nie mogłem przewinąć cut-scenek, po prostu się nie da, więc tak czy siak trzeba wszystko oglądać a czasami to jest tak nudne że się zwyczajnie nie chce. Tak więc dla mnie ta gra mimo naprawdę ładnej grafiki jest średniakiem, powiedziałbym że jedną z nudniejszych produkcji z otwartym światem. Rozumiem, że ktoś kto kocha japońskie klimaty to dla niego może to być super gra, mi nie podeszła w ogóle.
(Demon) co ty mi tu napisałeś żebyś jeszcze grał i grę skończył zrobił wszystko to mógłbyś się wypowiedzieć, zapewne grasz na pc, gier z konsol nie znasz, nie ma co z tobą dyskutować bo widać że młody człowiek i mało widziałeś.
Akcja gry dzieje się w 1274 roku i do tego na małej wyspie Japońskiej (na prawdę małej, zobacz sobie na mapach google jej wielkość). Więc nie wiem jakiego ty tam "miasteczka" byś oczekiwał.
>Oceniaj gre na 5
>Wbij w niej platynę
XD
Wiem, że platyna nie jest wymagająca, ale sory to jest śmieszne.
PS4 slim mClassic ssd i jest kozak, ogólnie tytuł mi się podoba to nie kolejny assasyn od ubi softu tylko ex na soniaka poiom trudny i gramy polecam z całego serca :)
Może to dlatego, że nie jest fanboyem i ma inny gust? Bądźmy szczerzy gry sony są przereklamowane i fakt 5 to przesada, ale GoT to tak naprawdę AC w japonii.
Dla tych, którzy jeszcze nie kupili wersji na ps5, a posiadają wersję na ps4. Najpierw trzeba włożyć płytę do napędu, żeby w ps store w ogóle pojawił się upgrade do director's cut, nawet jeśli grę ma się już zainstalowaną. A sama gra nadal fantastyczna.
Ghost of Tsushima to kolejna z jeden najlepszych gier w jaką grałem na Ps5 i jaka wyszła na PlayStation . Sucker Punch to kolejne najlepsze studio sony które posiada . Sucker Punch stworzyło i wydało wyśmienitą grę na PlayStation . Fabuła w grze wyśmienita , przepiękny otwarty świt , przepiękna grafika , walka w grze jest wyśmienita , dubbing świetny , animacja w grze wyśmiewa a sam główny bohater świetny i jest to jedna z najlepszych gier w otwartym świecie w jaką grałem zaraz po Wiedźminie 3 . Sucker Punch wykonał kawał świetnej pracy przy stworzeniu tej gry i mam nadzieje że wyjdzie kontynuacja gry na Ps5 oraz dziękuję . Polecam i moja ocena to 10
Wczoraj w nocy ukończyłem, wspaniały tytuł choć zalatuje czasami budżetowością. Żal mi było grać w tą grę na Ps4 w 30 klatkach więc można powiedzieć że przez tą grę kupiłem Ps5 i jakoś połowę przeszedłem już na nowej konsoli.
Plusy:
- absolutnie przepiękny świat, pola, wodospady lasy cudo, to pierwsza gra w której lubiłem sobie cykać screeny. Ta roślinność, kolory no po prostu uczta dla oczu. Mało kiedy używałem szybkiej podróży żeby się nacieszyć widokiem i cykać ujęcia.
- grafika sama w sobie bardzo ładna choć z bliska tekstury nie są najwyższej jakości za to wszystko nadrabia art-stylem, czy różnorodnością.
- fabuła, bohaterowie oraz ważniejsze misje poboczne wciągają widać że ktoś nad tym pomyślał żeby nie było sztampowo.
- system walki, na początku nie jest zbyt ciekawy ale jak się wyczuje timig, dojdą wszystkie ulepszenia, postawy, gadżety to daje dużo radochy.
- przyjemna jazda konna, koń pięknie wschodzi w zakręty, zawraca czy przeskakuje nad niższymi przeszkodami
- bardzo stabilne 60 fps i bardzo krótkie loadingi.
Minusy:
- powtarzalność wielu elementów a to ratowanie pojmanych mieszkańców, a to odbijanie wiosek, niszczenie obozów. Do tego powtarzane animacje postaci lub ich brak (recenzja Quaza się kłania)
- wspinaczka, używanie haka jest ok, chodzi mi o skały, trzymanie analoga gdzie postać sama przeskakuje z półki na półkę to szczyt "casualgamingu", nie cierpię czegoś takiego.
Nie wiem na ile to japoński AC bo w assassyny nie gram ale bardzo mi się podobało nie przymuszałem się nawet to skromniejszych zadań.
Mały OFFTOP: Tak sobie pomyślałem że właśnie taki system walki idealnie by mi pasował w remaku Soul Reavera (którego z utęsknieniem wypatruję), otaczają nas różne potwory, które nie czekają na swoją kolej i ciągle atakują, na każdego trzeba zastosować inną postawę czy broń, byłoby extra.
Gre przeszedlem 2 raz bo chciałem przy okazji ograć dodatek fabularny. Powiem tak wystawiłem tej grze 2 late temu ocenę 6,5/10 a dzisiaj wystawie tej grze 9/10 dlaczego?
Nie będę robić znów plusów i minusów jak zazwyczaj to robię. Ocena poszła tak w góre z kilku powodów. Ograłem kilka gier z otwartym światem i np taki Horizon 2 nie ma podejścia do tej gry. Gdzie tutaj pytajniki były zawsze ciekawe tak w Horizonie były zapchaj dziurę. Były wręcz nudne. A w GOT mogłem biec za liskiem, zająć się stojakiem czy czymś jeszcze zupełnie innym. I to mnie nie nudziło w przeciwieństwie do Horizona 2 gdzie mi się nie udało go ukończyć.
GOT ma swój klimat, ma ciekawą walkę, aktywności poboczne oczywiście te nietypowe typu stojaki, biegania za liskami, graniem na flecie w DLC czy wspinanie się na kaplicę. Dodatkowo ta gra zrobiła na mnie największe wrażenie jeśli chodzi o grafikę i widoki. Robiło to efekt woow. Sam dodatek fabularny jest lepszy niż podstawka. Zadania poboczne są rozbudowane i jeszcze kilka innych rzeczy zrobili ciekawiej. Nie mniej jednak niedoceniłem 2 lata temu tej gry. A dziś bardzo ją doceniłem i będę czekać jak zrobią drugą część :)
Świetna gra, niesamowity klimat, sprytnie wymyślony system walki, warty zwiedzania świat.
Skojarzenie, że to AC: Tsushima jest dość silne; skopiowano praktycznie wszystko.
Niestety w odróżnieniu od twórców serii AC autorzy Ghosta nie mieli żadnej wiedzy o Japonii. W efekcie fabuła staje się niezamierzoną i nieudaną autoparodią.
Zaczalem grac w tego AC w Japonii na ps5 i niestety moj skill w obsludze pada jest tak kiepski ze luki sa bezuzyteczne poki co :/
Da rade sie wprawic w obsluge tego celowania galka?
Czy moze da rade bez lukow do konca gry?
Az boje sie shooterow instalowac…
Hej. I jak? Udało Ci się przez te pół roku ogarnąć pada? Bo wydaje się, że mamy podobny problem i nie wiem czy instalować
Ogolni3njestem typem skradankowca z umiłowaniem do snajperek (innymi słowy potrzebuje czasu i Dystansu żeby dobrze przycelować) Dlatego np w Days Gone beż problemu radziłem sobie z obozami wypadowymi natomiast problem3m były hordy jeśli nie dało się ich wywalić w powietrze w ten czy inny sposób (jeśli w ogóle znasz tytul).
Dzięki i pozdro
Kolejna najlepsza gra w jaką na PlayStation . Najlepsza gra o feudalnej Japonii , przepiękna grafika , świetny gameplay , animacja , główny bohater , otwarty świat , walka , klimat . dubbing i fabuła . Ody więcej takich gier i miejmy nadzieje że kiedyś wyjdzie kolejna cześć ;)
Mam mieszane odczucia, bo gra mnie nuży, a mogło być znacznie inaczej, bo dodatkowa zawartość wyspa Iki to strzał w dziesiątkę. Ogólnie uważam, że w podstawce jest za dużo nudnych aktywności pobocznych, a i fabuła nie wciąga. Dodatek jak mówiłem trzyma poziom, bo jest dobrze wyważony i bawiłem się przy nim dobrze. Niestety wróciłem już do podstawki i odczucie znużenia znów się pojawiło. Gra jest za bardzo nadmuchana tymi samymi zadaniami i powtarzalnością mogli ten świat skrócić o połowę to by mu dobrze zrobiło.
Końcówka gry stoi na bardzo wysokim poziomie(3 akt zmienia moje postrzeganie tej gry). Wszystkie wątki pomimo, że na początku wydawały się miałkie, ciekawie się kończą. Ogólnie bardzo dobra gra;-)
Ta ocena 5,8 to są chyba jakieś jaja xD. Kolejny przykład, że nie warto ufać stronom, gdzie są oceniane gry, bo g0vvn4 mogą być oceniane na 10, a bardzo dobre gry na 5. Piękny świat, świetny klimat, zajefajnie ciachanie kataną. To jak to wygląda na zwykłym PS4 czy nawet Pro to po prostu wow. Dodatek nie jest zły, ale przy podstawce wymięka.
po ograniu tej znakomitej na ps5 , zkupilem dzis wersje na pc w przedsprzazy na steam jak horizon for bidden west, teraz tylko czekam na znakomite gry . Funboye sony placza ze gry ida na pc , jako gracz bardzo mnie to cieszy by moc ogrywac znakomite tytuly od sony na sprzecie ktorym chce,fajnie by inni gracze mogli cieszyc sie grami od sony bez koniecznosci kupowania konsoli .
po ograniu tej znakomitej gry na ps5 , zakupilem dzis wersje pc w przedsprzazy na steam jak horizon for bidden west, teraz tylko czekam na znakomite gry . Funboye sony placza ze gry ida na pc , jako gracz bardzo mnie to cieszy by moc ogrywac znakomite tytuly od sony na sprzecie ktorym chce,fajnie by inni gracze mogli cieszyc sie grami od sony bez koniecznosci kupowania konsoli .
Jak już pisałem w innym wątku, super by było gdyby ją przystosowali do steam decka. Funboye zawsze się znajdą, strikte pecetowe tytuły, strategie itp. zaczęły się pojawiać na konsolach i jakoś pececiarze nie robią z tego problemu, bo my nie traktujemy pecetowych gier jako swoich exów. Jeszcze bym zrozumiał na xboxa, wielka odwieczna wojna konsol, niebiescy konta zieloni itd.
Informację co do wymagań troszeczkę się różnią, ponieważ zostało podane na blogu, że zalecane wymagania w 1080p przy ustawieniach średnich powinny przełożyć się na 30fps'ów, gdzie tutaj mamy 60fps'ów.
Warto dodać, że na blogu takie ustawienia były podane przy tym samym ryzenie co tutaj, ale przy rtx'ie 2060super (8GB), a tutaj mamy kartę 6GB.
Sam nie wiem, w którą wersję wymagań mam wierzyć, ponieważ różnica jest dość spora, chyba że po prostu się nie znam. W takim przypadku proszę mnie poprawić.
Dodam jeszcze, że wymagania podane na steamie pokrywają się z tymi tutaj.
Gość z Cuszimy?
Zobaczymy.
Na razie frajerzy z konsol, którzy nie mają w co grać, się masturbowali.Teraz, jak zwykle, dopiero się okaże co to za tytuł.
To nie ci "frajerzy" skomleli o grę od 6 lat by wyszła na ich blaszaki... Powinieneś bana dostać bez możliwości powrotu.
Ciekawe ilu teraz to kupi po dramie z Helldivers 2... no ale na szczęście pozostaje alternatywa którą akurat w tym przypadku polecam by nie popełnić juz błędu z zakupem jaki miał miejsce z Helldivers 2.
Ja tylko mam nadzieję, ze główny wątek tej gry ma zamkniętą historie
Nie ma żadnego cliffhangera ale jest miejsce na kontynuację która pewnie jest teraz w produkcji.
Jak chcesz poznać grać multi to będzie potrzebny PSB. Mnie interesuje tylko SP i dlatego mogę kupic
Sony znowu to zrobiło.
Gra została wycofana z oferty w ponad 100 krajach.
Jaki to ma związek z PS5?
Sony znowu to zrobiło.
Gra została wycofana z oferty w ponad 100 krajach.
Pewnie fake, ale nie ma się co martwić po polski nie ma na na liscie
W Sony pracują jacyś psychiczni, wycofać grę ze sprzedaży z ponad 100 krajów na 6 dni przed premierą?? Sprzedaż będzie katastrofalna.
Czekak kur..a a czy czasem Sony nie jest Japońską korporacją , czy własnie oni sami siebie czasem nie zablokowali xD
Bedzie fajne! Z chęcią zagram i pozwiedzam Japonie! Jak jeszcze historia bedzie git to miodzio!
Nie znasz się na aspektach graficznych w grach jeżeli myślisz, że realnie na PC-tach będzie takie mleko.
Przecież to jakiś rozmazany fejk bo żadne portale growe jeszcze nie pokazały wersji PC. Wersja PC będzie minimalnie lepsza graficznie niż PS5 głównie za sprawą rozdzielczości, filtrowania anizotropowego i lepszego AA jak DLAA, ale różnice pewnie będą niewielkie jak w Horizon Forbidden West.
Chyba z detali na low w 720p z DLSS'em ustaeionym na super wydajność :E PC ma mocno odstawać graficznie od PS5 podobnie jak to mialo miejsce w GoW czy Unchartedzie
na PS5 grafika lepsza niż na PC? Jeden z lepszych żartów tego roku hahahaha
Pytanko do tych co ukończyli razem z pobocznymi zadaniami itp. ile Wam ogólnie zajęło ukończenie gry?
Ghost of Tsushima DIRECTORS CUT
Ciekawy jestem jak będzie z optymalizacją.Podejrzewam,że będzie tragiczna optymalizacja plus jęki,żę konto do gry online trzeba zakładać.Ta gra nie będzie hitem
Przypominam. Ta wyspa ma polską nazwę. Cuszima. O ile jeśli nie tłumaczymy tytułu nie wiedzieć czemu to jeszcze ujdzie. Ale pisać w opisie fabuły jakieś pokraczne Tsushima i nie wiedzieć jak to odmienić to już wyższy poziom. Cuszima!
W 1905 była wielka bitwa pod Cuszimą morska. Admirał Togo pogromił Rosjan. Nie pod Tsushima. Czego japońskie słowo anglicyzować???
Mam problem, odpalając grę w opcjach mając pełen ekran, to gra włącza się i ma czarny ekran z przebłyskami tego co powino być widać.
Zmieniając w opcjach na grę w oknie problemu nie ma, i później można zmaksymalizować i jest ok. W czym problem?
Dodam że nie będzie to wina sprzętu.
Rozdziałka 4K, 2K i dalej problem z tym wyświetlaniem na pełnym ekranie. Sterowniki najnowsze.
Gra na Steam.
Jakichś różnic istotnych nie widać.
Sam gram na RTX 4080. IMHO pod względem graficznym GoT wygląda przeciętnie (choć nie niektóre lokacje są piękne) i prezentuje się gorzej od innych produkcji Sony, które otrzymali gracze PC (np. "Horizona" czy TLoU). Szczególnie widać to, gdy idzie o animacje twarzy (mimikę) i niektóre tekstury (np. skał, podmurówek).
CP2077 i "Horizon FW" wciąż wyglądają najlepiej spośród gier z otwartym światem.
Bo to była gra (jest) o zauważalnie niższym budżecie niż topowe produkcje Sony jak Spider-Man, GoW czy Horizon, to było podkreślane już na premierę, że jest to raczej gra AA+ niż AAA.
Być może. I to raczej widać. Szkoda, że wersja PC nie została choć odrobinę "podrasowana".
Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, to też na razie nic specjalnego tutaj nie znalazłem (po 3-4 godzinach grania i wykonaniu kilku misji). Gra broni się klimatem (Japonia, samuraje, lokalna flora itp.). Ale momentami jest dosyć toporna (np. przerywniki dialogowe są fatalne).
Tak czy inaczej, warto spróbować. Może komuś podejdzie. Sam zamierzam kontynuować przygodę, bo niektóre lokacje są bardzo "fotogeniczne". :)
Pograłem 2h i jakby ktoś się zastanawiał to optymalizacja jest dobra, spokojnie trzyma 60 klatek w 4K, max detale z DLSS Quality na i5 13600K i RTX 4070 Ti.
Jak z DLSS Quality, to znaczy, że trzyma 60 klatek w 1440p skalowanym do 4K. ;)
Grając na TV 4K z padem w ręku, różnica DLSS Quality vs obraz natywny jest żadna, a wręcz bym powiedział że z DLSS jest lepsza bo dodaje ładny antialiasing, ostrość jest taka sama. Włączam więc w każdej grze w której jest dostępny.
Co więcej, nawet Balanced wyglada w zasadzie tak samo, dopiero przy Performance widać spadek ostrości.
DLSS-Q jezt ladniejsze, bo obraz jest bardziej wyostrzony id natywnego. To basic i performance sa mydłem
Gra jest najlepiej sprzedającą sie gra na Steam wyprzedzając Hades 2 i Helldivers 2. Jak widać nie trzeba Denuvo by dobrze zarobić.
Bo gry Sony nigdy nie mialy i nie będą miec denuvo. Sony myśli o pecetowcach. Nie to co Ubi i Capcom
Refleksje po kilku godzinach gry. Najpierw co mi się nie podoba.
- Gra wydaje się być bardzo ciemna, wiele misji robimy po ciemku, szukanie śladów w takich warunkach graniczy z cudem (np. misja w lesie gdzie rzekomo duchy mordują ludzi)
-Może to wina mojego pada, ale galop konia nie działa jak powinien, tak samo sprint. Koń/ postać chwilę biegnie i przestaje pomimo trzymania lewego triggera wciśniętego. Eksploracja mapy staje się męcząca i długotrwała.
- Nie wiem dlaczego, ale podczas walki, jestem skierowany w stronę przeciwnika, a podczas zadawania ciosu postać bardzo często obraca się w przeciwną stronę.
- Podczas animacji na silniku gry, często pojawiają się jakieś dziwne przekłamania graficzne, jakby szare paski.
- Historia jak na razie dość sztampowa, nic mnie nie urzeka. Ot, taka popierdółka, ratowanie wuja i przy okazji zemsta na najeźdźcach.
- Misje poboczne bardzo sztampowe, typu przynieś, wynieś, pozamiataj.
Plusy-
-Walka, system rozwoju postaci, dość ładna grafika- choć bez szału i opadu szczęki.
-Może to wina mojego pada, ale galop konia nie działa jak powinien, tak samo sprint. Koń/ postać chwilę biegnie i przestaje pomimo trzymania lewego triggera wciśniętego. Eksploracja mapy staje się męcząca i długotrwała.
Na klawiaturze można ustawić sposób aktywacji galopu/biegu: albo jednorazowe naciśnięcie, albo wciskanie klawisza (chyba gdzieś w dziale "Ułatwienia dostępu"). Od razu zmieniłem na "naciśnięcie". Nie wiem, czy jest taka możliwość w przypadku pada.
- Historia jak na razie dość sztampowa, nic mnie nie urzeka. Ot, taka popierdółka, ratowanie wuja i przy okazji zemsta na najeźdźcach.
- Misje poboczne bardzo sztampowe, typu przynieś, wynieś, pozamiataj.
Niestety, na razie też jestem tym dosyć rozczarowany.
- Gra wydaje się być bardzo ciemna, wiele misji robimy po ciemku, szukanie śladów w takich warunkach graniczy z cudem (np. misja w lesie gdzie rzekomo duchy mordują ludzi)
Może to kwestia ekranu/ustawień? Na razie u mnie (monitor OLED) noc wydaje się w miarę "jasna".
Jak wygląda HDR na PC na Oledach?
Gram na OLED z HDR. Wygląda jak HDR. Nie za bardzo rozumiem pytanie. :)
Czy jest widoczny, odpowiednio wykorzystany jesli chodzi o kolory/rozpiętość tonalna itd? Czy może wyblakły jak na początku RDR.2
Jak mozna nierozumieć tak kluczowego na tym forum pytania? Często gracze piszący o grafice w grach mówiąc o HDR-ze wykorzystują na to kilkadziesiąt linijek, a Ty mówisz, ze nie rozuniesz pytania o tak kluczowym ficzerze. Serio?
Przecież masz ustawienia HDR w grze (przesuwasz suwaki, które decydują o luminacji w przypadku jasnych obszarów i bieli), więc stopień "wyblakłości" zależy od tego, co sam ustawisz (i jak masz skalibrowany ekran).
Implementacja HDR jest taka sama, jak we wcześniejszym porcie od Sony, czyli HFW. Dobra. Nie pojawia się problem negatywnej zmiany profilu kolorów (czy też nakładania się nadmiarowej luminacji na profil kolorów monitora).
Jak chcesz konkretów, to pytaj o konkrety. Służę.
Jeśli masz w miarę nowoczesną kartę Nvidii to teraz HDR masz w każdej grze, nawet takiej która go nie obsługuje dzięki RTX HDR, działa to zaskakująco dobrze.
I właśnie takich wypowiedzi oczeliwałem . Prosto, konkretnie i profesjonalnie. :) Powiedz mi tylko czy zmiana poziomu jasności HDR w opcjach gry wplywa w OLED-ach ach na poziom czerni jak w telewizorach/projektorach LCD, czy Oledy zawsze są "bezpieczne" od zmiany czerni w szarość?
Nie wypływa ponieważ czerń w oledzie ale nie tylko w każdym obecnie tv premium z wygaszaniem strefowym to wygaszony piksel. Jakość HDR zależy od danego TV. U ciebie jest to limit na ~700 nitów co było jeszcze niedawno przy połączeniu z niekończącą się czernią HDR na b. dobrym poziomie. Obecnie masz oledy z nowymi matrycami jak MLA (mam taką w G4) lub qdoled w monitorze ma Bukary. QDoledy mają jeszcze większe pokrycie w barwach niż MLA za to w MLA masz peak jasności ponad 2000 nitów co powoduje gigantyczną różnice w punktach świetlnych. Gry które ogrywałem na G3 obecnie ogrywam na G4 i widzę różnice w jakości obrazu a między tymi modelami jest 1 rok produkcyjny. G4 w ogóle uważam obecnie za najlepszy modelowo TV na świecie przy Sony A95L dlatego też wybrałem go jako monitor.
Co myślicie o kodeksie samurajskim? Czy należy się go trzymać i być honorowym wobec niehonorowego, brutalnego wroga, który ma wielokrotną przewagę? Gra stawia przed nami taki dylemat, a ja osobiście uważam, że w takiej sytuacji w jakiej się znaleźliśmy, powinniśmy być z tych zasad zwolnieni. Z pewnością prowadzi to do upodobnienia się do bestialskich Mongołów, ale w jednej z początkowych scen widzieliśmy, gdzie mają oni zasady i honor (scena spalenia samuraja rzucającego wyzwanie Mongołom a także liczne mordy na bezbronnych wieśniakach). Pomijam tutaj fakt, że w początkowej fazie gry działanie całkowicie honorowe, bez skrytobójstw, jest bardzo mało realne. Dobrze też wiemy że kodeks swoje, a np. taki Oda Nobunaga wyrzynał wszystkich w pień w trakcie swoich walk o władzę.
Do tego pytania skłoniły mnie liczne retrospekcje wuja, który przypomina młodemu Jinowi o konieczności przestrzegania reguł bushido. Na pewno takie wspomnienia wywołują w naszym bohaterze (i w nas) pewne poczucie winy.
Gdzie kończy się obrona ojczyzny i bliskich, a zaczyna ślepa zemsta i barbarzyństwo?
Czasami żałuje ze nie mam PS'a i nie gram w te exclusive gierki od razu jak wychodzą i czekam na PC. Ghost of Tsushima na prawdę mi siadła i czekałem na ta gierka na PC od dawna, jak na gierkę która już ma 4 lata jest na prawdę dobra i nie mogę się oderwać. Nie miał bym nic za złe jak by to wyszło nawet w tym roku takie jakie jest. Port bardzo dobry i czekamy na Ghost of Tsushima 2, pewnie trzeba będzie kupić PS5 Pro jak wyjdzie...
PS: Je**c exclusive'y
Czasami żałuje ze nie mam PS'a i nie gram w te exclusive gierki od razu jak wychodzą i czekam na PC. Ghost of Tsushima na prawdę mi siadła i czekałem na ta gierka na PC od dawna, jak na gierkę która już ma 4 lata jest na prawdę dobra i nie mogę się oderwać. Nie miał bym nic za złe jak by to wyszło nawet w tym roku takie jakie jest. Port bardzo dobry i czekamy na Ghost of Tsushima 2, pewnie trzeba będzie kupić PS5 Pro jak wyjdzie...
PS: Je**c exclusive'y!
bardzo fajna nie mówię grafa, optymalizacja, akcja, wygląd feudalnej Japonii pod najazdem Mongołów jedno co mnie wkurza i pewnie nie tylko mnie to jazda konna do lokalizacji (jak nie ma możliwości szybkiej podróży) i uciekające bądź rosnące metry w lewym górnym rogu ekranu jak rosną to się cofasz pozostaje tylko patrzeć co chwila na mapę bo inaczej orbita poza tym felerem wszystko jest ok polecam.
Follow the wind .... Pierwsza rzecz o której nas uczą w grze.
Kończę pierwszy akt i... gra mnie nieco rozczarowała (na razie). O ile walka jest przyjemna, a widoczki dość ładne (choć pod względem animacji, tekstur i przerywników jest średnio), o tyle poszczególne misje (i główne, i poboczne) to Ctr+C, Ctr+V. Ciągle to samo. Tylko historie zasłyszane u śpiewaków nieco się wyróżniają.
Jestem w drugim rozdziale, robię zadanka towarzyszy oraz poboczne, maksuję postać przed zadaniami głównymi. Fakt, misje są dość powtarzalne, dlatego grę trzeba odpowiednio dozować żeby nie znudzić się za prędko.
no bez jaj. jesli gra jest tak slaba i nudna, ze trzeba ja sobie odpowiednio dawkowac to jaki jest sens siegania po to badziewie? to samo mozna powiedziec o w zasadzie kazdej grze z otwartym swiatem od Ubisoftu
Infantylne dialogi i biedna fabuła .Bohater na początku wypowiada takie kwestie , które umieszczają tą grę na poziomie umysłowym 11 latka . Zagrałem w wersję pc na OLED z HDR ale jak dla mnie gra jest za bardzo napaćkana kolorami i oczojebnymi scenkami która prowadzi te wszystkie lokacje w stronę kiczu . Im mniej pokazujesz tym bardziej uruchamiasz graczowi wyobraźnię ale ta zasada jest obca dla twórców GOT a więc latasz wśród kolorowej rewii przypominającej przekolorowane obrazki robione przez AI z mieczem a na ciebie kierują hordy przeciwników idiotów .
napaćkana kolorami
Co jest jej olbrzymią zaletą
Reszty nie skomentuję, bo widać, że fanboy Ubi
Ja nie pograłem na razie ani minuty. Cały czas wywala mnie na początku do pulpitu. Próbowałem już chyba wszystkiego...a szkoda
Ja mam ten sam problem i jest powszechny i niezależnie od sprzętu. ja to zminimalizowałem jedynie zamykając dosłownie każdy program, szczególnie przeglądarka powodowała, że cud jeśli do menu udało się dostać. Po zamknięciu każdej możliwej aplikacji, uda się grać losowo, od pół godziny do godziny. Tak czy siak, ja sobie odpuściłem, bo tak się nie da grać. najgorsze że zero reakcji ze strony sony, a steam jest zasypany tym problemem.
Ja nie pograłem na razie ani minuty. Cały czas wywala mnie na początku do pulpitu. Próbowałem już chyba wszystkiego...a szkoda
Bardzo dobra gra, mam za sobą 20h i dalej bawię się świetnie. Nie jest idealna, mi jednak brakuje mini-mapy (prowadzenie wiatrem mnie nie przekonuje), ale nadrabia świetnym, rewelacyjnym wręcz systemem walki i bardzo fajnym klimatem. Z minusów - lokacje są dość puste, a gra faktycznie jest zbyt ciemna tak jak ktoś pisał wyżej. Gram na laptopie z dobrą matrycą IPS z podświetleniem 500 nit, a i tak jest ciemno. Nie przypominam sobie by w wersji na PS5 (grałem chwilę) było podobnie. Dziwna sprawa.
Kurcze ostatnio najlepsze tytuły na PCta wydaje Sony. Bardzo siadła mi ta gierka. Questy fabularne są bardzo dobre. Walka super, pasowałaby do wiedźmina. W ogóle tutaj czuć wiedźminem w narracji questów i zwrotach fabularnych,. Grafika jest fajna chociaż same modele twarzy kuleją i odstają od dość fajnego świata. Gra ma sporo problemów, od drobnych buggów, do samego portu. Mi wywalało do pulpitu zmieniając ustawienia kontrastu na dramatic, a ludzie na steamie mają dużo większe problemy, nawet dochodzące do niemożliwości pogrania. Może wydadzą patcha jeszcze... Sama gra świetna i oceniam na 9.
a pozniej ludzie sie dziwuja czemu takie dziwne oceny i recenzje gier :D masa ludzi ma problemy, wywala do pulpitu, questy pobugowane, masa niedociagniec, nudny generyczny gameplay zerzniety z innych gier ale ocena 9/10 sie nalezy bo "siadło" :D komentarze lepsze od samej gry
Z dwa dni temu skończyłem gierkę wraz z dlc na PC, zrobiłem prawie wszystko co się dało więc mogę się w miarę rzeczowo wypowiedzieć.
Plusy:
a) Grafika - gierka jest po prostu piękna, mnogość kolorów i gęsta roślinność robi gigantyczną robotę. Niejednokrotnie zatrzymywałem się na kilkanaście sekund tylko po to, aby pozachwycać się widokami. Jedyne mankament grafiki to moim zdaniem modele postaci, którym brak szczegółu, a mimika swoją sztucznością potrafi przyprawić o ból głowy.
b) Klimat i budowa świata - co tu dużo pisać, klimat średniowiecznej Japonii wylewa się z ekranu, GoT to wizualizacja wyobrażeń każdego dzieciaka o tym kraju. Ogromny plus za kreatywne metody nawigacyjne po świecie (podążanie za wiatrem, złotym ptakiem czy świetlikiem).
c) System walki - bardzo przyjemny aczkolwiek dosyć prosty, grałem na poziomie "trudny" i nie odczuwałem prawie żadnego wyzwania (w dlc może trochę). Na plus 4 techniki walki kataną, każdy z nich jest op względem konkretnych przeciwników co fajnie nakłania nas do ciągłej zmiany techniki. Na plus też inne narzędzia walki takie jak łuk, kunaie, bomby itd.
Minusy:
a) Rozwój postaci i system levelowania - strasznie casualowy, przy dokładnej grze możemy zdobyć więcej punktów umiejętności, niż potrzeba do odblokowania wszystkiego. Ponadto sam rozwój postaci bez polotu. Większość ability albo nic nie zmienia albo ma marginalny wpływ.
b) questy - mechanika wykonywania misji nużąca do bólu. Każda z misji polega na wysiedzeniu przeciwnika, zabiciu go i oddaniu misji. Bardzo rzadko zdarza się coś kreatywnego.
c) fabuła - może to kwestia gustu, ale moim zdaniem bardzo przewidywalna, dłużąca się. Ponadto brak jakichkolwiek decyzji. Gra cały czas próbuje nam wmówić, że nasz playstyle będzie miał wpływ na historię. Niestety nie ma.
Ogólnie bawiłem się dobrze, nie jakoś super, ale 7,5/10 zasłużone. Wydaje się, że wad jest więcej, ale nie są tak irytujące jak mogłoby się wydawać.
Po kilkunastu godzinach i przejściu 1 aktu ten sam problem co z najnowszym Horozonem: jedna mechanika gry zapętlona na całą gre... Chyba już za stary jestem na tak leniwe sandboxy bo nie chce mi się tego kończyć. Na plus znacznie ciekawsza fabuła i drzewko rozwoju niz w Horizonie, ale tych kilku przeciwników na krzyż dobija moja chęć do gry. Gry Sony maja jeden problem: przekładają filmowość nad gameplayem ktory zwykle jest wręcz prymitywny. Gra mimo wszystko jest dla mnie lepsza niż Sredni Horizon Forbiten West może przez to że walka mieczem trafia do mnie bardziej niż strzelanie z łuku, a może przez to że fabuła jest znacznie ciekawsza. Niestety fabuła to nie wszystko, i z każdą gra Sony mam wrażenie że przegrałem kilka godzin: wiem jak wygląda cała gra I tytul wylatuje z dysku. Tak jest i tym razem. Generalnie im więcej gram w porty Sony na PC tym bardziej przestaje żałować że nie mam ps5 bo widzę że kult wybitności exow to jeden wielki mit ( Może spiderman 2 zmieni moje zdanie)
Gra ukończona. Bardzo dobra gra, pod wieloma względami, choć może i jest kilka błędów, niedociągnięć czy rozwiązań, ale to nic, gra się obroniła :) klimat, walka, świat, muzyka...
GoT trafia na listę moich ulubionych gier! U miło będzie do tego wracać.
Spodziewałem się czegoś innego tym bardziej za grę która kosztuje 200 zł.
Myślałem że to będzie coś w stylu wieśka niż asssayna, a tak mamy miszmasz z przewagą tego drugiego. Na Plus mocna fabuła gra nie boi się ciężkich tematów niczym w dramacie i piękna grafika.
Plusy
Grafika szczególnie efekty cząsteczkowe
Szybko zmieniające się warunki pogodowe, to nie tylko ciągle wiejący wiatr jak w więśku, ale też raz słońce, raz deszcz czy mgła wszystko zmieniające się w parę minut
Dobra fabuła, może nie wybitna, ale w wielu wątkach jest dość mocna jak w ciężkim dramacie
Całkiem niezły rozwój postaci jest dużo rzeczy do odblokowania, ogólnie jest tego więcej niż w Wieśku
Duża ilość różnych skili które możemy przełączać w trakcie walki, a także używać różnych rzeczy jak 2 rodzaje łuków i strzałki z różnymi truciznami
Dobry i angażujący system walki, gra nie pokazuje zawsze kiedy dany przeciwnik zaatakuje jak w batmanie robi to tylko przy ciężkich atakach
Japonia wygląda super i czuć jej klimat przez zróżnicowanie terenów, gdzie mamy różne łąki z składające się z różnych kwiatów, zróżnicowanie lasów, góry i tereny śnieżne, są nawet bagna
Pojedynki z samurajami
Minusy
Gra posiada praktycznie jeden ogromy minus, jest strasznie monotonna, ma klika tych samych aktywności pobocznych które wykonujemy po kilkadziesiąt razy, nawet kontrabanda z wiedźmina nie była tak męcząca
Dodatkowo misje poboczne są ok ale niczym nie zachwycają i widzieliśmy je w wielu
Kolejny minus to że to nie jest do końca rpg to na w gothicu mogliśmy parę zadań rozwiązać pokojowo tutaj ciągle walczymy, wybory dialogowo maks 2 na krzyż w rozmowie niczego nie zmieniają
Ghost to nie gra dla każdego jest sandboxem nie idealnym, ale w wielu momentach bardzo przyjemnym samo zwiedzanie Japonii jest fajne i miłe
Spodziewałem się czegoś innego tym bardziej za grę która kosztuje 200 zł.
Myślałem że to będzie coś w stylu wieśka niż asssayna, a tak mamy miszmasz z przewagą tego drugiego. Na Plus mocna fabuła gra nie boi się ciężkich tematów niczym w dramacie i piękna grafika.
Plusy
Grafika szczególnie efekty cząsteczkowe
Szybko zmieniające się warunki pogodowe, to nie tylko ciągle wiejący wiatr jak w więśku, ale też raz słońce, raz deszcz czy mgła wszystko zmieniające się w parę minut
Dobra fabuła, może nie wybitna, ale w wielu wątkach jest dość mocna jak w ciężkim dramacie
Całkiem niezły rozwój postaci jest dużo rzeczy do odblokowania, ogólnie jest tego więcej niż w Wieśku
Duża ilość różnych skili które możemy przełączać w trakcie walki, a także używać różnych rzeczy jak 2 rodzaje łuków i strzałki z różnymi truciznami
Dobry i angażujący system walki, gra nie pokazuje zawsze kiedy dany przeciwnik zaatakuje jak w batmanie robi to tylko przy ciężkich atakach
Japonia wygląda super i czuć jej klimat przez zróżnicowanie terenów, gdzie mamy różne łąki z składające się z różnych kwiatów, zróżnicowanie lasów, góry i tereny śnieżne, są nawet bagna
Pojedynki z samurajami
Minusy
Gra posiada praktycznie jeden ogromy minus, jest strasznie monotonna, ma klika tych samych aktywności pobocznych które wykonujemy po kilkadziesiąt razy, nawet kontrabanda z wiedźmina nie była tak męcząca
Dodatkowo misje poboczne są ok ale niczym nie zachwycają i widzieliśmy je w wielu innych tytułach
Kolejny minus to że to nie jest do końca rpg mawet w gothicu mogliśmy parę zadań rozwiązać pokojowo tutaj ciągle walczymy, wybory dialogowo maks 2 na krzyż w rozmowie niczego nie zmieniają
Ghost to nie gra dla każdego jest sandboxem nie idealnym, ale w wielu momentach bardzo przyjemnym samo zwiedzanie Japonii jest fajne i miłe
Nie obrażaj twórców. AC to jakieś 10 lig wstecz. W dodatku AC to pieprzony sandbox, a tutaj mamy Metroidvanie
Gra bardzo płynie chodzi jedna z najlepszych gier w 2024 roku na pc która tak płynie działa dużo gier na rynku jest takich ze fps skacze z 80 na 30 i nie wiadomo czemu i zawsze to denerwujące jest a tu prosto ustawić grafikę do sprzętu i wyciągnąć ze sprzętu maksimum ogólnie bardzo fajnie się gra jest poziom wyboru trudności i jest spoko dubbing pl warto zagrać
Właśnie ukończyłem dodatek na wyspie Iki. Ponad 2 lata temu skończyłem podstawkę w wersji Ps4 na Ps5, teraz rzecz jasna Director's Cut.
Platforma Ps5
Plusy:
- jak w podstawce przepięknie wykreowany świat
- ładna grafika, nie jest to co prawda top exów z Ps4, gra ma dużo detali ale jakość tekstur pozostawia sporo do życzenia
- stałe 60fps, wysoka rozdzielczość i niemal nieistniejące loadingi (2s) to chyba najszybciej wczytująca się gra jaką widziałem
- fabuła dodatku jak i w podstawce jak najbardziej duży plus, zadania poboczne również bardzo dobre
- wyraziści sprzymierzeńcy jak i główna zła Orlica
- świetne pojedynki zwłaszcza zawody w klatce i finałowa Orlica
- bardzo dobry satysfakcjonujący system walk, jeden z najlepszych w walce mieczem, szkoda że Wiedźmin takiego nie ma
Minusy:
- wspomniane tekstury
- powtarzalność zgraj mongołów z więźniem/jeńcem choć kroi się ich przyjemnie
Jak i podstawka super dodatek, na Yotei czekam mocno, oby tylko obyło się bez ideologii, dość już niszczenia świetnych marek gier.
GoT według mnie nadal nr 1 w samurajskich klimatach. Niohy zostają w tyle. Rise of the Ronin też wydaje się nie zachwycać choć pewnie w niego kiedyś zagram.
Mnie GoT pokonał i nie dałem rady dalej grać. Co mnie najbardziej odrzuciło to pusty świat (może nie jest tak źle jak nie graliśmy w nic nowego), po drugie to fabuła i zadania, a po trzecie to nudny główny bohater.
Walka, zdobywanie ekwipunku, wygląd postaci oraz klimat na plus ale po dłuższym czasie wszystko się robi powtarzalne. Także nie wiem za co ta gra mogłaby dostać najwyższą notę.
Jak kiedyś na PC wyjdzie Ghost of Yotei to będzie warto zagrać bo już wiem, że ten świat nie będzie taki pusty i nudny jak obecnie jest w GoT.
Bo to typowa Ubi gra tylko, że EXY Sony to w recenzjach zawyżyli oceny, a fanboje jeszcze dołożyli swoje trzy grosze robią z tego średniaka mesjasza.
Gra rewelacyjna.
Wybija się nawet spośród podobnych tytułów z najwyższej półki jak Wiedźmin 3, Kingdom Come Deliverance, czy seria ostatnich Assasynów.
Właściwie nie ma słabego punktu.
Piękny otwarty świat, wspaniały klimat, a wisienką na torcie jest możliwość gry z japońskimi dialogami.
Walka może nie być łatwa, mamy do dyspozycji kilka "postaw" i sporo ciekawych combosów. Ale nie jest to masakrowanie gracza, jak robi to Kingdom Come. Jak dla mnie idealny balans trudności.
Tytuł obowiązkowy. Dla mnie absolutny top 10 wszechczasów.
Gra ma archaiczne rozwiązania graficzne. Gram na ustawieniach Ultra, bez skalowania i w 4K. Topornie wymodelowane liście drzew rzucają twarde brzydkie cienie. Dym, wygląda jak w grach sprzed kilkunastu lat (kilka łamiących się białawych kresek na tle nieba). Woda i trawa wołają o pomstę do nieba. Kiepskiej jakości tekstury. Toporne i niewygodne sterowanie z uciążliwą klawiszologią. Gracz nie podejmuje decyzji fabularnych (nie wpływamy na rzeczywistość przedstawioną) – nie jest to zatem RPG. Zamiast tego jesteśmy prowadzeni w twardo nakreślonej opowieści. A rozgrywka to zręcznościowa skradanka i rąbanka w stylu: blok, unik, cios. A piszę o tym, bo można się rozczarować po wydaniu na taki niepoprawnie przeprowadzony port pieniędzy, których obecnie się za tę grę oczekuje.
Beznadziejna gra zamiast gry sluchasz malo interesujacej opowiesci ktorej nie da sie pominac nie mowiac jak by chcial ktos zagrac ponownie.