Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy algorytmy google maps głupieją?

16.07.2021 09:50
NewGravedigger
1
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Czy algorytmy google maps głupieją?

W ostatnie 2 tygodnie zrobiłem prawie 4000 km od Polski po Rumunię i nazad. Skala głupoty rozwiązań, które proponowało mi google poraża.

Chcesz zaoszczędzić minutę? Skręć w prawo i jedź po bruku. Albo po polu kukurydzy. Albo wąską uliczką przez wieś.
A może chciałbyś pojechać trasą z całkowitej du*y i stracić 38 minut? Mam też takie rozwiązanie!
Wybiorę ci trasę jako najszybszą, mimo że cała jest na pomarańczowo/czerwono. W czasie przejazdu nie uwzględnię jednak konieczności czekania w korku.

Nie wiem. Mam wrażenie, że kiedyś takiego gpsowego chaosu nie było. Nauczyłem się, że jeśli google mówi skręć w prawo, to prosto najprawdopodobniej coś się stało, co utrudnia jazdę. Po tych trasach zrewidowałem swoje poglądy.

16.07.2021 09:59
Mr. JaQb
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Mr. JaQb
110
Legend

Dlatego zazwyczaj google proponuje kilka dróg, różniących się między sobą odległością i czasem podróży. Wiadomo, że algorytm nigdy nie zastąpi znajomości infrastruktury.

16.07.2021 10:26
NewGravedigger
2.1
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Jasne ale mam wrażenie, że te pomniejsze drogi gminne nie były sugerowanymi. Teraz wygląda to tak jakby google miało całkowicie w nosie szerokość i stan drogi. Jest droga? Jedź! Sam sprawdzisz czy to dziura na dziurze.

16.07.2021 10:09
M@co
3
odpowiedz
3 odpowiedzi
M@co
124
Krzywda

Nigdy nie miałem takiego problemu. Ale też nie jechałem autem do Rumunii gdzie większość transportu to bryczki zaprzęgnięte w konie. To może mieć wpływ na problemy map z oszacowaniem natężenia ruchu.

16.07.2021 10:25
NewGravedigger
3.1
NewGravedigger
190
spokooj grabarza

Ale też nie jechałem autem do Rumunii gdzie większość transportu to bryczki zaprzęgnięte w konie.

Powszechnie powielana bzdura. Bryczki owszem są ale jako niewielki procent. Nawet w małych miejscowościach potrafią stać A8 nie mówiąc już o dużych miastach, w których jest zatrzęsienie aut o wartości powyżej 150k

16.07.2021 10:27
cichy10
3.2
1
cichy10
105
Pretorianin
Image

Jako że poprzedni tydzień spędziłem na przejechaniu 1300km po Rumunii, to muszę Cię zmartwić, że wozy z koniem mógłbym na palcach jednej ręki policzyć. Drogi w środkowo-zachodniej części kraju mają na podobnym, a może nawet lepszym stanie niż w Polsce (choć dróg szybkiego ruchu mało).

No i wielokrotnie mi się zdarzało, że w Polsce google pokazywał jakieś dziwne objazdy, typu skręć w prawo, objedź jakąś wiochę dookoła i wróć do punktu wyjścia. Stracisz na tym tylko 20 minut.

A tu moja ulubiona sytuacja ->

16.07.2021 12:15
Paudyn
3.3
1
Paudyn
241
Kwisatz Haderach
Image

Powszechnie powielana bzdura. >>>>>>

Nigdy nie miałem takiego problemu. +1

16.07.2021 10:26
papież Flo IV
4
odpowiedz
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Mi kiedyś się maps z takim czymś kojarzył. Szczególnie kiedy jechało się inną drogą niż on chciał i wtedy wszelkimi sposobami próbował cię skierować na tamtą drogę, nie ważne czy przez asfalt czy przez pole. Teraz tego nie widzę, bo głównie Yanosik jest używany i dużo trafniej pokazuje najszybsze trasy. Ale i tak na wypadek głupienia apki papierowa mapa zawsze jest na dalekie podróże pod ręką.

16.07.2021 10:54
5
odpowiedz
GoHomeDuck
65
Senator

Dlatego warto przejrzeć sobie drogę, jaką proponuje. Jesteś w stanie na oko określić, czy algorytm nie proponuje ci czegoś głupiego

16.07.2021 12:03
6
odpowiedz
VanSol
23
Konsul

Ja tylko zauważyłem problem z natężeniem ruchu. Czasami jest tak, że na mapie jest na czerwono albo pomarańczowo, dojeżdżasz tam za 30 sekund i droga świeci pustkami.

Druga sprawa nierozwiązana do tej pory to kwestia lewo i prawo skrętów. Mapa nie potrafi stwierdzić, że ktoś czeka w korku do skrętu w lewo albo w prawo a pasy do jazdy prosto są puste. Pokazuje bezwzględnie na czerwono. A jaki problem przeanalizować, że osoba która wysłała sygnał do map, że stoi w korku, potem pojechała w lewo? Mają takie dane.

post wyedytowany przez VanSol 2021-07-16 12:04:23
16.07.2021 12:17
Herr Pietrus
7
odpowiedz
Herr Pietrus
230
Ficyt

Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Mapy Google to dobra rzecz dla pieszych plus słup reklamowy, głównie zresztą knajp.

Nigdy nie rozumiałem jak można tego używać jako naiwgacji - i nie dlatego że jeżdżę, ale jadąc z kimś sprawdzałem kilka razy jak to wyznacza trasy, kiedy podaje komendy do wykonania manewru.. Zawsze wypadało to co najmniej słabo

16.07.2021 12:25
8
odpowiedz
JonsonJonson
101
Generał

Od Polski po Rumunię? To jakieś 100km w linii prostej

16.07.2021 12:28
9
odpowiedz
zanonimizowany1362090
0
Pretorianin

Dziś po północy w ogóle nie działały. Nie dało się zaakceptować żadnej lokalizacji. Błąd serwera.

16.07.2021 14:18
cswthomas93pl
10
odpowiedz
cswthomas93pl
142
Legend

Ja to zawsze upewniam się kilka razy czy aby na pewno dobrą drogę wybrałem. Dzisiaj też z nad morza kierowało mnie zamiast płatną autostradą to jakimiś dziurami w dodatku o kilkadziesiąt kilometrów dłuższą trasą. Dobrze że mało wiele znam drogę to w porę zareagowałem i zmieniłem to co proponowały mapy.

Forum: Czy algorytmy google maps głupieją?