Polskie World War 3 jak nowe - szykują się duże zmiany
Śledziłem projekt jeszcze kiedy był tworzoną we współpracy z wojskiem symulacją. Potem zdecydowali się to wydać jako względnie realistyczną grę FPS. Pomysł był nawet fajny. Wykorzystać doświadczenie, którego większość studiów nie posiada, pójść bardziej w realizm pola walki. Wiadomo nie będzie to hit dla casuali ale swoją niszę wypełni. I początkowo cały pomysł zdawał się być bardzo dobry ponieważ zainteresowanie od pierwszych zwiastunów było bardzo duże a chwilę po premierze w EA sprzedali jakieś pół miliona egzemplarzy, znacznie więcej niż jakiejkolwiek swojej poprzedniej gry. Problem w tym, że kompletnie nie wykorzystali okazji. Po pierwsze, wyłożyli się na samym początku nie zapewniając odpowiednio dużo serwerów przez co ludzie nie mogli nawet zagrać w grę. Po drugie, zamiast przerzucić wszystkie swoje siły na grę, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, rozdrobnili się i skupili jednocześnie na mniejszych projektach. Teraz rozwój przejął nowy wydawca, który zdaje się celować w bardziej "casualową" formę. Niby są zapewnienia o wierności realistycznemu podejściu, ale z tego co widać na filmie, raczej ograniczy się to do pewnego sznytu niż będzie podstawowym założeniem rozgrywki. Pytanie tylko czy ta gra ma jeszcze szansę na powrót. Kiedy ją zapowiadano i kiedy wychodziła, była pewna posucha na rynku strzelanek osadzonych we współczesnych, bardziej przyziemnych realiach. Od tego czasu jednak trend się zmienił i dwie serie wyznaczające trendy FPSów wróciły do czasów mniej więcej współczesnych. W ramach COD wyszło "modern warfare" a DICE zaraz wypuszcza BF2042. Myślę, że w tej sytuacji gracze raczej się WW3 nie zainteresują a The Farm 51 po prostu nie wykorzystało swojej szansy. Chociaż z drugiej strony, co sprzedali to ich...
Fajnie, czekam. Wcześniej nie grałem w tę gre, ale jak będzie f2p to ogram na pewno.
Miał być pogromca Battlefielda (serio, byli ludzie którzy w to wierzyli...) a wygląda na to że teraz stoją w rozkroku. Jedna nóżka na Battlefieldzie a druga na Call of Duty...
Szanuję, że pomimo początkowej porażki twórcy wciąż tworzą nowy kontent i ulepszają ich grę. Na prawdę życzę im jak najlepiej. Oby im się udało osiągnąć sukces jak najszybciej, bo przy takiej tytanicznej pracy jaką wykonują dla garstki osób może to być naprawdę męczące.
dalej wygląda to jak bieda gierka free to play...
mało obeznany jesteś co do obecnej sytuacji na rynku bieda znawco
Czyli dla ciebie Bieda gry to F2P popatrz jak dalej Fortnite jest popularny albo Warzone i Apex ludzie dalej w to grają i to nie w małej ilości tylko dużej i jest co grać sądząc po ilości postach szukasz guza tylko i mało się wypowiadasz na ten temat
Śledziłem projekt jeszcze kiedy był tworzoną we współpracy z wojskiem symulacją. Potem zdecydowali się to wydać jako względnie realistyczną grę FPS. Pomysł był nawet fajny. Wykorzystać doświadczenie, którego większość studiów nie posiada, pójść bardziej w realizm pola walki. Wiadomo nie będzie to hit dla casuali ale swoją niszę wypełni. I początkowo cały pomysł zdawał się być bardzo dobry ponieważ zainteresowanie od pierwszych zwiastunów było bardzo duże a chwilę po premierze w EA sprzedali jakieś pół miliona egzemplarzy, znacznie więcej niż jakiejkolwiek swojej poprzedniej gry. Problem w tym, że kompletnie nie wykorzystali okazji. Po pierwsze, wyłożyli się na samym początku nie zapewniając odpowiednio dużo serwerów przez co ludzie nie mogli nawet zagrać w grę. Po drugie, zamiast przerzucić wszystkie swoje siły na grę, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, rozdrobnili się i skupili jednocześnie na mniejszych projektach. Teraz rozwój przejął nowy wydawca, który zdaje się celować w bardziej "casualową" formę. Niby są zapewnienia o wierności realistycznemu podejściu, ale z tego co widać na filmie, raczej ograniczy się to do pewnego sznytu niż będzie podstawowym założeniem rozgrywki. Pytanie tylko czy ta gra ma jeszcze szansę na powrót. Kiedy ją zapowiadano i kiedy wychodziła, była pewna posucha na rynku strzelanek osadzonych we współczesnych, bardziej przyziemnych realiach. Od tego czasu jednak trend się zmienił i dwie serie wyznaczające trendy FPSów wróciły do czasów mniej więcej współczesnych. W ramach COD wyszło "modern warfare" a DICE zaraz wypuszcza BF2042. Myślę, że w tej sytuacji gracze raczej się WW3 nie zainteresują a The Farm 51 po prostu nie wykorzystało swojej szansy. Chociaż z drugiej strony, co sprzedali to ich...
Mam przegrane w WW3 ponad 70 godzin.
Liczę, że twórcy gry nie pójdą zbytnio w arcadowy styl. Wersja ea fajnie wypełniała niszę pół symulacyjnej strzelanki z pojazdami i potężną ilością modyfikacji broni, pojazdów jak i samego żołnierza. Co najbardziej mnie irytowało to słabe udźwiękowienie i animacje - zarówno poruszania się jak i broni. Na zwiastunie widać w tej kwestii znaczną poprawę, z czego się bardzo cieszę.
Kiedy nadejdzie aktualizacja, na pewno gra zagości na moim ssd. Mam tylko nadzieję, że zostanie mi w jakiś sposób zrekompensowane kupno gry, kiedy ta przejdzie na model f2p :]
Nie może przejść na F2P bo skończy jak Warzone. Czy backpack nie będzie czasem dodatkowo płatny ?
To będzie gra F2P pod banderą MyGames, ci co kupili kiedyś tam tego crapa dostaną premium (na jakiś czas) oraz kosmetyki, jak na grę MyGames przystało będzie w pizdu MTX i pakietów P2W.
"jWorld War 3 jak nowe" to za dużo powiedziane, wszystko żywcem zerżnięte z BF2043 i MW2019 od systemu poruszania po zmienianie dodatków locie.
Bronie mają idiotyczny recoil, chyba że to jest tylko i wyłącznie "visual recoil" to okej inaczej beka z Farm51 i rusków.
Są braki w animacjach, np. używania granatu wygląda to na niedokończone / jakby brakowało pare klatek animacji.
Nie mam zamiaru bronić WW3, bo nie mam w tym żadnego interesu, jednak należy sprostować pewne głupoty, które wypisujesz.
Jak cokolwiek może być zerżnięte z BF2043, skoro obie gry są tworzone w tym samym czasie? Ze wzorowaniem się na MW się zgodzę, bo to po prostu widać (podwójny sprint, wślizgi) i samo MW już wyszło. Co innego BF2043.
Samo zmienianie dodatków w locie z tego co kojarzę pojawiło się pierwszy raz w Crysisie. Sam spotkałem się z tą mechaniką jeszcze w Warface.
Odrzut idiotyczny? Co to niby ma oznaczać? Że duży, względem takiego MW? Przecież od początku WW3 jest reklamowana jako gra stawiająca bardziej na realizm mechanik niż typowe casualowe FPSy. Rozumiem, że musisz mieć niezłą bekę z twórców Insurgency Sandstorm, Rising Storm Vietnam, Squad czy Army 3...
Z czego co wiem od Bonkola to ma być F2P
Ludzie piszą że grze nic nie pomoże a pamiętacie No many sky jaka gra była słaba bardzo i po długim czasie ją naprawili? nie oceniajcie dopóki znowu gry nie wydadzą tylko z martwych wstanie i gra ma być F2P
Nie podoba mi się. Słaba grafika, słaba fizyka, słaba detekcja kolizji, animacje broni jakby ucięli w pewnych miejscach dużo klatek, żeby były krótsze.
Według niektórych jasnowidzów World War 3 będziemy mieli już na żywo w listopadzie!
Powinni wydać tę grę za darmo lub za symboliczną kwotę max 10zł. Tak jak zrobili z Battlefield 4 gdzie gra kosztuje poniżej 10zł ale reszta dodatków już jest płatna. Niech idą w mikrotranzakcje jak GTA Online wtedy gra ma szanse coś zyskać, a twórcy zarobić. Jak dowalą znowu cenę taka jak jest obecnie powyżej 100zł to nikt tego nie kupi. W tym roku wychodzi kolejny BF więc nikt nie kupi starego WW3.
Z tego co wiem to gra właśnie będzie f2p z mikrotranzakcjami.
Bf4 kosztuje 10zł bo to już stara gra jest :)
Ja tam jestem ciekaw co nowego wytworzyli po czasie ciszy. Mam nadzieję, że gunplay nie uległ znaczącej zmianie, bo naprawdę gra dawała mega frajdę ze strzelania czy niszczenia czołgów.