Po co komu nowe Heroes of Might and Magic, skoro nadchodzi Songs of Conquest
Widać, że nie ma klimatu H3. Być może nadrobi rozgrywką.
To wygląda bardziej na grę w stylu Disciples 3 niż Herosów.
A z której strony? Ani gameplayowo, ani stylistycznie. (stylistycznie to i H3 też nie za bardzo)
Pierwsze skojarzenie jeśli chodzi o ekran taktyczny to było właśnie Disciples 3.
Trzy, a nie II albo I....
Chociaż czy to na pewno przypomina DIII, to nie wiem.
Ale zwykle ludzie myślą o dwójce, gdy protestują przy takich porównaniach. :)
Jak się człowiek spieszy, to się Rojo cieszy :]
Jako naczelny dziwak bo mnie się zawsze Heroes II bardziej podobało niż Heroes III czekam i zacieram rączki. Na Disciples nowe też czekam ale już mniej. Pozostaje cierpliwość.
Z tym godnym następcą to bym nie szalał. Przewiduję raczej coś zgoła innego o podobnych fundamentach.
Ale i tak jestem kupiony...
Szkoda że Ubisoft pogrzebał Heroes of Might and Magic i nie ma planów wydania nowej cześć.
Heroes V było bardzo dobrą kontynuacją, a z Dzikimi Hordami jest dużo lepsze od trójki. Heroes VI było mocno przeciętnym średniakiem, a Heroes VII byłoby udaną kontynuacją gdyby nie tragiczny stan techniczny - jednak pod względem mechaniki bije na głowę trójkę.
W Nowy Heroes VII to mi się nie podobało:
-Zmiana surowców komu to poprzeszkadzało ?
-Zamki bez 3D
-Brak miasta Inferno
-Nie które jednostki beznadziejne (Wolę mieć wybór czy chcę rekrutować wilki czy gryfy)
-Biednego Ubisoft nie stać było na nagranie głosów postaci.
-Mapa przygody tak średnio zagospodarowana.
-Jednostki neutralne takie sobie.
Ardaszir226
HoM&M 2 i 3 są sporo lepsze od solidnego HoM&M V. A już zwłaszcza miażdżą ją grywalnością, klimatem, wygodą, uniwersalnością. Dużo lepsze legacy ma dwójka i trójka od piątki.
6 i 7 część to gnioty. Nawet czwórka ma lepsze notowania.
Strategie oraz przygodówki point&click dużo lepiej sprawdzają się w 2d niż 3d.
Wyglada bardzo ladnie, jak zawartosc bedzie bogata, rozgrywka ciekawa, to bedzie grane.
Już mnie te pixel arty bokiem wychodzą. Nie pokozujta mnie tego bo je żem to już widział.
Songs of Conquests wygląda super, ale nie jest jedyną grą w stylu Heroes 3. Główny projektant H3 pracuje nad Fanstratics, niestety jeszcze sobie na nie poczekamy.
http://heroes3wog.net/fanstratics-frequently-asked-questions-update-3/
https://www.fanstratics.com/
Już mnie te pixel arty bokiem wychodzą
Jak ja je kocham to faktycznie w tej produkcji przydał by się hires.
Bardzo ładnie to wygląda, życzę devom jak najlepiej i mam nadzieję, że dowiozą dobrą grę ; )
Niedomalowana giereczka z brakujacymi animacjami i niedokonczonym interfejsem sci-fi. Nieproporcjonalnie duze jednostki i miasto z Settlersow nie sa czyms co chcialbym tam zobaczyc. Do legendarnej 2jki jeszcze troche brakuje. Szlifow producentom zycze i zeby wybronila sie mechanika, jak kazdy Heroes.
Mówili że H7 wygląda jak gra przeglądarkowa lub mobilna... no sorry, ale SoC wygląda dużo bardziej przeglądarkowo/mobilnie niż H7 xD
Jak ktoś narzeka na powtarzalność potyczek w homm to nie widzę za bardzo logiki w cieszeniu się, że na mapach taktycznych jest dużo przeszkód itp? O wiele lepszym rozwiązaniem wydaje się to, co proponuje mod HD do trójki.
Co do samej gry to jestem raczej sceptycznie nastawiony. Styl graficzny kojarzy mi się dosyć jednoznaczenie z grami z 16bitowych konsol, a nie HoMM. Fajnie by było dostać wreszcie jakąś grę, która rozumie "ocb" w starych dobrych herosach 1-3. Jak do tej pory udało się to w miarę dobrzej radzieckiej piątce. I to w sumie tyle.
Widać, że nie grasz w ogóle w gry indie, gdzie taka grafika w wielu aktualnie genialnych grach jest na porządku dziennym.
Gierka wygląda super i będzie na co czekać.
Cieszy mnie optymizm autora, ale nie mogę go podzielić...
różnice wysokości najprawdopodobniej wiązać się będą z odpowiednimi bonusami. Pozwoli to na znaczne pogłębienie aspektu taktycznego starć. Odpowiednie wykorzystanie terenu oraz rozstawienie jednostek sprawi, że zwycięstwo mniejszą armią nie będzie już tak nieosiągalne.
Niejedna gra taktyczna już to miała, łącznie z nieslawnymi Disciples III. Bez innych mechanik, takie np. jako ataki z flanki/tyłu same w sobie punkty z bonusami dużo głębi taktycznej nie dodają.
Gdy miejsce w osadzie całkowicie się wyczerpie, pomogą z kolei forty umieszczone w strefie jej wpływów. W przeciwieństwie do swoich odpowiedników z Heroes nie będą one jedynie siedliskami stworzeń, tylko całkowicie nowymi obszarami budowlanymi. Nic nie stanie zatem na przeszkodzie, by niektóre z fortec zmienić w centra przemysłowe, a inne w ruchliwe koszary.
Forty kojarzę chyba z którejś z nowszych odsłon serii stworzonej przez Ubisoft. Ograniczona ilość miejsc na budowę - z serii Total War. Spoko że sięgają po idee z innych gier, ale ortodoksyjni fani marki będą na twórców za to płuli, tak samo jak płuli na Ubi kiedy oni próbowali coś zmieniać w kultowej formule.
Twórcy słusznie zrezygnowali ze środowiska 3D, które od dłuższego czasu dominowało w serii Heroes. Dzięki temu zamiast kolejnych kłujących w oczy i niedopracowanych tekstur oglądamy stylowy pixel art.
Nie, oni zrezygnowali z 3D żeby zamiast kłujących w oczy tekstur oglądaliśmy jeszcze bardziej kłujący w oczy pixel art. Przecież te screenshoty wyglądają jeszcze gorzej niż screeny z leciwej już HoMM 3. Nie potrzebuję w 2022 roku (!) strategii na potencjalnie setki godzin która mi będzie takim obrazem męczyć oczy w rozdzielczościach 1080p/1440p.
Pozostaje zatem czekać na premierę gry oraz wszem i wobec głosić wesołą nowinę. Po co komu Heroes 8, skoro w 2022 roku możemy otrzymać coś o wiele lepszego.
Autor grał w ogóle czy ten zachwyt cały na podstawie kilku screenów i wywiadu?
No tak, na pewno olanie największej grupy fanów to w przypadku gry żerującej tak ewidentnie na nostalgii świetny pomysł. Co może pójść nie tak, przecież czeka na nich cała masa nieodkrytych jeszcze fanów turowych strategii 2d.
Dobrze, że to nie Heroes a nie Song of Conquest. Bo wtedy fani mogą się pocałować w dupę za grzebanie w ich "kultowej formie".
Sorry ale z fajnych Herosów (przynajmniej dla mnie) to była 3ka i 5ka. Jak bym chciał grać ciągle w to samo to bym dalej grał w 3ke i 5kę. Czas na dodanie jakichś zmian, a ta gierka nie tylko wygląda świetnie ale wprowadza fajne zmiany, które spowodują, że człowiek nie będzie się czuł jakby grał w reskina, których jest multum.
Absoltunie się zgadzam z Tobą. Ciężko mi nazwać inną społeczność która byłaby tak "betonowa" jak fani HoMM. Wielu z nich nie chcą tak naprawdę żadnych zmian, oni będą latami grali w to samo i się cieszyli, ew. jakieś mody zainstalują.
Olanie może nie, ale kolega wyżej ma sporo racji: tym ludziom nie dogodzisz. Dla wielu z nich jakakolwiek inna gra z serii jest złam bo nie jest to HoMM3.
Ja się wcale nie dziwię że Ubisoft odpuściło próby zrobienia nowego HoMM. Z taką społecznością cokolwiek by się nie zrobiło będzie źle. Nawet jeśli niektóre rozwiązania z nowszych wersji były obiektywnie lepsze niż te z legendarnej trójki.
Oj grabek grabek... Jeśli zamykasz się tylko na 3 i 5 część to wiele tracisz. 4 część miała herosów, disciples ma exp dla jednostek. Dla mnie nowe Herosy powinny połączyć właśnie to co stare i dobre z expem z czwórki i z Disciples. Poza tym powinny dodać ciekawa kampanię/misje z drugiej części. Nie mam pojęcia dlaczego takie połączenie jeszcze nie powstało ale każdy fan Herosów na to właśnie czeka. Imo najlepiej by było gdyby połączyć Disciples z Heroes. Może kiedyś MS wykupi prawa do obu marek i powstanie coś nowogenialnego;) (marzy)
Ja się na nic nie zamykam. W czwórkę grałem i zwyczajnie mi nie podeszła mimo wielu podejść na hot-seatach ze znajomymi.
A jeśli chodzi o Disciples (1,2) to osobiście uważam, że są lepsze niż Herosy.
Po prostu każdy to porównuje do Herosów stąd mój punkt odniesienia.
Nie jestem jakimś ogromnym fanem gier z serii HoMaM, (choć "trójeczka" mi kilkaset godzin pożarła ;d) ani też pixelartu (choć ten prezentuje się wyjątkowo ładnie), ale ta gierka zapowiada się spoko. Wcześniej nie śledziłem, teraz będę.
Serio? Grafika gorsza niż HoM3.. Rozmazane gówniane pixele, tfu.
Grafika to nie wszystko moje dziecko drogie i gra wygląda ładnie bardzo taki miał zamysł twórca i nie powinno się lekceważyć po za tym zanim wyjdzie gra może się gra zmienić
Co ty nie powiesz, gram nadal w gry z lat 90 i wyglądają 10x lepiej niż gówniane pixele. Choćby najbrzydsze 3D albo 2D jest ładniejsze niż pixeloza, która od jakiegoś czasu jest na siłę narzucana we wszystkich tego typu grach. Tak jakby nie mogli zrobić jakiegoś fajnego art style jak choćby w battle brothers.
Grafika grafika. Jak mechanika będzie dobra, gameplay wciągający to grafika schodzi na dalszy plan.
Jak dla mnie to Songs of Conquest zapowiada się świetnie. Gra wygląda klimatycznie, muzyka jest naprawdę dobra i widać, że twórcy chcą wzbogacić mechanikę, by dodać jej dodatkowej głębi. Moja największa obawa, to że w związku z małym budżetem, zwyczajnie będzie mało treści - liczba rodzajów miast, jednostek itp.
Patrząc na reakcje fanów gatunku przy zapowiedziach tego typu gier, mam wrażenie, że to czego oczekują od nowych gier, to że to będzie remake Heroesa. A już zarzut, że nie ma klimatu HoMM jest w ogóle absurdalny. To takie dziwne, że twórcy chcą nadać grze własną tożsamość?
Ja tam h3 ogrywam po raz "n" tym razem na telefonie więc może wreszcie trzeba zainteresować się następcą.
Gierka wygląda pięknie, na dodatek wrzucają trochę ciekawych pomysłów, które może spowodują, że ludzie będą mniej wracać do oklepanej 3ki.
Cóż, zapowiada się fajnie, ale ten pixelart jakoś mnie mało przekonuje. Otoczenie wygląda w sumie nieźle, ale te rozpikselowane postacie czy jednostki na całkiem niezłym tle gryzie się. Od razu przypomina mi się Warcraft 3 Reforged, odnowione ładne jednostki na tle starusieńkiej mapy. Tutaj jest to samo tylko w drugą stronę, tło bardzo ładne, ale te jednostki i postacie wyglądają jak z innej epoki. Liczyłbym na poprawę tych rysunków, ale skoro gra ma wyjść na początku 2022, to obawiam się, że na poprawki graficzne już za późno.
Jak to po co? Bo czasy grafiki 640x480 minęły jakieś 23 lata temu?
Graficznie wygląda jak Knights and Merchants w wersji HD, gameplay z H3 - mieszanka dwóch wspaniałych gier nie oznacza natychmiastowego sukcesu a jak będzie na prawdę? Gracze zweryfikują :)
Mam nadzieję, że przez tę koszmarną grafikę (Jakby nie można dziś stworzyć normalnego, udanego 2D? No ale to trzeba zatrudnić jakichś rozgarniętych grafików) kupi to co najwyżej garstka piwniczaków i gra odniesie zerowy sukces.
Pewnie, ma potencjał, ale szkoda, że nie robi tego ktoś, kto ten potencjał potrafiły uwspółcześnić i naprawdę z sukcesem sprzedać, wychodząc z niszy.
No ale może się mylę, przecież to gra ideał na GabeBoya, a tego ponoć kupi pół Polski patrząc na zachwyty.
wygląda jak heroes zmixowany z Knights and Merchants albo z settlersami
Pamiętam pierwsze wzmianki o grze kilka lat temu, wtedy gra nazywała się inaczej - dobrze, że jednak powstaje; przyda się nowa pieśń.
