Technologie Scalperzy wykupują zapasy modułów TPM 2.0; winny Windows 11

gnoll

Zalecany w wersji 2.0, wymagany w wersji 1.2.

Dlatego warto poczekać aż się wszystko wyklaruje, a nie robić debilne artykuły podnoszące tylko panikę. W czasach gdy sprzęt elektroniczny się zrobił drogi z powodu braku czipów i osłabieniu gospodarek przez pandemię Microsoft miałby zrobić system który będzie miał takie wymagania? Dobre sobie.

paulNygma gnoll

Toż jak wół masz w artykule zdjęcia ze strony MS gdzie masz napisane, że minimalnie jest wymagany 2.0....

[link]

I zjedź na sam dół.

gnoll
Ale nie zmienia to faktu, że MS "zachęciło" scalperzy do takich kroków. To tylko pogorszyło sytuacji dla użytkownicy PC.

Ty pogrzeb w temacie.
Pc health check bez aktywnego tpm powie ci że twój komputer nie nadaje się do windowsa 11. Wymagane jest minimum 1.2 a zalecane 2.0 choć tak czy siak tpm jest WYMAGANE.

Oficjalnie TPM jest wymaganie NIE oficjalnie już są obejścia ten kto potrzebuje da sobie radę :)

TPM może służyć też do weryfikacji bootloadera systemu (secure boot)
tak jak się to dzieje na smartfonach. Już przy Win10 mówili o secured core, opartym właśnie o weryfikację łańcucha bootowania przez TPM i wirtualizację. Z punktu widzenia bezpieczeństwa systemu, to nawet dobry kierunek, chociaż będzie niedogodnością dla części użytkowników bez TPM.

ja tam bym chciał win 9

spokojnie już jest obejście więc całkiem możliwe że to się zmieni do pazdziernika jeszcze.

W sumie ze sprzętowego repozytorium kluczy kryptograficznych prawdopodobnie korzystasz od lat, jeśli masz w miarę nowego smartfona. W Androidzie to się nazywa Secure enclave, a w iOS-ie Keyring. Tylko te są częścią procesorów, a nie oddzielnym układem.

Telefony są pod tym względem lata świetlne przed Windowsem, ale na obronę windy trzeba przyznać, że Android i iOS powstały stosunkowo niedawno, bez bagażu starszych wersji, a Windows to jeszcze lata 80, kiedy o czymś takim jak bezpieczeństwo nikt w branży IT nawet nie myślał. I ze względu na wsteczną kompatybilność wciąż się to ciągnie.

Jerry_D Ekhm. Nie mam smartfona ;D
Serio nie potrzebuję. Do bankowości mam stary telefon,niepołączony z niczym innym dla bezpieczeństwa. Nie to że nie lubię technologii. Jakoś tak nie czułem potrzeby. Kupuję niedługo pierwszego.Potrzebuję w końcu aparat i parę aplikacji :)
A w sumie sama 11 mnie nie interesuje.Do wygaśnięcia wsparcia,będę siedział na 10. Potem się przeskoczy na 11. A jak potem wymyślą coś z czapy, to zostanie konsola,i jakiś kupo pc do internetu .

Jerry_D Ale tu nie ma nic do rzeczy kompatybilność tylko po prostu dopiero w 8 generacji intella ogarnęli tą funkcję. Kolejna sprawa że to już da radę obejść.

toyminator
Mogę to zrozumieć. Sam bym pewnie wciąż miał starocia, gdyby działał na nim Signal. No i zawsze to aparat w kieszeni, bo lustrzanki cały czas przy sobie nie noszę.

mrbeckham666
Zanim Intel dodał sobie TPM, dawno były dostępne osobne moduły na płytę główną. Windows obsługiwał układy TPM już w czasach Visty. Tylko MS nie wymuszał jego stosowania, bo oczywiście jakiś ułamek procenta użytkowników miało odpowiednią płytę główną, czyli właśnie chodziło o kompatybilność ze starym sprzętem. Oczywiście rozwiązanie się nie spopularyzowało, dlatego że zwykłego użytkownika tematy prywatności/bezpieczeństwa mało interesowały, a OS nie wymuszał. I tym sposobem takie rzeczy jak weryfikacja bootloadera i przechowywanie kluczy kryptograficznych w bezpiecznej enklawie sprzętowej, co w telefonach jest już od lat, na komputerach wciąż jest jakąś egzotyką.

To samo jest z innymi funkcjami bezpieczeństwa. Choćby taki drobiazg jak ograniczenie aplikacjom dostępu tylko do własnych folderów i kilku określonych, wspólnych. W systemach mobilnych to norma, a na komputerach aplikacje wciąż mają dostęp do całego systemu plików. Dlaczego? Pomyśl ile tysięcy programów i gier przestałoby działać prawidłowo, gdyby Windows wprowadził nagle taki zabezpieczenie. Czyli znów wsteczna kompatybilność. MS dopiero robi nieśmiałe próby z hipervisorem i sprzętową wirtualizacją, i tylko QubesOS korzysta z wirtualizacji na większą skalę.

I teraz MS, korzystając z tego, że układy TPM stały się bardziej powszechne (m. in. dzięki wprowadzeniu ich w układach Intela), chce wymusić ich stosowanie.

Ogólnie kierunek jest słuszny, bo TPM pomaga chronić klucze kryptograficzne do zaszyfrowanych dysków i zapobiega atakom "złej służącej" (kryptograficznie weryfikując autentyczność bootloadera). Niestety z samym TPM jest kilka problemów:
- o ile oprogramowanie tych układów jest otwartoźródłowe, to już sam hardware otwarty nie jest i istnieją obawy, że sprzętowy generator liczb losowych może być słaby (celowo lub nie)
- TPM ma chronić przed atakami wymagającymi uprawnień administratora, albo fizycznego dostępu do urządzenia, a jeśli masz fizyczny dostęp, możesz się posłużyć keylogerem sprzętowym, albo wydobyć klucze z pamięci, więc zapewnia złudne poczucie bezpieczeństwa

Być może MS celowo tak zagrał. Fajnie by było.

Żadnych nowych 8 generacja już to ma a tak pozatym już jest obejście i sobie to wgrać możesz nie mając nawet.

Powiem tak... mój Ryzen 1800X odpada, ale mam płytę ASRock X470 Master SLI, która po aktualizacji biosu wspiera nową serię 5000, ale co mi w sumie po Win11, TPM i procesorze, jeśli nie pogram w 4K czy 8K, raz, że mam PCI-E 3.0, choć dużej różnicy może nie ma w porównaniu z 4.0. Poza tym ceny GPU i reszty... póki co poczekam, aż 4K stanie się standardem, rynek GPU (może) się uspokoi, ceny lepszych komponentów spadną, wtedy rozważę granie w 8K.

No tak. I jakkolwiek opcja:
- "Trusted Computing" w zakładce "Peripherals" była domyślnie włączona, to dopiero ustawienie:
- "Intel Platform Trust Technology (PTT)" na enabled
spowodowało, że aplikacja sprawdzająca uznała mój sprzęt za odpowiedni do zainstalowania Win 11, a polecenie tpm.msc wskazało, że moduł TPM jest gotowy do użycia w wersji 2.0.

Mam nadzieję, że nie użyłeś tej śmiesznej aplikacji Microsoftu do sprawdzania, bo ona jest popsuta akurat.

No akurat raczej nie jest.

Gholume
Sasori666 ma długi staż i ma dużo doświadczenie i wiedzy, więc wie co robi.

8 generacja wspiera TPM trzeba to włączyć w UEFI jak i również secureboot. Nie piszcie głupot bo tylko wporwadzacie innych w błąd bez sensu.

wejdz na strone producenta plyty glownej i sprawdz czy masz jakis nowy bios.

"to takie samo ustrojstwo jak UAC i najlepiej wylaczyc bo tylko przeszkadza przy instalacji programow"
To nie ma nic wspólnego z UAC. Masz układ TPM, włączony secure boot i BitLockera, to nawet nie wiesz, że z tego korzystasz. Żadnych głupich pytań czy chcesz zrobić X, jak w UAC.

Twój styl pisma to jest jeden wielki troll ja tego nie uznaje jeśli faktycznie masz coś nie tak ze zdrowiem to używaj jakieś korekty a nie odpisuj bo dodam cię do ignorowanych.

exigon39
Naucz się trochę szacunku do innymi, kultury i empatii. Za takie teksty mogę po prostu dodać Cię do lista ignorowanych i już.

Jaką nie uczciwą politykę jejuu, prędzej czy później muszą nadejść zmiany i właśnie może nadeszły. Zostań na 10 czy tam 7 lub przerzuć sie na linuxa, wróć jak będziesz miał zrobiona aktualizacje biosu lub sprzetu. Spokojnie Microsoft poczeka, zawsze wszyscy stękają ze źle ale zmiany nadeszły i trzeba sie dostosować. Moze jednak Microsoft zmięknie i zostawi kompatybilność z 1.2

Diuran
Akurat te zbyt wygórowane wymaganie nie są niezbędne do poprawne działanie Windows 11. To nie jest właściwe podejście MS do klienci, jeśli chodzi o "wymuszone upgrade PC". To tak nie działa.

Wszyscy ulepszymy PC później czy prędzej, ale w odpowiednim czasie. To my mamy prawo zdecydować, kiedy ulepszymy PC za NASZE pieniędzy i NASZ czas. Tym bardziej, że niektóre sprzęty i programy działają poprawnie tylko na starsze wersji Windows, a ich licencji dużo kosztują.

Sir Xan jakie wymuszanie upgradu? Już zamykają windowsa 10 czy co Ty pleciesz?
Nie masz sprzętu, zostajesz na windows 10, masz, idziesz na windows 11.
"niech piekło pochłonie" tych co dlatego że nie mają najnowszego sprzętu, ale mają z tego jakiś ból czterech liter, że muszą mieć najnowszego windowsa i chcą blokować rozwój innym. Potrzeba w windows 11, to potrzeba. Nie masz? To zostań na windows 10. Masz, to idź na windows 11, bedzie (może, a może nie) szybciej/lepiej/bezpieczniej. Czy grafika w grach też ma stanąć bo nie każdy ma najnowszą kartę graficzną?
Proszę Cię.. bezsensu płaczesz. Nikt Ci nie każe upgradować do Windows 11.. Windows 10 będzie długo wspierany

Sarseth
Co Cię tak boli? Ja nie będę płakał z powodu Windows 11 i mogę żyć bez tego. Ale nie lubię scalperzy i ich chciwości. Wyraziłem własna opinia i tyle. Bez sensu mnie czepiasz, więc proszę zajmij się czymś innym.

Sir Xan
Sam się zajmij czymś innym? Piszesz komentarz, to spodziewaj się odpowiedzi.

Napisałeś "Oby Microsoft będzie miał duże straty za nieuczciwa polityka "wymuszanie upgrade"."
Więc nie czepiasz się tylko scalperów, ale też Microsoftu, jakby to jego wina była. To Ci wyjaśniłem, że tak jest w technologii. A Ty się obruszasz że się czepiam i zajmuje się odpowiedzią na komentarz. Umieściłeś swój wpis, więc się spodziewaj że ludzie będą Ci odpowiadać.. to jakaś nowość jest dla Ciebie jak działa forum? Jeśli możesz żyć bez Windows 11, to po co wieszasz psy na Microsofcie?

Sarseth
To jak wyjaśnisz, po co TPM jako niezbędnik do uruchomienie Windows 11? Przecież TPM służy do szyfrowanie, więc powinno być opcjonalny na potrzeby klienci w zależności od tego, czy będą kupić droższe czy tańsze komputery. Tańsze komputery mam na myśli procesory z niższe generacji niż 8. No, nie każdy ma TPM wersja 2.0. Krytykowałem MS za nieuczciwe wymuszone upgrade PC i tyle.

Windows 10 nie będzie wspierany wieczne, jeśli chodzi o łatki bezpieczeństwa. Później czy prędzej przechodzimy na Windows 11 ze względu na techniczne powody. To tylko kwestia czasu. System operacyjny to jednak system operacyjny, który musi być aktualny i bezpieczny, jeśli chodzi o połączenie z internetem. Do czytanie, do pracy czy do granie w trybie multi. Nie każdy chętnie przechodzi na Linux. Microsoft dominują rynek PC, jeśli chodzi o biblioteki gier i programów w porównaniu do Linux.

Czy grafika w grach też ma stanąć bo nie każdy ma najnowszą kartę graficzną?
W tej chwili, kiedy ceny karty graficzne są absurdalne wysokie? Wątpię, by każdy może ulepszyć PC za tyle pieniędzy. Prędzej za parę lat, a nie w tym roku. Lepiej jest kupić GTX 1060-1080 z Allegro, a nie RTX 3000. Gdzie pisałem, że gry nie mogą mieć wysokie wymaganie sprzętowe? Wcześniej wspominałem tylko o absurdalne ilości GB na dysku (ponad 100-150 GB) i brak optymalizacji. Nic więcej.

Nie każdy musi grać w wymagające gry AAA i nie potrzebuje najnowsze karty graficzne (jak ktoś gra tylko w World of Tanks, CS czy Heroes III), a jednak muszą połączyć z internetem i oglądają strony internetowe. Zapora ogniowa i antywirusa to nie wszystko. O obsługi najnowsze sprzętów dołączone do PC nie wspomnę.

Umieściłeś swój wpis, więc się spodziewaj że ludzie będą Ci odpowiadać.. to jakaś nowość jest dla Ciebie jak działa forum?
Spodziewałem się, że ludzie będą odpisać do mnie. Żadna nowość. Pisałeś do mnie, więc odpisałem. Słowo "sam się zajmij czymś innym" mam na myśli, że nie ma sensu jest drążyć ten temat dalej. Możesz odpisać, co chcesz. Twoje zdanie, twoje prawo.

Z całym szacunkiem do Ciebie, oczywiście.

Zgodzę się, że mój pierwszy post do MŚ jest mocno przesądzony. Ale pisałem to w emocji. Wracałem do domu ze zmęczenie.

Sir Xan to jak nam obu emocje opadły ;)
Po co zwykłemu użytkownikowi, pewno po nic. Gorzej jak klucze które ma zapisane u siebie na systemie, wyciekną do internetu, bo się okaże że przez Microsoft, więc może w ten sposób chcą się zabezpieczać? Moje gdybanie, bo obydwoje nie wiemy po co. Ale znając dzisiejsze czasy i obsesje na punkcie prywatności z jednej stroiny, jak coś wycieknie, a z drugiej strony dawanie wszystkich danych na FB np rpzez ludzi, to się firmy chcą bronić. A faktem jest, że na swoich systemach ludzie dużo rzeczy trzymają. Może ten system jest bardziej cloudowy np?
I tak, nie będzie wiecznie, ale przez 5 lat będzie, przez 5 lat to TPM będzie miał każdy, a ten kto nie będzie miał, to nie będzie musiał się upgradować do windows 11, bo znaczy że mu nie potrzebny oficjalny system ze wszystkimi łatkami security.
Więc tak jak mówisz, "to jedank system operacyjny, któy musi być aktualny i bezpieczny" - i może właśnie dlatego bezpiecznego to jest wymuszone.

Tak jak mówisz, nie każdy potrzebuje najnowszego GPU tak samo nie każdy potrzebuje najnowszego Windowsa. Uważam, że jak będzie potrzeba, to będzie rada. Te moduły TPM wrócą na rynek w normalnych cenach, Microsoftu nie lubię ;p nie tylko pod względem Windowsa, ale np też API do swojego Azure DevOps które jest tragiczne, a grzebię w tym ;p ale głupich decyzji nie robią, mimo że może się tak wydawać, powód mają, ale nie zmuszą wszystkich do przejścia, jeśli ludzie nie będą mieli takiej możliwości, bo - poprostu ludzie kupią Maci lub przejdą na Linuxa, a tego sobie pozwolić nie mogą.
Do tego, nic nie jest wyryte w kamieniu, ten system nie miał jeszcze wersji 1.0, czy tam 11.0 pełnej, więc może się sporo zmienić do tego. A za nim ktoś z nas graczy będzie potrzebował 11, to minie dużo czasu ;) Dlatego na spokojnie z takimi newsami uważam ;)

Sarseth
Racja i dziękuję, że odpowiedziałeś na te pytanie. ;)

Przy okazji, masz rację, że mamy dość dużo czasu, zanim będziemy potrzebowali Windows 11, więc nie ma tragedia. Spokojnie posiedzę na Windows 10 i to na bardzo długo. Tak jak napisałem wcześniej, mogę żyć bez Win 11 i nie będę z tego powodu płakał.

ale nie zmuszą wszystkich do przejścia, jeśli ludzie nie będą mieli takiej możliwości, bo - poprostu ludzie kupią Maci lub przejdą na Linuxa, a tego sobie pozwolić nie mogą
Ale nie zapominaj, że Microsoft mają dużo przewagi na rynku PC w porównaniu do Linux i Mac, jeśli chodzi o biblioteki gier i programów. Wielu producenci gier mają korzystne umowy z MS, więc będą wydawać na Windows, a Linux i Mac nie raz będą ominięci, bo nie opłaca się. Monopol jest złe i czasami daje we znaki. Trzeba brać to pod uwadze. Gdyby nie to, już dawno WIĘKSZOŚCI graczy siedzą na Linux - DARMOWY system operacyjny, który jednak ma swoje minusy. Owszem, Linux rozwija się i staje się lepszy, ale jeszcze dużo brakuje. Microsoft mają kody źródłowe Windows na wyłączność (całkiem logiczne dla ich interesów) i przez to nie można stworzyć konkurencyjny system operacyjny, gdzie większości gier dla Win będą działać bez problemu. ;)

Myślę, że już wszystko wyjaśniliśmy nawzajem i poznaliśmy odpowiedzi na nurtujące pytanie.

Miłego grania i zdrowia. :)

A ja sram na ten Windows a mam PCta co spełnia na luzie wszystkie wymagania. Mam Windows 10 Pro i on niby 2 Gb Ramu potrzebuje ale realnie bierze minimum 4, jak ten nowy potrzebuje minimum 4 to tak realnie będzie brał minimum 7-8 Gb. Jak tyle pamięci będzie brał, a będzie na 100% to 16 Gb to mało bo gry biorą dużo Ramu a to powoduje spadki FPSów i to duże. Tak że mi się wcale nie śpieszy do 11 a mógłbym go mieć za 30 minut.

HETRIX22
Ja nie będę płakał z powodu braku Windows 11 i zadowolę Windows 10.

Problem jest to, że Microsoft o krok za daleko posunęli, jeśli chodzi o "wymuszanie upgrade" (najpierw automatyczna aktualizacja, a teraz to), a skalperzy to po prostu nowy rak naszych czasów (najpierw karty graficzne, a teraz to). Po prostu niepotrzebnie utrudniają życie użytkownicy PC i to na siłę.

Ja też się nie mam zamiaru w najbliższym czasie przesiadać na 11 a mój komputer spełnia wszystkie wymagania, po prostu widzę że w grach jest gorsza wydajność, niewiele ale jednak jest a do tego 4 Gb Ramu potrzebuje czyli realnie 8. Bo 10 Pro niby 2 a realnie 4 a takie zużycie Ramu przez system powoduje obniżenie zużycia Ramu w grach a to powoduje spadki klatek.

mafioso12
Windows 10 u mnie działa znakomicie i do tego wspiera najnowszy DirectX 12, więc nie widzę powodu, by przenieść się do Windows 11.

Spokojnie Microsoft poczeka aż sobie kupisz sprzet ktory udzwignie nowy system.

Viste też wciskali do sprzętu a jej udział w rynku osiągnął może maks 20% po czym jak wyszedł windows 7 wszyscy hurtem zostawili ten badziew.

Twoja stara 1993
Nazwałeś nas debile tylko dlatego, że zostaliśmy CELOWO wprowadzeni w błąd przez dziennikarzy i niektórzy od Microsoft?

Sir Xan
Nie chodzi mi o was tylko ludzi którzy kupują takie moduły TPM 2.0 jak jeszcze pełnej premiery systemu nie było.
źle mnie zrozumiałeś.

To Microshit zrobił tylko zamieszania nie dziennikarze.
Microshit robi gówno z siebie bo okazuje się że jak zwykle zamiast iść na łatwiznę zwykłym ludziom to robią utrudnienia
Wychodzi na to że prościej będzie zainstalować czysty system niż aktualizacji dokonać.

Twoja stara 1993
To sorki, że źle Cię zrozumiałem. Oraz dzięki za link. Dobrze jest wiedzieć.

Do mnie windows 11 nie przemawia jest brzydki małe zmiany
jedynie podoba mi się nowa funkcja w okienku maxymalizacji

https://youtu.be/MXZ39-Wgnbo?t=217

A tak to dalej brzydki system wolał bym by był cały w aero lub była możliwość włączenia.

A co się dziwić jak program jaki windows 11 pisany na kolanach
Po jajco program który nie mówi co jest przyczyną tego że nie spełnia się wymagań,
zwykły człowiek nie będzie miał pojęcia co jest grane.

Było pisane że ich ten mały programik nie działa poprawnie.

Co.. Matka Boska też tobie śmierdzi ehh.

tylko ze to nadal windows 10. . . tylko że tyle zmian wprowadzili ze zamiast nazwać to 22h1 nazwali Windowsem 11

tutaj się mylisz dla mnie bawiac sie wetrsja ktora wyciekla stwierdzam że dla mnie:

Windows Xp: beznadzieja
Windows ME: Dobry
Windows: Vista zły
Windows Vista wszystkie poprawki : Dobry
Windows: 7: Dobry
Windows 10: dobry
Windows 11 Bardzo dobry.

Jak dla mnie usprawnili pare rzeczy które mnie trochę irytowały W 10 i na drugim starszym lapku będę testował, za niedługo mam nadzieje testową wersje Windows 11. Chce usprawnić a nie tylko narzekać, oraz dodać coś od siebie, modląc się że wielki Microsoft nie całkowicie ma wszystkich testerów gdzieś.

A i tak większość bedzie srała na Microsoft nie zaglądając nawet do BIOS.

Ja patrzę na fakty, a fakty są takie, że gry na wczesnej wersji 11 działają lepiej niż na w10, co potwierdzają porównania zamieszczane regularnie w internecie.

Mamy 13 luty 2022 jak piszę ten komentarz i jest wprost odwrotnie, wydajność w grach jest wyższa na 10 niż na 11 i to pokazuje każdy test i to praktycznie w każdej grze. Do tego zużycie RAMu. 10 2 Gb realnie 4, a 11 4 Gb czyli realnie 8. Dużo ludzi ma 16 Gb RAMu i uwierz że przy dzisiejszym zapotrzebowaniu gier na Ram które jest już bardzo duże i stale rośnie, zużywane 8 Gb na system będzie miało w niektórych tytułach wyraźny wpływ na ilość klatek.

No wiesz, normalni ludzie to nie wymieniają sprzętu co chwile, tylko używają, dopóki działa. Mam tu na myśli ogromną rzeszę ludzi, którym komputer nie służy przede wszystkim do grania, ale do pracy (jeśli nie jesteś grafikiem/filmowcem to nie musisz mieć jakichś super podzespołów do pracy), albo oglądania netflixa i zaglądania na FB. I jest duża szansa, że nie mają.