Gwiazda WandaVison wspomina okropny casting do Gry o tron
Psychiczna opowiada o tym iż jest psychiczna, no ciekawe. Niech się przepada na schizofrenie najlepiej...
Quo vadis GOL-u? O czym jest ten news w ogóle? Po tytule można wnioskować że aktorka na przesłuchaniu przeżyła jakąś traumę a okazuje się że jedyną traumą tego snowflake'a było to że przesłuchanie odbyło się w pokoju z jedną osobą i aktorka nie dostała informacji zwrotnej. Gdzie to okropne doświadczenie? O czym tu pisać? Jeszcze trochę i zaczniecie wrzucać posty o tym jak to amerykańscy naukowcy potwierdzili bardzo odważną tezę o tym że trawa jest zielona.
Tylko ja się pytam kto maluje tą trawę i kiedy? Bo ja jeszcze do tej pory nie widziałem
Tak samo kto maluje ten cholerny śnieg na żółto przecież wymieszany z farbą ma paskudny smak.
Widzę, że każdy w tym Hollywoodzie chce być ofiarą i na coś narzekać, ale to już przesada...
Jak dla mnie bardziej bardziej to wygląda na zwykłą ciekawostkę i wyjaśnienie okoliczności castingu, niż jakieś wielkie żalenie się.
okazuje się że jedyną traumą tego snowflake'a było to że przesłuchanie odbyło się w pokoju z jedną osobą i aktorka nie dostała informacji zwrotnej.
Gdy zaraz przed przesłuchaniem miała rzekomy atak paniki, to nie dziwię się, że mogło być to okropne doświadczenie.
Jasne. Atak paniki mógł sprawić że coś z pozoru normalnego mogło wydać się traumatyczne. Tego absolutnie nie neguję, ale widząc nagłówek można przypuszczać że trauma była związana jednak z jakimś czynnikiem zewnętrznym. Anyway ten news jest nadal tylko o tym że jakaś aktorka miała atak paniki i przez to przeżyła traumę. Na portalu o grach.
A mnie bardziej rozbawiło zdanie "Daenerys z Gry o tron - jednej z najbardziej kultowych postaci w historii telewizji"
Kurde... Ona nie powiedziała, że miała atak paniki przed tym przesłuchaniem, tylko przyznała, że miewała ataki paniki w tamtym okresie.
Ponadto nie powiedziała, że to przesłuchanie jako takie było "okropnym" doświadczeniem, tylko, że odgrywała przed kamerą i asystentem reżysera mowę Khaleesi po wyjściu z ognia i to okropnie jej wyszło, więc nie odezwali się później.
No i gdzie ona "przyznaje, że zazwyczaj lubi brać udział w przesłuchaniach, ale akurat tego nie wspomina dobrze" ?
Może potrzebujecie pomocy przy tłumaczeniu artykułów z angielskiego? Czy takie wyssane z palca "sensacje" to specjalnie?
@ _vertigo_
link jest w artykule powyżej, pod słowem "przyznała" w przedostatnim akapicie.
ona narzeka na to ze poszło jej okropnie i że przez to do niej nikt się nie odezwał
tylko w czym tu jest problem??
nie rozumiem?
pokój był za mały klima za słaba?
czyli tutaj mamy odwzorowanie powiedzenia:
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy
Tylko, że ona nie narzeka. Ani słowem.
W wywiadzie wspomniano, że starała się o rolę w GoT.
Powiedziała krótko, że miała nagrywane przesłuchanie, w którym jej kiepsko poszło.
Wspomnienie o małym pokoju, kamerze i asystencie reżysera było raczej w takim kontekście, że to mało znaczące wydarzenie, a nie jakieś duże przesłuchanie. Krótko mówiąc odpadła w bardzo wczesnej, pierwszej fazie naboru, gdzie zapewne nagrywano w ten sposób setki, jak nie tysiące kandydatek.
Okropieństwo, to co stało się na tym przesłuchaniu, już na zawsze pozostawi w jej psychice ślad. Współczuje jej, żyć z taką traumą. Siedzieć i czytać scenariusz, matko bosko i nikt z tym nic nie zrobił? Podziwiam ją teraz jeszcze bardziej, że mimo wszystko stara się żyć normalnie i przede wszystkim grać dalej w filmach i serialach. Za to szanuje GOL, że nie milczy w takich sprawach.