Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Pożyczanie na wieczne oddanie

06.06.2021 08:30
Jedziemy do Gęstochowy
1
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Pożyczanie na wieczne oddanie

Jak mnie to wkurza. Pożyczam kumplom gry, a jak przychodzi temat oddania, to nie pożyczali...

W taki sposób straciłem:
- Morrowind GOTY
- Colin 2005
- trochę płyt z Cdaction

Gazeta Factor X o zjawiskach paranormalnych, cały segregator.

I żadna siła nie zmusi do oddanie, no bo jak, skoro on tego dawno nie ma...

Albo też jak za czasów Pegasusa pożyczałem kuzynom dyskietki z gierkami, a te potem latały po całej wsi, od gościa do gościa, a na koniec ginęły.

Mieliście takich gagatkow w waszym otoczeniu? No i co wam w taki sposób ,,zaginęło"?

post wyedytowany przez Jedziemy do Gęstochowy 2021-06-06 08:36:02
06.06.2021 09:03
Xinjin
3
5
odpowiedz
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

Ej Gęsty pożyczyć ci tysiaka?

post wyedytowany przez Xinjin 2021-06-06 09:04:11
06.06.2021 08:38
Rezort
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Rezort
161
Naznaczony

Wiele gier straciłem właśnie tak. Sam już nie pamiętam jakie to były, na pewno: NFS Underground, POP Piaski Czasu...

06.06.2021 08:41
Jedziemy do Gęstochowy
2.1
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

No, za Undergrounda to bym się wkurzył porządnie, ten mój Colin to padło było, no ale moje jednak...

06.06.2021 09:03
Xinjin
3
5
odpowiedz
Xinjin
183
MYTH DEEP SPACE 9

Ej Gęsty pożyczyć ci tysiaka?

post wyedytowany przez Xinjin 2021-06-06 09:04:11
06.06.2021 09:05
grish_em_all
4
odpowiedz
1 odpowiedź
grish_em_all
245
Grish

Gier w ten sposób nie straciłem, za to kilka pendrivów mi w ten sposób wyparowało

07.06.2021 09:33
Fett
4.1
Fett
240
Avatar

Pendrivy z zasady były dobrem komunalnym. Sam straciłem kilka pendriveów, ale ostatnio znalazłem jakiegoś w szafce i nawet nie mam pojecia skąd się wziął

06.06.2021 09:14
cswthomas93pl
5
2
odpowiedz
cswthomas93pl
142
Legend

Parę gier się straciło ale to raczej lata temu i były to piraty więc żadna strata. Potem nauczyłem się nie pożyczać więc nie było czego tracić

06.06.2021 09:16
Lukdirt
6
odpowiedz
Lukdirt
132
Senator

W ten sposób straciłem dwie płytki ze CD Action. Gość do tej pory mi nie oddał...

06.06.2021 09:19
Lukdirt
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Lukdirt
132
Senator

Jedziemy do Gęstochowy

Gazeta Factor X o zjawiskach paranormalnych, cały segregator.

Fajne to było czasopismo (trzymam jeden segregator aż do teraz). Ale oczywiście większość zawartych w nim rzeczy była fejkami. Można było się z niego dowiedzieć, że w 2012 roku nastąpi ostateczna destrukcja naszej planety, albo że w 2000 roku nastąpią apokaliptyczne wydarzenia z powodu ułożenia planet naszego Układu Słonecznego w jednej osi.

post wyedytowany przez Lukdirt 2021-06-06 09:19:37
06.06.2021 09:26
Jedziemy do Gęstochowy
7.1
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Bym sobie je poczytał, ale jego zniknięcie to zagadka równa tym tajemnicom z pisma.

Pewno dawno u kogoś w piecu wylądowało pismo.

06.06.2021 09:20
Wiedźmin
8
odpowiedz
Wiedźmin
44
Legend

Żony i samochodu nie pożycza się :)

Dobry zwyczaj nie pożyczaj. Zwłaszcza dużo pieniędzy, bo można potem prosić się o swoje. Co innego dać komuś z dobrej woli kasę jako prezent, bo żyje się mi lżej, a co innego, gdy ktoś powie, że chce pożyczyć i odda, a nigdy tego nie zrobi.

W kwestii gier. Kiedyś rozdawałem za darmo gry pudełkowe przyjaciołom, które przeszedłem i nie podobały się mi. Zostawiałem te do których będę powracał. Wiele gier mam w kilku wersjach pod każdą możliwą platformę. W erze cyfrowej pozmieniało się.

Nigdy mi nic nie zginęło. Mam przyjaciół sprawdzonych z którymi rozmawiamy o wszystkim i łączą nas pasje. Lepiej mieć kilkunastu serdecznych przyjaciół, którzy doceniają nasze talenty, potrafią inspirować i nie zazdroszczą sukcesów, a cieszą się z nich niż kilkadziesiąt kumpli, którzy są fałszywi czy egoistyczni. W kwestii kuzynów/kuzynek to może mam szczęście, ale też z większością lubimy się mocno. A wiadomo jak to z rodziną. Nie dobiera się ich jak przyjaciół przez selekcje tylko bierze co jest :)

Trzymaj się ciepło.

post wyedytowany przez Wiedźmin 2021-06-06 09:26:37
06.06.2021 10:02
Bullzeye_NEO
9
2
odpowiedz
1 odpowiedź
Bullzeye_NEO
230
1977

troche wolnego i juz za duzo czasu na myslenie, cale szczescie jutro idziesz do roboty

06.06.2021 10:14
9.1
Child of Pain
186
Legend

Do roboty zeby myslec o urlopie za miesiac.

post wyedytowany przez Child of Pain 2021-06-06 10:14:55
06.06.2021 10:18
Szymon_1904
10
odpowiedz
Szymon_1904
79
Rivski pogromca

W ten sposób straciłem dwie gry. Jedna to jakaś budżetówka (mimo wszystko całkiem miło ją wspominam), natomiast tą drugą nad którą bardziej ubolewam to Colin McRae Rally 04, pierwsza gra jaką dostałem razem z pierwszym komputerem od rodziców. Ile ja się w to zagrywałem.

06.06.2021 11:19
hopkins
11
odpowiedz
hopkins
218
Zaczarowany

Premierowy BG2. Wybaczam Ci Pietrzak!

06.06.2021 11:20
12
odpowiedz
-maddoxx-
113
Konsul

Straciłem wiele filmów na vhs i cd. Sporo też zyskałem. Ani ja ani inni się nie upominali o nie. Każdy zapomnial i miał je gdzieś.

06.06.2021 11:34
Crod4312
13
odpowiedz
Crod4312
157
Legend

Oj tak. Straciłem tak Enter The Matrix, pierwszą Mafię czy czego najbardziej żałowałem Far Cry 2. To był ostatni raz jak pożyczyłem gry (nie licząc mojego najlepszego ziomka z którym nawet konta Steam, Uplay etc sobie pożyczamy wzajemnie). Później się dowiedziałem (Po wielokrotnych prośbach o zwrot mojej własności) że on je po prostu sprzedał bo brakowało mu na działkę.
A najlepsze że po ładnych paru latach zapukał mi do drzwi (było widać że już coś wcześniej wjechało) z zapytaniem czy nie mam jakiejś gierki pożyczyć. No myślałem że to strzelę.

06.06.2021 11:56
papież Flo IV
14
odpowiedz
papież Flo IV
90
Prymas Polski

Oj za czasów szkolnych mnie oszukać się nie dało. Pożyczałem tylko zaufanym osobom przez co doskonale wiedziałem co jest u kogo. Czasem się co prawda zapominało i dopiero po roku dostawało się zwrot, ale zazwyczaj tak było z jakimiś indykami, które akurat spodobały się moim kolegom.
Dlatego najlepszym protipem była wymiana. Wtedy nikt nie zapominał o oddaniu.
Teraz to już nic nie pożyczam, bo nie ma co. Gry są na steamie, filmy na netflixie, a pieniądze każdy ma.

post wyedytowany przez papież Flo IV 2021-06-06 11:57:03
06.06.2021 12:00
15
odpowiedz
zanonimizowany928629
76
Generał

Samochodu, gier, ani kobiety się nie pożycza :)

06.06.2021 12:06
16
odpowiedz
zanonimizowany1342829
9
Generał

Ja straciłem w taki sposób Flat Outa 1, ale zyskałem w taki sposób Painkillera.

06.06.2021 12:29
17
odpowiedz
zanonimizowany602264
153
Legend

Sprawdź, czy któregoś z organów czasem kiedyś nie pożyczyłeś.

06.06.2021 21:05
Ognisty Cieniostwór
18
odpowiedz
2 odpowiedzi
Ognisty Cieniostwór
42
Senator

Kiedyś pożyczyłem koledze wszystkie moje dotychczasowe gry na PS2. Było to niedługo po tym, jak zepsuła mi się konsola, więc stwierdziłem, że nie ma problemu i po wakacjach mi odda. Efekt był taki, że nigdy ich nie oddał i to pomimo tego, że wielokrotnie z nim o tym rozmawiałem. Nie było ich zbyt wiele, bo chyba z 8, ale były to bardzo fajne tytuły takie jak Gran Turismo 4, NFS Underground II, SSX3, Władca Pierścieni Trzecia Era, czy Def Jam Fight for NY. Na szczęście może poza jedną z nich dzisiaj nie są zbyt drogie, więc kiedy ponownie kupiłem PS2 kupiłem również te gry, które kiedyś utraciłem.

Z drugiej strony kiedyś sam pożyczyłem od kuzyna kilka gierek i kiedy po jakimś czasie chciałem mu je oddać powiedział, że i tak nie będzie w nie grał, więc mogę je sobie zatrzymać, tak więc można powiedzieć, że na jedno wyszło.

post wyedytowany przez Ognisty Cieniostwór 2021-06-06 21:06:15
06.06.2021 21:09
Jedziemy do Gęstochowy
18.1
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Ale tobie pozwolił je zatrzymać, a to mega różnica. Fajny gest a nie jak ci ode mnie, rżnięcie głupka że się nigdy nie pożyczało...

06.06.2021 22:30
Ognisty Cieniostwór
18.2
Ognisty Cieniostwór
42
Senator

To fakt, nie ma nic gorszego od takiego zachowania.

06.06.2021 21:20
Bociek69
19
odpowiedz
1 odpowiedź
Bociek69
44
Byle do Wiosny

Temat rzeka.

Ogolnie mozna podzielic na 3 levele i nawet jest to dobra metoda na poznanie kim sa ci nasi "koledzy".

1 Level. Pozycza i odaje na czas, dziekuje i przeprasza gdy zapomnial i jeszcze jakiegos browca da w podziekowaniu. Jednym slowem przyjaciel.

2. Level. Pozycza ale co chwile zapomina oddac, trzeba co chwile mu przypominac. W koncu po ilus tam przypomnieniach oddaje. Ogolnie jeszcze nie ma tragedi, ale lepszych rzeczy nie ma co mu powierzac.

3. Level. Najgorszy typ, nie dosc ze pozycza to jeszcze pozniej udaje ze nie pamieta i jeszcze cie wysmiewa ze sobie cos wymysliles bo on nigdy nic nie pozyczal. Jednym slowem zlodziej, debil i ogolnie trzymac sie od takiego "kolegi" z daleka.

Ogolnie o jakies blachostki czy 5zl sie nie upominam bo to troche tez wiocha sie przypominac a drozszych rzeczy staram sie nie pozyczac a jak juz pozyczam cos drozszego to juz dokladnie ustalam zasady i egzekfuje wszystko bez skrupulow (nawet postraszenie sadem wileoletniego przyjaciela).

post wyedytowany przez Bociek69 2021-06-06 21:25:14
07.06.2021 01:31
19.1
Amoebon
11
Legionista

Jak byłem młodszy to sporo gier pożyczałem użerając się z drugim levelem praktycznie za każdym razem. Kilka gier straciłem, w końcu zmądrzałem i przestałem pożyczać. Ziomkowie i tak nie mieli nic ciekawego do zaoferowania na wymianę więc nawet nic tym pożyczaniem nie zyskiwałem.

07.06.2021 00:21
BartekTenMagik
😁
20
odpowiedz
BartekTenMagik
72
Opiekun Przestrzeni

Mi zawsze zwracał jeden płytki na czas. Ja pamiętam od niego pożyczyłem Harrego Pottera na PS2 z Polskim dubbingiem- super się grało. Ale on zwracał płytki w stanie TRAGICZNYM. A z kolegą raz przypadkowo zobaczyliśmy jak on płyty trzyma i mówimy: ej Michał, ale z płytami to palec w dziurkę się wkłada żeby nie rysować (on łapał jak kanapkę). I odpowiedź typu: a, okej. Takie rozwiązanie zagadki. Dość zabawne, bo zepsuł wiele nam płyt. Ale kolega był dobry ogólnie. Brak mu było techniki haha

07.06.2021 11:07
😊
21
odpowiedz
zanonimizowany1358007
8
Pretorianin

Przetrzymałem kiedyś od kumpla książkę Metro 2033.
Tak mi się spodobała, ale uwierało mnie strasznie, że nie moja.
Kiedyś go spotkałem to mu przypomniałem, że stoi u mnie w półce.
Normalnie chłop zapomniał, no i dałem mu 50 złotych.
Od tej pory jest już moja. :)

07.06.2021 15:33
Denniszer
👍
22
odpowiedz
Denniszer
13
Centurion

Na przyszłość już nie pożyczaj. Ja nie lubię, jak ktoś moje rzeczy dotyka.

Forum: Pożyczanie na wieczne oddanie