FIFA 22 być może z kooperacyjnym trybem kariery
Kotlet Odgrzewany 22 nice szkoda mi ludzi którzy są zaślepieni tą samą grą co rok temu i kilka lat temu
Kotlet Odgrzewany 22 nice szkoda mi ludzi którzy są zaślepieni tą samą grą co rok temu i kilka lat temu
To tak jakby dokupować co roku aktualizację do gry za pełną cenę.
Raczej wiele sie tu nie zmnieni skoro klienci ich do tego przyzwyczaili.
Odgrzewane komentarze o odgrzewanym kotlecie... czemu się ludziom chcę w kółko komentować to samo na temat gry w którą i tak nie grają?
Macie racje, gra jest o wiele mniej rozwiana niż powinna być, ale nic tego nie zmieni, trudno.
I nie jest to wina graczy którzy kupują ją co roku lecz braku konkurencji, która nie nadejdzie dopóki nie znikną ekskluzywne licencje na ligi, drużyny, itp., czyli raczej nigdy.
tu nie chodzi o samom grę bo tą jak i inne sportówki mam w głębi ale o szkodliwe praktyki na rynku, trzeba po tym cisnąć przy każdej okazji bo jeszcze się przyjmie jak mikropłatności i co wtedy? Wyobrażasz sobie żeby ci Bethesda kazała by płacić za patch?
A co do samej fify to ten stan rzeczy jest w 100% winą fanów fify bo gdyby niebyli jak bydło to mieli by lepszą to EA by ich nie doiło
Powtarzam, nie ma konkurencji, a jak ktoś z graczy (większość fanów FIFy) gra tylko w gry tego typu nie ma wyboru... albo kupi FIFĘ albo nie będzie w ogóle grał.
(PES to nie konkurencja... ekskluzywne licencje)
To co mówisz nie jest złe tylko po prostu nie wykonalne. Coś podobnego (ale gorszego bo jest jako taka konkurencja) się tyczy GTA V które zostanie wydane po raz 4 i ktoś to na pewno kupi, spróbuj przekonać ludzi żeby przestali grać w GTA Online... i np. Skyrima, który jak by przestał być kupowany po raz setny zmusiłby Bethesdę do szybszego wypuszczenia The Elder Scrolls VI.
PS a kiedyś mówili że napakowanie gry mikropłatnościami jest niewykonalne i ludzie się nigdy nie zgodzą
Szczerze po 5 latach przerwy, zainstalowałem u siebie FIFE 21 tylko przez to bo dadali ją do EA play. Gra się fajnie ale co roku wydawać +/- 200zł? Nie dla mnie.
A Fifa Online 4 cisza.
Miała być w PL i nic, u Ruskich i Turków nie dawno była beta a polski oddział EA nic nie wie haha
A ja mam pytanie do corocznych nabywców fify (czyli w domyśle graczy FUTa) :
Czy jakiekolwiek postępy w FUT z poprzednich osłon przechodzą do nowych FIF?
Jeśli tak, to jestem skłonny zrozumieć chęć posiadania aktualnej wersji gry.
Jeśli nie, to czy zaczynanie co roku od nowa nie jest frustrujące? (o zmarnowanej kasie na mikro nie wspominając...)
Nie wiem czego ludzie oczekują od FIFY, gry o piłce nożnej, której zasady nie zmieniły się od dziesiątek lat. Jak ktoś uważa, że gra co roku jest taka sama to niech zobaczy jak wyglądała FIFA z 10 lat temu. Ja nie grałem właśnie 10 lat i do FIFY wróciłem. Jestem pod wrażeniem jak to poszło do przodu, szczególnie graficznie i gameplay'owo. Ale faktycznie nie trzeba co roku kupować, wystarczy raz na 2-3 lata. No a jak ktoś chce aktualne składy to niestety za licencje trzeba płacić co roku. Przecież zmieniają się piłkarze, kluby. Być może kiedyś FIFA przejdzie na model abonamentowy i będziemy mieli kilka dużych aktualizacji w roku w tym uaktualniane składy. Nie wiem czy to dobrze ale pewnie się tak stanie.
Niech dodadzą jakikolwiek głos trenera podczas konferencji czy negocjacji, ciężko jest wczuć się w niemowę. Pamiętam czasy, kiedy w Fifie był wybór sponsora, rozbudowa stadionu, sprzedaż biletów i karnetów, losowe scenki z piłkarzami, które wpływały na morale. A oni jakąś durną koooperację dodają.
A co z różową murawą lub wzorkiem Kici Rożek ;)?
Lewandowski jako Geralt lub Adam Jensen? W sensie .. gdzie skórki dla piłkarzy, albo chociaż jakiejś tam biegającej maskotki przy banerach?
Słabo kombinują Ci z EA, chyba nie w formie ^^
Nie mówiąc o ponownie braku kobiecej ligi.
Mało popularna ktoś powie .. trudno żeby nie była, kiedy nikt nie chce jej rozpromować. Wystarczyłoby ją wrzucić, a przyciagnęłoby chociaż grono simpów, do tego tych którzy faktycznie się interesują. Na koniec uatrakcyjnić ją czymś niewielkim. Przykładowo postacią jakiegoś tęgiego chłopa na wzór Schwarzenegger'a, to i kobiety zagrałyby sobie ;]
Dziwne, co? Lepiej jakby na U5 zrobili Fifę.
"Tryb kariery przeszedł w FIF-ie 21 sporą metamorfozę"
Po pierwszym zdaniu widać, że tego newsa pisał ktoś, kto o fifie nie ma bladego pojęcia.
Może w końcu zrobiliby coś na zasadzie FIFA World, zamiast wciskać cały czas to samo... A nie zaraz, zapomniałem, że to EA i tam prócz nachalnych mikrotransakcji typu "Pay to Win" jeszcze trzeba zdzierać od nabywcy kasiorę za zakup gry w cenie daleko odbiegającej od realnej wartości w stosunku do jej zawartości. Osobiście nie mam nic do FIFY, ale bardziej do EA, za model biznesowy. Gra sama w sobie nie jest zła bo raczej w tego typu grach nie da się robić rewolucji.
Wiele w Fifie można by poprawić i wiele funkcji przywrócić z poprzednich części, na przykład symulacja meczu w stylu 2005 :D. Mogliby też poprawić sterowanie na klawiaturze. Od Fify 98 gram na klawie i zawsze ustawiam klawisze w ten sam sposób. Brakuje mi jednak łatwej możliwości dryblingu klawiszami kierunkowymi. Można by to wykombinować w taki sam sposób co strzały finezyjne przez kombinacje np. Ctrl + klawisze odpowiadające za ruch.
Nie łatwiej kupić pada od XBoxa, PS albo innego gamepada zamiast uprawiać masochizm grając na klawie?
Fife Street by w końcu zrobili.. I dali w końcu nowy silnik bo PES teraz będzie na nowym silniku.
Przecież masz piłkę uliczną w Fifie i po co ci nowy silnik graficzny, skoro Frostbite dopiero od Fifa 18 jest,
Fifa Street to nie to samo co ten tryb volta.. Frostbite jest od Fify 17.. Chyba po coś jest ta nowa generacja żeby dać lepszy silnik..
Raz na kilka lat kupie sobię fifę, by w karierę popykać. Niestety w tych nowych odsłonach w karierze nie ma możliwości wybrania sobie klubu po zakończonym sezonie. Gdyby coś takiego było, to pewnie częściej bym kupował nową odsłonę.
Denerwuje to, że ja jako trener nie mam możliwości złożenia zapytania czy oferty jakiemuś klubowi. Balans poziomu trudności też jest skopany, przez co lepiej grać na jednym z niższych poziomów niz na najwyższym. Najwyższy poziom przez to, że przeciwnik gra jak klasowa drużyna, jest bardzo łatwy. W niższych poziomach grają bardziej chaotycznie. Na najwyższym wygrywam po 6:0, a n niższych już jest różnie. Chyba jest tak od czasu 14, gdy weszli na nowy silnik.