Dom z papieru - ostatni, 5. sezon ze zwiastunem i datą premiery na Netflixie
No czekam i czekam i w końcu się doczekałem. :D
Ten serial stał mi się obojętny już w trzecim sezonie. Uważam że powinno skończyć się na drugiej części. To była na tym etapie sensowna i kompletna opowieść. Oczywiście jak zwykle w przypadku popularnych serialów trzeba było ciągnąć to dalej i zniszczyć to wszystko. Trzeci obejrzałem z zasady, czwartego nie zdzierżyłem i przerwałem w połowie. Piątego zatem pewnie nawet nie ruszę.
A ja tam obejrzę.W końcu to ostatni. Od typowy serial o napadzie. Głupi jak nie wiem,ale fajnie się ogląda. Chociaż 4 sezon to już była pod wieloma względami przesada. W sumie od tego nowego napadu,kręcone na siłę, bo popularne .
Ja po pierwszym odcinku skasowałem tą szmirę.
1-2 sezon rewelacja. 3 sezon jeszcze byl ok. 4 sezon byl absurdalny na calego ... I myslalem ze 4 bedzie ostatnim. 5 sezon podzielony na 2 czesci ... Powalilo juz tych w garniturkach. Zamiast zrobic jakis nowy serial tak dobry jak dom z papieru z pierwszych 2 sezonow to nie. Lepiej naciagac historie dalej ...
Już się zleciały forumowe marudy. Nauczyłem się po 15 latach na GOLu, że forumowiczów trzeba czytać na odwrót. Czegoś nie doradzają -> znaczy, że doradzają, jak doradzają -> znaczy że nie polecają itp. :D Sprawdza się tutaj w 100%.
Dziękuję w imieniu swoim i wszystkich golowiczów za wrzucenie wszystkich do tego samego worka.
Ja skończyłem to oglądać na drugim sezonie. Za dużo głupich zachowań bohaterów (profesjonalistów, phh) i romansów, miałem wrażenie że głównym targetem tego serialu są nastolatki, a przed startem liczyłem na dobry heist robiony faktycznie przez prosów bez głupot no i sie zawiodłem. Dziwie sie że to nadal tyle ludzi ogląda.
Witaj w klubie, mam dokładnie takie same odczucia. Ilość absurdów i głupot jest tam na tak niedorzecznym poziomie, że nie sposób tego oglądać bez "facepalma". Również skończyłem na 2 sezonie, a ponoć w porównaniu z następnymi te dwa to kwintesencja logiki... Trudno mi to sobie wyobrazić.
Retrospekcje z Moskwa w 3 czy tam 4 sezonie to najlepsze co bylo w tym serialu.
Obejrzałem 2 pierwsze odcinki z marszu choć w połowie pierwszego przy jednej ze scen myślę sobie "O kurcze" (w domyśle co za gniot) ale OK, potem dałem radę jeszcze jeden i ćwierć, na początku czwartego odcinka szlag mnie trafił że taki byłem głupi i zmarnowałem 3 godziny życia na oglądanie tego. Ten serial i jego popularność dobitnie potwierdza że miliony much....
Ja też skończyłem po 2 odcinkach. Jeden z najbardziej idiotycznych seriali. Ale jak widać takie są bardzo popularne. No cóż...niewiele potrzeba ludzkości by się rozerwać. Ja wolę się rozerwać przy bardziej normalnych produkcjach. A jest ich sporo na Netflixie. Niestety też sporo gniotów typu "Dom z papieru", '' The 100" czy " Kto zabił Sarę". Ale przynajmniej dużo czasu nie tracę, bo szybko można je porzucić.
Popieram. Gniot, który nie powinien nigdy powstać.
To dawno powinno się już skończyć. Najlepiej 5 sezonów temu.
Ci co komentują czy głupie czy nie to polecam zamiast lekkiego serialu rozrywkowego włączyć sobie dokument, tam już realizm będzie na całego.