To tutaj mamy aktualny cennik PiS:
Fragment:
Na stronę PiS przeszli: Marcin Ociepa, Wojciech Murdzek, Anna Dąbrowska-Banaszek, Mirosław Baszko i Grzegorz Piechowiak.
Tę piątkę łączy jedno: chcą robić kariery polityczne, dostać stanowiska lub je zachować.
Najbardziej widowiskowy jest przykład wiceministra obrony Marcina Ociepy, który kilkakrotnie zmieniał zdanie — raz sugerował, że odejdzie z Gowinem, innym razem, że pozostanie w rządzie. Z rządu odszedł, ale został w PiS, opuszczając Gowina. — "Zakiwał się". Politycy PiS wywierali na niego ogromną presję. Były groźby, a jednocześnie oferta stanowisk ministerialnych — mówi Onetowi jeden z polityków lojalnych wobec Gowina.
Sytuacja jest prosta tvpis bardzmami ludzi dziadkowie mojej żony zagorzali fanatcy PiS mili mądrzy ludzie gdy chodzi o sprawy polityki pisjest dobry opozjca to zło.
Argumenty za czasów opozycji wszystkie państwowe zakłady sprzedane i wymieniają mi nazwy. Argumenty że te zakłady były nierentowne i sprzedaż ich przyniosła korzyść bo teraz są dochodowe pod władza zagranicznych właścicieli do nich nie przemawia. Kiedyś żyło się lepiej za komuny na kartki itp dramat.
Zmiana władzy nastąpi za kilka lat gdy elektorat PiS umrze ponieważ nie znam nikogo w wieku do 50 lat kto mówi przychylnie o tym tworze jakim jest PiS.
Tu masz mianolito, ktory na PiS nie glosuje ale w pelni popiera i wychwala.
o co ci chodzi? ile mam jeszcze razy powtórzyć że jestem kato-faszy-pisowcem na usługach kremla?
Tak z czystej ciekawości zapytam : Czy jest możliwość blokady vpn'ów ? Zastanawiam się czy nie zaopatrzyć się póki jeszcze jest możliwość ...
Po skorzystaniu z wujka google pojawił mi się taki artykuł
https://spidersweb.pl/2018/10/cenzura-internetu-vpn-w-chinach.html
Sprawa jest interesująca, gdyż możemy się niedługo przekonać na własnej skórze jak to będzie wyglądało w praktyce ...
Tak się kończy 'demokracja' gdzie przedstawicieli wybiera ledwie piśmienny elektorat, gotowy sprzedać matkę za 500+; lepiej nie będzie - nie tylko u nas.
Szkoda tych 6 lat. Wpadliśmy w bagno zaściankowego skansenu neobolszewickiego. Ale nie zmarnowaliśmy tylko 6 lat - Bóg wie ile stracimy w przyszłości, w wyniku tych kilkuletnich rządów pisowskich. To mogą być straty obliczone na dekady i pokolenia, niestety.
Mam chociaż nadzieję, że część ludzi w Polsce wreszcie zrozumie, że PiS-u nie da się porównać do żadnego rządu z lat 1989-2015. Nawet ten dwuletni wypadek przy pracy z lat 2005-07 można było łatwo zneutralizować, tym bardziej, że wówczas Kaczyński nie miał jeszcze odwagi by tak całkiem iść po bandzie. A teraz ten smutny, źle się starzejący bardzo zły człowiek nie ma już żadnych hamulców moralnych.
Oby skończył się symetryzm i relatywizowanie zbrodni pisowskich. Czas najwyższy zacząć nazywać rzeczy po imieniu.
Zaczyna się.
https://businessinsider.com.pl/media/tv-radio/lex-tvn-discovery-podejmie-kroki-prawne-wobec-polski/eps1kpk
Ugną się?
A może jednak Pan za to zapłaci i Pani za to zapłaci, i Państwo za to zapłacą...
Myślę, że nie ma bata, by amerykański gigant medialny, którego sprawa nabrała wagi politycznej, wykaraskał się z pułapki zastawionej przez samego Marka Suskiego.
Nie ten budżet.
Nie te wpływy,
Nie ten styl
I przede wszystkim
Nie ten intelekt
Postępowanie arbitrażowe... też mi... czy mają tam takich ekspertów jak pasjonat demokracji Stanisław P., kulturalna, obyta i eteryczna Krystyna P. czy niekwestionowany tytan intelektu, Julia P.? No z czym do ludzi, panie... pewnie jeszcze po polsku nie potrafią a przecież Andrzej D. pseudonim "twardy jak skała" wyjaśnił, że w obcych językach nie mają się do nas co zwracać.
Ej, widzę, że chwytacie się każdej wiadomości jak brzytwy. Kaczor ma w nosie jakieś sądy arbitrażowe. Na pewno tego rodzaju "groźbami" się przejmuje. Zrobi to, co chce.
Bukary ma rację... dlatego mnie ciekawi, jak na to "w nosie" Stany ostatecznie zareagują...
Stany teoretycznie mogę wiele wraz z wysadzeniem tej kaczej dyktatury ale czy będą cokolwiek robić poza grozbami slownymi wątpię.
Zresztą moim zdaniem kaczka ma wsparcie rosyjskie oraz plany zakończona wyborów więc gdyby coś poza słowami zaczęło się dziać przestanie się kryć i zgosi się do Putina celem ochrony.
Niestety, ale pisowcy udowodnili już wiele razy, że z niczym się liczyć nie będą a już na pewno nie z interesem Polski, z polską racją stanu czy choćby ze zdrowym rozsądkiem.
Polska zapłaci za atak na niezależne media i atak na amerykańskie inwestycje? Tak, Polska, ale nie pisowcy.
Oj Manolito, nie przejmuj się. Jaka by ta ewentualna kara nie była, jest już wliczona w koszty.
Zrzucimy się i nie mam wątpliwości, że jest to ofiara, na którą prezes jest gotowy;)
nie będzie żadnej kary, Discavery dało ciała robiąc tego słupa na lotnisku w Amsterdamie i nigdy nie powinni mieć więcej niż 49% akcji TVN na EOG - to są fakty, które kompletnie pomijacie, oczywiście macie też swoje racje, że chodzi o zaoranie całkowicie stronniczej antypisowskiej gadzinówki - ale z punktu widzenia formalnego, albo jak to uwielbiacie się zasłaniać PAŃSTWEM PRAWA to niestety Discavery nie ma tutaj atutów, no może poza ambasadą, ale skoro po domknięciu rury przez Bidena w praktyce dał europie środkowej w mordę, no to Discavery może nas teraz pocałować w to miejsce gdzie plecy dzielą się na dwoje - podobnie było z podatkami od reklam, najpierw zamach na demokrację i wolne media, później okazało się, że na zachodzie są podobne rozwiązania(z dekoncentracją mediów włącznie) i temat............... umarł.
Lubię tę liczbę mnogą. Może macie rację, Manolito.
Ale nie spoilujcie zakończenia. Na razie akcja rozwija się ciekawie.
Crossover na miarę Avengersów.
To, że Kaczor ma w nosie (a pewnie i "w dupie"), to wiadomo, od lat, więc pełna zgoda. Przede wszystkim Polskę i Polaków ma w nosie, dla tego psychopaty liczy się tylko i wyłącznie władza. Niemniej TVNu i tak nie dostanie :). Choćby się napinał i pękł nawet, to nie dla psa kiełbasa. Tak, jak Twardoch napisał:
https://www.facebook.com/szczepan.twardoch
^^Podpisuje się oburącz, za wyjątkiem końcówki, bo jednak, mimo braku sympatii, nie uważam, że Hołownia, to drugi Kukiz, co najwyżej w bardziej strawnej wersji.
A Monolololo nie ma, pewnie biedny nic nie wie :(
jestem, jestem, Kaczor wczoraj dał wszystkim po razie, Izraelowi, jankesom, tefałenowi, opozycji i gowinowi a wy jak to wy, miały być wielotysięczne tłumy poparcia dla tvn i co? i nic! a właściwie histeria i język miłości o którym przekonał się Kukiz i Sośnierz- ale jak to mawiała Lempart, ta od zaorania strajku kobiet, "to jest wojna!"
a i zapomniałem zapytać cieszycie się, że nie będzie kar i polexitu po tym jak zawieszono izbę dyscyplinarną?
Ziemowit Szczerek:
Cała ta operacja przejmowania państwa jest wzorowana na modelu węgierskim. Pojawiają się oczywiście różnice lokalne. O ile Viktor Orban jest nacjonalistycznym populistą, to można z nim jednak jeszcze rozmawiać. On nie odleciał z całą partią w dogmat i mistycyzm, on jest cwany i raczej skuteczny, a nie przeciwskuteczny, jak PiS. (...)
W Polsce Jarosław Kaczyński wciągnął w przejmowanie mediów i budowanie tej "nowej normalności" zupełnie skrajną prawicę. Fanatyków religijnych, ale też ludzi, którzy negują dziś dorobek oświecenia i najchętniej wróciliby do porządków przedoświeceniowych. To wszystko prowadzi do degeneracji, ta degeneracja przestrzeni publicznej wciąż postępuje (...)
Nawet tzw. twardy elektorat PiS, który popierał dotąd to wszystko, co PiS by nie wymyślił, nie do końca zgadza się z polityką rządu odnośnie wolnych mediów. Tylko 15 proc. popiera działania obozu rządzącego w tej sprawie.
Nie rozumiem strategii, która za tym stoi, tego nawalania na oślep i wbrew logice, ale mógłbym zrozumieć, że po prostu nie umieją inaczej, bo tym się gra kogo się ma. (...)
Nie rozumiem, jak politycy PiS-u mogli nie wiedzieć, że ustawianie się w pozycji ideologicznej analogicznej do tej, jaką reprezentują przeciwnicy Zachodu — konserwatywne państwa Eurazji, Węgry, Turcja, Rosja, itd. — i przyjmowanie analogicznej narracji doprowadzi w końcu do tego, że zostaniemy w tej Unii sami? Jest to na tyle nieodpowiedzialne, że zakrawa to właściwie na zdradę stanu. Za to powinno się pójść siedzieć. I z tego ten rząd też musi zostać kiedyś rozliczony.
Jest to nie tylko dziecinne, ale i prostackie.(...)
Kierując się takimi autorytarnymi wzorcami w rządzeniu państwem nie dostrzega się zarazem dziś tego, że jest to właśnie ten model, którego najbardziej powinno się wystrzegać, bo automatycznie skłóca nas z sojusznikami i wpycha w ręce wschodu. (...) części starszych polityków z tej partii sojusz z Rosją nie jest w stanie przejść nawet przez gardło, ale już część prawicy otwarcie się pod taką opcją podpisuje — w dodatku wskutek prowadzonej obecnie polityki szybko się okaże, że innego wyjścia już nie będzie. Nawet jeśli rządzący sobie tego nie uświadamiają, to są już na takiej trajektorii. Innego kierunku już nie ma.
W sumie ja w tym wszystkim widzę logikę. Im bardziej PiS skonfliktuje teraz Polskę ze wszystkimi wokół, tym bardziej nastepna władza bedzie musiała płaszczyć się, płacić i chodzić na ustępstwa. Idealna sytuacja dla PiS, jeśli zdarzy im się stracić władzę. Wspaniale będzie im się broniło polskiej racji stanu i wspominało złoty wiek, kiedy Lechici pod wodzą Jarosława każdemu pluli w oko...
jakimi wszystkimi? przecież PIS wygasił konflikt z UE zawieszając izbę dyscyplinarną? ta czy nie? izrael uznaje tylko siłę, im bardziej chcieliśmy ich udobruchać tym na więcej sobie pozwalali, USA po rurze przekalkulowało, że będziemy się na nich dąsać i jako prawie byłemu sojusznikowi choćby tylko propagandowo pokażemy fucka - choć jesteśmy na nich skazani - zresztą po tym jak Biden i Pani Kanclerz Merkel przy milczącej zgodzie UE zrobili dobrze Putinowi na oczach całego świata sprzedając mu Ukrainę stracili tak jakby moralne prawo do pouczania nas w jakiekolwiek sprawie.
Znaczy ze wszystkimi poza UE? Nie sądzę, żeby Izba była jedynym problemem. Poza tym obstawiałbym, że Izba Dyscyplinarna będzie rozwiązana w obecnej formie i powołana w takiej samej jako np. Izba Nadzorcza i cały korowód zacznie się od nowa.
Oskarżenia biskupów o tuszowanie pedofilii bp Antonii Długosz w Apelu Jasnogórskim nazwał "zaplanowanym atakiem". Duchowny w kontekście przestępstw seksualnych wspomniał przypowieść o synu marnotrawnym. - Biskup ma być miłosiernym ojcem, jak w opowiadaniu pana Jezusa - daje szansę marnotrawnemu synowi. Sprzeniewierza się swemu powołaniu, gdy staje się prokuratorem, donoszącym sądom na grzeszącego syna - mówił.
czyli - wara wam od naszych, to nasza wewnetrzna sprawa. A przestepca/grzesznikiem nie jest ksiadz-pedofil, a ten ktory go oskarza...
Mogę mieć Sośnierza za idiotę ale bez względu na to co myślę o jakimkolwiek pośle każdy ale to każdy z nich reprezentuje część Narodu. Nie można atakować jakiegokolwiek posła czy senatora bo to jest atak na część Narodu. Od usuwania posłów z Sejmu są wybory a nie siła fizyczna i plucie
Od 2015 roku większość posłów reprezentuje tylko i wyłącznie własne interesy a nie Naród.
i właśnie w taki sposób znowu zaoracie swoje sprawy, jak ze strajkiem kobiet, normalsi nie pójdą za hołotą od 8 gwiazdek, szmat Sikorskiego i ogólnego hejtu i nienawiści na PISowców - ta prawda jest wiadoma od lat, za każdym razem gdy ktoś od was wychodzi na ulice, prędzej czy później prym biorą najbardziej krewcy i chamscy uczestnicy i cała narracja w pi..., dlatego, że po waszej stronie przeważają normalsi, którzy mają swoje sprawy przeciw PIS, ale nie popierają tego rynsztoka z waszej strony.
Iselor ma rację, bo dopóki mamy do czynienia z legalnie wybranym posłem (a obecny sejm jest jeszcze legalnie wybrany), to jest kilka granic, których przekraczać się nie powinno. Co będzie następne? Może zwolennicy PiS w odpowiedzi zaczną tłuc posłów opozycji, aby nie dopuścić ich do obrad? Gdzie postawić granicę?
Edit: poprawki po złej interpretacji wypowiedzi to_ja_jarząbek :)
Od 2015 roku większość posłów reprezentuje tylko i wyłącznie własne interesy a nie Naród.
kurde, a ja myślałem że od 89
Thorvik
A gdzie napisałem, że popieram takie zachowania?
Ppaweł
Ok doprecyzuje: PiS-owscy i część posłów innych partii nie zachowują w tym nawet pozorów przyzwoitości...
Kolejny odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku! I jak tu nie wierzyć, że władza dba i troszczy się o przedsiębiorców!
Po kolejnych kilku latach rządów pisowców takich artykułów w polskim necie już nie przeczytacie.
https://finanse.wp.pl/ujawniamy-oto-majatek-zbigniewa-ziobry-i-jego-zony-6671506441882112a
Zresztą autorzy tekstu już teraz mieli problemy by ten artykuł napisać.
Poniżej kolejny przykład patologii pisowskiej.
PiS już teraz ukradł dość, aby spokojnie przetrwać odsunięcie od władzy i mieć dość środków, aby ponownie uderzyć po kilku latach nawet startując kompletnie od zera. Dlatego rozliczenie się z takimi osobnikami jest konieczne. Mam nadzieję że ktokolwiek odsunie PiS od władzy będzie zdawał sobie z tego sprawę i zadba o przynajmniej ukaranie przywódców.
Bo w to, że zrobią coś rozsądniejszego np. uznają PiS za organizację przestępczą i prześledzą majątki każdej, dosłownie każdej osoby powiązanej z dojną zmianą, nie wierzę. Niemniej sądzę że instynkt samozachowawczy zwycięży i przynajmniej pociągną do jakiejś odpowiedzialności takich ludzi jak Ziobro.
Albo przynajmniej nie pójdą do kibla jak to dyplomatycznie zrobiła PO w 2015 gdy było głosowanie nad trybunałem stanu ;-)
A Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego wraca do pracy.
I co nam zrobicie? Imposybilizm jest dla opozycji.
a czytałeś treść tego newsa? przecież jest tam napisane, że nie zajmują się nowymi sprawami, tylko tymi przed jej zawieszeniem - czyżby znowu syndrom 30%? :)
Rzecznik Izby tę decyzję uzasadnia tym, że sędziowie zostali wyznaczeni do tych spraw, jeszcze przed wydaniem zarządzeń i wyrokiem unijnego Trybunału Sprawiedliwości.
ps. cieszysz się, że nie będzie polexitu? nie rozumiem was, zamiast skakać z radości, to tak jakoś cicho u was? co jest grane?
Spokojnie, pewnie zaraz wymyśli się nową definicję zawieszenia. "Przecież nikt nie wmówi mu że białe jest białe"
Trzeba przyznać że trochę bawi jak outsider w gronie polityków udowodnił że ci ostatni, jeśli chodzi o hipokryzję, butów nie są godni mu całować.
Prywatnie sądzę że jest w zasadzie pewien że jego kariera w polityce dobiegła końca - gardzą nim nawet wyborcy dobrej zmiany - i postanowił pójść na całość. Tyle tylko że jak skończy z polityką, co mu zostanie? Przydomek "ścierka prezesa" przylgnął do niego, moim zdaniem, mocniej niż opinia pijaka do Kwaśniewskiego.
Ej, ale więcej szacunku dla szmat. Szmata uczciwie pracuje, jest brudna, ale jest to wynik ciężkiej i wartościowej pracy. Czego o Kukizie powiedzieć nie można :]
Zobaczymy jeszcze jak się zachowa przy kolejnych głosowaniach.
Mamy w planach, Nowy Ład, Ordynację, Immunitet Banasia odrzucenie veta Senatu przy Lex TVN.
A możliwe, że jeszcze jakaś ciekawa wrzutka wleci.
Ciekawe czy to wszystko klepnie bez mrugnięcia okiem, a jeśli tak to za jaką cenę?
Cóż, generalnie jestem jak krowa, zdania nie zmieniam od 14 czy 16 roku życia. Zawsze byłem za demokracją liberalną, pluralizmem, wolnością słowa, swobodą zgromadzeń i zrzeszania się, integracją z Zachodem, decentralizacją, podziałem władz etc.
A Kukiz nie jest jak krowa i zdanie zmienia nieustannie, nawet w sprawach fundamentalnych. Co mu się teraz złośliwie wytyka ;)
Nikt tak bardzo mnie nie zawiódł w polityce jak Kukiz... byłem jako nielat na jako koncercie, nawet miałem wtedy przyjemność z nim zamienić parę słów,i jego retoryka była o 360 stopni jakże odmienna od tej co teraz prezentuje, i jego kredo życiowe " nigdy się nie sprzedam" straszne rozczarowanie, Kaczyński go rozegrał i rozebrał jak tanią prostytutkę, i już niestety będzie miał stempel sprzedawczyka.
i jego retoryka była o 360 stopni jakże odmienna od tej co teraz prezentuje
Raczej o 180 stopni.
A tutaj coś dla Mianolito:
https://kielce.wyborcza.pl/kielce/7,47262,27447266,szosty-prezes-w-fabryce-broni-specjalistka-od-autobusow-i-radna.html?_
Może zna tę panią? Jak się sprawdzi to będzie mu pucować Abramsa.. ;)
Z tymi Abramsami to bym tak nie wyskakiwał jeszcze:
a jak tam NS2? kto na na nich nałoży sankcje za sprzedanie ukrainy rosji? to jest realna polityka, sprzedali 44 milionowy kraj, ludzi którzy z flagami UE umierali na majdanie i w okopach w donbasie, a co z afganistanem? ilu poległo? ilu zginęło cywili? i to wszystko jak krew w piach - żadnych sankcji nie będzie - amerykanie zwijają się i wygaszają fronty, potrzebują sojuszników do drugiej rundy z Chinami którą narazie przegrywają - zresztą mogą się sądzić, zobaczymy co powiedzą sądy o tych spółkach słupach omijających wymóg 49% akcji na obszarze EOG.
Miałyby zostać nałożone (sankcje) na prezydenta, premiera i prezesa partii rządzącej. Amerykanie biorą pod uwagę nałożenie na tych polityków zakazu wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych
W pisowskiej demokracji ludowej chyba nie ma miejsca na to by obiektywna i bezstronna TVP poinformowała o tym fakcie suwerena. A nawet jeśli poinformuje, to ze stosownym komentarzem, do złudzenia przypominającym wystąpienia ruskich trolli.
Joe Biden ma nie wystosować zaproszenia dla polskiego rządu na światowy szczyt demokracji.
Przywódcy irańscy, północnokoreańscy, wenezuelscy, kubańscy, rosyjscy, białoruscy, kazachscy raczej też nie otrzymają zaproszenia od prezydenta USA i jakoś się tym nie przejmą. Czemu mieliby się przejąć Duda z Kaczyńskim? Należą do innego świata, do tego północnokoreańsko-wenezuelsko-rosyjskiego i w podręcznikach historii na zawsze zostaną do niego przypisani.
No to chyba coś jak koniec marzeń "pierwszego polaka" (pisownia zamierzona) o "foci" z Prezydentem USA?
Uprzedzając Bukarego - tak, nasz emerytowany ZDRAJCA narodu się tym nie przejmie - jest u schyłku życia, nigdzie nie był, niczego nie widział, nawet w sklepiku osiedlowym zakupów zrobić nie potrafi. Także mu to "lotto".
Natomiast Adriana i Morawieckiego może zaboleć. Jednak, na pocieszenie - może Putin wystosuje do nich jakieś zaproszenie? Albo Łukaszenka?
Jeszcze maja Abramsy przyblokowac, ale moze sie uda zakupic rosyjskie T-14 Armata w zamian. Lepsze! Tansze! Nowoczesniejsze!
Tak przynajmniej twierdza Rosjanie.
Błaszczak daje rade bez Abramsów:
I już niedługo w zbrojeniówce będzie kult Błaszczaka.
Kolejny powod aby nigdy wiecej nie wracac do PL. Jako ze konczy mi sie kontrakt to przegladalem oferty i bylo kilka w mojej dziedzinie we Wrocku, ale... no wlasnie. Primo: zarobki marne, secundo: nawet nie wiem czy moje badania (terapia bakteriofagami) niedlugo nie stana sie mniej wazne i mniej dofinansowanie niz badania w stylu "gej, czlowiek czy moze juz nie" albo "modlitwa droga do zdrowia i transcendencji". Bo Czarnek jest takim samym scierwem jak Lysenko swojego czasu.
^^Aż się niedobrze robi, jak ci bandyci zeszmacili Polskę :/ A ile się nasłuchałem, wcześniej, że ten podział Tuska "zło vs dobro", "My vs Oni", to jest za ostry, przesadzony, że nie powinno się tak mówić, bo "polaryzacja" i inne blablabla... A to po prostu, trafny opis rzeczywistości. Oni są zwyczajnie źli. Sprzedajni, skorumpowani. Złodzieje, bandyci bez zasad. NIGDY nie stanę po ich stronie, nie ma takiej opcji. Nie wybaczę tego, że mi Ojczyznę ubabrali w takim syfie :/
ps. A bezczelny szmaciarz, sprzedajna kurtyzana zażyczył sobie dziś przeprosin za "hejt". Co za typ, niewart nawet tego, żeby mu splunąć w ten obłudny pysk...
ps2. Co za BAGNO...
https://twitter.com/Bartek_Star/status/1426091900692537347
Natomiast cieszy mnie, że nasi (tzn. Polaków, nie Wolaków) sojusznicy zza Oceanu i przyjaciele z UE nie dają się wodzić za nos i pogrywają z bandytami z PiS ostro! Tak trzeba, bo te jełopy, ci zdrajcy rozumieją tylko mocne, bezpośrednie argumenty. Przykład z ostatnich dni - do 3 sierpnia miał być zaopiniowany polski KPO, nie jest do dziś (a więc kasa jest zamrożona), więc Kaczor, połykając "gula" musiał ogłosić likwidację Izby Dyscyplinarnej :). Jednak UE odrobiła lekcję z Węgier, gdzie nie reagowano albo reagowano z dużym opóźnieniem. A tutaj najnowszy przykład z naszego podwórka:
Sygnał dla zagranicy jest taki, że polski rząd może sobie w dowolnym momencie wykopać dowolnego zagranicznego inwestora. Żaden problem dla Kaczora, a więc człowieka, który po prostu nie rozumie świata, poza jakimś tam małym skrawkiem, w którym sam się obraca. Reszta go nie obchodzi. Nie lubi TVN-u, więc trzeba go zniszczyć, przy okazji rozwalając masę innych rzeczy.
Ano czytam obecnie pamiętniki hr. Galeazzo Ciano (szef MSW w rządzie Mussoliniego i równocześnie jego zięć) i przyznam, że poziom odrealnienia i całkowitego braku rozeznania w sprawach ekonomicznych i międzynarodowych Benito i Kaczora jest praktycznie ten sam.
To nie chodzi nawet o nierozumienie świata. W pokręconej wizji świata Kaczyńskiego, on i jego ludzie już zawsze będą u władzy, więc zawsze się dorobią, stąd odstraszanie inwestorów i stan gospodarki są mało istotne. Tak jak w Rosji czy na Białorusi, przeciętny człowiek za dużo kasy nie ma, a władza i przydupasy rozpływają się w luksusach
jasne, a discavery jest święte i w ramach czynionych cudów zakłada spółkę słupa by ominąć wymóg posiadania maksymalnych 49% udziałów spoza EOG - powinni iść z tym do sądu, przecież ta spółka z holenderskiego lotniska jest właścicielem, a nie oni.
Dobrze jest popatrzeć na tych co uważają się już za nowych właścicieli Polski. Nocne spotkanie w najbliższym gronie:
Beata Szydło, Ryszard Terlecki, Marek Kuchciński, Jasek Sasin
Największe kurwa polskie tuzy intelektu w jednym miejscu!
Oho, czyzby roszada na stanowisku premiera? Ukochana przez Suwerena Becia wroci, a zuzyty bankster pojdzie w ambasadory albo go zrobia szefem NIKu za Banasia>
Nie miejscu Kaczyńskiego bym tak nie ryzykował. Jak się zbierze zbyt dużo ciemnej masy w jednym miejscu może dojść do kolapsu grawitacyjnego, na skutek czego powstanie czarna dziura większa od naszej ukrytej dziury budżetowej :]
Dziwi mnie trochę obecność Kuchcińskiego, myślałem, że po aferze podkarpackiej gościu jednak jest spalony. No chyba, że poziom sterowania PiSem przez Rosyjskie służby jest już tak duży, że ta teka na niego nie ma znaczenia.
Jestem gdzieś w plecy - jakie ma powiązania Kuchciński z rosyjskimi służbami ?
Pisia "reasumpcja" Nowego Ładu z twarzą Szydło zamiast Morawieckiego? To między bajki można włożyć. Szydło po prostu dostała instrukcje jak wesprzeć w UE wodza z jego mafijną partią.
Ciekawe, czy uda się oszukać zachód twierdząc, że zarządzenie organizacyjne Manowskiej, wiernego podnóżka Ziobry, które nijak nie uchyla przepisów ustawy, nie wstrzymuje też formalnie biegu spraw "zamkniętych w szafie w sekretariacie", to "likwidacja Izby Dyscyplinarnej".
Manololo uwierzył, ale to Manololo... Oby KE nie była aż tak głupia.
To jest tak pokręcona i błędna logika, że aż brak mi słów ...
Zakres przedmiotowy nie ma tu żadnego znaczenia - jeśli organ podejmuje jakiekolwiek decyzje, to znaczy, że działa i żadne tu filipiki Manolito nie pomogą
spoko loko, wyhamują i będą atakować z drugiej strony - wszyscy wiemy, że ten nowotwór sędziowski, który w niezmienionej formie został przeniesiony jeden do jeden wraz sędziami do 2RP(choć ten cymbał rzepliński twierdzi, że prlowscy sędziowie byli niezawiśli lol) i który od lat wybiera się sam, musi zostać zreformowany - mam tylko nadzieję, że zrobi to tym razem sprytniej.
a tu proszę bardzo w kraju o wyższej kulturze prawnej, można? można!
https://www.rp.pl/Polityka/181129668-Niemcy-Posel-CDU-zostal-sedzia-Trybunalu-Konstytucyjnego.html
dobra jest wyborcza, zauważa różnice, ale to tak jak z przepisaniem majątku morawieckiego i tuska, ten pierwszy zrobił to by go ukryć (bo oczywiście nikt nie sprawdzi żony premiera) a drugi bo się bał o własne życie, choć efekt w obu przypadkach jest ten sam :)
Darat,
jakie moje filipki? przecież wołami tak pisze w art. z posta 753, zajmują się sprawami przed zawieszeniem - niech się wypowie jakiś fachowiec, bo ja nie znam się na prawie.
spoko loko, wyhamują i będą atakować z drugiej strony - wszyscy wiemy, że ten nowotwór sędziowski, który w niezmienionej formie został przeniesiony jeden do jeden wraz sędziami do 2RP(choć ten cymbał rzepliński twierdzi, że prlowscy sędziowie byli niezawiśli lol) i który od lat wybiera się sam, musi zostać zreformowany - mam tylko nadzieję, że zrobi to tym razem sprytniej.
Wszyscy sędziowie przeniesieni do 2RP już nie żyją, więc problem rozwiązał się niejako sam:D
Czemu manololo powolujesz sie na potomkow hitlera, genetycznych nazistow i zachodnich lewakow? Tu jest Polska i nie powinnismy kopiowac od mordercow!
Ty się na niczym nie znasz Manololo.
Chociaż co do Izby to pewnie doskonale wiesz, ze zamknięcie papierów w szafie niczego nie uchyla, nie likwiduje i nie wyłącza.
Po prostu jesteś cynicznym klownem.
Manolito
1.Wykładnia prawa - podpowiem, że chodzi o kolejność stosowania oraz ich rodzaje.
2. Znaczenie słowa zawiesić,wstrzymać lub innego określenia użytego w tym wypadku
3. Koniec sprawy. Przestań opowiadać bajki.
Asmodeus
powołuję się, bo oni mogą, a my nie możemy, UE im się nie odgraża, a nam już tak - ale wiadomo, tam panuje wyższa kultura prawna, taka sama jak np. we francji gdzie nadal obowiązuje ustawa o dekoncentracji mediów - ale u nas nie można, bo wiadomo faszyzm i dyktatura.
Lindil,
nie do końca w 2019 było 746 sędziów powołanych w prl, dlatego np. na korytarzach gmachu SN nadal wisiały do ubiegłego roku portrety stalinowskich sędziów - pomijam już fakt, że ci ludzie tworzyli i tworzą kadry sądownicze 2RP - dlatego tak biją się o swoją niezależność - to takie państwo w państwie - nie zdekomunizowana wyspa.
Darat,
człowieku, to nie są moje słowa, ja cytuję rzecznika Izby dyscyplinarnej - idź jemu to wytłumacz.
Herr Pietrus,
ulżyło ci? myślisz, że twoje lemparcizmy robią na mnie jakiekolwiek wrażenie?
Opcją atomową byłoby nałożenie personalnych sankcji na polskich polityków, w tym prezydenta, premiera i prezesa Prawa i Sprawiedliwości.
To by było niebywałe
To bylaby sankcja symboliczna.
Kaczor ma w dupie, bol dupy Adriana nikogo nie obchodzi, a Morawieckiego zaraz zmienia na Becie, ktorej i tak wisi gdzie nie pojedzie.
To bylaby sankcja symboliczna.
Wiadomo, ale sam fakt, że na Prezydenta Polski zostają nałożone amerykańskie sankcje czy grubą rzeczą
Bo poczytajmy zapewnienia człowieka co zdradził Gowina, który musi wiedzieć że Amerykanie żartować nie będą:
https://www.rp.pl/Polityka/210819760-Ociepa-Amerykanie-i-ich-kapital-sa-w-Polsce-mile-widziani.html
Tyle że jego zapewnienia są jeszcze mniej warte niż opcja zakupu Abramsów.
Jak mi się marzy wpis w ordynacji wyborczej:
Taki nowy paragraf który jasno stwierdza, że w przypadku wystąpienia w trakcie kadencji Sejmu z partii (z której został w wyborach przez Naród wybrany) to taki poseł automatycznie traci mandat poselski.
A jego miejsce w Sejmie zajmuje kolejna osoba wybrana w wyborach z danego okręgu wyborczego...
Jak mi się marzy wpis w ordynacji wyborczej:
Tak powinno być, zresztą z uzupełnianiami bo problem przekupywania posłów czyli korupcja polityczna to wrzód na d.... polskiego parlamentaryzmu. Ten wrzód dzięki rządom partii PiS rozkwitł do rozmiarów widocznych i podziwianych w Europie i na świecie.
Ale to bez sensu, bo z drugiej strony blokowaloby mozliwosc odejscia ze tak powiem w slusznej sprawie i poslowie mieliby bat nad dupa. "Glosuj jak kaze, albp won z Sejmu, znajdzie sie posluszniejszy".
Tego chcemy?
Prezes SN mówi sędziom, których niby zawiesiła, że sami muszą zdecydować, czy chcą, czy tez nie chcą orzekać.
LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL
Cóż, w pełni pokazuje to jej "moc sprawczą". Nie dostała telefonu z Nowogrodzkiej, więc jest w kropce. Zawiesi a prezes powie że nie powinna, to ją jeszcze odwołają. Nie zawiesi, a prezes chciał aby to zrobiła, to też się pożegna ze stanowiskiem.
Na jakie rozwiązanie wpadła? Umyje ręce. Niech pseudo-sędziowie decydują czy chcą działać dalej. Dla dobra babki niech PiS sprawniej wysyła instrukcje bo się biedaczka będzie bała do toalety pójść nie wiedząc czy ma zgodę a to szkodliwe dla pęcherza :(
Manolito, co to się nie zna, zaraz ci i tak dokona wykładni, zgodnie z którą zarządzenie Toadiego zamyka postępowania już wszczęte, rozwiązuje Izbę Dyscyplinarną oraz uchyla przepisy ustawy!
Panowie, wszystko jest zgodne z naczelną zasadą pisowską: czarne jest białe, a białe jest czarne.
Głosowanie się odbyło, ale jednak się nie odbyło. Izba nie działa, ale jednak działa. Czegoś nie rozumiecie?
Nie mogą po prostu przegłosować ustawy zmieniającej definicję słowa "zawieszenie"? Albo taką, która zastąpi jednym słowem dwa wyrażenia "zawieszenie" i "niezawieszenie" jak to zrobił pewien człowiek z filmu Dyktator ze słowem "pozytywny" i "negatywny"?
Sugeruję "Aladeen" :D
Proste rozwiązanie idiotycznego problemu w jaki PiS i Mianolito sami się wpędzili :]
Strach się bać.
Dlaczego mam się bać "rzeczy przezabawnych"? Bawmy się razem z kancelarią prezydenta..
..przypominam sobie jak Duda w początkach kariery, konkietę robił wzorując swoje zachowanie przed kamerami na amerykańskich serialach.Teraz, gdyby tamte wzorce zamknęły dla niego swoje podwoje, zawsze zostaną mu seriale rosyjskie do naśladowania.
Wytatuuje sobie tygrysa usuryjskiego na muskulaturze i gołymi ryncami skręci kark anakondzie amerykańskich kapitałów.
Jestem przekonany, że Andrzejek jest w szoku, bo myślał, że ma super relację z USA i że wszystko jest spoko
Teraz, gdyby tamte wzorce zamknęły dla niego swoje podwoje, zawsze zostaną mu seriale rosyjskie do naśladowania.
Patrząc i wzorując na nowym przyszłym przyjacielu to raczej pozostanie mu epatowanie swoim gołym brzuszkiem i wklęsłą klatą na galopującym koniu?
Narty na wschodzie raczej są passe...
PS
Bo choć kimono i kolor pasa przydaje męskości to sztuki walki chyba raczej jednak nie uprawia...
Nic dziwnego, że polski Kościół tak bardzo popiera PiS. Ludzie z tego ugrupowania zawsze na pierwszym miejscu stawiają wartości związane z rodziną.
Uświęcony rządzącym PiS-em i Kościołem nepotyzm to jeden z podstawowych filarów pisowskiej ośmiornicy oplątującej kraj. Powinni to wraz z korupcją polityczną wpisać do statusu partii.
Polska i Węgry rozwijają się w kraje autorytarne w stylu rosyjskim. Wówczas nie jest rozsądne, aby podatnicy ze Szwecji i innych krajów UE wnosili wkład finansowy w ich rozwój. Czas zamknąć dla nich unijny kurek pieniędzy i przygotować się na ich wykluczenie z UE
Kaczyński i Orban coraz bardziej przypominają mini-Putinów (...) Sposób prowadzenia procesu decyzyjnego bardziej przypomina mafię niż rząd demokratyczny (...)
Obecne władze są wybrane demokratycznie i to Polacy decydują, jakiej przyszłości chcą. (...) nie można pozostać członkiem UE i jednocześnie działać wbrew podstawowym wartościom i zasadom Unii. (...)
Kiedy UE została rozszerzona o dużą część krajów Europy Wschodniej, nikt nie mógł sobie wyobrazić, że kraje te powrócą do zachowań autorytarnych (...)
Zatrzymanie napływu euro byłoby skutecznym sposobem na zmuszenie zarówno reżimu, jak i Polaków do zmiany zdania. W praktyce podatnicy unijni pomagają obecnie utrzymywać autorytarne reżimy. To co najmniej oburzające
Czasem mam wrażenie, że to tylko koszmar, że to niemożliwe, byśmy jako społeczeństwo byli aż tak prymitywni i zdegenerowani, że aż pozwoliliśmy czemuś takiemu jak PiS rządzić Polską.
Na początku sierpnia liderka szwedzkich Liberałów Nyamko Sabuni stwierdziła na łamach gazety "Expressen", że jeśli Polska i Węgry nie zgadzają się z wartościami UE, "to nie mają nic wspólnego z Europą". Wezwała Unię Europejską do organizacji szczytu, który miałby zająć się nowymi, surowszymi zasadami wycofywania się krajów ze Wspólnoty, a w razie potrzeby, zmuszenia ich do wykluczenia.
A zeby odpoczac od tego wszystkiego to moze to:
https://www.youtube.com/watch?v=eXOviq9s12g&list=RDGMEMYH9CUrFO7CfLJpaD7UR85w
Nie pamietam za bardzo ayarl.......at least I'm honest...
https://www.youtube.com/watch?v=bfPZn2FUuG0
Nie mozna "tego" SKASOWAC bo to jest fajne troche no.
Ale płyte analogową to bym Pawłowi wlozyl w pupu auc
To bylo ponizej krytyki i sluchajcie muzki .........
https://www.tvp.info/55349600/nowelizacja-ustawy-medialnej-pawel-kukiz-mam-czyste-sumienie
Szmata żali się w kurwizji i przysięga ze daje dupy pro bono tzn za ustawy
Jeszcze nam z tej zgryzoty szmata znowu w alkoholizm popadnie
A takie miała szmata ideały, taka była niesprzedajna
Ej Masz żał ? Bo ja w sumie mam. Ja tu sie nie udzielam ale czytam. Sam powiedzial ze Ściera....
Kukiz was zdradził? a jakie on ma wobec was zobowiązania, głosowaliście na niego? i jeszcze ten obrzydliwy festiwal nienawiści, śp. Adamowicz przewraca się w grobie.
a co było podczas głosowania na fundusz odbudowy? o niebo ważniejsze głosowanie, a kto chciał nas wszystkich utopić, kto głosował przeciwko uni? ci wielcy obrońcy demokracji, a jak kompletni debile przeciwko zdrowemu rozsądkowi byle nas zgnoić - to była prawdziwa zdrada, ich powinniście cisnąć od szmat.
Kto sie zali ? Weź go zostaw....Ja nie Hektuje nikogo ale Kokiz to nie szmata ale .......
"GW": Nie będzie reakcji Dudy na list Discovery ws. "lex TVN". "Może odpowiedzieć Bidenowi"
Szanuje sie ten nasz Adrian. Byle koncernowi nie odpowie. Ostatecznie moze byc Biden albo Lesne Ruchadlo, zalezy ktore z nich do niego napisze.
No i bardzo dobrze!
Jak się chce rozmawiać z polskim prezydentem, to trzeba go zaprosić albo do DC albo do Zakopanego. Wymiana korespondencji to może był kiedyś dobry kanał komunikacji z Borowym. Trzeba się cenić, skoro wstaliśmy z kolan.
A to już jest - w obliczu całej korupcji politycznej i milionów wydawanych na rodzinę królika - zwykłe skurwysyństwo:
I dlatego właśnie apologetom PiS-u nie należy już nawet nogi podawać na powitanie. Zasługują jedynie na splunięcie.
Po pandemii? Po tym jak dzieciaki prawie cały ROK miały naukę zdalną i wiele z nich potrzebuje pomocy specjalistów, Czarnek odstawia coś takiego? Co za bydle, zwyrol, w głowie mi się to nie mieści...
Nie wiem, ale dla mnie to jakaś aberacja, wsparcie psychologiczne bo mieli naukę zdalną? litości! mam kontakt z rodzicami koleżanek i kolegów mojej córy ze szkoły i wszystkie dzieciaki tylko cieszyły się z takiego stanu rzeczy, lepsze oceny, brak tego ciśnienia ze strony rówieśników i nauczycieli - np. jest taki malutki Maciek, no to przejebane, nawet koledzy mu tego nie wygarniali w przeciwieństwie do nauczycieli, non stop jakieś docinki (nie chciał chodzić z tego powodu na geografię, bo zawsze coś o sobie usłyszał) a jak ktoś jest gruby? brzydki? no to jeszcze gorzej! takich to cisną wszyscy. Szkoła to nie jest wersal, dzieci są okrutne, wielu nauczycieli kompletnie nie ma komptencji, gnoją dzieciaki - zresztą każdy przechodził naszą system edukacji to wie jak jest.
Kiedyś już o tym pisałem na forum. Moja mama jest nauczycielką w szkole podstawowej, w jednej klasie ma już czworo dzieci, które leczą się psychiatrycznie, głównie depresja. Tak jest w miastach. Bukary, ciekaw jestem jak to wygląda u ciebie.
w jednej klasie ma już czworo dzieci, które leczą się psychiatrycznie, głównie depresja
U mnie podobnie. Depresja i inne zaburzenia (rozwojowe). Objawy i problemy znacząco się nasiliły w czasie pandemii (lockdownu). Brak kontaktu z rówieśnikami w szkole, siedzenie w domu (niekoniecznie przed komputerem) w otoczeniu toksycznej rodziny itp. istotnie przyczyniły się do rozwoju istniejących chorób lub wręcz doprowadziły do tego, że się pojawiły u zdrowych nastolatków.
Tylko jełopy z pisowskiego podwórka, spośród których rekrutują się również przedstawiciele ministerstwa, mogą rozumować w ten sposób, że siedzenie w domu poprawiło sytuację psychiczną nastolatków, bo uczniowie nie musieli się np. stresować ocenami czy przemocą wśród rówieśników. Typowy przykład zaściankowo-średniowiecznego toku myślenia.
W jakimś stopniu te argumenty są prawdziwe, część uczniów, którzy zapewne już mieli - niedostrzeżone, niezdiagnozowane, ignorowane - problemy, w końcu nie musiała konfrontować się z toksycznymi rówieśnikami, znosić upokorzeń, stresu związanego z nauką też z pewnością było mniej - zatem na pewno byli tacy, którym izolacja od szkoły, często przepełnionej patologią znacznie bardziej niż rodzinny dom, bardzo pomogła, a nie zaszkodziła.
Tyle, że nie wszyscy mają taką samą sytuację rodzinna i takie same problemy.
Kasa na psychologów pomogłaby i tym, co oberwali przez izolację, i tym, dla których piekło rozpocznie się na nowo właśnie teraz (czy też rozpoczęło się w maju-czerwcu).
No, oczywiście nie dotyczy to w PiS, tam wszyscy to takie same szmaty, więc nie rozumieją, że potrzeby są różne :P
Bukary,
mocne słowa jak na Adasia miałczyńskiego, miej chociaż odrobinę odwagi i napisz do mnie wprost. Mam ci tłumaczyć, że w szkole istnieje coś takiego jak przemoc, używki, często potworny stres, znęcanie się uczniów i nauczycieli? zdajesz sobie sprawę, że 10% uczniów jest systematycznie dręczonych w szkole? wiesz o tym, że przemoc werbalna jest powszechna?
https://www.senat.gov.pl/gfx/senat/pl/senatopracowania/34/plik/ot-613_2.pdf
Czyż nasza władza nie jest słodka? A jeszcze słodsi, niczym bobaski, są apologeci tej władzy, którzy - gdy idzie o głupotę (czasem dla niepoznaki nazywaną naiwnością) - mogą konkurować tylko z oseskami.
ale o co chodzi? izba dyscyplinarna jest wygaszana, ci sędziowie nadal są sędziami (TAK jak tych obecnych ponad 700 którzy zaczynali orzekać w PRL) i znajdują zajęcie w izbie karnej - więc o co chodzi?
gdy idzie o głupotę (czasem dla niepoznaki nazywaną naiwnością) - mogą konkurować tylko z oseskami.
To osobnicy które analizę i logikę zastępują dogmatami partyjnymi. Za PRL byli fundamentem PZPR teraz mają PiS.. Łatwiej im się żyje.
Wywiad z Jarosławem Gowinem. Bezkręgowiec wije się niczym piskorz, ale poza tym można wyłuskać kilka ciekawych sformułowań, obnażających patologię obecnej władzy.
Gowin zwraca uwagę jakie mogą być konsekwencje przyjęcia ustawy lex TVN. Użyte jest tutaj określenie: "skrajnie szkodliwe dla Polski". Przy czym Gowin przez 6 lat firmował swoim nazwiskiem całą tę sitwę skrajnie szkodliwą dla Polski, która podjęła całą masę decyzji skrajnie szkodliwych i Polskę wyniszczających.
Skrajnie szkodliwa działalność PiS była oczywista dla każdego przyzwoitego człowieka w Polsce. Stało się z czasem jasne, że celem PiS jest totalne osłabienie państwa polskiego. Nie ma ani jednej pro rozwojowej dziedziny, która pod rządami pisowców zostałaby wzmocniona, pozytywnie zreformowana. Niemożliwe, żeby Gowin tego przez 6 lat nie zauważył.
Wywiad z Jarosławem Gowinem. Bezkręgowiec wije się niczym piskorz, ale poza tym można wyłuskać kilka ciekawych sformułowań, obnażających patologię obecnej władzy.
Trochę szamba wybija, to trzeba przyznać. Choć z drugiej strony, on też ma powody do rozgoryczenia i przejścia do ataku na PiS obecnie. Tym bardziej, że walczy o swoją polityczną przyszłość. W Zjednoczonej bezPrawicy pełnił rolę pomostu do elektoratu centrowego, przedsiębiorczego i prorozwojowego, a także pewnego rodzaju przeciwwagę dla nacjonalistycznych i ekstremistycznych zapędów Zera. PiS nie ma szans na samodzielne zajęcie mocnej pozycji wśród tego elektoratu centralnego, będzie raczej maksymalnie mobilizował elektorat socjalny i patokatolicki. Dla Gowina podlizanie się centrum (może spółka z PSLem?) i przedsiębiorcom (szczególnie tym niechętnym nacjonalistom z Konfy) to jedyny kierunek. Czyli na jego sztandarach będą głównie wolność i niskie podatki.
Nie ma ani jednej pro rozwojowej dziedziny, która pod rządami pisowców zostałaby wzmocniona, pozytywnie zreformowana. Niemożliwe, żeby Gowin tego przez 6 lat nie zauważył.
Z pierwszym zdaniem absolutnie się zgadzam, to jaką dewastacje potrafili wprowadzić i w ilu dziedzinach to się w głowie nie mieści.
Co do drugiego zdania, oczywiście, że widział, ale co sam ma w swoim dorobku? Widziałem jakiś czas temu artykuł podsumowujący jego "osiągnięcia" z 6 lat w rządzie, jako wicepremiera i ministra jednych z najważniejszych ministerstw. Jako jedyne "znaczące" zmiany, które wprowadził wymieniono dwie rzeczy:
- tzw. Konstytucja dla Nauki - celowano w zlikwidowanie tzw. punktozy, a naukowcy mają dziś punktozę do kwadratu.
- stworzenie Sieci Badawczej Łukasiewicz - przełomów naukowych jak nie było tak nie ma.
Akurat mam powiązania z "branżą naukową" w Polsce i wiem, że obie te rzeczy to marketingowa ściema, zamieszanie w kociołku, które w najlepszym wypadku nie przyniosło nadmiernej szkody. Jeśli "popsucie czegoś tylko trochę" nazwiemy sukcesem, to cała ZP w sumie jakieś sukcesy odniosła.
To posłuchaj lub poczytaj frer jak Gowina pożegnał ten "prezydent wszystkich Polaków". Obaj wpisali się w nową polską rzeczywistość fundowaną przez PiS.
Rzygać się chce kiedy słucha się tych ludzi.
Dla zainteresowanych:
Leszek Świętalski, sekretarz generalny Związku Gmin Wiejskich RP, zastrzegając „nie jesteśmy opozycją”, bardzo krytycznie wypowiada się o #LexCzarnek:
To, co się dzieje oświacie i to, co zawiera projekt zmian w ustawie Prawo oświatowe, to jest granda w biały dzień.... Oto powrót do systemu z czasów PRL, do centralizacji i politycznego, ręcznego sterowania szkołami.
Jako związek jesteśmy zbulwersowani proponowanymi zmianami. Wiemy też, jak trudno będzie wytłumaczyć ludziom, że nie wpłyną one na poprawę poziomu nauczania ich dzieci, a raczej na ich obniżenie. (…)
?? My w żaden sposób nie zagłaszczemy rzeczywistości, nie zmienimy procesów depopulacyjnych. I jeśli pan minister mówi, że nie pozwoli likwidować szkół, to jako pedagog niech odpowie, jakiego rodzaju absolwenta wypuścimy, jeśli on cały czas będzie uczył się w klasach łączonych, albo w oddziałach, które liczą po 5-6 uczniów... Przecież w ten sposób wykształcimy jednostkę aspołeczną, nieprzystosowaną do działania w dużych grupach.
W małych szkołach nauczyciele zazwyczaj są dla uczniów bardzo opiekuńczy – przytulą, pogłaszczą, znają wszystkie ich tajemnice, co oczywiście jest bardzo korzystne. Ale - z drugiej strony - jeśli taki uczeń później trafi do dużej szkoły ponadpodstawowej, ma duże problemy, bo środowisko go niszczy.
Niech pan minister przygotuje wskazówki metodyczne, jak prowadzić gry zespołowe dla klas 5-osobowych, jak uczyć myślenia kreatywnego, pracy w grupach itd. Przecież nie możemy dzieci wiejskich pozbawiać możliwości uczenia się w dużej, nowoczesnej, dobrze wyposażonej szkole, która zapewnia stały transport i opiekę nad uczniem od przyjazdu autobusu szkolnego do szkoły do momentu jego odjazdu ze szkoły, gdzie w czasie zajęć świetlicowych dziecko dalej jest poddane procesowi dydaktycznemu.
Dlatego uważamy, że prowadzenie placówek 40-osobowych, gdzie kadra nauczycielska musi być zapewniona, ale w jakimś sensie jest dziwnie dobierana, a lekcje - monotonne i nieciekawe, nie ma żadnego uzasadnienia. To tylko kupowanie elektoratu - na zasadzie takiej, że skoro rodzice nie chcą likwidacji szkoły, to my im krzywdy nie zrobimy.
?? Tylko że ci rodzice potem przychodzą do wójta i pytają, jaki jest poziom tej szkoły, skoro ich syn lub córka w szkole średniej, do której poszli, mają tak potężne braki. O tym już pan minister nie mówi. A zatem niech się pedagodzy wypowiadają w tym zakresie, a nie politycy.
(To efekt tak zachwalanej przez Annę Zalewską i Beatę Szydło "dobrej zmiany w edukacji ", która miała zapewnić wszystkim dzieciom "dobrą, bezpieczną szkołę podstawową na miarę XXI wieku, blisko domu - red.)
ZGW sprzeciwia się też propozycji wzmocnienia wpływu kuratora oświaty na wybór dyrektora placówki oświatowej.
Bądźmy realistami: jeśli nawet, na skutek niedopatrzenia, błędów technicznych lub zmowy, dojdzie do wyboru dyrektora, którego kurator nie popiera, to proszę się zastanowić, jak długo ten dyrektor utrzyma się na stanowisku? Przecież po krótkim czasie kurator każe go odwołać ze względu na negatywną ocenę jego pracy.
Kto w myśl nowych przepisów jest organem zarządzającym szkołą? Jak gmina ma realizować zadanie własne, którym jest edukacja, mając na stanowisku dyrektora szkoły osobę, na której wybór nie miała żadnego wpływu?
Każdy, kto pracuje, ma pracodawcę. Dla dyrektora szkoły takim pracodawcą jest samorząd, ale decyzję w jego sprawie będzie podejmował kurator... To on z tylnego siedzenia, niczym kiedyś „rukowoditiel”, będzie kierował pracami szkoły, wskazywał, że jej dyrektorem ma być ta osoba, a nie inna, i że trzeba ją zmienić, bo nie spełnia wymogów.
W związku z tym pytamy, kto będzie reprezentował pracodawcę przed sądem pracy, jeśli dojdzie do odwołania dyrektora, a ten będzie twierdził, że odwołano go z naruszeniem prawa.
https://www.facebook.com/NIEdlachaosuwszkole/posts/1955496264613883
Bardzo dobrze napisała panu K, który jest chyba jednym z największych idiotów w polskim życiu publicznym:
https://twitter.com/Adamowicz_Magda/status/1426108346571108354
Ale patrzcie, jaki z pana K "ideowiec":
https://www.o2.pl/biznes/pawel-kukiz-moze-stracic-majatek-po-glosowaniu-ws-lex-tvn-6672064875153952a
Wybrał ideały nawet kosztem kasy! LOL. Jestem pewien, że Prezes wynagrodzi mu takie poświęcenie. ;)
Ależ upokarzają tego Gowina. Duduś go potraktował jak uczniaka:
I bardzo dobrze. Niech tym sprzedawczykiem, który głosował, ale się nie cieszył, troszkę powycierają podłogę wczorajsi koledzy.
A Adrian takim odszczeknięciem tylko dalej pokazuje, że jest "partyjny" i próbuje się przymilać prezesowi.
Oczywiście. Dlatego jak ktoś ma nadzieję na weto prezydenta do ustawy medialnej... niech sobie kubeł zimnej wody na głowę nałoży.
On będzie czekał z piórem w dłoni, żeby podpisać jak najszybciej.
Mnie śmieszy jak się część ludzi łudziła, że w drugiej kadencji Adrianowi wyrośnie kręgosłup, bo niby nie będzie już musiał starać się o reelekcję. On teraz będzie grał pod utrzymanie władzy przez PiS i własne dobre noty u Kaczora, licząc zapewne, że ten mu skapnie jakąś dochodową (i niby prestiżową) posadkę po zakończeniu swojej prezydentury. Inaczej będzie do końca życia żyć tylko z prezydenckiej emerytury, a za to się nie pojeździ na skuterze wodnym czy na nartach kilka razy w roku.
Na UJ czy inną normalną uczelnie nie będzie miał raczej wejścia, a nie ma nic w dorobku, żeby dorabiać jak Wałęsa czy Kwaśniewski różnego rodzaju wykładami, konsultacjami, czy publicystyką.
Bardzo dobrze, niech Gowin odczuje boleśnie w jakie środowisko wszedł i jakim bandytom pomagał niszczyć Polskę.
Natomiast czy pamiętacie jak Adrian się zarzekał, że będzie prezydentem wszystkich Polaków? Że z każdym będzie rozmawiał? Że drzwi pałacu będą dla wszystkich i zawsze otwarte :)? A to zwykły cham jest, zero złudzeń.
Spokojnie, będzie nowa Akademia Zamojska plus jest szkoła Rydzyka.
To już dwie katedry prawa do objęcia.
Zastanówcie się po co ten człowiek zwany "prezydentem wszystkich Polaków" wygłosił przy odwołaniu Gowina wiernopoddańczy manifest na cześć PiS. Ta jego wręcz ideowa deklaracja zaprzecza dotychczasowej roli prezydentów według Konstytucji. Widać chce być w utrzymaniu władzy przez PiS ważniejszy od Kaczyńskiego.
Teraz tylko hymn "Wszystko co mamy PiS-owi zawdzięczamy.."
Więc bez złudzeń panowie, ten człowiek już dawno przekroczył swój Rubikon.
Flyby
Zastanówcie się po co ten człowiek zwany "prezydentem wszystkich Polaków" wygłosił przy odwołaniu Gowina wiernopoddańczy manifest na cześć PiS.
Moim zdaniem, on sam pewnie już wie, że po prezydenturze jest skończony w polityce, a nic innego nie będzie w stanie robić. Dlatego będzie coraz częściej bił wiernopoddańcze pokłony Kaczyńskiemu i podkreślał swoją wierność wobec partii, żeby prezes go łaskawie na końcu wynagrodził obdarowując jakąś odpowiednią posadką. On sam jest za cienki, żeby sobie na sensowną posadkę zasłużyć.
Poza tym, gdzie pójdzie? Na szeregowego posła nie wypada, zresztą daty wyborów się nie zgrają. Może ewentualnie Jarek go łaskawie wystawi w wyborach do parlamentu europejskiego (kasa dobra, a narobić się nie trzeba, tylko od czasu do czasu ponarzekać na UE i LGBT z mównicy). Wyższego stołka w strukturach administracyjnych UE nie dostanie, bo Unia będzie blokowała. Jedynie w dobrej woli prezesa jego nadzieja na dostatnie i spokojne życie.
Dudi dno, ale Gowinowi tez warto bylo w twarz napluc, by zobaczyl do czego latami przykladal rece.
Pierwszym gardze, drugiego mi nie zal.
Andrzej przecież to jest człowiek absolutnie spolegliwy bez jakiegokolwiek własnego zdania.
Więc długopis zrobi wszystko co mu powiedzą . Nawet jakby mu kazali skakać w majtkach to by skakał. To jest najgorszy typ człowieka zrobi każda podłość jeśli ktoś kto ma większą władzę mu każe.
Idealny kandydat do sterowania w rękach szaleńców i psychopatow i dyktatorów. Można z nim zrobić wszystko co się chce.
Także to idealny prezydent w rękach PiS. Jest niewidzialny steruja nim inni.
RPD w pełnej krasie... Niezależnie od tego, w co się ubierze pisowiec, zawsze spod jego odzienia wyziera burak:
zawsze spod jego odzienia wyziera burak:
Burak trujący. Niech mamy trzymają dzieci z daleka od tego pana.
Wreszcie Duduś pokazał, że ma jaja.
Przypomnijcie, bo się zaczynam gubić: które państwo jest teraz sojusznikiem Polski?
W końcu Dudopis zrobił coś pożytecznego.
Ale najlepsza jest w tym wszystkim niewiarygodna podłość władz Izreala.
Polacy próbują zaprzeczyć temu, co stało się w Polsce podczas Holokaustu
Polska zaaprobowała dziś – nie po raz pierwszy – niemoralne, antysemickie prawo.
Polska zamieniła się w kraj , który nie szanuje największej tragedii w historii ludzkości.
Żaden szanujący się kraj po takich oświadczeniach nie utrzymywałby żadnych stosunków dyplomatycznych z Izraelem.
Niech generalnie izrael spierd*ala
Po pierwsze Izrael, a po drugie sam spierd*laj.
To akurat prawda, władze Izraela stosują bardzo populistyczną politykę zagraniczną
Niechętnie - bo zwolennikom PiS-owskich szmat w to graj, i będą to wyolbrzymiać - ale przyznaję, że Izrael przegina.
A Weiss ponoć ostatnio powiedział nawet, że Polska powinna dostać reparacje od Niemiec... które potem wypłaci Izraelowi w odszkodowaniach :D
Nawiasem mówiąc -TO jest świetny pretekst, jeśli juz faktycznie mielibyśmy się o takie reparacje awanturować. My nic nie chcemy, ale od nas chcą Żydzi, no to my chcemy od was... Ale to zbyt subtelne jak na PiS, no i do takiej rozgrywki trzeba byc nadal uważanym na salonach za arystokratę, a nie chama z czworaków.
Mimo że PiS robi to tylko dla własnej korzyści politycznej to tym razem ma rację Izraelowi się nie należą pieniądze.
Chyba tylko Węgry nam zostały? Zachód zły, wschód zły, to może Morze Bałtyckie? Kto tam was w przekazie dnia dalej jest sojusznikiem Polski?
Orban nas dyma jak się da, to tylko nieudacznicy z PiS myślą, że to jakiś nasz sojusznik
No i trump, bo jak wiadomo - co nie Whisper of Ice - Biden to tylko lewacki uzurpator, ktory wkrotce zostanie zdemaskowany i usuniety z urzedu.
A Białoruś, Turcja, Rosja i Chiny?
Może też ZEA, Bahrain, Iran... :P
Tylko Putin.
Będzie jak za komuny będziemy produkować Rosja wszystko weźmie w zamian za ochronę. A my kartki.
Jeśli chodzi o te nieruchomości ... to chodzi o przywrócenie stanu prawnego na który rok ?
Wiecie co najgorsze? Sprawa mienia żydowskiego rozeszła by się po kościach. Normalne państwo wynegocjowałoby po cichu umowę z Izraelem, pewnie kosztowałoby to kilka miliardów ale udało by się sprawę zakończyć w taki sposób, że wszyscy będą zadowoleni. Czy to sprawiedliwe? Pewnie niezbyt, ale to naprawdę niewielki koszt za uspokojenie klimatów pomiędzy bardzo wpływowym państwem jakim jest Izrael i jeszcze bardziej wpływowym jego sojusznikiem - USA.
Ale PiS tak nie myśli. Rozpętali kolejną wojnę dyplomatyczną i w efekcie dowolna władza, jaka zapanuje po nich będzie musiała przystać na warunki Izraela. A będą to bardzo ciężkie do spełnienia warunki. Oczywiście ci co "nie głosują za PiS, ale..." będą od razu twierdzili że za czasów Kaczyńskiego rozstawialiśmy Izrael i USA po kątach, a nowa władza negocjuje z pozycji na kolanach, kompletnie zapominając kto ich do takiej pozycji zmusił. Ale to już chyba nikogo nie dziwi.
A tu się nie zgodzę.
Obywatelom państwa Izrael naprawdę od Polski nic się już nie należy, no chyba, że jacyś spadkobiercy naprawdę udowodnia swoje prawa, albo że chodzi o mienie znacjonalizowane po wojnie przez władze ludowe.
Nowelizacja KPA godzi rzecz jasna i w to, ale przestańmy do sprawy mieszać wreszcie II WŚ. Jak chcą dalszych odszkodowań za straty wojenne, to kierunek jest jeden - Berlin, względnie Moskwa, jak coś spaliła Armia Czerwona.
No ja wiem, realpolitik, i oczywiście piwowskie szmaty nie umieją polityki uprawiać tak, by znaleźć sojuszników i przeforsować powyższe stanowisko, tylko idą na zwarcie, ale to inna historia.
No i brawo, też uważam że Izraelowi się nic nie należy. Ale co z tego? Czasami trzeba pójść na pewne ustępstwa aby po prostu zamknąć pewien rozdział za sobą. Faktem jest że po zakończeniu komuny żadna władza nie zrobiła nic, aby uporządkować cały ten bałagan z prawami własności. Do czasu aż nastał PiS i zrobił to w najgorszy możliwy sposób... a raczej w najgorszym możliwym czasie, gdy stosunki zarówno z Izraelem jak i z USA są oziębłe jeśli nie wrogie.
Jeżeli sądzisz, że władza która PiS zastąpi nie będzie musiała zjeść tej żaby, to moim zdaniem bardzo się mylisz.
Btw: ograniczanie roszczeń żydowskich do strat wojennych to pewnego rodzaju nadużycie. Problemem są majątki odebrane na podstawie dekretów komunistów.
Tyle że Żydzi nie wyciągają w mediach komunistów. :)
A faktycznie, to oni powinni być ewentualnym problemem, zresztą także dla Polaków, bo niektórzy właśnie teraz walczą o grunty z lat 70. na których miały powstać np. osiedla, a nie powstały, więc nie zrealizowano celu wywłaszczenia.
Thorvik
Wiecie co najgorsze? Sprawa mienia żydowskiego rozeszła by się po kościach. Normalne państwo wynegocjowałoby po cichu umowę z Izraelem, pewnie kosztowałoby to kilka miliardów ale udało by się sprawę zakończyć w taki sposób, że wszyscy będą zadowoleni.
Ja się z tym generalnie zgadzam, choć oczywiście samą zmianę w KPA uważam za słuszną i odszkodowanie żadne się nie należy. Tylko gdyby nasza pozycja na arenie międzynarodowej i w geopolitycznych rozgrywkach była inna to mielibyśmy możliwość wywarcia presji na USA i Izrael, a tak to oni sobie wycierają nami gęby jak chcą pod swoja wewnętrzną politykę. Politycy w Izraelu też muszą wygrywać swoje wybory.
Herr Pietrus
Obywatelom państwa Izrael naprawdę od Polski nic się już nie należy, no chyba, że jacyś spadkobiercy naprawdę udowodnia swoje prawa, albo że chodzi o mienie znacjonalizowane po wojnie przez władze ludowe.
PiS (a wcześniej PO) już dawno powinno zamknąć sprawę reprywatyzacji i ewentualnych odszkodowań (wyłącznie dla spadkobierców, nie dla jakiś dziwnych amerykańskich organizacji). A tak to jeszcze pewnie ze 100 lat po zakończeniu wojny będzie grzanie tematem odszkodowań. To powinno być załatwione wypłatą jakiegoś % wartości, wyłącznie ofiarom lub ich spadkobiercą, a nie jakimś dziwnym pełnomocnikom 150-letnich ludzi. A tak, im dalej (im wartość nieruchomości większa), tym większy apetyt na przejęcie za free.
Ależ my jesteśmy słoniem w składzie porcelany. Dobrze, że nie posiadamy broni nuklearnej, bo Kaczyński już by ją wystrzelił na pół świata...
Myślę, że lepszą dyplomację posiada średnio rozgarnięty uczeń podstawówki chcący przełożyć kartkówkę na biolce, niż nasz "wybitny" rząd. Odkręcanie tego całego syfu dyplomatycznego, który nam narobili będzie nas kosztował grube pieniądze, a dodatkowo będziemy wracali do jakiejkolwiek pozycji przez dziesiątki lat. Oczywiście głupi suweren cieszy się, że "nie klękamy przed innymi" kompletnie nie rozumiejąc czym jest polityka.
No czym jest polityka ? Bo od lat 1990 mniej wiecej nasza dyplomacja to pastuchy które nigdy nic nie ugrały a jak ktoś wyjedzie tutaj z tarczą, wojskiem czy innymi bzdetami to pęknę ze śmiechu. Przekomiczne jest wręcz to popuszczanie tvn o najważniejszych partnerach jak usa czy izreal. Właściwie jakbyśmy nie mieli z nimi kontaktu to i nic by się i nie zmieniło. Nasi najważniejsi partnerzy to nasi sąsiedzi z niemcami na czele.
A.l.e.X - Racja. Problem w tym, że większość naszych polityków (a tym bardziej ludzi głosujących na nich) nie rozumie na czym opiera się dyplomacja oraz budowanie swojej siły i pozycji negocjacyjnej. Można mieć dwa podejścia:
- Hard power - jak np. Rosja, która ma atomówki, produkuje broń którą może sprzedawać wrogom swoich wrogów, trzyma rękę na kurku z gazem dla Europy, itd; ewentualnie w łagodniejszym wydaniu jak Korea Północna, ale jak się to skończyło dla nich to wiemy.
- Soft power - jak np. Korea Południowa, która choć militarnie słaba nie jest to wiedząc, że nie podskoczy mocarstwom, doprowadziła do tego, że jest im potrzebna i że trzeba się z jej zdaniem liczyć (ale też nie pcha się ze swoim zdaniem w sprawach, które jej nie dotyczą). Jak to osiągnęli? Choćby przez fakt, że obok Tajwanu są największym producentem zaawansowanych technologicznie półprzewodników.
Niestety PiS nie rozumie co to soft power i że jeśli ma się w rękach odpowiednie karty (które nie łatwo zdobyć), to nikt nawet nie będzie próbował podskakiwać, a przynajmniej nie otwarcie.
Post Alexa jest kompletnie pozbawiony sensu i oderwany od faktów historycznych.
Polska dyplomacja była najlepszą dyplomacją w krajach postkomunistycznych. Prawie wszystko co sobie założyła, zostało zrealizowane. Zażądaliśmy dokooptowania Polski do konferencji 2+4 i te żądania przez mocarstwa zostały uwzględnione. Wymyśliliśmy sobie, że wejdziemy do NATO oraz Wspólnoty Europejskiej (później Unia Europejska). Dbaliśmy o uznanie nienaruszalności granic. Wspieraliśmy umacnianie suwerenności naszych sąsiadów. Podjęliśmy próbę ustanowienia dobrosąsiedzkich relacji ze wszystkimi wokół, na tyle, na ile było to możliwe.
Może Alex zwyczajnie nie rozumie, jaka była i jest rola polskiej dyplomacji. W kwestiach fundamentalnych polska polityka zagraniczna z lat 1989-2006 była znakomita. Zazdrościły nam tego poziomu, klasy i profesjonalizmu wszystkie byłe tzw. demoludy.
Właściwie jakbyśmy nie mieli z nimi kontaktu to i nic by się i nie zmieniło. Nasi najważniejsi partnerzy to nasi sąsiedzi z niemcami na czele.
Tak, właśnie dlatego Stany są w trójce krajów, które najwięcej inwestują w Polsce xD
Ręce opadają jak się czyta wasze komentarze do podpisu Dudziaczka...
1. To nie chodzi o Izrael ani o żadne jego odszkodowania. Dajecie się wkręcić w nacjololo retorykę Konfy. Chodzi o restytucję mienia zagarniętego po wojnie przez władze komunistyczne. Każde mienie nie tylko pożydowskie czy poniemieckie. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę że chodzi o tysiące przypadków ludzi, którzy nie byli Żydami a utracili mienie m.in. w wyniku dekretu Bieruta. Dlaczego część spadkobierców do dzisiaj się nie odzyskała swojego majątku? Bo państwo polskie od 30 lat stoi na stanowisku że mają dochodzić mienia sądowo, a nie każdy ma kasę i czas na walkę sądową. Dlaczego politycy nie załatwili tego ustawą? Bo trzeba by zapłacić za to mienie (np. w obligacjach) a taka decyzja nie byłaby popularna więc olali sprawę na zasadzie: "Idźcie do sądu" i tyle.
2. Teraz wyobraźcie sobie że zostaje ustanowione prawo o tym że można zarekwirować waszą ziemię bez odszkodowania (albo z minimalnym odszkodowaniem) na cele państwowe (budowa drogi, lotniska, bazy wojskowej) i wy idziecie do sądu. Sprawa może potrwa kilka lat a może i ponad 10 (z doświadczenia znam takie sprawy które wraz z odwołaniami trwały nawet 12 lat). Mija 10 lat a urzędnik mówi wam "Może i decyzja była wadliwa ale minęło 10 lat i teraz możesz nas w trąbkę pocałować".
3. Jak ktoś może być za wolnością gospodarczą i ochroną własności a jednocześnie odmawiać możliwość odzyskania własności bo jest Żydem? Przykro ale to jest właśnie antysemityzm.
Sprawa może potrwa kilka lat a może i ponad 10 (z doświadczenia znam takie sprawy które wraz z odwołaniami trwały nawet 12 lat). Mija 10 lat a urzędnik mówi wam "Może i decyzja była wadliwa ale minęło 10 lat i teraz możesz nas w trąbkę pocałować".
Ale problem w tym, że właśnie tej drogi sądowej nikt nie zakazuje i taką drogą trzeba było i trzeba nadal odzyskiwać nieruchomości w miastach innych niż Warszawa (np. Kraków). Wprowadzona zmiana tylko likwiduje patologię, że urząd mógł odwrócić decyzję sprzed 50 lat, często bez wnikliwej analizy dokumentów (czyt. aż się prosi o korupcję).
Dlaczego to jest istotne? Bo powiedzmy, że kupiłeś jakąś nieruchomość, od obecnego właściciela, obecnie bez żadnych roszczeń, a zaraz przyjdzie ktoś kto w imieniu domniemanych spadkobierców (albo przedwojennej spółki reaktywowanej po 70 latach) zgłosi roszczenie i odzyska nieruchomość, odbierając ją Tobie. Bo nie musi iść do sądu, bo wystarczy, że urzędnik uzna, że decyzja była jednak wadliwa. Po zmianie, po prostu będziesz musiał iść do sądu.
A istota sprawy tkwi w tym, że w Warszawie patologii z odzyskiwaniem nieruchomości było multum, a potem się okazywało, że część nawet trafiała na własność urzędników miejskich.
Jak ktoś może być za wolnością gospodarczą i ochroną własności a jednocześnie odmawiać możliwość odzyskania własności bo jest Żydem? Przykro ale to jest właśnie antysemityzm.
Gdzie masz odmawianie możliwości odzyskania własności, bo ktoś jest żydem?
Trochę się dziwię, że niektórzy tutaj nie rozumieją o co chodzi Izraelowi. Mam nadzieję, że nie kryją się za tym uprzedzenia antyżydowskie. Oczywiście retoryka szefa izraelskiej dyplomacji jest niefortunna, Izrael od dłuższego czasu nie ma szczęścia do ministrów spraw zagranicznych (my też, tak mniej więcej od 2006 roku), ale poza tym chodzi o sprawy tak oczywiste i jasne dla zwolennika świętego prawa własności, że przy zrozumieniu natury sporu raczej taki miłośnik świętego prawa własności by się nie oburzał. O ile nie ma uprzedzeń antyżydowskich, ma się rozumieć.
Ja mam uprzedzenia do Likudu oraz do obecnej klasy politycznej Izraela, już mocno zradykalizowanej i populistycznej. Ale w kwestii świętego prawa własności sprawa jest dla mnie zupełnie oczywista. Zabrano mi coś to mnie albo moim dzieciom czy wnukom należy to oddać, albo zrekompensować stratę. Budynek może nie stoi, ale ziemia, działka na której budynek stał, owszem. Zostało to znacjonalizowane a potem oddane w inne niż moje i mojej rodziny ręce, ale raczej bezprawnie, nieprawdaż? A przynajmniej z pogwałceniem świętego prawa własności. Nie oczekuję, że się teraz wyeksmituje obecnych właścicieli nieruchomości, ale zadośćuczynienie byłoby całkiem naturalnym krokiem. Nie tyle logicznym, co po prostu sprawiedliwym.
I jasne, Niemcy zabili, zburzyli, coś tam jeszcze zrobili, ale my tu mówimy o tym co niekoniecznie zostało zburzone, bo może stać do dziś oraz o działce, która bez wątpienia istnieje. Tak się jakoś dziwnie składa, że Polska jest jednym z ostatnich państw, które nie uregulowało tej kwestii, mimo że mijały lata i dekady. Owszem, tu było najwięcej europejskich Żydów, którzy coś stracili, więc jest to jakimś obciążeniem, ale jeśli mówimy o jakimkolwiek poczuciu sprawiedliwości, to nie negujmy tych roszczeń. O ile modlimy się do świętego prawa własności, a modlimy się, prawda, gdy to nas osobiście dotyczy albo naszej rodziny...
Oczywiście retoryka szefa izraelskiej dyplomacji jest niefortunna
Nie, ich retoryka bywa agresywna i kłamliwa. I piszę to jako forumowy 'lewak'. Chyba w Raporcie Rosiaka fajnie było to wytłumaczone. Izraelskie władze lubią wykorzystywać politykę zewnętrzną na własny użytek
Kto im te kamienice zniszczył? Polacy odbudowali - roszczenia niech kierują do niemiec tylko że wiedzą że miekie p... to tylko w polsce.
Alex -niemiec już zapłacił, teraz trzeba z polaczków ściągnąć na podstawie prawa plemiennego
1. Dlaczego po żydach ma dziedziczyć cały naród a nie potomkowie tychże?
2. Dlaczego potomkowie zmarłych w ww2 Żydów do tej pory nie zgłaszali się z dowodami po swoje?
To jest ogólnie śliska sprawa.
Mamy rok 2021, czyli ponad 30 lat po upadku komuny, gdy nie można już używać argumentu, że w czasach komunistycznych nie dało się iść do sądu aby odzyskać "swoją własność". Kto mógł, już się zgłosił po "swoje" lub co najwyżej jeszcze się sądzi o odzyskanie lub odszkodowanie (te sprawy powinno się uczciwie dokończyć). Te 30 lat to nawet wystarczający czas na "zasiedzenie" nieruchomości.
Dlaczego po tylu latach zgłaszają się dziwni ludzie i organizacje po "odzyskanie" nieruchomości? Bo jak np. kupisz czyjeś roszczenia za 5% wartości i uda ci się odzyskać nieruchomość, którą potem sprzedasz za 100% to masz 20x zysk. Dlatego potworzyły się całe mafie reprywatyzacyjne korumpujące urzędników.
Jak ktoś jest rzeczywistym spadkobiercą (np. wnukiem kogoś kto był właścicielem) to niech idzie do sądu to udowodnić i dochodzić odszkodowania na drodze cywilnej. Dziś mamy sytuacje, że ktoś skupuje akcje nieistniejących od ponad 70 lat spółek po to, żeby je reaktywować tylko w celu zgłoszenia roszczeń o odzyskanie jakiejś nieruchomości w centrum miasta, która kiedyś należała do tej spółki. A decyzję o zwrocie podejmuje urzędnik (który potem dziwnym trafem może dostać np. posadkę w firmie powiązanej ze zgłaszającym roszczenia).
frer,
ma całkowitą rację, od tego są sady i należy udowodnić, że dana parcela należała do konkretnej rodziny żydowskiej - jako nasi obywatele mają do tego święte prawo - natomiast Ahasver chce tego samego co Izrael, żebyśmy tak jak Niemcy wszyscy złożyli się na odszkodowanie dla izraela - państwa którego nie było wtedy na mapach i uwaga mienie to wyceniane jest na :
60 MILIARDÓW DOLARÓW
izraela boli, że zamiast zapłacić im, chcemy żeby każdy żyd polskiego pochodzenia z osobna zgłaszał się do naszego sądu - a to jest słaby geszeft
Trochę się dziwię, że niektórzy tutaj nie rozumieją o co chodzi Izraelowi.
Można rozumieć i co z tego? Jakieś 80% elektoratu PiS, to mniej lub bardziej ukryci antysemici. Taka a nie inna reakcja rządu Izraela tylko podbija antysemicki bębenek tego elektoratu. To plus dla rządu PiS.
Ja wiem, że po tych zakłamanych, obłudnych hipokrytach i manipulantach, po tych ******* ************ ************ ******* ********* *********** i obrzydliwych gnidach można, a wręcz trzeba spodziewać się wszystkiego, co najgorsze, podłe, głupie lub bezczelne i że w sumie nie powinno to być zaskoczeniem, ale jeżeli oni na serio wynajęli maszyny rolnicze na ustawkę w jakimś gospodarstwie rolnym, żeby "pokazać", jak to świetnie dzieje się rolnikom za ich rządów, to... mimo wszystko... jprdl.
Dopóki nie malowali zboża na żółto i trawy na zielono, jeszcze jest dobrze!
To jest ostatnia rzecz o którą bym się ich czepiał. Marketing rzecz normalna
GoHomeDuck
W takim razie nie czepiaj się również TVPiS, bo "marketing" działa tam na takiej samej zasadzie.
Polska polityka zagraniczna była świetna, ceniona i skuteczna w latach 1989-2006. Reprezentowali nas kolejno:
Krzysztof Skubiszewski
Andrzej Olechowski
Władysław Bartoszewski
Dariusz Rosati
Bronisław Geremek
Władysław Bartoszewski
Włodzimierz Cimoszewicz
Adam Rotfeld
Stefan Meller
W tle był Henryk Szlajfer, który niejako stworzył polską szkołę dyplomacji i wykształcił znakomite kadry wysyłane później na placówki zagraniczne.
Polska praktycznie od początku miała dyplomację 1-ligową, o czym wspominał czeski korespondent, żaląc się, że inne państwa byłych demoludów uczą się rzemiosła od podstaw. Nam pomogły gotowe rozwiązania i doktryny, formułowane na emigracji i określające polską rację stanu, w sytuacji gdy uda się Polsce odzyskać pełną suwerenność. Doktryna ta mówiła o konieczności podjęcia próby integracji Polski ze światem zachodnim, na bazie kulturowej, prawnej, systemowej, cywilizacyjnej oraz na konieczności pojednania i ustanowienia jak najlepszych relacji z narodami współtworzącymi kiedyś Rzeczpospolitą. Polska broniła koncepcji mówiącej o integralności terytorialnej państw europejskich oraz o nienaruszalności granic.
Wszyscy ministrowie dyplomacji utrzymali kurs wytyczony przez Krzysztofa Skubiszewskiego, niezależnie od tego czy reprezentowali rządy postsolidarnościowe czy tzw. postkomunistyczne. Co do kierunków strategicznych w dyplomacji był w Polsce consensus.
Ostatnim, trzymającym się ram polityki Skubiszewskiego ministrem, był Stefan Meller, który podał się do dymisji w maju 2006 roku, gdy do rządu Marcinkiewicza dokooptowano Leppera i Giertycha. Zgodnie z polską doktryną uznał, że skrajności i populizmy są niebezpieczne, rodzą ryzyko destabilizacji. Nie mylił się.
Jacek Fedorowicz w formie:
Postanowiłem dziś przydać się państwu w sensie praktycznym i komunikat przeczytam.
Rynkowe kursy walut w czwartek 12 sierpnia, na godzinę 7:30. 1 euro kosztuje obecnie 4,57 zł. Za dolara zapłacimy 3,90 zł. 1 frank szwajcarski kosztuje 4,23 zł, a 1 poseł polski 90 tys. zł. To jest rzadko notowana zwyżka, bo jeszcze kilka dni temu za posła dawano zaledwie 40 tys. zł. Analitycy przewidują dalszy gwałtowny wzrost kursu posła polskiego w skupie. Są przekonani, ze zdesperowani inwestorzy z domu maklerskiego Kaczyński-Terlecki, będą oferowali kwoty trzycyfrowe. Jeszcze nigdy poseł polski nie stał tak wysoko, co oczywiście jest przestrogą dla drobnych ciułaczy, że spadek kursu, który prędzej czy później nastąpi, będzie gwałtowny i bolesny.
Jest powiedzenie "pecunia non olet". "Pieniądz nie śmierdzi". W wypadku funta brytyjskiego czy korony szwedzkiej to powiedzenie się sprawdza. W wypadku posła polskiego też, ale z zastrzeżeniem. Nie śmierdzi, ale tylko dopóki się nie sprzeda. Jak się sprzeda, to cuchnie jak zepsute ciasteczka. Po angielsku "cookies".
zabawni jesteście, kiedyś niejaki faszysta Giertych był nazywany antysemitą i bojkotowany przez ambasadę Izraela , jechano po nim od rana do wieczora - a teraz kim jest dla was? autorytet, komentator polityczny i opozycjonista - a wy czepiacie się Kukiza, że tak jak typowy polityk mówi jedno, a robi drugie? serio? jak dzieci.
Kukiz podobno wyciąga kilkaset tysięcy rocznie z tantiem. Udaje antysystemowca i ideowca, ale sądzę, że kasa ma istotny wpływ na jego "światopogląd". Dlatego takie inicjatywy są interesujące. Zwłaszcza że w tym wypadku przeciwnicy PiS-u mogą mieć istotny wpływ na "ukaranie" człowieka, którego nie cierpią. To jedyny sposób, żeby polityk nie cieszył się "bezkarnością" (także w oczach wyborców, którzy się od niego odwrócili).
jesteście jak sekta, o czym ostatnio przekonał się Szymon Jadczak, dziennikarz TVN, a obecnie WP
Ale sympatycy Donalda Tuska są od nich gorsi, bo nie ograniczają się do pisania złośliwych komentarzy, robią też dużo gorsze rzeczy. Poważnie zastanawiam się, czy w efekcie nie złożyć zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa - mówi Jadczak. Co ma na myśli? - Groźby, wyzwiska. Ale niektórzy posuwają się jeszcze dalej, do popełniania przestępstw, które są zagrożone dość poważnymi karami. Nie chcę mówić, o co chodzi, żeby nie ułatwiać im ani ich ewentualnym naśladowcom życia. Sytuacja robi się mało przyjemna - przyznaje dziennikarz.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/majatek-donald-tusk-szymon-jadczak-hejt
każdy kto nie jest z wami, może spotkać się jedynie z jadem i żółcią, szmatami, 8 gwiazdkami, lempartyzmami oraz fizyczną napaścią na Posłów, a teraz chcecie cancelować Kukiza? i robią to ci sami ludzie którzy mają za autorytet faszystę Giertycha
Wybacz, ale nie na takiego Kukiza głosowałem.
Obiecał walczyć z systemem, a okazał się zwykłym kłamcą i oszustem.
Szmata i sprzedawczyk to bardzo łagodne określenia.
wyś
ja też na niego głosowałem, Kukiz od 2015 miał w programie dekoncentrację mediów, więc "o co cho"? a to że jest w nieformalnym sojuszu z PIS,to nie ma wyjścia, bez tego możliwe były by przyspieszone wybory, czyli koniec dla niego sejmowania - teraz po tym wylaniu tego szamba nie bedzie miał wyjścia i będzie musiał dołączyć do PIS, poza nim nie ma życia.
To jest dobry pomysł, nic więcej Polacy nie mogą zrobić, poza wyciem z bezsilności.
Ścislej (podaje za jednym z portali) - szmata (sam prosił żeby tak go nazywać, spełniam więc jego prośbę) ma ok.200 tys. rocznie, z samych tantiem, szacuje się, że przy skutecznym bojkocie można urżnąć mu 50% tej kwoty. To bardzo dużo, sprzedawczyk może robić dobrą minę, do złej gry, ale realnie takie rąbnięcie po kieszeni już go zaboli, tym bardziej, że szmata ma spory kredyt na dom.
a później będziecie się dziwić, że "normalsi" nie chcą chodzić na wasze protesty i równie nie wystarczająco głosować na wasze ugrupowania - ale to bardzo dobrze, powinno być więcej szmat, 8 gwiazdek, hejtu i tej bezsilnej nienawiści, wtedy PIS będzie rządził wiecznie :) Bardzo dobrze!
Lifter, racja. Już poprawiam, żeby się komuś nie utrwaliło. Dzięki za zwrócenie uwagi.
