No i przeszedł wniosek o odroczenie obrad 229 vs 227. , do 2 września:D. A wcześniej PiS przegrało jeszcze kilka głosowań:) . Czy to jest
Ktoś wie, czy mogą teraz to odkręcać? W stylu przekupili paru posłów, tę dwójkę z PiS co nie głosowała wyciągneli z kibla i głosujemy jeszcze raz?
Dość ważne. PiS nie ma w Sejmie większości. W tej chwili jest rządem mniejszościowym. Udowodniły to ostatnie głosowania w Sejmie.
Realnej większości nie ma od dawna. Pytanie jest tylko takie, czy są w stanie jakoś uzbierać 231 głosów. Kukizowcy są gotowi negocjować, dzisiejszym głosowaniem podbili stawkę
Kukizowcy są gotowi negocjować,
Obawiam się że ich ostatni wniosek w sprawie TVN i wolnych mediów (rozpatrywany także w ramach Komisji) już pokazał że są przyszywanym kwiatkiem do kożucha PiS.
Straci ten kwiatek resztę swoich dziewiczych płatków i tyle będzie miał z upojnego tańca z tym z Żoliborza.
Podobno dwóch posłów PiS zaczęło czuć w powietrzu, że koniec rządów PiS jest coraz bliżej i zatrzasnęli się w kiblu...
Pisowcy przegrali głosowanie, ale to neobolszewicy, o mentalności bolszewickiej, więc sąd sądem, głosowanie głosowaniem, ale rozstrzygnięcie ma być na ich korzyść, nawet kosztem złamania regulaminu sejmowego czy Konstytucji.
Ciekaw jestem jak pisowscy putinowcy to teraz rozegrają.
Jeśli przeszło to odroczenie, to po co ta przerwa?
Komuś palec/ucho/noga się omsknęła i mają PRAWO do tego aby powtórzyć głosowanie?
Oglądam właśnie TVN 24 i Szczerba mówił, że tych dwóch posłów PiS, którzy nie głosowali, to nie ma w kraju, są za granicą:D
Także, nie da się ich wyciągnąć z kibla :P
Miny pisowców pod tymi maskami musiały być bezcenne. I jeszcze ten Suski co się wywalił na schodach ;)
Jaja jak berety. Ledwo człowiek wziął sobie jeden dzień odpoczynku od mediów a na Wiejskiej pożar w burdelu :D
Jakie wnioski?
1. Konfederacja to uśpiona opcja lewacka na prawicy. Właśnie poparli (albo bezpośrednio głosując za, albo pośrednio wstrzymując się do głosu) ustawę zmuszającą prywatnego właściciela do odsprzedaży własności podmiotom związanym z państwem - bo chyba w to że poprawka Kukiza będzie miała jakieś znaczenie chyba nie wierzy sam jej twórca ;-)
2. Kukiz właśnie awansował na najlepszego przyjaciela Kaczyńskiego, czym właśnie udowodnił każdemu kto sądził, że niżej upaść się nie da, że wystarczy przytrzymać mu piwo :D
3. Gowin jest skończony. Przegapił szansę na wyjście z resztką twarzy pół roku temu, kiedy ten gest mógł coś zmienić. Może PSL go przytuli. Może.
4. Najbliższe dwa miesiące będą baaardzo interesujące.
Wszyscy wiemy jak źle Kaczyński znosi najmniejszą nawet porażkę. Myślę że faktycznie zbliżamy się albo do momentu gdy eksploduje, zatapiając liniowiec PiStanik, albo zrobi coś głupiego.
Co do tego, że cała Konfa ma zamiar wstrzymać się od głosu, to dziś pomogłoby by to PiS przyjąć ustawę antyTVN (bo wystarczy zwykła większość), natomiast po powrocie ustawy z Senatu, gdzie wymagana jest większość bezwzględna, do odrzucenia senackiego veta działa to dokładnie odwrotnie - pomogłoby Opozycji utopić tą ustawę :)
Aha, i pamiętajcie, żeby później nie było, ze ktoś daje sobie wmawiać jakieś kłamstwa i bzdury - MANOLITO był z PiS-em do końca rządów PiS; tak samo jak m.in. Marek Król i Stanisław Piotrowicz byli z PZPR do końca rządów PZPR.
Kaczyński wrócił po swoją torbę w której ma kota i zabawki i wyszedł. Posiedzenie Sejmu niby jest choć go nie ma..
czy teraz podkupywanie głosów posłów będzie miało sens ?
otóż nie, dlaczego tak uważam ? wyobraźmy sobie, że poseł pis powiedzmy pan X głosuje zgodnie z partią od początku rządów i nie ma żadnej posadki, a tu nagle ktoś będzie miał obiecane świetne posadki dla pana Y z innego ugrupowania, czy ten pan X nie wkurwi się, że jego głos jest "mniej warty" niż "nowy" ? zacznie się licytowanie, a dla wszystkich kasy nie starczy, czas się kończy, jarosław możliwe, że oszalał, część będzie się teraz bardziej wahać czy pozostać do końca na tonącym okręcie, czy też się zawczasu ewakuować
ale jedno jest pewne, rada KRiT ma teraz przerąbane, co nie zrobią mają przejechane
No nieźle. Suski zbiera podpisy pod reasumpcje
https://twitter.com/JanGrabiec/status/1425492757729140736?s=19
To co? Powtórka głosowania? Podobno posłowie Kukiza się pomylili i tym razem zagłosują poprawnie. ;)
Negocjują posadę wicemarszałka Sejmu dla Tyszki, miałby zastąpić Zgorzelskiego. Brak słów jaką szmatą jest Kukiz...
To głosowanie w sprawie odroczenia jest miłą niespodzianką, ale jeszcze bym nie wieszczył końca Łukaszenki czy innego Kaczyńskiego. Oni mają już polskie prawo w poważaniu, więc nawet metodami bezprawnymi postarają się przeforsować swój bolszewizm. I kto im wtedy przeszkodzi?
Patrzac na to wszystko przez pryzmat II wojny...
Blitzkrieg sie zdecydowanie skonczyl.
Linie zaopatrzenia coraz dluzsze, a sojusznicy niepewni i do bitwy nieskorzy.
Bitwa pod Kurskim w sumie nierozstrzygnieta ale wojska osi "planowo skracaja linie frontu" i kopia okopy, by przetrwac zime. Czekamy na Stalingrad. (Wiem, ze chronologia troszke nie tego... ale chodzi o idee, a nie scisle odwzorowanie faktow).
A na wiosne licze na Operacje Bagration.
chcą resumpcję ? kto ośmieli się zawrócić jarosława by znowu głosował ? przecież zabrał wszystkie swoje teczki i sobie pojechał i teraz weź mu powiedz, że musi wrócić
Posłowie Kukiza się pomylili w związku z tym trzeba zrobić reasumpcję głosowania. Tam już nie obowiązują żadne zasady.
pomylenie się w głosowaniu to nie powód do resumpcji, jak się myli poseł przy głosowaniu to nie nadaje się na posła
Dawno takiego uśmiechu na twarzy nie miałem, nawet nie wiecie jak się cieszę z tego, jak PiS przerżnął głosowanie. Mam nadzieję, że nie dojdzie do reasumpcji.
Ale nawet jak przejdzie reasumpcja to będzie dodatkowy bałagan prawny, bo przecież sejm zakończył posiedzenie.
Niestety szampany trzeba chyba wkladac z powrotem do lodowki, juz wiadomo co sie stanie - nielegalna reasumpcja, kukizowcy sie sprzedaja, lex anty tvn przechodzi.
Czemu wciąż niektórzy z Was naiwnie oczekują, że pisowcy będą robić cokolwiek zgodnie z polskim prawem? Kompletnie tego nie kumam! Spaliście przez ostatnie 6 lat, czy co?
biedna ta pani witek, historyczne głosowanie a tutaj taki klops
No i jedziemy z koksem... Od dziś w polskim sejmie można głosować po kilka razy. Do czasu, gdy głosowanie skończy się po myśli PiS-u.
Jak mówiłem, teraz ta organizacja mafijna będzie robiła, co chce.
Mnie tylko ciekawi po co on to robi? Ja rozumiem tych oportunistów i sprzedawczyków co pouciekali z Porozumienia do PiSu jak Emilewicz, Bielan, itp. Im się chce władzy, pieniędzy, może trochę złudzeń, że mają czym się zapisać na kartach historii. Ale Kukiz? Realnej władzy PiS mu nie da, kasę gość podobno ma do dziś odcinając kupony od swojej muzyki, a z historii się właśnie wymazuje, zamieniając się z postaci pozytywnej (nawet jeśli choć trochę tragicznej) w klauna.
Zaraz, kiedy Kukiz jako polityk był postacią pozytywną? Coś mnie ominęło? To zawsze był totalny oszołom, odkąd pamiętam.
Strasznie żałuje, że nie znam dobrze nikogo, kto głosował na Kukiza - ciekawi mnie co teraz sobie myśli.
Swoją drogą, oglądając obrady sejmu chciałoby się powiedzieć, że pycha kroczy przed upadkiem, niestety tę pychę u takich osób jak Witek widać już od dawna i upadku jak nie było, tak nie ma.
Nie wiem co się musi w tym kraju stać, żeby ludzie się zreflektowali. Przecież oni mają ciągle te 35% poparcia.
Osobiście się nie znamy, ale głosowałem i mogę powiedzieć co myślę. Trochę mi smutno, mocno jestem wkurzony a najbardziej mi wstyd. Taka mieszanka uczuć. Przyznaje się do błędu, młody i głupi byłem. Trzeba wyciągnąć wnioski na przyszłość, żeby więcej nie dać się tak w wała zrobić. Przepraszam.
Jest kilka scenariuszy dla Polski, ale przy krańcowo zrusyfikowanej i zsowietyzowanej części polskiego społeczeństwa prawdopodobne jest to, że skończy się jak w Rosji. Dziś Fakty TVN przypomniały, że około 2000 roku dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulice rosyjskich miast protestując przeciwko przejęciu przez państwowy Gazprom największej wówczas rosyjskiej stacji prywatnej.
Wielu protestujących wierzyło, że z bolszewizmem można wygrać. Minęło 20 lat i gdzie są teraz wolne media w Rosji?
Jedna z zalet sytuacji Polski jest to, że Kaczyński młody nie jest, młodszy nie będzie, a wydaje się, że cała "koalicja" (z ziobrą) trzyma się tylko na Kaczyńskim. Jak jego nie będzie, nie widać, by ktoś był w stanie mieć taki posłuch. Raczej zacznie się walka o wpływy i wzajemne podgryzanie.
Nawet jak Kaczorowi nie uda się dokończyć putinizacji Polski, tak czy inaczej zmarnowano już 6 lat, z tego ok. 5 lat ekonomicznego prosperity na świecie. Prawdopodobnie zmarnujemy jeszcze kilka przez sam PiS, a potem przez próbę naprawy tego co te szkodniki narobiły. Za kilka lub kilkanaście lat obudzimy się w sytuacji, gdy będziemy 10-20 lat za innymi w globalnym wyścigu.
Zresztą, wariant rosyjski to jest i tak nie najgorsze rozwiązanie. Ja bym się bardziej obawiał wariantu wenezuelskiego. Po śmierci autorytarnego socjalisty Chaveza do władzy dorwał się jeszcze gorszy Maduro. Efekt to gospodarka w ruinie, kraj cofnięty w rozwoju o dekady oraz chyba z 20% populacji (głównie w wieku produktywnym), które uciekło z kraju.
Niby ciężko sobie tak skrajny wariant wyobrazić, ale z drugiej strony, czy na pewno?
Gospodarka to kruchy mechanizm.
A więc PiS ma dziś większość pomimo nieobecności tych dwóch posłów, którzy uciekli za granicę.
Jarek będzie miał dziś udany wieczór. :P
Nie ma większości pomimo nieobecności tych dwóch posłów, bo po nielegalnej reasumpcji, "za" głosowało 229.
Inna sprawa, że jeszcze rok temu każdy z nas byłby pewien, że projekt "Lex TVN" bez problemu przejdzie większością bezwzględną i szukalibyśmy pocieszenia w tym, że głosowało za nim "tylko" 231 posłów, a nie np. 236.
I tak jak dzisiaj właśnie będą wyglądać co ważniejsze głosowania, w których PiS przegra - te ****** ********** będą szukać kruczków prawnych i byle pretekstu, żeby szmaciarzy i szmaty przekupić kolejnymi stołkami.
Rządy PiS się sypią i tylko kwestią czasu jest to, gdy się wysypią. A w wysypaniu się ich pomoże brak kasy w budżecie państwa, podwyżki podatków i wzrost cen.
żeby szmaciarzy i szmaty przekupić kolejnymi stołkami
To jest rozwiązanie krótkoterminowe. Jeśli sprzedajne k**** będą regularnie spijać frukta za głosowanie jak Jarek kazał, to w samym PiSie prędzej czy później będzie rewolta. Wyobraź sobie, że jesteś szeregowym posłem PiS, zawsze wiernie głosującym jak Jarek kazał, a jednak widzisz wszędzie Obajtków, Bielanów, itp., spijających śmietankę, gdy sam musisz się nacieszyć rozwodnionym mlekiem.
Czyli ten wolnościowy bard Kukiz z kumplami za drugim razem już się nie pomylił w głosowaniu? Jak zostać pisowską szmatą, za jakie stanowiska, za ile?
PiS powinien wydać cennik.
Parlamentaryzm polski to patogenne dno, pełne jawnego przekupstwa politycznego, nepotyzmu, szerzący kulturę sekciarstwa i klanowości.
Zawdzięczamy ten upadek niejakiemu Jarosławowi Kaczyńskiemu i jego partii PiS.
Tak ogólnie, czy jako państwo upadliśmy już na dno czy można upaść jeszcze niżej? Generalnie łatwo przewidzieć, jaką drogą dalej będą podążać neobolszewicy. O wolnych, uczciwych wyborach możemy zapomnieć, bo nie mamy już narzędzi by patrzeć władzy na ręce, gdy będzie wybory fałszować. Co z tego, że OBWE opublikuje swój raport, skoro pisowcy, dokładnie tak jak Łukaszenka czy Putin, taki raport wyśmieją, nazywając OBWE organizacją lewacką.
Zatem nawet jeśli realne poparcie dla PiS spadnie poniżej 30%, to różnymi bolszewickimi metodami ta organizacja przestępcza doprowadzi do tego, że w następnym Sejmie będzie miała większość. I co tej organizacji będziecie mogli zrobić, jeden z drugim?
Nie chcę wyrokować, że jest za późno. Niby Polacy to nie Białorusini, ale widzę jak pisowcy grają wszystkim na nosie zupełnie bezkarnie, a my jakby pozostajemy w bezsilności. Co my właściwie możemy teraz zrobić?
Oszuści.
Kukiz pisowska ściera do podłogi.
Czyli pogloski o koncu ZP okazały sie przesadzone
aktualnie Kukiz trzyma respirator
aktualnie Kukiz trzyma respirator
Do wczoraj robił to Gowin. Lecz Kukizowi życzę jeszcze gorszego końca.
Ten z Żoliborza wie że "wymienił stryjek siekierkę na kijek" lecz co mu tam taki Kukiz i jego nieliczni kumple. Szybciej będzie mógł się ich pozbyć.
To co, Tyszka znowu zostanie wicemarszałkiem Sejmu? Podobno miło wspomina te czasy chwały ;)
Według ustaleń Onetu kukizowcom, od moczymordy i szmaty Kukiza, za reasumpcję głosowania PiS zaoferował wicemarszałka Sejmu, w miejsce Zgorzelskiego.
Tylko pisowcy zapomnieli, że nie mają większości w Senacie, gdzie Opozycja zapowiedziała, że po takim numerze odwołają pisowskiego wicemarszałka Senatu. Ostatecznie więc pijaczek Paweł dał dupy za darmo.
Następnym krokiem będzie kontrola internetu, a potem wyjście z Unii Europejskiej. Kto wie co ten dziadek wymyśli. Niestety większość narodu to patologia oraz biedni którzy "uwierzyli" tej partii. Przykre strasznie..
A jak to robią w Chinach albo w Rosji oraz, ostatnio, w Turcji? Da się?
Gawkowski zacytował dziś utwór Kukiza sprzed lat:
Jak ja was kur… nienawidzę
I jak ja wami kur… gardzę
Jak ja się za was kur… wstydzę
Gdy za granicę czasem zajrzę
Jak ja się wami kur… brzydzę
Jak ja was dobrze kur… znam
Jak ja się bardzo ludziom dziwię
Którzy wybrali taki chłam
Pablo już jedzie do Polski, dostał cynk od Kaczyńskiego żeby kupić TVN https://www.youtube.com/watch?v=A4FJgBiTCSM
No i chuj
A no tak, jeszcze senat.
Ciekawe co suski miał na myśli mówiąc o poprawce. Ja obstawiam, że to jakaś pułapka na senat.
Fajne się teraz czyta te radosne wpisy tryumfującej opozycji, co nie Bukary?
Tweet Dziambora:
HIT! Szczerząca się twarzSzczerząca się twarzSzczerząca się twarz Właśnie przeszła poprawka #Konfederacja praktycznie likwidująca Radę Mediów Narodowych, oddająca kompetencje KRRiTV, wykonująca wyrok TK z 2016 roku i powodująca zmianę trybu wyboru członków na podobny do RPO. W 2022 roku PiS nie wybierze partyjnych funkcjonariuszy!
I tak się skompromitowali wstrzymując się od głosu ale chociaż tyle.
Senat i tak uwali anty - lexTVN, zobaczymy co dalej.
Sprzeciw senatu trzeba odrzucić większością bezwzględną - w tym głosowaniu 228 głosów za, 216 było przeciw, 10 wstrzymujących się (jeden z PiS). Czyli weto senatu będzie odrzucone, jeżeli głosowanie by tak wyglądało, jak to dzisiejsze.
Widzę nie głosowali Berkowicz i Braun, można zakładać, że znowu tak zrobią. To pomaga PiS, bo obniża liczbę posłów.
Nie głosował 1 z KO, nie głosowała 3 z PiS. Można więc policzyć (stan na dzisiaj) 231 za, 217 przeciw, 10 wstrzymujących się, dwóch nie ma. Nie wygląda to dobrze.
Kapitalnie powiedział Sikorski odnośnie Kukiza w TVN24 :-)
Mój ojciec rocznik 1951 sam stwierdza, dojdzie do tego samego co na Węgrzech i będzie Komuna 2,0.
Ja uważam, że to co robi ta partia to jest zemsta kaczora za swoje niepowodzenia w życiu. Zakaz aborcji CYK. Dlaczego? Dlatego, że nie ma kobiety.
Za dobrze narodowi? Niech zobaczą jak było za "moich" czasów. CYK. Koniec wolnosci mediów
A tu jeszcze portret człowieka, który udowodnił wszystkim, jakim wartościom naprawdę hołduje:
I świat jest tak urządzony (o czym już mówił jeden z bohaterów "Lalki"), że złym dobrze się dzieje, a dobrzy gniją w rozpaczy. Dlatego też nie spodziewam się jakichś pozytywnych zmian na scenie politycznej. Chyba się zapiszę na kurs węgierskiego i tureckiego (bo rosyjski troszkę już znam). W końcu gdzieś na wakacje będzie można jednak jeździć bez problemów na granicy, nie?
Kto się kurwą urodził, kanarkiem nie zdechnie!
Żona Ociepy zarabia w trzech spółkach skarbu państwa. Przecież, gdyby chłop oderwał się od koryta to by go rzuciła dla innego ;)
Gość sam na siebie wydał wyrok, na nich kiedyś przyjdzie pora... pewnie za jakieś 50 lat sądząc po tym jak długo żyją partie komunistyczne, ale młody jest więc jeszcze poczuje zemstę i poogląda "paskowany świat".
Iselorze, musisz złagodzić retorykę. Wkrótce znaczna część osób, z którymi się zetkniesz na ulicy, w sklepie, w pracy będzie mieć określoną legitymację partyjną (bo to zapewni małą stabilizację). Wszystkich nie będziesz przecież wyzywał.
A niech się starają o legitymację partyjną. Przynajmniej w przyszłości będzie wiadomo komu zabrać emerytury.
pewnie za jakieś 50 lat
Z każdym dniem opóźnienia jesteśmy coraz bardziej w tyle za narodami, które próbują rozwiązywać prawdziwe problemy i sensownie zapewniać sobie dostatek. Wkrótce tych różnic nie sposób będzie wyrównać choćby i za 100 lat.
Pozostaje zakończyć wieczór starym dobrym utworem. I liczyć, że jakimś cudem nie będą mieć 231 głosów przy odrzuceniu weta senatu.
https://youtu.be/4EyGOBL7GgY
xD
Cóż, polska upada i leci w objęcia wujcia putina, znów. A to wszystko dzięki nierobom i patusom którzy sprzedali godność za 500 złotych. Mam nadzieję że było warto! Zwłaszcza że te 500 stów warte jest mniej niż parę lat temu...
Nie wiem w czym właściciele TVN mają problem. Niech przeniosą kapitał do Europy i normalnie dostaną koncesję. Nie widzę tutaj jakoś udupienia konkurencyjnej stacji więc mają furtkę żeby ustosunkować się do nowego prawa.
Dużo i często oglądam TVN ale sami robią z igły widły.
A potem wymyslimy prawo, ze koncesje dostac mozna po 5-letniej karencji po przeniesieniu kapitalu, bo to moze byc np. pranie brudnych pieniedzy.
Albo ze kazda telewizja majaca w nazwie "T" i "N" powinna miec 95% polskiego kapitalu.
Albo...
Albo...
Co za problem, niech sie wlasciciel dostosuje... A jak mu sie znudzi dostoswywanie to chetnie odkupimy.
Wez nie rznij glupa, ze to prawo nie jest wymierzone konkretnie w TVN.
Pomine juz takie drobiazgi, ze ten kapital to nie jest 10 zl trzymane w kieszeni, ktore po prostu mozna szybko przelozyc do drugiej.
Powiesz mi jak mają "przenieść kapitał do Europy?"
Rozwiązać Warner Media i AT&T i zarejestrować jako nowe spółki w UE?
Rumcykcyk-owi polecam przyjrzeć się Polsatowi. Po tym, jak PiS niedwuznacznie zagroził Solorzowi problemami przy jego pozostałych interesach, stacja zrobiła się, ehm, "milsza" dla rządzących.
https://www.newsweek.pl/polska/jak-polsat-pokochal-pis/vckxvg6
Doskonała zdawałoby się idea "polskiego kapitału" nie zawsze musi oznaczać kupna przez Orlen. Dla prezesa pewnie jest to optymalne rozwiązanie, ale równie dobre jego zdaniem byłoby wykupienie przez inny kapitał, który będzie mógł zaszantażować. W Węgrzech też sądzili że robi się widły z igieł, do czasu...
Trzeba przyznać, że Kukiz to niebywała kreatura. Krzyczeć całe życie, że politycy to sprzedajne prostytutki, wejść do sejmu na bazie antysystemowych krzyków i sprzedać się w najbardziej obrzydliwy sposób w kluczowym momencie. Niebywałe
Zgadnijcie autora
Jak ja was kurwy nienawidzę
I jak ja wami kurwy gardzę
Jak ja się za was kurwy wstydzę
Gdy za granicę czasem zajrzę
Jak ja się wami kurwy brzydzę
Jak ja was dobrze kurwy znam
Jak ja się bardzo ludziom dziwię
Którzy wybrali taki chłam
To wszystko czego się dotkniecie
Od razu obracacie w pył
Szarańcza przy was to jest bajka
Bo cały kraj już zgnił
Rozpasłe mordy, krzywe ryje
Kurestwo wszędzie tam gdzie wy
Jak ja was kurwy nienawidzę
Jak do was bym z kałacha bił
A nawet jak wam plunąć w twarz
To wy mówicie że deszcz pada
Jebana wasza partia mać
Co mi ojczyznę okrada
Nadejdzie kiedyś taki czas
Za wszystko kurwy zapłacicie
W helikoptery wsadze was
I nigdy już tu nie wrócicie
No właśnie się dziwiłem, że jeszcze nikt tego nie wkleił
Zwyczajna k...a, sam zresztą kazał tak na siebie mówić, i pluć w mordę.
Rockman i "buntownik"... Taa... Szmata i tyle!
Ale przekona się niedługo, co znaczy miłość prezesa.
Pierwsze dwie litery nazwiska i imienia Kukiza jednoznacznie określa to co zrobił dziś Kukiz Paweł ;)
Marzy mi się, żeby mu ktoś to śpiewał pod jego domem
Dziś był ten dzień kiedy typowy pismam mógł się przekonać co to znaczy opcja PiS. Tak to znaczny opcja Rosyjska.
Reszta to wiedziała od początku i unikala.
Wkrótce może być za późno i wyborów już nie będzie.
Dziękują PiS-owi pod Sejmem:
Pamiętają o Kukizie, ma to czego chciał:
"Skandują hasła antyrządowe znane z poprzednich demonstracji, jak "Jeb..ać PiS", ale pojawiają się też nowe, antykukizowe. M.in. śpiewają na nutę przeboju "Piersi" (zespół Pawła Kukiza):
"Terlecki całuj mnie, to taka piękna gra".
oraz skandują:
Kukiz szmata, sprzedał się na stare lata"
Amerykanie przyglądają się:
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/szef-amerykanskiej-dyplomacji-krytykuje-polskie-ustawy/e7eg7n6,79cfc278
nie musicie płakać i tak PIS udupi najbliższe wybory jeśli wejdzie nowy ład to niestety upadnie stary układ :) ludzi z JDG oraz ich rodzin jest tak dużo w Polsce że jakby wszyscy emeryci dopełzli do wyborów to nie mają szans a dodatkowo PIS po podwyżkach strzelił jeszcze z pupy w twarz dla całej budżetówki. Właściwie tusk nawet nie musi kłamać aby wygrać.
Troll harder, Alex, harder!
Bo to w sumie całkiem dobry żart z tymi naburmuszonymi buntownikami na jdg :D
.. no chyba mi nie powiesz, że ty tak na serio?! To nawet jak na ciebie zbyt wiele.
Herr Pietrus - w Polsce jest 3 miliony zarejestrowanych JDG. Nowy układ właściwie uderza najbardziej w tę grupę i ich rodziny. Czy to mały elektorat ? Myślę za całkiem duży i nie zapominaj że 50% polaków nie chodzi na wybory a tym razem może zacznie.
jak wejdzie do akcji fundusz odbudowy po pandemii, nadal będzie niziutkie bezrobocie to PIS ma pewną kolejną kadencję.
Jak wspominam Romana to muszę przyznać że jego rozwój osobisty na przestrzeni lat to właściwie gigantyzm :)
Konfa jest jednak równie naiwna jak Kukiz i nie radzi sobie w sejmowych gierkach PiS-u:
Od samego początku było jasne, że kukizowcy i korwinowcy to oszołomeria pełną gębą. Nie wiem jakim trzeba było być idiotą, by tego nie dostrzegać. Podobnie z Dudą, choć tutaj niestety zdarzali się ludzie całkiem sensowni, którzy mieli w 2015 roku zaćmienie umysłu i pamiętam, że żadne racjonalne argumenty do nich nie trafiały.
Może to wynika z faktu, że byliśmy młodą, niedojrzałą demokracją, która nie wykształciła sobie dojrzałego społeczeństwa obywatelskiego i obywateli zwyczajnie świadomych, a nie ciemnych. Pewnym odpryskiem tej ciemnoty później stał się tak zwany symetryzm czyli kompletnie absurdalne zrównywanie PO z PiS albo TVN z pisowską TVP.
Do ciemnoty z natury swojej jest ciężko trafić rozumowo, tam się trafia emocjami. No i na takich emocjach grał populista, bo taka jego rola. A że ciemnota u nas rozpowszechniona bardziej niż w innych krajach, to razem z Węgrami, choć z innego powodu, lecimy beztrosko w ramiona Putina. I marnotrawimy cały dorobek III Rzeczypospolitej, która była państwem z problemami, ale też najlepszym państwem, jakie się Polakom w całej historii Polski przytrafiło. To było państwo, ogólnie rzecz biorąc, idące w dobrą stronę. Aż w 2015 roku ciemny lud, mocą swojej zbiorowej inteligencji, postanowił nas z tej drogi zawrócić.
To jeszcze nie jest wygrana pisiorów. Ustawa przepadnie w Senacie, a wtedy w Sejmie będzie potrzebna już większość bezwzględna, a tą, przy wstrzymaniu się od głosu Konfederacji, będzie ciężko uzyskać. Nie wiadomo też do końca, co zrobi Długopis. Może w końcu pokaże, że posiada chociaż resztki honoru i w minimalnym stopniu zasłużył na miano Prezydenta.
Druga kwestia jest taka, że nawet jeśli ustawa przejdzie wszystkie instancje, to TVN24 raczej nie zniknie. Będą mogli nadawać, jak wiele innych telewizji w Polsce, na podstawie koncesji zagranicznej. Co więcej, po tym wszystkim będą mieć pewnie dużo więcej widzów, niż obecnie, w ramach społecznej solidarności i sprzeciwu wobec PiS. Kaczyński i jego klika samą tą ustawą nic tak naprawdę nie ugrają. Ludzie są sprytniejsi i bardziej zdeterminowani od nich i tak, jak obchodzą idiotyczny zakaz handlu, tak poradzą sobie i teraz. Kaczor będzie musiał w przyszłości wytoczyć dużo cięższe działa, aby zakneblować usta wolnym mediom, tylko te cięższe działa nie pozostaną bez konsekwencji i cały jego plan budowy państwa totalitarnego może pieprznąć z hukiem.
"w Sejmie będzie potrzebna już większość bezwzględna, a tą, przy wstrzymaniu się od głosu Konfederacji, będzie ciężko uzyskać"
Czy ja wiem? W końcu zawsze ktoś z PiS-u lub przystawek może się "pomylić" i będzie reasumpcja głosowania... później druga, trzecia... W którymś momencie zrobi się dwugodzinną przerwę którą zakończy się po 15 minutach nie informując o tym posłów opozycji i ustawa przejdzie. Nierealne? Po tym co wczoraj widzieliśmy nie byłbym tego tak pewnym :)
Plus post Bukarego z 716. Stawiam na to że konfederacja znowu się podzieli, ukryta opcja lewacka wstrzyma się od głosu a ci już otwarcie lewicowi, poprą ustawę ;-)
Nie wiadomo też do końca, co zrobi Długopis. Może w końcu pokaże, że posiada chociaż resztki honoru i w minimalnym stopniu zasłużył na miano Prezydenta.
Daj pan spokój.
Druga kwestia jest taka, że nawet jeśli ustawa przejdzie wszystkie instancje, to TVN24 raczej nie zniknie.
Ta ustawa nie uderza w TVN24 tylko w TVN nadawany naziemnie.
Jeśli TVN nie dostanie nowej koncesji, albo LEX TVN przejdzie to po prostu w naziemnej telewizji nie będzie można o 19:00 obejrzeć Faktów. Tylko tyle i aż tyle.
Co do Konfederacji, to ja również mam pewne wątpliwości po ostatnich wydarzeniach. Z jednej strony partia o mocnym zabarwieniu wolnościowym, a z drugiej jednak osobiste interesy wygrywają z przekonaniami. Nie lubią TVN-u, więc mają wewnętrzne rozdarcie. Po prostu liczę na to, że to rozdarcie znów spowoduje, że wstrzymają się od głosu. Może naiwnie, ale na to liczę. Zobaczymy.
Daj pan spokój.
Mówię, naiwny jestem.
Niby człowiek się łudził, że po rozstaniu z Gowinem większości zabraknie, ale jednak zapomniał, że jak glosowanie nie pójdzie po myśli prezesa to się zrobi przerwę, zastraszy i przekupi kogo trzeba i będzie urządzać glosowania aż do skutku.
Zastanawia mnie, czy ewentualne wybory też będą powtarzane do skutku
^^ Przeważnie widzę szklankę do połowy pełną, natomiast teraz nutka pesymizmu a'la
Otóż IMO ta splugawiona ekipa, ten groteskowy reżim już się kończy. To jest gnicie, to jest zjazd. Rozkład. Stąd nerwowe ruchy i jazda po bandzie, żeby jeszcze ustawić pod siebie ile się da.
Natomiast widząc jak bardzo jest ta władza zdemoralizowana, skorumpowana, zepsuta (tekst powyżej to przecież jest jeden z wielu tekstów o korupcji i złodziejstwie PiSu) zakładam najgorsze - dobrowolnie władzy nie oddadzą, a wybory będą próbowali skręcić (wciąż jesteśmy w UE, więc czy im się to uda, to inny temat). Widziałem wczoraj (jak tysiące Polaków), że ci łajdacy, nie potrafią z honorem przegrać głosowania sejmowego, to dlaczego mieli by oddać władzę, po tym jak przyspawali się do stołków na dwie kadencje? Zresztą niedawny przykład z USA pokazuje, jak trudno jest się populistom rozstać z władzą, a przecież Stany mają demokrację ugruntowaną od lat. Tymczasem pomarańczowy pajac nie potrafił się pogodzić z porażką, nasz "prowincjonalny watażka" tym bardziej się nie pogodzi...
Natomiast, pocieszam się tym, że to jednak nie jest (jeszcze) Białoruś. I o ile rzecz raczej rozstrzygnie się na ulicy, to bardziej prawdopodobny wydaje mi się jednak wariant ukraiński niż ten z kraju Baćki. Przy próbach jakichś fałszerstw, kombinacji, to nie milicja Kamińskiego i Wąsika, to nie wojsko będzie pacyfikować ludzi na ulicach, tylko cała ta kacza banda będzie spierdalać w podskokach ku wschodniej granicy...
Tylko co to da? PiS będzie dążył do tego aby zdobyć stabilną większość czyli przynajmniej tych ok 235 posłów. Patrząc na to jakie siły i środki mogą wpompować w kampanię nie jest to niemożliwe. Drugi scenariusz czyli wygrywa ale ma mniejszość to będzie kompletny paraliż państwa. PiS nie będzie w stanie powołać rządu. Opozycja będzie się kłócić i też nie wiadomo czy będą w stanie sformować wspólny rząd. Do tego nie jest pewne czy sytuacja w Senacie się nie odwróci i to PiS nie będzie tam miał większości. No i na końcu jest jeszcze Adrian który może utrudnić do maksimum życie teoretycznie zwycięskiej opozycji.
Przejrzałem poranne komentarze. Ogólnie rzecz ujmując, dziennikarze nie podzielają optymizmu wielu bywalców tego wątku.
https://opinie.wp.pl/kataryna-kaczynski-nie-boi-sie-juz-niczego-bedzie-tylko-gorzej-6671211297618464a
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/sejm-wysokie-stawki-prezesa-pis-tak-jaroslaw-kaczynski-kupuje-poslow/crenjm2,79cfc278
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/lex-tvn-przeglosowana-komentarz-bartosza-weglarczyka/0v6b39l,79cfc278
Przyśpieszone wybory - fatalny scenariusz. Bo Kaczor się do nich intensywnie przygotowuje:
1) PiS szybko rozjedzie TVN i lud nie zobaczy tak łatwo "Faktów" bez satelity.
2) Banaś zostanie spacyfikowany.
3) "Polski Nieład" zapewni PiS-owi kasę na fundusz wyborczy i za pomocą naszych pieniędzy Kaczor ponownie zaoferuje łapówki swojemu elektoratowi, który chętnie ruszy do urn.
4) Opozycja nie ma na razie za wiele do zaoferowania poza obietnicami depisyzacji.
5) Duduś to Duduś, więc na normalne rządy opozycji nie ma co liczyć.
Wcześniejsze wybory dadzą Kaczorowi kolejne zwycięstwo. Jak pisałem, usunął Gowina z drogi, więc może z większym prawdopodobieństwem i większą swobodą ruszać pionkami na szachownicy. A szykuje się do szybkiego rozegrania partii, bo na horyzoncie pojawił się Tusk. Mam zresztą stały kontakt z elektoratem PiS-u i nie widzę żadnych większych zmian w sposobie myślenia tych ludzi. Kłamstwa Pinokia łykane są bez popitki, a propaganda TVP naprawdę działa. Potrzeba wielu lat, żeby coś się w tym względzie zmieniło.
Tak, tak, wiem, że to nie takie proste. Że jest senat, że proces usuwania Banasia jest długi, że jest Unia, że to, że tamto. Ble, ble, ble. Ale myślę, że po ostatnich wydarzeniach coraz mniej osób wierzy w pisowski imposybilizm. Kaczor sobie poradzi. Nawet bez stałej większości. A ludzie nie wyjdą tłumnie na ulice. Wyszli wczoraj? Wyszli, kiedy rozwalono sądownictwo albo edukację? No właśnie. A nawet gdyby wyszli, to szybko znów wrócą przed telewizory. W policji już wszystko poukładane wedle pisowskiego scenariusza.
Normalne wybory - to kolejne lata cofania się i degrengolady. A pieniędzy (posadek) starczy jeszcze na jakieś 2-3 lata, więc będzie można utrzymywać większość przy głosowaniach. Poza tym nie wierzę już w wolne wybory. A sprzątanie po PiS-ie (o ile nastąpi) to kwestia wielu lat. Dlatego moja rekomendacja dla młodych to wciąż - emigracja. Zresztą oni sami dobrze wiedzą, że trzeba się stąd ewakuować. W Polsce nie zakorzeni się klasa średnia. Pogłębią się za to kontrasty. Zostaną tutaj wyborcy PiS-u i ludzie bogaci pokroju Aleksa, dla których nie ma większego znaczenia to, kto rządzi. Tych, którzy mogą być nieposłuszni (np. budżetówkę, służby, samorządy), Kaczor uzależni od swojego widzimisię (a przecież trzeba jakoś utrzymać rodzinę). Reszta (zaradni, przedsiębiorczy, uczciwi, mądrzy) rozpocznie eksodus. I będziemy się kisić wśród takich monolitoidów i tarczyńskoludów.
A że mamy klasę polityczną taką, jak na obrazku... Można się rozejść. ;)
Niestety, parlamentaryzm właśnie w Polsce umarł. Te tzw. pomyłki posłów, to farsa tak duża, jak szmata z Kukiza. Jeśli to nie doprowadzi do potężnych protestów w najbliższych dniach czy tygodniach, to chyba nie ma dla tego kraju ratunku. Jeśli 500+ i ciepła woda w kranie zwyciężą, to chyba czas stąd uciekać, póki jeszcze cokolwiek mi wolno bez certyfikatu/paszportu zadeklarowanego zwolennika władzy.
A najbardziej mnie bawią i wkurzają zarazem te wszystkie ćwierknięcia opozycji o tym, że ktoś z PiS-u pójdzie siedzieć...
https://twitter.com/sikorskiradek/status/1425500203130445825
Mnie tam bardziej bawi Jaki odpisujący Blinkenowi na Twitterze:
B: Our shared values are our mutual security.
J: Jałta, lewaku! (tłumaczenie moje)
https://twitter.com/PatrykJaki/status/1425587739806863363
Bukary-> Myślę że za bardzo dla odmiany skręcasz w drugą stronę. PiS będzie miał nadal problemy, nawet jak odhaczy wszystkie punkty, które wymieniłeś.
Inflacja magicznie nie zniknie - ba, będą ją cały czas pompować co spowoduje erozję elektoratu bez względu na poziom propagandy w TVP. Zgadzam się że nie stracą tutaj dużo, bo to powolny proces, ale 2-3% może to im odebrać.
Propaganda w TVP urosła do poziomu groteski i straciła przez to sens. To dlatego uderzają w TVN, bo doszli do wniosku że jedynie zabicie posłańca przynoszącego złe wieści może pomóc. Czy to coś da? W dłuższym zakresie pewnie tak, ale nie wcześniej niż za rok, może nawet dwa.
Koronowirus nie zniknął. PiS tutaj wypija piwo, jakie sam naważył - z jednej strony mówi o szczepieniach, z drugiej dopuszcza Dudę do mikrofonu aby mógł mówić jak to szczepienia są złe, z jednej strony płaci za kampanie społeczne za szczepieniami, z drugiej wspiera organizacje z nimi walczące. Na dodatek większość nastawionych anty jest z ich elektoratu. To będzie problem, jak przyjdzie kolejna fala.
Efekt polskiego bałaganu nie będzie natychmiastowy, a ponieważ program napisany jest wybitnie bałaganiarsko i bez przemyślenia, uderzy też w zwolenników PiS. Efekt, moim zdaniem, będzie co najwyżej neutralny.
Jest spora szansa że Banasia się pozbędą, ale oznacza to że NIK będzie kierował jego zastępca, którego da się odwołać w 5 minut po utracie przez PiS władzy. To może być nawet lepsze rozwiązanie niż "zabetonowanie" na kilka lat na tym stanowisku kolejnego wiernego ale miernego.
Zgadzam się że opozycja jest do niczego, ale silna i zjednoczona opozycja oznacza kolejną partię wodzowską. Do czego to prowadzi - widać po PiS. Fajnie jak tym wodzem jest człowiek rozsądny i szanujący prawo, ale ile czasu minie zanim władza nie uderzy mu do głowy i nie zacznie zmierzać w stronę Kaczyńskiego? Mi wystarczy jak będą potrafili dogadać się w kilku kluczowych sprawach i o dziwo, wygląda na to że potrafią: zgadza się że przegrywają głosowania w sejmie, ale z bardzo niewielką stratą. Tutaj działa matematyka: 3 zawsze będzie większe od 2. Co zadziwia (pozytywnie) jest to, że przy całym tym poziomie korupcji politycznej, Kaczyńskiemu naprawdę niewielu posłów udało się przeciągnąć na swoją stronę.
Czy to wystarczy by PiS odsunąć od władzy? Zależy czy uda im się przeforsować zmiany w ordynacji bo bez tego sądzę że zakończy się tak, że PiS wybory wygra - cały czas jestem zdania że poziom 30 procent mają w zasadzie zapewniony bez względu na rozwój sytuacji - ale nie będzie w stanie zbudować większości parlamentarnej. Władzę przejmie opozycja i wobec problemów, w jakim znalazł się kraj, będą musieli odwrócić uwagę od sytuacji ekonomicznej i zrobią to, co każdy polityk w takiej sytuacji: zorganizują igrzyska w których głównymi aktorami będą politycy PiS. Dlatego tak, będą rozliczenia, choć oczywiście w bardzo malej, niestety, skali. Ot, poświęci się parę osób a reszcie daruje się winy.
Prawdziwym problemem będą nie najbliższe, ale następne wybory, bo z dużym prawdopodobieństwem wygrają je znowu populiści.
Bukary ma rację. To już nie ważne kto wygra wybory. Game over - każdy potencjalny partner zagraniczny Polski widzi, że to bantustan. W praktyce na poziomie administracji i polityki będzie potrzeba odbudowy porównywalnej do '89. Tylko wtedy społeczeństwo generalnie popierało zmiany, teraz ma pełną michę i nie bardzo się przejmuje. No i wtedy prezydentem był Jaruzelski, a nie Duda:D
Tylko to nie jest żadna apokalipsa. Od tego, że Polska jako militarny czy polityczny partner cywilizowanego świata już nie istnieje, nikomu ryżu w misce nie ubędzie. Gospodarcze związki z Zachodem są na tyle silne, że jakoś się to będzie toczyć - najpewniej w narodowo-katolicko-szurskim sosie, który większości wyborców zdaje się bardzo pasować.
Nie ma takiej opcji by kolejne wybory były uczciwe. Wyleczcie się z naiwności wreszcie. Nie ma też takiej opcji by Duda kiedykolwiek zachowywał się jak prezydent RP. Ile jeszcze lat jego "prezydentury" potrzeba byście to zrozumieli?
Może Polska to nie Białoruś, Białorusini w końcu byli w 1990 roku (czyli przed chwilą) zamożniejszym nieco społeczeństwem a my ich biedniejszymi krewnymi, ale też bym się nie łudził, że się jakoś zasadniczo od do niedawna bogatszych krewnych różnimy kulturowo i mentalnie.
Oni sprzedali swój kraj za doraźne korzyści, które i tak im wyszły gospodarczo bokiem. Oni przegrali swój kraj, bo w kluczowych momentach historycznych nie stanęli na wysokości zadania, tak jak my w 2015 roku.
Powierzenie władzy lumpowi z kołchozu nie było działaniem mniej roztropnym niż powierzenie w Polsce władzy ekstremie rewolucyjnej, antysystemowej, neobolszewickiej.
Ja się boję nie tyle pisowców, ile sporej części tego zidiociałego społeczeństwa, które jeszcze nie raz skorzysta z okazji by Polsce zaszkodzić.
Mi po głowie chodzi jedno pytanie. To już czas stąd wyjeżdżać czy już za późno?
Dlaczego za późno? Nawet jak PiS wygra kolejne wybory, to nie będzie za późno.
Na wyjazd nigdy nie jest za późno.
Ja sobie spokojnie poczekam do kolejnego posiedzenia sejmu.
Zobaczymy jakie kolejne ustawy wlecą i czy rzeczywiście mają tą stabilną większość.
Przez ten miesiąc jeszcze wiele wg mnie się zmieni. Sytuacja jest bardzo dynamiczna.
To też jest ciekawe.
https://twitter.com/wroblewski_m/status/1425694563402924035
Czyżby Kukiz nie potrafił przewidzieć fali hejtu jaka się na niego wyleje po wczorajszym numerze, który razem z kolegami wyciął?
Będzie w stanie patrzeć w lustro? Zobaczymy z jakiej gliny jest ulepiony.
Wiadomo, że Kukiz ma swoje wewnętrzne problemy (tak to nazwijmy) i jest absolutnie nieprzewidywalny.
Ja też chcę być optymistą. Tylko nie wiem jak założyć sobie klapki na oczy i nie dostrzegać całej masy szczegółów tej ponurej polskiej rzeczywistości.
Może PiS straci władzę, ale my, Polacy, z tą częścią społeczeństwa, które ich popiera, bardzo dużą częścią społeczeństwa, będziemy musieli żyć przez następne pokolenia. I nie będzie to łatwa koegzystencja.
Bardziej optymistycznie, z twittera:
Zobaczycie, jeszcze wszyscy będziemy się z tego śmiali gdzieś na azylu politycznym za granicą.
Arka Gdynia - Pawel Kukiz.
PS Do Arki zupelnie nic nie mam, gwoli jasnosci.
Dla tych, którzy wierzą, że senat odrzuci ustawę, a PiS nie uzyska większości bezwzględnej. Konfederacja została kupiona tą poprawką. Czy serio myślicie, że następnym razem wstrzymają się od głosu?
Hmmm... przychodzi mi do głowy scenariusz. Senat odrzuca. W sejmie ustawa przechodzi (różne cuda się mogą zdarzyć ale uznajmy, że przejdzie). Ustawa ląduje u tak zwanego prezydenta, a on pokazując niezłomność i bohaterstwo kieruje ją do tak obecnie zwanego Trybunału Konstytucyjnego. Ustawa tam sobie leży i nagle w okolicy świąt jednych czy drugich, w śniegu, w deszczu, sałatkowa krystyna czy inny towarzysz piotrek stwierdza, ze wszystko jest ok. Partia reżimowa ma podkładkę: ale no trybunał i w ogóle, no wszystko jest spoko, nas tam nie było, my nie wiemy o co chodzi, konstytucja! konstytucja! Ludzie przez kilka miesięcy do tak zwanego orzeczenia TK ostygną, zajmą się kupowaniem zniczy albo choinek, protesty będą żadne, bo zimno bo święta bo wyjazd do rodziny bo epidemia wróciła. I kolejny plaster salami odkrojony.
Zgadzam się. Krok po kroku odklejają nam kolejne elementy demokracji. Przy naszej uroczej bierności albo głupocie.
Problem w tym, że ta sytuacja wcale nie wywołała masowego oburzenia wśród ludzi. Wściekli są ci co zawsze, pisowcy i konfederaci mają to gdzieś
Na razie to KRRiT musi podjąć jakąś decyzję, dotyczącą przyznania koncesji.
Problem w tym, że oni wiedzą, że negatywna decyzja jest niezgodna z prawem i dlatego Witold Kołodziejski nie chce jej firmować swoim nazwiskiem.
Zobaczymy jak się ta sprawa zakończy.
Dlatego PiSowcom nie należy tego ułatwiać.
Całe szczęście, że Polacy nie są zupełnie osamotnieni w Europie i na świecie. Wczorajsze decyzje nie zostaną bez odpowiedzi, a ta większość jest bardzo krucha.
Niezwykła popularność Kukiza w mediach i internecie jest tu korzystna. Polecam zobaczyć, ile pięknych zyczen jest na wallu jego partii na fejsiku. Może jak w ciągu miesiąca zobaczy, jak jest kochany, to mu się odwidzi. Ze strony rozgłośni radiowych, bojkotowalbym wszystkie jego muzyczne wysrywy. On będzie musiał w ten sposób zagłosować jeszcze raz.
Jeśli zagłosuje tak samo, to niech przynajmniej bąbli na łapskach dostanie od naciskania tego guzika.
A jeśli nawet się nie złamie i nie spróbuje ratować choć minimum godności, to dobrze mu tak. Jarosław pozamiata nim podłogę przy pierwszej lepszej okazji. A on też musi myśleć o swojej przyszłości. Jeśli mhsli, że go PiS weźmie na listy po tak owocnej współpracy, z poniekąd, mniej niestabilnymi psychicznie osobnikami, to się przeliczy :).
Tak sobie dywaguję w gruncie rzeczy. Pojęcia nie mam co się wydarzy. Poziom zbydlęcenia, awanturnictwa, braku najbardziej oczywistych zasad moralnych znacznej części tego parlamentu, TK, RPD, ministrów itp. itd. jest tak wielki, że niczego nie wykluczam.
Ze strony rozgłośni radiowych, bojkotowalbym wszystkie jego muzyczne wysrywy.
Zawsze mu jeszcze zostanie ewentualny duecik z Zenkiem w Zakopcu, Kurewski sfinansuje.
Bo poziom zbydlęcenia pisowców jest bezprecedensowy. Nigdy po 1989 roku nie mieliśmy tak plugawych ludzi u władzy.
Ustawa ląduje u tak zwanego prezydenta, a on pokazując niezłomność i bohaterstwo kieruje ją do tak obecnie zwanego Trybunału Konstytucyjnego.
^^Też czytałem o takim scenariuszu - miałby to być "straszak" na Amerykanów, ustawa miała by tam leżeć "zamrożona" aż Kaczor da sygnał, żeby ją odmrozić.
Zdaje się, że nie jest to już aktualne, bo Kaczor jest zdeterminowany i wobec dekompozycji swojego obozu politycznego nastawiony na ostry kurs i szybkie spacyfikowanie stacji (co IMO, nawet jeśli te przepisy wejdą w życie i tak mu się nie uda, Amerykanie na pewno mają już na stole scenariusze awaryjne).
Acha i jeszcze jedna rzecz - zauważcie jak Duda zeszmacił urząd prezydenta :/ ABSOLUTNIE NIKT (zwolennicy, przeciwnicy, optymiści, pesymiści) nie bierze pod uwagę, że TEORETYCZNIE mógłby:
a) podjąć decyzję samodzielnie (a nie na rozkaz Kaczora)
b) zawetować ten bubel prawny
^^ Gdzieś tam, w otchłaniach internetu, pojawiają się takie pojedyncze głosy, ja sam wtedy tylko się gorzko uśmiecham :).
Taka ciekawostka przyrodnicza jeszcze (co prawda on niby głosował przeciw). Jako, że kilka lat temu sobie postanowiłem drugie studia zrobić to na IPSIR UW miałem wykładowcę, co się nazywał Pan dr Stanisław Tyszka. Prowadził jakieś przenudny przedmiot metodologia badań socjologicznych czy jakoś tak (zapomniałem konkretnej nazwy) plus fakultet po angielsku - coś na temat polski komunistycznej czy ogólnie ustroju po 1945. Już wtedy chodziły plotki, że się do Gowina przytula. Mega inteligentny, bardzo spoko facet, duża wiedza, nawet ten nudny przedmiot w jego wykonaniu nie był taki straszny (na egzaminie klasyk czyli siada z gazetą i jak wstaje kontrolować co się dzieje to tak ją głośno składa, żeby nawet najbardziej baranowaty baran zdążył przestać ściągać). Jako, że wtedy jeszcze paliłem, na dziedzińcu zdarzało się stanąć z Panem Tyszką, zapalić, pogadać na spokojnie, był bardzo otwarty na takie sytuacje. Potem śledziłem jego losy w polityce i czasem nie ogarniałem czy to ten sam człowiek. Jakbym zobaczył inną osobę, tu Gowin, tu kukiz (z małej litery bo nie zasługuje na wielką), naginanie się, kombinowanie, głosowanie z PiS w najdziwniejszych sprawach. Smutne to trochę.
Pisowcy wydobywają z ludzi to co w nich najgorsze.
https://www.facebook.com/ziemowit.szczerek/posts/10219622646185640
Pobawię się we wróżkę.
Kukiz dziś:
Sami jesteście szmaty. Nic nie rozumiecie. Jestem geniuszem strategii.
Kukiz jutro:
Dzięki mojej decyzji pozbędziemy się Kurskiego, bo to obiecał mi Kaczyński za nasze głosy, i telewizja publiczna znów będzie publiczna!
Sytuacja pojutrze:
Kurski może i leci, ale TVP to nadal propaganda.
Kukiz pojutrze:
ZOSTAŁEM OSZUKANY
Kukiz popojutrze:
Pomyliłem się, zdarza się. Nikt od tego nie umarł. Kto by pomyślał, że Kaczyńskiemu nie można ufać. Jak ja go, kurwa, nienawidzę. Jeśli jeszcze raz dam się tak oszukać to możecie napluć mi w twarz i nazwać szmatą.
Kukiz popopojutrze:
Sami jesteście szmaty. Nic nie rozumiecie. Jestem geniuszem strategii.
Kukiz zawsze ocierał się o niedorzeczność, w swoim sposobie rozumowania. Kiedyś, gdy wchodził do Sejmu, wprowadzając doń nacjonalistów Winnickiego, spodziewałem się, że połączy siły z Korwinem, bo to jest podobny rodzaj utraty kontaktu z rzeczywistością i radykalizmu. No i faktycznie, część środowiska, które wówczas zaprosił do Sejmu, później współtworzyło Konfederację.
Kukiz, Korwin, Konfederacja, ze względu na swoją skrajność i oszołomstwo, są potencjalnymi koalicjantami PiS. Od zawsze trzeba było się na to nastawiać.
Następne wybory będą sfałszowane.
Mamy już realną dyktaturę. Wkrótce wyciąga asa z rękawa Putina.
Warzecha tęskniący za Tuskiem XD Ktoś by w to uwierzył jeszcze 2 lata temu?
https://wiadomosci.wp.pl/burza-nad-lex-tvn-glosny-apel-komisarz-very-jourovej-6671408830781984a
Na zachodzie jak w Niemczech i Francji mają bardziej restrykcyjne prawo jeśli chodzi o koncesję dla mediów ale znowu uczepili się Polski.
Nie jestem pewien czy mają. Tj. TVPis o tym mówił, ale szukałem konkretnych regulacji i ciężko je znaleźć. Faktem, jest tylko, że we Francji trwają dyskusje o wprowadzeniu podobnie restrykcyjnego prawa od kilku lat, ale nie jest ono obowiązujące.
Jak masz konkrety na ten temat to podrzuć, z chęcią się zapoznam i może nawet zmienię zdanie.
Biedna ta Polska, USA się czepia, UE się czepia, może Putin chociaż przytuli?
Putin przytuli rurę na spółę z Bidenem i Merkel przy milczącej zgodzie UE
POdoba mi sie ten sposob doboru informacji.
Np.
"a w AnglioFrancjoItalioNiemczech" to maja wyzsze podatki, a wy sie PiSu czepiacie, ze podwyzsza"
no tak, ale tam maja kwote wolna od podatku w wysokosci rocznej pensji minimalnej
Tu jezd POLZGA a nie jakas gejowosko-rzydowsko-masonsko-genderowa UE! Nie bedziemy kopiowac ich rozwiazan!
Z tweetera linkowanego tu już insidera: PiS ma większość "na styk" (231), w związku z tym jesienią kurs na ostro (a jeszcze z miesiąc temu miało być złagodzenie kursu): ustawy przepychane kolanem i ekspresem (choć tu Senat bolszewików opóźni): m.in. Polski Wał i nowa ordynacja skrojona pod bolszewików, żeby te 34-35% starczyło. Planowane wybory to wiosna 2022*.
Kaczor nie będzie się więc cackał, ale... Daniel Pers zaznacza, że całość może się wykoleić o tą minimalną większość oraz spodziewaną czwartą falę koronawirusa. I tego bolszewikom życzę :)
*Jak wszyscy inni insiderzy, także ten, "z automatu" nie bierze pod uwagę tzw. "prezydenta" Dudy - w ciemno zakładając, że Adrian wszystko Pisowi przyklepie i na wszystko się zgodzi. Myślę, że dobrze zakłada, na Adriana nie ma co liczyć.
Wspomniane tweety:
W samym PiS już otwarcie nastawienie na wybory - póki co wiosna, ale to wymagałoby bezwzględnej większości przy zapowiadanej przeze mnie jesiennej ofensywie. Ostrej ofensywie.
Zatem szanse na pęknięcie w tym roku pozostają ultra wysokie.
I doprecyzuję, uważam tak dlatego, że sam PiS plany na wiosne opiera o 231 głosów większości (pewnej na dziś).
A ich plan wymagałby utrzymania jej NIEZAPRZESTANIE przez całą jesień. W co ja wiary nie daję.
Swoją drogą opozycja powinna teraz zewrzeć szyki i podskubywać ich.
Wczorajsze głosowanie udowodniło, że się da. Odraczać, przeszkadzać, odwoływać, powoływać. Choćby w przypadku marszałka. Już samo to jest w stanie spowolnić ten pisi taran, bez uwzględniania głosowania nad samymi ustawami.
A Adrian to taka duża dzidzia. Poswietowac u Radomiaka, pokrzyczeć, porapować, podpisać swoje i jechać na narty, żeby mu wszyscy dali święty spokój. Nie ma sensu brać go pod uwagę. Po tej kadencji czeka go emerytura polityczna i jakieś środowisko musi go przygarnąć, niech szefuje sobie jakiejś pomniejszej fundacji żołnierzy wyklętych, czy coś. Nie będzie to środowisko opozycyjne, więc musi trzymać ze swoimi. Może będą łaskawi.
Ja jeszcze liczę na UE, że zakręci kurek i nie będzie kasy. Niech przeciągają opinię o bolszewickim planie odbudowy ile się tylko da.
Mówisz - masz :)
Opo zaś dogaduje kandydata na marszałka - dość akceptowalnego dla centrum. Jeśli Lewica da "ok", to najpewniej będzie to jedno, wspólne nazwisko.
Minas Morgul
udowodniło tylko tyle, że posłowie kukiza przeszli do PIS, a więc PIS udowodnił, że ma nadal większość - a po tym jak zjechano samego Kukiza od szmat - ten już nie ma wyjścia i musi być z PISem - nie ma już życia poza PISem
PIS nie tylko ma większość, ale nie będzie Polexitu po zawieszeniu izby dyscyplinarnej, pokazał USA, że mu ambasadorzy w kwestii TVN mogą skoczyć, pojechali po izraelu i dali kopa gowinowi, jedynemu relanemu opozycjoniście i wyruchali samą opozycjię przychodząc na głosowanie z większością - szach i mat.
- a co pozostaje opozycji? histeria! szmaty! zdrajcy! i strach ten wielki strach! tak wielki jak ten Tuska gdy był z obawy o własny los przekazał majątek na żonę! histeria, wszędzie histeria i lament!
Ja mam tylko nadzieję, że nie uda im się przepchnąć Polskiego Wału,
bo po prostu nie chce mi się poświęcać czasu i energii na zmianę struktury firmy itp itd.
Zastanawia mnie też jak oni chcą zmienić tę ordynację, żeby aż tak mocno ich faworyzowała.
Wg mnie to może im jeszcze odbić się czkawką, bo opozycja postawiona pod ścianą w końcu może się dogadać i zjednoczyć,
choćby tylko na czas wyborów.
już raz to zrobiła przed wyborami europejskimi, a i tak przegrała 45% do 38%
A ja wam powiem coś innego:
Cieszy mnie to ignorowanie Manolito, hehe. On to się biedny nawrzuca jakichś tekstów i nikt z nim nie dyskutuje.
A jako że mnie wrzucił do ignora to nawet tego nie przeczyta :) (chyba że jest hipokrytą)
Brawo panowie :)
to jeszcze lepiej nie wchodzicie w polemikę z moimi wrzutkami, a to mi ułatwia narrację, łatwiej was się bije. Poza tym ten wątek nie tylko czytają drobnozmianowcy, musi być ktoś tutaj z drugiej strony barykady, bo wy często mocno kompletnie odpływacie
A niech sobie wrzuca, chyba już wszyscy mieli epizod dyskusji z tym "ja nie głosowałem na pis" :P i każdy podobne wnioski z tego :P
Mnie tylko intryguje jedna rzecz - czy te bzdury, którymi karmi każdego, kto jeszcze nie miał z nim styczności, to efekt jego zdolności umysłowych czy też odpowiedniego wynagrodzenia :)
O, wyszło jednak że to hipokryta.
Łatwiej się w was bije
xD strzelasz w ludzi zaślinionymi kulkami papieru, efekt zerowy, ale łudź się dalej, że to robi na kimś wrażenie.
przecież robiłem ostatnio coming aut, jestem w trzecim pokoleniu PISowcem i od posta płacą mi 50 rubli.
ps. i specjalnie dla Ahasvera, pochodzę z małej wsi na Podlasiu, uwielbiam autorytaryzm, mam wschodnią mentalność, jestem faszystą, LPGAGD+ fobem, nie nawiedzę UE, kocham Rosję i naczelnika Kaczyńskiego
Mianolito uwaza ze "nas bije"?
To jak szczeniaczek targajacy nogawke az mu uszy klapia, i zdaje mu sie ze wlasnie rozszarpuje oponenta na strzepy.
Biedny on, strasznie musi potrzebowac dowartosciowac sie we wlasnych oczach.
W ramach wspierania jego ego zaswiadczam uroczyscie, ze ma dluzszego penisa niz ja. Ba, jest tez wiekszym ch*** niz ja! A to juz cos znaczy!
Dorzucajcie sie!
Lifter
naprawdę trzeba mieć tupet, żeby donosić i równocześnie wyzywać innych użytkowników - ale czego ja się spodziewam po ludziach chorych z nienawiści którym imponuje 8 gwiazdek i "szmaty" Sikorskiego - a później jest płacz, że tyle agresji! język nienawiści! Nie wiem, to z bezsilności? pamiętasz jak nieustannie pisałeś "psy szczekają, karawana idzie dalej"? no właśnie idziemy dalej.
ja juz go dawno mam w ignorze i wam polecam.
Biedak musial wczoraj trollkonto zalozyc, zeby miec nadzieje, ze ktos go poczyta ale jak widac dlugo nie przetrwalo.
lepiej być nie czytanym niż być konfidentem jak ty.
Mógłby ktoś skrócić co się działo w ostatnich dniach z Kukizem i lex TVN? Trochę różne rzeczy na głowie i nie śledziłem, a znaleźć coś teraz to inba.
Było głosowanie. O odroczenie posiedzenia. Opozycja je wygrała. Zrobiono reasupmcje, gdzie dogadano się z kukizem, że ich poprze. W sumie trzy głosy. No i ich poparli. Potem poparli lex tvn. Za darmo, w ciemno. Jak frajerzy.
Warto dodać, że kukizowcy byli także za odroczeniem dzięki czemu to głosowanie wygrano początkowo. Po reasumpcji stwierdzili, że wcześniej wszyscy pomylili się przy głosowaniu. Ciężko o taki zbieg okoliczności, po prostu się sprzedali.
Za darmo, w ciemno. Jak frajerzy.
Czy za darmo to jeszcze się okaże. Przekupstwo polityczne w reżimie PiS jest, tak jak nepotyzm, wartością nadrzędną.. Jeszcze trochę i niejaki Czarnek zaliczy je do "cnót", których będzie się uczyć dzieci.