The Last of Us 2 w 60 klatkach na PS5; premiera aktualizacji
Aż dziwne, że nie zawołali za nią 350 złotych. Microsoft ostro depcze Sony po piętach.
Cudowny gameplay w 60 klatkach :3 gimmeeeee
Szkoda, ze do U4 nie dali od razu aktualizacji, bo akurat gralem ostatnio
To chyba czas przejsc 3 raz TLOU2 xD
Nie ma w co grać na każdej platformie, kusi mnie Returnal jedynie, ale nie jestem pewien na 100% czy ta gra mi się spodoba, wiec czekam jak jeszcze stanieje troche
Ten rok to dramat jezeli chodzi o nowe gry, pozyczyłem Demons Souls od znajomego, ale jak nie cierpiałem Soulsów tak nadal nie cierpie i nawet nie chodzi o poziom trudnosci, te gry mnie po prostu bardzo szybko nudza
Jak się gra tylko w największe AAA to co chwilę nie ma w co grać.
Jest tyle wspaniałych mniejszych gier, a do tego tyle klasyków. Zawsze jest w co grać ;)
Zacytuję swoją wypowiedź z poprzedniego wątku.
Wszyscy wiedzą, że dla Gołsta liczą się tylko 3 gry - Rezydencja Zła, Symulator Ścianki Wspinaczkowej Nathana Drake'a oraz Abby i Przyjaciele (dla tego ostatniego specjalnie kupił PS5 żeby móc przeżyć tę fantastyczną golfową przygodę już 10 raz). Cała reszta gier to tylko anomalia, a Xbox to tylko wytwór wyobraźni.
Dla Gołsta nie ma serii Halo, nie ma gier Nintendo, nie ma japońskich pereł pokoju Niera i Yakuzy, nie ma fantastycznych gier AA i niezależnych, które można często ograć w gamepassie... Nie ma takiego miasta Londyn, ale jest za to Lądek - Lądek Zdrój.
Za stary już jestem, żeby grac w indyki, a większość japońskich gier to dziwadla
W Halo w sumie bym zagral, poprzednie części były jedynie ok, ale jest taka posucha z fpsami, że z braku laku..
I super - świetna gra, jako nieliczną zostawiłem sobie pudełko z płytą więc całkiem możliwe, że przejdę ją jeszcze raz gdy dorobią wodotrysków :) ale po prawdzie nie zauważyłem spadków klatek na ps5 gdy grałem
Mocno to wątpię. Raczej nie zobaczymy to zbyt prędko.
W csa, albo słabego rtsa, bo nic innego na pc nie wychodzi wartego uwagi
.
Tylko czy w tej grze naprawdę potrzeba czegoś więcej niż te 60 fps? Rozumiem jeszcze sieciowe strzelanki, zwłaszcza w e-sporcie, gdzie mogą się liczyć te setne sekundy, ale w DS? Już nie wspominając, że istnieją wolniejsze gatunki gier, gdzie i w 30 klatkach można grać komfortowo.
Jeśli ktoś nie jest zawodowym graczem, to w tym wyścigu, kto ma więcej klatek na sekundę wygrywają tylko portfele producentów.
Dokładnie. Dla GRY SINGLE to 60 kl/s jest wystarczający wynik i dostarcza pozytywne wrażenie. W moim odczucie, oczywiście.
120 kl/s dla gry single może wydawać się atrakcyjny, ale też ma swoje minusy, że trzeba kupić DROŻSZA karta graficzna. Nie każdy na to stać, a to nie widzę sensu, żeby wydawać aż tyle pieniędzy dla 120 kl/s z myślą o gry single... Jak ktoś chce bardzo drogi karta graficzna dla gry single, to raczej z myślą o 4K czy 8K w połączeniu z ray tracking.
Różnica 30 kl/s vs 60 kl/s jest zauważalna, ale różnica 60 kl/s vs 120 kl/s już nie za bardzo (mała różnica, bo oko nie nadąży za tym). Tylko w gry multi typu strzelanki można zauważyć pewne różnicy np. częściej trafimy w ruchliwe cele. Ale gry multi nie muszą mieć piękne grafiki w takim stopniu co gry single.
Jerry
Po prostu stwierdziłem fakt bo DS to port z ps4 ale już się striggerowali co poniektórzy.
Więcej sie nie da niż 60fps w grze z poprzedniej generacji na ps5 bo widziałem single dropy poniżej na materiale?
>MiAuEm 500 efpeesuf w DEf StReNdINg w tu SiEm hFalom że MaJom 60 hehehe MaM wInCYj kLatKuf
Serio, licytowanie na sprzęt było fajne przed kolegami w podstawówce, dorosły człowiek ma to w dupie, siada na kanapie i sobie gra w komfortowych 60 klatkach a w ty w tym samym czasie się masturbujesz do Panam w Sajberpunku i cieszysz że masz 100 klatek w jakiejś tam grze
Dokładnie. Ważne, że każdy potrafi się cieszyć z tego, co ma i tylko to się liczy. Ważne, że gry są piękne, płynne i przede wszystkim ... grywalne. Co nam obchodzi zdanie aroganckie pyszałki bez mózgi, co lubią wywyższać nad innymi? Dorosły człowiek nie marnuje czasu na takie głupoty jak chwalenie, że ma 120 kl/s niż oni.
Nikt normalny i DOROSŁY gracz nie obchodzi wasze zdanie. Wasze "skromność" nie przestają mi zaskakiwać.
Sarkazm?
I znowu to samo. 17 osób się cieszy, 14 boli dupa. To samo 5 dni temu w temacie wielkości Ratchet'a na PS5 (teraz 46/34). Za ten post pewnie też mi zaraz przydzwonią.
Każdy ma prawo do swojej opinii, ale przez takie gówniarskie zagrywki wiele osób niezdecydowanych odbija się od produktu, który dałby im masę frajdy. Żenada.
Tradycyjne wojenki pecetowcy a konsolowcy.
"Wojna nigdy się nie zmienia...." - cytat z Fallout. ;)
To u mnie nie zadziała nawet, bo miałem bardzo wiele konsol i wiele komputerów. Wiele fajnych gier jest na każdej konsoli, ale na Pc wiadomo o wiele więcej mamy z tych najlepszych gier, bo w każdym gatunku ogromna encyklopedia bardzo różnorodnych cenionych produkcji i też rozbudowanych oraz wymagających.
Mnie trochę zaskakuje, że ktoś się jara, bo 60 klatek czy minimalnie lepsza rozdziałka.
W większości gier jakie zmodowałem z lat 1990-2010 to formalność, że jest rozdzielczość 4K, zamiast 30 kl. to 60, 120 lub odblokowana ilość oraz przede wszystkim tekstury 4 razy lepsze bądź 8 razy lepsze co robi najmocniejszą różnicę. Ostatnimi czasy w Dark Forces II-Jedi Knight 1997, Jedi Knight II - Jedi Outcast 2002, The Legend of Zelda:Ocarina of Time 1998, The Legend of Zelda:Majora's Mask 2000, Metal Gear Solid: The Twin Snakes 2004 (MGS 1 remake), Super Mario 64 1996, Super Mario Sunshine 2002, Super Mario Galaxy 2007. Po takim zabiegu te gry wyglądały drastycznie lepiej, a wątpię, że przy TLOU 2 coś tu w ogóle odczuje. Ale w sumie każdy progres cieszy. Nawet tak mikroskopijny. Tyle, że nic. Naughty dog zrobiłoby niespodziankę wydając tekstury 4 razy lepsze jako patch 60gb, by wykorzystać moc Ps5 względem Ps4, a nie takie ochłapy. Te wymienione klasyczne gry to konsolowe perełki. Nie widzę powodu, by wybrzydzać. Na konsolach są też bardzo fajne gry. A już zwłaszcza z Japonii. Gdyby nie Japończycy to nie byłoby takich kultowych serii jak Super Mario, Zelda, Street Fighter, Final Fantasy, Tekken, Resident evil, Metal Gear Solid, Silent Hill, Devil May Cry, Fatal Frame, Dark Souls. Także wiele zawdzięcza im branża. A większość tych serii zaczynało od konsol.
Też gram na PC i konsoli. Nie raz grałem w gry na 30 kl/s, a jakoś to nie narzekam. Też kocham gry retro i klasyki. ;)
Kiedyś 30 klatek było normą, a nawet mniej.
FPS nieliczne na Amidze miały problem nawet z 15 klatkami w oknie, bo komputer był stworzony do płynnego 2d, a w 3d poległ całkowicie, gdy mocne 386 i tym bardziej 486 od blaszaka radziły sobie z 3d doskonale. To też kwestia była silników, umiejętności i czasu. Obecnie amatorzy mając wiedzę i narzędzia na Amidze potrafią zrobić 3d w 30 klatkach na pełnym ekranie, a nie w oknie czyli są lepsi niż studia wtedy bez takiej wiedzy jaka jest obecnie o programowaniu.
Raczej wątpię aby ktoś, kto chce naprawdę w grę pograć, będzie się sugerował minusami i plusami wystawionymi przez anonimowych userów internetu. Tym bardziej, że tu nie ma żadnej opinii tylko minus/plus i to wszystko. Poza tym, TLoU2 już zebrało swoje opinie i się świetnie obroniło.
"Łatka dla The Last of Us: Part II, która oznaczona jest numerem 1.08, w porównaniu do PlayStation 4 Pro dubluje maksymalną wydajność gry w rozdzielczości 2560x1440, która transformowana jest do 4K" Że jak ? Może po polsku teraz. To w końcu rozdzielczość też zwiększyli czy dalej jest 1440p ? W trailerze jest napisane enhanced resolution, więc chyba rozdzielczość też podbili ?
1440p i 60 fps. Z rozdzielczością w grach na konsole to nigdy nie wiadomo jaka dokładnie jest - jest zazwyczaj dynamiczna. Dlatego tak trudno ją dokładnie określić.
Według Digital Foundry TLOU2 renderowane jest w 1440p, nie ma tam dynamicznej rozdzielczości. Dlatego jakość obrazu na ekranie 4k jest gorsza niż w przypadku Days Gone, Spider Man czy God of War.
Filmy w 60 fps już są od dawna.
Czekałem na tą aktualizację. Jeszcze mogliby poprawić Tlou 1 i wersję "4K" z 30 do 60 fps
Uncharted 4 i LL też mogłoby dostać. Horizon, Bloodborne, Death Stranding i mamy komplet gier od Sony z darmowymi latkami. Widocznie Insomniac i Spiderman to był tylko test a potem sobie odpuścili wydawanie drugi raz tego samego na konsoli z wsteczną kompatybilnością.