Skandal na turnieju Flashpoint w CS:GO, Polacy muszą powtórzyć wygrany mecz
Podczas przerwy technicznej zaoferowaliśmy przesunięcie spotkania, kiedy tylko dowiedzieliśmy się o problemach naszych przeciwników, lecz oni nie zdecydowali się na to [...]
Mecz się zakończył i wygraliśmy go sprawiedliwie.
Tyle w temacie.
Jak dla mnie sprawa prosta, nie powinno być żadnego powtarzania. Mieli problem z netem? Trudno, takie życie w sporcie. W F1 nikt nie powtarza wyścigu, bo Hamilton miał awarię bolidu, w piłce nożnej nikt nie powtarza rozegranego w pełni meczu bo warunki pogodowe był złe. W sportach walki też nie powtarzają pojedynku, bo jeden z zawodników wyszedł kontuzjowany i nie mógł dawać z siebie 100%. Jeżeli doszło do meczu, jedna strona miała problemy techniczne i przez to przegrała - trudno, takie życie, mogli apelować wcześniej o przełożenie spotkania, ale nie po jego zakończeniu.
To nie złe mają łącza, oczywiście problem nagle się pojawił jak byli orani i przegrali haha
Zamiast płakać po meczu było trzeba w trakcie meczu to zgłosić o ile problem się w ogóle się pojawił, wtedy mecz został by przełożony.
Jak narazie nie pokazali żadnych dowodów że serio mieli problemy z łączami więc...
Poza tym użycie VPNa z ich strony świadczy że nie mają pojęcia jak działają łącza etc.
Swoją drogą FaceIt średnio lubi VPNy.
W moim przypadku na kablu nawet grając na serwerach azjatyckich spadek pakietów oscyluje w granicy 1-2%
I to w gównianych grach jak Warzone gdzie netcode i jakość serwerów to szambo
Nie zdziwiłbym się gdy by te ofermy grały na LTE, albo ciągnęli neta WIFI od sąsiada.
Ale bzdury jak by mieli utrate pakietow 30 - 40% to by sie im nawet postracie nie ruszały prawidłowo a co dopiero mowa o grze :P ja miałem lamiący net dawno dawno temu jak jeszcze grywałem w CSa i już 5% utraty powodował ogromny dyskomfort. Także nie wiem jak zawodowy zespół mógłby grać na 30% a tym bardziej 40% utraty to tak jak by przez 0.4 sekundy w każdej sekundzie meczu nic nie robili to można zginąć z 3 razy w tym czasie.
Ja na miejscu polskiej drużyny bym olał organizatora i nie podszedł do kolejnego meczu z amatorami nie ma co współpracować. Skoro przeciwnicy walczyli to powinni liczyć się z tym że sami sobie utrudniają jak mieli problemy techniczne wtedy powinni przenieść spotkanie na inny czas tak się to robi w profesjonalnym sporcie jak warunki nie pozwalają. Skoro mecz się odbył no to powinno być pozamiatane a organizatorzy powtórkę dyktując wykazali się amatorszczyzną. Dla przykładu czy skoki narciarskie w złych warunkach totalnie loteryjnych które się odbyły ktoś powtarza ? NIE.
To nie złe mają łącza, oczywiście problem nagle się pojawił jak byli orani i przegrali haha
Zamiast płakać po meczu było trzeba w trakcie meczu to zgłosić o ile problem się w ogóle się pojawił, wtedy mecz został by przełożony.
Jak narazie nie pokazali żadnych dowodów że serio mieli problemy z łączami więc...
Poza tym użycie VPNa z ich strony świadczy że nie mają pojęcia jak działają łącza etc.
Swoją drogą FaceIt średnio lubi VPNy.
W moim przypadku na kablu nawet grając na serwerach azjatyckich spadek pakietów oscyluje w granicy 1-2%
I to w gównianych grach jak Warzone gdzie netcode i jakość serwerów to szambo
Nie zdziwiłbym się gdy by te ofermy grały na LTE, albo ciągnęli neta WIFI od sąsiada.
Jak dla mnie sprawa prosta, nie powinno być żadnego powtarzania. Mieli problem z netem? Trudno, takie życie w sporcie. W F1 nikt nie powtarza wyścigu, bo Hamilton miał awarię bolidu, w piłce nożnej nikt nie powtarza rozegranego w pełni meczu bo warunki pogodowe był złe. W sportach walki też nie powtarzają pojedynku, bo jeden z zawodników wyszedł kontuzjowany i nie mógł dawać z siebie 100%. Jeżeli doszło do meczu, jedna strona miała problemy techniczne i przez to przegrała - trudno, takie życie, mogli apelować wcześniej o przełożenie spotkania, ale nie po jego zakończeniu.
To jest NIE DO PO MY SLE NIA! Chłopaki powinni się nie zgodzić na replay. Mam nadzieję że w powtórce różniez wygrają i nip będzie płakał jeszcze mocniej.
Ale bzdury jak by mieli utrate pakietow 30 - 40% to by sie im nawet postracie nie ruszały prawidłowo a co dopiero mowa o grze :P ja miałem lamiący net dawno dawno temu jak jeszcze grywałem w CSa i już 5% utraty powodował ogromny dyskomfort. Także nie wiem jak zawodowy zespół mógłby grać na 30% a tym bardziej 40% utraty to tak jak by przez 0.4 sekundy w każdej sekundzie meczu nic nie robili to można zginąć z 3 razy w tym czasie.
Ja na miejscu polskiej drużyny bym olał organizatora i nie podszedł do kolejnego meczu z amatorami nie ma co współpracować. Skoro przeciwnicy walczyli to powinni liczyć się z tym że sami sobie utrudniają jak mieli problemy techniczne wtedy powinni przenieść spotkanie na inny czas tak się to robi w profesjonalnym sporcie jak warunki nie pozwalają. Skoro mecz się odbył no to powinno być pozamiatane a organizatorzy powtórkę dyktując wykazali się amatorszczyzną. Dla przykładu czy skoki narciarskie w złych warunkach totalnie loteryjnych które się odbyły ktoś powtarza ? NIE.
Tak jest jak ktoś nie potrafi ponieść konsekwencji porażki i szuka winnych i przyczyn wszędzie tylko nie u siebie. Tym bardziej że wszystko było przejrzyste a sama decyzja czy brać udział należała/zależała od przegranych.
Widać tutaj chęć braku ponoszenia konsekwencji za własne decyzje. Dziecinada.
Podczas przerwy technicznej zaoferowaliśmy przesunięcie spotkania, kiedy tylko dowiedzieliśmy się o problemach naszych przeciwników, lecz oni nie zdecydowali się na to [...]
Mecz się zakończył i wygraliśmy go sprawiedliwie.
Tyle w temacie.
Dokładnie.
W takim razie Flashpoint stracił na wiarygodności i każdy teraz wie, że jest podatny na nadużycia.
Gdy jeszcze nie wiedzieli, że przegrają to problemy techniczne im nie przeszkadzały. Coś jak z PiS. Przegrywali, to Jaro wyskakiwał, że wybory zostały sfałszowane. Gdy wygrywali - wszystko w porządku. Jeśli polska drużyna rzeczywiście zgłaszała chec przesuniecia, a tamci nie chcieli, no to nie powinno być zgody na powtórkę. Wszystko zwalają na jakieś problemy, bo przecież z nimi nikt wygrać nie może. Toż to niemożliwe.
Szwedzki zespół Ninjas in Pyjamas wniósł skargę w szwedzkim turnieju i skarga, mimo poważnych wątpliwości została uwzględniona? Nie no, wszystko jest w najlepszym porządku...
Może być ciekawie , anonymo raczej się nie zgodzi nikt ich nie przymusi , a jak wyrzucą ich z turnieju to ciekawie się to odbije na scenie
Coś w stylu "po decyzji bramkarza gol nie zostaje uznany".
Gdy nie było warunków do płynnej gry, powinno to być zgłoszone i mecz powinien zostać przerwany w końcu do cholery chyba ktoś kompetentny czuwa nad tak ważnymi spotkaniami i nie wygląda to jak gra w kapsle kolesi spod budki z piwem. W grę wchodzą w końcu pieniądze które ja uczciwie pracując musiałbym zbierać jakieś....10 lat :)
Polacy będą idiotami jak zgodzą się na powtórzenie wygranego meczu. Drużyna przeciwna kontynuując spotkanie pomimo problemów wyraziła zgodę na ostateczny wynik meczu.
CIEKAWY JESTEM, CZY GDYBY WYGRALI POMIMO PROBLEMÓW WCIĄŻ CHCIELIBY POWTÓRZENIA SPOTKANIA.....
Problemy techniczne będą do czasu aż NIP wygra mecz, w innym przypadku zawsze będą problemy z netem.
utratą pakietów rzędu 30% - 40% oraz problemem z serwerami tak, na pewno tak bylo xD. to dopiero lagi musialyby byc xD.
Widzę, że tłum pod wpływem emocji już wydał wyrok.. Tymczasem sprawa nie jest taka prosta i jeżeli Szwedzi mają rację, to decyzja o powtórzeniu meczu nie jest skandaliczna. (tym bardziej, że już w trakcie meczu były problemy) Teraz wiadomo - wygrani będą mówić, że wszystko przebiegało sprawiedliwie, a przegrani że nie ma mowy o sprawiedliwości. Smród już pozostanie, ale na przyszłość może trzeba jakoś dokładniej monitorować całe mecze (coś jak czarna skrzynka w samolocie) aby potem mieć argumenty o tym czy mecz rozgrywał się prawidłowo i czy każda ze stron miała równe szanse.
To Ty tu wydałeś wyrok pod wpływem niewiedzy w temacie za to święcie przekonany o swojej emocjonalnej wyższości.
monitorować mecze Przecież na każdym poważnym zdalnym turnieju CSa, każdy zawodnik jest zobowiązany do nagrywania swojej gry. Dlatego o to jest cały raban, bo nawet jeśli były problemy z połączeniem to Anonymo zaproponowało przełożenie meczu (przypominam, że przerwa w meczu trwała aż 1h) , ale NIP odrzucił tę propozycje godząc się na potencjalny wynik zapewne myśląc, że i tak dadzą sobie radę i to nie jest tak, że to tylko sfrustrowani Polscy kibice mają problem, bo bardzo dużo ludzi znanych w esporcie stoi po stronie Anonymo, ci przedstawieni w artykule to tylko wierzchołek góry lodowej.
Jeżeli jednak dojdzie do powtórzenia meczu i ponownie przegrają to i tak nie wyglądają na kolesi skłonnych się z tym pogodzić. Wymyślą, że jeden miał stołek za nisko, drugiemu się ręce pociły a u trzeciego dziecko płakało i pies szczekał, ah ci sportowcy hehe.
Ojej, cywilizowani Szwedzi z jakimiś polaczkami przegrali… To nie do pomyślenia, to fizycznie niemożliwe i widać udział Pietrowa i Baszyrowa.
A organizator oczywiście się zgadza z tymi histerycznymi argumentami drużyny szwedzkiej. Jeszcze zarzuca kłamstwo stronie polskiej, bez podania dowodu, że to kłamstwo miało miejsce.
Moim zdaniem zmuszanie polskiej drużyny do powtarzania meczu jest skandaliczne, gdyż robiąc z Polaków uczestników II kategorii, co czyni właśnie organizator poprzez zaakceptowanie niezasadnej skargi Szwedów, powraca się do starej doktryny „cywilizowanych narodów europejskich” vs. „brudasów ze wschodu” – czy, jak to się teraz określa, „Europy dwóch prędkości”. Czyli, po prostu, następuje nawrót do faszyzmu i rasizmu (i to dzieje się w UE, rzekomo ciężko wojującej o tolerancję…).
Ja bym podejrzewał, że jacyś wyżej postawieni ludzie przegrali pieniądze na zakładach, bo postawili na pewniaka.
Normalnie powtórki nie powinno być, ale może Polacy zgodzili się na następny mecz bo to kolejny hajs dla nich z oglądalności, wiec czemu nie.
Szczerze to nasi powinni zbojkotować ten mecz i jeśli ich się odsunie to także zawody. A wraz z nimi powinny to zrobić inne drużyny i to nie tylko jako kwestia solidarności, ale i pokazanie że nie godzą się na takie praktyki. Bo teraz coś takiego stało się raz, a skoro tak to w przyszłości może trafić na inną drużynę. A Szwedów należy pogonić na jakiś czas z zawodów, niech się nauczą gry fair-play.
1. Chciałbym zobaczyć ich ss net_graphu z rzekomym 40% lossa na ktorym musieli grać.
2. Prawda jest taka, że jakby wygrali ten mecz to by siedzieli cicho i żadnego problemu by nie było. No bo jak można przegrać z noname teamem xD
