Cyberpunk 2077 dłużej poczeka na pierwszy poważny patch
"Our goal for patch goes beyond any of our previous updates"
No to już w przypadku patcha robią marketing na podobnym poziomie jak przy samej grze :D
Spoko, niech dopracują, poczeka się. Każda firma tak robi i potem produkt jest dobrej jakości.....oh wait.
Teraz to już mi całkowicie przeszła ochota na CP2077. Kupi się za rok, za tyle, za ile powinna być sprzedawana na premierę, zwłaszcza za to w jakim stanie wyszła. Czyli 50-100 zł maks ;)
Hype zniknął całkowicie po tej największej porażce 2020.
Dobrze im to idzie. Coś tak wyczuwam mocne inspiracje EA i Bioware w kwestii wsparcia... Może już całkowicie pójdą w ich ślady nie wydadzą nowych patchy. Wydali mocno średnią grę, fanboje kupili, zapłacili, hajs się zgadza, reszta kupi na przecenie, deal doskonały.
Spoko, niech dopracują, poczeka się. Każda firma tak robi i potem produkt jest dobrej jakości.....oh wait.
Teraz to już mi całkowicie przeszła ochota na CP2077. Kupi się za rok, za tyle, za ile powinna być sprzedawana na premierę, zwłaszcza za to w jakim stanie wyszła. Czyli 50-100 zł maks ;)
Hype zniknął całkowicie po tej największej porażce 2020.
A po zdobyciu GOTY 2021 będzie "spuszczanie się" jaki to Cyberpunk 2077 jest niesamowity i w ogóle.
Ja kupiłem i ogrywam na series x i mogę powiedzieć że to jedna z najlepszych gier jakie ogrywałem w życiu, miasto jest oszałamiające, praktycznie nie miałem żadnych błędów, same drobnostki, fabuła wciąga, myślę że gracze zhejtowali ją nie tylko za te błędy na starcie, ale tez za to że to nie jest nowe GTA, ta gra mi najbardziej przypomina mechaniką Fallout 3/4 połączonego z looter shooter.
Każdą grę się kupuje za rok, ba, czeka się nawet dłużej. Już miałem kupować Nioh 2, a tu complete edition na steam ląduje. Nie ma co się spieszyć z zakupem gier. Można sobie zrobić kuku .
Ja na twoim miejscu "ograłbym" słownik języka polskiego i znaczenia słowa, którego tak namiętnie używasz tak jak większość osób tutaj, a nie znając jego znaczenia i zastosowania
Googluj "ogrywać" :>
"Cyberpunk 2077 przypomina looter shooter" Józefie Maryjo dziewico....jednak "ludzie" potrafią zaskakiwać głupotą nie ma co:O
Ty, miodek, ale wszyscy wiedzą o co chodzi, a Twój bełkot nie ma większego znaczenia.
Mazurek, jak CP ma zdobyć większość tytułów gry roku w 2021 jak gra ukazała się w 2020?
Gra dostała kilka nagród w 2020 i tyle. Nawet Hades i GoT mają kilkukrotnie więcej takowych nagród.
Myślę, że to było do przewidzenia po skali ataku hakerów. Z tego co wiem stawiali całą sieciową infrastrukturę od nowa.
Ehh już dawno zapomniałem o tej grze, a mam na steamie przegrane tylko 15 godzin. Da radę to jeszcze zwrócić czy już nie ?
Nie.
2h na liczniku max, 2 tyg od momentu zakupu max. Po tym czasie na 99% nie zwrócą
Wstawili nową łatkę na serwer testowy i okazało się, że jedyne co się zmieniło to numerek przy patchu
Wiedziałem, że ta gra ich po prostu przerośnie. Miałem optymistyczne nastawienie, ale potem wychodziły informacje o tym, co wycięli, fanatycy naskakiwali na ludzi którzy robili porównania z materiałem z E3 z tym, czego nie zobaczymy w finalnej grze (np. ograniczona wertykalność), hype się kręcił, ale CD Projekt to po prostu nie jest Rockstar. Za ciężki projekt na takie studyjko.
Wielka szkoda, bo w elementach jak fabuła czy niektóre misje poboczne widać duże włożone serducho. Klęska.
Oby ten patch przynajmniej coś poprawił, bo od premiery gry zmian jest niewiele, a przynajmniej ja żadnych nie zauważyłem po tych całych łatkach i hotfixach.
Oby ten patch przynajmniej coś poprawił, bo od premiery gry zmian jest niewiele, a przynajmniej ja żadnych nie zauważyłem po tych całych łatkach i hotfixach.
Bo od premiery nie wyszła ani jedna sensowna łatka? Aktualizacja 1.1 to też jest bardziej hotfix niż pełnoprawna aktualizacja. Bo co z tego ile ona ważyła jak i tak lista poprawek jest bardzo krótka, a i tak dorzuciła kolejne bugi...
"Our goal for patch goes beyond any of our previous updates"
No to już w przypadku patcha robią marketing na podobnym poziomie jak przy samej grze :D
Ja myślę, że NieR, chociaż to arcydzieło, wciąż pozostanie w pewnej niszy, bo "Japonia"... Ale dla mnie gry Yoko Taro to gry wybitne i nietuzinkowe. Takie moje perły świata gier cyfrowych.
Niezłe kłamstwa, dokładnie to samo było z Anthem. Przedstawili harmonogram który nie miał nic wspólnego rzeczywistością. Tutaj jest ta sam droga.Później będzie kolejne przekładanie i zapewnianie co patch zawiera. A następnie cisza na rok. Zgadzam się z tobą "ecth". Bełkot marketingowy pełną gębą.
Spokojnie mogą wydawać w marcu i tak postanowiłem poczekać rok od premiery z zakupem :D
Zawsze lepiej poczekać na porządną aktualizacje ale zastanawiam się czy już większość nie obejrzała tej gry na youtube. Ciekawe kiedy gra wróci do PlayStation Store?
Niech oni juz przestana sie odzywac, bo cokolwiek nie obiecaja to porazka i katostorfa.
Juz za chwile beda publikowac przeproszenie przeproszenia.
Niech hejt spłynie :) Dawno ograłem i czekam na updejcik żeby przejść ponownie. Wolę zagrać niż wylewać gorycz. Nie ma ani jednej gry w którą grałem a nie miałaby rażących błędów.Ale rozumiem rozumiem skala hejtu musi conajmniej dorównać skali hype-u. Takie YinYang CDP ??
Jeszcze nie zagrałem, czekam sobie spokojnie, żadna żyłka nie pękła, cukier nie skoczył, procesor się nie przegrzał, złość piękności nie zaszkodziła (pomóc też nic nie pomogło) itd. itp. Będzie to będzie. Inna rzecz, że powinniśmy teraz czekać raczej na premierę, nie łatkę, ale o tym nie ma już sensu...
To że CDPR próbuje naprawić, to super, ale ten marketingowy hype wykreowany przez nich przed premierą woła o pomstę do nieba. No nic zobaczymy co z tego wyjdzie...
Czemu? Marketing światowa klasa, sprzedali grę w miażdżącej ilości
To ta gra przez tyle czasu nie miała żadnego większego patcha? :D Prawie 3 miesiące po premierze? :D
Chłopaki zajęli się liczeniem kasy a nie naprawą gry. Ich szczęśćcie, że wydają nową grę raz na 5 lat to część ludzi zapomni.
No to może do następnej gry pojawi się jakiś większy patch :D
Prędzej społeczność połata tą grę niż jaśnie panowie zechcą wydać kolejnego hotfixa. Gra wyszła strasznie zabugowana (chyba rekord jeżeli chodzi o gry AAA), więc jest co łatać. Co robi CD-PR? Nic. Od premiery gry wyszło raptem 5 aktualizacji i to same hotfixy (1.1 to też hotfix). Gra miała premierę na początku grudnia, a mamy już prawie marzec...
Też mnie CDP zawodzi w tym aspekcie. Zapowiadali huczne wsparcie dla CP, patche, DLC, dodatki, next gen patch itd, a do tej pory wydali parę hotfixów i patch 1.1 który zamiast naprawiać grę tylko ją zepsuł i zaserwował downgrade. Myślałem że przed premierą Mass Effecta ogram jeszcze raz CP ale póki co szkoda go włączać.
Grę już rzuciłem w cholerę, bo tylko się zacząłem wkurzać. Ostatnich kilkanaście godzin to była praktycznie walka z błędami w zadaniach... Ginięcie przez błędy oraz brak implementacji systemu obrony w ubraniach przez co trzeba w zadaniach już się tylko i wyłącznie skradać... Marnowanie surowców na nadprodukcję amunicji, bo nigdy nie wiadomo kiedy jest już koniec... Idiotyczne błędy w zadaniach i liczenie bardziej na łut szczęścia czy gra zaliczy już wykonane cele opcjonalne albo czy jakiś npc gdzieś się nie zapadł pod ziemię (dosłownie). Dźwięk gry strasznie charczy jeśli ma się ustawione próbkowanie na więcej niż 96KHz w systemie. Błędów można wymieniać i wymieniać bez końca. Fizyka szaleje, npce jeżdżą przez blokady w śródmieściu, wezwane auto potrafi wybuchnąć podczas wezwania, bo zrespi się w dziwnym miejscu (budynek, kontener, lewitując nad ściekami). Policja potrafi zaatakować bez powodu, a jak działa policja w CP 2077 to chyba wszyscy wiedzą...
Grałem w Fallouta New Vegas, ale nie na samą premierę, ale ta gra była nieporównywalnie mniej zabugowana niż CP 2077. Niesławny Skyrim w wersji na konsole też był znacznie mniej zabugowany na premierę.
TES-Daggerfall, Tomb Raider:The Angel of Darkness, Vampire: The Masquerade-Bloodlines, Gothic 3, TES-Skyrim, Wiedźmin 3, Kingdom Come-Deliverance. Premierowa wersja Pc - Batman Arkham Knight czy RDR2. No i teraz konsolowa wersja Cyberpunk 2077. Więcej tego znalazłoby się.
Ale W3 na premierę był i tak w dużo lepszym stanie niż Cyberpunk 2 miesiące po premierze :)
Mnie obuchem najmocniej uderzyły premierowe Tomb Raider: The Angel of Darkness, Gothic 3 i Cyberpunk .
Reszty nie dotykałem na szczęście przy premierze.
TES-Daggerfall był cały czas masakrycznie zabugowany. Dopiero teraz jest lepiej, gdy fan przenosi grę na silnik Unity od 2012 roku i łata dodatkowo bugi.
Każdy kto jest związany z grami od dawna wie, że każda duża gra cRPG jest łatana minimum półtora roku i nie warto szybciej nawet podchodzić, bo to walenie głową w mur :)
Każdy kto jest związany z grami od dawna wie, że każda duża gra cRPG jest łatana minimum półtora roku i nie warto szybciej nawet podchodzić, bo to walenie głową w mur :)
To i tak żadna podana przez ciebie gra nie jest w tak kiepskim stanie co Cyberpunk (pomijam rzecz jasna 2 gry - Bloodlines, bo to wina była bankructwa oraz Angel of darkness bo to nie jest RPG, a źle zaprojektowany action adventure). I zamiast podawać stare przykłady gier jako regułę to powiedz, która gra RPG wymagała 1.5 roku patchowania, bo na premierę była kompletnie nie grywalna? Skyrim był na premierę o wiele bardziej grywalny od CP 2077 i to nawet jak weźmie się pod uwagę wersje na konsole PS3/X360. Batman: AK to też nie jest reguła, bo gra działała bardzo dobrze tylko port pecetowy był popsuty. Tak samo RDR 2 nie był na premierę tak popsutą grą jak CP 2077. Gothic 3 tak samo.
Mamy technicznego CRAPA, który nie dość, że jest najbardziej zabugowaną grą w historii gier AAA to na dodatek od premiery gry nie jest łatany (te 5 hotfixów co poprawiają jedynie bugi wprowadzone przez poprzedniego to nie jest łatanie).
Cyberpunk 2077 to gra w której:
- Statystyki pancerza nie działają w ogóle
- Misje mimo, że są w prostej konstrukcji, ale umożliwiają teoretycznie kilka dróg wykonania to są czasem tak zabugowane (np. skrypt nie zadziała, bo jakiś npc zapadł się pod ziemię, albo gra wymusza skradanie się przez brak balansu spowodowany brakiem pancerza) to i tak można je wykonać tylko na 1 sposób, a czasem to nawet gra nie zalicza wykonanych opcjonalnych celów zadania (mimo, że zostały odhaczone, bo wykonane)
- System statystyk w tej grze to jakiś dziwny miszmasz - na niższym poziomie można dorwać broń/ubranie z dużo lepszymi statystykami niż przedmioty z limitem na wyższy level (np. ten sam kij baseballowy na 25 level może mieć dużo niższe statystyki niż kij z 20 levela)
- Bugi w lokacjach są w znacznie większej gęstości niż proceduralnie wygenerowany Daggerfall i też można z łatwością utknąć swoją postacią na dobre
Skarg na grę nie brakuje.
Ten cyberpunk wykończy to studio xD a szkoda, takie fajne było dopóki tego nie wydali
Jak czytam komentarze niektórych januszy to śmiać mi się chce w niecałe dwa miesiące oczekują od CDPR wszystkiego, co zapowiedzieli naprawienia gry, DLC, i jeszcze pacza na nowe konsole.
Bo przecież CDPR to hodowla niewolników, nadgodziny były, wiec jak śmiali wypuścić w grudniu po premierze gry pracowników na święta, powinni ich przykuć łańcuchami, a ci powinni poprawiać grę.
CDPR wypuszcza pierwszego dużego pacza, źle, bo jedna na milion osób zobaczyła "2 piksele" różnicy w grafice w kompie za 10 tysięcy w 4k, gdzie taki komputer jak i rozdzielczość to może ma z 8% wszystkich graczy, a większość gra na 1080 i gtx 1060.
Potem misja z telefonem i ból tyłka, CDPR wypuszcza hotfixa ból tyłka łeeee co to za pacz (to hotfix łosie) potem ból tyłka o jakiś błąd w kodzie, który umożliwiał nieuczciwym moderom wgrywać jakieś wirusy, CDPR wypuścił hotfix ból tyłka łeeee co to za pacz.
Atak hakerski, po którym trzeba całą infrastrukturę sieciową stawiać i sprawdzać, czy nie zostały jakieś babole plus cofnięta praca do ostatniego backupa, ból tyłków łeee, ale CDPR mnie zawiódł, bo nie dostałem 200 paczy w niecałe 2 miesiące, 3 DLC i pacza na CP2077 next gen konsole. To na pewno sam CDPR sfingował ten atak, żeby ukryć niedoróbki i dostać więcej czasu, bla,bla,bla.
Gdyby to było, chociaż pół roku od wydania gry to bym jeszcze zrozumiał te stękania co poniektórych, ale nie to niecałe 2 miesiące, facepalm.
Wystarczyło wydać grę pół roku później i nikt by bólu dupy nie miał. A tak ból dupy, bo błędy. Trudno to zrozumieć, wiem, ale spróbuj chociaż.
Ale zacytuje klasyka XD
"Trudno to zrozumieć, wiem, ale spróbuj chociaż."
Nie no zostawmy w spokoju biedną korporację. Niech im się tam wiedzie. My gracze chociaż zapłaciliśmy za grę, to przecież nie wymagajmy od nich jej naprawy w szybkim tempie. Dajmy im z 10 lat.
Wydali niedopracowaną grę na premierę i krytyka jest uzasadniona ale czego ty jeszcze oczekujesz od nich, pytam się, kasę zwracają tak zwracają, przeprosili tak przeprosili, obiecali poprawę i cały czas nad tym pracują.
Napisz mi, w którym miejscu bronie CDPR i w którym ich wybielam.
Dlaczego krytykować CDPR możemy a głupich i irracjonalnych komentarzy już nie bo co, bo narracja musi się zgadzać.
To krytykuje z tego się śmieje, bo ludzie niedojrzali wypisują takie głupoty, jakby miał się świat zawalić. Jaki jest sens kopać leżącego skoro już leży na ziemi i przyznał się do błędu, jak ma mu to pomóc poprawić się w przyszłości. A no nie ma, bo tu wchodzi zawiść i własne ego, które trzeba dowartościować.
"przecież nie wymagajmy od nich jej naprawy w szybkim tempie. Dajmy im z 10 lat."
Napisałem, zrozumiałbym żale, gdyby od premiery minęło, choć pół roku a tu ludzie oczekują złotych gór po niespełna dwóch miesiącach i sytuacjach, które nie wynikły z winy CDPR(atak hakerski czy danie pracownikom wolne na święta).
"Nie chce mi się nawet odpisywać na te farmazony. "
Jaki foch, nie bo nie XD
"oczekują od CDPR wszystkiego, co zapowiedzieli"
właśnie, zapowiedzieli. Wiec niech rpzestaną zapowiadać.. neich przestaną obiecywać i łamać te obietnice. Ja oczekuję jedynie szczerości.. Teraz udają że atak ich obsuwa.. co ma atak na dane do pracy QA i developerów pracujaćych nad grą? NIC.. admini i kilku programistów pewno wzięlo sie tam i dodatkową pracę mieli, ale po to takich się ludzi tam od razu ma. A że patch miał nie dotrzeć to się znalazła wymówka. Tam nie pracuje 4 programistów nad grą, żeby teraz nie było komu patcha dostarczać.. WSZYSCY rzucili się łatać dziurę i chodzić na sprawy sądowe xD no proszę... szczęście w nieszczęściu dla nich.
Nie oczekuję że zrobią cuda.. oczekuję tylko szczerości od nich, bo na ten moment, są najbardziej zakłamaną firmą w gamedevie.
ale nie to niecałe 2 miesiące
btw mamy 2 miesiące i pół dokładnie.
Zgadzam się akurat z makaronZserem. W ogóle jest ponad 2 miesiące po premierze a ludzie dalej wypisują to samo, że mogli poczekać z premierą, że można lepiej było coś zrobić lub inaczej itp. Nie ma sensu już to gdybanie, gra wyszła już dawno i trzeba pogodzić się z jej stanem, czasu nikt nie cofnie. Po za tym nie wiem o co komu chodzi, na PC jest prawie wszystko w porządku i można się świetnie bawić :P
"sam najechałeś na CDPR."
?
"właśnie, zapowiedzieli. Wiec niech rpzestaną zapowiadać.. neich przestaną obiecywać i łamać te obietnice. Ja oczekuję jedynie szczerości.. Teraz udają że atak ich obsuwa.. co ma atak na dane do pracy QA i developerów pracujaćych nad grą? NIC.. admini i kilku programistów pewno wzięlo sie tam i dodatkową pracę mieli, ale po to takich się ludzi tam od razu ma. A że patch miał nie dotrzeć to się znalazła wymówka. Tam nie pracuje 4 programistów nad grą, żeby teraz nie było komu patcha dostarczać.. WSZYSCY rzucili się łatać dziurę i chodzić na sprawy sądowe xD no proszę... szczęście w nieszczęściu dla nich.
Nie oczekuję że zrobią cuda.. oczekuję tylko szczerości od nich, bo na ten moment, są najbardziej zakłamaną firmą w gamedevie. "
Może i bym w to uwierzył gdybyś przedstawił na to jakiś dowód firma, do której był włam i gdzie skradziono wszystkie kody źródłowe ich gier i silnika uważasz za błahy, że ot, tak mogli sobie pstryknąć palcem i nic się nie stało. Wiedziałeś, że wszystkie dyski im zaszyfrowali jak niby mieli pracować na tym trzeba było przywracać kopię zapasową i przeprowadzić śledztwo czy aby przypadkiem hakerzy nie postawili jakichś niespodzianek.
"btw mamy 2 miesiące i pół dokładnie. "
Nie, CDPR dało wolne pracownikom na święta w grudniu po premierzy gry, była informacja, że prace nad paczami będą rozpoczęte w styczniu, nie pamiętam którego, czyli niecałe dwa miesiące.
Wiedziałbyś to gdybyś rzeczywiście śledził wydarzenia.
Są ludzie którzy nie lubią jak się pluje im w twarz i potem ktoś mówi że to tylko deszcz pada. Ty się do nich zdecydowanie nie zaliczasz.
A gdzie gloryfikuje CDPR, gdzie napisałem, że krytyka im się nie należy. Czy ty w ogóle przeczytałeś mój post, czy tylko pierwsze zdanie i resztę dorobiłeś sobie w głowie?
Premiera była tak jak krytyka błędów, teraz mówimy o poprawkach, tego dotyczy temat i cały czas o tym mówię.
Ja idę o zakład że 80 % krytykujących tutaj nawet w tą grę nie zagrała 2 godziny :) Jakimś dziwnym trafem na steam są zupełnie inne opinie :) Wiecie dlaczego bo ludzie grają zamiast wylewać żale które nic nie zmienią :) Wy myślicie że Adam Kiciński czyta te wasze śmieszne żale. Pogódźcie się dzieci z tym że niestety grę trzeba naprawić i nie zrobią tego w miesiąc. JA wiem że chcecie zaszkodzić i myślicie że to coś zmieni ale ogólnie hejtem też promujecie grę :)
Ale z czym Ty masz problem? Jeśli oni bez skrupułów okłamywali do samego końca graczy, to teraz gracze bez skrupułów kopią leżącego, tyle. To tak nie działa, że przeprosisz i wszystko wróci do normy....
"Ale z czym Ty masz problem? Jeśli oni bez skrupułów okłamywali do samego końca graczy, to teraz gracze bez skrupułów kopią leżącego, tyle. To tak nie działa, że przeprosisz i wszystko wróci do normy...."
Świat nie jest czarno biały to jasne, ale dlaczego mam kopać leżącego, mimo że przyznał się do błędu i stara się to naprawić. Dlaczego mam mu nie dać spróbować naprawić owe błędy. Dlaczego mam nie zwrócić uwagi na to, że trzymając buta na tej osobie nie dając jej wstać, zwycięzca nie chce tylko wygranej czy upokorzenia, ale jego całkowitego zniszczenia. Dlaczego mam milczeć widząc takie zachowanie, bo taka jest narracja?
Ja nie szukam rozgrzeszenia dla CDPR tylko zwracam uwagę na tak samo złe zachowania po drugiej strony, a także mówię o tym co jest teraz, a nie o tym co było, o tym jest temat.
"sam najechałeś na CDPR."
Twoje słowa: "oczekują od CDPR wszystkiego, co zapowiedzieli".
Oczekujemy od CDPR to co zapowiada, jak pisałeś. Ale skoro nam to wyrzucasz, znaczy ze nie dostarczają tego. To jest wjazd na nich.
"Może i bym w to uwierzył gdybyś przedstawił na to jakiś dowód firma, do której był włam i gdzie skradziono wszystkie kody źródłowe ich gier i silnika uważasz za błahy,"
Nie ma w co wierzyć.. nie powiedziałem też że błachy. Ale żadna firma nie zajmuje się w 100% włamaniem. Jak i w świecie IT tak i w fizycznym. Jak włamią Ci się do magazynu Amazon, to nagle magazynierzy nie chodzą i nie łapią złodzieji, tylko robią na tym co im zostało. Tak samo programiści, dalej poprawiają grę, jak są u mnie w firmie incydenty bezpieczeństwa, to jest zespół dedykowany temu, jak nie mają co robić to szukają luk sami.. tak to działa w wielkich firmach, spodziewasz się włamu w każdym momencie, więc w każdym momencie masz na to ludzi. Pozostali robią swoje. Im nie zabrano kodu, że nie mają na czym pracować, w przeciwieństwie do magazynierów których wymieniłem xD inaczej by już ni byliy wstanie w ogóle tego robić. Im sklonowano ten kod, więc wszystkie zespoły miały co robić. Zarząd miał więcej roboty.. bo musieli na dwa fronty robić, ale niech się odkleją od tej świetnej gry w końcu, tylko na dobre to zrobi, bo na bank product managerzy tam dadzą sobie radę i raczej wiedzą więcej na co stać ich zespoły, w przeciwieństwie do obietnic Marcina i pojazdów na QA w mediach..
"Nie, CDPR dało wolne pracownikom na święta w grudniu po premierzy gry" - Dlatego 1.06 wyszedł na minuty przed 24 grudnia (23.12 23-ecia coś)? XD - tak, śledzę wydarzenia. No łaska ich nie zna granic wobec ich programistów, naprawdę work & life balance pełną gębą. Patch o tak późnej porze nie znaczy wcale, że tyrali ile mogli i dostarczyli tylko część tego co chciał zarząd znowu, bo znowu chciał za dużo.
Nie wiem czemu bronisz tego zarządu tam, naprawdę, bo jest beznadziejny, obiecuje dużo,, pracownicy robią nadgodziny, pracują do późnych godzin, obietnic koniec końców nie dostarcza, bo poprostu siły takiej nie ma i cudów się nie da zrobić, a jednak obiecują co post swój.. dali im kilka dni wolnego xD brawo!
Jak czytam komentarze niektórych januszy to śmiać mi się chce w niecałe dwa miesiące oczekują od CDPR wszystkiego, co zapowiedzieli naprawienia gry, DLC, i jeszcze pacza na nowe konsole.
Ludzie oczekują tego co zapowiedział CDPR. Czy to naprawdę jest dla Ciebie dziwne? Zapowiedzieli super grę, zrobili hype - ludzie oczekiwali super gry. Zapowiedzieli poprawki - pierwszy patch w ciągu 10 dni, następnie duży w styczniu i duży w lutym - i tak ludzie tego oczekiwali (odnośnie ataku hakerskiego napiszę niżej). Gdyby zapowiedzieli duży patch w marcu potem w maju to ludzie też by tego oczekiwali. Co jest w tym dziwnego? I wiesz gdyby CDPR zapowiedział DLC i Multi w CP77 w marcu to ludzie też by tego oczekiwali. Wiem, że może być to dla Ciebie szok teraz ale tak by było.
Bo przecież CDPR to hodowla niewolników, nadgodziny były, wiec jak śmiali wypuścić w grudniu po premierze gry pracowników na święta, powinni ich przykuć łańcuchami, a ci powinni poprawiać grę.
Kto tak napisał? Ty jesteś pierwszą osobą która stawia takie zarzuty. Tak jak napisałem wyżej, ludzie oczekiwali tego co było im obiecane. Tego, że płacąc swoje ciężko zarobione pieniądze dostaną produkt co najmniej zadowalający. Czy otrzymali takowy? Odpowiedz sobie sam. CDPR sam zapowiedział plan naprawy CP77, ja natomiast, nie wiem jak Ty, wierzę że wzięli pod uwagę okres świąteczny i to ile ludzi pracuje w studiu by nie robić ze swojej firmy tak jak napisałeś - hodowli niewolników.
CDPR wypuszcza pierwszego dużego pacza, źle, bo jedna na milion osób zobaczyła "2 piksele" różnicy w grafice w kompie za 10 tysięcy w 4k, gdzie taki komputer jak i rozdzielczość to może ma z 8% wszystkich graczy, a większość gra na 1080 i gtx 1060.
Czy to jest napisane poważnie, czy sarkazm? Naprawdę myślisz, że 1 na milion osób zauważyła problem w grze? Nie chce mi się dla Ciebie googlować, ale sam sobie sprawdź jakie mieli ludzie problemy graficzne po dużym patchu styczniowym. Oświetlenie, cienie itp. Wejdź na oficjalne forum CDPR odnośnie CP77 i poczytaj. Tam ludzie wklejali screeny z różnicami i naprawdę nie są to dwa piksele u jednej na milion osób, lub jakiś pomniejszy błąd.
Potem misja z telefonem i ból tyłka, CDPR wypuszcza hotfixa ból tyłka łeeee co to za pacz (to hotfix łosie) potem ból tyłka o jakiś błąd w kodzie, który umożliwiał nieuczciwym moderom wgrywać jakieś wirusy, CDPR wypuścił hotfix ból tyłka łeeee co to za pacz.
Czy dziwne jest, że ludzie się wkurzali skoro po patchu nie mogli ukończyć gry? Naprawdę? Gra blokowała się przy rozmowie telefonicznej z Takemurą i według Ciebie gracze powinni powiedzieć - jest okej, niech się blokuje bo wydali patcha? Wydali szybko hotfixa naprawiającego to i chwała im za to, ale to że ludzie się wkurzyli jest normalne. Do innych spraw w powyższym cytacie się nie odniosę bo w ogóle o nich nie słyszałem i sądzę, że jest to bardziej Twój wymysł niż to że ludzie masowo narzekali na hotfixa i inne rzeczy typu wgrywanie wirusów.
Atak hakerski, po którym trzeba całą infrastrukturę sieciową stawiać i sprawdzać, czy nie zostały jakieś babole plus cofnięta praca do ostatniego backupa, ból tyłków łeee, ale CDPR mnie zawiódł, bo nie dostałem 200 paczy w niecałe 2 miesiące, 3 DLC i pacza na CP2077 next gen konsole. To na pewno sam CDPR sfingował ten atak, żeby ukryć niedoróbki i dostać więcej czasu, bla,bla,bla.
To chyba też jest sarkazm, prawda? Nikt nie oczekiwał 200 patchy i 3 DLC. Ja czytając o tym ataku hakerskim spodziewałem się, że może się stać tak jak się stało. Miałem cichą nadzieję, że będzie ten patch w lutym ale zdrowy rozsądek mi podpowiadał, że jednak tak się nie stanie. Czy mam o to pretensje? Nie, rozumiem że takie coś to był wypadek losowy. Jednakże nie dziwi mnie w ogóle, że jakaś część ludzi się oburza. CDPR tyle już piwa nawarzyło sobie, że ludzie będą na nich najeżdżać nawet jak coś będzie poza ich kontrolą. Taki jest świat, nie wiesz o tym? Wczoraj się urodziłeś?
Gdyby to było, chociaż pół roku od wydania gry to bym jeszcze zrozumiał te stękania co poniektórych, ale nie to niecałe 2 miesiące, facepalm.
Tutaj bardziej chodzi o to co CDPR zapowiedział i obiecał. Pokazali przecież plan naprawy CP77 - widziałeś to? Taka linia na żółtym tle z datami. I tego ludzie oczekują. Tym bardziej, że dali ciała z premierą to ludzie myśleli, że tutaj tak będzie jak obiecali. Zdarzyła się sytuacja losowa - atak hakerski, zgadza się. Niestety tak jak pisałem wyżej, ze względu na to jak ludzie byli potraktowani wcześniej przez CDPR, większości z nich będzie ciężko zrozumieć a najbardziej zaakceptować obecną sytuację. Ludzie będą mówić różne rzeczy, poczynając od zwykłego narzekania, do tego że CDPR mógł może dać sobie więcej czasu na plan naprawy gry a ewentualne wcześniejsze poprawki byłyby na plus. Taka jest natura ludzka. Tak jak napisałem w poprzednim poście - dużo ludzi nie lubi jak się im pluje w twarz a to zrobiło CDPR swoją premierą CP77. Ja nie dziwię się frustracji graczy.
Świat nie jest czarno biały to jasne, ale dlaczego mam kopać leżącego, mimo że przyznał się do błędu i stara się to naprawić. Dlaczego mam mu nie dać spróbować naprawić owe błędy. Dlaczego mam nie zwrócić uwagi na to, że trzymając buta na tej osobie nie dając jej wstać, zwycięzca nie chce tylko wygranej czy upokorzenia, ale jego całkowitego zniszczenia. Dlaczego mam milczeć widząc takie zachowanie, bo taka jest narracja?
Ludzie są zdenerwowani i rozczarowani. Napisałem Ci już wyżej dlaczego. Nikt nie stopuje Redów z naprawianiem błędów. Wręcz przeciwnie, ludzie czekają aż poprawki wyjdą by w końcu zagrać w tę grę bez problemów. Ale każde dodatkowe, kolejne potknięcie CDPR będzie bardzo mocno punktowane przez graczy, niestety nawet wtedy gdy nie będzie to do końca wina studia. Dlaczego? Napisałem Ci już wcześniej. Skala niezadowolenia i rozczarowania jest wprost proporcjonalna do skali hypu nakręconego przez CDPR. Naprawdę nie zauważyłeś tego?
Jeszcze parę słów ogólnie. Zarzucasz ludziom, że piszą iż gloryfikujesz czy bronisz CDPR. Nie robisz tego wprost ale Twoje posty jasno na taką postawę wskazują. Nie widzę w nich krytyki studia. Czemu nie piszesz o tym, że gracze zostali perfidnie oszukani? Czemu nie piszesz o tym, że CDPR okłamując ludzi zrobił po prostu zwyczajny skok na ich kasę? Czy to jest okej, że ludzie wydali swoje zarobione pieniądze, często bardzo ciężko, na ich produkt który okazał się w dniu premiery bublem? Tylko proszę nie pisz, że mogli oddać grę. Wszyscy to wiemy ale to nie zmienia tego co się stało. Pamiętaj, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz i w chwili obecnej choćby studio stanęło na głowie CP77 już nigdy nie będzie grą taką jaką miał być od początku.
Podziwiam, że chciało Ci się tyle pisać i tłumaczyć te wszystkie oczywiste rzeczy. Musiałeś się chyba mocno nudzić xD
Ja sobie spokojnie czekam, zastanawiam się na kupnem na PS4 Fat (nie, nie jestem masochistą). Jestem cierpliwy
To żona niepotrzebnie się trudziła, na śniadanko miałeś już makaron z serem xD
I ci sami ludzie krytykowali albo krytykują CDPR za to, że wykorzystywał pracowników. A teraz oczekują, że będą to kontynuowali w takim samym tempie co przed premierą... Zgaduję, że wielu z nich marudziło, że premiera jest przekładana nakręcając przy okazji hype, a teraz udają świętych.
Moja diagnoza jest taka, że dużo dzieci dało się oszukać na wielkie zapowiedzi gry i porobiły sobie w głowach jakieś fantazje jak ta gra będzie wyglądać i czują się zdradzone. Pewnie odebrali to mocno osobiście.
Ja sam z cierpliwością czekam na wszystkie przyszłe łaty i rozszerzenia do gry, bo wiem, że prędzej czy później się pojawią i pewnie nie raz nas zaskoczą.
Dobrze im to idzie. Coś tak wyczuwam mocne inspiracje EA i Bioware w kwestii wsparcia... Może już całkowicie pójdą w ich ślady nie wydadzą nowych patchy. Wydali mocno średnią grę, fanboje kupili, zapłacili, hajs się zgadza, reszta kupi na przecenie, deal doskonały.
skończcie już w końcu karmić tego trolla cdpr.
jest szmira i nie ma co jej pudrować
Debilki to spijają srake, która wypływa z ich studia I JESZCZE WARGI OBLIZUJĄ
Redzi powinni mniej obiecywać wyszło by to i firmie i graczom na dobre. A już na pewno nie powinni podawać daty bo terminy to im totalnie nie wychodzi.
TRZY miesiące, TRZY MIESIĄCE bez żadnego znacznego patcha.
Co za partacze i kłamcy.
Aczkolwiek, jestem przekonany, że ta gra będzie łatana i wspierana bardzo długo, nie sądzą, że to oleją, tu akurat im wierzę, tylko ile to potrwa, z rok.
W styczniu był patch, więc sam kłamiesz.
Pominawszy jeden patch, swieta i atak hackerski...
ALE JA PLACEM I OCZEKUJEM ZE JURZ TERAS BO JA KCEM!
A co ty płacisz i nie oczekujesz?
Znalazł się nieroszczeniowy konsument LOL
ALE JA PLACEM I OCZEKUJEM ZE JURZ TERAS BO JA KCEM!
Generalnie z roszczeniowymi postawami się nie do końca zgadzam, ale litości Smuggler bez takich tekstów jak wyżej. Branża gier to chyba jedna z najbardziej antykonsumenckich branż, gdzie klienta traktuje się jak idiotę. I nic z tym nie zrobisz - gra nie spełnia obietnic przedpremierowych? Nic nie zrobisz. Gra to techniczne badziewie? Nic nie zrobisz. Masz prawo do odsprzedania licencji cyfrowej - spróbuj odsprzedać coś na Steam, EGS czy Originie. Nigdzie konsument nie jest tak ładowany w (!) jak w branży rozgrywki elektronicznej, więc akurat w tym przypadku tak, powinniśmy być roszczeniowi.
Tej gry już nic nie uratuje. Kto miał ją przejść to ją przeszedł i dawno o niej zapomniał tak jak ja.
Pewnie bym się zasmucił... gdybym w ogóle miał ochotę to kupić i zagrać. Przyznam szczerze, że od początku gasiłem podniety twierdząc, iż głupi ludzie spodziewają się drugiego nadejścia gry-zusa i że będzie to po prostu dobra, zwykła, poprawna gra, taki lepszy Deus Ex.
Efekt jednak przeszedł moje oczekiwania, bo z dobrej, zwykłej, poprawnej gry nie zostały nawet popłuczyny czy opakowanie.
Inna sprawa, że mało kto dziś zauważa jakim ścierwem jest SW: The Fallen Order. Ta gra na PS4 jest ledwie grywalna i tu po roku z hakiem nie ma żadnych paczy naprawiających (chyba, że już jakieś wychodziły, a była jeszcze większym syfem, mam grę od 2 tyg i widzę finalny efekt, który jest porażający). Strzelam, że tylko w Polsce ten temat jest jeszcze nośny, bo to nasz produkt. Świat pewnie już dawno zapomniał albo odpuścił sobie CP77.
Oj, nieprawda. W Polsce jest właśnie największy bastion obrońców tej gry na forach.
Na zagranicznych forach gra jest jechana równo, ale są również fani, tak jak wszędzie.
Cyberpunk czeka i czeka, a statystyki na steamcharts pokazują 13tyś graczy dziennie.
Czyli mniej niż Skyrim, który ma 17tyś.
Bo Skyrim jest gigantyczną platformą pod mody, zaś Cyber. nie ma ich wcale.
No i to wiele wyjaśnia:
https://twitter.com/jasonschreier/status/1364702839260536840
Today, CD Projekt said it was delaying Cyberpunk's next big patch. What the company didn't say is that due to the hack, employees working remotely (a lot of them) haven't actually been able to work for the past two weeks.
Szczerze, niech już CDPR wyciszyć się w mediach i w końcu zastosuje się do "incoming when it's ready". Jeżeli kiedykolwiek będą mieli jakąś zawartość, niech informują o tym godzinę przed wypuszczeniem live.
Ciekawe czy w ogóle doczekamy się kiedyś że wersja na PS4 pro i One X będzie działać w 30 FPS...
Przecież nawet była limitowana wersja Xbox one X Cyberpunk, gra działa jak ARK Survival.
Sprzedawana przed premierą, bez gry XD To tylko pokazuje jak bardzo oparli wszystko na marketingu.
Może na rocznice gra będzie jako tako grywalna i w cenie max 50zł to kupię.
Hmm w sumie to zapewne za rok na Epicu będzie za free.
Piszecie tak jakby gra miała mieć obsuwe....
A minimapa jak się nie oddalała w trakcie jazdy, tak się nie oddala dalej. Tak, zapewne są mody, ale ja gram przez GeforceNow więc nie mogę ich użyć. Swoją drogą... jacyś moderzy dali radę ogarnąć kilka tygodni temu, czemu CDP nie może? O co tu chodzi? Przecież to jest jakaś pierdoła. Nie mówimy tu o pisaniu silnika na nowo, tylko o zmianie wyświetlania mapy w grze. JA PRDL
Jako developer ci powiem że nie powinieneś porównywac moderów do devów. Devi maja inne problemy na głowie i to o czym mówisz że "moderzy ogarneli" może być pikusiem w porównaniu do tego z czym sie zmagają, a wierz mi że nawet jak masz team 200 programistów to na większość rzeczy nei starcza czasu.
Ja dostałem backfire jednej gry na xboxa, save po prostu nie chciał odpowiadać - wiesz ile czasu mogłoby zająć naprawienie tego? 15 sekund. Wiesz ile zajęło? Tydzień! I to jest rzecz którą może przy dobrych wiatrach 0.0001% graczy zauważy, a czas się wydłużył przedewszystkim ze względu na toporność testowania. Teraz sobie wyobraź że oni mogą mieć 300 takich fixów przy tak wielkiej grze, musi to zostać naprawione na każdej platformie i przetestowane na każdej platformie - co więcej, jeden fix mógł dodać 30 nowych bugów, bądź bugować inna platformę - tak, to co działa na xboxie nie koniecznie działa na PS. Już to przerabiałem.
Jesli to co Schreier powiedzial jest prawda (co wyglada, ze jest, biorac pod uwage to, ze ludzie musieli wymieniac dowody) to sie kompletnie nie dziwie. Jesli duza czesc pracownikow nie pracuje juz dwa tygodnie nad tym patchem, to ciekawe czy wgl dostaniemy ten patch w ten marzec.
Ja grę ograłem na XSX, jako nomada i korp. Żadna misja mi się nie zbugowała, jednak były błędy głównie graficzne, oraz to że czasem zabijały mnie obiekty gdy w nie wbiegałem. Obiektywnie nie mogę dać tej grze 10 ani 9, ale subiektywnie już jak najbardziej bym taką ocenę postawił. Największy minus to za krótka fabuła i za szybko poprowadzone zadania dla postaci pobocznych, oraz chociażby brak reakcji NPC na to jak V wygląda, poszedłem na pogrzeb w samych gaciach i nikt na to niczym nie zareagował xD Więc obietnica że przewidzą "wszystko" co gracz może zrobić w zadaniach no nie wyszła.
Miałem podobnie, tyle że na PC - street kid zero problemów, teraz nomad i po raz pierwszy bug - zaczęły spawnować mi się NPC nieśmiertelni tzn. nie otrzymują obrażeń więc nie wiem czy wszystko przez nich przelatuje, czy raczej ja robię 0 obrażeń. Tak czy siak, po kilku próbach i wgrywaniu stanu gry olałem tę jedną grupkę i poszedłem dalej. Jak na razie ok.
swoje gra już zarobiła, to można przejść do następnego projektu
za te 5-7 lat przy następnej premierze gracze zapomną jak było z CP77
Ten atak hakerski to im chyba z nieba spadł bo mają wymówkę.
Biorac pod uwage to, ze nawet Schreier potwierdzil, ze duza czesc pracownikow nie moze pracowac od 2 tygodni, to moze cos w tym jest.
A napisali że żadne dane nie wyciekły. A utracone paszporty i zamrożone konta to tylko przypadkiem. https://www.bloomberg.com/news/articles/2021-02-24/cd-projekt-hack-severely-disrupts-work-on-cyberpunk-game-updates
Nie dość że ciągle obsuwy, to zjeżdżają pracowników jak leci przez ciągły crunch.
Gold master? Opóźniony?
Patch? Opóźniony?
GG CDPR.
Zanim zdołają ten tytuł załatać to ja zdążę ograć wszystkie interesujące mnie tytuły na PS2, X360, PS4 oraz moim PC, a także na nowym PC gdy ceny kart graficznym spadną do normalnych.
Nie trzeba być jasnowidzem, żeby domyślić się do czego ten kiepski PR ze strony CDPR zmierza. Za klika miesięcy nikt już o CP2077 nie będzie pamiętał, a gra przejdzie do historii jako jeden z niewielu niechlubnych przykładów jak chciwość zarządu doprowadziła do upadku solidnej marki.
Cyberpunk 2077 dłużej poczeka na pierwszy poważny patch
Czekają z tym aż ludzie przestaną w nią grać - to gra na jedno przejście, po czym zapominasz i nie czekasz na żadne patche.
Opłaca się kupić ta grę za 90zł czy lepiej poczekać na patcha 1.2 ktoś już grał ?
Dziwie się ludziom, którzy bronią CDPR - wiadomo, że szeregowi pracownicy nie są niczemu winni, a wręcz są większymi ofiarami niż my (dla nas to tylko gra, dla nich ich praca i życie), ale firma to przede wszystkim ludzie, którzy nią kierują, a w tym przypadku zarząd kierował się wszelkimi najgorszymi wartościami - pycha, wyzysk, kłamstwa, manipulacje, ryzykowne ruchy, za które płacą inni, niesłuchanie własnych pracowników, nierealistyczne podejście do projektu, brak odpowiedzialności. W ten sposób gra, która mogła być świetna (te przebłyski geniuszu widać na każdym kroku) została zasobotowana przez beznadziejnie złe zarządzanie firmą i projektem. Spora część pracowników z prawdziwym doświadczeniem pewnie odeszła, bo tacy, którzy dużo potrafią w IT i mają bogate CV mogą sobie pozwolić na zmianę warunków na dużo lepsze - po co więc tkwić w toksycznym środowisku? Obecnie nad naszymi patchami pracują zapewne głównie młodzi ludzie przed 30-stką, spora część z nich pewnie zatrudniona na przestrzeni ostatniego roku po odchodzących weteranach i próbująca poprawiać cudzy kod, napisany przez ludzi, których już nie ma w firmie. Dlatego te pseudopatche naprawiając jedno, psują drugie, bo ci ludzie nie wiedzą do końca jak działa to, co modyfikują, brakuje im doświadczenia i zapewne mają niskie morale.
Broniąc CDPR, bronicie chore praktyki i toksyczne środowiska pracy. Wiadomo, że gra ma swoje plusy i potrafi pod pewnymi względami być naprawdę świetna, ale to nie zmienia faktu, że to co się odwala to jest skandal i trzeba to po imieniu nazywać.
I bez patcha jest dużo lepszy od całej reszty gier z tego roku. Medium lepsze? Gierka pseudo point &click na 2-3 godziny nie ośmieszajcie sie!
Tylko njusy na growych portalach przypominaja mi o tym ze kupilem ta gre przed premiera i odinstalowalem zaraz po.
LLL
Skoro były protesty ws. Aborcji - to może się skrzyknijmy i zaatakujmy ArasakaTower w tym przypadku :
CD PROJEKT S.A.
ul. Jagiellońska 74, budynek E
03-301 Warszawa
tel.: +48 22 519 69 00
I niech każdy weźmie Pecta, Playa i X-boxa i pi olnie pod główną bramą. Skoro już ich shakowali na darknecie to ruszmy du y. My też mamy swoje prawa. Korporacje nie będą nam życia i konfiguracji komputerów układać. Johny Silverhand by tak zrobił!!!
ps. co to ma być? RTX y i7mki na ultra nie dają rady?
Alexios z Odysseye wysłał Ikarosa, by mu serwisu komputerowego poszukał gdzie poskładają Pcta by Cyberpunka na Ultra Grać!
Ja dostałem grę na święta, a właściwie kupiłem sobie na Steam za pieniądze, które dostałem na święta, wisiała mi w bibliotece przez 2 miesiące, ostatnio sobie zainstalowałem na dysku, ale nie grałem i na razie nie będę grał. Mam mnóstwo gier, które ogrywam (RDR 2 po raz drugi, tym razem na PC, Forza Horizon 4, Death Stranding, PES 2018, Elite Dangerous czy nawet The Sims 4) i wcale mi się nie śpieszy do grania w Cyberpunk. Jest to jest, mogę zagrać i za pół roku, jak już dostatecznie grę połatają + te wszystkie mody i myślę, że gra będzie zacna, a wrażenia z niej dużo, duże lepsze niż gdybym zagrał od razu po premierze.
Tej gry już nic nie uratuje. Kto miał ją przejść to ją przeszedł i dawno o niej zapomniał tak jak ja.
No właśnie nie, bo kto miał ją przejść, nadal może ją przejść. Jest wielu graczy, którzy czekają, aż grę połatają. Jednym z nich jestem ja. A w końcu połatają, przyjdzie ten czas i wtedy na pewno będę miał lepsze wrażenia z gry niż ty i inni, którzy ograli grę. Zagrałem w No Man's Sky po premierze i gra była mocno przeciętna, wynudziłem się i zraziłem do niej. Gdybym zagrał teraz, to miałbym zupełnie inne odczucia, bo grę bardzo poprawili i jest to już inna produkcja. Z tym, że uraz pozostał i nie chce mi się do niej wracać, może kiedyś.