Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Wiedźmin Netflixa w drugim sezonie powróci do wątku Cintry

15.02.2021 14:39
1
kekpass
22
Chorąży

return of the Musiał?

15.02.2021 14:56
kotonikk
2
4
odpowiedz
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Czyli masa ekranowych zapychaczy zamkowo - komnatowych, pełnych gadających głów o dupie marynie i polityce? Zaorajcie ten serial i dajcie komuś kto choć trochę czuje wiedźmiński klimat i drugie dna pisarstwa Andrzeja.

post wyedytowany przez kotonikk 2021-02-15 14:57:09
15.02.2021 15:28
Karollo
3
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Karollo
43
Zbawca Khorinis

Polski Wiedźmin jednak nie był taki zły jak widać

15.02.2021 16:14
kotonikk
3.1
1
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Wybacz, łapka w dół mi się kliknęła. Pani Hissrich gdzieś tam czuwa jak widać :P

15.02.2021 15:57
4
11
odpowiedz
2 odpowiedzi
makaronZserem
39
Generał

I następny sezon o Wiedźminie bez wiedźmina eh. Przypomnę ważną wypowiedź byłego reżysera o tym serialu.

Mowa o Aliku Sakharovie, który w premierowym sezonie Wiedźmina miał wyreżyserować aż cztery odcinki (1,2,7 i 8). Ostatecznie swoją przygodę z serialem zakończył na drugim odcinku, a reszta przeszła w ręce innych twórców. Niedokończony pierwszy odcinek doczekał się wielu zmian, w tym dwóch aktorów grających Renfri i Nohorna. Przez wiele miesięcy fani serii zastanawiali się, dlaczego tak doświadczony reżyser, jak Sakharov, który pracował nad Grą o Tron, House od Cards oraz Ozark, nie potrafił dogadać się z twórcami Wiedźmina. W rozmowie z Forbsem zdradził powody odejścia z serialu.

Jak się okazało, powodem odejścia Sakharova były różnice artystyczne, których nie dało się pogodzić. Reżyser wolał podążyć ścieżką wytyczoną przez europejskie fantasy, a więc postawić nacisk na wolniejsze tempo akcji, skupiając się na bohaterach, a nie wydarzeniach. Showrunnerka Lauren S. Hissrich miała inny pomysł na serial i wolała szybkie, dynamiczne tempo prowadzenia fabuły z widowiskowymi efektami specjalnymi.

„Widzisz, moim zdaniem literatura wschodnioeuropejska ma zupełnie inne tempo. To nie przypadek, że Andrzej Sapkowski zawarł tak wiele wątków i postaci."

I najważniejsze.

"Producenci postawili sobie za cel utrzymanie adaptacji w innym, szybszym tempie i wypełnienie jej kolorowymi efektami specjalnymi. Taka była ich wizja. Moja była zupełnie inna i starałem się im ją przekazać, przedstawiając swoje argumenty. Niestety nie uznano mnie za wystarczająco przekonującego, więc zdecydowałem się opuścić projekt”.

post wyedytowany przez makaronZserem 2021-02-15 15:57:20
15.02.2021 16:32
4.1
6
MewsoNs
66
Generał

Producenci postawili sobie za cel utrzymanie adaptacji w innym, szybszym tempie i wypełnienie jej kolorowymi efektami specjalnymi. 

No to im wyszło. Tych kolorow dodali az nadto i to nawet tam gdzie ich niepotrzeba było...

post wyedytowany przez MewsoNs 2021-02-15 16:33:56
15.02.2021 19:13
Kaniehto
4.2
Kaniehto
62
Generał

a mogło być tak pięknie :(

15.02.2021 17:12
Zdzichsiu
5
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Zdzichsiu
139
Ziemniak

Tak szczerze, to wolałbym, żeby serial w całości skupił się na przygodach Geralta i Jaskra. To był zdecydowanie najciekawszy element, bo wątki dotyczące Cintry i szkolenia Yennefer to był ziew straszny. Serial, zamiast próbując spiąć wszystko w całość, mógłby mieć formułę zbliżoną do zbiorów opowiadań, które co jak co, ale były najlepszą rzeczą spod ręki Sapkowskiego.

post wyedytowany przez Zdzichsiu 2021-02-15 17:13:10
15.02.2021 18:19
kotonikk
5.1
5
kotonikk
106
Wśród horyzontów

Mandalorian okazał się właśnie takim Wiedźminem, na którego zasługiwaliśmy ale nie doczekaliśmy się go. Akcja skupiona wokół TYTUŁOWEGO bohatera, a nie słabo nakreślonych drugo i trzecioplanowców, i dopiero po wielu przygodach centruje się ona na czymś odgórnie fabularnym, ważnym dla całej opowieści. Z Mando naprawdę można się zżyc, polubić go mimo tej puszki na głowie, a Geralt w serialu jest zakochanym w sobie głupkiem, który ginie w natłoku nieswoich wątków. To tylko początek góry lodowej problemów tego gniota i niestety, Netflix totalnie rozwalił tą markę.

post wyedytowany przez kotonikk 2021-02-15 18:22:50
15.02.2021 20:19
Krothul
6
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
Krothul
63
Generał

ukazując w retrospekcji
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/wiedzmin-netflixa-w-drugim-sezonie-powroci-do-watku-cintry/z91f486
Brak umiejętności nauki na własnych błędach, zabawy z liniami czasowymi w sezonie pierwszym i chaotyczne wymieszanie wszystkiego były największą wadą serialu a oni nadal chcą się w to bawić. Lauren dokonuje samozaorania.

15.02.2021 23:02
6.1
1
MewsoNs
66
Generał

Czytałem książki i pomijając już to co ta HissB*TCH zrobiła z tym serialem, mi samemu ciężko było się połapać w chronologii, bo skakała między czasami jak szalona...

post wyedytowany przez MewsoNs 2021-02-15 23:02:27
15.02.2021 23:07
😁
6.2
zanonimizowany1346015
18
Generał

Myslalem, ze to ja czegos tutaj nie polapalem. Ale jak widac nie jestem sam...

15.02.2021 20:20
👍
7
odpowiedz
zanonimizowany1295728
18
Generał

Zapowiada się świetny sezon.

15.02.2021 22:16
Bloedzuiger
8
2
odpowiedz
Bloedzuiger
14
Chorąży

Ja bym po prostu chciał więcej wiedźmina w "wiedźminie"... Tylko tyle i chyba AŻ tyle

15.02.2021 23:24
9
2
odpowiedz
zanonimizowany1355504
0
Legionista

Ja to mam to gdzieś,, ale żal mi fanów sagi wiedźmina. Dostać takiego kaszalota, a gdzieś w głębi pewnie każdy liczył na chodź by serial średni. A dostaliśmy chwasta podlewanego głupimi wątkami i słabymi efektami. Doszczętnie źle zagospodarowany budżet w błoto. Żeby ktoś nie ogarniał np chronologii, znając książkową sagę. Ten serial omijać z daleka.

Wiadomość Wiedźmin Netflixa w drugim sezonie powróci do wątku Cintry