Disciples: Liberation | PC
No cóż, kolejna gra wydana w naszym kraju przez polskiego wydawcę i znów bez polskiego języka.
Jak chodziłem do gimnazjum to bardzo dużo grałem w dyscypliny, ale trzeci część już nie zrobiła takiego wrażenia jak dwójka.
Mam szczerą nadzieję, że najbardziej będzie przypominać dwójkę, choć to mało prawdopodobne. Najbardziej mi zależy na systemie walki, bo to był jeden z fundamentów tej wspaniałej zabawy :)
To co ja widzę w idealnej kontynuacji to:
Styl graficzny podobny do drugiej części i ten ponury mroczny klimat - miało to swój urok a co to systemu walki to albo ten stary można lekko zmodyfikować np zwiekszając ilość jednostek w szeregu do 4 lub 5 albo już ewentualnie pokombinować coś z tym z Darkest Dungeon. Nie ukrywam, że te dwa style jakoś najbardziej przypadły mi do gustu. Ten z disciples 3 to odpada ale prawdopodobnie znowu będzie taki. Dodać jakieś nowe grywalne rasy typu: zielonoskórzy czy mroczne elfy. Przystosować pozostałe rzeczy do współczesnych standardów i tyle.
Pograł bym w disciplesy, ale jest z nimi problem.. dwójka ograna do maksymalnego bólu, trójka mi się w ogóle dla odmiany nie podobałą.. może 4 coś pokaże
Nie ma powodu do eksperymentowania formułą. Zobaczymy co tam wymyślą ale siła była w pięciu grywalnych rasach. Najbardziej to bym pograł w jakiś remaster dwójki z dodatkiem.
Mam nadzieję że będzie w wersji PL. Wystarczy przecież lokalizacja kinowa
Mam nadzieję że jednostki będą ewoluować tak jak było zawsze bo jak nie to nie ma na co czekać...
Patrząc na demo, to taki sam eksperyment jak był w " Warhammer 40k Dawn of War 2". Niby disciplesy, ale poza lore to całkiem nowa gra.
Nooo, napaliłem się widząc napis disciples liberation.... od razu pomyślałem sobie że może tym razem nie spieprzą tego jak Disciples III, że zmienią system walki, na taki jaki był w 2.
Wchodzę na gameplay z YT i co widzę ? system ten sam.... brak tur.... dziękuje. kolejna z****a gra do kolekcji,
Nadal nie słuchają graczy co by chcieli, tylko wolą dać kopiuj wklej, podrasować grafikę i CYK
To się sprzedaje więc to robią, nie ma co się dziwić :/ Szybciej usłyszą szelest pieniędzy aniżeli głos graczy
Weź sobie lepiej 15 twarzy Greya obejrzyj Polaczku pospolity. Gra jeszcze nie wyszła, a Ty jakieś swoje życzenia tu upubliczniasz, jakby kogokolwiek oprócz Twojej mamy one obchodziły. Screeny są obiecujące, wychodzi pierwsza gra w tym klimacie od 5/6 lat, nic tylko zacierać rączki i czekać na premierę
Zwracam honor, dopiero teraz doczytałem, że to już nie jest strategia turowa, tylko RPG. W takiej sytuacji rozumiem Twoje rozgoryczenie, chociaż liczę, że gierka i tak będzie niezła, to również jestem zawiedziony tak poważną zmianą systemu rozgrywki
JamajkaSmoker
Widzę ze nie udało ci się przeczytać cały mój komentarz, bo napisałem wyraźnie że oglądałem gameplay.... no ale spoko :) na krytykę byłem przygotowany :P :P
a tu masz gameplay https://www.youtube.com/watch?v=7lfXsREcrSw
ta gra nie powinna mieć już nazwy "DISCIPLES" :(
Ale jak brak tur? Przecież jest walka w turach? Mnie jedynie smuci, że tyle czasu trzeba, by 2 zwykłe zombiaki pokonać, ale prócz tego wygląda to całkiem spoko.
No cóż, kolejna gra wydana w naszym kraju przez polskiego wydawcę i znów bez polskiego języka.
Ktoś mi wytłumaczy po co grze wydawca który nie robi napisów?O co chodzi z tym brakiem dubbingu/napisów?
No cóż, kolejna gra wydana w naszym kraju przez polskiego wydawcę i znów bez polskiego języka.
Błąd. Wydawca jest niemiecki.
Ktoś mi wytłumaczy po co grze wydawca który nie robi napisów?O co chodzi z tym brakiem dubbingu/napisów?
Za mało atrakcyjny rynek przez co według wydawcy nie warto inwestować kasy.
A pamiętam "jedynkę"... Miałem pełniaka w jakimś czasopiśmie. Pod nazwą Apostołowie: Święte Ziemie. Giera bajeczna wtedy :D Heroes 3 mógł czuć się zagrożony.
Po tym co zobaczyłem powiem krótko ta seria skończyła się na dwójce...Dramat - brak ewolucji jednostek brak różnych miast tylko wszystko zbite w jedną kupę...A szkoda gadać
Na trzecią część bym aż tak nie narzekał ponieważ była całkiem niezła mimo iż słabsza od drugiej części.
Obczajcie sobie zwiastun Darkest Dungeon 2 i jak tamta gierka wygląda.
Zawsze sobie wyobrażałem, że następca Disciples 2 będzie wyglądał podobnie bo niby przeszli w 3D ale zrobi to umiejętnie i cały klimat został zachowany.
Mogli już bardziej w takim kierunku iść a tu niestety wyskakują z mobilko-podobnym czymś...
Właśnie tym panom od Darkest Dungeon powinno się zlecić zrobienie remastera Disciples 2.
Ehh marzenia.
Dalej to trochę inne gry oraz mimo iż obie mają mroczny klimat(Darknest Dungeon oraz Disciples 2) to jest on dość odmienny więc mimo wszystko nie wydaje mi się aby to studio było idealnym wyborem.
https://www.youtube.com/watch?v=wa5bresBY3Q test ustawień ultra na GTX 1060 w rozdziałce 1440p i 1080p. Tak czy siak widać że z wymaganiami popłynęli mocno.
P.S. Nie, to nie moje konto na YT :).
To już zaczyna być irytujące,ze w każdym rpgu nie ma polonizacji i chyba zacznę wystawiać 1 za brak spolszczenia tak jak to niektórzy robią,żeby nie było znam angielski perfecto mimo tego ze jestem starej daty i uczyłem sie ruskiego w szkole.Gra wydana w Polsce MUSI mieć przynajmniej napisy,to jest psi obowiązek wydawcy to zrobić.I do wszystkich gamoni zakompleksionych co piszą "to uczcie się angielskiego "albo inne podobne bzdury,szanuj się jeden z drugim mieszkamy w Polsce jak na razie i jeszcze Polski jest naszym narodowym językiem.Nie miejcie kompleksów ludzie.
Obecnie praktycznie tylko najwięksi wydawcy dają PL(napisy) jak EA/Ubi aczkolwiek o porządnym dubbingu można pomarzyć. Smutny trend który się zwiększa. Ciekawe czy to kwestia słabej sprzedaży w Polsce czy innych czynników.
Starym grom, wydanym zanim CD Projekt rozpoczął wydawać gry na naszym rynku, też z zasady wystawiasz 1?
Gra wydana w Polsce
Dystrybucja cyfrowa jest globalna, my się jedynie podpinamy i kupujemy co chcemy.
Jak się nie podoba to są inne tytuły.
Druga sprawa - nikt nie robi nam na złość przez niewydawanie gie w naszym języku. To zwykła, zimna kalkulacja opłacalności.
Kluczyki od cioci z Argentyny i wszystko jasne :P
Dystrybucja cyfrowa jest globalna, my się jedynie podpinamy i kupujemy co chcemy.
Jak się nie podoba to są inne tytuły.
Dystrybucja cyfrowa tak, inaczej kiedy gra jest wydawana w pudełku przez polski oddział wydawcy. Dodatkowo Koch Media do tej pory dodawało polskie napisy do swoich gier. Domyślam się co jest skutkiem "olania" naszego rynku jednak wcale nie sprawia to, że usprawiedliwiam ich. Nie mówimy tu o grze małego studia które wrzuciło swoje dzieło na steama tylko o dużym wydawcy który wydał u nas pudełko i do tej pory dostarczał produkcje z PL.
Druga sprawa - nikt nie robi nam na złość przez niewydawanie gie w naszym języku. To zwykła, zimna kalkulacja opłacalności.
Z tym jak najbardziej się zgadzam.
Obecnie Dubbing daje tylko Sony, smutne że oni jako jedyni zostali na polu bitwy.
Za to chwała im ;)
W dzisiejszych czasach to wręcz niebywałe aczkolwiek Sony i Playstation mają w Polsce mocny przyczółek i dobrą sprzedaż.
https://www.youtube.com/watch?v=lCuyB8sgLNM
Bardziej przypomina King's Bounty jak na ironię.
Kolorystyka taka pomiędzy serią Expedition (od Logic Artists) a Legends of Eisenwald?
O ile strona światła wygląda względnie ok tak moce ciemności to sztampa generyczna... pal licho przejście w 3D jeśli stylowo nie wyróżnia się.
Mimo iż przyjemnie się gra to mało tutaj Disciples ;)
Znowu mam wrażenie, że jak w przypadku Kings Bounty 2 dostajemy grę z dość małym budżetem i próbą eksperymentu przez co wychodzi taki AA średniak.
Brak polskiego. Jak lekceważą nasz rynek to nie kupować tej gry. Muzyki nie ma a nawet w słabej trójce była. Poza tym jest całkiem dobra.
Od części 2 każda kolejna jest o wiele gorsza. W disciples 3 nie było już tego klimatu. Tutaj to już nie jest przedłużenie serii tylko zupełnie inna gra.
Grałem w Disciples od pierwszej części (którą dawno dawno temu podrzuciła mi znajoma na nie oryginalnym nośniku). Później była część druga z genialną grafiką, mroczną i ciężką kampanią fabularną oraz wspaniała ścieżką dźwiękową... dalej jakieś tam próby wskrzeszenia serii o których zapomnijmy teraz zaś Liberation. Pograłem trochę i powiem tak to nie jest zła gra ale to jest złe Disciples... niestety. Frakcje a zwłaszcza ich jednostki (z moimi ulubionymi nieumarłymi na czele) wyglądają strasznie... zombie jeszcze jakoś przeboleję ale Death Knight wygląda jak by zamiast głowy miał penisa... no sam nie wiem kto na to wpadł. Mechaniki nie są złe ale cała otoczka fabularna rozmienia się na drobne a ciężki klimat gdzieś wyparował... dodatkowo dorobienie nowego nikomu nie potrzebnego lore i zasępienie sporej ilości starego jakimś bełkotem... cóż...
Ogrywam to właśnie na ps4. Jeśli ktoś się zastanawia jak to chodzi na tym sprzęcie to chodzi źle. Crash minimum 1 na godzinkę. Graficznie bieda. Po jakimś czasie grania, kółko od Quick save non stop się kręci i nie idzie zapisać gry. Po prawej stronie ekranu czasem widać jakieś pixele. Patch bodaj 1.3 także stan na ten moment jest zły.
Co do samej gry szału nie ma. Walki są nawet ciekawe, ale z czasem odczuwasz, że są zbyt długie i nużące, buildy też można tworzyć. Grindu jak widzę nie ma a fabularnie - mnie w ogóle nie porwało
Skończcie skomleć i nauczcie się j. angielskiego ;) Chociaż gra nie przypomina strukturą poprzednich części, to jest naprawdę świetna, fabuła, dialogi i fenomenalna muzyka tworzy wyjątkowy, mroczny nastrój Nevandaaru. Mam GeForce 1660 Ti, gram na maksa w rozdzielczości 2K i przez 60 godzin rozgrywki gra nie zawiesiła się ani razu, także optymalizacja daje radę. Sama grafika faktycznie może nie powala na kolana, ale magia i zaklęcia prezentują się naprawdę wyśmienicie. Generalnie klimat Disciples czuć na każdym kroku, odniesień do poprzednich części jest multum, może poziom trudności mógłby być nieco wyższy, ale liczę, że najtrudniejsze questy jeszcze przed mną. Szczerze polecam :)
XD Mroczny nastrój przy UI, które jest żywcem wzięte z gier mobilnych dla 5 latków, dobre sobie.
Mam bardzo mieszane uczucia. Po odpaleniu gry zaskoczenie, że nie gram w turówkę, tylko w RPG. Oprawa ładna, prawda, ale sporo niuansów, które wpływają na słaby odbiór oprawy wizualnej. Mój komp ma problem z płynnością gry, a wcale taki słaby nie jest, musiałem znacznie zmniejszyć efekty oprawy. Fabuła jest dosyć wciągająca, miło spędza się czas, jestem zainteresowany rozwojem zdarzeń. Uważam, że historia opowiadana w grze jest ciekawa, czasem zaskakująca. Ale niestety pozytywne aspekty gry psują aspekty mechaniczne- chociażby walka oraz siła naszych jednostek, w porównaniu z jednostkami AI. Niby drużyna mocna, itemy na maxa, oczywiście idealnie współgrające z naszymi jednostkami i co? I na 35 lvlu, dwa ataki w mojego herosa i praktycznie jest martwy. Nie chodzi mi o sam poziom trudności, bo gra nie jest trudna w żadnym wypadku, chodzi jedynie o LOGIKĘ i SENS walki, gdzie przeciwnik mając kilka leveli wyżej, ma naprawdę dużą przewagę, ja mając kilka leveli wyżej, lepsze skille, mocniejsze jednostki, dobre itemy, jestem składany przez podstawowe jednostki kilka leveli niższe niż moje. Według mnie to jest jakiś żart. Bardzo brakuje jakiejś opcji ucieczki z walki- czasem po prostu musiałem dawać alt+f4 gdy musiałem wyjść z domu czy po prostu wiedziałem że przegram walkę i nie chciało mi się spędzać kolejnych 15 minut na bezsensownej walce. Do tego areny walk są czasem zrobione straszliwie irytująco- fajnie że są miejsca, gdzie bohater i sojusznicy mogą dostać zarówno boosty jak i negatywne efekty, ale czasem są tak zaprojektowane, że jeden bohater musi tankować kilka wrogich jednostek, co zazwyczaj kończy się śmiercią danego herosa. No i wymagania przeciwnych fakcji, co powoduje, że musimy zrezygnować z przyjaźni z jedną frakcją, na rzecz drugiej- nie da się mieć chyba przyjaznych stosunków z każdą frakcją. Jestem cały czas w trakcie gry, ale jest tyle irytujących rzeczy, że na razie nie dam wyżej niż 6, może 7.
Trochę dużo King''s Bounty w moim Disciples, ale całkiem przyjemne to, choć walki potrafią się niemiłosiernie dłużyć.
Nie mam pojęcia skąd tak astronomicznie wysoka ocena tego czegoś. Już nawet pomijając to, że gra śmie nazywać się Disciples czym kala genialną serię gier, to sama w sobie jest absolutnie tragiczna pod każdym dosłownie względem. W tym czymś nie ma NIC co byłoby zrobione chociażby na akceptowalnym poziomie. Jestem zniesmaczony tą produkcją do cna. Kupiłem za 7zł i nawet taka cena jest MOCNO zawyżona, bo powinni to rozdawać za darmo.
wysoko bo pseudo experci XD dali wysoką jakby to nie wiem jak dobra gra byla
Kolejna slaba gra wydana przez kalypso i zrobiona na kolanie :D
ja nic od nich nie oczekuje ale chetnie sciagne pobiore pogram i dam dobrą ocene :)