The Medium bez polskiego dubbingu. Twórcy tłumaczą swoje podejście
Wedlug mnie totalna lipa, Metro ma Rosyjski dubbing i akcja dzieje się na terenach Rosji, dzięki temu czujemy dużo lepszy klimat. Tutaj byłoby podobnie, brak dubbingu totalnie mnie zniechęca do kupna tej gry. Patrząc na to, że akcja dzieje się w Krakowie i będziemy sobie sluchać angielskiego dubbingu wygląda trochę bardzo smutno. Jak dla mnie przesadzili nieco.
Szkoda trochę, już 2 gra która dzieje się fabularnie w Polsce w brak w niej polskich głosów
W tej grze polski dubbing jest bardziej potrzebny niż w Cyberpanku. Tak samo jak Kingdom Come powinno mieć dubbing czeski do wyboru.
To sobie polepsza ja już tej gry nie kupie, a jest takich pewnie tysiące oni leja na nas, a my na nich.
Wstyd i Hanba Dla Polakow Ktorzy robia polska gre bez ojczystego dubbingu! mam nadzieje ze ktorys z producentow przeczyta to i wezmie do siebie!
Robią dla m$ więc m$ decyduje.
M$ nie lubi zwiększać kosztów poprzez dubbing. Tego typu rarytasy tylko na PlayStation. Dlatego PlayStation wygrywa i nic się nie zmieni przez najbliższy czas.
To jeszcze nie dodajcie napisów PL i będzie git tzn. ścierwo, jak prawie każde od MS!!
Bo M$ tak zdecydował i tyle, ale i tak szok, ze są chociaż polskie napisy, biorąc pod uwagę podejście do polskiego rynku.
Szkoda trochę. W tytułach dziejących się w krajach innych niż anglojęzyczne powinna być wersja lokalna dla tego kraju. Taki jest właściwie standard i mocno to pomaga w budowaniu atmosfery.. a w horrorze to już w ogóle.
Z drugiej strony rozumiem problemy z logistyką i sensowne tłumaczenie. Lepsze takie niż typowe korpowymówki dla dobra graczy i "czuliśmy, że taka wizja pasuje bardziej do krakowa in inglisz"
Szkoda trochę, już 2 gra która dzieje się fabularnie w Polsce w brak w niej polskich głosów
Kiedyś gier z dubbingiem było jak na lekarstwo i nikt nie narzekał. Lepszy brak dubbingu niż polski dubbing od którego bolą uszy. Poza tym znajomość angielskiego to powinna być dzisiaj podstawa.
Wedlug mnie totalna lipa, Metro ma Rosyjski dubbing i akcja dzieje się na terenach Rosji, dzięki temu czujemy dużo lepszy klimat. Tutaj byłoby podobnie, brak dubbingu totalnie mnie zniechęca do kupna tej gry. Patrząc na to, że akcja dzieje się w Krakowie i będziemy sobie sluchać angielskiego dubbingu wygląda trochę bardzo smutno. Jak dla mnie przesadzili nieco.
Co za argumenty na chlopski rozum. Dlatego na przyklad Czarnobyla na HBO nie obejrzysz poniewasz dzieje sie na terenie Rosji a aktorzy rozmawiaja po angielsku, nawet bez rosyjskiego akcentu?
To sobie polepsza ja już tej gry nie kupie, a jest takich pewnie tysiące oni leja na nas, a my na nich.
no i tak pewnie pograłbyś 2 minuty na polskim dubbingu, potem ponarzekał, że słaby, a potem byś wrócił na angielski
Angielski wybieram w ostateczności, bo rzygam tym durnym językiem, pewnie dlatego że mieszkam od 14 lat w UK.
Czy na prawdę Dubbing decyduję o tym czy kupicie daną gre?
Nie rozumiem tego płaczu, choćby gra była świetna, to nie zagram, bo urazili moją dume polaka cebulaka, jak to tak, polska gra bez dubbingu.
Ogarnijcie się ludzie, bo i tak w 90% przypadkach polski dubbing to dno.
Jedyne gry jakie ogrywałem z Dubbingiem to Wiedzminy i Cyberpunk.
Widziałem, jak gra i Disco Elysium gość na kanale "strumienie z ruczaju" tzn. ze słownikiem i co rusz to sprawdzał co kolejne słowo znaczy. Jeżeli tak ma wyglądać gra to ja dziękuję. Do tego to jest RPG a przy grze akcji nieraz nie masz czasu czytać napisów. Chociaż znam język nie najgorzej bo mieszkam w UK już parę lat i tak nie zawsze zrozumiem o co chodzi a wychwycenie jakiś żartów często graniczy z cudem. Tak więc - tak Polska gra powinna mieć Polski język.
spłycanie języka było by bez sensu ale granie z napisami mnie nie bawi i jeżeli Polska firma robi grę to fajnie by było żeby pojawiło się polskie udźwiękowienie bo jeżeli nawet Polskie firmy tego nie robią to za niedługo nie zagramy po polsku wcale. Podejrzewam, że większość ludzi zna język na porównywalnym poziomie co ten typ z youtuba czyli znaczy, że zdecydowana większość ludzi która gra po angielsku nie rozumie dialogów których słucha.
No to widac pora sie uczyc jezyka. Nie polska gra nie musi miec polskiego jezyka jesli nie jest celowana scisle w polakow tylko na zachod.
Najlepsze jest to, że większość ludzi zawsze mówi, że nie będzie grało z polskim dubbingiem ;) a teraz wielki płacz. Ja jeżeli jest tylko taka możliwość to zawsze gram z polskim dubbingiem bo trzeba znać język bardzo dobrze żeby zrozumieć 100% a napisy nie zdają egzaminu w grach akcji w których skupiasz się na grze a nie na czytaniu napisów. Zawsze mi to przeszkadzało np. w rozmowy podczas jazdy w GTA.
Problem z polskim dubbingiem jest taki, że aktorzy często nie są nawet świadomi kontekstu wypowiadanych przez nich zdań. Oprócz tego zatrudniają często amatorów i ceniony aktor gra główną postać. Jeszcze wkurza to, że aktorzy przyzwyczajeni do dubbingowania kreskówek robią dubbing w ten sam sposób co w kreskówkach. Oczywiście mieliśmy kilka przykładów rewelacyjnego dubbingu ale większość to tragedia albo przeciętność z problemami.
Oh ten rodzimy rynek, same Xboxy Series X/S albo mocne pecety a pozniej sie okaże, ze ludziom ktorzy marudza gra nie pojdzie lub ledwo co bedzie chodzic.
Ależ mnie zaskoczył i rozśmieszył ten kałszkwał w komentarzach. "Hurr durr polskiego dubbingu nie robio!" No i? Polski dubbing i tak zazwyczaj jest tak badziewny, że nie da się go słuchać i z nim grać. W końcu jakiś twórca jest rozsądny i z niego rezygnuje.
Zgadzam się w 100% z
Akurat dla mnie to żaden problem, i tak miałem zamiar grać eng z napisami. Uważam, że poziom polskiego dubbingu w grach zawsze stał na niskim poziomie. Na palcach jednej ręki policzyłbym te dobre. Głównie dlatego, że w Polsce stawia się na osoby sławne, a nie pasujące do roli. I wiadomo, każdy ma prawo wyboru, więc dubbing powinien być, ale to nie jest obowiązek devów, i wcale nie muszą go robić. A teksty typu: "gra jest z naszego kraju, to dlaczego nie ma dubbingu!!?!1" są śmieszne. Garść przykładów jak do tego również podchodzą inni, po za naszym cebulackim krajem, w którym obrażone płatki śniegu zamiast wesprzeć rodzimego twórcę, zgrywają obrażonych i deklarują, że rezygnują z zakupu z powodu tak niedorzecznego problemu -
Hitman 3 - IO Interactive - brak duńskiego
Kingdom Come: Deliverance - Warhorse Studios - brak czeskiego (!)
Control, Alan Wake itd. - Remedy - brak fińskiego
Mad max, Just Cause - Avalanche - brak szwedzkiego
Life is Strange, Vampyr - Dontnod - brak francuskiego
a może zamiast wrzucać od cebulackich krajów to byś włączył mózgownice. Jedna rzecz to sama znajomość języka. w Polsce 57% zna angielski na poziomie podstawowym, więc jest spore prawdopodobieństwo, że dubbing jest kluczowym elementem dla sporej liczny graczy. I proszę nie wyskakuj, że wypada znać angielski bo to nie jest argument. 30 lat temu wypadało znać niemiecki i rosyjski.
Druga rzecz to miejsce akcji i język w niej. Po prostu w niektórych grach to pasuje:
Metro - rosyjski, Yakuza czy Tsushima - Japoński. Dla mnie fajnym bajerem było w Far Cry Primal, ze wysilili się na język jaskiniowców. Nikt go nie zna, ale na klimat wpyłwał pozytywnie.
Trzecia sprawa, to fakt. Dubing w Polsce jest dla mnie nienaturalny i słaby i nigdy go nie włączam. Ale nie skreślam od razu ludzi, którzy go wymagają.
Też nie skeślam ludzi którzy go wymagają, dlatego napisałem że powinien być. Zauważam tylko że istnieje mnóstwo europejskich firm które również nie robią wersji z ojczystym dubbingiem. A dubbing jak wspomniałeś, nie powinien być kluczowym elementem kiedy gra posiada napisy. Chyba każdy potrafi czytać więc komentarze typu nie kupię bo nie zrobili dubbingu odbieram za cebulactwo. Gra będzie grywalna dla ludzi nawet bez znajomości języka eng. To "zbędny bajer". Jakoś wszystkie większe tytuły mają tylko napisy, i nie widzę pod nimi takiego płaczu. Więc dochodzę do wniosku, że jedynym elementem powodującym oburzenie jest fakt, iż gra pochodzi z Polski. Co do miejsca akcji, rozumiem kontekst. W grze i tak znajdują się polskie zwroty (polski język na ladzie w recepcji itp) ale nie uważam że umiejscowienie akcji miałoby być jakimś czynnikem przez który w grze MUSIAŁBY być nasz język, tak jak we wspomnianym Kingdom Come nie ma czeskiego, a gra aspiruje do historycznych wydarzeń.
spoko. Argument, że gra jest z danego kraju to musi być język z danego kraju jest słaby i tu masz rację. Teoretycznie łatwiej znaleźć lokalnie aktorów do tego typu zajęcia i może dlatego jest to "powszechnie oczekiwane".
Co do Medium to myślę, że to trochę stracona szansa i twórcy też zdają sobie z tego sprawę. Język mógłby być pomocny w budowaniu unikalnych cech produkcji i pomóc w promocji. Szczególnie, że dobrali dobrych aktorów i widać, że to kwestia kwarantanny , która ich powstrzymała.
A kingdom come... no powinien być po Cesku ;)
W tej grze polski dubbing jest bardziej potrzebny niż w Cyberpanku. Tak samo jak Kingdom Come powinno mieć dubbing czeski do wyboru.
Dokładnie. Ja bym bardzo chętnie z czeskim grał. Tak samo kompletnie sobie nie wyobrażam by grać bez rosyjskiego w Metrze czy w Stalkerze.
Nie lubie polskiego dubbingu bo rzadko kiedy on wychodzi dobrze, wyjątkiem jest tu seria Wiedźmin i niektóre gry od Sony. Wątpiłem że w Cyberpunku będzie brzmieć to dobrze. Amerykańskie miasto przyszłości po polsku, to nie mogło się udać a jednak wypadło świetnie. Po tej grze nie uwierzę już w tłumaczenie że polski dubbing wypada kiepsko bo nie pasuje do klimatu gry. Wypada kiepsko bo mało kto się do niego przykłada. Co do Medium to powinno być po polsku ze względu na miejsce akcji, tak jak w Metro grałem po rosyjsku, Plague Tale po francusku, ghost of tsushima po japońsku. Mega klimat i powinien być to standard a przynajmniej powinniśmy mieć taki wybór, bardzo mi tego brakuje w serii Assassins creed.
I bardzo dobrze, bo polski dubbing w grach to komedia. Wolę się świetnie bawić słuchając angielskiego języka, który brzmi najlepiej w grach. Szybko też czytam, więc nie mam żadnego problemu z jednoczesnym graniem i spoglądaniem na napisy.
Z zakupem gry wstrzymam się tydzień lub dwa. Poczekam na jakieś let's playe, by zobaczyć, co tam nasi rodacy wyskrobali.
Unikam polskiego dubbingu jak diabel swieconej wody (napisow zreszta tez) ale glownie dlatego ze nie pasuje do miejsca akcji i jest zwykle slabo zrobiony, wystepuja nawet bledy w tlumaczeniu z czego czesto nabija sie Quaz. Gdyby jednak tworcy zrobili to jak nalezy to ze wzgledu na miejsce akcji chetnie zagralbym z polskim dubbingiem tym bardziej ze tam mieszkam.
Szkoda. Zważywszy na to, że akcja gry umiejscowiona jest w Polsce, dubbing jak najbardziej byłby mile widziany. We wspomnianym już Metro, tudzież Stalkerach, takie podejście wyszło tylko na plus.
Szkoda bo dodałoby to klimatu ale przynajmniej są polskie napisy bo inni deweloperzy zapomnieli w swoim produkcie o takowych, co nie IOI.
Gra już siedzi na dysku Xbox'a i czeka na odblokowanie.
.
Niespecjalnie rozumie o co taka spina - MS miał robić polski dubbing dla garstki graczy z Polski, którzy z tego skorzystają? Forumowicze chyba sobie nie zdają sprawy, ile kosztuje zrobienie pełnej polonizacji - mimo że w grze jest w sumie kilka postaci.
Dla ludzi, którym to nie przeszkadza - angielski dubbing jest akurat fajny, bohaterka też daje radę. :) Kinowa polonizacja w sumie bez żadnych rażących błędów.
Znowu połowa wątku to marudzenie na brak dubbingu i polskich wersji w ogóle, a to wszystko z winy złego i okrutnego Microsoftu.
Tylko gdyby ktokolwiek z tych trujdupiarzy zadał sobie trud rzucenia okiem na ofertę to wiedziałby że zdecydowana większość współczesnych gier wydawanych przez MS posiada przynajmniej kinową lokalizację, nie wspominając o tym że dwie ostatnie części głównej serii Halo (w które podobno nikt u nas nie gra) posiadały pełny dubbing i to całkiem przyzwoity.
Czemu niektórzy piszą, że brak dubbingu to wina Microsoftu? Przecież ta firma nawet nie jest wydawcą tej gry. xD
Podczas Insaide Xbox poinformowano, że wydawcą będzie MS.
A, że w zeznaniu dla akcjonariuszy, poinformowano ich o podpisaniu umowy z dużym globalnym wydawcą, to raczej chodzi właśnie o MS.
Bloober Team zaprezentował podczas Inside Xbox grę "The Medium". Zwiastun ujawnia, że historia została umiejscowiona w Krakowie. Wydawcą produkcji jest Microsoft.
https://next.gazeta.pl/next/7,151243,25929171,the-medium-to-nowa-gra-od-bloober-team-microsoft-wydawca.html
Umowa z dużym wydawcą:
https://newconnect.pl/komunikat?geru_id=163920&title=Zawarcie+istotnej+umowy+przez+Emitenta
Na Steamie, Epicu oraz stronie Xboksa jako wydawca wpisany jest Bloober Team S.A:
store.steampowered.com/app/1293160/The_Medium
epicgames.com/store/pl/product/the-medium
xbox.com/pl-PL/games/the-medium
Wiadomo, że MS maczał ręce w wydaniu gry, a że oni nie dbają o polskiego gracza, bo gry wydawane przez MS czesto nawet napisów nie mają, to nie ma co się dziwić, ze w jakimś stopniu wpłynęli na barak dubingu.
Gra polskiego dewelopera, gdzie akcja dzieje się w Polsce, powinna być bez gadania z polskim dubbingiem, tym bardziej, że dzisiaj polski dubbing stoi na najwyższym poziomie, czego przykładem jest Cyberpunk 2077, gdzie, moim zdaniem, przewyższa on angielski.
A moim zdanie nie. Irytujący Jackie, męski V do tyłka, Panam jakaś taka nie do końca. To tylko niektóre z przykładów. Jedyne co wyszło na 100% dobrze to żeńska V i ... No, koniec listy.
Moim zdaniem angielska Panam polskiej do pięt nie dorasta, a polski Jackie jest fenomenalny, ale de gustibus non est disputandum, szanuję twoje zdanie.
Wymagania z pupy, brak polskiego dubbingu gdzie gra dzieje się w Polsce w Krakowie, popłynęli i to ostro, gorzej niż CDPR.
No patrz, hollowodzkie filmy dzieja sie czesto poza ameryka jednak rozmawiaja po angielsku.
I dobrze, polskie dubbingu i tak tylko psują klimat bo są beznadziejne
To teraz będę się musiał skupiać na napisach zamiast na fabule...
Granie w gry w języku, którego się nie rozumie to porażka. Z filmami jest podobnie. Traci się mnóstwo z akcji, bo wzrok skierowany jest na napisy.
Przykre jest to, że ojczysty język jest dla twórców taką przeszkodą.
Akcja w Krakowie, polska gra, a polskiego dubbingu brak :) immersja jak cholera... Cóż, trzeba poczekać z zakupem.
To gra jest w jakimkolwiek stopniu kierowana przewazająco na lokalny rynek?
Nawet jakby byl po polsku to i tak bym gral po angielsku, no ale co kto lubi.
Trzeba było zrezygnować z Dorocińskiego i Rosati i na polski dubbing kasy by na pewno starczyło, wystarczyło dać aktorów nie celebrytów. Za samego Dorocińskiego pewnie by normalnych aktorów i reżysera opłacili, a za Rosati resztę.
To dziękuję. Do tej pory wahałem się czy kupić. Teraz już wiem że nie kupię.
Ja też podziękuje. Tego typu gra to tylko Hiszpański dubbing, z Tureckimi napisami. Strzele focha. Co do Polskiej wersji jak ktoś zauważył, brak Karolaka to skandal.
Gdyby akcja działa się w Londynie, wystarczałyby napisy. Angielski w Krakowie to jak angielskim w KCD - żenada.
Nie czaję tej decyzji. Ja nawet w A Plague Tale grałem po francusku mimo, że nie znam ani słowa w tym języku. Podobnie jak filmy oglądam w oryginalnym języku np. Dom z Papieru po hiszpańsku czy anime po japońsku.
Podziwiam za masochizm jakim jest oglądanie czegokolwiek po japońsku.