Twórcy The Last of Us mogą pracować nad grą fantasy
No to czekamy na wciskane na siłę lewicowe i feministyczne wątki w sosie fantasy oraz na zabiegi fabularne szargające graczowi nerwy na początku i w połowie historii
Uuu, widzę, że Abby na pierwszej grafice świetnie się tam odnalazła.
A tak serio to jeśli naprawdę nad tym pracują to jestem zainteresowany. Wbrew temu co się mówi o TLOU2 to nie było ono przecież jakimś crapem (nie jest to jednak według mnie żadne arcydzieło jak się mówi, bo gra kulała pod paroma względami), więc nie mam też powodu narzekać na to studio i ich "przyszłe" projekty bez powodu.
Oczekiwania mam niskie jak konkurs limbo w piekle.
Jeśli ta gra będzie miała odpowiednie tempo i nie trwała 40 godzin, a zachęca do ponownego grania to może spojrzę na nią.
Jak najniższe oczekiwania, tym mniejsze rozczarowanie
W przypadku TLoU2 też tak było, a wyszła wybitna gra. O poziom ich gier nie ma się co martwić.
Wybitnie rozczarowująca gra nie otrzymuje średniej ocen 93/100 i nie zgarnia większości nagród branżowych.
Włożone więcej wysiłku w wymodelowanie pośladek postaci w scenie łóżkowej niż angażujący gameplay. Nic dziwnego trzeba czymś odwrócić uwagę od średniej gry tym, nachalną ekspozycja fabularną, minigierkami czy otwarty światem.
Słyszeliście ten huk? Komuś właśnie dupa z żalu pękła
"No to czekamy na wciskane na siłę lewicowe i feministyczne wątki w sosie fantasy... "
Nie ze*raj się.
Nie ze*raj się.
Nie zesrajcie się razem XD
Nie mam problemów z obstrukcją ale jak dupka boli podeśle maść
Tylko, że to ty tutaj masz ból dupy a nie Guntor
Muszę przyznać że czytając komentarzowe kłótnie między fanami i hejterami TLOU 2 mijałem więcej frajdy niż grając w jakąkolwiek grę noughty dog trzymam kciuki w nadziej że tym razem też nie zawiodą
Witaj w klubie. Chociaż technicznie nie powinienem się liczyć bo nawet oglądając grę, prolog irytował mnie, że tak długo trwa. Mogę wiele znieść, ale jeśli jest ślamazarne to nawet jeśli ma fajne momenty jak ta walka z potworem w stylu Resident evil to jest nie warte zachodu.
Ale wracając. Faktycznie ta cała drama wokół gry jest ciekawsze niż te gears of war z zombie próbujące być ambitne.
Ciekawe czy stać ich na coś więcej niż uncharted w innym klimacie.
Dziwi mnie, ze dopiero teraz wszyscy o tym pisza, te grafiki zostaly opublikowane juz 2 miesiace temu. Moze byc ciekawie.
Może jakiś duchowy następca serii "Icewind Dale"? Portrety postaci z widocznymi śladami pociągnięć pędzla nadawały "II" artystycznego posmaku (ponoć powstały w pośpiechu, bo autora portretów z "I" zwolnili). Tylko ten styrakozaur z zębami wszystko psuje!
Thorgal od Naughty dog kupiłbym w ciemno. Bardzo lubiłem cały cykl komiksów. Szkoda, że nikt nie weźmie się za to.
Co taki duży hejt. PlayStation trzeba mieć? No cóż jak trzeba to trzeba. Ale zawsze lepiej zagrać jak hejtowac tym bardziej że robią gry z najwyższej półki.
Co niektorzy maja naprawde nudne zycie, ze przy kazdym mozliwym newsie o ND czy TloU 2 hejtuja ile sie da. Poprawiacie mi humor, ale z drugiej strony jak czytam te wypociny, to przykro mi, ze takie ameby maja doatep do internetu.
Nazywanie tych osób amebami raczej ich nie zniechęcisz od robienia tego. Nie mówię, że nie zachowują się jak ćwoki, ale nie naśladuj ich, a zwłaszcza nie pouczaj bo będą brać cię za osobę noszące kaganek oświaty wśród niepiśmiennych debili
Nazywanie ludzi o innym guście niż Twój umiejący to zaargumentować świadczy tylko o tym, że jesteś ograniczony horyzontalnie
Mam nadziej, że pójdą w liniową historię, a nie pusty sandbox jakich masa. Pokazali, że są mistrzami w pisaniu zamkniętych historii w których bohaterem jest dana postać, a nie postać, która ma udawać gracza. Między innymi dzięki ND mamy jeszcze gry single. ND już jedna z niewielu firm, których gry można brać w ciemno, bez obawy, że zawiodą.
Im więcej gier od nich, tym lepiej dla graczy, bo więcej dobrych gier= lepiej .
Najbardziej w tej generacji czekam na nowe IP, bo tych nigdy za wiele.
Mam nadzieje też, że pójdą w realizm i dadzą scenariusz taki jak Pieśń Lodu i Ognia, gdzie świat nie był typowym fantasy, a bardziej odbiciem naszego z elementami fantasy.
W zasadzie Martin nie raz wspominał, że inspirował się historią świata, dlatego wiele rzeczy jest odzwierciedleniem historii naszego świata.
Dla osoby, która interesuje sie szczególnie historią wojskowości od najstarszych lat, czytanie PLiO i wyszukiwanie takich wydarzeń historycznych jest niezłą zabawą.
"Pokazali, że są mistrzami w pisaniu zamkniętych historii w których bohaterem jest dana postać"
Bycie mistrzem w czymś co polega na maksymalnym ograniczeniu wartościowych wyborów
>a nie postać, która ma udawać gracza.
Błąd
W grach RPG chodzi, jak sama nazwa wskazuje, o odgrywanie roli
Różnica jest taka, że w RPG możesz odgrywać rolę tak jak chcesz/gra na to pozwala
"Między innymi dzięki ND mamy jeszcze gry single. "
Nie wiem jak do tego doszedłeś, ale okej
"ND już jedna z niewielu firm, których gry można brać w ciemno, bez obawy, że zawiodą."
Polemizowałbym bardzo ostro
W stronę obu część poszła masa dobrej krytyki od ludzi, którzy na tej krytyce się znają
Gush - skąd pomysł, że to ma być RPG? Ja tam obstawiam przyziemną, liniowa grę akcji z jakąś historią, która albo będzie dobra, albo napisze ja Druckmann i będzie ambitna ale kontrowersyjna i dziurawa.
Dlatego TLOU2 jest tak dobrą grę, że nie chce opowiedzieć historii gracza, tak jakby gracz był Elii, tylko to w 100% jej historia.
Napisałem przecież, że liczę na liniową grę, bo w takich są mistrzami. W grach w których chcą opowiedzieć jakąś historię, a nie dać graczowi swobodę, by zrobił misz masz z postacią.
"W stronę obu część poszła masa dobrej krytyki od ludzi, którzy na tej krytyce się znają"
Tak, od nastolatków z gry-online - niezły masz wyznacznik xD
Przypomnę Ci, że gra zdobyła jak dotąd najwięcej nagród GOTY. Nagrody też od GRACZY, gdzie tylko my gracze mieliśmy głos, a nie redakcje czy inne serwisy.
TLOU2 jest też najchętniej ukańczaną grą w historii. Obecnie 64%, ale spokojnie jest ponad 70, bo gra zalicza ostatnie osiągniecie tylko w przypadku, gdy nie wyłączymy napisów końcowych, a jak widać po gemplejach na YT duża część gracz je przerywa. Jednocześnie nie dostając pucharku "Tak trzeba było".
A średnia spośród gier jest w granicach 30%.
"Dlatego TLOU2 jest tak dobrą grę, że nie chce opowiedzieć historii gracza, tak jakby gracz był Elii, tylko to w 100% jej historia.
Nie widzę w tym nic specjalnie cudownego ani oryginalnego lol
Sama historia musi być dobrze napisana, w TLOU2 nie jest
"Napisałem przecież, że liczę na liniową grę, bo w takich są mistrzami. W grach w których chcą opowiedzieć jakąś historię, a nie dać graczowi swobodę, by zrobił misz masz z postacią."
Okej ?
Ja nigdy nic nie mówiłem o tym, że powinmi zrobić RPG ?
Po prostu powiedziałem, że w grach RPG to gracz wciela się w postać taka jaką chce a nie na odwrót, tak jak ty zasugeriowałeś
"Tak, od nastolatków z gry-online - niezły masz wyznacznik xD
Przypomnę Ci, że gra zdobyła jak dotąd najwięcej nagród GOTY. Nagrody też od GRACZY, gdzie tylko my gracze mieliśmy głos, a nie redakcje czy inne serwisy. "
95% z nich to ludzie z niskim obeznaniem z kulturą i sztuką
Niezły masz wyznacznik xD
[link]
[link]
Anyway, lubcie co chcecie
Po prostu z krytycznego punktu widzenia musicie umieć uargumentować dlaczego i niektórzy ludzie są po prostu nauczeni jak robić to dobrze
[link]
Niech zrobią grę singel only VR. O nie da rady, bo mogą robić gry eksluzif tylko dla Sony.
A po co vr. Ja chcę normalną grę single z historią bez otwartego świata i 1000 znaczników. W tym są bardzo dobrzy więc niech robią to co umia najlepiej.
Po takim skponiu fabularnym Part II, nie dziwota ze ich niesie na fantasy.