GTX 970 w 2021 roku - jak spisuje się wiekowa karta przy RTX 3060 i RX 6800
30fps niegrywalne? Ja na lapku często nie wyciągam 25 klatek, a nadal przechodzę starsze gierki
Mam 970 MSI Gaming 4gb i póki co radzi sobie z każdą grą. Jasnym jest że w nowszych tytułach trzeba liczyć się z suwakami poniżej wysokich, a FPS nie zawsze sztywno trzymają sie 60, ale jak na kartę która swoją premierę miała 7 lat temu to myślę że jest to bardzo dobry wynik.
Jestem w stanie w miarę komfortowo przechodzić gry w 25FPS więc dla mnie się sprawdza od 5 lat choć zmienię niebawem gdy nowości będą dostępne. Mimo wszystko będę ją miło wspominał
wszystko ładnie i cacy, ale GN to nie jest "znany youtuber" a cała redakcja :-) materiałów podobnych pewnie w najbliższym czasie przypadnie dużo dużo więcej na temat starszych kart bo kupić jakąkolwiek kartę teraz aby uciągnęła cokolwiek to jakieś kpiny, kilka miesięcy temu 5500xt kupiłem za niecałe 800, która teraz jak dostepna leci za 1099 , więc nawet budżetowe karty idą do góry a co dopiero mówić o rtx20xx które muszą zniknąć z magazynów bo tam zostaną zezłomowane a rtx30xx ni widu ni słychu
Mam GTXa 970 już od 6 lat i to porządna karta. Praktycznie żadnych zadyszek, gry śmigały spokojnie na wysokich ustawieniach. Dopiero ostatnie lata na suwaki na średnie, ale to tylko dlatego że monitor zmieniony z 1080p na ultra wide 1440p. Tak czy siak, wysłużył się i w tym roku czas na zmianę.
Mam 970 Asusa. Od 5 lat nie miałem problemu z żadną grą (choć nie gram tylko w nowości mam wiele gier do nadrobienia) jedynie ostatnio mama problemy bo w tam shadow of tomb raider niekedy gra mi zamarza na chwile jakby dysk się zaciął sekundowa przycinka i dalej wszystko gra. Niektóre gry (RE2 czy Control) wcześniej śmigały na wysokich a teraz ledwo się uruchamiają ale taki doom eternal chodz bez zająknięcia. Mam raczej problem z kmpem a nie małowydajną karte grafiki. Garm na 1080 bo taki mam monitor. Cz ktoś miał takie zacinki sekundowe zacięcia dysk wtedy szybciej głośniej pracuję a potem wszstko gra? Robiłem memory test i nie wkryło żadnych błędów. A na upgrade kmpa za wcześnie bo jeszcze sporo staroc mam do nadrobienia które smgają supe .
Brzmi trochę jakby RAMu brakowało i/lub dysk za wolny lub się psuje i/lub brak SSD. Z bardziej wymagającymi grami które działają wolniej warto sprawdzić jak tam sprawa z temperaturami podzespołów, być może następuje jakiś throttling. Generalnie jest to grubsza diagnoza i polecam udać się na jakieś sprzętowe forum (będą instrukcje co zrobić) lub jak Ci się nie chce bawić w robienie testów i logów to zatrudnić informatyka który sprawdzi i ew. doradzi.
Nie będzie to stwierdzenie niczym z elektrody: na 100% to i tamto, ale... dokładnie podobne objawy zaobserwowałem jak w przeszłości padały mi 2 rzeczy. Raz - jak zasilacz nie dawał rady dostarczyć wszędzie odpowiedniego napięcia (staczy, że jedna linia nie daje rady), a dwa, co też ciężko zdiagnozować "od razu" - płyta główna nieogarniała. Kiedyś po prostu kompa rozkręciłem i sobie "dociskałem" radiatory i się okazało, że jeden z nich to się trzymał wtedy już chyba tylko siłą woli. Koniec końców pasta i ponowne zamontowanie nie pomogły, bo się chyba trochę chip przysmażyć zdążył. (było to ładnych kilka lat temu, nie wiem, może teraz płyty główne by krzyczały, ale wtedy cisza). Drugim objawem padającej płyty głównej, a konkretniej owego chipu był moment naciśnięcia alt-tab. Za każdą taką próbą z czegoś pełnoekranowego (nawet filmu, a gdzie gry!) do pulpitu -> restart.
Mam obecnie gtx 1080 i do wielu gier jest bardzo dobra. Ale chciałbym się przesiąść na 1440p ale to chyba będę musiał poczekać jeszcze kilka lat.
3440x1440 i 3080 przy CP2077 momentami wymiękało ale reszta gier chodzi rewelacyjnie.
Ja mam tę kartę do 1440p i spokojnie daję radę z tytułami, które ogrywam. Horizon Zero Dawn śmiga na ultra aż miło. : >
Dokładnie tak jak napisał Kadaj. Cztery lata grałem na 1080 w 1440p. Praktycznie zawsze wszystko na ultra ustawione.
1440p nie jest jakas wysoka rozdzielczoscia. To tylko kilkanscie procent pikseli wiecej i roznicy pomiedzy 1080p a1440p nie ma!
Lepiej kup sobie monitor 27 cali 4K czyli bardziej przyszlosciowy.
I koniecznie musi byc 27 cali bo wtedy jak ci karta nie wyrabia w 4K to obnizasz rozdzialke do 1440p i nie widzisz roznicy bez lupy! A dlaczego? Bo 27 cali jest naturalna rozdzielczoscia dla wiekszosci monitorow 1440p.
Po za tym nie samymi nowymi grami czlowiek zyje ale mozesz odpalic sobie gry w 4K z generacji PS3, Xbox 360 i nabieraja one nowej jakosci!
Tak w grafa z gier z 2006-2011w 4K daje duza lepsza jakosc wizualna niz odpalane kiedys w z ledwoscia w 1080p!
Też tak patrzę pod przyszłe tytuły, stare jednak już przeszedłem. No ja najpierw i tak muszę proca wymienić a potem jeszcze kartę ale chyba z tym wszystkim poczekam jeszcze. Szkoda mi trochę hajsu :)
Jednak 2 a 3,6 miliona pikseli to "trochę" większa różnica niż kilkanaście procent. ; p
GTX 980 na pokładzie, nadal sprawdza się całkiem nieźle, jeśli pójdzie się na niektóre ustępstwa w ustawieniach, ale zdecydowanie przydałby się upgrejd. Szkoda, że taki cyrk jest z kartami oraz konsolami...
Znany youtuber sprawdził
pierwszy raz człowieka widzę
Bo nie interesujesz się sprzętem. Jakbyś siedział na forach typu pclab to byś kojarzył. Ja Ciebie też pierwszy raz widzę... Taka dygresja.
Niedawno wybiło im 1.2 mln subskrybentów i wciąż szybują w górę. Zdarza się. Generalnie większość ludzi interesujących się sprzętem ich raczej skojarzy od razu.
Tyle, że kekpass NIGDZIE nie twierdzi, że jest znany - tyle pozostało z owej "dygresji": zgliszcza. Do tego "znany youtuber" jest pojęciem stwierdzającym raczej "ogólnie znany". "Znany youtuber testujący sprzęt" załatwiłoby temat.
ja dopiero w tym roku zmieniłem komp, bo też miałem 6 lat 970 i do teraz starczała, ale już dostawała zadyszki
Z cyberpunkiem to nawet 1070 nie daje rady. I tam nie ma znaczenia czy niskie czy wysokie bo na fps to nie wpływa. Dopiero na ultra jest spadek klatek.
Mialem do niedawna GF970 (od chyba 6 lat) generalnie na 1080p dawal rade z wiekszoscia gier, tak na powiedzmy srednio-srednich detalach bez problemu, a na srednio-wyzszych jesli chcialem miec raczej 40(*) niz 60 klatek - przynajmniej w tych (nowych) grach, ktore ogrywalem.
Dopiero przed Cyberpunkiem postanowile zmienic na cos nieco lepszego.
(*) Dla mnie tyle wystarcza, pamietam jak ogrywalem Wiedzmina 2 na 20-35 fps gora :D. Faktem jest, ze w koncu nie zdzierzylem i kupilem cos mocniejszego, wiec potem gralem na 40-50.
30fps niegrywalne? Ja na lapku często nie wyciągam 25 klatek, a nadal przechodzę starsze gierki
Ale... że grasz bez 4k i monitora 27+ cali? Stary, co z Ciebie za gracz! Fuu!
Tyle chyba mają takie "zestawienia" przekazywać ;) Spoko, też mi gry dla jednego gracza starczają w 40, karta Radek 290 na razie na wszystko styka i może ją nawet zostawię przy przyszłej modernizacji kompa (proc+ramy+przesiadka na SSD). Dysk może i mogłem sobie kupić, ale "sata SSD", a takie przejście mnie gila w pięty.
To ja wam powiem. Od dwoch lat mam 970 w sli (wczesniej mialem jedna) i mysle ze na przynajmiej jeszcze 3 moze 4 lata mam spokoj. Gram na FHD.
I prosze mnie tu nie pisac ze sli, ze zle dziala, ze to ze tamto. Dziala i to bardzo dobrze. Nie ma gry, ktorej bym nie odpalil na wysokich ustawieniach. Od conajmniej 10 lat grafika w grach stoi w miejscu. Roznice sa w niuansach, trzeba pauzowac gre zeby zobaczyc ficzery nowych kart graficznych.
Cale te bzdury o ray tracingu... ja tego nie kupuję. I nie, nie mam 15tu czy 18 lat.
Jedno co, to elektrownia chyba nowy transformator dla Ciebie musiała otworzyć 2 lata temu? ;) Poprzednią płytę miałem na duala, ale... wyzionęła ducha zanim zdążyłem "dojrzeć" do zakupu drugiej karty :(
Może i ray tracing to taka ciekawostka jak włosy i inne kłaki, że początkowo się zachwycamy, a później przestajemy to dostrzegać ale w nowych rtx-ach podoba mi się dlss i dla tej technologi kupiłem kartę bo nawet jak mi się znudził rt to sobie np w cp2077 odpaliłem dlss i bez wpatrywania się w ściany ciężko dostrzec różnice, a zastrzyk fps ogromny przy czym karta robi się dużo chłodniejsza nawet o -10 stopni.
Ja wiem czy transformator nowy. Calosc dziala na chieftecu 650W. Plyta jakas oem Msi z obslugą sli.
GTX 970 obecnie w najmocniejszych produkcjach typu: A.Valhalla, Cyberpunk2077, Mount and Blade Banerlord, niestety już sobie nie radzi, co nie zmienia faktu że lecz w latach 2014-2015, była to karta z topu, która potrafiła starczyć na bardzo długo.
GeForce 970 został wydany 18 września 2014... ciężko, żeby w końcówce tegoż roku nie było w topie...
Bo nie była w topie
W topie był GTX 980/980TI który kosztował ponad 2,5K pln, a GTX 970 to była karta za ok 1400pln
Czasy, kiedy po dwóch latach nowy sprzęt nie nadawał się do grania na szczęście dawno minęły.
"Dwa lata" to był dość optymistyczny termin w czasach szalonego rozwoju sprzętu.
Mój pierwszy komputer dostałem w grudniu 1999 roku i kosztował 4000 zł (przeciętne wynagrodzenie to było wtedy jakieś ~1350 do ręki). W listopadzie 2000 (po niecałym roku!) pojawiła się pierwsza gra (Sacrifice), w której musiałem zejść na absolutnie najniższe detale. Na początku 2001 pojawiły się pierwsze produkcje, w których nie udało mi się uzyskać płynności.
We wrześniu 2015 roku kupiłem komputer za 4600 zł (6600K, 16GB RAM, GTX 970) i... do dzisiaj mi wystarcza. W tym roku planowałem przesiąść się na Ryzena 5900X i RTX 3080 (w sumie planowałem 12k na budę i 6k na monitor). Ale po tym, co odwalili z dostępnością i kryptowalutami stwierdziłem, że pierrr...dykam to w diabły - tym bardziej że wszystkie gry nadal chodzą na tym sprzęcie dobrze, a w Cyberpunka jeszcze nie grałem (zaczekam jeszcze rok na patche i dopracowanie).
Co nie zmienia faktu, że GTX 970 okazało się jedną z najpopularniejszych i najbardziej udanych kart w historii. Zapłaciłem za swoją 1429 zł - znacie kartę, która kosztowała zbliżone lub mniejsze pieniądze i "żyła" dłużej?
W 1080p jak się trochę zjedzie z ustawieniami to daje jeszcze radę. Tylko to już jest zdecydowanie low-end jak na dzisiejsze standardy. Do 1440p już trochę za słaby jest (jeszcze 2 lata temu dawał radę).
Pierwsze co zabije tą kartę to za mała ilość Ramu, już teraz 3-gigiowy gtx 1060 ma spore problemy, potem przyjdzie czas na 970 z 3,5gb a potem te 4-gigowe.
Niby jak się skończy pamięć w karcie to używa tej systemowej ale wtedy jest poważny spadek klatek, nawet o połowę
"Znany youtuber sprawdził to"
Znany youtuber sprawdził, a my postanowiliśmy trochę popasożytować na jego pracy.
"Red Dead Redemption 2" to kapitalnie zoptymalizowany tytuł. "Control" to jest giera , którą powinni wykorzystywać do takich testów - ona to wiele wymaga od kompa. Też świetnie karty sprawdza Xenia - emulator Xboxa 360 - stanowi wyzwanie nawet dla najnowszych gforców.
Te gry na rynku co sa obecnie to jeszcze pojda lajtowo, bo sa pisane tak, zeby dzialaly na ps4/xone
Jak zaczna wychodzic gry tylko na ps5/series x to sie wtedy zacznie..
970 ma 4 GB Vram ale podzielone.
3.5 Gb + wolniejsze 0.5Gb Vram
Efekt tego jest taki że jak karta zacznie korzystać z 0.5Gb automatycznie zwolni co jest odczuwalne.
Też zakupiłem tą kartę, ale jak tylko wyszło na jaw jak jest naprawdę, oddałem, i w zamian za wprowadzenie mnie w błąd dali mi GTX 980 która ma pełne 4 Gb Vram.
To uczucie, gdy pomyślisz, że zaraz pewnie pojawi się podobny artykuł z GTX1060, którego ledwo co, 5 lat temu, sobie kupiłeś.
Ponad 30 kk/s niegrywalne? Chłopie, to jest pełna płynność gry. Niegrywalne to jest wtedy, gdy masz stale poniżej 24kl/s i animacja jest spowolniona.
