Cyberpunk 2077 triumfuje w głosowaniu czytelników GRYOnline.pl na Grę Roku 2020
Mamy małe opóźnienie z przyznaniem abonamentów. Każdy głosujący dostanie go na pewno.
Jutro opublikujemy różne ciekawostki związane z głosowaniem, np. takie, że TLOU 2 przegrało drugie miejsce o 4 głosy.
Ustawione, widziałem jak Redzi wysłali czeki po 10 rubli do golowiczów głosujących na Cyberpunka.
W pełni zasłużenie jak dla mnie. W nic od czasów pierwszego Half Life nie grało mi się tak dobrze jak w CBP. Taka gra zdarza się raz na wiele lat.
Dużym sukcesem jest według mnie trzecie miejsce The Last of Us 2, ponieważ nie dość, że jest to relatywnie niszowa, ekskluzywna gra dostępna na tylko jedną platformę (i to wcale nie dominującą), to na dodatek jest to gra gówniana.
Dobra rada dla wszystkich, którzy nie rozumieją, dlaczego CP2077 został tutaj uznany za grę roku 2020, i którym się wydaje, że to efekt jakiegoś patriotycznego zaczadzenia: poczytajcie chociażby komentarze ludzi z różnych zakątków świata pod tym filmikiem:
Prawidłowo. Poświęciłem tej grze 102 h. Gram od 1985 roku i może nie jest to dla mnie najlepsza gra w historii ale w roku 2020 lepszej nie znalazłem. Dostrzegam błędy ale ogólnie bardzo na plus
Szkoda że nie ma Hadesa w czołówce,naprawdę dobra gra.
ty chcesz żeby casualowy gracz grał w coś co nie jest promowane na głowe upadłeś?
Nie ma bo widocznie brakło miejsca z powodu "lepszych" dzieł jakim jest Cyberbug
Ktoś myślał, że będzie inaczej?
No nie wiem. Jako konsolowiec cieszę się, że GoT i TLoU2 zajęły tak wysokie miejsca, a na pierwszym widziałbym np. Hadesa.
Jakby CP2077 nie był polski, to nawet by się nie znalazł w pierwszej 10 ;)
"Jakby CP2077 nie był polski, to nawet by się nie znalazł w pierwszej 10 ;)"
Czemu bawisz się w gołsta? Według wrzucanych przez niego screenów wychodzi na to, że na świecie jednak też jest wybierany przez graczy :) Czyżby oni też wybierali CP, bo jest polski? :O
Jakby CP2077 nie był polski, to nawet by się nie znalazł w pierwszej 10 ;)
Ta sama śpiewka co przy Wieśku. I pewnie jak tam guzik warta z tą różnicą, że tutaj porażka na pastgenach może mieć wpływ na plebiscyty tam gdzie one dominują.
Nie bawię się w nikogo, takie są po prostu moje odczucia. Grałem w CP2077 (PS5) bo kupiłem go na premierę, chciałem go przejść bo wciągnął, no ale ilość bugów czy powycinanych rzeczy jest wręcz przerażająca, nie wspomnę o komicznej policji czy systemie wanted. Ścigali Was inni NPC?. Takie rzeczy nie pozwalają mi tej gry wrzucić choćby do top 3 :(
Tyle dobrze, że grę dało się zwrócić i całość kasy odzyskać, za to można CDPR pochwalić.
Być może CP2077 to będzie GOTY ale w 2021, jak już wszystko połatają, naprawią i dodają co powycinali. Wtedy chętnie spędzę w grze dziesiątki godzin ;)
Czy ja wiem czy szlak trafił
Mnie to teraz bardziej śmieszy niż irytuje
Ustawione, widziałem jak Redzi wysłali czeki po 10 rubli do golowiczów głosujących na Cyberpunka.
Ja dostałem honorarium w guldenach czeczeńskich
Tak było, nie zmyślam
Faktycznie! Dopiero zauważyłem, że przyszedł mi przelew od CDP Red, zatytułowany "GOTY GOL 2020 Głosujcie!".
Niestety jest jeszcze gorzej, użytkownicy sami zagłosowali, widocznie im nie przeszkadza, że CDPR kłamało na każdy temat, lubią być oszukiwani i będą w ciemno zachwalać coś co nawet się nie zbliżyło do tego czym miało być wedle zapowiedzi, w dodatku z toną błędów, w opłakanym stanie, także na PC.
trzeba być ime...ylem żeby tak napisać (jak ty powyżej
W pełni zasłużone 1miejsce cp2077 a drugie 2)ghostoftsushima
i tyle w temacie.
Tak mój głos też kupili PRZEPIĘKNĄ I ROZBUDOWANĄ GRĄ O NIEZIEMSKIEJ GRYWALNOŚCI i FABULE 10/10 giera i tyle w temacie.
The lost of us 2 - nie wypowiem się jescze bo grałem tylko w 1ke a 2ka będzie zaraz po dostawie ps5 :)
Dobrze, ze się CK3 załapało chociaż na 9 miejsce.
Dziwi natomiast mnie to, ze TLOU nie jest drugie, choć moja trójka to była CP2077, CK3 i Hades to się zastanawiałem czy na miejsce Hadesa TLOU3 nie dać, uznałem jednak, że to i tak się pewnie na 2 miejsce załapie a hadesa warto promować bo to świetny rogalik i to rozstrzygnęło.
A CP2077 był pewniakiem. Bo
a) grę ograło dużo osób,
b) gra jest fenomenalna
c) exy mają łatwiej w głosowania redakcyjnych, w wypadku głosowań graczy dużo zależy od tego jak bardzo dana platforma jest popularna pośród glosujących. PS4 popularne jest bardzo, ale dalej to za mały udział w rynku przy silnej konkurencji (ale już przy mniej głośnej sprawa wygląda inaczej).
troche lipa bo każda gra z wyjątkiem miejsc 2 i 3 ma bezpośredni odnośnik do strony z tytułem, a Tlou2 i Ghost nie ma takiego w całym artykule, a sama lista zaczyna sie od linku do Cp2077
Jestem mega szczęśliwy, że pierwsze 2 miejsca są tak jak głosowałem. Imo obie gry zasłużyły na GOTY i ciężko było mi wybrać, ale to jednak CP dał mi więcej frajdy.
A co do przyszłych tytułów to liczę, że DL2 będzie jeszcze większym sztosem niż jedynka. Mam nadzieję, że Techland dowiezie i będziemy mieli prawdziwe next-genowe doznanie na premierę. Po za tym wysoka pozycja Far Cry 6 świadczy o tym, że ludzie na Ubi psioczą, ale dalej chcą grać w ich gry bo większych alternatyw brak ;)
Dobrze, że Tsushima druga. Resztę można jako tako zaakceptować. Przydałaby się ilość głosów na daną grę.
Mamy małe opóźnienie z przyznaniem abonamentów. Każdy głosujący dostanie go na pewno.
Jutro opublikujemy różne ciekawostki związane z głosowaniem, np. takie, że TLOU 2 przegrało drugie miejsce o 4 głosy.
Tak się zapytam, będzie jakaś publikacja poświęcona tytułom, które nie załapały się do TOP10?
dzl a po co? Tylko duże gry aaa i cyberpunk się liczą.
Bardzo dobrze, świetna gra. Czekać tylko na darmowe czy to płatne DLC.
No tak, przez Wasze widzimisie Baldurs Gate 3 nie załapało się ani do najlepszych gier 2020r. (bo jakże by mogło biorąc pod uwagę wersję Early Access z 1/3 zawartości) ani do najbardziej oczekiwanych 2021r. (bo nie trafiło do tej kategorii).
Baldur's Gate zajęło trzynaste miejsce. Nieźle jak na nieukończoną grę, na którą nikt nie chciał głosować. A widzimisię było raczej Wasze, nie nasze, bo to Wy chcieliście gry early access w głosowaniu. Wyszło jak wyszło.
Jak ktoś mógł z czystym sercem głosować na grę którą można ograć w 1/3 ?
Byliście niepoważni wrzucając nieukończoną grę do głosowania.
Taki rok. Powiadają, że nieukończona gra ten plebiscyt wygrała. ;)
Bardzo wygodne stwierdzenie prawda ?
No to w takim razie powiedz mi jak się kończy ograny przez Was Baldurs Gate 3, bo ja znam tylko zakończenie 1-ego aktu i ciężko mi wystawić notę nie wiedząc co jest dalej. Wystawiłbyś notę Cyberpunkowi gdybyś miał możliwość zagrania tylko do momentu zakończenia Heistu ?
Tłumaczyłem to już w wątku o głosowaniu. Sporo ludzi miało okrutny żal o to, że nie ma gier EA w głosowaniu, bo w nie grali i chcieliby zagłosować. No to zrobiliśmy w końcu test i wrzuciliśmy te gry do puli, poniekąd żeby udowodnić, że nikt na nie głosować nie będzie. Wyszło na Wasze, Baldur prawie wbił się do pierwszej dziesiątki.
Absurd? No jasne, mogę tylko wzruszyć ramionami.
No to ciekaw jestem co zrobicie jak wyjdzie pełny Baldurs Gate 3 i - jak mam nadzieję - zrobi furorę. Co wtedy zrobicie ? Dacie mu 9/10 i powiecie że był za słaby by zmieścić się w pierwszej 10-tce ?
BG3 premiera full pewnie, gdzieś pod koniec 2021 więc w przyszłym roku będzie znacznie wyżej :)
Tak swoją drogą to jak gra jest w EA w 2020 i jak wyjdzie w 2021 to będzie brana do gry roku 2021 bo brała już w 2020? Czy jeszcze w trakcie ustalania?
enrique ---> Halo, Ziemia! Zdajesz sobie sprawę, że to jest głosowanie czytelników, a nie nasze? Poza tym co ma piernik do wiatraka. Recenzja to jedno, otwarte głosowanie czytelników to drugie.
Urumod ---> Tak, będzie.
Tylko że recenzję zrobicie na podstawie całej gry, a w głosowaniu ludzie mogli brać pod uwagę tylko na podstawie 1/3. Nie dziwne że się nie zmieściło w top-10 bo nie miało prawa. Głosowanie czytelników, ale to wyście tą grę wrzucili w plebiscyt.
Z Larianem nie po drodze ?
Dadzą mu te 9/10 i gra wystartuje w przyszłorocznej edycji GOTY. Totalnie nie rozumiem tego czepiania się bo ewidentnie gracze chcieli na BG głosować i kto chciał to zagłosował. Jak wyjdzie pełna gra to po raz kolejny stanie w szranki i zobaczymy jak z tego wyjdzie.
EDIT: Też zgłupiałem
Tylko że recenzję zrobicie na podstawie całej gry, a w głosowaniu ludzie mogli brać pod uwagę tylko na podstawie 1/3. Nie dziwne że się nie zmieściło w top-10 bo nie miało prawa.
Jak odbierać to zdanie? Jak? Jak wyjdzie gra to każdy będzie miał tyle samo gry co redakcja do oceny. Chyba już się chłopie pogubiłeś w tym co piszesz.
What ? Czyli teraz będziecie tą samą grę wrzucali do plebiscytu rok po roku ?
Ok. Tylko czasem Cyberpunka nie wrzucajcie ponownie, bo z wszystkimi dodatkami fabularnymi to nikt z nimi nie będzie miał żadnych szans przez najbliższe 2 lata.
Tak czy siak cyberpunk pod koniec roku powróci. Może być nominowany do takiego tga i Golden joystick.
Szok i niedowierzanie, że CP wygrał. Ale jestem mocno zdziwiony, że TLoU2 na 3 miejscu i to podobno tylko o 4 głosy mniej do 2 miejsca.
Dokładnie tak wyglądało to u mnie, z tym że 1. C2077 2. TLOU2 3. GoT, bo pierwsze dwie to epokowe dzieła, a GoT to "tylko" zajebista gra łączaca to co najlepsze w Wieśkach, GoWach, Assasinach i Horizonach ;)
Szkoda. Cyberpunk 2077 to na pewno dobra gra ale przez kłamstwa i wyciętą zawartość absolutnie nie zasługuje na pierwsze miejsce. No ale to polska gra to zdziwienia brak.
Cieszą wysokie miejsca dla Ghost of Tsushima i The Last of Us 2.
Uwielbiam takie komentarze. xD.
Ten plebiscyt, to nie jest ocena karygodnych praktyk zarządu CDPR, ani subiektywna ocena tego co możliwe, że hipotetycznie zostało wycięte, a prawdopodobnie i najpewniej nie zostało nie wycięte z gry (XD), tylko indywidualne odczucia po tym co dostaliśmy i porównanie tego z resztą tegorocznych produkcji. Za dużo plotek ludzie czytają i teorii o tym co wycięto, co zabrano, etc - najwięcej Ci co szukają amunicji żeby grę rozstrzelać.
Dla mnie i dla wielu ocena, to najwidoczniej nie jest bilans plusów i minusów (różne rzeczy różnie ważą), a po prostu ogólna miodność, klimat i przyjemność płynąca z gry.
Idę również o zakład, że 99% ma gdzieś jakiej gra jest narodowości i po prostu głosują na to, co najbardziej przypadło im do gustu. Tyle.
Dla mnie CP2077 byłby grą roku nawet jeśli byłby dziełem czeczeńskich separatystów :-)
Naczelni hejterzy CP (w tym mister kwiść) zgrzytną nie raz i nie dwa zębami, o ile już nie zgrzytają :D miodek na moje serce <3 Oczywiście czekam z niecierpliwością na teksty typu: "kto tą grę wybrał?!", "tyle bugów i gra roku?! SKANDAL!" albo ostatecznie "ja uważam, że CP2077 jest do dupy, więc na bank CDP was kupił!" i to od osób, które w grę nie zagrały w ogóle i oglądały filmiki na YT jak ktoś gra, albo pograły parę godzin, bo ich sprzęt na więcej nie pozwala :D
Ale po co mam zgrzytać? CP to gra podobnie jak COD idealnie skrojona pod masowego odbiorcę i wcale mnie nie dziwi jest zwycięstwo w plebiscycie:) Co jest trochę smutne, to fakt, że mimo takich błędów i braków zdobyła olbrzymią przewagę nad resztą, a Dying Light 2 jest na pierwszym miejscu najbardziej oczekiwanych gier 2021 (w roku, w którym ma gigantyczną konkurencję). Pokazuje to jak bardzo gracze kierują się przy swoich wyborach patriotyzmem, a wtedy ciężko o sensowną dyskusję. Nie żeby Polska była tu jakimś wyjątkiem. W Japoni na topkach wszechczasów są tylko japońskie gry;)
Kwiść koneser się odezwał... a Inkwizycja to nie była gra skrojona pod masy, co nie?
Nigdy bym nie wybrał Cyberpunka na 1 miejsce, ba nawet w pierwszej 10 w tym roku bym go nie umieścił. Grę przeszedłem w 45 godzin, bo już nie potrafiłem dłużej w nią grać.
Masa błędów na PC, słabe i nieciekawe postacie (główny bohater również był dla mnie słaby, do takiego Geralta z Wiedźmina się nie umywa) jak i fabuła nie porywała. Źle mi się w nią nie grało tylko przez jak dla mnie słabą fabułę i postacie grę tak szybko ukończyłem. Rozgrywkę porównywałbym do tej z Skyrima, gdzie też po 40 godzinach gry musiałem się zmusić by dokończyć, chociaż główną fabułę. Z postaci podobał mi się tylko Keanu w roli Silverhanda.
Nie dziwię się natomiast, że Cyberpunk wygrał w głosowaniu, ponieważ to gra Polskiego studia jak również fakt, że gigantyczna liczba newsów o tej grze jest na stronie i dlatego jest tak popularna.
Dla mnie grą roku został Ghost of Tsushima.
Jak zepsuta gra, która jest kompletnie niegrywalna, może być grą roku? (grałem na PS4)
Za wydanie gry w takim stanie CDPR należy się od graczy środkowy palec, a nie peany. To jest brak szacunku do twórców gier, którzy wypuszczają swoje tytuły dopracowane. Gdyby to nie była polska gra, to by nikt nie zostawił na niej suchej nitki.
A bierzesz pod uwagę, że niektórzy grali na PC lub PS5 i mają zupełnie inny pogląd niż Ty? Dajcie już spokój z tym oburzeniem, gra ma swoje problemy wynikające głównie z karygodnego zachowania CDPR w kontekście bazowego PS4 i Xboxa, ale sama gra, przynajmniej na PC, jest znakomita.
I kolejny, który twierdzi że narodowość gry ma jakieś znaczenie. Gratuluję i mam nadzieję, że łatwiej się tak żyje;)
Na PS5 też gra się wywalała. To nie ma znaczenia.. Kurła, zakończyłem grę, feelsy mocne w creditsach jak mam telefony od znajomych i crash na ryj..
Uwielbiam tę grę, ale za techniczne wykonanie nie należy się nagroda bo za dwa lata wszystkie gry będą nam się crashowały non stop.. bo po co robić quality jak tylko pomnysł się liczy i marketing?
To praktyka jak preorder, dajemy zezwolenie developeroem na wydawanie gier w takim stanie.. a jeszcze ich nagradzamy.
Moja ulubiona gra roku albo nawet kilku ostatnich lat.. ale nie dam żadnej nagrody póki nie naprawiają większości problemów. Bo AI, policja i fizyka jest na każdej platformie żenująca.
Może czas zmienić sprzęt?
Osobiście grałem na PC i nie miałem ani jednego crasha przez 130h, więc z mojej perspektywy wygląda to nieco inaczej.
Natomiast przyznaję Ci rację, że gra ogólnie nie grzeszy dopracowaniem i nawet ja, nie popełnię już preordera na grę Redów.
Jednak pomimo tego, dla mnie, ta gra jest fantastyczna i świeża. Jest swoistym spełnieniem moich growych marzeń, jeśli chodzi o klimat i akcenty gejmplejowe. Mnóstwo rzeczy dałoby zrobić się lepiej, a grę powinni pewnie wydać z roku później dla pełnego efektu... Tylko co z tego, jeśli najchętniej zacząłby grać od nowa i muszę walczyć ze sobą by tego nie robić i poczekać na wersję definitywną z kolejnym podejściem. Ta gra ma po prostu, to coś.
I żeby była jasność, wersje konsolowe, to żenada i wstyd, które kładą się cieniem na tej wspaniałej grze. Jeśli pojawiłby się plebiscyt na największe rozczarowanie roku, to niemal na 100% wygrałby je również CP2077.
Sam osobiście za największe rozczarowanie uważam postawę CDPR i jest mi zwykle, po ludzku smutno, że firma która dała nam jedne z najlepszych gier ever, wykorzystała szerokie spektrum wątpliwie moralnych działań by zmaksymalizować zysk niszcząc przy okazji własne dziedzictwo.
Dla mnie też gra mimo tych rzeczy jest fantastyczna, jasne. Ja czułem gdzieś że tam jestem dzięki super zachowaniom NPC - gdzie nagle potem mocne przypomnienie że jednak to gra xD bo człowiek nagle siedzi w powietrzu. Ale mimo to, każde słowo z dialogu łykałem jakbym był na pustyni tydzień i wody nie pił. Ale tak samo mocno jak się świetnie bawiłem, tak samo mocno wyrwałbym im tę nagrodę z rąk (czy tam literki wykradł z htmla) i uciekł jak dziecko jakieś ;p bo nie mogę patrzeć, jak taka świetna gra, została tak oszpecona i zakłamana marketignowo na końcu że świetnie działa i moje ulubione studio, które miało taki kredyt zaufania mojego, zdeptało to. Dostarczyli wyśmienite wrażenia, ale zarazem w tak złej formie. To jakby ktoś trafił do czworokątu, nie wiem, Geralt, Triss i Yennefer, ale do tego dorzućmy Uma. Marzenie niejednego Geralta z wspomnień graczy jak ogrywali Wiedźmina 3, gdy został związany przez obie czarodziejki w W3, ale obok nagle pojawia się Uma. Boom, czar prysł. Patrzysz na czarodziejki.. jest, ale kątem oka widzisz Uma.. no kurde! Niech ktoś go zabierze! No i teraz każdy musi zadać sobie pytanie czy da radę, czy nie, mimo Uma.
Ale nikt nie lubi Part II, jak to niemal na drugim miejscu??
Mimo że The Last of Us II jest grą kontrowersyjną, to i tak jest półka czy dwie wyżej od cyberpunka i piszę, to jak osoba której najnowsza produkcja Naughty Dog nie przypadła do gustu.
Grałem w CP, przeszedłem. Prawie 100h. Świetnie się bawiłem. Ah, grałem na PS5. Crashów masakrycznie dużo, mimo rzekomych fixów na to. Tekstury się wczytywały na czas, tyle dobrego. Fizyka to żart, policja żart, poziom trudności żart, AI żart. Mimo to, świetnie się bawiłem, najlepiej ze wszystkich gier w tym roku. Ah, crash podczas creditsów też zaliczyłem - zniszczone końcowe wrażenie. A i tak dobrze wspominam.
Ale nie głosowałem na tę grę, bo nie chcę w przyszłości żeby to się powtórzyło, bo wydawcy zobaczą, że oh, marketing działa, pomysł działa, ale wykonanie.. nikt się tym nie przejmuje, i zobaczymy lata świetnych gier, które wywalają nam się co 15 minut.. no ale co, gameplay i historia jest super. Kij że ledwo śmiga.. Dlatego nie wybrałem tej gry do podium. Produkt musi być skończony i wtedy zagłosuję.
Ale przecież oddałem głos na Cyberbuga tylko dla beki bo wiedziałem, że i tak nie wygra.
Jak widać było nas wielu. Ups....
Ludzie się i dziwią i śmieją z podzielonego na 2 polityczne części narodu, gdy nawet gra powoduje plucie jadem i wzajemne wyzwiska. My chyba po prostu tak mamy. :/
Co do gry - stopień zepsucia i wyciętej zawartości w mojej ocenie nie pozwala na taką nagrodę. Ale ewidentnie jestem w mniejszości.
Co do gry - stopień zepsucia i wyciętej zawartości w mojej ocenie nie pozwala na taką nagrodę. Ale ewidentnie jestem w mniejszości.
To jest nas dwóch.
Choć życzę CP2077 jak najlepiej, aby go połatali i dodali wszystko co mieli. Chętnie zobaczę jak zdobywa GOTY 2021 bo na 2020 nie zasługuje.
Podpisuje się. Przeszedłem, prawie wszystko zrobiłem, bawiłem się świetnie, w 90% czasu grania tej gry. 2% to było czekanie na PS5 jak mi gra się ponownie włączy bo crash. 1% wkurzania się na policje która mnie zabiła bo się pojawiła obok. 1% wściekłości na to, że w creditsach wleciał crash jak wspominałem całą grę (więc generalnie wzruszający moment, 'prawie' jak gdy Mufasa ginie ;P ) gdy każdy z napotkanych ważniejszych NPCków wykonywał do Ciebie telefon, idziecie do kina, Mufasa przewraca się, Simba do niego biegnie i nagle klisza zerwana.. fajnie. 1% gdy musiałem reloadować grę bo questy był (nawet z głównego wątku) były zablokowane, 1% gdy ginąłem bo zszedłem z kartonu, stołu, schodów.. 1% gdy starałem się podnieść ważne przedmioty ale nie mogłem, 3% gdy mimo gdzie zazwyczaj fizyka mnie bawiła, to były takie momenty że miałem dość już jej.. idzcie przez złomowisko albo pojedźcie motorem.. powinien być konkurs na to chyba xD kto szyybciej, kto mniej razy zginie, kto nie zablokuje motoru w powietrzu.
Te 90% jednak było tak świetnie, że mimo to wspominam grę dobrze - mimo zerwania kliszy na creditsach - to najlepsze co miałem w grach od kilku lat. Ale za to jak to wszystko jest sklejone, taśmą srebną i super glue.. to żadna nagroda według mnie się nie należy. Nie chcę się obudzić za dwa lata, gdzie developerzy zobaczą, że nie ma sensu na testy, że nie ma sensu dopieszczać gry. Mamy fajną fabułę, marketing super, zróbym fajny gameplay, ładną grafikę. Nikt gry już nie ocenia za to jak to działa, to nawet działać nie musi się okaże niedługo.
Konkurs concept artów może wystarczy niedługo nam graczom co? :D No ale marketing zapłacił, aretykuły, felietony, czy głosowania też są uczciwe chociaż? Ale kij, chcę wierzyć że naprawią tę grę i na święta 2021 zagram w CP2077 takiego jakiego obiecywali. I wtedy zagłsouję na grę 2021.
Pierwsze trzy miejsca to było zaklepane. Tego spodziewałem się z tą różnicą, że obstawiałem TLOU II na 2 miejscu.
Szkoda, że CK3 dopiero na 9 miejscu.
Zaskakujące dla mnie, że Mafia 1 remake na wysokim 7 miejscu skoro to odgrzewany kotlet i gdyby nie genialność klasyka nawet nie powstałaby ta gra jak każdy remake. Do tego zamiast być rozbudowany został poskracany i pocięty, a przez to na 20 misji blisko 15 lepiej wypada w oryginale. Słabsza muzyka. Nawet na poz. klasycznym jest wyraźnie łatwiejsza co przekłada się na mniejszą satysfakcję z postępów oraz o ok połowę krótszą rozgrywkę. Twarze też ledwie na poziomie Mafia 2 z 2010, gdy jednak oryginał lepiej prezentował się przy debiucie. Cała reszta dość dobrze wypadła jak klimat, grywalność, model jazdy, wygląd miasta, a szkielet fabuły zachowany, a najbardziej właśnie obawiałem się o klimat, że w remaku przepadnie.
CP 2077 nr 1? Czyli dla tej branży już nie ma ratunku. Śmieszne, że większość obrońców tej gry najeżdża na innych wydawców za niedorobione produkcje. Hipokryzja pełną parą.
Nie odbieram nikomu prawa do oceniania według własnych kryteriów, ale jak zobaczę przy kolejnych grach AAA innych deweloperów w recenzjach użytkowników "odejmuję za to i za tamto bo bugi, glitche czy brak sztucznej inteligencji" to po prostu będę się śmiał.
większość obrońców tej gry najeżdża na innych wydawców za niedorobione produkcje. Hipokryzja pełną parą.
Skąd brałeś dane pozwalające określić tą "większość"? ;)
Mimo licznych bugów i tragicznie zoptymalizowanych wersji na konsole poprzedniej generacji, CP broni się innymi aspektami. Gdyby gra była zabugowanym średniakiem, to dostałaby po dupie i nie walczyłaby o pierwsze miejsce.
Uwielbiam tą coroczną batalię o najmojszą grę.
To było wiadome, że CP'77 wygra. Ghost of Thushima to Japonia, a popularność takich gier w Polsce jest niska, a gdyby wygrało TLOU 2 to po tym portalu nic by nie zostało:-P
Szkoda mi tylko Flight Simulatora, że nie załapał się do pierwszej dziesiątki:-(. Gra niszowa, ale cholernie zasługiwała na wysokie miejsce.
Aż dziwne że najbardziej oczekiwanych nie ma Stalkera 2, ale cieszę się że "edeniarze" wyznawcy Ojca Duckmanna tym razem przegrali z normalnymi graczami jeśli chodzi o grę roku.
Bardzo mocno trzymam kciuki za Hogwarts Legacy. Nowe filmy nie dały rady to może gra uciągnie.
DOOM na piątym miejscu? Całkiem nieźle jak na tego typu shootera.
Szkoda tylko nowej Yakuzy, ale to dość specyficzny tytuł więc nawet nie liczyłem, na jakieś wysokie miejsce.
Sajberpank oczywiście nie jest żadnym crapem jak to niektórzy od miesiąca przekonują, nie jest to najgorsza gra w historii itd. ale nie jest to też żadne arcydzieło. Przynajmniej jeszcze nie. Jest on po prostu nieskończony. Wygląda jak wczesna beta, wygląda jak gra wydana we wczesnym dostępie gdzie wiele jej funkcji nie zostało jeszcze zaimplementowanych. Ta gra miała czy nadal ma praktycznie nieograniczony potencjał. Wersja która wyszła nie do końca ten potencjał wykorzystuje stąd zrozumiałe są głosy rozczarowanych graczy którzy nie otrzymali tego co było im obiecane i pokazane przed premierą ale w biegiem czasu może być tylko lepiej. Pytanie czy w takim stanie gra może być kandydatem na grę roku nawet jeżeli mamy sporą grupę której gra się po prostu podoba. Gra wyszła w biednym stanie niezależnie od platformy i to musi wpływać negatywnie na jej ocenę nawet jeżeli ktoś się bardzo dobrze bawił. Jaki to daje przykład jeżeli niedorobiona i pod wieloma względami zepsuta gra zostaje nagrodzona? CP2077 może zasługiwać na wszelkie nagrody i uznanie ale za rok.
Pozytywne musi być to że ci co jeszcze nie grali a zrobią to dopiero za pół roku/rok dostaną lepszą grę.
W głosowaniu na Metacriticu uplasował się na 3 miejscu ;)
Co ciekawe po wyniku TLOU2 widać, że się społeczność taj gry zmobilizowała po ostatnim przegranym głosowaniu i narobiła multikont. Skąd ten wniosek? W 2019 zwycięzca miał 2000 głosów. I ogólnie na takich pułapach tam to głosowanie szło, a tu nagle 10k głosów ;P
Ze względu na bezsensowną burzę przy tej grze, najpierw review bombing a potem jego odwrotność ta gra nie powinna być brana pod uwagę, bo to tylko wojny botów i multikont już są. Ps. sama gra u mnie w tym roku walczyła o 3 miejsce z Hadesem, zagłosowałem na Hades ze względu na to by go wypromować, bo TLOU2 każdy zna.
Tak, same multikonta glosowały na Part II, a nie, to Druckmann sięgnął do kieszeni i kupił wszystko i wszystkich.
Wrrrrrr.....
To jest po prostu dobra gra i tyle.
Tak było, kupił na tym forum za zgrzewkę coli żeby głosować na TLoU2.
A ja twierdzę, ze jest zła? Wyraźnie napisałem, że to dla mnie jedna z najlepszych gier w tym roku, a biorąc pod uwagę jak mocny to był rok to naprawdę coś.
Stwierdzam tylko, że patrząc po ilości głosów oraz powtarzalnych recenzji na metacriticu, nie ma co brać na poważnie ani ocen negatywnych ani pozytywnych związanych TLOU2 tam, bo w obie strony mamy kaszanę, taką samą przy tych 0/10 jak potem przy z komentarzach kopiuj-wklej chwalących tą grę (jej zwolennicy ogień ogniem zwalczali).
Nie zmienia to w niczym faktu, że to jest dobra gra zasługująca na uznanie. Problem to ma społeczność na punkcie tej gry po obu stronach, co zresztą widać tutaj w komentarzach też. Jedni jadą ją bez konkretów lub powtarzając te same, które wpływają na obiór gry ale na pewno nie uzasadniają niskich ocen a inni reagują alergicznie na każdą krytykę, nawet konstruktywną.
Narzekacie, ze ciagle pisze o tej grze, ale jak ktos wyskakuje z takimi teoriami spiskowymi to mnie smiech bierze
Równie dobrze mozna napisac, ze fanboje CDP zakladali multikonta, zeby ich gra dostala az tyle glosów, a jaki jest na to dowod? Zaden
Na całym swiecie w plebiscytach ta gra wygrywa, faktycznie to takie dziwne, ze tutaj zajeła 3 miejsce
Dowód jest jeden, liczba głosujących nagle się potroiła w krótkim okresie czasu w związku z TLOU2. Najpierw przez review bombing, potem przez trend odwrotny.
Nikt mi nie wmówi, że nagle, w ciągu raptem miesiąca lub dwóch po premierze gry liczba zaangażowanych graczy wzrosła trzykrotnie na świecie. Kwestia TLOU2 to bardziej wojenka światopoglądowa niż ocena tej gry. Gdyby był plebiscyt na najgorszą grę roku TLOU2 też by znaczącą przewagą wygrało.
Dziwne, że gdy TLoU2 coś wygrywa nawet coś mało prestiżowego jak ten plebiscyt to pojawiają się głosy, że troll konta głosowały albo w innym plebiscycie gdy to recenzenci głosują itd. Ale gdy na metacritic gra ma 150 tyś głosów czyli prawie 6 razy tyle co cyberpunk na pc to nagle jest to bardziej legitne i nikogo nie dziwi. Bo tak "gracze" zadecydowali. Dodam, że cyberpunk sprzedał się lepiej.
Widać obrońcy TLOU nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Może temu nie widza luk w fabule :P
Wyraźnie napisałem, że zarzut ten dotyczy zarówno review bombingu TLOU2, bo o ile rozumiem jak ktoś oceni tą grę niżej, powiedzmy 6-7 z jakiś powodów i to uzasadni tak te wszystkie 0 i 1 to są z tyłka wyciągnięte. A ich ilość świadczy o tym, że mieliśmy do czynienia z multikontami.
Po prostu stwierdziłem, że potem mieliśmy trend odwrotny i też widać to w ocenach, obrońcy tej gry obrali tą samą taktykę co review bomberzy i tez użyli multikont.
Temu wszelki głosowania graczy przy tej grze nie mają sensu, to jest wojenka ideologiczna i nie ma nic już wspólnego z realną oceną produktu. Przynajmniej na Metacritic, gdzie indziej bywa lepiej. Była przecież też afera na joistickach z głosowaniem.
Może teraz jest dość prosto i czytelnie ;)
Ps. sam grę oceniłem na 8/10, i jestem trochę zawiedziony tym, że większość recenzentów zignorowała jej wady, bo je ma, ale dalej to jedna z najlepszych gier jakie wyszły ostatnio (moja skala ocen jest trochę bardziej wymagająca niż ta recenzentów).
Racja, moim zdaniem i tak oceny są najmniej miarodajne ale są krzykliwe i rzucają się oczy. Prędzej ktoś zasugeruje się oceną niż przeczyta recenzje czy przebrnie przez film. Nie wiem jak gra musiałaby wyglądać by dać jej 0 czy nawet 1. Taki cp mimo, że mnie odrzucił i się dość zawiodłem na tej grze to i tak nie wystawiłbym tej grze 0. Dlatego te 150 tyś ocen kompletnie tego nie odzwierciedlają tym bardziej gdy głosowały multikonta. Jedynie w jakiś sposób miarodajne by było w momencie gdy do metacritic podepnie się jakiegoś psn i tylko użytkownik, który ma gre na koncie może zagłosować. Moja skala jest taka, że nie ma co czekać aż pojawi się "lepsza" gra by dać jej wyższą ocenę.
Nie widze tego premium. Jesli do jutra sie nie pojawi to GRYOnline S.A. znajda sie pod lupą UOKiK
Komentarz może być tylko jeden: XD
Najlepsza beta 2020 to rozumiem ale gra roku? To musiał byc naprawdę słaby rok.
Największy ból o to, że wygrał Cyberpunk mają pewnie ci to nawet w niego nie zagrali...
Ja po 100h i jednym kompleksowym przejściu gry na PS4 Pro, mogę śmiało powiedzieć, że to najlepsza gra w jaką grałem od Wiedźmina 3. Nie jest od niej lepsza, ale czekam z niecierpliwością na dlc, patche, potem duże dodatki ;)
Czas zacząć drugie podejście ;)
Niestety branża gier jest już przesiąknięta bezrefleksyjnym klientem który nie ma żadnych wymagań i łyknie każde gówno w ładnym opakowaniu. A media branżowe tylko pogłębiają ten beznadziejny stan. Brakuje tylko zrzutki dla wielce pokrzywdzonego CDPR przez hejterów ;-)
Wyniki i niektóre komentarzy były do przewidzenia. Wiedziałem, że tak będzie. Niektórzy kupują popcorny i czytają komentarzy. Stara, dobra tradycja GryOnline.pl. Nic nie zmieniliście. XD
Ale to tak gratulację dla wybrane gry.
Ale gdyby to były głosowanie tylko dla konsolowcy, to Cyberpunk nie miałby szanse i to absolutnie z oczywiste powody.
P.S. Też się cieszę, że Ori też znalazł tam miejsce. Hades również. Jak na gry Indie, to wielkie osiągnięcie. W pełni zasłużone.
O jeny, ale przesłodki kociak na tej fotce! Taki pączuś. ;)
Fajnie że Ori przynajmniej w pierwszej 10, dla mnie to top 2 ubiegłego roku.
Hogwarts Legacy w top 3 oczekiwanych jest dla mnie dość dużym zaskoczeniem,
spodziewałem się tam Far Cry 6 albo Horizona, ja i tak najbardziej czekam na Elden Ring.
I zasłużenie. Rewelacyjna gra ze świetną fabułą i znakomitym polskim dubbingiem nie zasługuje na nic innego.
3 miejsce na pierwszym i byłby git
Co ciekawe ta trojka wlasnie (jezeli chodzi o same wybory graczy) zdobywa najwiecej goty, wiekszosc wygrywa TLOU2, 61 na 91, bardzo duza przewaga nad reszta
Potem jest Cyberpunk z 21 i Ghost z 8 goty
Gracze kompletnie zlewaja Hades'a (w sensie nie podoba im sie az tak bardzo), krytycy go glownie propsuja, dlatego w ogolnym rozrachunku jest na drugim miejscu
2020 był fenomenalny jezeli chodzi o gry, a TLOU2 i tak wyprzedziło wszystkich o pare dlugosci (ponad 200 tytułów goty, gdzie hades ma 47), taka Zelda miala mniej goty, a konkurencja byla wtedy slabsza
Nie wiem jak na swiecie mają się oczekiwania na Dying Light 2, ale watpie zeby ludzie go dawali na 1 miejscu, ba watpie zeby sie w top 5 łapał, wiec sorry ale 'polskość' tez robi swoje, ofc na jakiejs tam stronce pewnie tez jest najbardziej oczekiwany, ale to pewnie kropla w morzu ;)
Szkoda, ze RE8 dopiero 10, dla mnie obok GOW, najbardziej wyczekiwana gra
Z Cyberpunkiem dopiero co i jak wiadomo będzie za rok, bo na wiele plebiscytów już się nie załapał.
Gracze kompletnie zlewaja Hades'a (w sensie nie podoba im sie az tak bardzo)
Hades ma 98% pozytywów na steam i jest w czołówce najlepiej ocenianych gier na całej platformie (+ 9/10 od użytkowników metacritica). To nie tak, że ludzie go mniej lubią czy coś... po prostu to gra indie, nie AAA. Hades nie sprzedał 13mln w 10dni jak Cyberpunk czy ~3mln w chyba 2dni jak TLOU2.
Hades sprzedał ponad 1mln kopii od premiery w early access do teraz. Daleko mu do wyników gier AAA.
Załapał się na jakies 90% plebiscytów
~3mln w chyba 2dni jak TLOU2.
Ponad 4 mln z tego co pamietam
Niech TLOU sprzeda się jak GTA V, albo seria Mario to będzie o czym gadać, Marian ponad 400 mln sztuk.
To że się załapał na nominacje to i tak dla gry o takim marketingu niezwykły wynik. Większość graczy głosuje na głośną premierę, bo o większości gier z poza kręgu AAA nie słyszeli.
Mhm, trzynaście znów odpalił protokół "tlou 2 najlepsze".
Jak może łapać się na 90%, jak przeglądałem te GoTY dla TLoU2 (chyba z 1/3 tego przeglądałem), tylko w kilku był brany pod uwagę... choć może miałem pecha i trafiały mi się głównie te w których nie było brane, a we wszystkich innych było inaczej.
To sobie przjerzyj gotypicks, nie brał udziału w pierwszych 36
Z reszta jakie ma to znaczenie, jakby mial jakiekolwiek szanse to w chwili obecnej zamiast 20 mialby z 80
-Cyberpunk 2077 nie zdobywa nagrody w plebiscycie - Jestem Trzynastką tak zajebistą, że nie jestem w stanie wywnioskować, że gra która wyszła na sam koniec roku miała mniejsze szanse na wygraną w plebiscytach, niż gry które wyszły pół roku wcześniej i ludzie mieli szanse ją kupić i zagrać.
-Cyberpunk 2077 zdobywa tytuł gry roku w plebiscycie -> "łeeeee mame, oszukujom, polskom gre wybrali"
Czym że jest demokracja zapytano się leminga ;) tylko na GOLu Part II mógł przegrać z Cyberpunkiem. Obie gry to Arcydzieła ale Part II to produkt o co najmniej klasę lepszy. Niemniej tak jak zawsze ktoś te grube baby musi zagospodarować więc cóż są gusta i guściki. Chyba nie brałem udziału w tym głosowaniu i tak to się kończy ;)
Nom, obie gry arcydzieła, jedna ledwo się trzyma posklejana na ślinę druga ma problemy z fabułą/scenariuszem, obie powstawały w bulach i przy crunchowaniu pracowników. Może i dobrze że nie głosowałeś.
Part II to produkt o co najmniej klasę lepszy.
Na pewno? Bo pamietam ze gdzies tam w artykulach dot plebiscytu podales CP na 1 miejscu potem (po jakims miesiacu) sie jednak opamietales.
Bo Alexowi zagięła się czasoprzestrzeń, gdy się okazało że Cyberpunk jednak nie jest takim ARCYDZIEŁEM na jakie go malował, to trzeba zaaplikować plan B.
CP jeszcze nie przeszedłem i jeszcze trochę poczekam, ale już grałem by mieć jakieś pierwsze zdanie. Jednak tak, tlou2 to jest topka i jedynie rdr2 się zbliżył do tego poziomu. Jednak TLoU2 jest grą troszkę niszową jeżeli chodzi o gry AAA. Nie jest to typowa popcornowa papka do jakiej już kino przyzwyczaiło widza. Ale i tak dziwi mnie na tym forum na 3 miejscu TLoU2.
Nie jest to typowa popcornowa papka do jakiej już kino przyzwyczaiło widza.
Nom, to bardzo głęboka gra z niesamowitym przekazem, mianowicie ślepa zemsta jest zła. Odkrywcze.
Nom, to bardzo głęboka gra z niesamowitym przekazem, mianowicie ślepa zemsta jest zła. Odkrywcze.
Brzdęk gitary spowodował, że nagle postać główna sobie przypomniała, że nienawiść nie popłaca, uwaga po zabiciu setek wrogów, żeby móc sprzedać morał. Mozna to bylo zrobic w milion roznych sposobow, a koles zaserwowal takie gowno.
Nic dziwnego, że Alex, którego skala oceniania zaczyna się od 8.5 się zachwyca.
velociraper - oczywiście jakby w TLoU2 nie było zabijania a skradanie i ogłuszanie ludzi (co jest możliwe w przypadku tego pierwszego jak grasz na najtrudniejszym ale gra tego nie wymusza jak w serii batman) to gra byłaby o wiele lepsza, ale mimo to jest niezła i ma bardzo mocne momenty. To że eli nie może potem zagrać bo nie ma palców to jakby tylko mała kropka nad i. W cyberpunku też zabijasz na lewo i prawo jeśli tylko chcesz do końca gry masz z 1000 trupów za sobą trupów gangów które nic sobie z tego nie robią ;)
ale mimo to jest niezła i ma bardzo mocne momenty.
To w końcu jest arcydziełem czy nie?
nanenab - zły dobór słów :) oczywiście że jest ! Part II i Cyberpunk 2077 obie gry są ARCYDZIEŁAMI z tym że Part II jest lepszą gra i jak widać po nagrodach zdobytych na rynku nie jest to tylko moje zdanie.
Powtarzając mój już wcześniejszy komentarz w innym wątku. W tlou2 scenariusz wyłamuje się typowo popcornowego filmu/gry. Nie podąża schematami, które zostały już maksymalnie wypracowane przez kina i filmy. I do których przyzwyczaiły typowego widza. Gra jest poprowadzona z dwóch stron konfliktu. I tak jak już się pozna ten konflikt to gracz dowiaduje się, że w tej grze nie ma złych ludzi. Są tam po prostu ludzie, którzy czasem podejmują złe decyzje lub po prostu próbują przetrwać. Nawet wśród blizn. Już pomijam narracje przez otoczenie, która jest rewelacyjna. I mam nadzieje, że najlepsze studia pójdą też tą drogą. Ale cała reszta elementów została po prostu wykonana na mistrzowskim poziomie. Nawet gameplay, ktoś pewnie powie, że nic nie wnosi. Ale jest wykonany po prostu mistrzowsko. Od animacji po projekt poziomów. Jest wykonany znacznie lepiej niż w grach, które bazują praktycznie tylko na gameplayu, bez żadnej dodatkowej treści. Obecnie trailery filmów czy seriali zdradzają czasem tyle szczegółów by nie musieć oglądać filmu. Bo masz praktycznie streszczenie. Doskonałe poprowadzony voicacting. Nie twierdze, że gra jest łatwa w odbiorze. Bardzo lubię różnego rodzaju dramaty i za taki manchester by the sea zabierałem się dość długo bo wiem, że ten film miał po prostu ciężką historie. I faktycznie taka była. Był to film, który długo zostaje w pamięci dokładnie tak tamo jak ta gra. Mam nadzieję, że naughty dog podąży tą ścieżką dalej. Przypuszczam, że następna gra będzie troszkę lżejsza. Jest to bardziej złożone niż ślepa zemsta jest zła. Każda inną grę czy film też możesz podsumować jednym zdaniem. Tylko jest to dla tych produkcji zwykle krzywdzące.
Jest to bardziej złożone niż ślepa zemsta jest zła.
Nie jest. Plus niby gra taka nie schematyczna, wyłamująca się od typowej komercji, a stosuje bardzo tanie zagrywki, tanie szokowanie, jakieś bardzo tanie manipulacje.
spoiler start
Ellie zabijająca postać która jest w ciąży ma niby szokować, ale tak szczerze to poza "uuu zaślepiona zemstą Ellie zabija babę w ciąży (która w ogóle nie powinna wychodzić z bazy WLF)" nie wywołuje większych emocji, no bo jakie ma niby wywołać, skoro Ellie nie wiedziała o ciąży? Śmierć Joela, ok rozumiem że musiał ponieść konsekwencje czynów z jedynki, ale można było to zrobić lepiej, motyw zemsty też. Co do pokazania drugiej strony konfliktu, ok, pomysł super, ale znów: realizacja taka sobie. Bo o ile Abby jeszcze jakoś ujdzie, to reszta tych postaci pojawia się tylko po to żeby nagle zginąć. Sceny pokazujące jaka to Abby i jej ojciec są super bo ratują zwierzątka: takie rzeczy byłyby dobre w grze dla dzieci, ale nie w dojrzałej grze. Zakończenie też jest dziwne. Nagle Ellie, która poświęciła praktycznie wszystko co miała dla zemsty (motyw z męczącymi ją koszmarami i wspomnieniami śmierci Joela był dobry) decyduje się że jednak zemsta jest zła, bo nagle przypomniała sobie rozmowę z Joelem. Mhm. Jeśli chcieli pokazać do czego prowadzi zemsta to mogli pójść dalej. A i jeszcze wątek pokazujący jaka to Abby jest dobra bo pomaga "bliznom": trochę ten wątek był na siłę. Czy naprawdę super dojrzała gra musi traktować gracza jak debila któremu trzeba wyłożyć na tacy że Abby to w sumie jest spoko? Nie można było tego zrobić subtelniej?
spoiler stop
I to jest właśnie to wspaniałe TLOUII, arcydzieło wyłamujące się z tłumu gier AAA. A nie, jednak nie. Poza kontrowersjami i szokowaniem to w sumie szału nie ma. Warstwa techniczna, aktorstwo, animacje - są super. Ale reszta już taka super nie jest.
spoiler start
nie wywołuje większych emocji, no bo jakie ma niby wywołać, skoro Ellie nie wiedziała o ciąży?
No właśnie tym, że się delikatnie mówiąc zapędziła? Trochę szokujące, nie uważasz? Jednym pchnięciem zabiła dwie osoby. No i w sumie potem piszesz, że gra szokuje i jest kontrowersyjna. Czyli jednak szokuje.
Śmierć Joela, ok rozumiem że musiał ponieść konsekwencje czynów z jedynki, ale można było to zrobić lepiej, motyw zemsty też
Co to znaczy lepiej? W jaki sposób, miał umrzeć trzymając się z ellie za ręce? Jak w jakimś marvelu? Zobacz jak dicaprio umarł w takim filmie jak infiltracja.
Bo o ile Abby jeszcze jakoś ujdzie, to reszta tych postaci pojawia się tylko po to żeby nagle zginąć.
A mimo to grając poznajesz je lepiej, i zaczynasz je lubić i zaczynasz żałować, że zginęły gdy grałeś ellie.
Sceny pokazujące jaka to Abby i jej ojciec są super bo ratują zwierzątka: takie rzeczy byłyby dobre w grze dla dzieci, ale nie w dojrzałej grze.
Czemu pokazanie więzi cróki z ojcem jest dziecinne? Podobnie przecież było z joelem i ellie. Dwie strony konfliktu, ale wychodzi, że to też ludzie. Zarówna jedna strona kochała, ale to straciła jak i druga.
Zakończenie też jest dziwne. Nagle Ellie, która poświęciła praktycznie wszystko co miała dla zemsty (motyw z męczącymi ją koszmarami i wspomnieniami śmierci Joela był dobry) decyduje się że jednak zemsta jest zła, bo nagle przypomniała sobie rozmowę z Joelem. Mhm. Jeśli chcieli pokazać do czego prowadzi zemsta to mogli pójść dalej.
Po prostu była już tym zmęczona. I chciała wrócić do jakby nie patrzeć rodziny. Widziała, że abby też jest zmasakrowana życiem i też straciła wiele.
A i jeszcze wątek pokazujący jaka to Abby jest dobra bo pomaga "bliznom": trochę ten wątek był na siłę.
Nie wszystkim tylko tym konkretnym. Na początku nie chciała im pomóc tylko po prostu znaleźli się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej chwili. Na początku wspólpracowali by przetrwać a potem abby nie chciala im pomóc dopiero w późniejszym etapie sobie pomogli.
Czy naprawdę super dojrzała gra musi traktować gracza jak debila któremu trzeba wyłożyć na tacy że Abby to w sumie jest spoko? Nie można było tego zrobić subtelniej?
A jak to inaczej widzisz? Dostajesz połowę gry grając abby i miała zabijać wszystkich i wszystko? Przecież to był zwykły świetlik, który chciał zwalczyć wirusa. O to właśnie chodzi, że nie jest zła tak samo jak ellie ale po prostu strata powoduje, że podejmuje złe decyzje.
spoiler stop
No jak dla mnie genialna gra nie tylko pod względem fabularnym ale nawet jak komuś się nie podoba to jest cała reszta, która została wykonana na mistrzowskim poziomie. Gameplay mimo, że teoretycznie wielu nowych rzeczy nie wprowadza do gatunku to jest wykonany perfekcyjne. Narracja przez otoczenie też. No i wiele innych rzeczy.
spoiler start
No i w sumie potem piszesz, że gra szokuje i jest kontrowersyjna. Czyli jednak szokuje.
No szokuje, ale to za mało żeby powiedzieć że fabuła jest wybitna. Bo filmiki z takiego liveleaka też potrafią szokować. Czy to znaczy że są wybitnymi dziełami? Nie.
Co to znaczy lepiej? W jaki sposób, miał umrzeć trzymając się z ellie za ręce? Jak w jakimś marvelu?
Nie, nie jak w jakimś marvelu, można by na przykład wywalić tą durnotę o tym jak to Ellie i ta druga znalazły piwnicę w której była marihuana. No bo teraz jest tak: Joel pomaga nieznanej osobie, trafia na większe zgromadzenie jakichś nieznanych osób, ujawnia kim jest, mimo że teoretycznie jest doświadczony i powinien wiedzieć że trzeba uważać komu i co się mówi, a w między czasie Ellie ze swoją dziewczyną palą sobie jointy w jakiejś piwnicy. Ten motyw z jointami brzmi jak jakieś life is strange a nie the last of us.
A mimo to grając poznajesz je lepiej, i zaczynasz je lubić i zaczynasz żałować, że zginęły gdy grałeś ellie.
No nie wiem, jak dla mnie to te postacie miały potencjał, ale został on zmarnowany, jakby nie zmarnowano paru godzin na niepotrzebny wątek "blizn" a poświęcono ten czas na pokazanie relacji Abby z jej towarzyszami to gra byłaby lepsza.
Czemu pokazanie więzi cróki z ojcem jest dziecinne? Podobnie przecież było z joelem i ellie. Dwie strony konfliktu, ale wychodzi, że to też ludzie. Zarówna jedna strona kochała, ale to straciła jak i druga.
Nie chodzi o samo pokazanie relacji, a o sposób. Gra - podobnie jak w przypadku towarzyszy Abby - poświęca za mało czasu na pokazanie tej relacji, i stosuje przy tym bardzo tani zabieg w postaci ratowania zwierzątka. Do tego co było w TLOU1 nie ma to startu, tam cała gra była poświęcona relacji Ellie-Joel. Tu relacja Abby-jej ojciec to krótki flashback.
Po prostu była już tym zmęczona. I chciała wrócić do jakby nie patrzeć rodziny. Widziała, że abby też jest zmasakrowana życiem i też straciła wiele.
To rozumiem że jak zabijała dziesiątki osób to zmęczona nie była? Jak patrzyła jak jej przyjaciel umiera, a brat Joela zostaje ranny to też nic nie czuła? Zakończenie śmierdzi tanim moralizatorstwem. Już wolałbym żeby Ellie całkowicie się zatraciła w zemście.
Nie wszystkim tylko tym konkretnym. Na początku nie chciała im pomóc tylko po prostu znaleźli się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiedniej chwili. Na początku wspólpracowali by przetrwać a potem abby nie chciala im pomóc dopiero w późniejszym etapie sobie pomogli.
Cały ten wątek był niepotrzebny, nie wiem czemu służył. Czas który zajmował można było przeznaczyć na relacje pomiędzy Abby a jej ojcem i jej towarzyszami. A tak, to chyba to wszystko to kolejna tania manipulacja, i pretekst do dużej sceny akcji w płonącej osadzie sekciarzy.
A jak to inaczej widzisz? Dostajesz połowę gry grając abby i miała zabijać wszystkich i wszystko? Przecież to był zwykły świetlik, który chciał zwalczyć wirusa. O to właśnie chodzi, że nie jest zła tak samo jak ellie ale po prostu strata powoduje, że podejmuje złe decyzje.
Można by było nie używać tanich manipulacji (sceny ze zwierzętami, wątek blizn), można by rozbudować relację między Abby a jej ojcem, i między nią a jej towarzyszami. Bo teraz to jest tak że np. w starciu z Tommym ginie Manuel, czy jak on tam miał, i o ile jeszcze ten motyw nagłej śmierci był by ok, to to że ja w sumie nie wiem o tej postaci i jej relacji z Abby nic już ok nie jest.
spoiler stop
Mnie na początku Cyberpunk wkręcił niesamowicie, ale licznik mojego Save wybił 45 godzin i już się łapię na tym że chciałbym go jak najszybciej skończyć bo zaczyna mi się nudzić. A np wiedźmin 3 w 120h bez znużenia żadnego ograłem.
No cóż, głupich nie sieją. Ta gra nie powinna być w ogóle brana pod uwagę w takich plebiscytach. I piszę to jako osoba która w cybepunku 2077 bawi się dobrze. Po prostu tak niedorobiona gra nie powinna być nagradzana. Ale cóż. Swoją drogą, czemu lista do głosowania była wybrakowana? Nie było Tony Hawk's Pro Skater 1+2 ani Spiritfarera, dwóch dobrze ocenianych gier.
Z demokratycznymi wyborami ludu, tu growego, się ne dyskutuje, chyba że w Polsce - patrz polityka.
Uznaję wybór i gratuluję - trochę poważnie, trochę ze smutkiem. Sam gdybym był fanem CP czy jakiejkolwiek innej gry w podobnej sytuacji, cieszyłbym się bardziej z lepszego stylu wygranej i małej rehabilitacji przed nagrodami. Nie głosowałem, grałem chwilę na PS4, na wersję next gen XSX już chyba nie czekam.
Wyniku nie podważam. Trzeba też zauważyć, że metoda głosowania i punktowanie pozwala na wybór #1 z większości indywidualnych #2/#3, podobnie jak w głosowaniu Redakcji, gdzie 3 Redaktorów dało #1, ale ponieważ wszyscy (~20) umieścili na liście, to wygrał. To akurat rozumiem. Odczytuję wtedy indywidualne głosy jako - trzeba uznać CP, ale niech się jeszcze podciągnie do #1. Spodziewam się, że większość GOL-owiczów zagłosowało na CP, ale podobnie jak w Redakcji - ciekawe było zobaczyć ilu jako #1. Nie mówię, że nie większość, bo dystans do #2 spory.
Trzeba też zauważyć oczywistą oczywistość, że mamy w gamingu różne plemiona o różnych preferencjach i standardach.
Trzeba też zauważyć oczywistą oczywistość, że mamy w gamingu różne plemiona o różnych preferencjach i standardach.
Te standardy są tak różne, że te same osoby potrafią się wyśmiewać z najmniejszego glitcha w grach Ubi (słusznie zresztą), ale gdy to samo pojawia się w Cyberu, to nie ma najmniejszego problemu.
To jest mój problem z tą branżą i graczami. Ja rozumiem własne zdania graczy i sam nie wątpię, że CP będzie naprawdę dobrą grą... Jak już ją połatają i wydadzą GOTY. Ale przy takim marketingu, zapewnieniach i tak... Średnim produkcie końcowym, to miejsce po prostu się nie należy. Nie w takim stanie, w jakim gra się znajduje teraz.
Pamiętam, że CD-Action w 2015 roku ze względu na niedoróbki i średnią fabułę podstawki wystawili Wiedźminowi 3 9/10, a po łatkach i obu DLC dopiero 10/10. Szanuję mocno, mimo że dla mnie podstawka to 8/10, zaś GOTY to 9/10, ale jednak takie podejście wtedy mi zaimponowało.
Można jeszcze gdzieś sprawdzić jak się głosowało, bo nie pamiętam na co i jak głosowałem? :D
No i fajnie, co prawda ja bym wcisnął Hadesa między CP i Ghosta, ale cieszę się że Tsushima zajęła tak wysokie miejsce, świetna gra, no i bezapelacyjne nr jeden dla mnie w przypadku CP, bo nawet mimo bolączek, które liczę na to że popatchują, sama gra jest świetna i wręcz wybitna w tych elementach których najbardziej oczekuję po grach. Teraz tylko czekam na dodatki i mam nadzieję że dostaniemy więcej zawartości z postaciami z podstawki.
W sumie wcale mnie to nie dziwi. Oczywiście na pewno znalazła się spora grupa ludzi, która zagłosowała na Cybera bo "hurr durr polmska gra, cedeprojekt najlepsze, hurrraaa husaria", ale też widzę dlaczego gracze uwielbiają ten tytuł i dlaczego według wielu jest to absolutne GOTY. Kurde, sam być może nawet rozpatrzył Cybera na pierwsze miejsce w moim osobistym rankingu bo to naprawdę wyśmienity tytuł, ale jednocześnie jest tak niedokończony i zepsuty, że w chwili obecnej niestety nie miałbym serca nazywać go najlepszą grą roku.
https://www.youtube.com/watch?v=bgVvrZq7f2s&ab_channel=Stanis%C5%82awKondera
Fajnie, że The Last of Us 2 pomimo fali hejtów i maniaczanej wręcz miłości Ghosta/Trzynaście do tego tytułu (która to na pewno obrzydziła grę wielu osobom) znalazło się tak wysoko bo zdecydowanie była to jeden z mocniejszych singleplayerów ostatnich lat.
A no i cieszy, że Ori załapało się to topowej dziesiątki :3 Szkoda, że nie znalazł się żaden ex Nintendo, ale w sumie niczego innego się nie spodziewałem po krajowym plebiscycie.
glos czytelnikow GOL zadecydowal, no teraz mozna spac spokojnie , Cyberpunk bedzie gra roku, moze nie na swiecie, moze nie w Europie ale przynajmniej w Polsce....hahahahahaha. Prawdziwe osiagniecie
Nie wiem jak got ma drugie miejsce a tlou2 3 albo lepszy exl przecież tlou2 jest jedną z najlepszych gier na konsolę starej generacji a got jest tylko dobrą grą, a najbardziej jestem zdziwiony że got ma lepszą grafikę od cyberpunk2077 albo doom lepszą Muzykę i half life najepszy na pc coś im się pomiliło chyba że nie liczą cyberpunk bo jest na wszystkich platformach ale te dwie nagrody cyberpunk wygrał bali się że cyberpunk zgarnie wszystkie nagrody ale najważniejsze że został grą roku.
I bardzo dobrze! Niech żyje Cyberpunk!
Gra po prostu niesamowita (pomimo niedokończenia pewnych rzeczy albo zrobienia na odwal). Pustka po Wiedźminie 3 została w końcu wypełniona!
Ja spadam grać dalej! A hejterom życzę miłej zabawy podczas "ogrywania" Cyberpunka na youtubie. Również z niecierpliwością czekam na wasze pierdyliard nowych trollkowych kont, które hejtują Cyberpunka. Poczytam sobie was przy popcornie. :)
Moje może i nowe, ale jest normalne, a nie trollkowe. Tyle w temacie. Miłego wieczoru życzę! ;)
Moim zdaniem jeśli gra roku to może być ale 2021 gdy zostanie już mocno połatana i wypełni się dodatkową zawartością. Na razie jest zbyt pusto i gliczowato.
Czwarty rok z rzędu minimum jeden exclusive PlayStation ląduje w TOP 3. Mają rozmach...
Liczyłem, że Hades trafi do TOP 5 ale chyba zbyt mało popularny tytuł w przeciwieństwie do Cyberpunka.
No co jest kurde?
Osoby, które jeszcze niedawno zabraniały wyrażać negatywnych opinii - "bo gust jest subiektywny", teraz lecą pierwsi do narzucania swojej opinii.
Widać dobitnie po wyborze czytelników że większość z nich to bardzo młodzi ludzie.... Tzw. "stara gwardia" nie pozwoliła by, żeby na podium nie znalazł się taki Hitman, Resident Evil czy Mafia itp tytuły. A tu masz....hary płotek.... :D Szkoda, że coraz mniej wyjadaczy siedzi na GOL-u.
A to wyszedł w tamtym roku Hitman, czy Resident Evil?
W pełni zasłużenie jak dla mnie. W nic od czasów pierwszego Half Life nie grało mi się tak dobrze jak w CBP. Taka gra zdarza się raz na wiele lat.
Nie sądzicie, że w rankingach bez podziału na platformę exclusive mają gorzej, bo automatycznie są ogrywane przez mniejszą ilość osób niż gry multipltformowe.
Jakoś nie specjalnie jestem zdziwiony z wygranej Cyberbuga77, to tylko pokazuje że gracze jakoś nie specjalnie chcą poprawy w wydawaniu gier, no cóż akcjonariusze oraz zarząd co poganiali deweloperów aby na szybko wydali grę teraz zapewne poklepują się po pleckach, no bo tak szczerze po co tu się starać i dotrzymywać słowa... miliony na koncie a gracze opluci myślą że to deszcz
https://www.youtube.com/watch?v=aaEo_NuH1_M
W siedzibie zarządu strzelają dziś szampany.
Pewnie jeszcze podczas balangi zapadnie decyzja że Wiesiek 4 wyjdzie rok wcześniej niż zakładali na etapie pre-alphy.
Ejjj Sebo, a nie przyszlo Ci do glowy, ze CP2077 moze sie podobac pomimo bledow i ludzie moga sie swietnie przy nim bawic? Czemu chcesz mowic innym z czego czerpac frajde?
hopkins- ależ oczywiście że wiem o tym, sam mam w swoim dorobku parę gier które mimo problemów technicznych oraz niepochlebnych opinii spędzałem przy nich mnóstwo godzin i bawiłem się przy nich świetnie, ale na boga nigdy bym nie twierdził ze któraś z tych gier będzie grą roku..(trzeba zachować tu jakiś obiektywizm), ja natomiast chciałbym żeby jednak osoby odpowiedzialne za ten cały smród wokół C77 poniosły jednak jakieś konsekwencje, tylko ze miliony sprzedanych kopi oraz grono fanatyków broniących tej gry odwleka taka możliwość, bo naprawdę najbardziej mi szkoda pracowników, którzy na każdym kroku dawali z siebie wszystko przy tej produkcji i obawiam się że jeśli nic nie zmieni w zarządzie lub podejmowaniu decyzji, wielu z tych utalentowanych i pełnych pasji osób po prostu odejdzie...
Sebo wychodzi na to, ze wiekszosci czytelnikow GOLa bledy nie przeszkadzaly tak bardzo jak Tobie. Wcale to nie swiadczy o tym, ze: gracze opluci myślą że to deszcz.
Akcje firmy spadly niemal dwukrotnie. Osoby odpowiedzialne za ten caly smrod, pewnie ciagle tlumacza sie zarzadowi. Gracze nie obwiniaja pracownikow, a wlasnie gore. Watpie, zeby byly jakies zmiany, ale brzydki zapach bedzie sie ciagnal za nimi jeszcze przez jakis czas. Dla mnie najwazniejsze jest, czy wyciagneli z tego jakas nauke i jak bedzie wygladala ich praca w przyszlosci. Hello Games udalo sie wyprowadzic No Man's Sky z glebokiego bagna :)
Ludzie narzekają, piszą brzydkie komentarze, wylewają pomyje na Cyberpunka, artykuły, które mają wyraz anty Cyberpunkowy na Gry-Online mają najwięcej "łapek w górę" niż inne artykuły, nawet ten artykuł w stosunku do "lajków" ma trzy razy więcej "unlajków", a w ogólnym rozrachunku okazuje się grą 2020 roku. Oczywiście pozytywne opinie również są i to jak najbardziej zasłużenie - sam tą grę bardzo lubię i jestem na dobrej drodze by uderzyło mi 200 godzin w tym bardzo interesującym świecie. Ale gra roku? Niekoniecznie.
Pytanie brzmi - jak do tego doszło? Jakim cudem ludzie zagłosowali na CP2077 tak licznie, żeby przyznać jej ten tytuł? Polska solidarność? Wyraz współczucia? A może interes? Pozostawię to dla swoich własnych rozważań i refleksji.
Tak czy siak gratuluje!
Jakim cudem ludzie zagłosowali na CP2077 tak licznie, żeby przyznać jej ten tytuł?
Takim cudem: większość ludzi gra i im się podoba, nie zawracając sobie głowy opiniami innych.
gra jest świetna i jak widać wygrała pomimo lawiny pomyj którą wylali youtuberzy rządni łapek w góre i subskrypcji ! Bo nic sie nie sprzedaje jak negatywne informacje!
Bo gracze grają i się świetnie bawią zamiast oglądać "zabawne" kompilację błędów czy jutuberów co grać nie umią i lecą na fali hejtu
Niestety nie do końca przeczytaliście mój komentarz, albo go nie rozumiecie. A Wasze komentarze stricte określają opinie, że CP jest świetny i koniec kropka a wszyscy inni to hejterzy. Nie zgadzam się z tym. Spróbujcie być rzetelni i znajdźcie złoty środek w całej tej produkcji. Bądźcie szczerzy wobec siebie i gry, bo to nie jest materiał na grę roku. No nie jest i już. Nie można porównać CP do RDR2, który jak na dwuletni staż dalej szokuje swoją technologią i mechaniką. Wiedźmin 3 jest w dalszym ciągu zdecydowanie lepszy a powstał w 2015.
Pograjcie w inne, nowoczesne produkcje a dopiero potem w CP - wyrabiajcie sobie opinie na bazie wielu przykładów, a nie tylko tego, że CP jest polski i trzeba go chronić. CP dał ciała - trudno - ale to naprawi i wtedy może CP zostanie grą roku, ale 2021 - nie 2020.
Elegancko na Grę roku głosowałem dokładnie tak samo. Najbardziej oczekiwana - 1 i 2 miejsce zgadzają się z moimi preferencjami, a na 3 wybrałem Horizon.
I właśnie dlatego jakość gier będzie spadać bo się sprzedaje, oceny wysokie a gracze zadowoleni. Co z tego że gra nie posiada AI czy systemu generującego wydarzenia w świecie gry co z tego że CDPR nie spełnił swoich obietnic nawet w połowie.
Uczciwa ocena C2077 to 4/10
I właśnie dlatego jakość gier będzie spadać bo się sprzedaje, oceny wysokie a gracze zadowoleni.
Jesli gracze sa zadowoleni, to chyba dobrze, nie? Aaa przepraszam. Krothul nie jest zadowolony :)
Czemu miałby? W końcu jedyna uczciwa ocena to 4/10 : (
Dużym sukcesem jest według mnie trzecie miejsce The Last of Us 2, ponieważ nie dość, że jest to relatywnie niszowa, ekskluzywna gra dostępna na tylko jedną platformę (i to wcale nie dominującą), to na dodatek jest to gra gówniana.
Cały swiat zachwyca sie gownem, tego jeszcze nie grali !
"każda osoba, która wzięła udział w plebiscycie Gra Roku 2020, powinna otrzymać abonament premium w serwisie GRYOnline.pl na siedem dni. Jeśli go nie widzicie, spróbujcie się wylogować i zalogować ponownie."
ale jak sie wylogować na stronie www? nie widze nigdzie takiej opcji a premium nie mam niestety
Tak sobie czytam jak młodzież wykłóca się czy CP 2077 należą się honory czy nie. Padają argumenty że plebiscyt ustawiony bo w każdym wątku o grze więcej negatywnych opinii czy tam łapek w górę czy w dół.
Niestety tak bywa że ludzie zawiedzeni bardziej mają potrzebę podzielenia się swoim problemem płacząc gdzie się tylko da. Tym którym gra się bardzo podoba lub tylko podoba po prostu grają. Czasem w wolnej chwili napiszą coś pochlebnego o grze aby jakaś równowaga była.
Suche fakty są takie że:
1. Na Steamie prawie 80% wyraża się pozytywnie o grze z ponad 300 tyś opinii.
2. Kupiło ją kilkanaście milionów graczy z czego połowa po premierze gdy podobno był na nią taki najazd.
3. Na tym Meta coś tam też 86% czyli bardzo dużo.
Wynika z tego że tak gra pomimo wszystko jest bardzo dobra. Technicznie trochę niedomaga ale to zależy również od tolerancji gracza.
Na tym forum jest kilka osób które płaczą generując dziesiątki postów w koło takich samych bo są rozżalone. Kilka innych którym się gra podoba się z nimi kłóci a reszta którym się podoba albo gra albo się temu przedstawieniu przygląda albo ma to gdzieś.
Większości się podoba i czas się z tym pogodzić.
Dokładnie. Tym bardziej, że CD-Projekt cały czas naprawiają Cyberpunk podobnie jak Wiedźmin 3, a niedługo dostanie też narzędzie moderskie, więc to tylko kwestia czasu, by gra staje się jeszcze lepsza.
Takie gry w uniwersum Cyberpunk są rzadkości, a Night City jest dość wyjątkowy i ciekawy.
Wielu tutaj graczy po prostu nie wybaczają zachowanie CD-Projekt za kłamstwo o "złoty status", stan techniczny i wycięte sporo zawartości. Za długo na Cyberpunk czekali, a taki ogromny zawód. Są zawiedzeni takiej postawy CD-Projekt, więc zemszczą się na nich. Są z natury mściwi i pamiętliwi. Natomiast inni po prostu nie grali w Cyberpunk, a lubią kopiować "hejty" od innymi i powtarzają to licząc, że "zabłysną" i może dostaną za to plusy.
Nie ukrywajmy, że CD-Projekt nie są bez winy, więc niech muszą znosić bagno przez jakiś czas. Sami zapracowali na taką reputację.
79% pozytywów na Steam to jednak znacząco mniej niż 98% dla Wiedźmina 3. Oczywiście są też hejterzy, ale większość krytyków to po prostu ludzie trochę zawiedzeni. Spodziewali się gry wybitnej (tak też obiecywał marketing CDPR) a dostali "jedynie" dobrą. Oczywiście z czasem może to się zmienić, w końcu Wiesiek też nie od razu był doskonały, ale na razie jest jak jest.
Swoje robią też wiernopoddańcze recenzje. Ot ostatnio czytałem recenzję CP w pewnym miesięczniku i gdy autor dociera do błędów i minusów to na wstępie zaznacza, że on to tak lubi sobie pomarudzić a w ogóle te minusy które wymienia to w sumie jego wina, bo on po prostu ma za duże oczekiwania względem gry. Trochę to słabe i nawet się zbytnio nie dziwię, że niektórzy reagują dość alergicznie.
Nie ma to jak wybierać fakty pod swoją argumentację pomijając inne. Na metacritic wersja PC ma 86 ale od recenzentów, od użytkowników już jest tylko dobre 7.2, wersje konsolowe za to mają oceny już po prostu słabe, PS4 - 56 od recenzentów, 3.5 od użytkowników, XONE - 61 od recenzentów, 4.8 od użytkowników.
Fakt, świetne oceny, jak na bardzo dobrą grę przystało.
"Tym którym gra się bardzo podoba lub tylko podoba po prostu grają."
Dokładnie. Jeśli jakiś tytuł mnie wciągnął i sprawia że interesuje mnie co będzie dalej, po prostu czerpię z tego przyjemność. Mam rozegrane 50 godzin w Cyberpunku, nie mogę powiedzieć że gra jest idealna (bugi, bugi i jeszcze raz bugi, na szczęście nie jakieś uciążliwe), ale fabuła, postacie, questy, sama przyjemność z chodzenia/jeżdżenia po mieście sprawiają że chce mi się w Cyberpunka grać :)
Zasłużone 1 miejsce Cyberpunka. Bardzo dobra gra. Mam na liczniku blisko 100 godzin i dalej wciąga.
Widocznie on grał tylko na PC, a na PS4 nie wypróbował. Ma szczęście, że nie wybrał wersja PS4.
Tak, zarówno na PC (przez Geforce Now) jak i na PS4 (z najnowszym patchem). Niższa ocena na PS4 to głównie różnica w grafice, bo sama zabawa jest super na każdej platformie.
Pisałem o wersji PS4 w dniu premiery, a nie załatana. Gdyby grałeś w to, ty miałbyś odmienne zdanie, nieprawdaż?
Nie. Od początku gra dawała dużo frajdy, mimo początkowych błędów. Nie przypominam sobie gry, która nie miałaby błędów (poprawianych po premierze), dlatego dałem jej szansę i się nie pomyliłem.