Liga i informacje: https://www.pathofexile.com/echoes
Trailer: https://www.youtube.com/watch?v=v_PSrBEbOIc
Oficjalne Wiki: https://pathofexile.gamepedia.com/Path_of_Exile_Wiki
Planowanie buildu:
- PathOfBuilding fork by LocalIdentity: https://github.com/PathOfBuildingCommunity/PathOfBuilding/releases
- Path of Building Web: https://pob.party/
Waluta, handel i loot:
- Oficjalna strona bazaru: https://www.pathofexile.com/trade
- Poe Ninja (aktualne ceny przedmiotów, przeliczniki, wszystko co potrzebne): https://poe.ninja/
- Awakened PoeTrade (wycena przedmiotów etc., korzystając z oficjalnej strony): https://github.com/SnosMe/awakened-poe-trade
- Neversink''''s ItemFilter (najpopularniejszy lootfilter dla PoE): https://github.com/NeverSinkDev/NeverSink-Filter/releases/
- Better Tradin (rozszerzenie Chrome): https://chrome.google.com/webstore/detail/better-pathofexile-tradin/fhlinfpmdlijegjlpgedcmglkakaghnk
- Craft of Exile (planowanie craftu, wyliczenia): https://www.craftofexile.com/
Inne przydatne:
- PoEDB (skrabnica wiedzy na temat affiksów/kraftu): https://poedb.tw/us/
- FilterBlade (stwórz swój własny lootfilter): https://www.filterblade.xyz/
- FilterBlast (dopasuj istniejący lootfilter do swoich potrzeb): https://filterblast.xyz/
- Acquisition (handel bez premium tabów): https://github.com/xyzz/acquisition/
- Currency Cop (obliczanie wartości posiadanych w zakładkach dóbr): https://github.com/currency-cop/currency-cop
- Exilence (śledzenie aktualnego przychodu w czasie + wiele innych przydatnych funkcji): https://github.com/viktorgullmark/exilence
Levelowanie:
- PoE Lab (aktualny układ labiryntu): https://www.poelab.com/
- Lab Compass (kompas pozwalający zaplanować podróż po labiryncie): https://www.poelab.com/lab-compass/
- PoE Road-map: https://poe-roadmap.com/
Gildia: aby dołączyć zostawcie ingamowy nick w wątku.
Poprzednie części:
#16 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=14923107
#17 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15003350
#18 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15080564
#19 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15174776
#20 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15263610
#21: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15361324
Zapowiada się fantastycznie. Bardzo dużo rozsądnych zmian. Szkoda, że Sirius zostaje, ale może go znów poprawią. Najbliższe dni to sporo czytania nt zmian w ascendancy etc. Pacznot będzie gigantyczny. Nie mogę się doczekać :)
Wygląda na to, że będą spore zmiany w mecie. Zmiany w Ascendancy, 40 buffów dla skilli. W sumie od metamorfa w każdej lidze rozważałem te same buildy bo nowych rzeczy aż tyle nie przybyło w ciągu roku. Może tym razem będzie inaczej. Oglądam QA i Chris Wilson mówi, że buffy dla 40 skilli sporo namieszają.
Jestem ciekaw jak wypadną stare ligi w mapkach dzięki drzewkom w atlasie. Największym minusem starych lig, które przeszły do core było to, że po każdej lidze nagrody były ostro nerfione. Pamiętam jak grałem w Breach to było mnóstwo lootu cały czas, dzisiaj napotkanie breacha w mapie nie wzbudza większych emocji. Mam nadzieję, że drzewka trochę to zrekompensują. No i będzie można sobie wybrać content, który się najbardziej lubi. Ja lubie metamorphy, ale w obecnej formie wygląda to kiepsko, to samo z delirium, teraz może będzie to jakoś wyglądało. Zapowiada się super.
No i jest to super baza na przyszłe mechaniki ligowe, które przejdą do core. Wystarczy dodawać nowe punkty w drzewkach i powinno być spoko.
Nowy endgame trochę bez szału. Mechanika przypomina walkę z metamorfem, tylko zamiast umiejętności wpakowanych w jednego bossa będzie się walczyło z całą gromadką. Na pewno na plus drzewko atlasowe, bo w końcu daje się graczowi większą kontrolę nad tym z jaką mechaniką chce mieć do czynienia.
Ale ogólnie to zamiast uporządkować nieco i tak już rozwleczony Atlas to dodają nowe rzeczy do niego... no i fakt, że watchstony wraz z Siriusem zostają...
Na szczęście nowa liga wygląda super! Taki Perandus na sterydach.
Niech już wypuszczają patch nołtsy, bo trzeba porządnie pomyśleć o buildzie, po raz pierwszy mam zamiar grać ssf!
Nowa liga zapowiada się bardzo fajnie. Jako człowiek o chronicznym pechu (zwłaszcza do dropów w grach), zawsze z otwartymi ramionami witam mechaniki pozwalające targetować loot.
Zaintrygował mnie ten skill z czerwonymi strzałkami odbijającymi się w każdym kierunku - bardzo szybki i wygląda na komfortowy do grania, tylko ciekawe czy jest tak samo podczas lewelowania ;)
To zwykły split arrow tylko grany jako Deadeye. Nowy node w drzewku ascendancy powoduje że strzały maja plus 1 chain i mąja 30 procent na chain kiedy strzała uderzy w ścianę albo jakaś przeszkodę.
Tylko czy teraz wszystkie strzały będą się odbijać od ścian? Dotąd chyba tylko czar Spark miał taką cechę. Co byłoby dobre bo po spamowaniu strzał w jakimś tunelu gra potrafiła mieć straty w FPSach... tak to rykoszety i znikają.
You no longer have to manage a garden.
You find pre-grown ones and select between pairs of possible crafts.
To dobrze.
https://imgur.com/gallery/ccmif9H
album gdzie zobaczymy które klasy dostały gruntowne przebudowanie, reszta dostała mniejsze poprawki
Trochę boli że Hiero nie może stawiać 2 totemów jednym kliknięciem i musi teraz używać Multiple Totem Support, wcześniej było to nie do pomyślenia. No ale przynajmniej teraz będzie można stawiać totemy dokładnie tam gdzie się kliknie, przy 2+ totemach to było problemem...
Generalnie trochę nerfów jest, Elementalist to nadal golemomancer ale przetasowanie i wcześniejszy dostęp do pewnych nodów - na plus.
Yes, it's possible. In that scenario you can pay some Tribue to defer the item to the next area where it will become cheaper. You can do this until you can afford the item, spanning across several areas.
Nagrody ligowe. Za 36...chce...ale nie będę miał czasu aby tyle wbić :]
https://www.youtube.com/watch?v=ebywL0RYqsU
Pierwsze dwie nagrody nie zrobiły na mnie większego wrażenia, aż nagle niespodziewanie wleciał hideout... jeszcze nie było ligi, przy której nie wypaliłbym się po 24-28 wyzwaniach, ciekawe jak będzie z tą!
jeszcze nie było ligi, przy której nie wypaliłbym się po 24-28 wyzwaniach,
u mnie rekordem było 24 w Heist i dostałem kota, w innych ligaj jak dotarłem do pierwszego progu to był cud.
Za szybko człowiek się wypalał albo najczęściej wolał odpalić PoE dla relaksu w przerwie niż do robienia jakichś wyzwań
Ja to pewnie jak zwykle bym cisnął 36, no ale teraz to nie ma wyjścia. super hideout :)
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3008533
Są wszystkie drzewka z atlasu
Jestem ciekaw co dają pomniejsze node'y
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3008718
Balance manifesto
Wybór builda będzie mega ciężki, ale biorąc pod uwagę specyfikę ligi i dodatku będę chyba celował w jakiś cold dot build. Chyba, że jeszcze jakieś niespodziewane buffy będą, zobaczymy jutro.
btw, z reddita:
My understanding is that the only craft we removed was the one that provided more Lifeforce since the infrastructure/garden maintenence part doesn't exist anymore. I need to double check but I'm pretty sure that the rest of the crafts still exist as they were - the balance changes that were made are just about how rare they are/how easy to get they are. As Chris explained in the announcement, the goal of this harvest reintegration was to pick the option that still had all the crafts possible
Implementacja harvestu jak na razie zapowiada się świetnie, zostały same dobre części ligi, a cały micro management został wywalony.
Wrzucą jeszcze wszystkie zmiany w ascendancy jakoś niedługo.
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3008762
Są i zmiany w klasach
emm, co to ma być same nerfy??? No może poza raiderem.
Z zeszłotygodniowej zapowiedzi szczerze mówiąc spodziewałem się troszkę czegoś innego.
Ogólnie to same nerfy nawet raider. Kopneli nawet juga którym gra 0,5%?
Assasin wykastrowany ( np stracił 40% m spd) , Trickster też
a nerfy pod skille jeszcze będą dziś ;)
Po przemyśleniu może nie będzie tak źle. Celem był shift w długo już dosyć stałej mecie i myślę, że to się uda. No i w sumie damage z ascendancy poleciał prawie wszędzie więc moc postaci będzię teraz bardziej wynikać z gearu i z drzewka, a nie z punktów ascendancy. Szczególnie, że wracają crafty z harvestu więc będzie pełno mega mocnych itemków.
Ascendancy powinny wprowadzać unikalne mechaniki, które zmieniają sposób w jaki się gra. Prosty bonus do damage danego typu powoduje lockowanie archetypów. Grasz chaos dot? Wybierasz ascendancy, które daje damage do chaos dot. Według mnie, zmiany spowodowały, że klasy stały się bardziej otwarte i to jest spoko.
Z drugiej strony, praktycznie wszędzie w jakiś sposób buffneli mechaniki survi w drzewkach, myślę, że to też jest ok. Może to też był sposób na zredukowanie power creepu.
DiabloManiak
Movement speed praktycznie wszędzie poleciał oprócz Raidera co pewnie ma być jego cechą wyróżniającą, assasin ma być skupiony na crit.
Jugg nieco zmienił pasywkę. Jest mniej uniwersalna, ale z drugiej strony buildy mocniej skupiające się na str stackingu czerpać będą z niej nieco więcej.
Trickster miał wszystko w drzewku, damage, świetne survi i movement speed, nerf był nieunikniony.
Jedyne zastrzeżenie mam takie, że bardziej gówniane nody w drzewkach dalej są gówniane, zabrakło kilku buffów.
A, no i Occultist dostał nawet niewielkie buffy więc coraz bardziej nastawiam się na jakiś cold dot build.
No cóż, zobaczymy jak to będzie wyglądało jak wypuszczą patch notesy.
Bezi powiedz że żartujesz? Bo zaraz zaczniesz opowiadać jeszcze że zwiększanie podatków to zysk dla obywatela..
Obecne zmiany są tragiczne. Zarówno dla propsów jak i niedzielnych graczy ..
Skroili wszędzie prędkość, i dmg. A zobaczysz co będzie jeszcze po skillach w bulidach dla niedzielnych jak choćby spectre które tylko takie bulidy pozwalały im ogladać end-game.
Czy w ramach tych bonusów do defa pozbawili defa wszystkie subclasy Shadowa, czy Deadeya, czy sciona
Co do juga to była kiepska subclassa - która dostałą znów po dupie. Bo żeby zrównać się do dawnego bonusu potrzebujesz "tylko" 250 siły więcej. A i tak tracisz kolejne dwa bonusy. Idealna zmiana. Ilu znasz stackujących siłę jugów. Będzie ich 0,001% czy mniej? :D
Czy takie pierdzenie że zmierzają wzmocnić skille niepopularne Jak Cobra lash.
W ramach wzmacniania dodali 5% bonusu za chain.. i ...
Jednocześnie skroili jedyną klasę którą się nadawała do cobra lasha - deadeye. Która miała 10% i inne bonusy.
Więc robiąc obecnie cobra leash pod deadeye będziesz miał ~45% tego dmg (!) co kiedyś (nie licząc mniejszego defa) :)
Na pewno zachęcą do grania tym skillem co nie? :D
Ludzie im na forum już płaczą że żałują kupna nowych suportów .. :D
Obecne zmiany są tragiczne. Zarówno dla propsów
Niedzielny gracz jest przyzwyczajony do dostawania po zadzie nerfami i innymi utrudnieniami przez GGG więc widok pr0sów cierpiących nieco osładza codzienną męczarnię D:
Jeśli mój post brzmi zbyt polsko to jest to zupełny przypadek :]
Spec -tylko że props i tak zabije end game bossów czy będzie zarabiał walutę nawet na bulidzie na którym ty czerwonych mapek nie zrobisz ;)
a tu dość ciekawy post z ich forum :)
blindwar wrote:
you guys dont get it?
this is how they make money, they force you to play the new overpowered classes, come up with bunch of celestial mtx to sell and then nerf it to the ground next patch!
buff cyclone = celestial cyclone - then nerf it
buff necro = celestial minions + vd - then nerf it
this is not ggg anymore, this is tencent chinese pay-to-win way to do business!
this is no meta shake up, this is business!
hear me out, next patch elementalist and inquisitor will be nerfed to oblivion!
IMO to w tym wszystkim jest większy plan a tym planem myślę że są przymiarki do dwójki - zmniejszenie tempa, ograniczenie opcji wywalania całego ekranu naciśnięciem myszki. Generalnie chociaż próba przywrócenia "feelingu" jaki poe miało kiedyś, stopniowe zwiększanie trudności przy jednoczesnym obniżeniu tempa i postawienie większego nacisku na gear.
Duuużo pracy ich czeka, bo znerfić skille/pasywy jest bardzo łatwo, ale już nie tak łatwo będzie zachować właściwy balans między nerfem gracza a balansem mobów, to niestety kuleje w poe...od zawsze :)
;tldr nerfy są od dawna, ludzie zawsze na nie narzekali i zawsze na reddicie przy czymś większym był totalny rage a później okazywało się, że nie jest tak źle ;) Inna sprawa, że poe nigdy nie było dla niedzielnych graczy ;)
Z tym pay-to-win to wychodzi na to ze wygrywa sie tylko majac mtx'y? Teoria spiskowa ze mtx daje +% do mf wiecznie zywa? :)
No chyba ze bez mtx ma sie -% do ego - to tylko wspolczuc.
A co do niedzielnych graczy - jak to nie dla nich ? Ja gram :) (wlasciwie grywam).
Poltarku - nie ta teoria. Tyle ze robimy op coś na lige/dwie - wrzucamy mtxy fajne pod to. Kolejny sezon nerfimy o 30-40% wrzucamy coś nowego op z nowymi mtxami. Jak w mobilkach ;)
Dragonku, nie zgodzę się :) Poltarek - Ty jesteś największym hardkorem z nas wszystkich :P
Teoria o mtxach to najgłupsza rzecz jaką dzisiaj przeczytałem. Miniony i Spectre to najbardziej bezmyślne buildy jakie są w grze, są bardzo dobre od ponad roku mimo wielokrotnych nerfów i nie wymagają gearu żeby sobie dobrze radzić. No nie udawajmy że Spectre były odkryte ligę albo dwie temu. Zresztą to samo z resztą obecnych meta buildow. Wszystko czym gra trickster, blade Vortex, minerzy, miniony, przecież to nie są nowe buildy. A ludzie reagują jakby nerfy kompletnie zabiły te buildy, a większości wypadków mają damage dostosowany w granicach 5-20 procent.
aope
+1
Bezi teoria nie głupia bo pokrywa się w danym momencie z bufami do skilla na przykładzie spectre:
wchodzi 3.08 czyli buff ilościowy spectre i acu wchodzi nagle Celestial Raise Spectre Skin (przy okazji i Arcane czyli drugi mtx w tym samym sezonie na ten sam skill) a przez poprzednich 6 lig nic ( i dodajmy ze ten sprzed 6 lig był jedyny mtx wcześniej na spectre od początku poe) ;)
Spectre są w mecie wchodzą nowe mtx co góra 2 ligi :P
A spectre oj mocno się zmieniały przez te kilka lat. Jakbyś w okolicach od 0,1 do 3.0 powiedział że będą metą to ludzie by się popatrzyli z politowaniem :)
Stwory które kiedyś były topowe obecnie nikt nawet nie patrzy na nie. Bo lecą na wynalazkach z głębokiego delve/ nowych lig które są kilka kilkanaście razy mocniejsze niż stare potworki. Czy mają wmontowane uber efekty czy ukryte staty jak xxxx% hp
No chyba że liczymy że twórcy gry to idioci i nie wiedza co tworzą i kiedy ;)
No chyba że liczymy że twórcy gry to idioci i nie wiedza co tworzą i kiedy ;)
Jeśli mają w studiu kogoś kto ma łeb jak sklep i pamięta każdy szczegół i mechanikę z tego kolosa zwanego PoE to gratuluję...
A tak poważnie to nie zaskoczyłoby mnie gdyby pewne rzeczy developerom umykały.
Spectre ma 4 mtxy, dwa z nich zostały wprowadzone przed buffami kiedy skill był słaby, jeden razem z buffami i jeden w Delirium gdzie necro i kilka skilli do minionów dostały nerfy.
Poza tym jest pełno mtxów na skille, którymi nikt nie gra. Na przykład 3.11, dodają Automaton Ice Crash. Jest pełno takich.
Spectre ma 5 mtx dwa z 3.08 i kolejny 3.10
a Ice Crash dostał jednego mtx (właśnie Automaton Ice Crash) od początku istnienia czyli 2.0
Heraldy w mecie czy robią się popularne - dostają mtx co ligę i mają ich już koło 15 ;)
No, ale przecież to oczywiste, że bardziej im się opłaca robić mtxy na skillach na których ktoś jednak gra. Ale nie wierzę, że mtxy dyktują balans w tej grze. To jest głupota po prostu.
Dodatek i liga wprowadzą tyle powercreepu, że nikt tych nerfów nie zauważy. Kiedy ostatnio jakaś liga była trudniejsza w graniu niż poprzednia? I nie zdziwię się jeżeli połowa jak nie więcej tych buildów, które zostały tak ciężko znerfione, dalej będą całkowicie dobrym wyborem do grania. Tak naprawdę to jedynie Call of Steel dostało potężnego nerfa.
Co do mtxow czy innych wynalazków i pod ustawienie pod nie gry to akurat norma. Wystarczy popatrzeć co robi Wargamming z wotem ;)
Power crap nie zmieni naprawdę solidnych nerfów np w golemach (zarówno skilli w przypadku min stone i carriona) jak i drzewko ( gdzie tracisz na zmianach blisko 1/3 dmg ) co razem da około połowę w dół jak nie lepiej
Sporo innych bulidów tez poleci o 30-50% w dół często będących taką meta jak cobra lash pod deaedeye czy mapowanie totemami Hiero.
A czasem licznąć bieda bulidy to sporo więcej jak nie masz sprzętu za xx exów
Chwila, gdzie te buffy? :D
Połowa zmian w gemach to nerf dla aura stackerów w postaci nerfów dla alternatywnych gemów do aur.
Czy tylko mnie mody Zany do map device wyglądają bardzo biednie? Poza może Ambush, który w połączeniu z atlasowymi pasywami da niezłe kombo?
Conqueror-Influenced maps may now experience an invasion by Sirus himself.
co?
The Hall of Grandmasters unique map has been removed from the Atlas.
oh no
anyway...
Efficacy Support
Now requires level 8 at gem level 1 (from 31).
no, choć jeden support gem tego typu dostajemy wcześniej, tak część przydatnych dopiero podczas mapowania
Chwila, gdzie te buffy? :D
This is a buff
Now - buy MTX plz
a serio - No longer grants 50% reduced Maximum Recovery per Life Leech (this is a buff (no, really, it is)).
No to chyba jednak idę cold dot occultist. Chętnie też bym zagrał Inkwizytorem, ale nie wiem za bardzo czym.
Myślę, że zmiany w ascendancy wyjdą grze na dobre, niestety patch notesy są dosyć... zawodzące. Szczerze mówiąc nie zdziwię się jeżeli w topce będą te same buildy co ligę temu.
Ja pierdziele, ale Malevolence dostało po du..., zresztą, inne aury też
https://www.pathofexile.com/account/view-profile/Achilion
118/122 achievements, słabizna...
a same zmiany czytało się miło przy dobrej muzyce
https://www.youtube.com/watch?v=Xr9Oubxw1gA
Chris dołączył do elity
Ale nie takiej której się spodziewał
Mój plan zakładał wymasterować build na TA. W założeniu miał się opierać na Pathfinderze albo Assasynie. Obecnie obie klasy pod kątem boosta dla chaos damage RIP. I tak się skończyło moje planowanie. :) Może coś da się jeszcze uratować z Bleed-Bow Gladiator. Chyba nawet trochę silniejszy będzie.
Ja tym razem cold dot albo ignite fireball, zależy co mniej znerfione. Moooooże jakiś melee.
Zostaję chyba przy cold dot, ale nowy Inkwizytor kusi. Jestem ciekaw jak się będzie grało z Fanaticism charges. Podczas mapowania można mieć łatwo uptime 100%, no ale trzeba cały czas atakować. Myślę, że do clearu powinno być naprawdę ok używane z Shield Charge albo Leap Slam. Z bossami trzeba będzie bardziej kombinować, no ale też powinno być ok.
W tej lidze decyduję się na trickstera i toxic rain.
Trochę nerfów poszło, ale to chyba każda klasa może powiedzieć, a tutaj nie powinno być takiej tragedii. Zacznę ssf, ale później pewnie przerzucę się na trade league, bo farmienie cluster jeweli byłoby okropne, a chciałbym jednak zobaczyć nowy endgame.
Wygląda na to, że jest jeszcze jedna niezapowiedziana niespodzianka związana z drzewkami w atlasie. Wrzucam w spoiler jak ktoś nie chce wiedzieć.
spoiler start
Jeszcze jedno drzewko na samym środku atlasu, Uncharted Realms. Prawdopodobnie node'y będą się odnosić do Eldera, Shapera, Conquerów, Siriusa, może Masterów, Zany.
spoiler stop
@ up
mam tylko nadzieję że nie oznacza to przywrócenia Shaper/Elder influence, mam tego po dziurki w nosie.
I gdyby ktoś chciał wiedzieć jakie mody są w tym miejscu to w spoilerze link, na samym dole są wymienione
spoiler start
+ 1 Awakening level, najs
spoiler stop
https://poedb.tw/us/Ritual#RitualItem
ale znaleziska...
jedną z nowych kart jest The Patient, za którego dostaniemy The Nurse do wymiany na The Doctor... ciekawe jaką inną kartę dadzą później do wymiany na Patient...
A i takie cudo ->
fajny trolling
Są też karty na unikaty z Metamorph, których w lidze nikt na oczy nie widział, lol.
I wprowadzili nie jedną a dwie karty dla Orb of Alternation, huh.
spoiler start
Blizzard Crown
Evasion Rating: 185
Energy Shield: 36
Requires Level 75, 79 Dex, 79 Int
Adds (150–170) to (230–255) Cold Damage
Your Hits treat Cold Resistance as 10% higher than actual value
spoiler stop
mmmmmmm
Ten itemek działa z inkwizytorem co całkowicie ignoruje odporności na critach? W sensie że całkowicie ignoruje te karne 10%? Jeżeli tak to wydaje się niezwykle op. Dla innych buildow też jest sporo zastosowań, jakieś cold to fire. Dla skilli które się dobrze skalują pewnie też mocne mimo tych 10%.
Jestem człowiekiem wiernym danemu słowu, więc jak napisałem wcześniej wybierałem między cold dot, a ignite fireball i wybrałem toxic rain trickster. Dziękuję za uwagę. ;)
A tak serio to ogólnie doty powinny być mocne w tej lidze i w nowej endgame'owej walce z bossami. Ograniczona przestrzeń, dużo damage'u który pewnie będzie podchodził pod one-shot, więc stanie w miejscu, czy nie daj boże channel, może nam zrobić niezłe kuku. A dotem odpalasz co masz i biegasz w około czekając aż wszystko zdechnie.
Też się zastanwiałem nad TR Tricksterem, ale już grałem nim niedawno więc jednak zostaję przy cold dot. Ale jakbym miał znowu grać Toxic Rain to mocno zastanowiłbym się nad Pathfinderem. Wydaje się teraz o wiele lepszą opcją niż Trickster mimo, że TR po nerfach dalej daje radę. Pathfinder jest szybszy więc lepiej wypada przy mapkach. Przy bossach flaszki naprawdę będą przydatne no i Pathfinder dalej ma jakieś obrażenia do poison dot w drzewku. Nie wydaje mi się, żeby Trickster był w czymś lepszy po nerfach.
Jedyny minus Pathfindera to spamowanie flaszek, jak ktoś nie lubi pianino gameplay to rzeczywiście Trickster jest lepszą opcją ;)
Trickster jest dużo bardziej tankowy, ma ghost shrouds i lepszy sustain, który teraz dostał jeszcze buffa. TR i tak robi taki damage, że te bonusy do obrażeń raczej i tak są zbędne. :)
Ostatnie ligi grałem właśnie pathfinderem i tricksterem pod TA/PA. Niestety, obu nie zmasterowałem. Może teraz się nie znudzę dociągnę teamat. Mam wątpliwości, co do klasy. Pathfinderem w endgame (gdy ma się już tone exów) można zrobić świetny revmap pod siłe (1k+) z Iron Grip dający mega boost do dmg, hp i life reg. Poza tym po stronie pathfindera jest dużo boostów do phys dmg dla luku, które z tym 40% of phys dmg conv to chaos dmg powinny zrobic robotę.
Pathfinderem grałem dłużej i był ciężki do ubicia. Doszedłem nim do mapek t15 i od początku gry padłem może z 5 razy. Co dla łuczika jest mega osiągnięciem u mnie. Heisty 83 też się robiło bez problemu. Myślę, że z dobrym sprzętem i ogarnięciem nie padał by za często przy endgejmowych bosach. Trickster jednak też wydaje sie ok, ale gdy surv jest priorytetem, to chyba pathfinder lepszy.
A co do spamowania flaszkami, to od tego jest macro.
Również zdecydowanie bardziej cenię sobie pathfindera. Trickster na papierze wydaje się bardziej "tanky", ale jak dla mnie, gdy przychodzi z papieru do czynu, jest zupełnie na odwrót.
Jeśli chodzi o chaos, to dla mnie od zawsze było to proste - Trickster lepiej sprawdzał się przy konwersji phys -> chaos i potrafił wyciągnąć dobry dips z broni o wysokim physical dmg. Pathfinder był na drugim biegunie - lepiej skalował czysty chaos dmg nie potrzebując do tego broni z wysokim bazowym physical. Zresztą z dobrym gearem pathfinder przy mega dobrym survi wyciąga(ł?) na spokojnie 40M+ dot chaos dmg z takiego viper strike i ok. 20M z pestilent strike. Aby osiągnąć takie wartości, Trickster...no cóż...ciężko :] Nie wspominając nawet o tym, że banalnie łatwo można na pf wyciągnąć mega dobry armor przy jednoczesnym acro :]
Niezły wynik, i chyba nie ma większych narzekań z tego co widzę. Widać dodatkowy czas im pomógł.
Ja sam grać nie mogę bo moi dostawcy prądu i netu nie lubią zimy i to mocno D:
Poza tym Heist był super liga (subiektywnie bo obiektywnie porażka) w której nachapałem się lootu ale wypaliło mnie ostro.
A tu kolejny unikat obniżający HP minionów, GGG ma poczucie humoru...
To może być chyba niezłe combo z Carrion Golemami? Ze starym DMG by mogły wymiatać a teraz?
Mam nadzieję że przez „nieposłuszeństwo" nie mają na myśli obrócenie się przeciwko graczowi, bo taki HoAg machnie raz ogonem i nas nie ma D:
Miałem nie grać, ale uzależnienie wygrało i wybrałem po wielu godzinach grubych przemyśleń ;) ........ Pestilent strike pathfindera :)
Do zobaczenia w grze :)
Ogólnie nie czuć tych nerfów, a przynajmniej ja na swoim tricksterze ich nie zauważyłem.
Liga w końcu w klasycznym, prostym stylu skupionym na zabawie, a nie rozkminianiu co trzeba zrobić, żeby zyskać najwięcej. Ewidentnie zrobili ją taką, żeby zbytnio nie odciągała od dania głównego, czyli Maven, której jeszcze nie miałem przyjemności spotkać pomimo tego, że już kilka razy jej wysłannik pojawiał mi się na mapie... i ciężko powiedzieć czy to bug, bo na przykład w moim rogue harbour ilość łotrów się nie zmieniła, mimo że już trochę napadów z nimi pobiegałem.
Liga super. Doszedłem do mapek wczoraj. Chociaż strasznie mnie rytuały rozpraszały, bardzo ociągałem się z aktami, bo robiłem przez jakiś czas większość rytuałów. Jak ktoś jest jeszcze podczas levelowania to od razu mówię że nie warto :P
Ciekawsze nagrody są dopiero w mapkach.
No i raz udało mi się napotkać harvest. Z jednego spotkania jest mnóstwo craftów. Jako że gram SSF to z tego jednego harvestu zrobiłem trzy upgrade'y w gearze. To będzie nieoceniona pomoc przy grze i już wiem że w drzewkach będę ładował punkty w harvest.
Tak patrzę na popularność tej ligi, która przejawia się między innymi w obciążeniu serwerów i ciągłymi DC i tak sobie myslę, że jak marketing w GGG zadziała tak jak powinien, to może być koniec PoE jakie znamy. Zresztą od dawna już to idzie w tym kierunku. Co do samej ligi. To pewnie Aop pamiętasz jak się zawsze śmiałem z diablo3izacji PoE. W tej lidzie ta diabloizacja osiągnęla samoswiadomosc. Liga polega na tym, że odpalasz na mapie parę totemów rytualnych i lecą na ciebie mobki na obszarze okręgu. Po ich zabiciu możesz sobie wybrać nagrody. Tu GGG przebiło Blizzarda, bo nagrody nie dość, że sobie wybierasz z dużej puli, to są to nie byle jakie nagrody. Praktycznie endejm stuff, który zawsze musiałes miesiącami farmić lub kupować za gruby hajs. Przedmioty ze wszsytlkich lig z mega roll'ami, imba unikaty, 6-linki. Te ostatnie juz na potęgę dostajesz od 50lvl z tego co zauważyłem.
Efekt tego dla ekonomii gry może być tylko jeden. Całkowicie zabija to przyjemność z wyfamienia po długim czasie dobrego itemka (patrz D3). Za miesiąc pewnie lusterko będzie warte z 10c. ;) No ale poza rtym liga super. Casuale w końcu sobie zaliczą 100% contentu. :) A tak poważnie, to na 100% to do core nie przejdzie. To raczej jakiś test dev'ow. Mam nadzieję.
W kwestii znerfienia, to na przykładzie pathfindera na TA/CA mogę powiedzieć, że dostał boosta. Teraz ma 100, a nie 75% chaos damage i to robi swoje. Mnie tylko bardzo boli nerf "Replica Alberon's Warpath" które teraz dają 1-80 chaos dmg za 80, a nie za 50str. :))
Jak dla mnie już bardziej handel zabija przyjemność z lootu. W każdej lidze już na etapie wczesnych żółtych mapek można sobie kupić gear którym na spokojnie da się robić czerwone mapki. A wtedy wszystkie średnio mocne itemki się nie liczą, pozostaje tylko ciułanie waluty na kupienie gearu którego samemu praktycznie nie da się zdobyć. Albo bawienie się w crafting.
Poza tym i tak wszystko balansuje się dodawaniem kolejnych warstw rng. Patrz, Maven's Orb.
A tak poważnie, to na 100% to do core nie przejdzie. To raczej jakiś test dev'ow. Mam nadzieję.
Przejść raczej przejdzie ale nie będzie tak często się pojawiać, mogą też poszerzyć pulę nagród przez co coś przydatnego pojawi się rzadko.
Całkowicie zabija to przyjemność z wyfamienia po długim czasie dobrego itemka (patrz D3).
Zabija? Wręcz przeciwnie - w końcu w PoE można wydropić "z gry" jakiś świetny item. Do tej pory dobre itemy to był niemal wyłącznie albo własny craft, albo trade, co sprowadzało rozgrywkę do farmienia waluty, żeby kupić gear.
Teraz każda mapka ma szansę dropnąć coś fantastycznego i niesamowicie poprawia to fun z gry. Po raz pierwszy nawet rozważam zrobienie postaci SSF.
Dokładnie. Poe dla przecietnego gracza juz od dawna kojarzy sie z faktem ze sam gearu nie ma szans zdobyc, wiec ciuła walute na rozne dziwne sposoby by w koncu kupic sprzet od kogos innego.
No i stało się.
Robiłem porządki w Standardzie i takie coś wyskoczyło mi z ostatniego seta The Wretched. A już miałem sprzedać za 5c od karty...
Ritual super, człowiek siedzi w lokacjach o wiele dłużej zamiast przeć przed siebie do endgame.
Na razie za dużo DCków ma, obecnie jestem na etapie gdzie potrzebuję Labu dla Trickstera (Toxic Rain miny) i nie za ciekawie jest...
Robiłem też parę usprawnień w optymalizacji i gra chodzi o wiele lepiej.
Ja mam losowe crashe gry, już powoli kończą się pomysły na remedium. Ogólnie liga spoko, choć jeszcze nie miałem czegoś fajnego za kapliczkę. Pozdrawiam
Podobno zmiana języka pomaga.
BF+BB, jakbym nie brał go do Heista (średnio się nadawał do tego) to wziąłbym teraz.
Witam wszystkich, nowy gracz się kłania. Będę pewnie wpadał czasem z pytaniami, ale teraz mam tylko jedno.
Wczoraj skleiłem sobie zestaw umiejętności na łuk i wszystko było cacy. Mam "Galvanic arrow" z dwoma supportami, w tym "Mirage archer support", które wczoraj pięknie sobie radziło, ale dziś w ogóle nie chce działać. Myślałem, że problem może w tym, że na inny przedmiot wsadziłem "Blink arrow", ale przecież nie są połączone. Ale sprawdziłem, że bez tego też nie działa. Jeszcze poczekałem na nowy poziom, bo nie mogłem ulepszyć gemów, ale po ulepszeniu też nic. Myślę, że coś się mogło zbugować, bo znalazłem dziś fajnego skilla, który według opisu ma przywoływać kościanych łuczników (Unearth), ale w praktyce ani jednego nie udało się przyzwać. Może nie zrozumiałem opisu? Sam już nie wiem.
co do Unertha : "creating a Bone Archer corpse where it lands"
zwłoki tworzy :)
Może zmieniłeś broń np do walki wręcz :P
A galwanic arrow to skill który ma takie cechy
Lightning, Attack, Projectile, AoE, Bow - czyli działa tylko z łukiem (pozsotałe cechy odpowiadają za bonusy do dmg które wpływają na skill) :)
Nie, cały czas latam z łukiem. Wczoraj "Galvanic arrow" + mirage fajnie się łączyło. Dziś nie działa. A "Unearth" tworzy po prostu zwłoki? W takim razie to ma się łączyć z totemem od wsysania zwłok. Szkoda, bo lubię jak mogę tworzyć miniony.
Ed. Ok, naprawiłem mirage. Zamieniłem oba supporty miejscami i znowu działa.
miniony możesz tworzyć i to kilka ładnych typów np. spectre, zombie , szkielety, golemy, phantasmy, itp oraz kilka dodatkowych typów z itemów także :P
Ale poe lubi specjalistyczne bulidy nie wszystko w jednym ;)
a unearth łączy się z kilkoma innymi skillami
Jks mówisz o zamianie miejscami to może nie były zlinkowane :P
Bo dziury oprócz tego że są to muszą być połączone kreskami inaczej każdy gem rozpatruje osobno ;)
przykład z boku - 4 pierwsze sloty są zlinkowane, 5 nie więc jak stworzysz atak to będzie mógł mieć tylko 3 suporty
bo jak wsadzisz w ostatnie gniazdo się nie łączy z pozostałymi :)
Faktycznie, jak się przyjrzałem to jest jak napisałeś. Wczoraj zamieniałem właśnie łuk na mocniejszy z tymi samymi gniazdami, ale nie zwróciłem uwagi na połączenia. To teraz drugi suport jest tam bez celu.
No to tak bardziej ogólnie. Skończyłem dziś pierwszy akt i sporo tego czasu poświęcałem na lataniu do miasta i wymienianiu przedmiotów na rzeczy do craftowania. Jest sens próbować coś tak wcześnie, czy lepiej oszczędzać?
Nie ma sensu zbierać wszystkiego, zbieraj tyle ile zmieścisz do czasu aż będziesz kolejny raz w mieście w celu np. zebrania nagrody za zadanie. Teleport tylko po to, żeby sprzedawać nie ma sensu.
Druga sprawa jest taka, że grając własnym buildem pierwszy raz bez znajomości gry możesz mieć kłopoty już na etapie przechodzenia kampanii. Lepiej jest jednak wziąć build z neta.
Pierwsze punkty to raczej zawsze wsadza się tak samo. Myślę, że źle mi nie idzie. Zgonu jeszcze nie zaliczyłem, ale jakoś nie doczytałem się informacji o poziomie trudności przy tworzeniu postaci. Ta środkowa opcja to chyba była zalecana dla nowych?
Bezi i tak i nie. Bulid z netu to zwykle planer, konkretne itemki itp
Niech przejdzie z 2-3 akty poogląda sobie skille co z czym się - pozbiera jakieś drobiazgi na drugą postać i wtedy bulid z neta
3dD1e - crafty się robi później, póki co zbieraj orby. I jak zobaczysz które skille się mniej więcej podobają (jak lubisz miniony to może witch - nekromantka) - znajdź jakiś aktualny bulid w necie i rusz na poważnie ;)
Oj zdziwiłbyś się jak rozkłada czasem punkty w zależności od bulidu. Czy jakie odchodzą kombinacje np gladiator pod łuk ;)
a pierwszy akt to wręcz tutorial. Po fabule, wchodzą mapki a potem end-game
Poziom rośnie wraz z czasem np na mapach białe - żółte - czerwone itp A wybór przy tworzeniu postaci to do jakiej ligi (ligi są czasowe i po końcu trafiają na standart postacie) zaliczana jest postać i nic więcej (no i opcje ligi czy standard jak ssf - czyli bez handlu, hardcore - jedna śmierć tylko itp)
Zbierasz jedynie żółte przedmioty (rare), starasz się mieć najwięcej przedmiotów z odpornościami i życiem.
Zwykłe (białe i niebieskie-magiczne) podnosisz jedynie gdy nie masz niczego innego w ekwipunku (na przykład pierścienie dające 30% do odporności na lód, przydatne podczas walki z pierwszym bossem) albo mają więcej jak 3 połączone ze sobą sockety.
Wtedy możesz użyć materiałów (currency) do craftu na nich.
Tak wygląda gra w kampanii - szabrowanie i łażenie w byle czym byle miało dobre staty albo dużo połączonych socketów.
Możesz też zbierać takie co mają 3+ połączone sockete ale w trzech kolorach (niebieski, czerwony i zielony), które sprzedajesz by dostać Chrome orba. Do efektownego zbierania przyda się filtr utworzony w Filterblade, podstawowy gotowiec wystarczy.
Z innych „recept" dla vendorów są potiony z quality, zbierzesz kilka i sprzedaż na orby które możesz użyć do podnoszenia quality swoich flaszek. Potem wystarczy zbieranie Blachsmith i Armorsmith Whetstones, które też możesz sprzedawać by dostać Scroll of Wisdom, lepsze to niż zbieranie ich pojedynczo z ziemii. Możesz też sprzedawać Orb of Transformation na scrolle.
Ten sam myk ze skillgemami ale te są znacznie rzadsze.
Napisz do mnie w grze (nick: VeryOriginalBuildIndeed ), mam https://pathofexile.gamepedia.com/Tabula_Rasa kurzacą się w stashu.
PS. Daj znać z jakiego nicka będziesz pisał żeby się nie znalazł inny cwaniak - mam tylko jedną tabulę na stanie.
Kolego, nie słuchaj tych fahowcuf, bo prędzej skończysz przygodę z PoE niż dojdziesz do Aktu 5.
Znajdź gotowy build, który krok po kroku opisuję co zakładać, jakie gemy łączyć i jak lewelować.
W trakcie gry przyswoisz co trzeba, bez problemu dojdziesz do map a później zastanowisz się czym grać.
Teraz to tak jakbyś chciał nauczyć się chińskiego od Chińczyków, którzy znają kilka słów po polsku.
To czas na moje początkowe wrażenia z ligi i dodatku, ale jeśli komuś nie chce się czytać to powiem tylko w skrócie, że jest dobrze, nawet bardzo dobrze.
Może zacznę od rytuału, który po ostatnich dwóch rozbudowanych ligach w końcu wprowadza powiew świeżości w postaci swojej przyjemnej prostoty. Dodatkowe mobki na mapie, w określonych miejscach bez potrzeby cofania się jak to czasem bywa z abyssem czy pędzenia na złamanie karku jak w delirium, przykryte nagrodami, które same sobie wybieramy jest podręcznikowym przykładem jak zrobić przyjazną dla graczy mechanikę.
Jeśli chodzi o Echoes of the Atlas to o ile Betrayal zmodernizowało mocno podstarzały system masterów to wprowadziło też najgorszy, bo niedający się pominąć syndykat. Conquerors of the Atlas skomplikowało stary i sprawdzony system mapek, by dać nam możliwość przekształcenia całego atlasu w czerwony tier, jednak przy okazji wprowadziło bardzo słabo zaprojektowanego bossa... ale w końcu po dwóch średnich dodatkach dostaliśmy coś naprawdę fajnego! Co prawda z początku nie byłem zachwycony Maven, jednak im więcej bossów na ekranie tym większa zabawa.
Bonusy z atlasowego drzewka są znaczące i na pewno zachęcają do biegania innych regionów, niż tylko tego z Burial Chambers, a jeśli ktoś uzna, że jego postać nie jest na siłach, by walczyć z bossami wzmocnionymi przez Maven to może wyłączyć jej obecność na daną mapę.
Zaproszenie na walkę z 10 bossami można craftować jak mapkę, tym samym podkręcając trudność i nagrody płynące z takiej potyczki, a te są niemałe, bo nowe watchstony potrafią dawać solidne bonusy!
Póki co bawię się przednio, ostatni raz miałem tyle frajdy w Legionie, polecam każdemu kto jeszcze się wacha oddać swoją duszę Chrisowi w tej lidze.
https://youtu.be/pz2dJhP8hJI
Wszystko fajnie, ale ostatnia walka z Maven, oczywiście to moja opinia, kojarzy mi się z graniem w takie stare shootery gdzie leci się w prawo i trzeba małpiej zręczności żeby nie dostać "z kulki". Ludzie, którzy farmują Ubera i Syriusza grając stopą mają problemy ze zrobieniem tego bossa bez śmierci, bo jak masz pecha do tych promieni w ostatniej fazie i trafisz na niekorzystne "odtwarzanie" sekwencji na tych płytkach, no to niestety śmierć pewna :) Jedyny pewny sposób, to mieć taki DPS żeby Maven zeszła za nim taka "sytuacja" mogła by się zdarzyć - niestety na tą chwilę mój pathfinder trochę musi nad tym popracować, głównie ze względu na totalny brak farta w tej lidze, a tym samym, chroniczny brak gotówki :).
Co do nagród, to jednak Heist'a ta liga nie przebije, a może ja mam takie dupowate szczęście.
Pozdrawiam
Ritual jest całkiem fajny (jako liga ode mnie 6/10) ale ma problemy:
- robienie rituali zajmuje mi tyle samo czasu co clear reszty mapy - najpierw trzeba wybić moby, później odpalić sam rytuał, czasem spawnują się pojedyncze moby np. za ścianką (a trzeba zajumać KAŻDEGO moba).
Trochę psuje to pacing map, jak przekosiłem mapy unikatowe dla atlas progression dopiero zdałem sobie sprawę ile czasu marnuję na mechanikę ligi.
Osobiście wolałbym np. zabijanie ritualowych mobów po prostu na mapie, a później wielką bitwę na arenie z bossem gdzie odpala się wszystko na raz - ale to moje zdanie.
- texture streaming to chyba programował / testował jakiś intern, ile razy zdechłem bo nie miałem jeszcze tekstur załadowanych w cache i ataki/wrogowie byli niewidzialni to nie potrafię zliczyć.
Ja miałem walki z 5 bossami na arenie Maven gdzie boss nie zdążył się doczytać a już był martwy, poważnie.
Żeby było jasne, PoE mam na SSD ze średniej półki, VRAMu 8GB, a internet 300Mbps - tutaj absolutnie nie ma wytłumaczenia dla fuszery jaką w tej kwestii odwaliło GGG.
PS. Wcześniej ktoś pisał że Ritual jest trochę jak D3, rozdawnictwo - ja chyba poważnie odkąd gram nie miałem tak pechowej ligi :)
Jakby nie to że w harveście wylosował się craft "add a random influence" i mi wlazł crusader na astral plate ilvl86, to pewnie miałbym mniej niż 2ex "majątku" - a jestem już na etapie T14-T15. Tak gównianego RNG jeszcze nie miałem.
Oczywiście masz prawo do swojej opinii i nie piszę tego złośliwie, ale ta gra ma naprawdę niesamowite problemy z tempem skoro coś co zajmuje 2-3 minuty dla gracza zajmuje wieki ;)
Ja podchodzę do tego trochę inaczej. Czas to cena za nagrody. Tak, clear mapki trwa dłużej, ale nagrody też są nieporównywalnie lepsze. Na początku trzeba sobie zadać pytanie czy lepiej najpierw skupić się na atlas progression czy mieć lepsze nagrody za mapowanie.
Jak dla mnie Ritual jest genialną ligą, głównie z powodu SSF, na którym pierwszy raz gram. Gdyby to była sama liga bez dodatku to pewnie wiałoby nudą po tygodniu.
ale ta gra ma naprawdę niesamowite problemy z tempem skoro coś co zajmuje 2-3 minuty dla gracza zajmuje wieki ;)
Przypominam, że mówisz o grze, w której build nie czyszczący trzech ekranów do przodu po jednym prawokliku, jest uznawany za wolny. :)
Tutaj też podobny materiał wydany niedawno
https://www.youtube.com/watch?v=_5Xx7x-i4nk
Widać (po)wolna liga dla streamerów więc zajmują się czymś innym...
Muszę przyznać, że zagranie ligi SSF było najlepszą rzeczą jaką mogłem zrobić. Fun z gry jest o wiele większy, progresowanie postaci jest o wiele bardziej stopniowe, wydaje się bardziej naturalne no i w końcu zabrałem się na poważnie za crafting. Jest na pewno trudniej niż w trade, ale satysfakcja z własnego ulepszania postaci też jest o wiele większa niż kupienie wszystkiego na gotowe w trade. Chociaż i tak nie jest tak źle jak myślałem, red mapki na spokojnie robię, schody się robią dopiero przy juiced mapach, za mało survi jeszcze mam i one shoty są zbyt częste. Drzewka w atlasie wprowadziły ogromne możliwości w SSF. I też inaczej się na nie patrzy niż w trade league gdzie głównym celem jest ciułanie waluty większość ligi na coraz lepszy sprzęt.
Bardzo podoba mi się ustalanie celów, zawsze mam co robić i czasami niewiadomo za co się zabrać.
Co do rytuałów to przyznam, że zacząłem je pomijać w niektórych mapach. Sam rytuał jest spoko, ale jego obecność w każdej mapie bywa... męcząca. Czasami szkoda mi czasu na to, bo mam jeszcze pełno rzeczy do zrobienia z Atlasem, a robienie każdego rytuału głównie mnie spowalnia, a czasu na granie aż tak dużo to nie mam. Myślę, że jak przejdzie do core i się będzie pojawiał raz na x map to będzie idealnie. Więc tu wracam do posta Amadeusza i trochę przyznaję mu rację ;)
No i w sumie ostatnio nagrody zacząły być mocno średnie i bardzo często zdarzała mi się sytuacja, że brałem cokolwiek, bo nic ciekawego nie było.
btw;
Czytałem sobie ostatnio post GGG sprzed trzech lat na temat handlu i dlaczego nigdy nie będzie ułatwiony i w sumie... się zgadzam.
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/2025870
dla zainteresowanych - krótki tutek o cluster jewels
Parę rzeczy mi wyjaśniło
Co do ligi - Ritual taki sobie. Jedyne czego żałuję to wybór złego builda, do tej ligi przynajmniej - Toxic Rain Miner Trickster nie nadaje się zbytnio do ciasnych aren. Do tego niby da się nim czyścić endgame ale upgrade łuka kosztuje krocie na ten moment :/ a ostatnie grosze poszły na Kintsugi, niestety nawet z nim oraz Wind Dancerem i flachą obniżającą obrażenia (Basalt Flask+Taste of Hate) nie wystarczają.
Zmiana w Atlasie rewelacja - dodatkowe mobki jak Lagbringery w Valdo's Rest robią robotę, dobre źródło XP i waluty jak Ancient Orby, jak mamy szczęście to i mirror shard się trafi, jednak mi się to nie zdarzyło...
No i kolejna niespodzianka - dropy map są dobre, w przypadku czerwonych nawet bardzo dobre. Wcześniej jak wypadła ci (jakakolwiek) czerwona mapa gdy farmiłeś Tier 14+ to był to cud. Obecnie to map taby się zapychają D:
Nowe mapy wyglądają nieźle i gra się na nich nieźle choć część bossów daje w kość przy pewnym modach...
Poświęciłem ostatnio trochę czasu przy Heiście, byłem ciekaw jak jest zaimplementowany. I jest dobrze. Przez okres trwania ligi nazbierało mi się dużo kontraktów 83lvl. Levelowanie ekipy jest mega szybkie, wszyskich co chciałem wylevelowałem na maks level przy jednym posiedzieniu. Jeżeli chodzi o ekwipunek to każdemu dałem cokolwiek co mi wypadło. Nagrody nadal są bardzo dobre. No i heisty nie są tak męczące kiedy nie są główną ligą. Bardzo dobre źródło na league specific itemki jak i waluty. Smart loot dalej jest więc gear też może dobry wypaść.
Imo warto robić. No chyba, że ktoś nie znosi ich robić, wtedy nie ma się co męczyć ;)
edit;
Potworki dostały nerfy, bo heisty nie są takie rippy jak w 3.11. Są bezpieczniejsze niż normalne mapy. Zrobiłem jakieś 70 kontraktów, wszystkie 81lvl+ i nie zginąłem ani razu.
Który challenge dla Maven jest najłatwiejszy żeby odblokować Uncharted Realms? Nie chcę marnować, bo z tego co widzę drop zaproszeń jest dosyć rzadki, a gram ssf.
Myślałem, że Breachlordzi będą w miarę prości, ale tak czytam i wiele osób mówi, że to jest jedno z trudniejszych.
https://www.pathofexile.com/forum/view-thread/3069670
Harvest wrócił, ludzie się cieszyli a teraz GGG próbuje z tym walczyć.
Pogromca uśmiechów dzieci szykuje srogi nerf.
Is this premature April Fool’s joke?
Się machnąłem... to nie nerf.
To wywalenie całej mechaniki Harvesta.
RIP Harvest :(
To wywalenie całej mechaniki Harvesta.
Bez przesady, targetowane exalty dalej są, niektóre annule też zostaną (remove non physical, add random physical i inne tego typu dalej są mega dobre), więc Harvest dalej będzie przydatny.
Nie podoba im się (graczom także), że żeby trade'ować Harvest trzeba mieć channel na discordzie, a w sumie pod tym względem nic się nie zmienia.
Trochę szkoda, targetowanymi annulami wycraftowałem sobie cały gear na SSF :(
Ale rozumiem jaki jest tok myślenia pod względem designu. No cóż, przynajmniej do końca ligi dalej wszystko po staremu będzie.
W sumie teraz jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy.
Zamierzają zmniejszyć ilość seedów, ale zwiększą częstotliwość pojawiania się Harvestu o 60%. Naprawdę nie lubię tej zmiany. O ile Harvest crafting lubię to nie lubię tego, że gra mi mówi kiedy mam się zająć craftingiem. Masz ochotę na robienie mapek, nie, gra ci mówi, że teraz 20 minut będziesz się zajmował craftingiem. Beznadziejna zmiana, teraz po prostu będę częściej oderwany od tego co chcę obecnie robić. Wolałbym sobie wybierać kiedy chcę się zajmować craftingiem, a kiedy chcę zabijać potworki. To jest dla mnie największy minus Harvestu, a teraz będzie pod tym względem jeszcze gorzej :/
https://www.youtube.com/watch?v=d6gNvfBROMM
Wracamy do Vaal City w Ultimatum
Wygląda jak mix Ritual+Incursion a most przywodzi skojarzenie z Synthesis albo stawianie mostów przez inżyniera z Heist.
Czy mi się wydaje czy kamera jest bardziej oddalona? Podobno był temat w jakimś wywiadzie, że mają taką wprowadzić.
....
get your first look at Path of Exile 2 since its debut at ExileCon.
dostęp dopiero w 2022, o ile nic nie pojawi się na przeszkodzie
eh, nie wiem czy mi się będzie chciało po srogim grindzie z tym watchstonem--->
Dokrafciłem drugi kamyk który daje szansę na dodatkowy stosik z harbringera.
Tier mapy nie ma wpływu na dropy shardów.
Jak dobrze idzie to z jednej mapy (tier 7-11) wypada ~10 ancient orb shards oraz ~5 exalt shards.
Polecam używać skilla z dużym zasięgiem no chyba że macie top maszynę, choć przy obecnym stanie technicznym może to nie pomóc :/ nie bez powodu znani są jako Lagbringers.
W Ritualu na ołtarzach nie miałem nic ciekawego, może 1 ex albo stack 10 chaosów czy Call of the Brotherhood ring. Porażka. Za to dropy map rewelka...
Teraz wszystko jest tanie, Bottled Faith za półtora EXa gdy zazwyczaj idzie po 10+ex. Za to Cortex nadal 3-4ex?
Ryslatha's coil za półtora exa.
Cos chyba zainteresowanie zdechlo. ;) Kamera wyglada na oddalona bo jej "oddalenie" zalezy od rozdzielczosci i horizontal fov. Wlacz sobie PoE na monitorze ultra-wide to sie zdziwisz. :) A najpewniej to wersja dev z odblokowana kamera.
Panu przemadrzalinskiemu przypominam ze dzis ma premiere Early Access Slormancer. Pamietam ze na to czekal. ;)
Ja sam czekalem i imho bylo warto. Juz jest bardzo spoko a bedzie jeszcze lepiej. Jedyny bol to to ze to robia dwie osoby. Full wyjdzie moze w 2023 pewnie. ;(
https://store.steampowered.com/app/1104280/The_Slormancer/
Zawsze tak jest pusto pod koniec ligi, zaczyna się od ostatniego, trzeciego miesiąca by niedługo przed końcem ludzie niemal wyparowali.
Ludzie ostro grindują w pierwszym i drugim miesiącu że w trzecim odpadają, czasem wcześniej, czasem później.
Czasem pierwszy miesiąc też ludzie wstrzymują się by czekać na zmiany w rozgrywce wprowadzone po sugestiach/skargach graczy a także ewentualne łatanie i usuwanie problemów technicznych.
Gra sie bardzo fajnie, ale tak zeby pograc na powaznie to moze za pol roku. Narazie contentu jest mniej niz mialo PoE w becie. Tzn itemkow i systemow jest duzo wiecej i pod tym wzgledem gra jest dosc mocno "skonczona" ale contentu jako takiego jest na pare h grania.
Niemniej wesprzec tymi piecioma dyszkami warto.
Liga mega spoko się zapowiada. Wygląda na to, że cel na ten rok to integracja starych lig do endgame. Dostaliśmy atlas passive tree, a teraz rework wszystkich nagród z poprzednich lig. Ultimatum zapowiada się mega ciekawie z elementem ryzyka ;)
Ja mam kilka obserwacji po obejrzeniu streama :)
1) przeskok graficzny PoE -> PoE 2 jest znacznie większy niż myślałem, PoE 2 może wyglądać finalnie lepiej niż D4,
2) rework starych mechanik - dobry pomysł, na samą myśl o unveilowaniu miałem odruch wymiotny,
3) obawiam się że Ultimatum będzie jeszcze bardziej zabijało pacing map niż Ritual - może się zdziwię, ale czuję że po kilku dniach ligi ta mechanika będzie bardzo upierdliwa, gdzie stoimy w miejscu i bijemy fale mobów,
4) zero wzmianki o pracy nad enginem, PoE to jedyna (dosłownie jedyna) gra która nie potrafi utrzymać nawet 20FPS jak dużo się dzieje. Jak strasznie gównianie zoptymalizowane jest PoE widzi się dopiero kiedy odpalam np. Doom Eternal które ma jakieś 100FPS (w akcji) na mieszaninie high/very high,
Ogólnie mój poziom podjarania przed ligą oceniam na 6/10, wszystko co widziałem mi się podoba, ale nie będę wyczekiwał piątku z wypiekami.