Tak jak wyżej. Za 12 dni będę obchodził 10lecie (11lat uwzględniając pierwsze trollerskie konto) na tym forum, więc chciałbym w związku z tym przypomnieć sobie najlepsze wątki ostatnich 10 lat GOLa. Wiem że ktoś kiedyś robił listę wątków ze statusem legendarnym, ale gdzieś mi to uciekło. Części nie da się dorwać bo były archiwizowane na chomiku. Ktoś coś?
Do głowy z rana przychodzi mi jedynie jeden z wątków poświęconych Dragon Age Inquisition, tylko nie wiem czy można gdzieś dorwać wersji sprzed czystki moderatorskiej, której to dokonano gdy naczelny obrońca gry (sami wiecie kto) się wyłożył się jak na oblodzonym chodniku.
Czasami myślę że takie akcje przypominają trochę pracę zajmowania się starszymi ludźmi za granicą, z podcieraniem i sprzątaniem po nich...
No widzisz a ja nadal zajmuję się DA:I, i nadal uważam że to świetna gra, nadal masa ludzi w to gra, wielu zaczyna od nowa, a mi każdego dnia wpada za to kasa na: https://game-maps.com/DAI/Dragon-Age-Inquisition.asp
od czasu tej mało konstruktywnej rozmowy kilka lat temu to zarobiłem dzięki DA:I na samochód, gdybym potrzebował kolejny :).
I kto jest sprytniejszy i kto miał rację? Nie wiem gdzie niby się wyłożyłem, bo ja błogosławię dzień kiedy zacząłem grać w DA:I :)
I każde słowo które napisałem o DA:I było prawdą i nadal nią jest, co nie przeszkadza takim amarylkowatym jak ty rozlewać swój jad na innych.
edit:
A i jeszcze dodam że większość ludzi nie zna się na grach i nie ma o nich żadnego pojęcia.
I kto jest sprytniejszy i kto miał rację?
W sensie uważasz, że jesteś mądrzejszy i miałeś rację, bo zarobiłeś na stworzeniu mapy do gry? Ten elityzm to jest jakaś twoja reakcja obronna? Bo to nie pierwszy raz.
Dede0601 —> nie, większość rzeczy którymi zajmowałem się i zajmuję w życiu przynosi pieniądze, więc nie o to tu chodzi.
Bawi mnie to ze jako jedna z niewielu osób wtedy byłem w stanie zobaczyć potencjał tej gry i docenić go. Tłum ludzi krzyczący jakie to DAI jest beznadziejne i kilka osób nieśmiało pragnących zwrócić uwagę ze może jednak nie. Dlatego wypowiedziałem się na ten temat, bo wypowiedź na forum jest dla mnie formą rozrywki i uznałem że temat jest na tyle absurdalny i na tyle wielu ludzi nie ma racji że warto poświęcić czas na dyskusję.
Piszę o pieniądzach wyłącznie dlatego ze do wielu ludzi inne argumenty nie przemawiają. To prosty sposób aby pokazać że nie mieli racji i może w przyszłości zastanowią się zanim wyartykułują swoje mało sensowne opinie zamiast słuchać fachowców, bo większość serwisów oceniło jeszcze tego samego roku DAI bardzo dobrze włącznie z tytułami gry roku.
A dzisiaj po większości gier z tamtych czasów śladu już nie ma a DAI jest nadal atrakcyjne dla bardzo wielu ludzi nawet tych co zaczynają od nowa.
Dlatego przywołuje swój serwis bo po tylu latach nadal nie mogę wyjść ze zdziwienia że nawet strony z początkowymi lokacjami mają codziennie oglądalność.
Czy coś się zmieniło od tamtego czasu, tak nie prowadzę już takich dyskusji, nie chce mi się, czytam sobie tylko dla rozrywki durne opinie o kolejnych grach.
No i wywołałem wilka z lasu.
Oczywiście standardowe ubliżanie i wywyższanie się.
Bawi mnie to ze jako jedna z niewielu osób wtedy byłem w stanie zobaczyć potencjał tej gry i docenić go.
Tyle że ludzie nieraz wspominali że gra jest dobra ale nie jest idealna, no ale w dzisiejszych czasach wszelka, najmniejsza krytyka jest hejtem i trzeba grę albo kochać ślepo albo hejtować, a przynajmniej tak utrzymują pismacy growi...
SpecShadow --->
Nikt cię nie obraża ani nikt nie ma potrzeby się przy tobie wywyższać, bo niby po co. Podatni na efekt "wywyższania" są na ogół ludzie z kompleksem niższości, więc zacznij pracować nad tym, to będziesz mógł normalnie korzystać z Internetu. Afirmuję cię pisząc do ciebie, to powinno wzbudzić u ciebie radość i satysfakcję, że ktokolwiek zareagował.
To jest "las" w którym mieszkam jestem na tym forum od 20 lat, więc nie musisz mnie wywoływać, ja tu jestem cały czas.
Co do merytoryki, nie zamierzam ponownie przeprowadzać tej bezrozumnej dyskusji o DAI, pozostawiam ci wyciągniecie wniosków jako samodzielne zadanie.
Ale dlaczego uważasz, że przychód świadczy o wartości dzieła? Nie ograłem tej gry, więc na jej temat się nie wypowiem, ale sukces komercyjny wcale nie musi iść w parze z walorem artystycznym.
Dragon Age Inkwizycja to bardzo dobra gra cRPG, jego wielkim nieszczęściem była premiera Wiedźmina 3 kilka miesięcy później, który mocno podniósł poprzeczkę, ale ja grałem najpierw w Inkwizycję i bardzo dobrze się bawiłem. Podobało mi się m.in. to jak udanie gra czerpała garściami z jedynki i dwójki, pomimo tego jak bardzo różne były te gry, a dwójka - w gruncie rzeczy - przeciętna.
Dragon Age Inkwizycja to bardzo dobra gra cRPG, jego wielkim nieszczęściem była premiera Wiedźmina 3 kilka miesięcy później, który mocno podniósł poprzeczkę,
Nonsens.
DAI wypadał blado na tle pierwszej części i nawet starszych RPGów, trzeci Wiedźmin był co najwyżej gwoździem do trumny, który przelał czarę goryczy. Przy nim granie w DAI było stratą czasu.
No widzisz a ja nadal zajmuję się DA:I, i nadal uważam że to świetna gra
Koles, to ty nie widziałeś dobrych gier twierdząc że ta abominacja to dobra gra
Aktywności poboczne to jeden wielki żart, tak samo walka i Grindowanie tych punktów władzy
Sama gra przypomina MMORPG a nie typowego crpg
Chyba jednk nie w tym roku. Czasu nie mam wystarczająco żeby się tym zająć. Może na krótko przed końcem grudnia coś ogarne.
Przez ostatnie 10 lat na tym forum szczerze zarechotałem tylko w jednym wątku. Tym, w którym wszyscy tłumaczyli niejakiemu Cube2, że da się wylądować na słońcu.
Miło wspominam również najazd Wklęsłoziemców obliczających stopień widoczności Tatr z Sandomierza, to była prawdziwa epopeja.
A poza tym - nuda jak w polskim filmie. Montera przeniósł się ze swoimi gorzkimi żalami gdzie indziej, Gęstochowa nadal nie wylazł ze swej mentalnej piwnicy, a Hydro za chwilę zniknie na dobre we własnym równoległym uniwersum wykreowanym przez VR.
Do "wklęsłej ziemi" wracam sobie, z nostalgią, co czas jakiś .
W tamtym wątku, przede wszystkim, ujął mnie sposób prowadzenia dyskusji przez sekciarzy ich guru, chociaż, argumenty, badania za pomocą desek i przywoływani profesorowie to również majstersztyk.
A o tobie zapomną 5 minut po twoim odejściu. Nie ma się co oszukiwać: co wniosłeś tutaj ty, newgavedigger, adamek, yarpenik, specshadow czy qverty? Kto was zapamieta? :) Będziecie jak szare mydelka na tle calej sieci Rossman :E
A o tobie zapomną 5 minut po twoim odejściu. Nie ma się co oszukiwać: co wniosłeś tutaj ty, newgavedigger, adamek, yarpenik, specshadow czy qverty? Kto was zapamieta? :)
https://www.youtube.com/watch?v=tH2w6Oxx0kQ
spoiler start
PS. Yarpen i Qverty to ten sam ancymon.
spoiler stop
Hydro
na pewno nasze posty mają większą wartość merytoryczną (wiesz co to znaczy chociaż?) niż twoje wypociny i zarzutki, idziesz w ilość licząc ze za którymś razem zaskoczy
Zabawne,że takie bezi,faceshity robia z siebie elyte tego forum,a to w sumie koty,które są na forum pare lat.
Żeby nie bylo,losowe moje konto ktore pokazuje że jestem tu od poczatku. Konto z 2001 też mam,bez obaw.
Pierwsze słysze żebym robił z siebie elite na tym forum. Może po prostu przeszkadza ci fakt że niektórzy użytkownicy są tutaj mniej lub bardziej znani? A nawet jeśli, to nie powiedziałbym że jestem osobą wyróżniającą się tutaj. Na pewno nie tak bardzo jak Soulcatchery, Yoghurty, Bezie, Moheny itd. itd.
Ależ nic mi nie przeszkadza,po prostu zabawnie wyglada wątek wspominkowy kogoś ,kto wspomina forum od 2010 roku,jak w 2010 to forum sie praktycznie skończyło. No ale have fun.
Zabawnie to wyglądają dinozaury, które wracają na forum żeby wspomnieć, że się skończyło X lat temu :)
Na forum jako użytkownik jestem od 11 lat, na tym konkretnym koncie 10. Jako bywalec jestem tu już znacznie dłużej. Może nawet i z 15.
Tak tak,ja też w '45 czytałem już forum.
Powiedzmy sobie szczerze, większość starej gwardii to dzisiaj typowi boomerzy, którzy wchodzą raz na parę miesięcy piardnąć postem kurła kiedyś to było forum, dzisiaj to ni ma forum.
Jedni pierdzą o tym jak było,inni pierdzą o swojej dwubiegunowości. Co kto woli.
Bezi mylisz się - ja jestem tu dłużej niż każdy z Was może za wyjątkiem AH64, wiec twoja teoria upada na długą :) Alex tak samo. Różnica między nami jest taka, że Alexowi chce się jeszcze z wami męczyć, a mi się odechcialo :) Aczkolwiek takich osób, jak
No jesteś dłużej. Tydzień, ale jesteś.
Nawet godzina to dłużej. Poza tym jestem tu od roku 2002, tylko konto Hydro2 mam od 2004, co automatycznie przekreśla twoją próbę wypomnienia mi stażu.
I jak wyżej - forum gry on-line skończyło się w 2010. Pclab tak samo, ale jest między tymi forami lekka różnica, która zachowam dla siebie :)
I właśnie to ego sprawia, że twoje posty to taki lol-content. Napinasz się o staż na forum. Wiesz jak noliferskie to jest?
Wiadomo kto - to jest taki typ kolesia jak ten z idola co śpiewał Dary Losu(nawet go w autobusie spotkałem jak małolat byłem). Przekonany o własnej wartości tylko cały świat się myli bo myśli inaczej - kreuje własną rzeczywistość, w której jest najlepszy a inni muszą się dostosować.
Kiedyś wrzucił swoją facjatę na forum i ktoś dla żartu powiedział, że jest przystojny. On do dziś w to wierzy bo go klępy z magazynu podrywają. Powinien w filmie spróbować, niedługo nowa adaptacja Władcy Pierścieni to i charakteryzacji nie trza będzie robić.
Jak można byc megalomanem pracując jako dyspozytor, wynajmując kwadrat w bloku z czasów Gierka i kupując używane gpu na raty. Forum to jest jego osobista terapia dla odreagowania rzeczywistości.
Nie pisze tego złośliwie, po prostu trzeba się otrząsnąć z tego limbo i zaakceptować, że jest się w życiu tym kim jest a nie udawać na forum kogoś innego, kurcze przecież to schizofrenia i to paranoidalna.
Nikogo nie obraziłem bo nie podałem ksywki, może to o moim znajomym...
W domu na tablecie mam cale archiwum najlepszych watkow/postow z ostatnich 20 lat, w tym wiosla, truskawki i ptaki. Jak wroce z pracy to ogarne, pozdrawiam cala gwardie
Uuu stary. Dej mnie to.
Wiosla Stansona i jego zaklad o wypicie zbiornika z woda :) Moim zdaniem - legendy :)
No i jeszcze ten gosciu, co spadl z kibla i polamal sobie nogi.
Byl jeszcze mandat za przekroczenie predkosci jak sie spieszyl do rozpalonej zony :))
Tyle, ze to są raczej wątki sprzed 15 lat.
no widzisz, stanson, gdybys mial teraz tyle lat co wtedy to moglbys monetyzowac popularnosc, zrobic jakis kanal ppv gdzie ludzie mogliby sledzic twoje podboje, a tak to wrzucales to wszystko w siec za free
Mema z Titaniciem złamanym na pół, a poniżej niego stanson w łódce z podpisem "nie moja wina, spróchniały jakiś był" mam przed oczami do dziś :D
vansa na vhs przeciez byl niedawno
i chyba watek Kasha z dowcipami tez z tej dekady
Ten w którym do usera przyszedł niby szatan w nocy, potem ten user bodaj zniknął z forum na amen.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15491369&N=1
To może być czarny koń. Zobaczymy jak się rozwinie.
A wątek, w którym byczek lat 20+ pytał się, jak ma zorganizować wyjazd z koleżanką lat <15, to była ostatnia dziesięciolatka?
BTW Co się stało z marudą-Mirencjumem? Bo swojego czasu chodziły głosy że nie ma faceta, a moje ślectwo (czyt. wklepianie nicku w google) wykazało że na Twitterze udziela się nijaki Mirencjum i jego posty oddają mirkową myśl a nawet jego wykopowy awatar jest taki sam.
Marna podróba czy GOLowy eksodus?
EDIT:
Co do treści wątku, to chyba ten sam ancymon o którym pisze Yaca, ale był też gościu co wstawiał fotki swojej dziewczyny.
Spadł z rowerka po którejś kłótni z Attyllą z tego co kojarze
:|
Należy dodać, ze wraz z nim została pogrzebana cała oddzielna kategoria forum. Niepowetowana strata.
na szczescie nie mam tak slabego zycia zeby sledzic takie rzeczy.
kochamsare który zastanawiał się czy nieletnia może zameldować się w hotelu.
Było dużo zabawnych wątków, choć ja osobiście jestem raczej fanem ripost, a te mogą się trafić nawet w wątkach o Gothic 2. Trudno je jednak spamiętać.
Mam sympatię do prowokacji Azziego, na przykład jak dzwoniła do niego ciocia, ale nie wiedział, że to ona, więc wygooglował ją i trafił na profil w Odlotach (taki internetowy burdel).
Fajne były też liczne running gagi, na początku serwisu YouTube można było zobaczyć login użytkownika, który aktualnie ogląda dany film. No i zawsze jak ktoś wrzucił YT na forum, to było 101% pewności, że po kliknięciu już będzie go oglądał Orlando.
W ostatnich 10 latach też były dobre wątki, ale mało. Ja osobiście jestem fanem Iselora i jego postów o żądnym zemsty Jahwe, który zawłaszczył chwałę bogom olimpskim. Miło wspominam też pamiętny seksistowski wątek Jane od Batmana (oraz kilka wynikających z jego konsekwencji), które poznikały lub zostały brutalnie pocięte, bo najpierw mocno się wkurzyłem, a potem wyniknęło z tego wiele zabawnych sytuacji ;)
Fajne były też liczne running gagi, na początku serwisu YouTube można było zobaczyć login użytkownika, który aktualnie ogląda dany film. No i zawsze jak ktoś wrzucił YT na forum, to było 101% pewności, że po kliknięciu już będzie go oglądał Orlando.
OMG, zapomniałem o tym :o
To podobny poziom folkloru co posty Narmo o złej kategorii.
Pamiętam wątek Jane, zachowanie ekipy moderacji było dalekie od ideału.
Z takimi predyspozycjami powinni szukać zatrudnienia na Twitchu....
Kiedyś był taki wątek o przeprowadzce do Warszawy, całkiem na poważnie i ktoś rozpisał w zabawny sposób wszystkie dzielnice z opisami jaki typ ludzi tam mieszka i jak się tam żyje, nie pamiętam czy to był Loon czy ktoś inny ale to było piękne a nie mogę tego znaleźć.
No i jeszcze dieta Lysacka
Taki sposób stygmatyzowania i stereotypizowania ludzi nieodłącznie kojarzy mi się z naszą forumową ikoną postępowości, równości, lewicy, czyli Yoghurtem. Poza tym ja jestem słoikiem, dla mnie Warszawa składa się z pięciu dzielnic, w których bywam i uparcie odmawiam uznania faktu istnienia innych.
edit: ooo, ta dieta podbila caly internet, prawdopodobnie najbardziej wplywowy wątek GOL w historii ;)
Pasta z Dietą z Łysacka była genialna, pamiętam że trafiła nawet do Teleekspresu. Tylko nie jestem pewien czy Łysack sam jej nie przekleił z jakiegoś innego źródła, może ktoś to potwierdzić?
Chyba GOL byl pierwotnym miejscem, ale slusznie ktos zwrocil uwage, ze to nie Lysack, a ereyty https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=11037857
To wcale nie była pasta, Lysack to gość który opisywał jak to myje pisiora w publicznych toaletach w galeriach handlowych więc jest bardziej niż prawdopodobne, że dalej żywi się kilogramem ziemniaków dziennie.
ereyty stworzył pastę inspirując się postem lysacka który był całkowicie na serio :P
https://forumarchiwum.gry-online.pl/S043archiwum.asp?ID=10036108
Pamiętam jak przez mgłę i nie ukrywam że byłem wtedy jeszcze pryszczatym kucem ze szczątkowym zarostem ale sądzicie że Łysack tak na serio? :D
PS:Łysack był z wykształcenia elektronikiem i w 2007 czy 8 roku doradzał mi w kwestii podjęcia nauk w jakże szacownej placówce jaką był lokalny elektryk, wydawał się być zupełnie normalnym gościem :P
Kojarzy mi się też że prowadził zupełnie serio bloga o piwach kraftowych before it was cool.
Bo on się wydawał normalny dopóki nie zaczął wypisywać jakichś farmazonów na temat tych diet, mycia pyty w umywalce w kinie czy życiu seksualnym swojej dziewczyny, trochę chyba zamazała mu się granica gdzie się kończy internet a gdzie zaczyna życie. Nie pamiętam dokładnie, to było dawno :P
Yarpen: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13230108
Loon -> Taki sposób stygmatyzowania i stereotypizowania ludzi nieodłącznie kojarzy mi się z naszą forumową ikoną postępowości, równości, lewicy, czyli Yoghurtem.
O przepraszam, czarny może obrażać czarnych, gej może opowiadać dowcipy o gejach, więc Warsiawiak z dziada pradziada może srać na Warsiawe z wyższością zarezerwowaną dla Ludwika XIV i purpuratów.
No i może śmiać się z Łodzi. Jak wszyscy zresztą. Nawet Jezus w Biblii powiedział, że "Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamień. Chyba, ze jest z Łodzi, wtedy niech się nim pieprznie w głowę, bo jemu królestwo niebieskie i tak nie jest pisane."
Poza tym ja jestem tym bogatym kanapowym lewicowcem, który jak potężny Duńczyk wygłasza swoje manifesty komunistyczne popijając sojowe latte i paląc djarumy.
zeby bylo lepiej, lysack myl pindola w toaletach dla niepelnosprawnych (pisal, ze maja tam lepsze warunki)
Sporo tego było, nie sposób wszystkiego spamiętać i wymienić.
Powieki sklejone superglue, złamana noga/nogi po tym jak pękła muszla klozetowa, dostęp do bety gta za skan dowodu osobistego, wysiu bot, ptake, wesoły autobus, całokształt debczaka i fiesty... można wymieniać i wymieniać :D
Wiosła ??????
Swoją drogą, forum 20 lat , niektórzy zdążyli zostać dziadkami a innych już z nami nie ma.......
Montera z Sepsą i fotodokumentacją pewnie nie top 10 dekady, za mało tu siedzę, żeby mieć porównanie, ale chociaż "honourable mentions" tego roku dzięki komentarzom https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15379152&N=1
wigilia u wlodzixa, dieta lysacka i późniejsze jej wersje. a z najgorszych wątków to komunistyczne, boomerowe, bezbeckie i simpowe wątki soula i y0ghurta