Liga Sprawiedliwości Snydera może dostać kategorię R, bo Batman przeklina
Niech się mordują. Najważniejsze, że nie pokażą cycków, cipki i penisa, bo to przecież kategoria XYZ od razu by była i protesty obrońców moralności.
Dzieci pracują(są niewolnikami) żebyśmy my mieli dobrze. Wszędzie syf, kłamią, orgie, ciągle straszą wojnami ,i bezsensownymi wojnami gospodarczymi, u nas kpina z płacą, zresztą gdzie indziej jeszcze gorzej.Ale oj oj ktoś przeklina,trzeba dać R.Oj oj kawałek cycka ,trzeba go zamknąć...przez tą aferą z hubem, straciło się dużo dobrych filmów...to jest ważne !:D
Ameryka po dziś dzień narzuca branży rozrywkowej swój purytański styl cenzury. Czołowi politycy powołują się na boga nie ruszając sprawy dostępności broni, a chcą się zesrać, jak gdzieś ktoś z cycem wyskoczy. A za źródło przemocy upodobali sobie gry i filmy. Mentalnie w dalszym ciągu machają krzyżem tępiąc indian w obawie o "swoją wolność".
A idźcie przypomina mi się cenzura Garosza w WoW. Co z tego że mamy w tej grze ludobójstwa, zbieranie wnętrzności zwierzą itd. To jest spoko ale przekleństwo to wielkie nono. Aż żyć się odechciewa od tego jaki świat jest głupi i tępy.
Cóż. Z jednej strony mnie to średnio dziwi, bo wiadomym jest, że drużyna Justice League znacząco różni się od Avengersów, dlatego też są od marvelowskich bohaterów lepsi a najważniejsze jest, żeby Snyder zrobił taki film jakim „Liga Sprawiedliwości” miała od początku być. Koniec końców Batman w wykonaniu Bena Afflecka nie jest moją ulubioną wersją Batmana, więc nie powinno mi to przeszkadzać.