Dlaczego ludzie grają w EVE Online? A czemu mieliby grać w cokolwiek innego?
Chętnie wszedłbym w świat EVE Online, a raczej gry zrobionej teraz ze współczesną grafiką, no i z językiem polskim. Kiedyś podszedłem do tej gry, ale próg wejścia jest bardzo wysoki. Czekam na gierkę, która ruszy ten temat i będzie miała duży budżet, bez obiecywania gruszek na wierzbie.
Problem jest taki, ze duzo milosnikow sim latania gra w EVE :-). W jednej z polskich korporacji duzo kolegow gralo w Il-2/FS/DCS. Nawet odbywalismy loty/pojedynki w tych grach. Mamy swoja grupe na Steam i czesto razem gramy w inne gry. Mam przyjaznie trwajace 13+ lat dzieki EVE.
Dla takich zwyroli byłoby specjalne miejsce w piekle, gdyby istniało.
bezpieczniej przyjąć, że nie istnieje
Pod innym newsem o tej grze był taki użytownik, co już siedział ileś lat w tej grze. Fajnieto opisywał.
W ogóle każdy news o tej grze czyta się z zainteresowaniem, te epickie wydarzenia, wojny. Chętnie bym wszedł gdybym nie pracowal na etacie. A tak wystarczy mi już praca w realnym życiu.
Gra która interesuje mnie jak diabli i do której razy podchodziłem ale która pokonywała mnie raz za razem już po kilkunastu minutach obcowania z nią
Spędziłem w tej grze 3 lata. Od nooba latającego po hi-sec, przez faction wars w low-sec aż po jeden z odłamów Goonswarm w null-u. Gra niesamowicie wciągająca i niesamowicie emocjonująca. Wielokrotnie po dobrym PvP normalnie drżały mi ręce.
Później urodził mi się synek...no i cóż. Podjąłem jedyną sensowną decyzję o pożegnaniu EvE.
Polecam, jeżeli ktoś ma dużo czasu. Jest taki etap w życiu, że można i wtedy ta gra daje niezapomniane przeżycia. I wcale nie trzeba być nerdem "bez życia". Ale raczej jak się Wam powiększy rodzina, to jest to trudne do pogodzenia.
Tam się klika i analizuje
Tam się strzela i awansuje
Zastanawia mnie dlaczego w EvE jest tak zaawansowany kreator postaci, jeśli i tak jej nie zobaczymy nigdzie indziej niż przy danych pilota.
To prawda, chyba da się w nim zrobić najładniejszą postać jaką widziałem w kreatorach (no obok Black Desert, który pozwala na jeszcze więcej). Za to w grach RPG gdzie patrzysz na swoją postać wiele godzin nie można wykreować nawet ładnej postaci (Dragon Age, Mass Effect, Skyrim, Fallout i inne RPGi). Śmieszne i smutne zarazem.
Grałem. Przez 3 m-c. Pierwszy zapłaciłem, później nauczyłem się handlować i kupować PLEXY on line (bez gotówkowo); To fantastyczna gra, nie wie wiem czy w tej scenerii sifi jest jakakolwiek lepsza. To jest mega gra, która wymaga mega czasu; Ja go nie miałem, gdybym miał....Najlepsza gra sci-fi dla tych którzy maja czas
Grałem w Eve przez parę ładnych lat. Gra jest absolutnie fantastyczna i nie ma lepszego sandboxa, ani bardziej satysfakcjonującej gry. Ważne jest również to aby trafić na odpowiednich ludzi którzy wiedzą jak poprowadzić świeżaka. Jedyny minus? Gra zabiera mnóstwo czasu, bo logując się do Eve na 1h praktycznie nic nie zrobisz sensownego. Później kiedy czasu zaczęło brakować po prostu odpuściłem bo nie było sensu grać małymi sesjami. Tak czy inaczej polecam.
Kilka razy probowałem. Ale brak języka polskiego za każdym razem odrzucał. Niby znam angielski, ale nie na tyle by tam wszystko zrozumieć jak trzeba. Mimo to chyba jeszcze spróbuję :) Klimat wejścia w grę jest niesamowity i od razu czyc roznach. Zawiłości i złożoność interfejsu nie byłyby żadnym problemem... Tylko ten język :)
Nigdy nie próbowałem. Może kiedyś... tylko czy ja mam czas na dodatkowe życie ew. na zastąpienie go takim jak EVE? :-|
Chyba że Eve będzie mi gotować a i "łóżeczko nakryj się" by się przydało ;-P
http://eve-hewson.com/photos/albums/uploads/Studio%20Photoshoots/Portraits%20and%20Press%20Conferences/2015/The%20Knick%20Press%20Conference/034.jpg
Gram z przerwami od 2008 roku. Raz przerwa mniejsza, raz większa :) (jak teraz) Ale gra wymiata i tak jak napisali gra dla entuzjastów. Dla mnie największą zaletą jest to, że nie ma, albo prawie nie ma gimbazy. Z tego co zaobserwowałem to średnia wieku 30 plus :)
Pozdrawiam