Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Czy możemy zostać superbohaterami? Nauka odpowiada

07.11.2020 11:46
papież Flo IV
1
papież Flo IV
88
Prymas Polski

Nawiązując do pytania zadanego w nagłówku- polecam program telewizyjny Stana Lee pt. "Supermocni". Może zostać superbohaterami nie możemy, ale istnieją ludzie, którym udało się osiągnąć nadludzkie moce.

07.11.2020 12:02
Bezi2598
👍
2
7
odpowiedz
Bezi2598
145
Legend

Fajny tekst, szczególnie jak się porówna z tymi gówno felietonami na trzy linijki.

07.11.2020 14:16
3
odpowiedz
zanonimizowany1281120
31
Pretorianin

thats alot of nerd stuff

07.11.2020 14:21
4
2
odpowiedz
lukasxxz
71
Pretorianin

Jedyną sensowną i osiągalną dla człowieka supermocą jest zdrowy rozsądek, którego niestety mało kto posiada.

07.11.2020 15:49
ddawdad
5
odpowiedz
ddawdad
68
Przegryw

Bardzo ciekawy i interesujący tekst.

post wyedytowany przez ddawdad 2020-11-07 16:02:29
07.11.2020 16:03
6
odpowiedz
-maddoxx-
111
Konsul

Jest jeszcze jedna opcja zyskania supermocy:)
Polecam książkę.Naprawdę fajna. Nietypowa.

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4882682/vicious-nikczemni

Dla leniwców :

spoiler start

doświadczenia bliskiej śmierci

spoiler stop

Jak i dlaczego już nie powiem.

07.11.2020 21:03
abesnai
7
odpowiedz
1 odpowiedź
abesnai
91
Kociarz

Chcesz zostać współczesnym super bohaterem ? Zostań ratownikiem medycznym.
Okaże się nawet, że masz super moce o które byś siebie nie podejrzewał.

post wyedytowany przez abesnai 2020-11-07 21:04:38
08.11.2020 01:39
7.1
Ali Wlaborg
81
Mordęga

a janusze rozbiją ci wóz, rząd będzie nadawał ci śmiesznie wysokie ostrzeżenia i surowe zasady, niskie płace i oraz pokrywać się falami hejtu znaffców z insta i bloga
jaki doceniany ten superheros

07.11.2020 21:03
8
odpowiedz
zanonimizowany507776
65
Pretorianin

W koncu odskocznia od cyberpunka i super szybkich dysków ssd z ps5 . Fajny tekst!

07.11.2020 22:08
👍
9
odpowiedz
Jerry_D
62
Senator

W końcu zdroworozsądkowo o superbohaterach i ich supermocach, i niektórych absurdach z nimi związanych

08.11.2020 05:33
eli0n
10
odpowiedz
eli0n
20
Generał

Trzeba być herosem żeby czytać wynurzenia Pana Zelnicka i nie zostać piratem...
https://www.gry-online.pl/newsroom/szef-take-two-twierdzi-ze-i-tak-placimy-za-malo-za-ich-gry/z81ec69

post wyedytowany przez eli0n 2020-11-08 05:34:21
08.11.2020 20:01
11
2
odpowiedz
Balrog306
21
Legionista

Zaskakująco dobrze napisany artykuł, przeczytałem go z ciekawością. Jestem fanem Marvela z czasów 90 w Polsce i pierwszych komiksów, ale myślę sobie że nawet gdyby superbohaterowie jakoś zaistnieli w realnym świecie (jakoś radząc sobie z wszystkimi problemami wymienionymi w tym artykule), to ich głównym problemem byliby nie ci ŹLI, ale właśnie DOBRZY. Rządy wielu państw za wszelką cenę chciałyby poznać źródło mocy, możliwości powielenia jej czy udoskonalenia, naukowcy poznania możliwości jakie daje, a prawnicy... ci byliby najgorsi, rzucisz autem w grupkę ZŁYCH, to prawnicy sprawią, że za to auto nie wypłacisz się za szybko... No chyba że twoją supermocą są pieniądze : )

09.11.2020 01:18
12
odpowiedz
yetiszon
38
Centurion

Co do głosowania, to filmy Marvela, seriale DC (Arrowversum <3)
Chociaż DC zalicza tendencje wzrostową jeśli chodzi o filmy (Amber w Aquamenie 2 może odbić się czkawką), tak Marvel nie pokazuje ostatnio niczego zarówno w filmach jak i serialach. Na domiar złego poucinali licencje komu się dało i pchają wszystko w Disney+, chyba tylko Agenci TARCZY się bronią.

09.11.2020 14:46
KMyL
👍
13
odpowiedz
KMyL
119
SnowflakesEverywhere
Image

Po lekturze powyższego tekstu posmutniałem.
Nie dlatego, że ten tekst jest słaby, bo nie jest: IMO z trudem (a może się mylę?) ludzie znaleźliby np. 7 tekstów z GOLa, które mogłyby z tym konkurować na poziomie merytoryczności.
Czytając ten tekst czułem, że za słowami stoi wiedza, zainteresowanie i wiedza: fakty, ciekawostki itd.
Człowiek w zasadzie czytając ten tekst może poczuć się, a nawet stać się mądrzejszym – nie tak jak w przypadku np. tej niedawnej promocji PS5 (https://www.gry-online.pl/opinie/dlaczego-lepiej-kupic-ps5-digital-edition/zd9d0&STR=2) Digital Edition, gdzie czułem że autor uważa mnie za idiotę sugerując, że np. wkładanie napędu do konsoli jest męczące… Jakbym oglądał klipy z amerykańskiego Mango, gdzie nieporadni przyszli klienci nie radzą sobie ze smugami na oknach, czy innymi plamami na dywanie…
Co prawda sam tytuł jest nieco niejasny, bo niby „nauka odpowiada”, ale finalnie tekst (w sumie już w pierwszym akapicie jest to wskazane) jest swego rodzaju dywagacją na zasadzie „more or less”.

Można się „poszczypać” z fundamentami zamiarów twórców tych i innych fikcyjnych postaci, ale sądzę, że ich większym priorytetem była symbolika, moralność, wyobraźnia itd., niż zgodność z podręcznikiem do fizyki.

Przykładowo.:
1) „...organy pozbawione konieczności przeciwstawiania się potężnej grawitacji uległyby inwolucji w celu oszczędzenia energii. Skąd to wiemy? Dokładnie taki sam proces dotyczy astronautów przebywających w warunkach nieważkości – mimo zaawansowanych programów ćwiczeniowych badacz po powrocie z orbity zwykle ma problemy z utrzymaniem się na osłabionych nogach i musi praktycznie uczyć się chodzić od nowa…
- raz, że za „wzorzec” jest obierany człowiek - nie wiem czemu, skoro mowa o istotach z „innych światów”, a te światy w końcu mogą być Zupełnie „inne”,
-dwa – w końcu autor sam wspomniał, że nawet zwierzęta na naszej planecie potrafią nas nieźle zaskoczyć swoimi umiejętnościami ;)
-trzy: skoro mowa o Supermanie: przykładowo w Man of Steel był wątek swego rodzaju „adaptacji do Ziemskiej atmosfery” ;)
2) „Chociaż, przerażony coraz bardziej agresywnym merchandisingiem Cyberpunka 2077 (ostatnio do absurdalnie drogich figurek i brandowanych podzespołów komputerowych dołączył też cyberpunkowy telefon)
Nie wiem co jest w tym przerażającego…
3) Pierwsza wersja Comic Code Authority zakazywała na przykład…” - tak jak wcześniej pisałem:
moralność, wychowanie itp. Może nazbyt rygorystyczne, zbyt wyidealizowane, ale to też były inne czasy. A nadeszły czasy nowe, teraźniejsze i proszę jaki „progress”: teraz taki homoseksualizm jest wręcz promowany, a spod znaku Marvela mają wyjść ponoć tzw.” New Warriors” (ocena na poziomie YT Rewind), gdzie wystąpić ma np. Superbohater/ka(?) zwana/y „Snowflake” która/y ma być „non-binary” – konia z rzędem temu, kto tego raka chciałby wytłumaczyć chociażby z punktu nauki ;)
4) „Ręka Supermana być może podtrzyma wóz w połowie jego długości, ale grawitacja skutecznie ściągnie w dół zarówno przód jak i tył pojazdu, łamiąc go jak Bane kręgosłup Batmana.
Ooooch – temat rzeka spod znaku „realizmu logiki Hollywood” – jak sobie np. przypomnę tą scenę z „Shazam”, gdzie spadający pasażerowie na przednią szybę potrafią spowodować jej pękanie, ale Shazam potrafi na tej szybie utrzymać w zasadzie wagę autobusu + jego załogi?
;D
5) Teoria ewolucji i geny jako takie: raz moglibyśmy się uściślić o jaką teorię ewolucji chodzi, bo ona z czasem się zmieniała, nawet można by pogdybać jakim ewolucjonistą był sam Darwin… Jak i kwestia genów - „Ludzki genom zawiera około 22 tysiące genów.” - a jeśli się nie mylę, to kukurydza, czy inna główka kapusty ma chyba 4 razy więcej genów. A jak bardzo różni się informacja w nich zawarta, sposób zapisu informacji w nich itd. No i w końcu jak sprawa genów wyglądałaby u takiego kosmity?
6)”...a cała procedura objęta jest tajemnicą, co z kolei sprawia, że ich autentyczność poddawana jest w wątpliwość.” Ile rzeczy, które miał okazać się bajkami a„wychodziły z mroku fikcji na światło dzienne prawdy”? W dodatku piszesz o Chinach, komunistycznych Chinach, a przykładowo co potrafili zdziałać Japończycy z tzw. „Jednostki 731?
:S
7) Co prawda mógłbym się skupić na fragmencie „Prąd natomiast pochodzi w polskich warunkach głównie ze spalania węgla (wstyd!).”, bo w sumie to mnie to rozbawiło, ale cała ta część o Bogu jest dziwna przez te dwa zdania „Jeżeli więc mamy nieskończenie dużo czasu, to absolutnie każde zjawisko, którego prawdopodobieństwo jest większe od zera, prędzej czy później zajdzie. Nawet gdybyśmy musieli czekać na nie niewyobrażalnie długo.” - jakby się nad tym zastanowić, to… co to w sumie oznacza? Żeby na to odpowiedzieć, to trzeba by na sam początek ustalić jakie zjawisko ma prawdopodobieństwo równe zeru?
8) „Batman który nie zabija” - aż mi się przypomina jęk na Snydera za Batmana w BvS, co później Snyder musiał tłumaczyć, że Batman w komiksach, zwłaszcza tych, z których brał inspirację, był bardziej bezwzględny… Z Supermanem zabijającym Zoda w „Man of Stell” też chyba było trochę podobnie…

9) Czyli zakończenie - „Ale fakt, że o nasze bezpieczeństwo dbają „zwykli” ludzie, nie czyni ich ani mniej bohaterskimi, ani mniej super, dlatego szanujmy ich, zwłaszcza w tak trudnych czasach.
No tu już jest IMO kiepsko, bo wolałbym pozytywną wiadomość dla innych, pokroju zachęty na to, aby to ludzie stali się czyimiś bohaterami, a nie każdy bohater nosi pelerynę.
Albo w nieco głębszym nawiązaniu do tekstu – być bohaterem, ale unikać „dragów i kostiumów” ;P

Ale finalnie tekst uznaję za pozytywny.
Także dlaczego jestem smutny?
Bo reakcja w „kciukach” co prawda na plus, ale ich liczba, jak i w liczba komentarzy niewielka, to też będzie to woda na młyn dla dygnitarzy tego serwisu, którzy będą mogli stwierdzić, że więcej „pożytku” (czyt. Kliknięć) powoduje to, co IMO trafnie nazwał Bezi2598

Przez co takie ambitniejsze teksty nadal mogą tu pozostać w niszy...

09.11.2020 14:50
14
1
odpowiedz
zanonimizowany771628
98
Legend

Autorowi należy się pochwała od Soulcatchera i jakaś premia za ten tekst. Przynajmniej wraca mi nadzieja na lepsze czasy na tym serwisie.

09.11.2020 19:02
Simen_01
15
1
odpowiedz
Simen_01
139
I am the Road Warrior
10

Fenomenalny tekst, aż czuć jak mózg puchnie od wiedzy :D

Publicystyka Czy możemy zostać superbohaterami? Nauka odpowiada