Widzę że koledzy czują żart/ironię dopiero jak was w dupę kopnie.
Polskie media społecznościowe zalewają ludzie, którzy twierdzą, że wybory sfałszowano. Co prawda nie ma żadnych przesłanek ku temu, ale krucjata trwa, tylko jeszcze nie wiadomo przeciwko komu
Jak by u nas byla możliwość złożenia glosu korespondencyjnie, to bylibyście pierwsi do rzucania oskarżeń.
A u was murzynów biją
Przecież można było i nikt nie płakał. I pomijam nawet fakt, że od dawna można złożyć głos korespondencyjnie w USA
Michigan wlasnie padlo.
Bidenowi brakuje juz tylko Nevady do wygranej (wyniki jeszcze moze pozna noca)
nie chodzi o to czy mu potrzebne. Dodatkowy stan zaklepal by wygrana, inaczej trump sie zesra.
No tez prawda nawet jak Biden wygra 270 do 268 to bedzie mial bardzo slaby mandat bo wygral o wlos.
Z hilary Trump wygral 304 do 227.
Ja uważam tak: co prawda nie życzę Bidenowi źle ale dobrze że jakby nie mógł pełnić obowiązków to Kamala Harris go zastąpi bo ta kobieta ma jaja w przeciwieństwie do Trumpa i na dodatek jest dobrze wykształcona.
Poda mu filiżankę herbatki z wkładką, ziomek zejdzie na zawał i problem solved.
Jaja se robisz przecież to Harris będzie rządzić, Biden kandyduje tylko dlatego że ona w wyborach nie miałaby szans :P i pewnie przegrałaby nawet z komuchem, wg. amerykanów, Sandersem. Pewnie Biden porządzi sobie do wyborów za 2 lata i odejdzie, a prezydentem zostanie pani Harris :P
Jeszcze jest Łukaszenko, czyli - jak to mówił marszałek Karczewski - "ciepły człowiek".
Putin też przygarnie Kaczyńskiego i Ziobro, jeśli zajdzie taka konieczność. Dacza w sąsiedztwie Janukowycza, a od drugiej strony pustostan czekający na Łukaszenkę. Swoich się nie zostawia w potrzebie.
Mniej więcej tak wygląda statystyczny wyznawca Trumpa https://twitter.com/mickakers/status/1324101110060048384
Ah i od razu przypomina się przeciętny demokrata z 2016 roku https://www.youtube.com/watch?v=wDYNVH0U3cs
Swoją drogą... rozumiem, że Trump nie jest Kaczyńskim. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że ten człowiek coś w życiu osiągnął i w najgorszym razie - umiał nie stracić odziedziczonego majątku. Wiem, że porównywanie Trumpa do naszych dobrozmianowców byłoby dla niego uwłaczające, ale tak... Gość ewidentnie gra na osłabienie Unii Europejskiej, takiej "organizacji, w której jesteśmy i z czego niewiele wynika!", jak rzekł niegdyś klasyk ;). Gra na osłabienie NATO.
Że posiedział sobie w Mariocie i pochwalił Dobrą Zmianę, to pewnie wystarczy, by nazwać go wielkim przyjacielem Polski, ale jednak nie kupuję tego ;).
Jestem nawet w stanie jakoś pochylić się nad pokrętną argumentacją typu: republikanin u władzy to silna Ameryka! Silna Ameryka to bezpieczna Europa (mimo, iż Europa jest dla niego w najlepszym wypadku kolejną kulą u nogi). Ale nie przychodzi mi do głowy żaden inny powód, dla którego Polak mógłby się cieszyć ze zwycięstwa Trumpa. Przeciętny Sebastian nigdy w Stanach nie był i nie poleci, więc jakiekolwiek walki SJW z solą tamtej ziemi go nie dotyczą.
Za to jedna rzecz byłaby fajna. Sraka w TVP, gdyby jednak Trump przegrał. Dla takich chwil warto obalać mocarstwa.
Potencjalnie, takie zwycięstwo Bidena mogłoby być typem hamulca (symbolicznie) w sytuacji, gdy do Orbanów, Kaczyńskich i innych pozycji z bestiariusza, za chwilę dołączą Le Peny i reszta.
Nie chodzi o to, czy on jest przyjacielem Polski, to tylko płytki argument. Ludzie lubią populistów, nieważne jak absurdalnych i szkodliwych, ale jeśli mówi żarliwie i wskazuje ludziom wroga, choćby zmyślonego (obecnie to głównie 'lewak', choć nikt nie wiem jaka jest definicja tego słowa') to taka osoba jednoczy sobie ludzi. Racjonalizm jest już nudny, wyginęły pokolenia pamiętające wojny, ludzie chcą teraz chleba i igrzysk.
Inaczej trzeba myslec, troche tak jak u nas. Czesto jest tak, ze jak Ty myslisz: o dobry ruch, to suweren myśli odwrotnie. Nie mam tu na myśli, rzeczy typu NATO czy UE z czym do ludzi.
Myslisz sobie, o lekarze dostali podwyzki - to im zwiekszy poparcie
Rzeczywistosc: te bogacze żydy co zarabiaja 10x razy wiecej niż ja i jedzą pizze i machają z balkonów dostaną 100% podzwyżki?
Koronawirus? Przecież on nie istnieje, więc czemu jakieś lockdowny robicie?
I tak se PL suweren mysli, podobnie jak ten zza oceanu: wirusa nie ma, maseczki nie kazdy musi nie kazdy lubi, ci imigrancji to gwalca nasze kobiety wypisz wymaluj to samo ;)
Minas Morgul -> dziwisz się że gra na osłabienie EU, wszak liczy się hajs na świecie, a silne i zjednoczone/skonfederowane EU to wielkie zagrożenie dla gospodarki USA. Najlepszym przykładem jak hajs działa jest prezydent Francji drący japę o praworządności w Polsce po zerwaniu kontraktu na caracale. Jednak po paru miesiącach i informacjach o możliwym zamówieniu na łodzie podwodne z francuskich stoczni, mówiący o sytuacji Polsce "EU nie powinno mieszać się do polityki wew krajów członkowskich" ot taka sobie hipokryzja :P
Druga sprawa jaki Trump by nie był bardzo często spełnia obietnice które składa i wydaje się najmniej zakłamanym politykiem ostatnio.
Edit się skończył :P
Dodam jeszcze że tak jak zakłamani są ostatnio demokraci którzy zrobią wszystko żeby wygrać pokazuje najlepiej sytuacja z Covidem. Trump ogłasza zamkniecie granic z chinami ze względu na pandemie demokraci krzyczą xenofobi robią zadymę że tak się nie godzi skutek taki że opóźnia się zamknięcie granicy. Wiele miesięcy później czas wyborów pandemia to wina Trumpa, za późno zamknął granice. Podobnie było z obchodami Chińskiego nowego roku gdzie demokraci bagatelizowali covida i zapraszali do Chinatown na obchody, a później się okazuje że tam gdzie to robili epicentrum pandemii :P
Czytam te komentarze i wysiadam. To jest jazda bez trzymanki
Biden to nie dożyje końca kadencji, to chory dziadu.
Czego się spodziewać po hamburgerach, jak tam przed padaką wirusową 70% społeczeństwa żyła od 1 do 1, bez oszczędności.
Gig economy w USA, uniwerki lewackie, prawo schodzące na psy już od dawna, feminizm.
Ten sam rak, co u nas, tylko w skali 100:1. Młodzi po studiach na umowach cywilnoprawnych, z pracy za grosze do kolejnej pracy za grosze.
Źle wygląda, że jesteśmy podnóżkami hamburgerów, a z przegranym się nie trzyma.
USA ciężko upadnie, ale zanim upadnie zniszczy wszystkich sojuszników, bo mają to w zwyczaju.
Ale amortyzacja i tak nie zadziała.
Na oslode memik. :/
Nieszczęścia teraz chodzą seriami. Koklusz, dżuma, cholera, COVID i demokraci. Tragedia się stała.
Zabawne jest to że zwolenników Trumpa boli dupa, że to Harris będzie rządzić a nie biden, ale z Dudą i Kaczyńskim już tego problemu nie mają.
Zabawne jak dla betonu jak ktoś jest za Trumpem musi być za pisem to się nazywa braindead :P Tymczasem to demokraci mówili że po wygranej rozszerza i dopakują sąd najwyższy swoimi, identycznie jak pis zrobił z naszym trybunałem konstytucyjnym :D
To ładna frekwencja, dobrze, że nie ponad 100% bo byłby klops.
#USA: W Arizonie wstrzymano liczenie głosów ze względów bezpieczeństwa. Wokół budynku rządowego zgromadził się tłum zwolenników Donalda Trumpa, sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli.
Na miejscu są specjalne oddziały policji.
^^Ale zaraz, przecież to podobno zwolennicy Bidena mieli robić burdy i wzniecać zamieszki? A tu (JAK ZWYKLE :D) fani populistów nie wytrzymują ciśnienia :P
I jeszcze z twittera:
"Trump wziął Kraśnik i Jasło!"
^^Pozamiatane, Joe może się już pakować ;-).
Nasze jełopy nie brały pod uwagę przegranej Trumpa a teraz będą musieli uśmiechać się do Kwasiora.
Bezcenne.
Przygotowali się do ewentualnej wygranej Bidena, tak jak do drugiej fali epidemii koronawirusa :P
Wprawdzie jakiś tam wice z MSZ (nazwiska nie pomnę) dziś rano zapewniał, że znają też ludzi z obozu demokratów, ale nie brzmiało to zbyt przekonująco i szczerze :).
Ale w sumie na co mieli się przygotować? Gdy prezydentem zostanie Biden ani USA nie wycofa wojsk z Polski, ani nie pozamyka baz, ani nie cofnie kontraktów na broń/ samoloty itd., ani nie przestanie nam sprzedawać gazu. Może na Twitterze częściej będzie pisał że uuu źle rządy w Polsce, uu praworządność, uu nie ma tolerancji dla takich działań. Ale tak naprawdę niczego to nie zmieni w większej skali. Elo.
Czy uda się odsunąć Trumpa?
To będzie pierwszy krok od odejścia od populizmu na świecie w tym i PiS. Czy będziemy kontynuować populizm i socjalistyczne metody na gospodarkę które będą generować kolejne rekordy zadłużenia i inflacji i Trump zostanie.
To jedna z kluczowych decyzji kto wygra w USA.
Generalnie nie ekscytowały mnie te wybory, ale patrząc, jak bardzo Trumpowi kibicują niepełnosprytni, sam dźwięk ich pękających pup po wygranej Bidena będzie jej wart, nawet bez powrotu polityki USA na obszar realizmu.
Po co USA ma wracać do ekonomicznego realizmu skoro dolar jest walutą rezerwową świata i w perspektywie 20-30 lat na pewno się to nie zmieni. To jest nawet lepsze niż posiadanie kopalni złota w starożytności, bo złoto zawsze może się skończyć, a tu drukujesz papierki w nieskończoność i bal trwa, i trwa... Nikt już nie wierzy, że przekraczanie kolejnych granic długu USA cokolwiek zmieni.
Bardziej mnie interesują w tym wypadku stosunki międzynarodowe, niż ekonomia.
Dla Polski ważniejsza jest koniunktura w Niemczech, niż po drugiej stronie sadzawki. Na pewno nie potrzebujemy "przyjaciela", który jest dla nas miły, kiedy kupujemy od niego gaz albo śmigłowce.
Dla Polski ważniejsza jest koniunktura w Niemczech
Dlatego sobie pomajstruja z dziadkiem przy embargo na Nord Stream II.
Co ty człowieku za herezje piszesz to po prostu ręce opadają. Tu nie chodzi o żaden dźwięk pękajacych pup, tylko podstawowe bezpieczeństwo dla Polski, które tylko republikanie są w stanie zagwarantować. Jak ktoś życzy przegranej Trumpa, to życzy jak najgorzej dla Polski względem bezpieczeństwa. Chyba, że ma amerykański paszport i ma jakieś inne motywacje, bo nie wiem jakie inne motywacje może mieć Polak w Polsce komentując te wybory, niż właśnie wpływ na Polskę. Dlatego nie dziwią mnie komentarze osób, dla których im gorzej w Polsce tym dla nich lepiej, że tak bardzo nienawidzą Trumpa, jakby im zależało kto akurat będzie prezydentem w dalekim kraju, byle jak najgorzej dla Polski - wtedy im będzie świetnie. Bideny, Clintony, Obamy to jest dla Polski katastrofa.
Już tylko dźwięk pękajacych pup w Niemczech na potencjalną wygraną Trumpa (oby) jest tutaj najlepszym papierkiem lakmusowym.
A sprzęt z USA kupujemy dlatego, że liczymy na amerykańską armię, kiedy swoją pogrzebaliśmy, jako niezdolną do reformy i kontaktu z rzeczywistością, dlatego musi być jako tako kompatybilna z amerykańską i przewidziana jedynie jako auxiliary militia.
Tu nie chodzi o żaden dźwięk pękajacych pup, tylko podstawowe bezpieczeństwo dla Polski, które tylko republikanie są w stanie zagwarantować.
Powiedz to tureckim Kurdom.
Wszystko co robił Trump w zakresie bezpieczeństwa, to ograniczał obecność wojsk na świecie, bo to za dużo kosztuje. Ten koleś nie ogarnia niczego poza pieniędzmi.
A sprzęt z USA kupujemy dlatego, że liczymy na amerykańską armię, kiedy swoją pogrzebaliśmy, jako niezdolną do reformy i kontaktu z rzeczywistością, dlatego musi być jako tako kompatybilna z amerykańską i przewidziana jedynie jako auxiliary militia.
Sprzęt i gaz (jedno i drugie za drogo) od USA kupujemy, żeby Duda mógł pokazać się w TVP jak odwiedza Biały Dom. Jedyny jako tako trafny element twojej "analizy" to stan polskiej armii. Ale pomysły, że ktokolwiek będzie za nas umierał powinny zostać ostatecznie wywiane z głów w 1939 roku.
A co mnie tureccy Kurdowie obchodzą? Nie było i nie ma takiego państwa, nie ma takiego rządu, to i nie może być żadnych umów, ewentualnie między USA i Turcją.
To, że byś wiedział, ile warte są zdaniem Trumpa zobowiązania militarne USA wobec kogokolwiek, może z wyjątkiem Izraela.
No ale USA ma zobowiązania najwyżej wobec Turcji, bo trudno żeby np. popierały Polskę i jednocześnie autonomie śląską, czy Hiszpanię i autonomie katalońską.
Dlaczego nasi liberałowie w Ameryce są wstanie zaakceptować takich polityków jak Kamala Harris czy Alexandria Ocasio-Cortez (jak na przykład Hołdys kibicujący tej drugiej, za to nie akceptuje partii Razem), a w Polsce już nie. Nie rozumiem tego.
Dlaczego nasi liberałowie w Ameryce są wstanie zaakceptować takich polityków jak Kamala Harris czy Alexandria Ocasio-Cortez (jak na przykład Hołdys kibicujący tej drugiej, za to nie akceptuje partii Razem), a w Polsce już nie. Nie rozumiem tego.
Masz trochę skrzywioną optykę. Polscy liberałowie nadal czczą Balcerowicza, który gospodarczo bardziej by pasował do republikanów. Natomiast amerykańscy demokraci walczą o rzeczy, które w Europie są standardem (jak publiczna ochrona zdrowia czy szkolnictwo wyższe, kontrola broni palnej). Nie da się tamtych partii wprost przenieść na rozumiany po naszemu podział lewica -prawica. Gdyby chcieć to zrobić, to linia podziału przebiegała by na lewo od najbardziej umiarkowanego (wg amerykańskich standardów) skrzydła demokratów.
Jest u nas partia Konfederacja która te europejskie normy chętnie by zniosła i jej światopogląd na gospodarkę polscy liberałowie mam wrażenie nieśmiało podzielają, a z drugiej strony wskazują za przykład takich demokratów. Pokręcone to.
Jedna i druga były blisko Sandersa już nawet niektórzy zauważyli, że demokraci powoli są wypierani przez progresywistów, a partia Razem właśnie ich naśladuje.
Aż tak bym nie przesadzał, różnice programowe są wyraźne, Kamala ma znacznie bardziej wyważony sposób prowadzenia polityki niż Zandberg z ekipą
Co takiego szalonego zrobiło Razem?
Oprócz tego, że Lewica, jako jedyna skutecznie wprowadza poprawki do pisowskich fuszerek?
Takie jak we Francji i Skandynawii?
Państwach, które we wszystkich wskaźnikach łącznie z dzietnością stoją wyżej od nas?
Nie wiem jaki Skandynawia przyjęła system podatkowy, ale 75% podatku dla najbogatszych jest zwyczajnie chory.
Nie wiem czy ostatecznie wygra Biden (ma na to spore szanse), czy jednak Trumpowi się uda prześlizgnąć.
Natomiast, jak wyżej napisał
Szef gabinetu PAD
^^Zdaje mi się, że dojnozmienni są obecnie w fazie "wyparcia" :P
Nie wiem w jakiej ty rzeczywistości mieszkasz i jak rozumiesz przygotowanie czy nieprzygotowanie na porażkę obecnego US - prezydenta, kiedy to był on prezydentem ostatnie cztery lata i z nim polski rząd rozwijał całkiem owocne relacje, przy tym jest konserwatystą i ma poglądy na nasza cześć świata zbieżna z naszym interesem i realnie te poglądy przekuwa w czyn, nie sprzedaje nas podczas 2 minutowej przerwy sowieckiemu kgbiście, jak onegdaj wielki czarny prezydent demokratów. Więc jak sobie wyobrażasz te przygotowanie, mieliśmy panu Bidenowi posyłać pierniczki co tydzień Gulfstreamem z Torunia do jego rezydencji, czy masz jakieś inne realne pomysły? Jak się na to przygotowała opozycja zbieżna ideowo z demokratami i co dobrego uczyniła?
Ssforever gdyby nie to że trump miał konflikt z Niemcami to nawet by nie widział gdzie leży Polska
Milko, czekamy na odpowiedz lordpilota.
ma poglądy na nasza cześć świata zbieżna z naszym interesem i realnie te poglądy przekuwa w czyn, nie sprzedaje nas podczas 2 minutowej przerwy sowieckiemu kgbiście, jak onegdaj wielki czarny prezydent demokratów
Trump by sprzedał własną matkę kanibalowi, gdyby uznał, że mu się to opłaci.
Oczywiście śledztwo w którym badano kremlowskie wpływy na kampanię wyborczą i w Białym Domu, regularnie przez Trumpa torpedowane nic a nic nie sugeruje...
polski rząd rozwijał całkiem owocne relacje,
Dla USA bardzo owocne! gaz za dosc wysoka cene za jaka nie sprzedaliby nikomu innemu, Mysliwce bez offsetu, calkowite pokrycie kosztow wojsk amerykanskich....
Same deale zycia widze
Rozumiem, że ten gaz po cenie niemal tej samej co ruski, okazał się niepalny. Myśliwce są najgorsze na świecie. A za ochronę oczywiście powinna każdemu dopłacać agencja ochrony. Trump powinien postępować, żeby mu się nie opłacało. Taka wizja świata w krzywym zwierciadle.
problemem nie jest Tramp robiący za handlowca tylko pis, który myśli ze kupując od usa wkradnie się w ich łaski
ssforever - amerykański gaz przychodzi do nas z portu Ust Ługa, to taki port obok Sankt Petersburga.
widze ze poza rzucaniem sloganow zbyt wiele nie rozumiesz ;)
Nawet nie zdajesz sobie sprawy z kosztow utrzymania tych mysliwcow bez pozadnego offsetu, sam zakup to bedzie najmniejszy bol glowy. Jest jednak nadzieja ze przyszly rzad wycofa sie z tej glupoty. Porownaj sobie ile kosztuje utrzymanie wojsk w innych krajach gdzie stacjonuja wojska USA. Gazu nawet nie chce mi sie po raz kolejny walkowac bo to czysto polityczna decyzja.
A jakie to straszne koszty, skoro F35 kupuje i kupi większość państw NATO i prędzej czy później musiałaby także Polska. Jeżeli polski przemysł lotniczy razem z nauką nie istnieją to o jakim offsecie może być mowa, mieliby zbudować od podstaw fabryki dajmy na to śrubek z tytanu i przysłać inżynierów, żeby polski robotnik zamiatał wokół liście? Litości. Przy okazji podobny problem jest choćby z energią jądrową, po prostu trudno wśród buszmenów wytwarzać i propagować bicykle i automobile.
Dzięki skroplonemu gazowi m.in. z USA, cały czas płacimy mniej i mniej za ruski gaz i to niestety są fakty.
gaz za dosc wysoka cene
Przypadkiem Pawlakowy kontrakt z Gazpromem nie byl wieksza wtopa?
zawsze mnie bawi to ze wszyscy pamietaja doskonale Pawlaka ale o Jasinskicm to juz cicho-sza :)
ten tam wyzej, super widze ze ekspert spraw offsetowych sie trafil ;)
ssforever--> Postrzeganie Trumpa jako człowieka o poglądach zbliżonych do np. PiS to jest duża pomyłka. Już pomijam istnienie w PiS ruchu LGBT jak u republikanów, ale wycie słychać byłoby chyba aż do Torunia, gdyby jednemu z szefów tego ruchu powierzono nadzór nad wywiadem. Już pomijam wywieszenie przez ambasadora w Berlinie (kolejny etap kariery) tęczowej flagi razem z flagą narodową.
W USA też przy głosowaniu na prezydenta czasami wrzucają pytania referendalne.
Pro Republikańskie stany przy okazji wyborów poparły pełną legalizacje marihuany, a w przypadku nevady na którą mocno liczy Trump (przynajmniej jeszcze wczoraj) 60% poparło małżeństwa jednopłciowe.
A np Utah (mormoni i republikanie w jednym) zmienia całą swoją konstytucję by uczynić ją neutralną płciowo.
Natomiast to co u nas jest na topie typu kontrola państwa nad gospodarką itp. jest całkowicie odrzucane przez republikanów. W Luizjanie przejdzie w jednym rzucie poprawka do konstytucji, że prawo do aborcji nie wynika z konstytucji stanowej i rozszerzenie zakresu prowadzenia działalności hazardowej.
Już pomijam liczne tematy głosowań na temat zmian podatków w republikańskich stanach, co u nas jakimś dziwnym sposobem uznano za objaw lewicowo zaplutych liberałów. Trump robi biznes, a aktualnie dla jego biznesu było dobrze być trochę konserwatywny, ale nie za bardzo... Bo jego partia nie składa się jedynie z frakcji religijnej.
Nie do końca związane z wyborami, ale jednak szczególnie ciekawy w debacie Trump - Biden w kwestii biedy, prac pracowniczych, poczucia bezpieczeństwa ale i ekspansji Chin - polecam "Amerykańska fabryka" film dokumentalny na Netflix.
Donald Trump: w wyborach mogło dojść do oszustwa
CNN: nie
Aha, no dobra nie ma o czym mówić
Do oszustwa to doszło ale 4 lata temu jak mu Putin pomógł wygrać.
Jeszcze troche...
Tak z drugiej strony, to oplaca sie co 4 czy 8 lat zmieniac cala administracje?
Zanim polapia sie co i jak, to maja juz po zawodach, i wchodzi kolejny team.
Putin i Molotow tfuu Lawrow rzadza ponad 20 lat, wszystko maja ogarniete jak w zegarku i rozgrywaja sobie wszystkich po swojemu.
Chiny to samo. :/
skoro ci sie tak ten putin podoba to czemu siedzisz u niemca w rajchu a nie u sovietow?
W Sowdepii jestem persona non grata.
Może dla władców lepiej, ale nie dla państw, którymi rządzą. W polityce potrzeba ciągle nowych pomysłów i strategii, bo po pewnym czasie zatrzymujesz się w miejscu, a świat kompletnie się zmienia. Kiedy Putin przejmował władzę Rosja była 2. światową potęgą. Teraz jest daleko za Chinami, Indiami, a nawet państwami europejskimi. Z Ukrainy został im Krym i Donbas, a i to niepewnie, a teraz Armenia i Azerbejdżan, które były w ich strefie wpływów biorą się za łby.
Manda aka ata rata teda paka sanda ata anda sambo osa kata rite eka banda :D
https://twitter.com/i/status/1324175651515949056
Drackula pisałem tego posta w ty samym czasie co ty więc sorki za powtórzenie info :)
Oj... Anioły z Afryki i Ameryki Południowej to mogą być katolicy. Republikańscy WASP mogą być niezadowoleni :)
A tak offtopując, kim jest ten pan uczący się tekstu w tle?
Stare foto, zrobione przed baza Pearl Harbor w 1941 roku.
Tuz przed slawetnym atakiem sil japonskich.
Tak w ogole to jest tak stary, ze wisi podobno jakas kase samemu Mojzeszowi.
już myślałem że tak stary iż w dzieciństwie z Marylką się kumplował :D
edit
to mamy jeszcze jakieś Marylki? ;)
Rodowicz?
Jeśli ten farbowany idiota się wreszcie nie zamknie to w USA może dojść do krwawych zamieszek :( Tam się ludzie nie pier...lą w tańcu :(
Gdyby decyzja należała tylko do Polaków, Donald Trump miałby reelekcję w kieszeni. Polska jest jedynym krajem w Europie, gdzie urzędujący prezydent ma więcej zwolenników niż jego rywal. (...)
Należy zauważyć, że Rosjanie są jedynym narodem na kontynencie euroazjatyckim, u którego Trump zdecydowanie by wygrał. W przypadku Bidena antyliberalne tyrady rosyjskiego prezydenta Władimira Putina i kremlowska agenda ideologiczna, rozprzestrzeniająca się na skrajnie prawicowe i skrajnie lewicowe skrzydła europejskich okręgów wyborczych byłyby poważnie kwestionowane, podczas gdy w ostatnich latach Moskwa była uspokojona komunikatami Trumpa.
Polska jest jedynym krajem w Europie, gdzie urzędujący prezydent ma więcej zwolenników niż jego rywal. Patrząc po tych asach co u nas rządzą i jacy ludzie ich wybierali to co się dziwić :)
Posrany dyktatorek rząda wstrzymania liczenia glosów. Dlaczego ktoś takiego idiotę popiera?
Generalnie poszczegolne stany maja chyba czas do 7go grudnia aby podac ostateczna liczbe glosow. A Trump juz miesza i pewne jest ze przynajmniej w kilku bedzie podwojne liczenie.
https://www.yahoo.com/elections
Na razie jest 264-217 w głosach elektorskich dla Bidena. Brakuje mu 6 głosów czyli Newada. Biden prowadzi tam z różnicą 12 tysięcy głosów, przy 76% zliczonych. Sztab Trumpa właśnie ten stan pozwał.
W pozostałych trzech stanach prowadzi Trump. W Gruzji z przewagą 14 tysięcy (zliczono już głosy w 99% komisji), w Północnej Karolinie z przewagą 77 tysięcy (94% zliczonych głosów) a w Pensylwanii 116 tysięcy (88%). Gruzja i Karolina Północna dostaną się więc w ręce Trumpa, Pensylwania czeka na głosy ze swojej stolicy, gdzie wygrał Biden, ale nie wiadomo czy z wystarczająco miażdżącą przewagą. I tak naprawdę zostaje Newada, jako stan teraz kluczowy, choć dający tylko 6 głosów elektorskich.
Sorry ale w jakiej u nedzy GRUZJI. To ze Gruzja to po angielsku Georgia, to chyba w druga strone nie dziala.
^Proponuje rumianku sie napic wieczorem, to moze dupa ci sie troche rozluzni.
Zart z alegoria do Gruzji zacny :P
Mysle ze Biden wygra NV i te 270, ale ze przewaga bedzie marginalna i juz sie sypia pozwy ne lewo i prawo to cala ta szopka bedzie sie ciagnac jeszcze ladnych miesiecy. Beda zamieszki, wyzywanie od sadow a byc moze wojna domowa, bo zwolenicy Trumpa sa dosyc radykalni i raczej na krok nie odstapia.
Główna siedziba firmy, w której pracuję jest w Atlancie. Wszyscy nazywamy ludzi z tamtego biura Gruzinami, nikt się nie obraził ;) Wiceprezes, który jest z pochodzenia Polakiem, sam używa po polsku tego słowa, nigdy nie słyszałem by wizytując polskie biuro powiedział o swoim stanie Dżordżia. Choć to też by zabrzmiało trochę jakby po gruzińsku, nieprawdaż?
Na rozluźnienie to senes z octem, a nie rumianek.
Biden potrzebuje wiecej niz sama Nevada. Nevada, Michigan, Wisconsin, Arizona, Pensylwania (jesli przegra Trump) wszystkie te stany beda podwazone i bedzie prawdopodbnie ponowne liczenie. Niech sie gdzies okaze ze "fliplo" i bedzie dupa zbita. Jeszcze jeden stan dla Bidena to potrzebny bezpiecznik.
Btw, Gerogia nie jest tlumaczona Ang-polskim
Ale już takiego stanu nie ma, może poza Pensylwanią, ale tam Biden musiałby naprawdę mocno nadrobić.
Wygląda na to, że w Newadzie liczyć głosy mogą nawet do niedzieli.
Drackula -> Tzn zostala tylko mu potrzebna NV i Arizona (jak sie na 100%) zeby zdobyc upragnione 270.
To ze beda ostre dymy, pozwy ciagnace sie miesiacami i oglnie niezly rozpierdol ze wzgladu na tak marginalne zwyciestwo to juz temat na osobny watek.
Ale regulamin regulaminem wystarczy zdobyc jeden glos wiecej od przeciwnika, nigdzie nie jest napisane ze trzeba wygrac roznica 50 zeby byc "prawdziwym" prezydentem.
legalnie to glosy moga liczyc do 6go Grudnia ;)
Bociek nie rozumiesz troszke. Jesli trump zglosi ponowne liczenie w Wisconsin to beda tam liczyli jeszcze raz. JAk sie okaze ze bylo policzone blednie, na co liczy Trump, to Elektorow dostanie Trumo a nie Biden i Trump moze wygrac wybory.
Czytajcie newsa z US, Trump i jego sztab miesza wszedzie tam gdzie przegral lub moze przegrac mala roznica glosow. Dlatego tez chce zakonczyc liczenie w Pensylwani gdzie pozostaly glosy korespondencyjne i prawdopodobnie stan przejdzie do niebieskich w koncowym rozrachunku.
lifter -> Moze jeszcze zapytasz czy jestem bocianem? Jak traktujesz liczby przy nicku na powaznie to raczej nawet rumianek ci nie pomoze.
Durne rady -> durne pytania. jaka akcja -> taka reakcja.
Wtracasz sie do dyskusji, ani to uprzejme, ani potrzebne, nic twa wypowiedz nie wniosla, nawet jako riposta byla do niczego.
A potem foch, ze dostajesz odpowiedz w podobnym klimacie?
Z Ahasawerem znamy sie na forum, i dyskutujemyu dlugie lata. Ty jestes swiezakiem. Wiec nie wpychaj sie miedzy wodke a zakaske, albo przywitaj, przedstaw sie na poczatek, czy co tam netykieta wymaga.
A jak nie, to nie oczekuj innego traktowania.
A czy jestes bocianem, czy makakiem, to naprawde mam gdzies. Badz se nawet legwanem, ale sie zachowuj.
Jeszcze jakies pytania?
Nevada nawet nie jest potrzebna ale tam też wygra Biden bo zostało LV do policzenia. Tam demokraci górą.
Arizona to jest raczej też Biden
Georgia - zostały przedmieścia Atlanty, więc też jest szansa że stan będzie niebieski.
Pennsylvania to jest 99% Biden z dużą przewagą (100-150k). Filadelfia i głosy korespondencyjne premiują Bidena.
Tak więc Biden będzie miał ponad 300
Trudniejsza walka o Senat! Chyba będą dwie dogrywki.
Optymistycznie na to patrzysz. Liczenie 1% z przedmieść Atlanty dobiega końca. Głosy oddane na Jorgensena przeważyłyby szalę, ale i tak wyniki poznamy niedługo. Mają tam około 60 tysięcy do policzenia i faktycznie te 14 tysięcy mogą być zniwelowane. Byłby to jedyny stan historycznego Południa (poza graniczną Wiriginią), w której wygra demokrata.
Georgia nie jestem pewien, ale gdyby Pennsylvania nie była niebieska to bym się zdziwił.
Republikanie to koronasceptycy oni głosowali głównie w lokalach.
Nie mam czasu za wiele żeby śledzić dokładnie co się w USA dzieje, media jak zwykle faila zaliczają z informacjami, ogólnie jest straszny syf z tymi wyborami i pełno niejasności to akurat jakiś republikanin napisał.
- Fairfax Virginia has switched 100,000 from Trump to Biden staying a "clerical error"
- Wisconsin suddenly discovers over 112k Biden ballots between 3:30am and 4:30am
- Nevada has decided they won't have all vote counts in until Thursday
- Michigan has gained 138,339 ballots for Biden since they stopped counting last night. A whopping ZERO for Trump **sniffles**
- SIX states Trump has sizable leads, all six states decided to stop counting ballots on election night (unheard of) and they all have blue strong holds
- North Carolina has 100% of precincts counted with Trump in the clear and it's not being called
Tak że kto by nie wygrał tych wyborów, druga strona wyjdzie na ulice, zrobi zadymę i USA będzie płonąć. Amerykańska demokracja jest dziwna
https://www.youtube.com/watch?v=KpamjJtXqFI
Przyznaj, że nie życzysz jej dobrze ;) Ale spokojnie, amerykańska demokracja sobie bez Ciebie poradzi.
I już widzę bzdurę na temat Newady. Zapowiedziano już, że głosy będą liczone, w najgorszym razie, do soboty albo niedzieli, a nie do czwartku.
Więc nie chodzi o to do kiedy będą liczyć głosy, tylko że nie będzie aktualizacji wyników nie będzie do czwartku.
Co do twoich przypuszczeń, tradycyjnie z dupy wzięte, co by tylko oponent pasował do szufladki którą można gardzić :)
Co do pierwszego, to mój błąd i błędne zrozumienie tekstu. Co do drugiego... Poglądy wyrażane w twoich postach ciebie szufladkują, nie ja.
Jesteś zero-jedynkowym botem, "kto nie z nami ten przeciw nam". Wystarczy powiedzieć coś pozytywnego na temat "kogoś" kogo potępiasz, nie lubisz etc, a już pakujesz go do kosza z jego zwolennikami i naklejasz naklejkę :D
To brzmi trochę jak auto projekcja.
Spłynęły wyniki z komisji, spod Atlanty. 488 głosów za Bidenem i 93 za Trumpem. Cóż, jeśli zachowane zostaną tego rodzaju proporcje, to Georgia rzeczywiście może być niebieska.
Przecież wybory korespondencyjne to jakaś ściema, można takie wałki zrobić, nic dziwnego ze ktoś się na to zgodził, druga sprawa że nawet jak biden wygra, to będzie to tak marginalne zwycięstwo, że trump zrobi wszystko żeby władzy nie oddać, wiec pewnie będą się ciekawe rzeczy działy.
no tak, 4 lata temu jak wygral Trump to w korespondencyjnym glosowaniu walkow nie bylo!
Moze Sasina zatrudnili jako konsultanta.
Ale jak to świadczy o Trumpie, że zrobi wszystko aby władzy nie oddać? Który kandydat w ostatnich 50 latach, przegrywając nieznacznie, nie uznał wyniku wyborów i podjudzał ludzi do wyjścia na ulicę i zrobienia zadymy?
Czyli teraz też są wałki?
Jak się nagle w nocy, kiedy większość śpi ,pojawia po 100, 200 k głosów tylko na jednego kandydata to raczej normalnie nie wygląda
Skąd bierzesz takie informacje? Ze sztabu Trumpa? Każdy stan liczy głosy oddzielnie, do tej pory nie przedstawiono żadnych dowodów na to aby proces liczenia głosów przebiegał nieprawidłowo. Sędziowie odrzucają kolejne pozwy sztabu Trumpa jako bezzasadne, pozbawione dowodów.
Trump, jak wiadomo, nie jest człowiekiem zbyt dojrzałym emocjonalnie, czasem jego histeryczne reakcje przypominają mi zachowanie małego chłopca, który nie umie przegrywać. Biden, gdy pierwsze zliczone głosy dawały przewagę Trumpowi, zachowywał się z godnością, mimo że mógł być hiper rozczarowany, w kontekście przedwyborczych sondaży.
Zachowywał się z godnością i zachował kamienna twarz albo tez wiedział co się święci, kto wie co będzie w ciągu najbliższego miesiąca i czy czegoś się dowiemy
Bądźmy poważni, nie ma nawet pół dowodu o jakiejkolwiek próbie oszustwa. Zero. Nie ma nic. Jak ktoś podchwytuje narrację Trumpa to mogę tylko współczuć poziomu krytycznego myślenia
Sugerujesz, że Biden zorganizował fałszerstwa na szczeblu stanowym, w całym szeregu stanów? To by wymagało setek, albo tysięcy świetnie przeszkolonych ludzi i prawdopodobnie owinięcia sobie wokół palca władz stanowych. Sęk w tym, że w niektórych z tych stanów, o których teraz mowa... rządzą republikanie. A więc zdrada w szeregach republikanów. To faktycznie intryga i spisek zakrojony na ogromną skalę.
Nie powiedziałem, że tak twierdzę, tylko że w ciągu miesiąca może tam być ciekawie
Nie zaprzeczyłem temu, zapytałem tylko, jak to świadczy o Trumpie, jego poczuciu odpowiedzialności za kraj, że gotów jest go podpalić, ponieważ nie umie przyznać się do porażki. I zapytałem, który kandydat na prezydenta USA w ciągu ostatniego półwiecza, zachowywał się tak jak teraz Trump.
Nie zapowiada się wcale marginalne zwycięstwo raczej Biden nawet ponad 300 głosów elektorskich a w 'popular vote' jakieś 3.5 mln przewagi.
Wiadomo nie tak jak Obama i McCain ale bez przesady.
W Pensylwanii przewaga Trumpa błyskawicznie topnieje. Filadelfia (kolejny mój błąd - to nie jest stolica) robi swoje.
W US & A jest to specyficzne że stolice to bardzo często jakieś małe nieznane miasteczka ;)
A jednak Georgia może być nie do odbicia. Spływają wyniki z komisji gdzie wynik pomiędzy Bidenem a Trumpem jest wyrównany np. 1749-1738 - dla Bidena, ale to przewaga minimalna, która nie daje gwarancji odrobienia 13 tysięcy głosów, gdy do przeliczenia zostało 47 tysięcy.
Georgia zostala stracona w 1964 :) Teraz od lat to twierdza republikanow
Czy tam jeszcze spływają głosy oddane pocztą?
Mimo wszystko myślę że to jest do zrobienia.
Tego nie wiem, ale wiem, że sztab Trumpa uznał, że w niektórych hrabstwach tego stanu wydawano karty do głosowania nieuprawnionym do tego osobom i nakazał wstrzymanie liczenia głosów w tych hrabstwach (np. w Chatham). Miał też zastrzeżenia do samego procesu liczenia głosów. Sędziowie pozwy odrzucali z powodu braku jakichkolwiek dowodów.
Za organizację wyborów w Georgii odpowiadają władze lokalne, na czele których stoi gubernator... z Partii Republikańskiej.
Trump wypuszcza tyle fejków, ile tylko jego prawnikom przyjdzie do głowy. To jest chyba jakaś próba wywarcia presji i wzburzenia ludzi, tak by w tym ich dziwnym systemie, pod dużym naciskiem Izba Reprezentantów wybrała Trumpa na prezydenta, co teoretycznie jest możliwe. I byłoby to chyba nawet legalne
W Pensylwanii przewaga Trumpa to już tylko 98 tysięcy. 1% kolejnych zliczonych głosów i Biden odrobił 18 tysięcy.
W Georgii od dwóch godzin kończą liczyć głosy ;), ale ostatnie raporty wskazują na to, że Biden odrabia stratę zbyt wolno.
P.S. jednak w tym ostatnim stanie liczenie głosów trochę się przedłuży, dopiero jutro rano czasu polskiego poznamy ostateczne wyniki. Przewaga Trumpa spadła do poniżej 10k.
Sztab Donalda Trumpa złożył nowy pozew w kluczowej Pensylwanii. Jak podają media, zarzucono w nim, że przedstawicielom republikanów uniemożliwiono monitorowanie procesu liczenia głosów.
Kolejny pozew. Tym razem wpadli na coś innego. To raczej jest jakiś plan, a nie działania w przypływie rozpaczy
W manii prześladowczej zawsze można doszukać się iskry jakiegoś planu.
Obstrukcja, nic więcej. Podbijanie nastrojów by proces przejmowania władzy, pierwszy raz od niepamiętnych czasów, nie odbył się w sposób płynny.
Ostatnie dane wskazują, że w Georgii strata Bidena wynosi 9.5k, zaś w Pensylwanii około 90k. Tutaj przewaga Trumpa rzeczywiście bardzo szybko topnieje. Moim zdaniem Biden przejmie Pensylwanię, stąd te reakcje sztabu Trumpa.
Aż tak szalony Trump nie jest, żeby wierzyć w to co sam mówi publicznie
Tak, to też możliwe, że to reakcja w związku z tym, że Biden chyba jednak zgarnie Pensylwanie
Widziałem filmik typa w którym pokazali parę sytuacji niejasnych, między innymi bodajże w Detroit wyprowadzono na zewnątrz republikańskiego obserwatora i pozaklejano okna kartonami żeby nic nie było widać z zewnątrz :P
Imo to juz bylo wczoraj mocno prawdopodobne (post [105]) ze tak bedzie z Pennsylvania. Ale co tam, Bernie to przewidzial przed wyborami xD
"You're going to have the situation which I suspect in states in Pennsylvania, Michigan, Wisconsin, other states where they are going to be receiving huge amounts of mail-in ballots. And unlike states like Florida or Vermont, they're not able, for bad reasons, to begin processing those ballots until I don't know - Election Day or maybe when the polls close. That means you're going to have states dealing with perhaps millions of mail-in ballots," Mr Sanders, who dropped out of the presidential race earlier this year, had said on the show.
"It could well be that, at 10 o'clock on election night, Trump is winning in Michigan, he's winning in Pennsylvania, he's winning in Wisconsin, and he gets on the television and says, 'Thank you Americans for re-electing me. It's all over, have a good day'," Mr Sanders said.
Mr Sanders had said, "But then, the next day and the day following, all those mail-in ballots start getting counted and it turns out that Biden has won those states. At which point, Trump says, 'See? I told the whole thing was fraudulent. I told you those mail-in ballots were crooked. You're know, we're not going to leave office."
Ale tak samo Trump przed wyborami już uprzedzał, że głosowanie korespondencyjne, jego zdaniem, będzie obfitowało w całą masę nieprawidłowości. Nie tylko Sanders mógł przewidzieć rozwój wypadków, bo to było jakby sygnalizowane w ostatnich tygodniach. Sztabowcy Trumpa wyjaśnili mu, że będzie rekordowa liczba głosów oddanych korespondencyjnie i że znacznie częściej z tego przywileju korzystać będą demokraci. Nawet Trump umiał dodać dwa do dwóch.
Pewnie wygra, ale zachowanie Trumpa jest bezprecedensowe i może doprowadzić do całkiem poważnych perturbacji. Takiego prezydenta Stany naprawdę nigdy nie miały.
Ciągle walczy o pierwsze miejsce w rankingach, chociaż na pewno zakwalifikuje się w czołowej trójce:
https://www.usnews.com/news/special-reports/the-worst-presidents/articles/ranking-americas-worst-presidents
Sytuacja jest prosta. Jeśli Trump jakimś cudem wygra wybory to Unia Europejska i reszta świata powinna nałożyć na USA potężne sankcje gospodarcze. Na ich amerykańskie .....pyerdolone wszytko... Tylko czy miętkim fajom starczy jaj i jajników?
Jeśli wygrałby uczciwie, to z jakiej racji ktoś miałby nakładać sankcje?
Jeśli uczciwie, to w żadnym razie nie ma mowy o sankcjach. Ale chodzi o to, że uczciwie to on nie wygra przyjacielu. Ciekaw jestem jak na to zamieszanie patrzą Rosja i Chiny.... Coś w mediach dziwnie cicho .... Trump coś kombinuje. Ale jedyne co "zyska" jeśli się nie opamięta , to osłabienie pozycji USA na świecie.
Nawet jak w tym momencie wygrałby uczciwie niewielką przewagą demokraci stwierdzą że ukradł wybory, tak samo jak 4 lata temu :P
No niezłe jaja, ciekawe dlaczego nie dopuszczają legalnych obserwatorów republikańskich do obserwowania liczenia głosów z poczty, a nawet odwołują się do sądów żeby ich wygnać na zewnątrz.
jeśli policzyć legalne głosy, to z łatwością wygrywam. Jeśli policzyć nielegalne głosy, mogą próbować ukraść nam te wybory.
Świat będzie się latami śmiał z amerykańskiego cyrku.
A tu prezenter CNN na grubo - https://twitter.com/szacki/status/1324503823386292225
Inne telewizje też się już nie pierdzielą - Telewizja MSNBC przerwała transmitowanie wystąpienia prezydenta Trumpa. Reuters i telewizja CNN oceniają, że prezydent nie przedstawił żadnych dowodów na to, że wybory - jak stwierdził - zostały sfałszowane.
Republikanie po nim jadą, Fox się od niego odwraca. Oficjalny koniec Trumpa.
https://www.youtube.com/watch?v=0UfDWOrC16Q
Tak sobie słucham i nagle uświadamiam sobie że pis właśnie robi to samo w Polsce, czyli doganiamy Amerykę, może nie gospodarczo ale politycznie :D
No więc o ósmej naszego czasu przewaga Trumpa w Pensylwanii to już tylko 18 tysięcy głosów (5% do przeliczenia, prawie wszystko z Filadelfii). Tutaj Biden wygra.
Georgia. Różnica na korzyść Trumpa to według yahoo 1775 głosów a wg CNN to 1267 głosów. Jeszcze coś spływa. Tutaj i tak głosy będą przeliczone ponownie.
Dlaczego cieszę się, że Trump przegra? Świat pod rządami idiotów jest znacznie mniej stabilny. Biden i Harris przywrócą przewidywalność polityce amerykańskiej.
Jeśli chodzi o nas, to porażka Trumpa będzie małą porażką pisowców, więc to też jest korzystne dla Polski. Biden upomni się o zasady i wartości, tak bardzo przez formację neobolszewicką zbrukane. Przywróci też twardy kurs wobec Rosji.
Wysłałem 4 tysiące głosów korespondencyjnych na Trumpa, żadne nie zostały uznane. Mamy tu do czynienia z ewidentnym fałszerstwem - uważa Wojciech Cejrowski
Tak, to spisek tysięcy ludzi zatrudnionych w komisjach. Wszyscy dogadani mimo reprezentacji zarówno ludzi Trumpa jak i Bidena w każdej komisji, którzy musza zaakceptować każdy głos.
Czekam z niecierpliwością na odcinek o Cejrowskim! To jeden z tych największych pajaców po prawej stronie.
Już był. Przegapiłeś.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=15270581&N=1
Na twitterze latają "wspominkowe" filmy, jak na porażkę (po pierwszej kadencji) reagował Bush senior (1992 r.) i kandydat na prezydenta John McCain (2008 r.). Obaj republikanie. Niebo a ziemia, w porównaniu z pomarańczowym pajacem. No, ale populiści tak mają - brak im klasy, ogłady, nie potrafią przegrać z godnością, wznieść się ponad swoją małość.
Republikanie długo jeszcze będą się za tego pajaca wstydzić, a przynajmniej powinni. Coś niedobrego stało się z tą partią, skoro kilka lat temu dopuszczono do startu kogoś takiego jak Trump. Idiotę bez ogłady. Nie będę tęsknił, choć dziadek Biden nie jest w moich oczach żadną rewelacją. Wydaje się być po prostu normalny, zwyczajny, przeciętny. I tyle powinno wystarczyć po czterech latach rządów debilnego "obwoźnego sprzedawcy", który nie potrafi nawet przegrać nie robiąc "siary" i wstydu na cały świat :/.
Na pewno takiego idioty na stanowisku prezydenta USA jeszcze nie było. Daje to nieco świadectwo o współczesnym społeczeństwie amerykańskim. Blisko połowa chciała by idiota zdobył reelekcję. Ale to nie tylko o Amerykę chodzi, to znak czasów, u nas przecież podnóżek prezesa też zdobył blisko połowę głosów. Epoka populizmu w rozkwicie, fajnie by było gdyby zwycięstwo Bidena zapoczątkowało odwrót od tego trendu.
Georgia, Trump prowadzi o 665 głosów. Do policzenia zostało 7658 :D
A więc i Gruzja przejęta, na razie, bo tutaj będzie komisyjne liczenie.
Just a little piece of advice… This is the right way to leave office with honor once you have lost election. Thanks for honest conversations over the last 4 years. Let's keep in touch.
Best regards. Lars Lřkke Rasmussen, former Prime Minister of Denmark.
https://twitter.com/larsloekke/status/1324510561384697856
Bidenowi brakuje 6 głosów elektorskich, które da mu Nevada, bo tam Trump już nie odrobi straty.
Rozsądek też mi tak mówi, ale gdzieś z tyłu głowy siedzi Trump. Za dużo teorii spiskowych człowiek ogląda
Ciągle jestem w szoku, jak wiele Polaków krzyczy teraz o sfałszowaniu wyborów przez Bidena. Nasze społeczeństwo jest jedyne w swoim rodzaju
Szkoda, że PiS nie przeprowadził jednak wyborów kopertowych. Ciekawe kto wtedy krzyczał na ten pomysł.