Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Wiadomość Afera wokół filmu Netflixa - proces o prawa do Sherlocka Holmesa

03.11.2020 15:05
1
zanonimizowany1289944
51
Konsul

"Wykorzystano ponoć cechy charakteru detektywa odpowiednie dla nieco późniejszych utworów z jego udziałem – mowa chociażby o byciu empatycznym i kulturalnym wobec kobiet."
Morał tej historii taki - nigdy nie bądź empatyczny i kulturalny wobec kobiet, albowiem czekać cię może sromota. (???)

03.11.2020 15:09
2
3
odpowiedz
1 odpowiedź
Kamook
123
Generał

Film po intrygującym początku okazał głupawy i nudny i szczerze mówiąc nie wiem czy zdzierżyłem go do końca, albo nie, albo zakończenie było wyjątkowo nijakie. Najbardziej chyba, delikatnie mówiąc, wkurzało mnie ciągłe burzenie czwartej ściany przez główną bohaterkę (Zaraz po paskudnych efektach specjalnych, tam gdzie zazwyczaj nie powinno się ich zauważać, czyli w scenografii), nie potrafiłem dostrzec sensu tego zabiegu. Dziwni mnie trochę informacja o dobrym przyjęciu wśród krytyków i widzów tego bazarowego badziewia.

03.11.2020 15:43
2.1
1
Ummon
51
Pretorianin

Mi się podobał. Lekkie, głupkawe filmidło do oglądnięcia na piątkowy wieczór. Jakbym miał iść do kina i płacić to niekoniecznie - ale na netflix ok.

03.11.2020 15:48
3
1
odpowiedz
Ummon
51
Pretorianin

Prawa dotyczące domeny publicznej są dawno do zmiany - postać stworzona ponad 130 lat temu w zupełnie innym świecie i dalej ktoś chce brać kasę. Blokują rozwój kultury, a sytuację ratuje tylko fakt, że niektórzy właściciele praw patrzą przez palce na to co wyrabia się z ich własnością - a jak się kończy liczenie na ich dobroć pokazały Gwiezdne Wojny. 20-30 lat to sensowna ochrona i wystarczający zarobek, więcej jest komplenie nie w interesie społeczeństwa.

03.11.2020 16:05
4
2
odpowiedz
toyminator
79
Senator

Tyle że to film na podstawie książek o Enoli. I co z tego że tam jest Holmes? To chyba normalne. Te wszystkie prawa wykorzystywanie jakiegoś wizerunku,są mocno przesadzone w niektórych sprawach.Nawet jak ludzie robią np darmowe dodatki na podstawie czegoś tam,czego studio nie wydaje,to im blokują projekt, chociaz robią to za friko i za friko dają..

03.11.2020 16:21
piter987
5
odpowiedz
2 odpowiedzi
piter987
74
PcMasterRace

Nie wiem, jak dla mnie jak są jego spadkobiercami to jakieś tam prawa mają... Co innego fun fiction pisać, a co innego trzepać ładny pieniądz. Potem będzie multum filmów korzystających z renomy i każdy inny, zaraz wprowadzą wątki poprawności politycznej, tak to ktoś przynajmniej trzyma nad tym pieczę. Adekwatna sprawa z Tolkienem, jest masa fun fiction, a podejrzewam że jego spadkobiercy za każdy film biorą swoją dolę.

03.11.2020 18:38
5.1
Demilisz
197
Generał

Przecież cały film Enola Holmes to pochwała feminizmu. Co prawda robi to strasznie nieudolnie

spoiler start


Dlaczego Markiz nie padł? Bo SAM założył pancerz, gdyby zostawił wszystko przemądrej Enolce to byłby trupem.

spoiler stop

ale nadal.

04.11.2020 10:27
pieterkov
5.2
pieterkov
148
Senator

Nie wiesz tego. Po prostu zrobił swój własny plan zamiast działać wspólnie.

03.11.2020 20:18
pieterkov
6
odpowiedz
5 odpowiedzi
pieterkov
148
Senator

Jestem w szoku, że netflix zrobił film bez ich zgody. Samo użycie nazwiska jest oczywistym złamaniem praw autorskich. To tak jakby ktoś zrobił Harrego Pottera i miał pretensje, że Rowling się go czepia...

04.11.2020 00:44
6.1
Demilisz
197
Generał

Zależy. Z tego co wiem to nie ma możliwości użyć prawa autorskiego do zabezpieczenia nazwiska. Sherlock Holmes jako postać zapewne jest prawnie chroniony, ale imię Sherlock i nazwisko Holmes używane w oderwaniu już nie są.

04.11.2020 09:17
6.2
McGyver
53
Centurion

Warto byłoby coś wiedzieć w temacie, który się porusza. Po 70 latach od śmierci autora każdy może z tego korzystać, bo przechodzi do domeny publicznej.

04.11.2020 10:26
pieterkov
6.3
pieterkov
148
Senator

70 lat jest w Polsce. Za granicą nie wiem.

https://toppresellpages.pl/domena-publiczna-przykladzie-sherlocka-holmesa/
"Zgodnie z amerykańskim prawem autorskim, opowiadania opublikowane do 1923 roku nie są już pod ochrona prawną, natomiast te publikowane między 1923-1927 pozostają pod ochroną do odpowiednio 2018-2022 roku"

Dlatego jeżeli udowodnią, że to Holmes z nowych opowiadań to wciąż będzie pod ochroną.

post wyedytowany przez pieterkov 2020-11-04 10:26:27
04.11.2020 11:15
6.4
McGyver
53
Centurion

Stary, ale o czym ty teraz mówisz? W pierwszym poście napisałeś, że nie wolno nawet użyć nazwiska Holmes, a teraz wyjeżdżasz z takim czymś... W tym filmie (który powstał na podstawie książki pani Nancy Springer) Sherlock to postać drugoplanowa, a główną bohaterką jest Enola, więc co ma piernik do wiatraka.

04.11.2020 11:28
pieterkov
6.5
pieterkov
148
Senator

Nie ma to znaczenia bo i tak pojawia się w produkcie komercyjnym. Tak jak mi kazałeś douczyłem się nieco w temacie ;)

04.11.2020 10:08
Yoghurt
7
odpowiedz
Yoghurt
102
Legend

Dochodzenie praw spadkobiercy Doyle'a powinni zacząć od Nancy Springer, bo to na podstawie jej książek dla młodzieży o Enoli powstał film Netflixa i to na nich oparto charakterologię postaci.

No ale Netflix bogaty, to wiadomo, że można uszczknąć coś więcej.

04.11.2020 12:29
Soulcatcher
8
odpowiedz
Soulcatcher
273
Dragons Dogma 2

Premium VIP

Jestem na 100% pewien ze prawnicy Netflix sprawdzili ten problem przed podpisaniem kontraktu na film.

04.11.2020 12:35
Cobrasss
9
odpowiedz
Cobrasss
201
Senator

Właśnie! film jest na bazie książek z tą bohaterką a tak czepiają się twórców filmu.

04.11.2020 16:33
Kompo
10
odpowiedz
Kompo
206
Legend

Dobry news, taki na bieżąco. Pozew wytoczony w czerwcu, filmowy GOL informuje nas o tym w listopadzie.

https://www.theverge.com/2020/6/25/21302942/netflix-enola-holmes-sherlock-arthur-conan-doyle-estate-lawsuit-copyright-infringement

post wyedytowany przez Kompo 2020-11-04 16:33:56
Wiadomość Afera wokół filmu Netflixa - proces o prawa do Sherlocka Holmesa