Nilfgaard ma nowe zbroje w 2. sezonie Wiedźmina
Zbroje wymienili i widac ze sa znacznie lepsze ale ...
Fringilli Vigo juz nie wymienili ...
Wyglądają solidnie przynajmniej z daleka ale w sumie te z pierwszego sezonu już z daleka wyglądały beznadziejnie.
https://www.youtube.com/watch?v=LG-b72wgNYM
Cóż, każda inna zbroja by wyglądała lepiej niż ta co była poprzednio więc zmiana jak najbardziej na +
Zbroje wymienili i widac ze sa znacznie lepsze ale ...
Fringilli Vigo juz nie wymienili ...
Wyglądają solidnie przynajmniej z daleka ale w sumie te z pierwszego sezonu już z daleka wyglądały beznadziejnie.
https://www.youtube.com/watch?v=LG-b72wgNYM
Ta murzynka tak tam pasuje, że wygląda to jak jakaś niskobudżetowa parodia. To tak jakby w filmie o II wojnie zrobili czarnych SS-manów. No, ale dzisiaj ważniejsze jest, żeby umieści w serialu/filmie jak najwięcej mniejszość, zamiast dostarczyć dobrą produkcję.
Tu nawet niewazna jest kwestia historyczna, tylko fakt, ze czarodziejki były w książce piękne. Tutaj mamy chyba czystą afrykankę, która nietyle jest przeciętna co wręcz brzydka i mało zagrabna. To się po prostu kłóci z obrazem jaki ludzie mieli w głowach czytajac sagę. Nie przeszkadza mi kolor skóry jako, ze ona chyba faktycznie była ciemnoskora, no ale na litość, niech wyglada jak prawdziwa dama wladająca.magią, a nie kobieta z afrykanskiego plemienia udajacą kogoś na kogo w ogole niema aparycji. Ta showrunnerka powinna zostać wywalona na zbity łeb. Zbroje poprawili, bo juz byl lincz po 1 sezonie jak to jeszcze obiecywali przed premierą, ze w postprodukcji mialy byc poprawione, a nie zrobili z nimi kompletnie nic. Armia w workach na śmieci, kpina.
Tutaj mamy chyba czystą afrykankę, która nietyle jest przeciętna co wręcz brzydka i mało zagrabna.
Przecież to jest wyłącznie kwestia gustu. To, że tobie się nie podoba, nie znaczy, że dla kogoś innego nie może być piękna. Nie da się idealnie wstrzelić w gusta wszystkich oglądających.
planeswalker -> mogli też 200 kg behemota dać "bo to kwestia gustu" i są tacy którzy gustują w spasionych babach :P
Przecież to jest wyłącznie kwestia gustu.
A co to za argument? Gdyby zatrudnili ważąca 150 kg kobitę 150 cm wzrostu też bronił byś tego wyboru. Bo przecież są ludzie na ziemi którym takie kobity się podobają.
Klasyczne fantasy jest wzorowane na europejskim średniowieczu, więc afrykańscy aktorzy nijak nie pasują. W ogóle, dlaczego w serialu Fringilla jest czarna skoro jest z Nilfgaardu, a reszta Nilfgaardczyków jest biała? W grze Fringilla jest dobrze przedstawiona.
mogli też 200 kg behemota dać "bo to kwestia gustu" i są tacy którzy gustują w spasionych babach :P
Gdyby zatrudnili ważąca 150 kg kobitę 150 cm wzrostu też bronił byś tego wyboru. Bo przecież są ludzie na ziemi którym takie kobity się podobają.
Reductio ad absurdum jest bardzo niskim chwytem erystycznym. Stać was na więcej chłopaki!
Klasyczne fantasy jest wzorowane na europejskim średniowieczu, więc afrykańscy aktorzy nijak nie pasują. W ogóle, dlaczego w serialu Fringilla jest czarna skoro jest z Nilfgaardu, a reszta Nilfgaardczyków jest biała? W grze Fringilla jest dobrze przedstawiona.
I co z tego? Adaptacja nie musi być w 100% zgodna z oryginałem. Może być tylko jego luźną interpretacją. Dlaczego ta postać koniecznie musi być biała?
Edit bo planeswalker też zmienił swojego posta i cytat nie miał sensu.
Dlaczego ta postać koniecznie musi być biała?
Bo Gram W Gry Czasami habilitował się z genetyki i antropologii Kontynentu (oraz pewnie Śródziemia i innych wymyślonych światów też), więc wie lepiej niż inni, że nie ma tam miejsca dla czarnoskórych.
W książce było nieco inaczej, choć czytałem ją dawno i mogło mi się coś pomylić.
W książce czarodziejki poprawiały sobie urodę magią i wszystkie wyglądały jak z wybiegu. Wyjątkiem była właśnie Fringilla, która nie była próżna i była typem "kujonki". Stawiała naukę i wiedzę ponad wygląd, nie interesowało ją knucie i intrygi (mimo, że pochodziła z Nilfgardu). Niechętnie przyjęła zaproszenie do tej loży czarodziejek, które zajmowały się polityką. Była też biała.
W filmie wywrócono do góry nogami zarówno wygląd jak i cały charakter postaci - nic się nie zgadza, Fringilla jest czarna, elegancka i okrutna czyli totalne przeciwieństwo.
ogóle, dlaczego w serialu Fringilla jest czarna skoro jest z Nilfgaardu, a reszta Nilfgaardczyków jest biała? W grze Fringilla jest dobrze przedstawiona.
Bo chcieli mieć murzyna w obsadzie, aby pewne grupy nie obrzucały ich błotem i nie bojkotowali serialu...pasuje? Dlaczego tak głupie pytania zadajesz jak doskonale wiesz jaka jest odpowiedź i tylko ktoś naiwny będzie sobie to tłumaczył "odpowiednim castingiem", "dobrą grą" itd.
Osobiście mi to powiewa ale faktycznie Fringila jako osoba czarna pasuje jak pięść do nosa.
Tu nie chodzi o kolor skóry, albo nawet aktorkę - jej postać jest po prostu beznadziejnie napisana, podobnie jak cała większość postaci w tym serialu.
Bo chcieli mieć murzyna w obsadzie, aby pewne grupy nie obrzucały ich błotem i nie bojkotowali serialu...pasuje?
Masz na to jakieś dowody?
no cóż mogli wybrać taką ale nie byłoby to zgodne z nowomodą :)
"dobra produkcja" to taka, gdzie sa sami biali?
Ogladaj Korone Krolow, satysfakcja gwarantowana,
A Pan to się gdzie habilitował z genetyki antropologii Nordlingów oraz mieszkańców Śródźiemia??? Hmm, chyba wiem.
I dobrze bo w starych wyglądali jak w jakiejś kiepsko zmodyfikowanej zbroi mrocznego bractwa z Obliviona. Teraz to wygląda porządnie !
Zmieniliby jeszcze aktorkę grająca Fringille i Triss i cycuś glancuś delikatesik.
Cycuś glancuś to by był jakby wymienili te feministkę odpowiedzialną za serial
Chociaż by ta Triss włosy przefarbowała, bo przy tej obecnej to chociaż Geralt nie musi się wahać przy wyborze Yennefer, ale kolor włosów był za dużo razy w książce wymieniany
Przefarbowała? W książce miała kasztanowe. Widziałeś kasztana kiedyś? Ani on rudy, ani czerwony.
Ten nowy hełm przypomina cassis (szyszak rzymski), co ma sens, bo Nilfgaard ewidentnie był wzorowany na starożytnym Cesarstwie Rzymskim (zwłaszcza jego struktura organizacyjna i rys historyczny to sugerują). Przypadek, czy twórcy tym razem lepiej się przyłożyli? :).
Fringilli Vigo juz nie wymienili ...
Dlaczego mieliby ją wymienić?
To niech "wam" nie oglada jak sie nie podoba, no czemu sie macie meczyc patrzeniem na serial, ktory razi wasze delikatne i subelne duszyczki.
Nie zwykłem porzucać całkiem niezłego serialu tylko dlatego że nie podoba mi się aktorka drugoplanowa która ma 15min czasu ekranowego w sezonie.
Z moszno-zbroi na Generic fantasy i zbrojami skradzionymi od elfów z LOTRa.
Co jak co, ale zbroje w gier są najlepiej wykonane :/
Już na grupkach larpowych były o tym komentarze
A tak bronili tych zbroi w pierwszym sezonie, zarówno Hissrich jak i Bagiński, nawet jakieś śmieszne tłumaczenia wymyślali xD
Cóż, każda inna zbroja by wyglądała lepiej niż ta co była poprzednio więc zmiana jak najbardziej na +
Najgorszym elementem starych zbroi były hełmy, gdyby nie one to aż tak źle całość by nie wyglądała
Nie znacie się, stare zbroje (zwłaszcza z hełmem) to był quasi-falliczny symbol opresyjnego patriarchatu, z którym walczą kobiety.
Teraz to jakoś wygląda. Jeszcze pare zmian typu czarne elfy i fringille.
Lepiej ale teraz wyklądają jak jakieś baśnowe elfy trochę. Choć raz chciałbym zobaczyć prostego żołdaka w prostym rynsztunku a nie wyglądającego jak król odpicowany na paradę.
A te peleryny to po co do zbroi? To będzie batman czy jak? Aktorki czarnoskóre psują klimat naszkicowany nam przez książkę i gry, ale nie ze względu na kolor skóry, a na ich wygląd zewnętrzy, który jednak nie powala
chyba jedynie przez gry, bo książka miała tyle różnych klimatów, że nie da się jednego konkretnie określić.
Ja do peleryn nic bym nie miał, gdyby było to coś w stylu zbroi wizytowej, ale zgaduję, że ktoś pomyślał, że taki gadżet w czasie walki wcale nie będzie nieporęczny.
Do szarży płaszcz musi być:)
W każdym filmie ci to pokażą, od Krzyżaków po Rycerzy okrągłego stołu.
Ogólnie tuniki i płaszczę w Europie pokazały się dość późno, bo przyszły z bliskiego wschodu od zakonu krzyżackiego. Krzyżacy stoswali je, by chronić sie przed słońcem. U nas stanowiły wyróżnik rodowy.
To netflix, więc musieli gdzieś czarnych wstawić, ale litości, czarodziejki z książki każda była piękna, a ta jest po prostu paskudna
Dużo lepiej niz były. Widać inspiracje zbrojami gotyckimi - płatowymi. Możliwe, że nawet inspiracją był obraz C. Heidrich.
Hełm trochę przypomina hełmy włoskie. Różne elementy z różnych wersji.
Brakuje trochę elementów wyróżniających poszczególnych rycerzy. Cahir mógłby mieć jakieś tarczki opachowe z herbem czy cos. Albo chociaż tunikę z namalowanym słońcem.
Ale ogólnie bardzo dobrze zrobiona zbroja.
Dla ciekawskich fajna w miarę treściwa historia ewolucji zbroi.
https://www.youtube.com/watch?v=6RZDO2xmMwU&list=PLBJEVn1h83Hwsmv-HNHRM_MFhhV8ccPC9&index=1
NIe można było tak od początku tylko jakieś niepotrzebne eksperymenty z kondo-zbroja
Teraz taka moda, chyba wzięta z branży gier, sprzedaj produkt niedopracowany, bo naiwni i głupi ludzie tak to kupią, a jak się już sprzeda, to wtedy poprawi się co nieco albo wcale XDhaha
Jakby nie patrzeć mogli ubrać ich w kondomy jak w filmie naga broń XD Ten film i tak jest słabo poprawny z wersją książkową, więc w sumie mało mnie obchodzi jak wyglądają nilfgaardzkie zbroje. Jakby autor książki bardziej dbał o swoje dzieło, tak jak o pieniądze które dostaje, to może nieco lepiej by to wyglądało. Inni autorzy książek jakoś potrafią stawiać pewne wymagania. Taka mała moja uszczypliwość. :D
Książkę zawsze można zmienić tak samo wygląd postaci wystarczy że biała frigla to iluzja a tak naprawdę postać która jest pod tym imieniem jest czarna a zrobiła sobie białą iluzje by móc infiltrować białe imperia po by jej nacja mogła je za atakować. Wystarczyło by pan Andrzej napisał by takie opowiadanie gdzie ujawniło się że frigila była czarna i była z ofiru już jest zmieniony kontekst całej jej historii.
Wytłumaczy mi ktoś dlaczego Franceski Findabair jest w ciąży? Jakim kurka wodna cudem?
Bo ten serial to nie jest adaptacja a co najwyżej fanfik dziejący się w rzeczywistości równoległej do tej znanych z książek.
Tylko szkoda, że wprowadzone jak do tej pory zmiany w fabule są słabe. Osobiście wolałbym oryginalną historię bez żadnych udziwnień. Aż dziwne, że Sapek się nie burzy, że jego dzieło jest przeistaczane i to w taki sposób, że traci na wartości. Natomiast do świetnych gier na podstawie jego uniwersum już się sapał, dziwny człowiek.
A tak się bronili, że te zbroje nie są kiczowate... a tu proszę, jednak przyznali, że nie mieli racji.
O ile zbroje są bardziej realne niż poprzednie, to nadal to nie są zbroje bojowe, ale jak poprzednio, co najwyżej reprezentacyjne. Rozumiem, licentia poetica, ale mimo wszystko mi to średnio pasuje.
Co nie zmienia faktu, że obejrzę drugi sezon, bo pierwszy, mimo wielu niedociągnięć, oglądało się dobrze.
Te pierwsze zbroje nie podobają się od od początku. Co za trep myślał że to będzie dobry pomysł? Bo ewidentnie się z tego wycofali, do wyjaśnienia tego wymyślą sobie jakiś gówniany powód.
sezon pierwszy był na takie naciągane 7/10 ale sezon drugi to już oceniam bez taryfy ulgowej !!!
Znowu zaczyna się rasistowskie bredzenie incelów i innego barachła.
Tymczasem, Sapkowski wielokrotnie stwierdzał, że świat Wiedźmina to świat... multi-kulti.
Sam Cesarz Nilfgardu był wzorowany na rzymskim cesarzu Septymiuszu Sewerze, który pochodził z Nubii i prawdopodobnie był ciemnoskóry.
U Sapkowskiego mamy nawet wątek postaci niebinarnej i tylko czekam aż pojawi się w serialu, bałwany będą jęczeć. :D
***** ***
Myślę, że tu chodzi o to, że oczekiwania względem postaci były nieco inne, bo sporo (mimo, że lakoniczne) opisów mogło dać do zrozumienia, że Fringilla nie jest czarna, a Triss cyganką. :) Gdyby chodziło o jakieś wymyślone postaci myślę, że nie stanowiłoby to takiego problemu.
Większym problemem jest przeinaczenie charakterów wielu postaci jak i wydarzeń z książek. Można się nie zgadzać z tym że postaci wyglądają inaczej niż w książkach zwłaszcza że Sapkowski miał szczegółowe opisy (niespodzianka: w grach postaci też wyglądały niezgodnie z książkami) ale obrażanie aktorek... masakra
Najbardziej i tak mnie śmieszą fani Wiedźmina którzy zupełnie ignorują przesłanie książek i gier (tolerancja, okrucieństwo ludzi i do czego prowadzą uprzedzenia)
Pieprzeni rasisci. I jeszcze beda ubierac to w jakies zaowalowane formy.
Ło matko. Co za forumowe szlagiery, kto nie podporządkowuje się mojemu widzimisie i nie wyznaje mojej wizji świata to jest incel, a prawdziwi mężczyźni to oczywiście stoją tylko po mojej stronie barykady. Moglibyście chociaż czasem poudawać, że jesteście oryginalni.
1. Tymczasem, Sapkowski wielokrotnie stwierdzał, że świat Wiedźmina to świat... multi-kulti.
A gdzieee tak wielokrotnie stwierdzał, bo ja akurat nie kojarzę nawet jednokrotnie. Cytatcik poproszę. Za to ja mogę stwierdzić, że po przeczytaniu wszystkich książek z Sagi czarnych postaci tam nie uświadczyłem z jednym wyjątkiem (o czym zaraz). I nawet nie próbuj wyskakiwać, z tym szlagierem forumowych socialjusticwarriorsów, że rzekomo Sapek nie opisywał czyjeś rasy. Jakoś o bladych elfach z Dol Blathanna albo zielonoskórych driadach potrafił napisać. W Sadze pojawia się też wspomnienie (tak, tylko wspomnienie) o postaci, którą autor opisał konkretnie jako murzyna.
2. Sam Cesarz Nilfgardu był wzorowany na rzymskim cesarzu Septymiuszu Sewerze
Skąd to wytrzasnąłeś bo ja jakoś nie mogę tego w żaden sposób wyszukać. Cytatcik poproszę. Ale zaraz, zaraz. Artykuł na gram[dot]pl autorstwa Piotra Nowackiego dot. Wiedźmina... Tylko, że on wcale nie pisał, że cesarz Nilfgardu był wzorowany na Septymiuszu Sewerze, tylko wspominał, że ten drugi (rzekomo) był czarny (o czym zaraz). Źle zapamiętałeś mistrzu.
Septymiuszu Sewerze, który pochodził z Nubii i prawdopodobnie był ciemnoskóry.
Buahahaha. Skąd to wytrzasnąłeś??? Z tego artykułu na gram[dot]pl czy z tych sprytnych blogów gdzie niedowartościowani czarni i białe PC-many z USA z syndromem 'white guilt' próbują udowadniać, że starożytni Egipcjanie byli murzynami? A może kolejna prawda objawiona zasłyszana na jakimś forum, a później powtarzana bez żadnej refleksji nad jej prawdziwością? No nie no, nad czym się tu przecież zastanawiać? Jak z Afryki to przecież czarny co nie?
Eeech, żadnej Nubii, tylko Libii. Z kartagińskiej kolonii - kultura fenicka, biała. W dodatku jeśli zaszło jakieś mieszanie krwi z tubylcami to z przykrością informuję cię, że w północnej Afryce nie żyją żadni czarni tylko Berberowie, również klasyfikowani jako biali. No chyba, że piszesz o takiej ciemnoskórowości jaką reprezentują np. mieszkańcy Sycylii, ale mam przedziwne wrażenie, że nie XD
3. U Sapkowskiego mamy nawet wątek postaci niebinarnej i tylko czekam aż pojawi się w serialu, bałwany będą jęczeć. :D
Jakżę wygodne dla swojego ideolo mijanie się z istotą problemu. Większość ludzi nie ma nic przeciwko obecności czarnych, gejów czy kobiet w produktach kultury masowej tylko tokenizmem jeśli wiesz co to znaczy. W Dzikim Gonie był wątek gejowski, ale ukazany w sensowny dla Lore sposób. I kto z tym miał problem?????
"Sapkowski wielokrotnie stwierdzał, że świat Wiedźmina to świat... multi-kulti."
Nawet gdyby tak było to sądziłbym że to po krótkiej rozmowie z producentami z Shitflixa jak poczuł mamonę.
"prawdopodobnie był ciemnoskóry"
W mojej ocenie to prawdopodobnie był Marsjaninem.
"wątek postaci niebinarnej"
Nowomowa. Szkoda komentować.
Mam nadzieję, że jakoś uzasadnią nagłą zmianę wyglądu zbroi, bo jeśli nie, to choć nowy model mi się podoba, to za brak spójności świata przedstawionego w mojej ocenie mają duży minus.
Jak chcesz spójność to sobie wyobraź, że te zbroje były takie również w 1 sezonie. Nie będą tego wyjaśniać, po prostu jest to zmiana wizji artystycznej wyłącznie, a nie wizji fabularnej.
To są te same zbroje tylko teraz widać post produkcje na zdięciach bo mają pieniążki na to by dawać post produkcje na mało istotne zdięcia, ale może być tak że to jest jakaś elitarna straż jakiś ważnej postaci a reszta wygląda jak dawniej.
OK, te zbroje wyglądają lepiej. Nie idealnie, ale ujdą.
Z tym że w filmach i wiedźmin nie jest tu wyjątkiem nawet solidne zbroje są przebijane bez problemu więc równie dobrze mogłyby być czarne onuce ;)
A Triss wymienili? Czy na siłę dalej czarnoskórą rudą kobietę będą trzymać mimo iż książka opisywała ją inaczej? Jeśli ktoś robi ekranizacje ksiażki to nie ma tam miejsca na własne fantazje, chcesz własną wizje to nakręć własny serial z własnym uniwersum.
Ta "adaptacja" nie ma nic wspólnego z oryginałem poza jakimś szkieletem fabularnym... Czarnoskóra Triss to małe piwo w porównaniu z multum innych zmian...
Niestety wiem to, czytałem książki i aż strach pomyśleć co oni zrobią z
spoiler start
Bonhartem czy Skellenem -.-, nie myślę nawet o Meve czy Julii Abatemarco aka słodka trzpiotka.
spoiler stop
rozumiem że to ich adaptacja ale nawet adaptacja powinna trzymać się książki na podstawie której ją robią. Ja się dziwie że Sapkowski udzielił praw do tytułu, no ale money money ;>. Wracają do spoilera to vilgefortz był z goła inaczej opisywany w książce a już na pewno nie był taki słaby że
spoiler start
byle czarodziej mu tyłek skopał.
spoiler stop
Adaptacja znaczy robimy co chcemy i się bujajta.
Niestety. Zresztą autor/twórca na to pozwolił.
Podobno pieniądze nie śmierdzą. Jestem ciekaw czy gnijące truchło honoru również.
Zbroja kitowców z nilfgaardu w pierwszym sezonie i tak jest niczym, przy żonie Henryka VIII w produkcji Channel 5
Czy tylko mi się podobały zbroje z pierwszego sezonu? :p Te nowe też są ładne ale jednocześnie zwyczajne. Tamte miały swój charakter i niepowtarzalność.
Te stare wygląda jak pognieciony worek a teraz to wygląda jak zbroja
No i to są zbroje, a nie jakieś plastikowe wygniecione nie wiadomo co. Zmiana jak najbardziej na plus.
Teraz niech jeszcze poprowadzą jakoś sensownie fabułę, żeby to wszystko miało ręce i nogi, a nie tak jak w pierwszym sezonie był burdel, że nie wiadomo było co się dzieje i dlaczego.
Osobiście i tak nie mam wielkich oczekiwań od tego serialu, ale może teraz będzie chociaż trochę lepiej niż w pierwszym sezonie.
Wygląda to lepiej, ale i tak nie jest to adaptacja której oczekiwałem. Zawsze sobie wyobrażałem świat Wiedźmina w sposób realistyczny z dodanymi elementami fantasy i magii. Wolałbym jak by zbroje były normalne, a nie rodem z jakiegoś anime czy gier (ogółem high fantasy)...
Mniej kombinacji, więcej konkretów.
Faktycznie ci woje są bardzo konkretni. Szczególnie te ich spodnie. ;-D
