Piękno czy kicz? Te autorskie skiny zachwyciły graczy CS:GO
Wizualnie ładne i nie miał bym problemów grać z takimi, jednak jak się za pewno popatrzy na cenę to jakoś dostaję mdłości na ich widok.
zabawne jest to że w grach takie fajne, a w życiu to ciężko z takim się pokazać np żołnierzowi w Afganistanie
W życiu nie pomyślałem ze w grze będzie można kupić przedmioty wartości 10 letniego samochodu
ludzie w grach wydaja kwoty za ktore kupiliby mlode uzywane auto a nie 10letnie. . .
Chora cywilizacja, jeżeli ktoś na nas patrzy z góry, to niewiele czasu nam zostało
Nie przesadzaj nawet jaskiniowiec lubił mieć coś innego jak inny jaskiniowiec, tak to już jest zwierzęta mają podobnie, szczególnie w okresie godowym.
Co do ceny to taki paw z najpiękniejszym największym ogonem może i przyciąga samice, ale jednocześnie jest on jak kotwica podczas ucieczki przed drapieżnikiem, tak więc czym jest te kilka pensji przy poświeceniu życia i to tylko po to by się pokazać w towarzystwie.
Nic nowego.
Teraz handlują skinami do gry komputerowej a kiedyś na potęgę kupowano cebulki tulipanów:
https://www.pb.pl/historia-tulipanowej-banki-782224
A potem zdziwienie że gry stoją po 400 zl
Skiny broni to już standard strzelanek, teraz będzie wysyp w stylu Halloween i Świat BN.
Ja tam wolę w oryginale.
Zapłacić mogę jedynie pare zl za dodatkowe pukawki, jak np w Sniper Contracts