„Otworzyłem puszkę Pandory” - polski sędzia o skandalu w CS:GO
Sędziów w csgo nie ma, po prostu ktoś w redakcji przetłumaczył słowo "coach" na "sędzia".
Oczywiście że są, a coach to trener.
Sędzia w esporcie (refree) m.in. pilnuje, żeby nie były wykorzystywane żadne exploity, czy nikt nie próbuje instalować podejrzanego oprogramowania, upewnia się, że uczestnicy nie grają na zmodyfikowanych peryferiach, komunikują się między sobą tylko w wyznaczonym czasie itp. itd. Jest tego całkiem sporo
Ciekawe z jakich jeszcze exploitów korzystają, korzystają z tego a gawiedź się zachwyca jacy to ci "zawodnicy" niezwykli hahaha a kasa płynie
Sądzę, że hacksy na profesjonalnej scenie istnieją. I są dużo bardziej zaawansowane, niż zwykły bug. Szczególnie rozgrywki Online są narazone na tego typu wspomagacze. Dlatego jestem przeciwnikiem nagradzania rozgrywek online. Sam widzę kilka możliwości na stworzenie niewykrywalnych hacksów. Tylko to nie są tanie rzeczy.
Ja już nic nie rozumiem z tych artykułów. Teraz mowa o sędzi. Bug pozwalał oszukiwać trenerom. Skąd ten sędzia? Ale okej, załóżmy, że błąd. W pierwszym linkowanym artykule jest, że "błąd ostał odkryty w zeszłą środę przez trenera Wisły Kraków, Mariusza „Loorda” Cybulskiego, a ten szybko się nim podzielił ze społecznością internetową.". Natomiast w drugim linkowanym artykule jest wzmianka, że "Wśród nowych oskarżonych znalazło się dwóch Polaków – Mikołaj „miNirox” Michałków, który nieumyślnie korzystał z błędu przez trzy rundy w 2018 roku (został wykluczony na 3 miesiące i 3 tygodnie), a także Mariusz „Loord” Cybulski, który w jednym ze spotkań robił użytek z buga przez pełne 24 rundy (tym samym został wykluczony na 6 miesięcy)."
Tutaj natomiast pada nazwisko, że to Słowiński się przyczynił do odkrycia buga. Kto jest kurna kim? Zaczniecie sprawdzać pisane przez was artykuły?
Słowiński przyczynił się do tego, że cała sprawa z bugiem ujrzała światło dzienne -> https://www.gry-online.pl/newsroom/polski-sedzia-csgo-doceniony-za-pomoc-w-walce-z-oszustwem/z51e6c6 (ten news jest też zalinkowany w tej wiadomości) :D Nigdzie nie napisałem, że to on znalazł tego buga ;)
Zaczniecie sprawdzać pisane przez was artykuły?
Zaczniecie dokładnie czytać pisane przez nas artykuły?
Zaraz. To nie ona odnalazł, ale się przyczynił do odnalezienia? To co robił zalinkowany wcześniej Cybulski? I dlaczego sam na siebie doniósł? :o
Z Cybulskim było tak, że niby "trafił" na buga w 2020 i napisał o tym na Twitterze, ale wtedy stwierdził, że sam z niego nie korzystał.
Sprawa trafiła do szerszej publiki (za sprawą sędziów i odpowiednich organizacji, w tym Słowińskiego), więc zaczęto sprawdzać zapiski z profesjonalnych rozgrywek i "na szybko" wlepiono bany pierwszym trenerom, którzy z niego korzystali.
Potem sprawdzano dalsze mecze, część trenerów nawet zaczęła się przyznawać do tego, że korzystała kiedyś z buga, i dano kolejne kary. Cybulski też się w końcu przyznał do korzystania z niego - chyba raz w 2017 i potem w 2019.
Nie wiem, o czym myślał Cybulski, pisząc wtedy o tym bugu, ale może miał po prostu nadzieję, że dzięki temu dawne przewinienia jakoś mu ujdą na sucho i nie spodziewał się, że cała sprawa nabierze takiego rozgłosu
Nic, tylko czekać, aż jakaś Bomba (nie taka bombka jak ta sprawa) w tym e-sporotwym środowisku wybuchnie...
Astrologowie ogłoszą tydzień popcornu...
XD mordo zrobiłeś mi wieczór