Już nie mówię, że w tej wesołej zbieraninie clownów są Braun, Bosak, Korwin, Sośnierz. Ludzie odjechani, jakby codziennie zaczynali dzień od cracku. I nie zdziwiłbym się. Dziwię się ludziom, którzy ich popierają. Zero komórek mózgowych, echo? Nic wam nie świta, że to idioci gorsi niż PiS?
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-grzegorz-braun-do-malgorzaty-gosiewskiej-swoim-istnieniem-na,nId,4778754
Jakbym miał do wybou PiS albo Konfederacje to wybrałbym PiS.
gówno>PiS>Konfederacja
Jakbym miał do wybou PiS albo Konfederacje to wybrałbym PiS.
gówno>PiS>Konfederacja
Braun to straszny szur, masakra :/ Najgorsze jest to, że zaraz się znajdzie ktoś, kto go będzie bronił
Braun to nie jest szur, tylko skrajny populista. Przynajmniej tak mi się wydaję. To jest całkiem ogarnięty gość, który albo idzie po trupach do celu, albo jest zwyczajnie chory psychicznie
Istnieją płaskoziemcy, antyszczepionkowcy, ci co nie chcą nosić maseczek oraz istnieją także wyborcy Konfy. Życie jest pełne tajemnic.
Mam takie pytanie. Jakby było 20 różnych szczepionek na 20 różnych chorób to też chętnie byś poleciał się zaszczepić?
WSZYSTKICH aktualnie w Sejmie wyje... bym na zbity ryj. Nikt się nie nadaje.
Inteligencja w wyborach prezydenckich głosowała na:
41% PO
25% PiS
17% P2050
8% Konfa
3-4% Lewica
2-3% PSL
Także tak, polska inteligencja głosowała na PO, jeśli za wyznacznik inteligencji uznamy wykształcenie. Daj znać, jeśli znasz jakiś lepszy mierzalny.
Niestety sojusz wsi, emerytów i ciemnoty okazał się zbyt silny dla inteligencji :(
Od 2005 glosowalem na PO. Wstyd mi za nich i za siebie. Pokazali ze dadaja sie do Czajki.
Donald trzymał ich za mordy. Pozniej to juz jedno wielkie szambo.
Ten argument to akurat chybiony, bo z niego też wynika, że 60% "inteligencji" zagłosowało przeciw PO ;)
Poza tym wykształcenie =/= inteligencja. Szczególnie należy też wziąć pod uwagę to, jaki poziom uczelni mamy w Polsce.
Mam wrażenie, że Tusk w ramach umacniania swojej pozycji zrobił z PO całkiem sprawnie działającą maszynę, ale w ramach rzeczonego umacniania wyciął bardziej niezależnych, sprawnych ludzi którzy mogli mu zagrozić.
I w momencie gdy odszedł okazało się że nie ma tam nikogo kto potrafi to ogarnąć. Trochę jak Napoleon.
Pod tą drugą grupę w bardzo dużym uproszczeniu można by podpiąć profesorów/doktorów, ale tu z kolei nie ma żadnych badań którymi można by się podeprzeć, bo w tych dostępnych publicznie jest tylko podział podstawowe/zawodowe/średnie/wyższe.
tu z kolei nie ma żadnych badań którymi można by się podeprzeć
Nawet badań nie trzeba. Wystarczy spojrzeć na ławkę ekspercką PiS-u i na dziesiątki listów profesorów uczelni wyższych, którzy krytykują różnorodne zmiany wprowadzane przez rząd.
Właśnie dlatego mówię że czekam na konkrety. Kto, co i jak zrobi. No i przede wszystkim ZA CO. I czy w razie jak nie będą dawać rady to złoża dymisję. Chcę uczciwosci. Wiem. Za dużo wymagam. Uczciwość nie przejdzie. To chociaż odwagi. Żeby powiedzieli że np zabiorą 500+ na drugie i kolejne dziecko ale obniża podatki. Ze zabiorą wszystkim 500+ ale będzie 1000 dodatkowych żłobków za free. Cokolwiek. Niech kombinują.
OK, NAJWIĘKSZA GRUPA inteligencji głosowała na PO. I mylisz inteligencję (wykształcenie wyższe) z intelektualistami (wysoka inteligencja, wysoka zdolność do myślenia krytycznego, bogata wiedza, twórcza praca umysłowa).
Pod tą drugą grupę w bardzo dużym uproszczeniu można by podpiąć profesorów/doktorów, ale tu z kolei nie ma żadnych badań którymi można by się podeprzeć, bo w tych dostępnych publicznie jest tylko podział podstawowe/zawodowe/średnie/wyższe.
Tobie też się delikatnie mówiąc pomerdało bo z jakiegoś powodu zakładasz, że wykształcenie wyższe oznacza z automatu przynależności do inteligencji (warstwy społecznej). Warstwy definiowanej w dużej mierze przez inne (poza wykształceniem) przymioty, których w wolnorynkowym społeczeństwie szukać na próżno i z którymi dzisiaj znaczna większość osób z wyższym wykształceniem kompletnie się nie identyfikuje. Warstwy, która na dobrą sprawę była reliktem z czasów zaborów i w swojej coraz bardziej ułomnej formie dogorywała stopniowo aż do upadku komuny. W dużym uproszczeniu: demokratyczne zmiany w Polsce = faktyczny koniec inteligencji.
Żartobliwie mogę dodać, że ostatnie relikty tej mitycznej warstwy społecznej uchowały się w tematach politycznych na tym forum, gdzie od czasu do czasu zdarza mi się spotkać osobników wyraźnie chcących aspirować do tej nieistniejącej już grupy i z upodobaniem się na nią powołujących :)
Także tak, polska inteligencja głosowała na PO, jeśli za wyznacznik inteligencji uznamy wykształcenie. Daj znać, jeśli znasz jakiś lepszy mierzalny.
To że nie ma lepszego "mierzalnego" wyznacznika nie oznacza że ten jest jakiś specjalnie dobry.
Zwłaszcza w czasach Cossinusów i innych prywatnych uczelni w których magisterka to nie wyznacznik wiedzy a wyznacznik tego że stać cię na 500 zł miesięcznie przez 5 lat.
W dzisiejszych czasach wykształcenie wyższe w naszym kraju ma marginalne znaczenie, a na pewno nie jest wyznacznikiem jakiejś elitarności (oczywiście nie mówię o wszystkich uczelniach, generalizuję). Kilkutygodniowy kurs spawacza i rok praktyki sprawia że jesteś najbardziej porządanym pracownikiem w tym kraju i masz perspektywę na dobre pieniądze. Pięcioletnie studia magisterskie na większości naszych uczelni sprawiają że będziesz znakomitym "frytkowym" w McDonaldzie.
A czym się różnią od PiS poza nazwą że tak się zapytam?
W PiS jest mnóstwo cyników oraz imbecyli. Ale w konfie są nawiedzone, naprawdę niebezpieczne szury. To jak solidarna polska tylko mocniej.
https://youtu.be/Fx6VwGrEz_A
https://youtu.be/VqdEeuOAN9M
https://youtu.be/Ut-gY8jbtqc
Mam nadzieję, że kary będą wysokie, może się odechce pajacowania
Gosiewska to ta co dostała 2 razy odszkodowanie i wywalili ją z lotniska na ukrainie za chlanie?
Cóż za dobra zmiana na forum GOLa. Weź coś złego 5 lat temu napisz na PIS, korwinów i innych prawiczkowych to oczy by ci wydrapali.
Nigdzie nie ma takiego stężenia szurów i nawiedzonych ludzi jak w Konfie.
Przyznaję że na ich tle nawet PiS wygląda rozsądnie, merytorycznie i odpowiedzialnie - a jak wiemy PiSowi daleko do każdej z tych cech.
PiS - rozsądny, merytoryczny i ODPOWIEDZIALNY ? Nie no nie wierzę..... ;D
[]
--->
Kawał czasu spędziłem POZA Polską, więc epicko spudłowałeś :) Nie żeby mnie to zaskakiwało.
Dzieciaczku, pracowałem min. w Chinach i Japonii, ostatnie parę lat spędzone we Francji, mam rodzinę w Afryce, nie chce mi się wymieniać wszystkich krajów gdzie byłem służbowo lub jako turysta.
Jak wspomniałem, epicko spudłowałeś :)
Czyli nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz, już nawet nie dlatego, że same bywanie nic nie znaczy, ale kraje jakie wymieniłeś w ogóle nie wchodzą w grę jeśli mowa o tym co się obecnie na świecie dzieje. Śmieszny jesteś, że nawet TEGO nie rozumiesz.
Chiny nie są istotnym graczem?
Oj chłopczyku wesolutki, o słodziutki dzieciaczku :D :D :D
Nie, nie są. Nie w kontekście o którym rozmawiamy - rozgrywki ruchów wywrotowych na zachodzie. Chiny mogą takie sponsorować, tak jak to u ich zarania robiło np. ZSRR, ale obecnie te środowiska są głównie sponsorowane przez pewnych miliarderów z samego zachodu. Chiny można wręcz tu pominąć.
OK, kolejny brak zaskoczenia że skupiasz się na tym, co mniej istotne. I wspominałeś coś o przepływach pieniężnych.
obecnie te środowiska są głównie sponsorowane przez pewnych miliarderów
Jak to tam było? Niedoszłego kanclerza, który był wieloletnim bezrobotnym, utrzymywał brat pracujący w firmie rosyjskiego oligarchy, który bywał na imprezach u Putina.
A jego żona (tego niedoszłego kanclerza), pracuje w organizacji, co do której sąd zakazał rozpowszechniać, że jest finansowana przez Rosję i miliardera Putina, czy jakoś tak.
Pytanie raczej powinno brzmieć, jakim skończonym dur... trzeba być, żeby nie odróżniać bandy aktywistów od grup w imieniu których te samodzielnie uzurpowały sobie prawo wypowiedzi, jakim skończonym dur... trzeba być, żeby głosować na partie, które celowo mieszają jedno z drugim i udają wielkich obrońców mniejszości w istocie liżąc tył.. aktywistycznemu szaleństwu, które przejmuje z tego powodu instytucję po instytucji. Jak skończonym kret.... trzeba być, żeby uważać się z tego tytułu za postępowego.
Np. głosować na wielkiego obrońce mniejszości, skończonego rasistę, Bidena, który wszakże - to trzeba mu przyznać - jest wielkim zwolennikiem nauki. Co doskonale obrazuje następujący film na youtube: The Democrat Party's War On Science | The Matt Walsh Show Ep. 565 (od 1 minuty 55 sekund).
Podobnie jak samych wspaniałych, postępowych, cywilizowanych demokratów i ich zwolenników doskonale obrazuje to podsumowanie: ‘Peaceful Protests’ or Violent Leftists? | Larry Elder (też na youtube).
Nikt nie chce głosować na Trumpa, po prostu racjonalnie myślący człowiek nie ma innego wyboru. U nas jest dokładnie to samo, nikt nie chce głosować na PiS, po prostu alternatywa jest poziomy gorsza. Czego nie potrafią pojąć w swoich ptasich rozumkach "postępowi".
I jaki związek mają filmiki z YT o Demokratach z Konfą?
Aha, już rozumiem, kolega z tych nawiedzonych.
To przy okazji, powiedz mi: czy przy rozgrywkach na skalę międzynarodową wolisz mieć ogarniętych ludzi znających chociaż podstawy dyplomacji ( choć Polska pod tym względem wygląda słabo od lat ) czy nawiedzonych szurów których w razie czego ogra zwykłe dziecko?
I to jest największy problem. Gówniaki w Polsce naoglądają się internetów z USA i nawet nie wiedzą co się za oknem dzieje.
Już widzę, że kolega z typowych mend, które usiłują kogoś wpisać w jakieś ramki, żeby się wybić. Owszem, wolę ludzi ogarniętych, którzy znają podstawy dyplomacji i umieją coś ugrać, ale takowych nie widzę po żadnej stronie, a jedna jest złożona z ludzi, którzy kiedyś skazano by w 5 minut na banicję za zdradę stanu. I przykro mi jeśli jesteś na tyle mało ogarnięty, że sugestię iż rozgrywka się toczy na poziomie międzynarodowym uważasz za nawiedzenie, widocznie za dużą część życia spędziłeś na gierkach, a za małą np. na śledzeniu przepływów pieniężnych.
Heh, przypomniało mi się jak miałem 15 lat, popierałem Korwina i też sądziłem że hoho, ja to dopiero jestem mądry.
Pocieszne, idę po popcorn.
A już myślałem, że będzie nudny wieczór i nic tylko Netflixa czy HBO odpalać :D
Wiesz co jest najbardziej w tym zabawne. To właśnie ja, i inni mi podobni, od dekad byliśmy np. za prawami osób LGBT, nigdy nie byliśmy rasistami, zawsze walczyliśmy o klasyczny liberalizm (ale nie Korwinowy libertyński odpał), wolność słowa itd. A teraz taki losowy nieogarnięty typ jak ty, udaje postępowca, a tak naprawdę nie rozumie, że popiera totalny zamordyzm, rasizm, segregację itd. Bo dokładnie takie nurty stoją za polską opozycją. Nie przypadkiem dwa dni po tym jak w US wybuchł temat BLM, to u nas wybuchł temat LBGTQLM. To jest to samo środowisko, finansowane z tych samych źródeł. Możesz to sobie sprawdzić w sieci!
Ja właśnie mam pojęcie o czym mówie. W przeciwieństwie do ciebie. Ty robisz typowe virtue signaling, z tego się składa twoje ja, co jest wprost żałosne.
Na razie to jesteś małym krzykaczem, któremu się wydaje że coś rozumie, wpada żeby się powydzierać i wrzuca jakieś randomowe teksty o Demokratach.
Tego się nie da traktować poważnie i chłopie, nikt cię tutaj nie będzie traktować poważnie.
A to tylko małe polskie forum :)
Nie kompromituj się. Kazdy kto obejrzy te filmiki (oczywiście nie ty, ty ich nawet nie obejrzaleś, ale komentujesz - typowe) będzie miał proste deja vu z naszą obecną "opozycją". Ale ja wiem, że ty musisz udawać, że jest inaczej, bo ty jesteś postepowy, inteligentny i w Japonii byłeś. A to, że nie ogarniasz tak naprawdę nawet wlasnego powiatu, to inna sprawa.
I pa..cu, zapamiętaj sobie jedno. Nie jestem żadnym Korwinistą, i jak jeszcze raz będzie mnie próbował gdzieś przypisać w tak prostacki sposób, to wpierw się dwa razy zastanów.
Chłopie, nawet nie rozumiesz co się do ciebie pisze, ale próbujesz rozstawiać innych po kątach.
Zabawne, ale w sumie jesteś bardziej ograniczony od korwinisty, a to już sztuka :)
PS Wiesz, jaka jest między nami różnica? Jak w swoim czasie musiałem ogarniać kwestie finansowe dot. Afryki Zachodniej to korzystałem z raportów ONZ i materiałów zdobytych na miejscu.
Ty wrzucasz jakiś randomowy link do YT, gdzie znaleźć można wszystko włącznie z gościem udowadniającym że Ziemia jest wklęsła.
Lubie te prawackie mrzonki o jakiejs ogolnoswiatowej rozgrywce, QAnon, teorie spiskowe. Nie bardzo wiadomo kto ma z kim walczyc i o co, ale tak mocno w to wierza, ze nie odpuszcza. Intelektualne petardy musza miec jakiego wroga.
.
Doskonale rozumiem co do mnie piszesz. Problem jest taki, że widze takich jak ty - klonowane zombie - na wylot, zanim zdążą napisać dwa zdania. Ty nic nie wiesz, niczego nie rozumiesz, o niczym nie masz pojęcia. Ty tylko chcesz uchodzić za kogoś, za kolesia światowego, obytego, postępowego, a to że ten snobizm doprowadza cię do popierania kompletnej patologii ideologicznej - tego nie ogarniesz nawet jakby ci się to ci kijem do łba wbijało. To jest twój problem. Nie odróżniasz sloganów, od rzeczywistości.
I to, że Trumpowi, czy PiS, czy Konfederacji można setki rzeczy zarzucić - do czego zawsze byłem pierwszy - nie zmienia faktu, że pokaż mi sensowną alternatywę! Nie umiesz. To co uważasz za alternatywę, jest znacznie bardziej zwyrodniałe, tylko właśnie tego nie pojmujesz.
Ale jedno muszę mu przyznać: sprawił, że jakoś cieplej zacząłem myśleć o korwinistach jako partnerach do dyskusji. Grubo.
Na tym forum pojawiłeś się dzisiaj, pierwszy raz. Ergo, o ile nie wlazłeś tu jako alt nikogo nie obchodzi co komu zarzucasz bo nigdy wcześniej tego nie robiłeś. Możesz sobie pisać z głębokim przekonaniem że jesteś trójnogą żyrafą z Marsa i póki co będzie na to tyle samo dowodów.
Poza tym jest kilka alternatyw, no ale nie będę ci ułatwiał zadania. Poza tym wolę popatrzeć na kolejne twoje fikołki.
O, ciekawy wątek się pojawił w dyskusji...
Nikt nie chce głosować na Trumpa, po prostu racjonalnie myślący człowiek nie ma innego wyboru.
Głosowanie na Trumpa racjonalne? Rzekłbym raczej autodestrukcyjne. Amerykańska prowincja głosuje na człowieka, w którego interesie leży pozostawienie amerykańskiej prowincji w tak opłakanym stanie, w jakim się znajduje. Kwintesencją tej polityki był ostatni show prezydenta USA, czyli ściągnięcie maseczki i dowodzenie, że Amerykanie nie powinni bać się wirusa, ponieważ mają na podorędziu najnowocześniejsze metody leczenia choroby. Tymczasem znaczącej części wyborców Trumpa nie stać nawet na podstawową opiekę lekarską czy wezwanie karetki (nie mówiąc już o takiej terapii, jakiej poddawany jest Trump). I rządy wspaniałego prezydenta tylko taki stan rzeczy podtrzymują, pogłębiając ciągle różnice klasowe (finansowe) w społeczeństwie i skąpiąc pieniędzy na istotne kwestie publiczne (ubezpieczenia, edukacja, ekologia itp.). Rzecz jasna, wszystko w imię "wolności" (także podatkowej) i w ciężkostrawnym sosie wojny kulturowej. Szkoda tylko, że jedynie bogaci koledzy Trumpa zyskują na pielęgnacji tych wspaniałych ideałów.
I zgodzę się z tym, że istnieje mnóstwo podobieństw między wyborcami Trumpa i wyborcami Konfederacji: w obu przypadkach wiara w konieczność obrony pewnych wartości (w Ameryce - ewangelickich, w Polsce - katolickich) przesłania ludziom zdrowy rozsądek. W Ameryce chodzi głównie o politykę antyaborcyjną, która jednoczy różnorodnych wyborców Trumpa i sprawia, że gotowi są wybaczyć notorycznemu kłamcy właściwie wszystko; w Polsce - liczy się jałmużna, która w istocie rzeczy zastępuje ważne zmiany strukturalne, a tym samym - blokuje działania mogące w sposób realny przyczynić się do poprawy statusu majątkowego Polaków.
Ale może rzeczywiście nie dostrzegam racjonalności stojącej za decyzją oddania głosu na tego prezydenta. Chętnie posłucham jakichś konkretnych wyjaśnień, dlaczego to najlepszy możliwy wybór.
Rozumiem, że te dane oparłeś na długotrwałym obracaniu się w kręgach LGBT a nie na podstawie info z IDzD.
:D niezły kabaret.
Staraj się młody, staraj.
I Wy własnie tutaj stanowicie doskonałe zobrazowanie precyzyjnie tej załganej do cna mentalności. Nie wiecie na jakim świecie żyjecie, ale widziałbym was wśród palących murzyńskie dzielnice w US w imię BLM, gdybyście to w US kisili się w swoim załganym sosie, a nie w Polsce.
Dobry przykład na to, jak obejrzenie x filmików na YT może zlasować mózg i doprowadzić ofiarę do głębokiego przekonania że hurr durr zna niedostępną prawdę a wszyscy inni głupi.
Do tego agresywny, pewnie dyplomata który wie jak walczyć o polską rację stanu na arenie międzynarodowej.
Dajesz dalej, wieczór coraz lepszy.
PS Aż zaczynam się zastanawiać czy to przypadkiem nie Przewodas. Poziom pieniactwa i odloty podobne.
Nie... To jakis nowy, jeszcze takiego odlotu tu nie bylo. Inne trolle przynajmniej silily sie na argumenty, a ten obejrzal kilka filmikow na youtubie z zoltymi napisami i przejrzal na oczy! Ludzie, obudzcie sie! Beka na maxa.
Czyli podsumowując. Homoseksualiści gardzą LGBT, czarnoskórzy nienawidzą akcji BLM, rasizmu i homofobii na świecie nie ma, to spisek opłacany przez miliarderów z zachodu.
Fakt, beka niezła. I to przekonanie że hurr durr ON WIE, OBEJRZAŁ FILMIKI.
Śmiech na sali, zwłaszcza że nie widzę jakichkolwiek argumentów.
i obejrzyj z kilkadziesiąt filmików
Mam oglądać jakieś filmiki na temat demokratów, które ci się spodobały? To może ty w takim razie przeczytaj jakieś książki na temat polityki Trumpa (republikanów), które mnie się spodobały? Np. coś Eatwella, Godwina, Judisa albo choć naszego Markowskiego? Możemy się tak przerzucać linkami/bibliografiami.
Mam lepszą propozycję: podaj jakieś argumenty (fakty). Jeśli to nie problem, chciałbym usłyszeć, dlaczego Trump jest najlepszym wyborem, a demokraci to zło wcielone. Może nawet w przerwie między kolejnymi odcinkami serialu "Legion" się do tego odniosę, bo robi się wesoło.
Nie kolego. Obecnie youtube, jak umiesz oceniać źródła i samemu sprawdzać dane, jest znacznie lepszym źródłem informacji, niż tradycyjne media. Niektóre kanały to wprost nieporównywalna jakość. Chcesz się czegoś dowiedzieć o świecie, oglądaj. Nie chcesz, twój problem, dalej żyj w urojeniach.
Podam Ci przykład. Filmik jaki polecę obrazuje sytuację, która przez media głównego nurtu (wyjątkowo! współczesny, szmatławy NYT, który kiedyś był świetną gazetą, opisał to chociaż w ułamku przyzwoicie) była przedstawiana jako mord białego rasisty, który przybył do miasta precyzyjnie w celu zabijania ludzi prostestujących w imię BLM. Taka była narracja CNN, MSNBC i ogólnie większości tzw. mediów.
Filmik znajdziesz wpisując w youtube (wymaga logowania, tylko dla dorosłych):
1. Kenosha Wisconsin Shooting 08/25/20 WARNING GRAPHIC FOOTAGE Riots Black Lives Matter ANTIFA Militia
2. Kyle Rittenhouse shooting breakdown: murder or self defense?
Goscia oskarżyli, z przyczyn czysto politycznych (demokraci) o potrójne morderstwo z premedytacją. Wnioski wyciągnij sam, jeśli jeszcze umiesz.
Fakty? Argumenty?
Toż to ciosy poniżej pasa, żeby żądać czegoś takiego! Przyznaj się, jesteś opłacanym pachołkiem [tu wstaw nazwisko właściwego miliardera].
Kompromitujemy się, nie? Co innego pozostało, jak język odebrało :D Ale ja wiedziałem z góry, że ty jesteś niereformowalny, więc... Nie w tym celu, żeby kogoś takiego jak ty przekonać to piszę, są jeszcze ludzie zdrowi umysłowo.
Biorąc pod uwagę to jak wychodzi ci znajdowanie sensownych kanałów... eh, chłopie. Jesteś pocieszny.
Widzę też, że masz głębokie pojęcie zarówno o tamtejszym systemie prawnym, jak i polityce.
Tylko, że nie :D
A może tak odpowiesz Bukaremu? Śmiało, fakty, argumenty, nie krępuj się :)
PS Chyba najśmieszniejsze jest to, że ta fascynująca wymiana zdań toczy się w wątku dot. Konfy :D
Ja Ci nie każę, np. oglądając Daily Wire zgadzać się z tym co mówią autorzy. Ja się z nimi co minutę nie zgadzam. Jak Ci mówię, żebyś obejrzał coś o czym nie masz najpewniej zielonego pojęcia np. mnóstwo nagrań nie pozostawiających żadnych wątpliwości z np. wypowiedzi demokratów, czy z tego co się dzieje na ulicach. Ja wiem że to boli twój wysublimowany rozum, ale to się nazywa FAKTY.
recenzowaniu romansideł
Przy czym?
Doczekamy się jakichś argumentów? Poza tymi ad personam? Potrafisz sklecić kilka zdań w formie logicznego wywodu? Innymi słowy: potrafisz w ogóle dyskutować? Napisz po prostu, dlaczego - jak twierdzisz - Trump jest najlepszym wyborem, a demokraci to zło wcielone.
Przy Twoim filologicznym głebszym niezrozumieniu realiów i wstręcie do czegokolwiek co się określa mianem faktów, a co można określić mianem tego, że żyjesz recenzowaniem romansideł. W wirtualnej rzeczywistości.
Ja, wyobraź sobie, chciałbym, żeby ci co się określają mianem liberałów w istocie nimi byli, zaliczyłem nawet okres bycia dość skrajnym lewakiem w życiu. Ale m.in. właśnie to doświadczenie mnie czegoś nauczyło. Też się zacznij uczyć.
Argumenty masz do obrzejrzenia, przed czym się bronisz "ręcami i nogami", bo co by to było, gdybyś coś niezgodnego ze swojemi głębszemi mniemaniami obejrzal, nie? NIet?
Fakty, których ciągle brak.
No chyba, że przylazłeś tu żeby powiedzieć że media bywają stronnicze albo reprezentują interesy takiej czy innej grupy.
Jeśli tak, to możesz od razu wyjechać z grubej rury i dorzucić info że woda jest mokra.
Poza tym piszesz, kim nie jesteś, że się nie zgadzasz ale jakoś to wszystko oglądasz. Jak już wspomniałem, dla mnie możesz z równą wiarygodnością napisać że jesteś trójnogą żyrafą z Marsa.
PS Z ciekawości: a jesteś absolutnie pewien, że nagranie na YT to jest FAKT? I że jeśli medium A kłamie, to B na pewno mówiąc coś innego mówi prawdę?
Oj, chłopcze złoty.
Jakie fakty? Masz problem z podaniem czegokolwiek, potrafisz tylko odsyłać do filmików.
Zarzucasz nam elitaryzm, a jednocześnie sam wypowiadasz się w sposób świadczący o tym, że jesteś głęboko przekonany o własnej wyższości i wszechzajebistości.
Niezła komedia, a teraz można dokładnie prosić o fakty?
Czy jak zwykle będzie odsyłanie do filmików? Które to filmiki na pewno nie są stronnicze, zmontowane i ułożone pod tezę, prawda?
No i nie doczekamy się chyba argumentacji. Ciągle tylko: obejrzyj filmik, obejrzyj filmik. I wkładanie dyskutantom w usta słów, których nie wypowiedzieli. Oskarżanie interlokutorów o wyimaginowane zbrodnie ("wstręt do faktów"). Odwoływanie się do argumentów ad personam. Itd.
Nawet nie wiadomo za bardzo, z czym dyskutować, bo nie przedstawiłeś żadnych argumentów poza kilkoma opiniami (Trump to najlepszy wybór, a demokraci są złem wcielonym). I jeszcze jedno: wbrew temu, co usiłujesz tutaj imputować, "recenzowanie romansideł" opiera się na opanowaniu umiejętności, która leży u podstaw wszelkiej sensownej aktywności społecznej (politycznej, międzyludzkiej), a mianowicie na interpretowaniu. Mam wrażenie, że powinieneś wziąć kilka lekcji w tym zakresie, a pewnie zrozumiałbyś, że nie wystarczy przedstawić swojej opinii, żeby sensownie zaistnieć w przestrzeni publicznej (nawet na forum internetowym). A kto bierze własne opinie za fakty, ten naraża się na śmieszność. Jak Trump.
Jestem realistą. Nie liczę na argumenty, ale może chociaż jeszcze jakiś pocieszny wpis, kto wie?
A ty myślałeś, że się cieszą? Czy może myślałeś, że BLM to może Afroamerykanie w wyborach wyłonili, albo geje aktywistów LGBTQ? A nie że raczej nagle Afroamerykanie usłyszali, że nagle jakaś spatologizowana szajka, której założyciele na własnych profilach facebookowych określają się jako marksiści, albo rewolucyjni komuniści, ma ich reprezentować?
Oj ludzie, jak wy infantylni jesteście przy swoim dużym mniemaniu o sobie to przechodzi ludzie wyobrażenie.
Mam dziwne wrażenie, że te środowiska o których piszesz są z IDzD.
I znowu własne opinie przedstawiane jako fakty.
No geniusz, iście na miarę ojczulka narodów ;)
Jak już do niczego nie umiesz się odnieść, to może odnieś się do tego co zamieściłem w poście z godz. 21:36
Trochę słabe, słabiutkie te fakty skoro nie potrafisz ich podać tylko jak katarynka powtarzasz żeby obejrzeć x filmików.
Nie potrafisz sam przetworzyć myśli? Wyciągnąć interpretacji?
Ewentualnie problem w tym, że te fakty to jakiś śmiech na sali, hmm?
Ba, nawet napisałeś że hurr durr skończyłeś ze mną rozmowę, ale dalej się produkujesz :D :D :D
Prawdopodobnie dlatego, że nikomu innemu nie chce się grać w szachy z gołębiem.
Bo widzisz, żeby się odnieść, to trzeba mieć do czego. Bukary podał Ci małą sugestię lektur, ale oczywiście to olałeś.
I tylko filmiki, filmiki.
PS Żeby było śmieszniej to się odniosłem do tego o czym pisałeś, ale jakoś nie podjąłeś wątku, trzynoga żyrafo :)
To łap filmik, tak bez związku, żeby było śmiechowo. Zawiera więcej faktów niż na razie zamieściłeś w tym wątku :D
Byłeś w Japonii i Chinach? Super. Ja byłem we Włoszech, Niemczech, UK, Hiszpanii, Wenezueli, Ekwadorze, Chile, Panamie, US, na Białorusi, Ukrainie, w Czechach, na Słowacji, w Austrii i pewnie paru innych krajach których nie wymieniłem. W paru mieszkałem dłużej. Jesteś żałośnie śmieszny.
Na argumenty czy sensowne fakty z twojej strony od dawna nie liczę, więc zapytam tylko:
czy mógłbyś odnieść się do FAKTÓW które umieściłem w swoim filmiku?
Tylko jeden. Malutki, króciutki. Podołasz.
Np. jednym z głównych postulatów BLM jest zdefinansowanie policji, a nawet jej likwidacja. Natomiast ponad 70% Afroamerykanów jest zadowolona z obecnego poziomu, albo chce większej obecności policji w swoich społecznościach, według badań.
Na pewno?
A 73% majority say that spending on their local police should stay about the same as it is now (42%) or be increased from its current level (31%). While Black adults are more likely than whites to favor cuts in police budgets, fewer than half of Black adults (42%) say spending on policing in their areas should be reduced. That is double the share of white adults who favor cutting funding for their local police (21%).
Chłopie, ja z ciebie tutaj już tylko toczę bekę bo o jakiejkolwiek sensownej rozmowie nie ma mowy i nie ma na nią szans. Nigdy nie było z twoim podejściem. Nawiasem mówiąc, nawet nie znając chińskiego a używając mózgu byłbyś w stanie coś wycisnąć z filmiku.
No ale to cię przerasta, zero zdziwienia.
Mniejsza, napinaj się dalej, jest wesoło.
No, wcześniej do niczego się nie odniosłeś tylko wjechałeś ze swoim wątkiem od czapki.
Dobrze, że dbasz o to by inni też mieli ubaw. Więcej! Dajesz :)
Tak, na pewno. Dokładnie to zresztą zacytowałeś.
Ale coś mi się nie zgadza.
Ponad 70% Afroamerykanów jest zadowolona z wydatków na policję albo chce ich zwiększenia (według ciebie). A zarazem 42% Afroamerykanów chce zmniejszenia wydatków na policję. To razem daje 112%.
Musiałem coś źle zrozumieć. :)
No, biorąc pod uwagę jak od początku wszystkich zaczepiasz, wyzywasz i pouczasz bez argumentów to obrałeś genialną taktykę, godną co najmniej Cadorny :) jestem pewien, że wszyscy zostali już przekonani, niektórzy nawet dwukrotnie.
Zabawne, że wyłożyłeś się na procentach :)
To jak z tymi faktami? Jak %?
I naprawdę, nie wierzycie mi np. co do gejów. Tego Wam nie udowodnię. Ale mogę Wam polecić np. kanał Rubin Report (prowadzony przez geja, który wcześniej był na lewicy, ale ochłonął i zrozumiał co się dzieje), albo Douglas'a Murray'a, który w UK przyczynil się zresztą do wprowadzenia małżeństw homoseksualnych, a co teraz mówi. Takich ludzi są tysiące. I ponoszą ogromne koszta społeczne (podziwiam ich), bo niczego ta skrajnie lewicowa sekta nie nienawidzi bardziej, niż ludzi, którzy się z niej wypisali!
O tym świetnie, chociaż nie rozumiejąć chyba wówczas że to wróci ze stukrotnioną siłą na zachodzie, swego czasu pisała Kołakowska, w tekście: Brygady Politycznej Poprawności (do znalezienia w sieci).
I to, że Trumpowi, czy PiS, czy Konfederacji można setki rzeczy zarzucić - do czego zawsze byłem pierwszy
(...)
Czekam na "coming out" :) Ktoś ty?
Wciąż nie odpowiedział i nie sądzę, żeby odpowiedział.
Min dlatego na razie przyjmuję hipotezę roboczą o żyrafie.
Ooo, kolejne filmiki. No, ciekawe.
A co do Kołakowskiej - trochę zabawne, że obok artykułu wyskakuje sprostowanie do niego :)
PS Murray? Od lat jest konserwą więc faktycznie to że TERAZ coś mówi to gigantyczna zmiana.
No, ale konserwy w UK są w stanie zaakceptować małżeństwa gejów więc ktoś nieobeznany mógłby uznać że faktycznie, Murray to kiedyś był lewak.
Tylko, że nie bardzo :D
Widzę, że interpretacja idzie ci równie dobrze, jak wrzucanie faktów zamiast filmików :)
Hm, niech zgadnę...
Ban? Brak jaj? Czy też może po prostu wylądowałeś tu po raz pierwszy i próbujesz dodać sobie powagi?
Jeszcze tylko dodam, że jak ktoś się jednak zdecyduje obejrzeć Daily Wire, to miałem na myśli, żeby wszedł na tym kanale w "kanały", czy jak to się po polsku nazywa na youtube, bo obecnie z głównego wymiotli autorskie kanały z obawy o... cenzurę.
Można zacząć np. od: This Is What Happens When The Government Refuses To Protect Its Citizens | Ep. 551 (Matth Walsh). To są jedne z najlżejszych nagrań. Są tysiące gorszych, których nie pokazuja na daily wire.
Biorąc pod uwagę to, co potrafi przejść na YT o ile nie narusza praw autorskich to musi być bełkot ciężkiego kalibru.
Ty nie umiesz pojąć, że cały świat realnego liberalizmu już dawno się pożegnał ze spatologizowaną skrajnie lewicowo patolą demokratyczną w US, i tak samo z naszą opozycją (i ogólnie unijnymi prądami). Bo nie umiesz zrozumieć, co dla mnie od dziecka było oczywiste, że ludzie, którzy oceniają rzeczywistość i ludzi poprzez grupy, a nie na poziomie jednostki, z definicji zmierzają do coraz głębszego FASZYZMU.
A proszę bardzo, jesteś równie pocieszny co nie przymierzając dźwigowy, choć on lepiej argumentuje i nawet potrafi przedstawić logiczny wywód zamiast bełkotu z filmikami i totalną sieczką w której brakuje tylko UFO.
No dobra, reptilian też brakuje.
Cieszy mnie twoje zdanie. A jeszcze bardziej mnie cieszy, że ośmieszasz się z każdą kolejną wypowiedzią w oczach każdego kto ma więcej, niz dwucyfrowe IQ :)
Nasza świeżo odkryta krynica wiedzy o świecie nawet nie potrafi wklejać linków do yt....
Bo nie umiesz zrozumieć, co dla mnie od dziecka było oczywiste, że ludzie, którzy oceniają rzeczywistość i ludzi poprzez grupy, a nie na poziomie jednostki, z definicji zmierzają do coraz głębszego FASZYZMU.
Czy to znaczy, że wrzucając wszystkich z którymi się nie zgadzasz i całą lewicę, ignorując jej wewnętrzne zróżnicowanie, do jednego worka, masz ciągoty faszystowskie?
I jeszcze jedno - skoro walczysz z potężnym, globalnym spiskiem, to jakim cudem opierasz swoje przekonania na filmach z YT? Czy to najpopularniejsze medium świata nie byłoby pierwszym, które by kontrolowano?
Łamiąca wiadomość: Globalny spisek, Ziemia obraca się wokół Słońca przez 365 dni z hakiem. I o ten hak się właśnie rozchodzi. ;) To musiało być ukartowane, to nie mogło zrobić się tak samo z siebie.
I że nas umieszczono właśnie na Ziemi, tej Ziemi. Wszyscy musimy występować w tym teatrzyku.
Jak pisałem, robie to wyłącznie dlatego, że czytają inni :)
Oj czytaja, czytaja. Tylko obawiam sie, ze nie reagujemy tak jakbys chcial to sobie wyobrazac. :D beka jakiej dawno na GOLu nie bylo.
Wejście do Sejmu Konfederacji jak i ludzi od Zandberga jest efektem radykalizacji nastrojów po obu stronach politycznej układanki. To także przyczynia się do wciąż wysokiego poparcia PiSu, a zmniejszenia poparcia dla PO i PSL, partii, jakby to powiedzieć, umiarkowanych. Gdybym miał jednak do wyboru Konfę albo PiS wybrałbym Konfe z jednego powodu: oni nie zadłużyliby Państwa tak jak PiS.
Dokładnie. Przecież PiS trzyma się przy władzy tylko dla tego, że większość ich wyborców pobiera te ich wszystkie ,,+,, które rozdają.
Znam wielu wyborców PiSu i jak zapytałem czemu głosujesz akurat na PiS co cię do nich przekonało? To słyszę odpowiedzi typu ,,bo mi dali 500 +,, a za PO to nie dawali i w dodatku mniej się zarabiało.....
W dodatku wiele takich osób ( pobierających ,,plusy,,) nie popiera PiSu ( tego co oni robią ich działalności politycznej) a głosuje na nich dla kasy i tyle.
Nie chodzi tylko o kasę, choć 500+ to podstawa - "ci też kradną, ale się dzielą, nie to - co tamci, za PełO".
Tu jest coś więcej: DUMA. Codzienna propaganda wmawia ciemniakom, prostakom, robolom bez wykształcenia, z niskim IQ, że mogą być dumni z tego kim są! Że Disco Polo to prawdziwa sztuka, że popylanie w niedzielę, w odświętnym dresiku z napisem ADIDAS, do kościoła, to gustowna moda. Że są potomkami szlachty, husarii, żołnierzy wyklętych i mogą być DUMNI. Już nie muszą czuć się poniżani i pogardzani przez tych lepszych, tych liberałów, tych, którym się udało. Już nie muszą mysleć o tym jak im dorównać, oni są juz lepsi! Bo są prawdziwymi patriotami, dumnymi nacjonalistami, rasistami i ksenofobami. Nie muszą się tego wstydzić. Ich głupota jest obecnie cnotą. Lumpy zyskały godność i mają większość.
Jedno muszę PiSowi przyznać w tej materii: wiedział, do kogo i jak skierować przekaz i na kim oprzeć poparcie.
Na tym tle opozycja bardzo przypomina dzieci we mgle.
Ciemniakom, prostakom, robolom więcej, a środowisko ludzi z GW teraz liczy na tych roboli na Białorusi, że wystąpią przeciwko Łukaszence. Po co? Po to żeby później takie Tlaocetly wypisywali takie bzdury. Jak to jest, że nasi liberałowie potrafią tak się różnic od tych amerykańskich liberałów którzy starają się stać ramię w ramię z tymi którym wiedzie się gorzej, a naszym jest bliżej do republikanów.
To bałagan pojęciowy. Amerykańscy liberałowie to po naszemu socjaldemokraci (czyli lewica). Polscy liberałowie to właśnie odpowiednik republikanów. Lisowi czy Piaseckiemu gospodarczo bliżej do Bosaka niż Bugaja czy Zandberga, który wbrew przyprawionej gębie nie jest żadnym komunistą, tylko normalnym (na warunki zachodnie) socjalistą.
Tak, pojecia sa pomieszane, bo w Polsce liberalowie sa liberalni w kwestiach obyczajowych i w tym sa podobni do demokratow, a w kwestiach gospodarczych to republikanscy libertarianie. PiS gospodarczo to neobolszewia, nie do pomyslenia w USA, za to obyczajowo konserwatysci z najbardziej twardego, prawackiego skrzydla republikanow. Tego skrzydla, ktore chce obalic prawo do aborcji w USA.
Jest w Polsce jakiś sentyment za nacjonalizmem, rewolucjonizmem, anarchizmem oraz radykalizmem. Odtwarza się w kolejnych pokoleniach. Częściowo zagospodarował to PiS, który ogólnie zradykalizował polską scenę polityczną. PiS doszedł do ściany, ale tu i ówdzie się od niej odbił, zostawiając przestrzeń dla jeszcze bardziej skrajnych formacji. Ironią całej tej historii może być sytuacja, w której PiS zacznie być postrzegany jako w miarę umiarkowana (!) partia, w porównaniu z tym, co mogą przynieść nienasycone, roszczeniowe, sfrustrowane, a jednocześnie jakby słabiej wyedukowane kolejne pokolenia.
Już parę lat temu obawiałem się, że PiSowi władzy wcale nie muszą odebrać demokraci, tylko jeszcze więksi populiści i/lub radykałowie.
Dlatego jako demokrata i w zasadzie konserwatysta (bo konserwatyzm to mniej światopogląd, a bardziej sposób działania) uważam, że najgorsze grzechy PiS to demolka instytucji, brak poszanowania dla prawa oraz osłabienie i tak małego zaufania do państwa.
M.in. dlatego, że to otwiera drogę do działania tym, którzy mają jeszcze mniej hamulców.
Jako wyborca konfederacji powiem Ci, że wolę wysłuchiwać dziwacznych wypowiedzi Brauna i mieć system podatkowo-prawny za jakim od lat lobbuje Centrum im Adama Smitha, niż mieć, jak teraz, dziadowski system podatkowo-prawny i nie wysłuchiwać dziwacznych wypowiedzi Brauna. Skoro Ty wolisz tą drugą opcję, to mamy po prostu różne priorytety.
Dziwaczne wypowiedzi Brauna są dostępne w necie i na YT, Sejmu do tego nie potrzeba.
Nie mówiąc o tym, że gość szura potwornie więc da się go oglądać tylko jako kabaret.
Oprócz tego: system podatkowo prawny, ale konkretnie jaki? Bo Konfederacja ma sprzeczne opinie na ten temat.
Bo Konfederacja ma sprzeczne opinie na ten temat.
Jakie konkretnie sprzeczne opinie? W którym punkcie programu?
Masz skrzydło wolnościowe od Korwina i masz chłopców od Bosaka, którzy nie ukrywają że także w gospodarce wolą zamordyzm.
W każdej partii masz różne skrzydła, a to co partia ma w planach realizować po dojściu do władzy masz w programie partii. Program konfederacji to w zasadzie to o czym mówi Centrum im Adama Smitha.
Dwa skrzydła, które mają diametralnie różne podejście do gospodarki oznacza, że czort wie co by Konfederacja faktycznie wprowadziła. Jedno, w czym to ugrupowanie jest zgodne to szuranie.
No na tym polega projekt "konfederacja", że połączyło się kilka sił politycznych, każdy coś poświęcił i w ten sposób opracowali program, w ramach kompromisu. Oczywiście, może się okazać, że to następna banda oszustów, którzy tego nie wprowadzą, no ale mając do wyboru partie, które już rządziły i tego nie wprowadziły, a partie, która jeszcze nie rządziła, więc jest jakaś szansa, że to wprowadzi, wybór jest oczywisty.
Szansy nie ma, mówisz o partii w ramach której odchodziły dość ciekawe rzeczy. Nie mam powodów by sądzić, że gdyby Konfa doszła do władzy to byłaby uczciwa - przeciwnie, sądzę że urządziliby niezły festiwal.
To raz.
Dwa, jak łączysz ugrupowania o skrajnie różnych poglądach to jest spora szansa, że w ramach walki wewnętrznej jedna część wygryzie drugą i jak przyjdzie co do czego to okaże się, że zostanie program części zwycięskiej.
Poza tym, biorąc pod uwagę skład mam niewielkie wątpliwości, że w Konfederacji chodzi o cokolwiek innego niż o to, żeby wreszcie przeskoczyć próg, wylądować w Sejmie i wygodnie żyć sobie na koszt podatnika. Nie żeby pod tym względem jakoś drastycznie różnili się od reszty.
Spoko, zawsze możesz sobie głosować na jedną z partii, która już rządziła mając nadzieję, że jakimś cudem, nagle zacznie im zależeć na kraju a nie własnych interesach i tym razem jednak nie oszukają swoich wyborców. Twój wybór. Tylko nie narzekaj potem w szpitalu, że czekasz x czasu na jakiś zabieg. Masz co wybrałeś.
Dwa, jak łączysz ugrupowania o skrajnie różnych poglądach
Nie wiem o jakich skrajnych poglądach mówisz, bo skrajną partią, w stosunku do partii koriwn jest partia razem.
biorąc pod uwagę skład mam niewielkie wątpliwości, że w Konfederacji chodzi o cokolwiek innego niż o to, żeby wreszcie przeskoczyć próg, wylądować w Sejmie i wygodnie żyć sobie na koszt podatnika.
Gdyby tak było, to wskoczyliby na listy PISu, do którego światopoglądowo im najbliżej, i mieliby zagwarantowane posadki w spółkach skarbu państwa. A tak z jakiegoś niezrozumiałego powodu, woleli męczyć się przez wiele lat balansując na granicy progu wyborczego.
Po pierwsze, jaką rolę miałby JKM w PiS? Żadną.
Po drugie, jesteś pewien że JKM nie odstraszyłby wyborców od PiS? Kaczyński nie jest aż taki głupi, żeby wciągać korwinistów na listy, strategicznie byłby to strzał w stopę. Co innego narodowcy, choć ci pamiętają jak się skończył sojusz PiS - LPR - Samoobrona.
Po trzecie - nacjonaliści od Bosaka, szury od Brauna i Korwiniści różnią się min. stosunkiem do religii i gospodarki. To co ich łączy to tępy konserwatyzm i zamordyzm oraz skłonności do szurania.
Po czwarte - z pomysłami Konfy w szpitalu czekałbym jeszcze dłużej :) osobiście mocno polecam francuską służbę zdrowia, no ale francuska jest finansowana o wiele lepiej niż nasza.
jaką rolę miałby JKM w PiS?
Jak to jaką, siedziałby sobie w ławie sejmowej a rodzina w jakiejś spółce skarbu państwa.
jesteś pewien że JKM nie odstraszyłby wyborców od PiS?
A dlaczego miałby odstraszyć? W większości ma te same poglądy co PIS, zwłaszcza na temat LGBT i innych tematów światopoglądowych, a ponadto ma ogromną popularność, co przełożyłoby się na duży zastrzyk wyborców dla PIS.
nacjonaliści od Bosaka, szury od Brauna i Korwiniści różnią się min. stosunkiem do religii i gospodarki.
A gdzie ja Ci napisałem, że niczym się nie różnią? Różnią się. Powtarzam, połączyło się kilka sił politycznych, każdy coś poświęcił i w ten sposób opracowali program, w ramach kompromisu.
z pomysłami Konfy w szpitalu czekałbym jeszcze dłużej
Kto nie próbuje ten się nie dowie, ale spoko, jeśli nie podoba Ci się program dla szpitali Centrum im Adama Smitha, to ciesz się tym co jest, tylko nie narzekaj, skoro nie chcesz spróbować innych metod. Powodzenia.
Ty zapewne głosujesz na tych, którzy już rządzili, oczekując innych rezultatów, co wpisuje się w definicje szaleństwa według Einsteina, co również wyjaśnia wiele kwestii.
JKM to nie jest osoba, która zadowoli się taką funkcją. On w każdej partii musi być prezesem, to raz.
Dwa, JKM ma spory elektorat negatywny. Już widzę jak docelowa baza PiS uwielbia gościa mówiącego że nic jej się nie należy. A-ha.
Trzy, mówimy o ugrupowaniu które łączy podejście bardzo liberalne z zamordyzmem na większości płaszczyzn więc...
Po czwarte - serdeńko, różne rozwiązania problemu ochrony zdrowia są testowane w różnych krajach. Nie ma powodu, by zakładać że pomysły Konfy ( pytanie jeszcze które ) się sprawdzą. Powtarzam, to nie całkiem mój problem bo korzystam raczej z francuskiej :) No, ale francuska jest finansowana na zupełnie innym poziomie niż polska.
JKM to nie jest osoba, która zadowoli się taką funkcją. On w każdej partii musi być prezesem, to raz.
Uwierz mi, że Twoja analiza JKM nie jest czymś co mnie w jakimś stopniu interesuje.
Dwa, JKM ma spory elektorat negatywny. Już widzę jak docelowa baza PiS uwielbia gościa mówiącego że nic jej się nie należy.
Ty chyba nie masz zielonego pojęcia jak odbywa się głosowanie. Ktoś kto zamierza głosować na Kaczyńskiego czy Ziobrę bo uważa, że oni są super, nie musi głosować na Korwina, na Korwina będzie głosować część jego wyborców, którzy do tej pory na niego głosowali.
Trzy, mówimy o ugrupowaniu które łączy podejście bardzo liberalne z zamordyzmem na większości płaszczyzn
Skoro dla Ciebie filozofia prawno podatkowa Centrum im Adama Smitha jest zamordyzmem, to cóż mogę powiedzieć.... :-D :-D
serdeńko, różne rozwiązania problemu ochrony zdrowia są testowane w różnych krajach. Nie ma powodu, by zakładać że pomysły Konfy ( pytanie jeszcze które ) się sprawdzą.
Kwiatuszku, ależ oczywiście, że nie ma. Żeby sprawdzić co jest w pudełku, to musisz je otworzyć.
Powtarzam, to nie całkiem mój problem bo korzystam raczej z francuskiej :)
Aaaa... czyli mieszkasz we francji. Więc o czym ta dyskusja, Ty to w ogóle nie powinieneś mieć prawa do głosowania.
Uwierz mi, że Twoja analiza JKM nie jest czymś co mnie w jakimś stopniu interesuje.
Spoko. W końcu JKM bawi się w politykę od ponad trzydziestu lat, nie sposób określić jego zachowań i przewidzieć jego ruchów :D
Ty chyba nie masz zielonego pojęcia jak odbywa się głosowanie. Ktoś kto zamierza głosować na Kaczyńskiego czy Ziobrę bo uważa, że oni są super, nie musi głosować na Korwina, na Korwina będzie głosować część jego wyborców, którzy do tej pory na niego głosowali.
Widzę, że nie masz pojęcia o czym mówisz. Partia która nie jest grupą totalnych pajaców robi badania swojego potencjalnego elektoratu i określa co warto promować a czego nie i jaki zestaw poglądów może odstraszać wyborców.
To się fachowo nazywa profilowaniem.
JKM ma taki zestaw poglądów i taki elektorat negatywny że raczej odstraszyłby więcej ludzi od PiS, niż przyciągnął.
Jeśli nie wiesz jak to działa to proponuję eksperyment myślowy: Konfederacja dobiera dźwigowego, tego od 1maja.info.
Jesteś pewien, że przy takim manewrze kuce nie miałyby dysonansu poznawczego?
Skoro dla Ciebie filozofia prawno podatkowa Centrum im Adama Smitha jest zamordyzmem, to cóż mogę powiedzieć.... :-D :-D
Tja, wpisy i poglądy Bosaka czy Brauna są bardzo liberalne :D ale furda z tym, bo prawo podatkowe. Nie, to tak nie działa.
Kwiatuszku, ależ oczywiście, że nie ma. Żeby sprawdzić co jest w pudełku, to musisz je otworzyć.
Tyle, że można sprawdzić skąd biorą pomysły, na ile one są realne i jak się sprawdzają. To, co proponuje Konfa nie będzie dobrze działać.
Poza tym, celowo podałem przykład francuskiej jako rozwiązania które jak widać sprawdza się lepiej i jest testowane od dawna. Nie twierdzę, że francuski model jest najlepszy, ale działa :)
Aaaa... czyli mieszkasz we francji. Więc o czym ta dyskusja, Ty to w ogóle nie powinieneś mieć prawa do głosowania.
Co do prawa do głosowania: misiu kolorowy, to tak nie działa. Ja wiem, że jako fan Konfederacji chętnie wziąłbyś za mordę ludzi którzy nie zgadzają się z Korwinem, co widać na załączonym obrazku ale prawo mamy inne :)
To jak z tą wolnością?
Konfederacja to jedyna normalna partia w tym sejmie ale o czym tu gadać skoro na tym forum 99% użytkowników uważa, że jest jakaś pandemia, a Wrestling PIS-PO to taka prawdziwa wojna polityczna. Musicie się jeszcze dużo nauczyć.
Jak czytam wytwory umysłów takich ludzi, to bierze mnie przerażenie. Chodzą z aluminiowym czepkiem na głowie, święcie przekonani, że to reszta świata zwariowała.
Fakt. I ciężko im wytłumaczyć co jest nie tak. Podejrzewam, że przyczyną są braki w edukacji, trudno nadrobić to w późniejszym wieku - albo ten etap jeszcze przed nimi.
Gdyby przeciętny wyborca tak się interesował treścią projektów ustaw jak się interesuje tym kto kogo obraził na sali sejmowej, to za rok zakładalibyśmy kolonię na Marsie.
Marzy mi się takie badanie, gdzie sprawdzą korelację IQ i poglądów politycznych.
Pozornie może się wydawać, że elektorat Konfederacji to młodzi nierozgarnięci, ale wielu z nich jednak kończy jakieś studia. To co ich wyróżnia, poza radykalizmem i anarchizmem może tkwi bardziej na gruncie osobowościowym niż czysto intelektualnym.
Albo inaczej - zakładając, że są różne typy inteligencji; na niektórych płaszczyznach są wyraźnie ułomni, jak Korwin-Mikke, na innych mogą okazać się świetnymi brydżystami.
Miałem na studiach gościa, który był fanem konfederacji. Pracowity chłopak, radził sobie na studiach, ale miał jednocześnie to do siebie, że był skończonym kretynem. Radził sobie z każdym zadaniem, o ile nie wymagało ono logicznego myślenia. Myślę, że takich ludzi jest wiele na studiach. Na uniwersytetach masz wielu tłuków, aczkolwiek pracowitych. Jestem niemal przekonany, że mimo wszystko, przeciętny zwolennik Konfederacji ma IQ poniżej średniej
Z tym IQ nie byłbym pewien.
Sam miałem do czynienia z paroma korwinistami którzy byli niewątpliwie inteligentni i nieźle radzili sobie min. z matematyką.
Za to umiejętności społeczne, czy zdolność do kreatywnego lub nieszablonowego podejścia... łoooo, panie. Jak dzieci.
Co zabawne, większość kucy to nie humaniści, a absolwenci ekonomii, zarządzania, czy kierunków technicznych. Uważają że dzięki temu mają większe pojęcie o gospodarce, ekonomii itd. i potwierdzają słuszność tez gospodarczych Konfy....
Właściwie mnie to nie zaskakuje. Mówiąc bardzo skrótowo ludzie, którzy często świetnie radzą sobie z modelami teoretycznymi, ale gorzej z czynnikiem ludzkim.
No nie wiem. Osoba z przyzwoitym IQ raczej powinna dostrzec na pierwszy rzut oka absurdy tego ugrupowania. Pomijając nawet kwestie społeczne, ale ich wszelkie plany, choćby gospodarcze, nie mają w sobie za grosz logiki.
Tak, O ILE zdają sobie sprawę z tych absurdów.
Częściej wychodzą z założenia że hej, to logiczne - i nie weryfikują czy aby teorie wrzucane przez Korwina i spółkę faktycznie uwzględniają wszystko, czy oparte są na właściwych założeniach i czy ich dane nie pochodzą z IDzD.
Ale jeśli nie są w stanie zweryfikować, czy coś ma podstawy logiczne, to chyba z automatu kwalifikuje ich jako postacie z niskim IQ
Mi sie wyborcy konfederacji kojarza z aspolecznymi osobami, pozbawionymi jakiejkolwiek empatii, skrajnie egoistyczne jednostki. Bez urazy.
O IQ sie nie wypowiem, bo jest duzy rozrzut.
Teoretycznie tak.
W praktyce, ludzie często zadowalają się tym że coś jest logiczne i już tego nie weryfikują.
Zresztą to nie jest tylko domena korwinistów - ludzie z wszystkich stron sceny politycznej są zasadniczo mniej skłonni do poddawania w wątpliwość własnych opinii i weryfikacji danych, bo mogłoby się okazać że się mylą.
To w sumie jak z JKM. IQ ten koleś ma - ale jeśli chodzi o weryfikację danych to zatrzymał się dekady temu, więc od dawna opowiada głupoty.
Albo sprytnie manipuluje - ale sądzę że on całkiem szczerze opowiada to, co opowiada.
PS
[]
Ja się zastanawiam jakim trzeba być... nwm. Jaki jest cel wylewania takich frustracji w internecie. Liczysz nie wiem, że poczujesz się klepany po ramieniu i zaliczany do tych mądrzejszych bo tych patafianów nie lubisz? xd nie wiem czemu kogoś by miało obchodzić że sobie jakiejś tam śmiesznej partii nie trawisz i nie rozumiem tego ruchu tutaj, serio
W sumie masz rację, taki Wałęsa to przegryw straszny.
Ot, elektryk, a co na koncie? Nobel, prezydentura... w porównaniu z osiągnięciami Korwina faktycznie słabiutko.
[]
Szczęść boże, ja tylko wpadłem powiedzieć, że miałem coś napisać, ale po przeczytaniu postów Tośka i BlackPeppera na trzy godziny zapomniałem, do czego służą ręce i próbowałem stukać nosem w klawiaturę.
Problem w tym, że ze względu na wywołaną pomroczność pomyliłem ją z kartonem po pomarańczach. Ale już mi lepiej, chociaż trauma pozostanie ze mną na długo.
Zawnioskowałbym też o Virtuti Militari dla Hayabusy (albo co najmniej medal za obronę Stalingradu), ale będę zadowolony, jeśli chłopak dostanie chociaż gwiazdkę od administracji.
Nie, no jasne. Wszyscy tu wiemy, że doznajesz resetu mózgu jak ci się zapoda dyskietkę faktów ;) Z czym ty chcesz np. teraz dyskutować? Weźmy najwyraźniejszy temat. Nagrania z ulicy z Kenoshy, kontra to jak to przedstawili lokalni demokraci, kontra oskarżenie jakie wnieśli, i fakt, że od cnn po radio krajowe non stop pierdolono o peaceful protests? Tu nie ma dyskusji. Tu nie ma o czym dyskutować. Ty chciałbyś udawać, że jest, ale nie ma.
A to, że nie rozumiesz jakie to ma przełożenie na UE, Polskę itp. to świadczy wyłącznie o tym, że nie masz pojęcia o polityce międzynarodowej i jak działa współczesny zglobalizowany świat. Np. trzaskowski był finansowany przez te same źródłóa, co wielu prokuratorów stanowych, którzy obecnie wypuszczali przestępców bez aktu oskarżenia, bo BLM, a jednocześnie ścigali ludzi za spotkania w kościele!
Wiem, ze to powszechny błąd wśród tropicieli prawdy z jutuba, ale z chęcią poprawię, masz literówkę w słowie "fakty", ale jeśli podmienisz literę F na P, A na I, K na E, T na R, Y na D i dopiszesz "olenie", to wszystko będzie się zgadzać.
Mam nadzieję, ze pomogłem.
Yoghurt -- Tak się spodziewałem, że właśnie tylko na literówki i obrażanie nagrań dziennikarskich dlatego, że są z youtube'a będzie cię stać. Taką tu sobie pseudo-elitę od lat na tym forum budujecie. Jedyne co mnie zadziwia, to że ktokolwiek ogarnięty jeszcze was kiedykolwiek słucha :D Byłem w Japonii, wiem lepiej - wasz poziom ;) Kompromitacja po całości i to powinno być odnotowane. Już szczytem waszej śmieszności jest dawanie sobie na zlotach plusów. Nie postaraliście się wprawdzie np. na Wykopie, to jest kilkaset osób, które się mobilizuje na komunikatorach i zabije każdy niewygodny wątek :) Ale ja wiem cudaku, że ty myślałeś, że rozmawiasz z łosiem. Niestety :)
Nie no, jasne, do poziomu osiągniętego przez ciebie trochę mi brakuje, żeby wejść w ósmą gęstość musiałbym złamać kilka praw fizyki.
Naprawdę sądzisz, że ktokolwiek chciałby się odnosić do teorii, w których Trzaskowski i wydarzenia w Kenoshy są wymieniane w jednej wypowiedzi jako system naczyń połączonych? Ale tak serio? Czy jutro porozmawiamy o tym, ile diabłów mieści się na główce szpilki?
Bardzo wiele ci brakuje. Zaczynając od tego, że ja nie jestem impregnowany ideologicznie na fakty. -- Co do Trzaskowskiego. Moim zdaniem to koleś z przypadku, ktory nie bardzo chce być tym, kim został. Ale poza tym. Tak, fundacja z jakiej dostawał granty jest sponsorowana przez to samo źródło, które sponsorowało kampanie skrajnie lewicowych DA w US. To, wyobraź sobie, nic niezwykłego, tak działa świat. Po tym jak się wydarzył kryzys w Grecji nagle wórciło do niej kilkadziesiąt fundacji niemieckich, pisała o tym nawet twoja ulubiona prasa typu Onet czy TVN, ale pewnie zapomniałeś, nie? Bo to było przejęzyczenie :D Szybko ich zebrali do pionu, że temat nie do ciągnięcia ;D
Oj Pieprzący, Pieprzący... to twoje przekonanie że po obejrzeniu paru filmików wiesz jak działa zglobalizowany świat i połączyłeś kropki, jednocześnie myląc się tam gdzie próbowałeś wrzucić fakty jest pocieszne... ale powiedz mi chociaż że załapałeś o co chodzi z literówkami Yoghurta, bo biorąc pod uwagę twoje dotychczasowe wypowiedzi można mieć poważne wątpliwości.
Jeszcze co do wyjazdów... a, nie chce mi się strzępić ryja. Acz korci mnie, żeby w ramach odpowiedzi wrzucić parę filmików od czapki i zażądać ich interpretacji, po to żebyś mógł pokazać że jednak potrafisz na jakimś elementarnym poziomie ogarniać i interpretować materiał.
PS Na koniec - szczere podziękowania. Ten wieczór nie byłby nawet w połowie tak zabawny bez ciebie i twoich tekstów.
Ale weźmy zabawniejszą rzecz. Tak jak w US wynosi się na ołtarze obecnie zbrodniarzy i przestepców (w tym się lubują Demokraci np. pedofil postrzelony przez policję to nagle wybitna jednostka odwiedzana przez kandydatkę na wiceprezydent US), tak samo w Białymstoku (sic!), walnięto ulicę Adamowicza!!! Gościa, którego nawet PO (wyciekły nagrania) uważało za tak umoczonego w ogromne afery, ze go wyje.... z partii. Wybitny człowiek. I wybitna żonka, która pierwszego dnia po jego śmierci myślała tylko o własnej karierze. Przyjechał na otwarcie kto? Trzaskowski! Nie ma czym się zajmować w Wawie, gdzie im g... płynie, a prezesem Czajki jest główny winny wydziedziczania nielegalnego ludzi z kamienic. Ale - ty wiesz lepiej ;) Bo nic nie wiesz :)
Ja trochę, TROCHĘ, wiem jak działa świat, bo W PRZECIWIEŃSTWIE DO CIEBIE, staram się go śledzić. Ty się tylko wyżywasz na GOL-u. Przykro mi :)
Ja oglądam Dzień na świecie w Polsat News i czasem kanał na jutubie Polityka zagraniczna Marcina Kuśmierczyka. To naprawdę wystarczy.
I przede weszystkim. Nie. Nie tylko jakieś pojedyncze kanały. A już na pewno nie jakieś oficjalnie medialne. Najwięcej często się dowiesz od ludzi, którzy mają ogarnięcie, interesują się, ale żyją np. w tym mieście, tamtym mieście, takie mają poglądy, inne. Zaczyba się to czuć.
Jedna rzecz której się nauczyłem i nienawidzę wprost w Polakach: geje, lesbijki, czarni, trans, żydzi i kogokolwiek byście nienawidzili jako polscy pseudo-prawacy, często są na rubieży walki z tą cała sektą jaka się rozpleniła na zachodzie i ponoszą największe koszta społeczne. Rzygać mi się chce jak potem widzę, że polskie portale są zalane po prostu ściekiem wyzwisk i poniżeń wobec tych ludzi. Walczycie jakoby z lewactwem a sami oceniacie ludzie przez grupy, a nie na poziomie jednostki? To niczym się od tego lewackiego dna nie różnicie! Ta sama patologiczna mentalność, inne piórka.
A już na pewno nie jakieś oficjalnie medialne.
Nie interesuje mnie ściek wyznawców teorii spiskowych, antyszczepionkowców, płaskoziemców, opus dei, reptilian, itd.
Ale ty na razie nie przedstawiałeś nawet jednego poglądu. Wszystko co piszesz, to to, że jako jedyny we wsi nie dałeś się zmanipulować. A kiedy ktoś pyta o jakikolwiek konkret, to uciekasz na orbitę tak wysoką, że sam chyba nie widzisz ziemi.
Na moje dwa, dość proste pytania nie raczyłeś w ogóle odpowiedzieć.
Btw zarzucanie komukolwiek marnowania życia na GOLu, kiedy samemu starsz się zostać gwiazdą wieczoru i poranka emituje delikatny swąd hipokryzji, nie sądzisz?
Oj pieprzący, ja od jakiejś dekady wchodzę na GOLa rzadko i raczej w celach rozrywkowych.
Po raz kolejny epicko spudłowałeś :D
DO tego masz fajny dobór źródeł, o ile alt ściek można nazwać źródłami.
Tak sobie myślę, że powinieneś pójść w stand up, twój menedżer kosiłby niezłą kasę.
PS Nie znasz niemieckiego i rosyjskiego? Ojej :) No patrz pan, a ja nie mam tego problemu.
SmidgeOfBlackPepper @ Najbardziej mi się spodobało :" Moja dobra koleżanka ze studiów wprowadziła mnie w ten świat." oraz :"I Wy własnie tutaj stanowicie doskonałe zobrazowanie precyzyjnie tej załganej do cna mentalności."
Widzisz cały świat jest przeciw tobie, nawet tutaj złe siły sprzysięgły się przeciw tobie, dlatego młody człowieku zadbaj o swoje zdrowie.(wyszły rymy częstochowskie -trudno).
Wielkie serca macie, panie i panowie - troll zarejestrował się wczoraj już po założeniu tego wątku, wypowiada się w zasadzie tylko tutaj, a wy go karmicie. Greenpeace może odetchnąć z ulgą - dzięki ludziom dobrej woli, trolle nigdy nie wyginą.
Ale to jednak niesamowite, że ktoś poświęca czas, żeby ten nasz dość niszowy zakątek tak konsekwentnie nawracać na to pierdololo.
Ja to robię właściwie wyłącznie dla beki. Koleś jest zabawny w swoim zacietrzewieniu i przekonaniu o tym że on WIE. Bo oglądał filmiki :D
Odpowiem na tytuł wątku: trzeba jarać zioło :) Tylko akurat ja nie uważam, że ono upośledza czy zmniejsza IQ, uważam wręcz odwrotnie, że otwierają się nowe horyzonty. Tylko, że po Kwasińskim mamy strasznie wąskie te horyzonty, otwarte na wóde czy ogólnie alko. ;) I czy zdajecie sobie sprawę z tego co się stanie jeśli was robią w ciula i ten cały Covid jest nagłaśniany wyłącznie przeciw wam? O đwinskiej grzpie cyz ptasiej te swego cyasu bzo gođno i nagle ucicho...
Zioło cię luzuje. Nie da się być po nim tak wkurwionym na wszystko, żeby kumać konfę.
Powiem więcej, maseczki ludzie noszą i owszem ale nie zgodnie z zasadami gdy nie zakrywają nosa. Mówiąc krótko to wszystko to pic na wode! I tak - pale zioło i wierze w niektóre prawdy Korwina. Tylko pomyślcie jakby wyglądała Polska gdyby połączyć Konfe z Fisem czy czyms tam innym - wybrać od każdego co najlepsze. Właśnie po to miała być demokracja a wyszło jak wyszło i żyjemy i tak w dyktaturze. Pzdr`
Napiszę krótko, bo polska scena polityczna to jedno wielkie gówno i do zaorania.
Wolę już nieobliczalną konfę, po której wiadomo, czego się spodziewać, niż "jedyne słuszne, propolskie" peło,
czy oderwane od rzeczywistości wszelkie lewicowe formacje.
A swoja drogą, im bardziej konfa zyskuje w sondażach, tym bardziej jej przeciwnicy ostro się produkują, żeby ją zaorać.
Problem jest taki, ze to przynosi odwrotny skutek do zamierzonego.