FIFA 21 bez lepszej grafiki niż FIFA 20 - oto porównanie na PC
Jakiś prezes siedzi sobie w biurze, otwiera FIFA Creator, a tam, 20 pasków/suwaków i tak sobie przesuwa ten w lewo, ten w prawo, ten bardziej ten mniej. Tak oto powstaje nowa część FIFY :D
Jakiś prezes siedzi sobie w biurze, otwiera FIFA Creator, a tam, 20 pasków/suwaków i tak sobie przesuwa ten w lewo, ten w prawo, ten bardziej ten mniej. Tak oto powstaje nowa część FIFY :D
Szok i niedowierzanie.
Takich zagrywek ze strony EA czy Konami już nawet nie opłaca się komentować...
Pamiętam jak Konami przez kilka lat zlewało graczy PC lepsza grafika była tylko na konsolach potem wyszła kolejna już taka sama na PC i co się okazało ze gra najlepiej sprzedaje się na steam i najwięcej zarobili na tej wersji.
Zasłyszane w gabinetach szefostwa EA
"Zmienimy trochę kolory i to samo co w zeszłym roku będzie wyglądało inaczej"
"Uważałbym jednak na słowo „downgrade", w mojej opinii to wykalkulowana zmiana palety barw. - Karol Laska"
Ale przecież nikt nie uważa, że to downgrade. To jest po prostu bezczelne wciskanie tej samej gry z z małymi zmianami i "spranymi" kolorami za pełną cenę.
A czego oczekujecie ? Że co roku będzie wymyślanie kopanie piłki na nowo ? Przecież to logiczne że jedyne w co można iść to w animacje i lepsze odwzorowanie piłkarzy i w sumie tyle, bo czysto graficznie to jest już próg i wyżej się nie da wejść. I tak mam beke z ludzi co to kupują co roku to samo za pełną kwotę aby mieć aktualne składy i ładniejszą trawę na murawie, dla mnie jedyny przełom w FIFIE to przejście z 11/12 i 16/17 a wszystkie gry pomiędzy to zapychacze.
Właśnie w tym jest problem. Czysto graficznie to nie jest żaden próg. Ta gra jest po prostu brzydka. Już pes wygląda dużo ładniej pod względem animacji i samej grafiki. A i tak powstawał na starym silniku, będzie wyglądać jeszcze lepiej gdyż przechodzi na unreal engine. Gram zarówno w pesa jak i fifa od długich lat i widzę jak fifa po prostu graficznie zostaje w tyle.
Co
Przecież modele piłkarzy wyglądają jak z gier z 2013-14 roku, a to jest jedna z niewielu rzeczy do wymodelowania w tej grze. Grając w TLoU2 i patrząc na postaci miałem wrażenie, że są niemal prawdziwe, patrząc na piłkarzy w FIFE mam wrażenie, że to jakieś kukiełki. Pole do upgrade'u jest ogromne. Animacje na powtórkach są sztywne, koślawe i kanciaste jak z gier Pirania Bytes.
FIFA to już od dawna gra jaka jest nastawiona na rozgrywkę sieciową, więc nie ma co się dziwić, że priorytetem jest płynność rozgrywki i dobra optymalizacja. Bo mogli by pewnie zrobić next genową grafikę, ale z kolei mecze między graczami będą lagowały jak ta lala.
Trochę nie ma się co dziwić, ciężko wypuścić dzisiaj FIFĘ z drastycznie podniesionymi wymaganiami sprzętowymi, przecież odcięliby się od groma klientów
Trzeba było by porównać też murawę, czy to są te same assety i czy nie zmienili jej tekstury. Tak, murawa może być warta kupna nowej gry.
Imersja przedewszystkim.
Chyba nikogo to nie dziwi wiedząc, że niebawem startuje nowa generacja i to tam zobaczymy pewnie dużo większe zmiany. Dokładnie to samo było z FIFĄ 14, która nowe możliwości pokazała dopiero po ukazaniu się wersji na PS4/XOne.
Ja mam zasadę że kupuje fife z nr nieparzystym od fify 15. I tak posiadam 15/17/19 a teraz kupię 21. Raz na dwa lata wydać te 200zl to nie grzech a mniej więcej dopiero co 2 lata w fifie da się zauważyć jakieś zmiany. Uważam że to zdrowe podejście.
Ja mam tak z PES tylko co dwa trzy lata wydaję 50zł, a nie 200 jak Ty na nową część.
Cwani są. Poszli za przykładem Clarka Kenta, który nosi okulary, aby nikt nie rozpoznał, że jest Supermanem. Tutaj próbowali z fryzurami i brodami.
20 wygląda lepiej niż 21, jakie to jest żenujące!
W ostatnią Fife grałem z 10 lat temu a i tak nie widzę różnicy.
Może to głupie, ale ostatnią Fife jaką grałem to była 2005 która w sumie jest moją ulubioną i grałem w nią chyba na każdym sprzęcie. Oczywiście pewnie tam kiedyś zagrałem w jakąś nowszą, ale pewnie było to przez minutę bo nie pamiętam.
Mam Fifę 19, brat ma Fifę 20 i moim zdaniem w 19 lepiej się gra bardziej płynnie, do tego wiecej licencji dochodzi. Miałem kupić Fifę 21, lecz teraz zostanę przy ładniejszej 19, może PES w tym roku?
Kolejny argument przemawiający za tym, że ludzie kupujący Fifę co roku to najwięksi frajerzy i najgorszy sort spośród graczy.