Recenzje Serious Sam 4 – niezła strzelanka z problemami
mam wrażenie, że oprawa zrobiła krok wstecz względem poprzedniej odsłony. Odpalając "trójkę" był na początku efekt WOW, gra wyglądała naprawdę solidnie jak na tamte lata. Teraz to jest raczej MEHHH.
Po kilku łatkach i obniżce co najmniej 50% można będzie ograć.
Cena jest w miarę ok, a w przyszłym roku zapewne będzie poniżej 100 złotych.
Gra ma problemy techniczne grafika niektórych obiektów i postaci taka sobie ale czasem wygląda naprawdę fajnie
Gra nie ma prawa przekroczyć oceny 6,5. Zmarnowany potencjał. Widać, że twórcy mają głęboko w poważaniu tą serie i zupełny brak pomysłu na kontynuowanie jej. Na plus są dodatkowe tryby strzału oraz feedback rozwalania przeciwników. Praktycznie wszystko inne na minus. Projekty lokacji, egzekucje, cutscenki i wykonanie techniczne. Gra wyszła o dekadę za późno. I jestem osobą, której podobała się trójka, mimo szaroburej kolorystyki i niesprawiedliwie wysokiego poziomu trudności.
Brakuje konkretów dot. problemów technicznych innych niż długie loadingi. To gra, w której wczytujesz poziom raz a potem przechodzisz go godzinę. Podobnie grafika - nie o nią tutaj chodzi. Stare serious samy nadal wyglądają ok - na tyle, żeby nie powodować obrzydzenia. To jest prosta gra zręcznościowa, w której chodzi tylko i wyłącznie o gameplay, a nie grafikę, fabułę czy cokolwiek innego.
Jak dla mnie recenzenci czepiają się na siłę oceniając grę jako strzelankę a nie jako serious sama.
Jak kogoś nudzi to niech nie gra - wszystkie serious samy polegają na tym samym. A fani dostali po prostu paczkę nowych map i przeciwników. Nie traktujcie tego jako cokolwiek innego.
Każdy sobie ocenia jakąkolwiek grę wg własnych kryteriów. Niektórym jedne rzeczy będą przeszkadzać, innym nie, to zupełnie normalne i naturalne. Dlatego zresztą jest rozrzut od 5/10 do 10/10, gdyż każda osoba ma inny gust i kryteria. Jednym się podoba to, innym coś innego... Dla jednych coś jest problemem, dla innych to samo może być czymś zupełnie normalnym lub nawet zaletą.
Powiem wam jedno jeśli IGN daje 5/10 to jest bardzo dobra gra, a kiedy dają 10/10 to zazwyczaj jest na odwrót ;)
O ile są tam normalni pracownicy to Ci co recenzują gry zdają się nie mieć o nich bladego pojęcia :)
Dalej będę uważał że już pierwszy Sam wygląda lepiej niż to co pokazali. Widziałem gre na streamie i ludzie mają ogromne problemy z ta grą, tak bardzo że obniżają grafikę aby móc jakoś zagrać. Gra jest kompletnie nie zoptymalizowana i w niektórych poziomach są ogromne spadki klatek.
Ja: Mamo, możemy kupić DOOM Eternal?
Mama: Nie, mamy DOOM Eternal w domu.
DOOM Eternal w domu:
Trzeci Sam był bardzo nierówny, średnie poziomy przeplatał z naprawdę super wielkimi mapami z hordą przeciwników, gdzie czuć było klimat z Pierwszego Starcia. Strzelam, ze tutaj będzie podobnie po filmikach, ale biorąc pod uwagę, ze bardzo mało tego typu strzelanek robi się obecnie (co jest poza Doomem?) to się kupi i pogra i oceni.
bardzo mało tego typu strzelanek robi się obecnie (co jest poza Doomem?)
Jak wiadomości czerpie się jedynie z takich stron jak ta to może się tak wydawać...
Amid Evil
Dusk
Hellbound
Ion Maiden
Wrath - Aeon Ruins
Project Warlock
Blade of Agony
Arcane Dimensions
Maximum Action
Hedon
to tak na szybko
Do tego mody do np. Dooma, jest w czym wybierać.
No i pojawiła się kolejna pozycja, za grosze, taniej niż nasz rodzimy Painkiller na premierę :]
https://store.steampowered.com/app/1329540/CROSSBOW_Bloodnight/
Skoro o Painkillerze mowa - muszę sobie odświeżyć tę grę, może w projekcie Supernatural 2.0
Z tych wszystkich ocen, to najprawdziwsza dla mnie, jest ocena 6/10. Nie ogarniam jak można dawać temu 9 XD Ba nawet 10. Rozumiem że recenzentowi się podobała, ale bez przesady.Ta gra jest nudna,w stosunku do Dooma który też polega na wyrzynaniu wrogów, to jest przepaść jakości. W tej części wszystko wygląda przeciętnie,grafika(chociaż czasami naprawdę ładna) animacje, strzelanie,projekty poziomów to żart, otwarte lokacje to żart.Horda tylko na końcu gry... Wybaczcie, ale wygląda to trochę jak z ostatnią częścią Duke Nukem.
Sprawdziłem demo- deinstall.
Takie 3/10 no moze nawet 2/10.
Chyba komus nie wyszła ta podróbka Doom'a....
Do wszystkich, którzy narzekają: TO NIE JEST GRA AAA. Wszystko z czego słynie ta seria: strzelanie, muzyka, udźwiękowienie, przeciwnicy, poziomy jest wykonane tak jak być powinno. Podróba Dooma? Proszę was. W Doomie chodzi o mordowanie przeciwników. W Samie chodzi o mordowanie SETEK przeciwników. Długie loadingi? Każdy poziom to jedna OGROMNA mapa która swoje niestety zajmuje. W skrócie: walić was "prawdziwych fanów", którzy nie potrafią docenić gry którą dostali. ponieważ "kiedyś to było, a teraz to nie ma". Mam nadzieję że kiedy taka inwazja się wydarzy, to właśnie wy zginiecie od kamikaze lub zostaniecie przetworzeni w bezmózgie stwory z mackami w głowach. 8/10 i tyle w temacie.