Recenzja gry Iron Harvest – RTS, który niczym cię nie zaskoczy
Marcin, to chyba twoja najgorsza recenzja. Wsyztskich kampanii nie skończyłeś, a w multi nie grałeś. Po łebkach pisane. Deadline cię gonił czy co?
W sumie to wynika, że ta gra jest raczej słaba, w porywach radości przeciętna, a wystawiasz dobrą ocenę.
Sory, ale nic nie rozumiem z tej recenzji. Raczej mnie zniechęca do grania pomimo oceny 7/10.
Coś wysoka ta ocena jak na grę, która niczym mnie nie zaskoczy i ma więcej minusów od plusów. 7/10 to naprawdę wysoko.
Serio, usuwacie komentarze? Żenada. Swojej opinii wyrazić nie można?
Marcin, to chyba twoja najgorsza recenzja. Wsyztskich kampanii nie skończyłeś, a w multi nie grałeś. Po łebkach pisane. Deadline cię gonił czy co?
W sumie to wynika, że ta gra jest raczej słaba, w porywach radości przeciętna, a wystawiasz dobrą ocenę.
Sory, ale nic nie rozumiem z tej recenzji. Raczej mnie zniechęca do grania pomimo oceny 7/10.
Troche jednak racji ma, bo nie ma nic w tym rewelacyjnego, to że jest to polski tytuł nie znaczy, że od razu musi być 10/10, ale warto zagrać, dać hajsu twórcą, wyciągną wnioski z minusów i zrobią coś nowego ;) krytyka jest ważna, nie ma co lizać na siłe po tyłkach
To nie jest zła gra. Da się w niej dobrze bawić. Tylko że jest taka sama jak CoH, ale w zasadzie na co nie spojrzeć, to jest słabiej niż tam.
A co do grania po łebkach. 20 godzin na taką grę to nie jest mało. Zwłaszcza biorąc pod uwagę skąpą liczbę map do singla i niewielkie różnice między frakcjami. Owszem, brakło mi parę misji w ostatniej kampanii, a multiplayer przed premierą w edycji recenzenckiej nie chciał działać.
Coś wysoka ta ocena jak na grę, która niczym mnie nie zaskoczy i ma więcej minusów od plusów. 7/10 to naprawdę wysoko.
7 to u nas ocena "dobra". To jest dobra gra. Dobra, bo grywalna, ładna, daje zabawy na wiele godzin.
Ale nic więcej niż dobra, bo - tu odsyłam do recenzji, bo tam wymieniłem najważniejsze problemy.
To jest kłopotliwe. Bo to jest dobry RTS. Chciałoby się, żeby ten gatunek się ruszył, rozwinął, zawalczył o nowych graczy. Iron Harvest tego nie robi, ale nie jest złą grą.
Czytaj recenzję, nie patrz na oceny. Kotaku jakiś czas temu zrezygnował ze zwykłych ocen i po mojemu wyszło to na dobre. GoL powinien zrobić tak samo.
Jakby gra była produkcji Polskiej to bym od razu kupował ale że to produkcji niemieckiej to wiadomo jak trzeba ją pozyskać
Polaki-cebulaki zawsze w natarciu.
Cóż, po prostu
Wzór prawdziwego Polaka, nie ma co. Ręce same składają się do oklasków.
Napisał że gra była dobra
problemem było to że nie było w niej żadnych innowacji ani nic co wywołałoby jakiś efekt wow
A jak wygląda sprawa voice actingu? Da się grać tak, żeby nie trzeba było słuchać angielskich dialogów, w wykonaniu polskich aktorów?
wszystkie postacie brzmią w porządku
poza anną
no coś mi z nią po prostu cholernie nie pasuje
to chyba kwetsia przesadnej teatralności jej kwestii
Już od dawna 7/10 to jest uznawane jako 5/10 (a w sumie 1/10 to jest 5/10) więc ocena nie dziwi.
Taka trochę biedna recenzja, brakuje mi informacji, jak wygląda polska wersja, gra jest niby w pełni zlokalizowana?
A rts nigdy za wiele, skoro dobrze się przy niej bawił, to warto przetestować.
Kiedy na rynku pojawiło się Dawn of War, a potem Company of Heroes, byłem pewny, że zaczyna się złota era RTS-ów. A tymczasem ona właśnie się kończyła.
"Mechy w Iron Harvest potrafią być spore, ale to nie jest ta skala, co na grafikach."
No i to jest minus tej gry.
Gry-Online nie umie w oceny? No ogólnie, gra taka meh, więcej minusów, niż plusów - 7/10.
Co za zaskoczenie, komentujący liczą plusy i minusy i na tej podstawie mają własną interpretację. Inni nie znają słowa "odtwórczy" i zastępują je słowem "przeciętny", bo są nauczeni, że wszystkiemu trzeba nadać wartość, żeby było dobre albo złe. Ten szerzący się analfabetyzm jest coraz bardziej irytujący,
Ogólnie chciałem zakupić bo w RTSach posucha, ale ta cena w stosunku do samej kampanii (multi i tak bym zlał) jest jak dla mnie za wysoka. Poczekam na przeceny do stówki i wtedy pogram, szczególnie też, że oglądałem gameplay u Lutela i niby to fajnie wygląda jak w CoH, ale jednak czegoś mi tu brak.
Jakiś klon Warcrafta3 bym z chęcią przyjął. Taki z napracowaniem, z kampanią, z asymetrycznymi rasami itp. A styl rozgrywki z Dawn of War to już przy pierwszym Company of Heroes jakoś mnie zmęczył....
Serio, usuwacie komentarze? Żenada. Swojej opinii wyrazić nie można?
Tak, zwłaszcza przy tym autorze - zwiększa swoje ego poprzez usuwanie komentarzy i pokazywanie plebsowi jaki on ważny
Ocena 7/10 a gra smętna i nudna.
Wasteland 3 ocena 8/10 grywalność bez porównania większa.
Gra za ponad 200 zł. Moje max to 5/10. Jakbym chciał pograć w coś, co przypomina CoH, to zainstalowałbym CoH :D
No niestety ten rodzaj RTS nie jest moim ulubionym. Wolę klasyczne z rozbudową bazy. Gdyby ta gra była w cenie do 100zł pewnie dałbym jej szansę, ze względu na ciekawe universum ale za ponad 200zł? Podziękuję.
Jakby mieli swoją wersję Last Stand z DoW2 to brałbym.
